Professional Documents
Culture Documents
WPROWADZENIE
DO
TEOLOGII FUNDAMENTALNEJ
Proiekt okładki
Andrzej Sochacki
ISBN 83-709'7-f21-1
Pierwsze wydanie tej ksiązki, pod tytułem: W kręgu :agatlnień i problełnólt teologii
ukazałosię w l994 roku nakłademPapiesklego Wydziału Teologicznego
fundamentaLnej.
w Warszawie. Sekcja Św' Adrzeja Bobo|i Bobolanum'
I M P R I M I P O T E S T P r o w r n c j aW i e l k o p o l s k o - l v { a z o w r e cfkoau a r z y s t * a J e z u s o u e g o .L d 2 . 9 4 1 8 9
W a r s z a w a 'd n i a 1 9 k w r e t n i al 9 9 . 1r , . F l o r i a n P c ł k aS J . p r o u r n c j a ł '
OD REDAKCJI
WPROWADZENIE
b. Historycznośćzjawiska religijnego
Najogólniej moŻnapowiedzieć,żereligia zaistniała w momencie,kiedy
człowiekuświadomił sobieontycznepowiązaniesiebiejako Stworzeniaze
Stwórcą.Relacja ta - związekstworzeniaze Stwórcą- stanowiprzedmiot
rozvtaŻańfilozofii'
obok wyjaśnieńfiiozoficznych,historiareligii usifujeodkryćpoczątki
tej świadomej relacjiizakresjej występowania. Wynikibadań historyczno-
-etnologicznychw zakresiezjawiskareligijnegoujmu.1ą SyntetycZniedwaj
-
skandynawscyuczeni' autorzykrótkiego' ale rzetelnegoZarySuhistorii
religii. Interesującynas problem wyraŻa1ą w następuj4cym pytaniu.,,.Czy
religia stanowi zjawisko ogólnoludzkie, czy też jest czymś właściwym
tylko dta niektórychludzi?..8.
W tym pytaniu mamy ukryte dwa problemy. Pierwszy z nich to Czy
religla związanajest z istnieniem ludzkim. Inaczej - czy religia jest
nieodłącznymwyrazem naturyludzkiej?I drugi problem- czy religia nie
jest wyrazem li tylko słabości i niedojrzałości człowieka?
Poszukującodpowiedzina powyZSZepytanie,wspomnianiautorzypisz4
dalej:,,Jeślinatomiastpytanieto sformułujemy w następujący sposób:Czy
w ogóle istniejejakiślud bez religii?- to wydaje się,ze moznana nie bez
wahania odpowiedzieć przecząco,nie znamy bowiem dotychczasżadnego
ludu czy SZcZepużyjącegow czasachhistorycznychlub współczesnych'
o którym mozna by powiedzleć,żejest całkowiciepozbawionyreligii''".--
o powszechnymwyStępowaniu religii pisałjuZ w StarozytnościPlutarch
-
z Cheronei (ok. 50 ok. 120),ostatni wielki pisarz starozytnejGrecji.
W swym bardzo aktywnymżyciupodróżowatpo Azji Mniejszej,Egipcie,
' o w d z i e l e p t .E p i k u r . 3 l .
,, Mała enc,-klopediareligio:nav'stlta nnrksistolt'sklego.Euhemer, nr .3-4 (17_18),
1970,58-61.Opracowaniete-9oza,gadnienia - zob. Ks. M. RusECKI.Istotai gene,a religii,
Warszawa1989.149_178'Zob, też'Z. J ' ZDyBICK'I', Reliqia i religioinau,sn'o.Lublin 1988.
'r A. włltcÓnSKI. Antropologic:nakoncepcjac:łoltieka.Warszawa1973'l.15.
|4 cztow,ieka
I. Religia urzecz,y'wistnieniełn
I] Tamże.l.16.
'. V. MłRCozzl, k origittidell,uoltlo,Milano 1972,30l_302.
