Professional Documents
Culture Documents
Matematyczne
uogólnianie
Możliwości uczniów
i praktyka nauczania
Wydawnictwo Naukowe
Uniwersytetu Pedagogicznego
Kraków
Matematyczne
uogólnianie
Uniwersytet Pedagogiczny
im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
Prace Monograficzne nr 608
Lidia Zaręba
Matematyczne
uogólnianie
Możliwości uczniów
i praktyka nauczania
Wydawnictwo Naukowe
Uniwersytetu Pedagogicznego
Kraków 2012
Recenzent
dr hab. Maria Korcz, prof. UAM
ISSN 0239-6025
ISBN 978-83-7271-713-9
Wydawnictwo Naukowe UP
Redakcja/Dział Promocji
30-084 Kraków, ul. Podchorążych 2
tel./fax (12) 662-63-83, tel. (12) 662-67-56
e-mail: wydawnictwo@up.krakow.pl
druk i oprawa
Zespół Poligraficzny UP, zam. 8/12
Wstęp
- zmiany postaw uczniów wobec matematyki i strategii jej uczenia się, by uczeń
uwierzył, że potrafi nauczyć się matematyki, był bardziej samodzielny i twórczy
[•••],
- wyrobienie nawyku obserwacji, eksperymentowania, samodzielnego poszuki
wania i zdobywania informacji; wymaga to na wszystkich poziomach nauczania
rozwijania aktywności dostrzegania i wykorzystywania analogii (podobieństw i róż
nic), wnioskowań empirycznych, prowadzenia rozumowań rekurencyjnych i induk
cyjnego uogólniania (Legutko, Stańdo 2008, s. 32).
7
Wagę tego typu zmian podkreślają także twórcy nowej podstawy progra
mowej (Podstawa programowa wychowania przedszkolnego oraz kształcenia
ogólnego z dnia 23 grudnia 2008 roku). Jak czytamy w komentarzu do podstawy
programowej (Podstawa programowa z komentarzami, s. 34), „zadaniem szkoły
jest podwyższenie poziomu umiejętności matematycznych uczniów” . Szczegól
ną uwagę należy zwrócić między innymi na czynny udział ucznia w zdobywaniu
wiedzy matematycznej, jako że takie działanie „przybliża dziecko do matematy
ki, rozwija kreatywność, umożliwia samodzielne odkrywanie związków i zależ
ności” . Jako pole do rozwijania tego typu aktywności ucznia autorzy wskazują
zarówno geometrię, jak i arytmetykę: „duże możliwości samodzielnych obserwa
cji i działań stwarza geometria, ale także w arytmetyce można znaleźć obszary,
gdzie uczeń może czuć się odkrywcą” . Znaczenie rozwijania umiejętności do
strzegania pewnych zależności liczbowych, a więc związków w świecie arytme
tyki, jest niezwykle istotne dla odpowiedniego nauczania algebry szkolnej. Rozu
mowania natury arytmetycznej i algebraicznej są bowiem nierozerwalnie ze sobą
powiązane - uogólnianie rozumowań prowadzonych na konkretnych liczbach
prowadzi do myślenia algebraicznego, a w końcowej fazie do zapisu z użyciem
symboli literowych. Takie przejście od arytmetyki do algebry, mające miejsce już
na poziomie nauczania w szkole podstawowej, najczęściej inicjowane jest uogól
nianiem przez uzmiennianie stałych, czy też uogólnianiem typu indukcyjnego.
To ostatnie ma swój początek w obserwacji pewnych przypadków szczególnych
w zadaniu, w dostrzeganiu prawidłowości, związków, zależności.
Obserwowane od lat trudności w uczeniu się algebry na różnych poziomach
edukacji prowadzą nie tylko do zmian w programach nauczania, ale również do
dyskusji nad sposobami jej uczenia. Z punktu widzenia praktyki nauczania przed
nauczycielem stają nowe zadania, wymagające od niego podejmowania różne
go rodzaju aktywności, tworzenia czy modyfikowania sytuacji dydaktycznych
w taki sposób, by jak najlepiej realizować postulaty reformy edukacji. Z kolei
aby sprostać tym zadaniom, potrzebna jest wiedza na temat natury myślenia al
gebraicznego. Istotne są więc wyniki badań zmierzające do poznania drogi, jaką
pokonuje uczeń, dokonując uogólnienia. Nauczyciel jako osoba bezpośrednio
odpowiedzialna za organizowanie procesu nauczania powinien mieć świado
mość, w jaki sposób rozwijać u ucznia tę aktywność. Planowanie takiego procesu
będzie tym efektywniejsze, im szersza będzie wiedza na temat tego, jakie sąnatu-
ralne trudności uczniów w tym zakresie i jak je można przezwyciężać. Ponieważ
rezultat uogólniania można wyrażać, stosując symbol literowy, znaczenia nabie
ra znajomość możliwości uczniów w zakresie wyrażania zależności z użyciem
zmiennych. W książce staram się wyjść naprzeciw takim potrzebom i przybliżyć
- zarówno od strony teoretycznej, jak i empirycznej - zagadnienia związane z pro
cesem uogólniania. Celem pracy jest określenie możliwości uczniów w zakresie
prowadzenia rozumowań uogólniających, ukazanie drogi, jaką pokonują badani
8
lecz jak to zrobi. Badaniom poddałam 360 uczniów polskich i 397 uczniów cze
skich w wieku 10-14 lat; zgodnie z piagetowską teorią rozwoju uczniowie w tym
właśnie wieku powinni znajdować się w stadium operacji formalnych.
