- Po co?...

- Joanna przez ułamek sekundy wyglądała jak

Kwiat kalafiora, Małgorzata Musierowicz ktoś, kto zgubił klucz do kasy. - Jak
„Gabrysia nie musiała [...] troszczyć się o nic, poza to: po co. No... żeby wyróżnić się z tłumu.
przyzwoitym przyodziewkiem na popołudnie. Była bowiem - Ja i tak się wyróżniam. Jestem znacznie wyższa niż ogół
zaproszona do Anieli, która właśnie kończyła szesnaście populacji.
lat i zamierzała świętować tę bolesną rocznicę w gronie Joanna wciąż jeszcze nie mogła odzyskać równowagi
przyjaciół. [...] Gabrysia ubrała się w białą bluzkę, szkolną ducha. - Nie, czekaj, bo źle powiedziałam. Powinnaś być
spódnicę i szary pulower. W kwadrans potem dzwonek modna, żeby właśnie nie wyróżniać się spośród
u drzwi obwieścił przybycie kuzynki Joanny, która innych dziewczyn.
dotarłszy tramwajem do mostu Teatralnego, wpadła po -To znaczy, teraz się jednak wyróżniam? - spytała
drodze po Gabrysię. Gabrysia, ukrywając uczucie przykrości.
- No, chodźmy już - powiedziała, rozpinając od - No tak, bo kto się dziś tak ubiera? Spódniczkę masz za
niechcenia piękny płaszcz z miękkiej wełny krótką, i w ogóle...
w kratę i ukazując najmodniejszą, długą spódnicę - Ja, Joasiu, mam ambicje dyktatorskie - powiedziała
w kolorze oliwkowym, puszysty sweterek Gabriela, wkładając na nogi swoje botki,
z ogromnymi rękawami i takimż dekoltem oraz wspaniałe które nie były piękne, ale za to tanie. - Myśl, że mam
botki pochodzenia zachodniego. - Kolory ślepo naśladować jakichś półgłówków
ziemi - napomknęła. - W tym sezonie obowiązkowe. z jakiegoś tam Paryża, powoduje u mnie niesmak.
- Kolory ziemi mam w nosie - burknęła Gabrysia [...]. Zamierzam wprowadzić własną modę,
- Przebierz się wreszcie i chodźmy [...]. przynajmniej na terenie Poznania. Krótka plisowana
- W co mam się przebrać? Tak idę. spódnica w kolorze granatowym, biała bluzka,
-W tym? - spytała Joanna ze zdumieniem. szary pulower. Botki ze skaju. Sam smak. Wystarczy,
- A co, źle? rozumiesz, nosić to z przekonaniem, a już po
-Gaba, no daj spokój. Dlaczego ty jesteś taka tygodniu ulice zaroją się od naśladowczyń. O, a na
dziwaczna? [...] Włóż coś bardziej ludzkiego. [...] głowę kapelusz taty. O, popatrz, jakie ma
Powinnaś być modną dziewczyną. [...] Modna, jeśli już nie wspaniałe, szerokie rondo. Wyglądam jak Clark Gable.
ekstrawagancka. Modna! -Ty oczywiście żartujesz? zaniepokoiła się Joanna. -
- Po co? - spytała Gabriela krótko a celnie. Ależ skąd!" (406 słów)
PYTANIA DO TEKSTU 6. Kim jest Joanna dla Gabrysi?
1. Co było tematem rozmowy bohaterek tekstu? a. siostrą
a. Moda. b. kuzynką
b. Znani aktorzy c. sąsiadką
c. Urodziny kuzynki d. koleżanką z przedszkola
d. Kłopoty Gabrysi
7. Jakiego zdrobnienia wobec Gabrysi używa Joanna?
2. Dlaczego strój Gabrysi nie spodobał się Joannie? a. Gabunia
a. Był niemodny. b. Gabula
b. Spódniczka Gabrysi była za długa. c. Gaba
c. Gabrysia niewłaściwie dobrała kolory. d. Gabiątko
d. Bluzka nie pasowała do spódnicy.
8. W jakim mieście Gabrysia chce wprowadzić własną modę?
3. Czym wyróżniała się Gabrysia? a. w Paryżu
a. Wysokim wzrostem b. w Poznaniu
b. Brakiem poczucia humoru. c. w Krakowie
c. Żółtym ubiorem. d. we Wrocławiu
d. Kapeluszem w kwiaty 9. Gabrysia powiedziała o sobie, że ma „ambicje dyktatorskie".
Oznacza to, że
4. Co oznaczało stwierdzenie Gabrysi: „Kolory ziemi mam w nosie"? a. lubi mieć swoje zdanie.
a. Miała brudny nos. b. zawsze pyta o zdanie innych.
b. Nie obchodziło jej, jakie kolory ma ziemia. c. lubi narzucać swoje zdanie innym.
c. Nie obchodziło jej, że ubrania w kolorach ziemi są modne. d. prosi przyjaciół o radę w trudnych sprawach.
d. Ubrania w kolorach ziemi uważała za niemodne.
10. Kto jest autorem tego tekstu?
5. Na czyje urodziny były zaproszone obie dziewczyny? a. Małgorzata Musierowicz
a. Anieli b. Krystyna Siesicka
b. Zosi c. Maria Konopnicka
c. Małgosi d. J.K. Rowling
d. Gabrysi Oblicz tempo:
406 x 60 : ……….(czas w s) = …………. SNM