-) '. M' ELIADE. Historia yt.ierzeńi idei religijnl.cł (tłum.z tianc'). Warszalva 1988,5_8.
lo A. Lenol.GoURHAN.Religie prehistor\'Czne (tłum.z franc.).Warszawa 1966. 125.
' ' M . E t ' I ł o E ,d z . c y t . .8 .
'n Zebranqdokumentacjątego zagadnieniazob. rł':S. SzyoEt'sxl. Stuth,anad poc.ąt-
kani reLigii,Lwów 1916:E. Loru. Człov'iekprzes:loścl' wyd. II poprawirlneiuzupetnione
p r z e z J . M y d l a r s k r e g oW ; . L E R o I - G o u R H A Nd. z . c y t . , 3 3 - 3 5 .
, a r s z a w a1 9 5 3 . 3 1 5 - 3 1 9 A
Szczegółoweomówienie poszczególnychu,ykopaliski ich charakter.'"stykę podajePreisto-
ria della religione.v' Eltciclopediadelle re!igiolli.Firenze l97]. t. -ł.l786_1842.
' ' M . E L I A D E .d z . ł ' t . , 1 2 .
l. CztowiekprobLememdLa samegosiebie l-5
2- Wprowadzenre
do reologli...
18 cztctwieka
I. Religia urzec'zvwistnieniem
.' T. M'
Jłnoszpwsxl, Traktat o naturze ludzkiej' Warszawa l980' 33.
,u F.
ENGE'Ls,Anty-Diihring, w: K. Menxs, F. ENGELS, Dzieła't. fO,Warszawa 1972.
352-353. ó87-ó88.
r7W. I.
LENIN,Soclllznt a religia, w: Dzieta, r. i0. Warszawa 1955,72.
]8 sr. opłnł, Z
zagadnień materializtt-tuhistory,c1nego,Warszawa 1978, 1lo.
3nF. ENcel-s,
dz. cyt., 35f; K. MARKs, Prz)'cz\.nekdo kn,tykiHeglowskiej Jilozofii
prą'yą' w'' K. M,ą,R'xs'F. ENcELS. Dzietą' t, l. Warszawa 1960. 457_4.58.
.0 Poglądy
twórców diamatu, tyczącepochoclzeniai funkc.1lreligii, rozwiniętel opraco.
wane _ zob. Sr. opłne, dz. cyt.; Z. PoNlłrowsru, Religia 'jakofornu ś--iadomości spo-
łecatej, w: Filozofia nnrksistow'skct,Warszarva 1978. 578_ó0.1l Sr' opex.n, Mąrksizln
a reLigijność, Warszawa i 980: T' M. JARosZE\\'S K|. Traktcłto |1L7tur.e
tudzkiei,Warszarva
I 980.
20 L Religia urzeczvwistnieniemcztow'ieka
Paris l957. 17
EI-IADE.Ml,thes,róyes et n.nstbres,
2. Reli gitł.fundantent
a ln\ m elententem kLł
ltury i cztow,ieczeństwtł fl
{ó TamŹe.
8_l3.
t7
Tamż'e' 20_f1,
f4 I. Religia urzeczywistnieniemcztowieka
.n
T a m ż e '2 l
. " T a m Ź e ,3 1 * 3 6 '
.n F. Culnpłz. Dośv.iadczeniesacrum w,etlhtgMirr:ea Eliade, Przeg|4d Powszechny'
1 9 8 4 .n r 1 0 . 1 3 .
eLeruentem
2. Religia fundantentaln1,m kultury i cztowieczeństv.tl f5
realności'To podwójneobjawieniesprawia,żeludzkaegzystencjastajesię
otwarta na wartościducha: z jednej Strony SąCrumjest inne par excel-
Ience, transcendentne,z drugiej zaśjest ono wzorem w sensie przykła.
du godnegodo naśladowania; transcendencja i wzorcowość zmuszajączło-
wieka do wychodzeniaze swych osobistych sytuacji,do przekraczania
swej skończonościi tego co cząstkowe, wchodzenia w rvartościpo-
wszechne- uniwersalne"s.