Kolejny rozdział (III) to relacja z badań właściwych, dla których stosuję tak
że określenia: badania zasadnicze lub indywidualne. Opisuję w nim obserwacje
indywidualne pracy 34 uczniów w wieku 13-14 lat nad rozwiązywaniem zadań
wymagających uogólniania typu indukcyjnego i zastosowania symbolu literowe
go. Narzędzia badawcze stanowiły zadania umieszczone na kartach. W jednym
z nich, mającym kluczowe znaczenie w badaniach, chodziło o to, by - znając licz
bę pierścieni wyznaczonych przez 2 i 3 różne koła o tym samym środku - znaleźć
i zapisać ogólnie liczbę pierścieni dla t różnych kół o tym samym środku.
Trzeci etap, opisany w rozdziale IV, to badania porównawcze 14 pozycji
podręcznikowych do nauczania matematyki w polskiej szkole, obowiązujących
do roku 1999. Wybierając podręczniki, kierowałam się chęcią znalezienia przy
czyn stwierdzonego w trakcie badań wstępnych niskiego poziomu umiejętności
uczniów w zakresie aktywności uogólniania. Analizie poddałam więc takie pod
ręczniki do matematyki dla klas IV —V III, z których korzystali uczniowie biorą
cy udział w badaniach testowych. Badania te prowadziłam w latach 1994—1998
- ostatnią klasą szkoły podstawowej była wówczas klasa ósma.
Rozdział III kończy synteza wyników badań. Badania te dostarczają pewnych
informacji dotyczących procesu uogólniania, pokazując drogi, jakie pokonują
uczniowie zmierzający w kierunku uogólnienia typu indukcyjnego i wyrażenia
go za pomocą symbolu literowego. Pozwalają jednocześnie określić możliwości
i trudności badanych w zakresie tych aktywności.
Teoretyczne konteksty
pojęcia uogólniania
Źródłem wszelkiego uogólnienia jest zawsze całość sy
tuacji matematycznej i zarazem wszelkie uogólnienie
jest zawsze modyfikacją tejże całości i nie daje się ade
kwatnie opisaćjako zabieg odnoszący się do izolowa
nego pojęcia czy twierdzenia: uogólnić cokolwiek - to
znaczy w pewnym sensie uogólnić wszystko od razu.
[Lubomirski 1983, s. 91)
uogólniać [ ...] - uogólnić [ ...] ‘rozszerzać na ogół lub na duży zakres zjawisk czy
faktów twierdzenia, wnioski wyciągnięte z poszczególnych jednostkowych faktów,
przesłanek, generalizować; dokonywać syntezy, obejmować całość czegoś’ : U ogól
niać zasadę, wnioski, zjawiska.
uogólnienie [ ...] ‘twierdzenie ogólne sformułowane na podstawie obserwacji i wy
ciągania wniosków z poszczególnych zjawisk i faktów, ze szczegółowych badań
i doświadczeń; [ . . . ] ’ (Słownik 1998b, s. 562-563).
nia. Tak ujęte rozumienie pojęcia uogólniania jest bardzo szerokie i co za tym
idzie - odnosi się do rozmaitych dziedzin.
istnieje jednolity proces poznania, który z konieczności zaczyna się od sfery zmy
słowej i również w sposób konieczny wychodzi poza jej granice - w sferę abstrak
cyjnego myślenia. Myślenie jest niemożliwe bez poznania zmysłowego - wrażenia,
spostrzeżenia - dlatego, że tylko w sferze zmysłowej znajdują się dane wyjściowe,
na których może się oprzeć myślenie (Rubinsztejn 1961, s. 146).
Uogólnienie drogą abstrakcji nie sprowadza się do prostego doboru cech wspólnych
spośród cech danych bezpośrednio, zmysłowo, empirycznie. Uogólnienie jest to za
wsze nie tylko selekcja, lecz również przekształcenie. Pojęcie ogólne, stanowiące pro
dukt abstrakcji naukowej, „idealizuje” zjawiska, ujmuje je nie takimi, jak są bezpośred
nio dane, ale w postaci czystej, nieskomplikowanej nie zamaskowanej przez uboczne,
przypadkowe okoliczności. Przekształcenie tego, co bezpośrednio dane, prowadzą
ce do abstrakcyjnego pojęcia zjawiska, polega właśnie na wykluczeniu okoliczności
ubocznych, komplikujących, maskujących istotę zjawisk. Pojęcie nie pokrywa się ze
zjawiskiem wprost, bezpośrednio, i to nie tylko dlatego, że go nie wyczerpuje i nigdy
nie może wyczerpać, lecz również skutkiem tego, że w pojęciu to, co jest dane bezpo
średnio, zostaje przekształcone drogą abstrakcji (Rubinsztejn 1961, s. 194—195).
