ŻYCIE I ŚMIERĆ LIBERTARIANINA

Postaci dramatu
RON PAUL - libertarianin

czołowy amerykański polityk libertariański,

członek Izby Reprezentantów,
kandydował na stanowisko prezydenta USA
z ramienia Partii Libertariańskiej,
obecnie kongresmen republikański.

KENT SNYDER - libertarianin

amerykański działacz libertariański,

szef prezydenckiej kampanii wyborczej
Rona Paul'a, a później aktywny działacz
na rzecz udanej reelekcji Rona Paul'a
do Kongresu USA.

Prolog
W 2008 r. Kent Snyder zachorował na zapalenie płuc,
ale nie miał ubezpieczenia zdrowotnego...

Dlaczego Snyder
nie był
ubezpieczony ?

Czy Snyder chciał zaoszczędzić na wydatkach i celowo się

nie ubezpieczył? NIE !

Snyder nie miał ubezpieczenia zdrowotnego, ponieważ

amerykańskie prywatne firmy ubezpieczeniowe odmawiały
zawarcia z nim polisy medycznej.
Bo Snyder był już wcześniej chory...
Zanim u znasz, że wszystko jest OK, przeczytaj dalej...

DLACZEGO ?!

Jak to działa w Ameryce?

Ze Snyderem postąpiono tak, jak postępuje się zawsze przy zawieraniu

prywatnej polisy medycznej w USA: bada się klienta ("evaluation"), a jeżeli
ma jakieś wcześniejsze choroby ("pre-existing conditions"), to odmawia
mu się ubezpieczenia.

Jakie to ma skutki?

W systemie libertariańskim, nawet jeżeli jesteś ubezpieczony, to tak

naprawdę będziesz w stanie przekonać się czy twoja firma
ubezpieczeniowa obsługuje cię rzetelnie dopiero wtedy, gdy poważnie
zachorujesz. Ale jeżeli nie będziesz zadowolony, jeżeli uznasz, że leczą
cię niesolidnie, że firma ubezpieczeniowa oszczędza na tobie, uchyla się
od finansowania właściwych metod leczniczych, przewleka procedury
administracyjne, to nie możesz nic zrobić!

Przecież nie wypowiesz umowy ubezpieczenia medycznego swojemu

nierzetelnemu ubezpieczycielowi. Pamiętasz dlaczego? Tak, "pre-existing
conditions"... Żadna inna firma ubezpieczeniowa nie zawrze z tobą polisy
medycznej, ponieważ już jesteś chory... Znalazłeś się w potrzasku...

Skoro zmiana niesolidnego ubezpieczyciela jest fikcją, to znaczy, że w

systemie libertariańskim mechanizmy rynkowe polegające na wyborze
przez klientów najlepszej firmy ubezpieczeniowej nie działają - jesteś
skazany na tych, z którymi zawarłeś umowę,

a właściwie cyrograf na życie...

lub śmierć...

A co z tymi, których nie stać na polisę medyczną?

I co z takimi ludźmi jak Kent Snyder?

Libertarianie mają na to odpowiedź-wytrych:

sprawę załatwi działalności charytatywna,
to będzie źródło finansowania leczenia
dla takich osób.

Czyżby...?

Kent Snyder miał okazję dramatycznie przekonać się o fałszu tych

twierdzeń...

Dramat
Na skutek powikłań po zapaleniu płuc Snyder znalazł
się w szpitalu, gdzie przebywał 2 miesiące.

Nikt mu nie pomógł...

Snyder wyprzedawał swój majątek, aby płacić za

leczenie, ale to nie wystarczało. Rachunki za szpital
opiewały na kwotę $ 400.000 i obciążają matkę
Snydera, ponieważ chcąc ratować życie syna zgodziła
się gwarantować rachunki za leczenie.

Po dwóch miesiącach Kent Snyder zmarł w szpitalu w wieku 49 lat.

Epilog
Ron Paul nie zainteresował się losem swojego najbliższego współpracownika i
powiernika. Kent Snyder, z racji swojej pracy i zaangażowania w rozwijanie
ruchu libertariańskiego, miał wśród swoich przyjaciół osoby ze świecznika
amerykańskiej polityki,
ludzi władzy, wpływowych
i bogatych, w tym także
członków Kongresu USA.

Mimo to nikt mu nie pomógł,

dosłownie nikt...

Przeanalizujmy to...

A Może przyjaciele Kenta Snydera byli zbyt biedni,

aby mu pomóc?

Nie, są bardzo bogaci. Sam tylko Ron Paul posiada majątek

wyceniany na $ 6,6 mln.

B Może przyjaciele Kenta Snydera nie zdawali sobie sprawy

z powagi sytuacji?

Nie, doskonale zdawali sobie sprawę. Ron Paul jest z zawodu

lekarzem.

C Może przyjaciele Kenta Snydera nie uważali się za

jego przyjaciół?

Kongresmen Ron Paul wygłosił piękną mowę nad trumną Kenta

Snydera:

"Kent zaangażował się bez reszty w naszą walkę o wolność. Na

zawsze pozostanie w sercu moim i mojej rodziny... Bez Kenta
Snydera walka o wolność nie byłaby tam, gdzie jest dzisiaj.
Wszyscy mamy u niego wielki dług".

Hmm... "pozostanie w sercu moim i mojej rodziny"...

Ron Paul i Kent Snyder znali się nie tylko na niwie zawodowej, ale
też prywatnej. Ale kiedy Ron Paul mówił o długu wobec Kent'a, to
mówił tylko symbolicznie... a szkoda... Bo Kent potrzebował
rzeczywistej pomocy.

Niestety Ron Paul, ani jego szacowna rodzina, która ma Kenta w

sercu, nie dała złamanego centa na jego ratowanie.

Dla libertarian takie zachowanie jest naturalne, przyjaciele

Snydera zachowali się dokładnie tak, jak nakazuje ideologia
libertariańska: martw się tylko o siebie, kieruj się ekstremalnym
egoizmem, chociażby twoi przyjaciele umierali na twoich
oczach...

Koryfeusze amerykańskiego libertarianizmu pokazali własnymi

czynami czym naprawdę jest libertarianizm.

Kent Snyder naiwną wiarę w libertarianizm przypłacił własnym

życiem.

DOKTRYNY MOGĄ BYĆ ŚMIERCIONOŚNE!