,Doświadczeniereligijne jest zatem przezyciem totalnegokryaysu rwęl*
egzystencji przez człov'ieka i zarazem jego wzorcowym rozu'i4zaniem.
Ęoay1ą4-ą'qem, gdyż y tym kryzysie objawia się człowiekowi moc zdolna
.r.yyprowadzić z sytuacji granicznej' Przyjęcie objawienia .jako możli-
go
wości przekroczenialudzkiej kondycji jest początkiem dialogu, który
nazywamyreligią.Wszelka religia,nawetjej najprostszeformy, rodzi się,
zdaniemEliadego, w przeżyciuontycznejstrukturyludzkiego istnienia.
on
M. ELtłDp, Mythes...,dz' cyt'. l3.
o' E. FnouM, Szkice psychologii religii (tłum.z a n g . )W a r s z a w a1 9 6 8 ,
z 134
o' E. Fnovłt. I]cieczka od wolności(tłum'z ang.) Warszawa 1978, 47-48.
ój Tamże.48.
^ l m
l amze. 4ó'
fB cztov'ieka
I. Religia urzeczvwistnieniem
65TamŻe.36'
" . T e n Ż e .S : t l c a . . ' d
. z' cvt'' 138' 1.]9'
ot Tamze. 84-85. 87. 89. 100.
o'Zob. H. WEI-LS'Zntier:ch psl.clrcarLali3.' Freutlttdo Fronuna (tłum.Z ang.).
od
W a r s z a w aI 9 6 8 . 2 6 1.
", V' FRANKL.Hontopatiens(tłum.z niem.).Warszawa 197ó:tenŻe,Ar:tlicheSeelsor-
ge. Wlen 1961:tenŻe.Logoterapia ed analisi esistenziale.Brescia 19.77:tenż,e' Das Leiden
rnt siruiloseltLehen.,*,ien1978:tenze.Nieuświadotniotn' Bóg (tłum.Z niem.).Warszawa
l978l tenże. Psl'chrlterapiadla ka:de.qo(tłum.z nieIn.)'Warszawa 1978.
2. Religia fundamentaln,-ntelementemkultunl i cz,towieczeńsru,a29
W pytaniu o Sens życia kryje się, pisał on. ,,realnyproblem, który od-
wiecznie przyciągaku sobie uwagę ludzi..-0'Kto pyta o SenSirycia.pyta
_ jego zdaniem - nie tylko o wartośćŻycta, ale tez o rację usprawiedli-
wiającąpodjęcie trudu istnienia.Dla Samegoautora racją usprawiedli-
wiającątrud zycia, i zgodną z dialektykqhistorii, miałobyć oddanie się
całkowicie ideałom humanizmu socjalistycznego.Realizowanie tych
ideałów było jednoznaczne.w przekonaniu autora, z rea|izowaniemnaj-
głębszychaspiracjiczłowieka,a tym Samym- cztowieczeństwa7l' W la-
tach osiemdziesiątychten problem,w literaturzemarksistowskiej,podj4ł
St' opara72.od strony psychologii klinicznej o potrzebie sensu życia
pisał.m.in.' K. obuchowski. Potrzeba Sensu zycia jest, jego zdaniem,
egzystencjalnąwłaściwością i naturalnąpotrzeb4człowieka.Bez układu
orientacji_ bez sensu zycia _ człowieknie możeprawidłowoi normalnie
funkcjonować73. w antropologiimarksistowskiej,w zasadzie,nie nego-
wano duchowychpotrzebczłowiekawypływającychz jego natury.rozu-
mianejjako twór uwarunkowańspołecznych'D. M. Ugrinowicz, religio-
Znawcaradziecki' określał te potrzebyjako konieczność stałegorozwoju
i doskona|enia, potrzebę światopoglqdu' systemu orientacjii zasad postę-
powania7a. Przez wieki. w ciągu ludzkiej historii, odpowiedźna te pyta-
nia dawałyróżnesystemyreligijne'odpowiedŹ ta jednak, wedługszkoły
marksistowskiej,była nie tylko niepełna,ale nieprawdziwa.wręcz szko-
d|iwa.Szkodliwość tę Marks wvrażał w słowach..opiumludu..'5. opium.