4 Autor nie rozgranicza w tej pracy postaci uogólnień - w kontekście rozważań z cy
towanego wyżej dzieła (Rubinsztejn 1961) wnioskuję, iż rozważania dotyczą uogólnienia
naukowego.
15
Autor zwraca jednak uwagę na to, że utrata części wiedzy jest w zasadzie
pozorna. Bardzo ważnym bowiem faktem w procesie uogólniania jest pozosta
wianie związków istotnych, powtarzalnych, wspólnych całej klasie przedmiotów
jednostkowych.
W ramach podsumowania istotę uogólnienia naukowego ujmuję słowami
autora:
7 Piaget wyróżnia cztery główne stadia rozwojowe człowieka (Kurcz 1979, s. 279-280):
I. Stadium sensomotoryczne (trwające od urodzenia dziecka do końca drugiego roku
życia).
II. Stadium przedoperacyjne (rozpoczyna się od końca drugiego roku i trwa do wieku
około sześciu-siedmiu lat).
III. Stadium operacji konkretnych (trwa do około jedenastego roku życia).
IV. Stadium operacji formalnych (zaczyna się około jedenastego roku życia).
Podane granice chronologiczne wymienionych etapów są względne, co oznacza, że
mogą występować znaczne przesunięcia w czasie trwania danego stadium.
i8
dek szczególny A , albo też (2) polegało na odtworzeniu takiej sytuacji wyjścio
wej i rozpoznaniu relacji inkluzji między А і В i otaczającymi je sytuacjami ma
tematycznymi8. To oznacza, że z problemem uogólniania wiążą się dwa aspekty:
pokonywanie drogi od szczegółu do ogółu oraz świadomość takiej drogi. Pierw
szy wymieniony aspekt implikuje drugi, natomiast do stwierdzenia drugiego nie
jest konieczne przejście od sytuacji wyjściowej do ogólnej. Świadomość drogi
od szczegółu do ogółu może być bowiem wynikiem pokonania drogi w kierunku
przeciwnym: od sytuacji ogólnej do jej przypadku szczególnego. Uświadomienie
sobie takiej drogi to uświadomienie sobie procesu uogólniania. I. Gucewicz-Sa-
wicka wyraża to w słowach: „Często formułujemy definicję ogólną i poprzez
specyfikację dokonujemy niejako «rzutu oka wstecz», który uświadamia naszym
uczniom proces uogólniania pojęcia” (Gucewicz-Sawicka 1982, s. 114).
Przedstawione wyżej poglądy dają spojrzenie na proces uogólniania przez
pryzmat ogólnej teorii poznania. Tym samym oświetlają uogólnianie w mate
matyce jako operację wyodrębniania cech wspólnych danej grupie przedmio
tów, a jednocześnie wskazują jego istotne cechy: wielopoziomowy charakter (od
uogólnienia zmysłowego do teoretycznego) oraz wieloaspektowość (pokonywa
nie drogi od szczegółu do ogółu lub jej świadomość).
Powiedzmy, możemy twierdzić, że liczby 24, 48, 80, 120, 224 podzielne są przez 8.
Dopóki mamy do czynienia z szeregiem przypadków szczegółowych, podzielność
każdej z tych liczb przez 8 można stwierdzić tylko empirycznie. Przejdźmy jednak
do analizy składu tych liczb. Analiza wykazuje, że pierwszą z nich można przed
stawić w postaci 52—1, drugą jako 72- l , trzecią zaś w postaci 92- l , czwartą jako
112—1, piątą zaś 152—1; 5, 7, 9, 11,15 są to liczby nieparzyste. Każdą liczbę parzystą
można w sposób uogólniony przedstawić w postaci 2n. Uogólnienie to oparte jest
na analizie liczby parzystej i wyodrębnieniu w niej jako cechy istotnej, ogólnego
mnożnika 2 i zmiennej (/?), której różne wartości określają różne liczby parzyste
[...] (Rubinsztejn 1961, s. 207-20 8).
1 + 8 + 27 + 64 = 100,
21
l 3 + 23 + 33 + 43 = 102.
Jest rzeczą naturalną zapytać się: C zy często się zdarza, że suma sześcianów kolej
nych liczb naturalnych
l 3 + 23 + 33 + . . . + w3
przy czym zakresem zmiennej x jest pewien ustalony zbiór. Wówczas twierdzenie P’
można nazwać uogólnieniem twierdzenia P, gdy w rozważanej teorii:
_ 1 1 1 1
S —--------1------------ 1------------ h . . . -І-------------------
1-2 2-3 3-4 (n —1) ■ n
Zaczyna rozumowanie od obliczenia pierwszych trzech wyrazów ciągu Sn.
