You are on page 1of 6

Temat: Rozpoznajemy środki stylistyczne.

( temat obejmuje 2h lekcyjne)

 Na dzisiejszej lekcji przypomnimy sobie poznane dotąd środki


stylistyczne. Popatrzmy wspólnie na poniższe przykłady
i porozmawiajmy o nich.
 Połącz środki stylistyczne z ich nazwami.
drewniany stół zdrobnienie

odpłynąć marzeniami uosobienie

szeleści porównanie

niebieska sukienka metafora

kotuś

chmury biegną po niebie onomatopeja

psisko

Litwo! Ojczyzno moja epitet

Kot przemówił do publiczności apostrofa

usta jak maliny

bum, bum zgrubienie

domeczek

 Jakie środki stylistyczne wystąpiły w poniższych przykładach?


Nazwij je.

Fale zbóż –

Jesteś uparty jak osioł! –

Dumny jak paw

Deszcz marzy

Stroma góra

Odważny jak lew

Groźny smok

Morze obietnic

Koronkowa robota
Ptak mówi

Ciepły promień

Las domów

Czuję się jak ryba w wodzie

Wielka chmura

Uparty jak osioł

Drzewa kwitną gawronami

Lekcja 2.
 Przed Tobą notatka graficzna przypominająca poznane środki
stylistyczne. Zapoznaj się z nią.


 Następnie samodzielnie wykonaj poniższe ćwiczenia. Jeśli będziesz miał
problemy, napisz do mnie na platformie Teams. Jestem do Twojej
dyspozycji podczas Twojej lekcji. Powodzenia.

 Podaj propozycje wskazanych środków stylistycznych. Zadanie dla


chętnych.

 Przeczytaj wiersz i rozwiąż zadania.

„Ptak” Julian Tuwim

Na gałązce usiadł ptak:


Zaszczebiotał, zatrzepotał,
Ostry dzióbek w piórka otarł,
Rozkołysał cały krzak.

Potem z świrem frunął w lot!


A gałązka rozhuśtana
Jeszcze drży, uradowana,
Że ją tak rozpląsał trzpiot.
o Wypisz trzy zdrobnienia.
o Wypisz jeden epitet.
o Wypisz jeden wyraz dźwiękonaśladowczy.
o W wierszu występują rymy, wypisz przykład.
o Wypisz uosobienie.
 Podkreśl w poniższym wierszu zdrobnienia.

Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,


haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut — zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?

Krzysztof Kamil BaczyńskiElegia o… [chłopcu polskim]

 Podkreśl epitety.

a) kwiaty uśmiechały się

b) kamienie ruszyły się

c) ciekawa książka

d) cieknący kran

 Na koniec możesz zagrać w quiz dotyczący środków stylistycznych:

https://wordwall.net/pl/resource/1855980/polski/środki-stylistyczne-klasa-5

You might also like