które zaspokajatylko doraźnie,nie rozwiązując jednak całego problemu
człowieka.
Dopiero ustrój socjalistyczny,zdaniem Ugrinowicza, jako uświado-
mionakonieczność rozwojuhistorii,miałuwolnićludzkość od ,,religijnego
opium'' i dać jej naukową mozliwośćkontroli własnegorozwoju'ó.od.
kryte prawa, rządzącerozwojem historii, umożliwiająuwolnienie czło-
wieka od niepokojów natury metaf|Zycznej,od złudzeńreligrjnych. okre-
ślanychjako fantastyczneodzwierciedlenienie znanych dotąd sił rządzą-
cych rozwojem historii i człowieka.
t t 1 9 3 30 e t . I X , 1 3 1 .
E31932oe t. XI, 49.Zob. teŻ1931oe t. VI, 57; 1934oe t. X, 139;193l oe t. VI,
5 7 ; 1 9 3 3O e t . I X , 1 3 2 .
EaTamże.l43.
,, 1947oe t' VII, l68: c'estl'óvolutiondevenue
consciente
d'elle-móme''.
,,L'homme,
Zob. rei 1948Oe t. IX, 190;1949Oe t. VIII. 139-140,
)z I. Religia urzeczywistnieniemcztowieka
't 1939
oe t. V, 67; 1950 tamze,3 5,1
,,
1948 tamże,303-304; zob, tez 1948 tamŹe.293_294: 1939 tamirc,.77-18.
ot 194'7tamze,263.
'o Tamże. f61_265.
'5 1934
oe t.X, 131.
'u 7949
0e t. VIII. 167.
3- Wprowadzenie
do teolo,sil.
34 cztcłwieką
I. Religia urz,eczywistnieniern
9 ?T a m ż e1. 6 7 - l 6 8 .
o ' 1 9 5 0 o e t . V ' 3 7 3 . , Z t l tbe. żl 9 31 o e t . V I I ' 5 3 _ 5 4 1; 9 3 3o e t . I X , l 3 3 . l 3 5 ; 1 9 4 7
O e t . V I I . 1 5 8 ;1 9 4 7O e t . V . f 6 4 - 2 6 ' 7 .
! , oA . C ł M U S E , s e j e( t ł u mz' f r a n c . )W. a r s z a w |a9 7 1 , 1 | 2 .L 2 9 .
' i l ' 1 9 3 30 e t . I X . 1 3 4 - 1 3 5 .
elementemkultury i człowiec:eńsnt'a35
2. Religia.fundanlentaLn\m
" ' r 1 9 3 3o e t . I X . 1 3 2 - 1 3 3 .
l 0 ]T a m Ż e .1 . ] 3 l1 9 3 1o e t . V I . 5 2 .
't t' < -
lxmze. f-J-)4.
1 0T 6 a m Ź e .5 . 3 - 5 4 l 9 3 3 o e t . I X . l 3 5 l 1 9 3 ó o e t ' l X . l 5 8 _ l ó 0 '
' 0 7l 9 3 1 o e t ' V I . 5 ó _ 5 7 : l 9 3 ó o e t ' i X . l 5 8 .
36 człow,iekct
I. Religia urzeczy|Nistnieniem
] l r T a m Ź e '1 4 6 .
l t l . ' T
Lamzę.:ly.
I amze. l+ L
I l i m