Otrzymuje:
I
S ,=
2’
n
Sn
n+ 1
Л
neN
<4 У ,5 у
to zauważą też szybko, że dla 17 i 3 można „dokładnie tak samo” rozumować jak dla
10 i 4, albo zamiast 10 i 4 można wziąć 23 i 13 (Härtig 1987, s. 81).
( П ' rn + f
+ =
КкУ ^ + 1у
Gdy « = 2, to /, = 1
• --------------------- •
Gdy « = 3, to l} = 1 + 2 = 3
t
tyle było
t
trzeci element
dla « = 2 łączę z każdym
z dwóch poprzednich
Зо
Gdy п = 4, to l4 = 3 + 3 = 6
t
tyle było
t
czwarty element
dla n = 3 łączę z każdym
z trzech poprzednich
Jeśli uczeń zna już wynik rozwiązania, bez trudu rozwiąże zadania:
Mając dane trzy wymiary prostopadłościanu znaleźć promień kuli opisanej na tym
prostopadłościanie (Polya 1993, s. 74),
Mając dane współrzędne prostokątne (xr y ]3 z) , (x„ y v z,) dwóch punktów w prze
strzeni znaleźć odległość tych punktów (Polya 1993, s. 74).
WNIOSKOWANIE EMPIRYCZNE
, , • - n „
„to będzie wzór sn = ------- .
n+ 1
Twierdzenie
n
Л ~n+ l
neN
jest twierdzeniem ogólniejszym od każdego z trzech wymienionych twierdzeń, bo
każde z nich można otrzymać z tego twierdzenia przez specyfikację. Każde z tych
trzech twierdzeń szczególnych jest twierdzeniem prawdziwym, tego jesteśmy pew
ni, twierdzenie ogólne natomiast jest w tej fazie jeszcze tylko hipotezą, której słusz
ność trzeba badać (Krygowska 1977, s. 112-113).
33
abstrahować [...] 1. [...] Abstrahować od czegoś ‘nie brać pod uwagę tego, co się
uważa za mniej istotne, mniej ważne; pomijać’ [...]
2 . [...] ‘wyodrębniać w przedmiocie lub zdarzeniu konkretnym albo w zbiorze
przedmiotów lub zdarzeń cechę lub cechy bądź stosunki, czyli relacje; tworzyć idee
ogólne, powszechniki; rozumować w sposób formalny, operując symbolami bez
uprzytomniania sobie ich odpowiedników w rzeczywistości pozajęzykowej’ [...]
abstrakcja [...] 1. ‘pogląd lub twierdzenie nie oparte na faktach, nie odpowiadające
rzeczywistości, wyprowadzone z pewnych z góry przyjętych założeń; pomysł nie do
urzeczywistnienia’ [...]
2. [...] ‘wyodrębnianie w przedmiocie lub zdarzeniu konkretnym cech bądź stosun
ków; tworzenie idei ogólnych; rozumowanie w sposób formalny; abstrahowanie’
3. [...] ‘wytwór abstrahowania: cecha lub relacja - oderwane od konkretnych obiek
tów; pojęcie - przeciwstawione wyobrażeniu; pojęcie ogólne - przeciwstawione
jednostkowemu; pojęcie cechy lub relacji - przeciwstawione pojęciu rzeczy lub
osoby; przedmiot ogólny, powszechnik; abstrakt’ (Słownik 1998a, s. 4).
abstrahować pomijać pewne cechy, sprawy na rzecz innych, nie uwzględniać czego
(Kopaliński 1983, s. 12).
UOGÓLNIANIE
badania wyzwolić sytuacje, które pozwoliłyby określić, czy - biorąc pod uwagę
strefy możliwości według L.S. Wygotskiego (Wygotski 1971, s. 356-358) - dane
zadanie leży w strefie najbliższego rozwoju badanego ucznia, czy pomoc doro
słego pozwala na pokonanie trudności, czy może zadanie wykracza poza zakres
możliwości ucznia, jest dla niego za trudne. Chronologia wymienionych badań
była następująca: analiza rozwiązań zadań testów, analiza podręczników i na
koniec obserwacje indywidualne. Umiejscowienie analizy podręczników w tym
cyklu wynikało z chęci znalezienia przyczyn określonego badaniami wstępnymi
poziomu umiejętności uczniów.
Charakteryzując problem badawczy i cel badań, odwołam się do czynno
ściowego nauczania matematyki Z. Krygowskiej, która pisze:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
41 42 43 44 45 46 47 4 49 50
51 52 53
ramkę
liczby 8
© 9 ramkę
liczby
(33) 34
18 19 33 43 44
43 h] 176 i) 382
3. Uzupełnij tabelkę.
Numer krzyża 7 8 9 10 20 n
Obwód - D
Pole - P
Obliczam obwód: mnożę długość Obwód krzyża: liczę tak jak obwód
wyróżnionych ramion krzyży przez 4. kwadratu, w którym się on mieści, bo
przecież długość jednego ramienia jest
taka jak długość boku tego kwadratu.
