You are on page 1of 1

Balladyna po zamordowaniu swojej siostry zrozumiała, co właśnie zrobiła.

Dziewczynę ogarnęło
przerażenie i wyrzuty sumienia, nie wiedząc co ma dokładnie zrobić, po chwili namysłu udała się nad
rzekę by obmyć się z krwi. Plama na twarzy nie chciała zejść, Balladyna się rozpłakała, po jakimś
czasie rozpaczy wzięła dzban Aliny i udała się z powrotem do chaty.

Tam już czekała na nią Matka z Kirkorem. Rodzicielka widząc swoją starszą córkę idącą z dzbankiem
pełnym dojrzałych malin uśmiechnęła się szeroko i zaczęła ją komplementować. Balladyna
początkowo poczuła zadowolenie z faktu, iż zamieszka w pałacu i zostanie żoną bogatego władcy
jednak po jakimś czasie przypomniała sobie jak do tego doszło. Kiedy Alina długo nie wracała do
chatki Matka zaczęła się niepokoić.

- Gdzie jest Alina? - zapytała Balladyny.

Przerażona dziewczyna wstrzymała oddech. Myślała chwilę co odpowiedzieć matce.

- Alina okazała się być zdrajczynią! - zaczęła - w lesie uciekła ze swoim kochankiem a nas zostawiła
na pastwę losu.

Matka się rozpłakała i zaczęła przeklinać młodszą córkę.

Balladyna poczuła jeszcze większe wyrzuty ze względu na kłamstwo, jednak nie mogła się przyznać.
Co mogła zrobić? Co się stało, to się nie odstanie. Dziewczyna wyszła za Kirkora i zamieszkała w
pałacu.

You might also like