Obliczam pole: do pola zamalowanego Pole: Gdybym wyciął z dorysowanego
kwadratu dodaję pola czterech białych kwadratu 4 narożne kwadraciki, to
ramion krzyża. miałbym krzyż. Dlatego obliczę pole
kwadratu i odejmę 4.
cym operacje pomyślane byłoby uzależnienie obwodu czy pola danego krzyża od
numeru tego krzyża.
Obwód krzyża o numerze 6, 7, 8, 9 czy 10 można także obliczyć, prze
twarzając informacje w sposób ikoniczny, to znaczy odpowiednio modyfikując
krzyż. Przykładowo: obwód krzyża o numerze 10 jest taki sam jak obwód naj
mniejszego kwadratu, w którym krzyż ten się mieści, tzn. kwadratu o boku dłu
gości 12 jednostek. Prawidłowe rozwiązanie w przypadku krzyża dwudziestego
może powstać w wyniku tego typu rozumowania lub rozumowania numerycz
nego, polegającego na przykład na dodawaniu do obwodu krzyża o numerze 10
ciągle 4 jednostek aż do uzyskania prawidłowego wyniku bądź na wykonaniu
obliczeń arytmetycznych: 20 - 10 = 10, 48 + 10 • 4 = 88. W przypadku rozu
mowania numerycznego uczeń może jednak obyć się bez rysunku konkretnych
krzyży i czynności przeliczania. Ponadto przed tym poziomem musiał on osią
gnąć poprzedni etap uogólnienia, tzn. dostrzegł rekurencyjną prawidłowość. Dla
tego też przypadek wymagający obliczenia obwodu krzyża dwudziestego ujęty
jest jako prowokujący czynności wyobrażeniowe. Obliczenia dla krzyży od 6 do
10 ze względu na różnorodność interpretacji (w zależności od sposobu myślenia
ucznia) mogą, moim zdaniem, wyzwalać czynności na pograniczu konkretnych
i wyobrażeniowych.
Ostatni przypadek, tzn. obliczanie obwodu i pola krzyża o numerze n, an
gażuje, jak sądzę, operacje abstrakcyjne. Aby prawidłowo rozwiązać zadanie,
uczeń powinien uzmiennić stałą i uzależnić wynik od numeru krzyża.
Klasyfikacja zadań na prowokujące do czynności konkretnych, wyobraże
niowych i abstrakcyjnych jest moją własną propozycją powstałą między innymi
na podstawie kilkuletnich obserwacji uczniów i ich matematycznej działalności
(w latach 1993-1999 byłam nauczycielem matematyki i pracowałam z częścią
badanej grupy uczniów).
Test „Krzyże” był dwuczęściowy, konstrukcja taka była celowa. Część 1
testu, podobnie jak test „Proste” czy „Ramki” , z zamierzenia nie sugerowała
sposobu rozwiązania; badany mógł wykorzystać rekurencyjną prawidłowość
ciągłego wzrostu obwodu o 4 jednostki, mógł także dostrzec inną drogę prowa
dzącą do rozwiązania. Otwartość zadania pod względem metody rozwiązania
dawała możliwość obserwacji, jaka metoda jest badanym bliższa i na ile efek
tywna (ile osób postępujących zgodnie z nią osiąga ostateczne rozwiązanie).
Rozwiązując zadania tej części testu, uczeń mógł mieć trudności z symbolicz
nym zapisem odpowiedzi w przypadku krzyża o numerze n - ich przyczyną
mogła być między innymi nieumiejętność dostrzegania prawidłowości. Dlatego
w części 2 uczeń otrzymał sugestię naprowadzającą na istniejącą prawidłowość.
Sugestię tę stanowiły dwa sposoby rozwiązania zadania: sposób Magdy i sposób
Przemka. Przykładowo: w odniesieniu do obwodu sposób Magdy polegał na
pomnożeniu wyróżnionych w teście ramion krzyży przez 4; w sposobie Przem
5i
lj V
W ciągu tygodnia od badania przeanalizowałam prace. Jeśli jakaś wy
powiedź ucznia nie była dla mnie jasna z powodu błędnego rozwiązania bądź
z powodu trudności w odtworzeniu prawdopodobnego rozumowania badanego,
uczeń ponownie otrzymywał pracę, by udzielić pisemnych odpowiedzi na po
stawione dodatkowo przeze mnie pytania. Sytuację taką ilustruję fragmentem
pracy nr 13 (rys. 10).
Choć wyjaśnienie w przypadku tej pracy nie jest poprawne, pozwala ono
jednak na częściowe odtworzenie sposobu rozumowania uczennicy.
Inne, szczegółowe informacje na temat organizacji badań zawiera tabela 1.
Z analizy wyeliminowane zostały prace, które, według mnie, świadczą
o braku rozumienia przez badanego ucznia pojęcia, na którym miał on bazować
podczas rozwiązywania zadań testu, bądź też nie mam pewności co do rozumie
nia tego pojęcia przez niego. W przypadku testu „Ramki” pojęciem takim jest
„ramka danej liczby” . Uznałam, że uczeń zrozumiał to pojęcie, jeśli prawidłowo
zapisał przynajmniej trzy spośród czterech ramek liczb pierwszej setki - w sy
tuacjach tych mógł on bowiem postać ramki odczytać bezpośrednio z tabelki
liczbowej. Odrzucone zostały prace, w których badani nie wykazali się umiejęt-
53
1995/96
(V, VI)
„Krzyże" 1996/97, 13,14 VII, VIII 6 90 87
1997/98
„Proste" 1996/97 10,11 V, VI3> 5 96 63
„Ramki" 1996/97 10,11 V, VI 9 187 172
Czechy
Już ten pierwszy etap jest dla autora pracy zbyt trudny (autor pracy nr 49
jest uczniem o obniżonym poziomie wymagań). Rozwiązanie kolejnych zadań
wykracza poza możliwości tego ucznia, tym bardziej że dla tak dowolnie ryso
wanych krzyży nie da się wskazać żadnej prawidłowości w kolejnych obwodach
lub polach.
W przypadku testu „Proste” wykluczone zostały prace z niepoprawną od
powiedzią dla trzech i pięciu prostych oraz prace, w których uczeń rysuje sche
matycznie pewną liczbę prostych, natomiast odległość mierzy za pomocą linijki.
Takie postępowanie ilustruje fragment pracy nr 20.
Analizując rozwiązania zadań, nie brałam także pod uwagę błędów rachun
kowych. W takich wypadkach poprawność odpowiedzi uzależniałam od popraw
ności rozumowania ucznia. Przykładowe tego typu sytuacje zawierają prace
o numerach: 53, 14, 78 (rys. 16-18).
(2)
D - 4 - ÓS, =3
'-f
ił, P - 2 * 2 + 4 - .4 . - US
< 4 і З И г С ^ Ш
^ * С * е -Ц « З б -іі= з г г г 5
UйНЯННвШЯЯВЯНЯННШВВЯШ
Rys. 22. Fragment pracy nr 61
TM 4
-/ta d .-U
■ Konkretnie źle - uczeń podstawia za n konkretną liczbę, ale obwód dla tego
konkretnego krzyża liczy nieprawidłowo - przykład taki ilustruje fragment
pracy nr 75.
.skrócone ramię”
Tabela ą. Liczbowy rozkład odpow iedzi uczniów w przypadku pola figury o numerze n
Uogólnienie
Test Poprzez
Werbalne Symboliczne Brak
przykład
K -1 P 2 5 14 66
K-2P-M 0 2 44 41
K -2P -P 1 1 27 58
Magdy 11 2 1 1 5 7 3 1 4 21 7 4 5 6 6 3
Przemka 8 5 1 1 5 4 0 7 4 20 5 7 6 3 4 7
LEGENDA:
bez zmian
zmiany negatywne
zmiany pozytywne
Poziom
Test
Sytuacja czynności
K w A PR R K-1D K-1P K-2D-M K-2D-P K-2P-M K-2P-P
A + + + 7 85 15 14 25 23 45 28
В + + - 18 78 16 11 36 32 22 34
C + - - 0 14 36 26 17 10 3 5
D ? ? ? 13 14 20 36 9 22 17 20
LEGENDA:
+ zadanie wykonane prawidłowo
- zadanie wykonane źle lub brak odpowiedzi
? zadanie wykonane częściowo poprawnie lub trudne do oceny
K - czynności konkretne
W - czynności wyobrażeniowe
A - czynności abstrakcyjne
Tabela -]. Liczbowe zestaw ienie dla grupy uczniów polskich ze w zględu na
osiągn ięty przez nich poziom czynności (K - konkretnych, W - w yobrażeniowych,
A - abstrakcyjnych)
Osiągnięty Test
poziom
czynności PR R K-1D K-1P K-2D-M K-2D-P K-2P-M K-2P-P
K 25 177 67 51 78 65 70 67
w 25 163 31 25 61 55 67 62
A 7 85 15 14 25 23 45 28
Тії —— ТИ =—
rnK->W ]ę » rriW->A w >
gdzie
Współczynnik Test
możliwości PR R K-1D K-1P K-2D-M K-2D-P K-2P-M K-2P-P
m K^W 1 0,92 0,46 0,49 0,78 0,85 0,96 0,93
Symbolicznie
Aspekt
odpowiedzi
Konkretnie
Konkretnie
Przypadek
wątpliwy
lub brak
Słownie
dobrze
dobrze
dobrze
symbolu
źle
źle
literowego
Niewiadoma 14 1 1
Zmienna 2 1 2
Niewiadoma
1 2
i zmienna
Stała 1
7 5 4 1 3
zek z pojmowaniem litery jako niewiadomej. Być może jest to aspekt, na który
kładzie się w nauczaniu szkolnym matematyki największy nacisk.
W rozwiązaniach zadań skonstruowanych do testów zwróciłam uwagę na
najczęściej popełniane błędy. Ich analiza może także rzucić pewne światło na
trudności ich autorów w kontekście aktywności uogólniania. Z tego punktu wi
dzenia najbardziej interesują mnie błędy występujące w rozwiązaniach zadań
prowokujących do czynności wyobrażeniowych i abstrakcyjnych. Za podstawę
do analizy tych błędów przyjmuję prace uczniów polskich.
Błędy występujące w rozwiązaniach zadań testów „Proste” i „Ramki” mają
„charakter błędów indywidualnych” , tzn. są inne u poszczególnych osób. Na
tomiast w teście „Krzyże” występują nieprawidłowe odpowiedzi powtarzające
się u części badanej grupy osób. Dlatego na błędach wynikających z rozwiązań
zadań tego testu koncentruję swoją uwagę w tym rozdziale.
W części pierwszej testu odpowiedzi w przypadku krzyża nr 20 obejmują
4 sytuacje, które ilustruje tabela 10 uwzględniająca liczbę odpowiedzi danego
typu.
Tabela io. Liczbowe zestawienie odpowiedzi dla obwodu krzyża o numerze 20 („Krzyże"
-cz. 1 - Obwód)
88
Wynik obwodu Inny
(poprawna 96 52
krzyża nr 20 lub brak
odpowiedź)
Liczba odpowiedzi
31 14 21 21
(na 87 możliwych)
48
+ 48
96
79
Wynik 56 pojawiał się jako rezultat mnożenia 4 • 14. Wszystkie prace z takie
go rodzaju błędem zawierały poprawne obliczenia obwodu krzyża piątego, tzn.:
4 • 7 = 28. Sądzę, że rozumowanie badanych opierało się na zauważeniu zależno
ści w numeracji krzyży: piątego i dziesiątego - skoro numer figury zwiększa się
dwukrotnie, to wyróżnione ramię krzyża też wzrasta dwukrotnie, stąd liczba 14
zastępuje czynnik 7 w iloczynie 4 • 7.
Najczęściej pojawiające się błędne wyrażenia w przypadku obwodu krzy
ża я -tego podaję wraz z liczbą ich występowania (na 87 wszystkich możliwych
odpowiedzi):
* я + 4 lub ri) + 4 lub я + 4j (w cz. 1 testu; łącznie 19),
■ 4я (w cz. 2 testu; 25 w sposobie Magdy i 29 w sposobie Przemka).
W sytuacji pola zestawienie jest następujące:
■ n + 27 (w cz. 1 testu; łącznie 8),
■ (я - 2)2 + 4(я - 2) lub (я - 2)(я - 2) + 4(я - 2) (w cz. 2 testu; 8 w sposobie
Magdy),
■ я2- 4 lub я • я - 4 (w cz. 2 testu; 25 w sposobie Przemka).
8o
20 Zgodnie z tym:
■ kartę „Wstęp" traktuję jako wprowadzenie do badania mające na celu przypo
mnienie użycia symboli literowych do zapisu zależności,
■ nazwa „Pierścienie” sygnalizuje zadanie o pierścieniach wyznaczonych przez
pewne koła,
■ „Wskazówka B-S" ilustruje rozwiązania zadania o pierścieniach sposobami:
Bartka i Sylwii,
■ „Wskazówka W-P" to nazwa dla zestawu zadań pomocniczych w stosunku do
zadania o pierścieniach; zadania te dotyczą wielokątów i wyznaczonych przez
ich wierzchołki prostych,
■ „Wskazówka M -J” przedstawia dwa sposoby (Marty i Jacka) rozwiązania zadań
wskazówki W-P.
84
Karta „WSTĘP”
Imię i nazwisko:...........................................
Szkoła, klasa:...............................................
Data: ..............................................................
Przykładowo:
a) obwód kwadratu o boku a wynosi 4a,
b) pole P trapezu o długości podstaw c oraz d i wysokości h wyraża się wzorem:
P = | (c + d)h,
, , , , . (m + l)m . .
c) suma m kolejnych liczb naturalnych, zaczynając od 1, wynosi------------ , co zapisujemy:
, „ „ (m + l)m
l + 2 + 3 + ... + m = ------- -— >
2
d) suma p kolejnych liczb naturalnych różniących się o 3, zaczynając od 1, wynosi, ^
co zapisujemy:
1+ 4 + 7 + 10 + ... = E£E z 1)
'------------------------ ' 2
p liczb
Zadanie 1. Oblicz:
a) pole kwadratu o boku długości 4 cm .......................................................................................
b) pole trapezu o podstawach długości 2 cm i 3 cm oraz wysokości 1,5 cm
, 1+ 2 + 3 + 4 + .. .+99 =
c) v----------- v................ . .....................................................................................................
99 liczb
Imię i nazwisko:
Szkoła, klasa:....
Data: ..................
Zadanie 2.
Rysując 2 różne koła o tym samym środku,
tworzysz 1 pierścień o zaznaczonej
odcinkiem grubości.
Ile pierścieni powstaje, gdy narysujesz t różnych kół o tym samym środku?
Zapisz to ogólnie.
о
й
SgI
U!
NJ
03
СЛ
%
3. Uzupełnij tabelę.
Liczba kątów Liczba prostych wyznaczonych przez każde dwa wierzchołki wielokąta
wielokąta
3
4
5
6
7
10
24
345
4. Oznaczmy literą n pewną liczbę kątów wielokąta. Jak można opisać liczbę prostych
wyznaczonych przez wierzchołki tego n-kąta?
Legenda do schematu 1
Liczby 1-12 oraz symbole: W-P, B-S, M-J oznaczają polecenia i pytania pomocnicze, których treść zawiera Legenda (patrz: s. 89)
Schemat i. Scenariusz badań indywidualnych
Dwie pierwsze obserwacje potraktowałam jako pilotażowe. Ich analiza na
sunęła pewne spostrzeżenia dotyczące oznaczeń literowych wprowadzonych
w zadaniach. Autorzy wskazanych dwóch prac w przykładzie c) pierwszej karty
użyli symbolu s, natomiast w zadaniu o pierścieniach symbolu k. Odpowiednie
polecenia brzmiały zatem:
(s + l)s
Suma s kolejnych liczb naturalnych, zaczynając od 1, wynosi
■ ■ , „ „ (s + l)s
co zapisujemy: 1+ 2 + 3 + .., + s = ------ — oraz
Ile pierścieni powstaje, gdy narysujesz k różnych kół o tym samym środku?
Zapisz to ogólnie.
zować sobie pracy, która mogłaby ich w kierunku rozwiązania prowadzić. Cho
dzi tu przede wszystkim o uczniów, którzy nie podejmują żadnych prób badania
przypadków szczególnych bądź badają je chaotycznie, nie po kolei, co utrud
nia dostrzeżenie prawidłowości. Głównym celem tej karty jest zasugerowanie
uczniowi indukcyjnej drogi prowadzącej do rozwiązania zadania. Ze względu na
specyficzną budowę tej wskazówki uwzględniającą sytuacje prowokujące ucznia
kolejno do czynności konkretnych, poprzez wyobrażeniowe, do abstrakcyjnych,
osiągnięcie uogólnienia miało być dla badanego łatwiejsze niż w przypadku za
dania o kołach i pierścieniach. Cały cykl zadań karty „Wskazówka W -P” traktuję
i nazywam w dalszym ciągu pracy zadaniem pomocniczym (względem zadania
głównego, tj. zadania o pierścieniach).
Obserwacje indywidualne zorganizowałam i przeprowadziłam osobiście
w pierwszych miesiącach (październiku i listopadzie) roku szkolnego 2002/2003.
Uczestniczyło w nich 34 uczniów w wieku 13-14 lat uczęszczających do klasy II
gimnazjum. Wyboru uczniów do badań dokonywał nauczyciel uczący matema
tyki w danej klasie. Na prośbę prowadzącego badanie nauczyciel wyznaczał taką
samą liczbę uczniów „słabych” , „przeciętnych” i „bardzo dobrych” . Ostatecznie,
z powodów organizacyjnych, w badaniu wzięło udział: 11 uczniów „słabych” ,
12 „przeciętnych” oraz 11 „bardzo dobrych” . Wybrani zostali oni łącznie z 9 klas
przez 9 nauczycieli. Miejscem obserwacji było osobne pomieszczenie poza kla
są, podczas badania przebywały tam tylko dwie osoby: badany i obserwator. Ba
danie odbywało się w zasadniczej części podczas zajęć lekcyjnych, najczęściej
kosztem lekcji matematyki, czasem lekcji z przedmiotu, z którym dany uczeń nie
miał trudności. W kilku przypadkach uczniowie zgodzili się na przeprowadzenie
badania po zajęciach szkolnych bądź przed ich rozpoczęciem.
Przed przystąpieniem do badania obserwator upewnił się, że żadne z zadań
przewidzianych dla uczniów nie było rozwiązywane na lekcjach w klasie І і II
gimnazjum. Uczniowie musieli zatem korzystać z innych doświadczeń szkol
nych i pozaszkolnych bądź własnej intuicji. Badanie każdego ucznia poprzedzała
krótka rozmowa z obserwatorem, który po przedstawieniu się wyjaśniał pokrótce
cel badania i informował, że:
1. Praca ucznia nie będzie podlegać ocenie.
2. Czas trwania jest uzależniony tylko i wyłącznie od ucznia, może trwać
około 1-2 godz.
3. Jeśli uczeń nie chce, to nie musi podpisywać się na kartach, jednak
informacja taka może okazać się istotna w trakcie późniejszej analizy pra
cy tego ucznia - w razie wszelkich wątpliwości (np. w odczytaniu zapisa
nego przez ucznia tekstu) obserwator będzie miał możliwość odszukania
autora pracy i uzyskania ewentualnych wyjaśnień ze strony ucznia.
4. Rozwiązanie zadania należy zapisywać na karcie, na której to zadanie
jest umieszczone, w przypadku obliczeń pomocniczych można korzystać
z przygotowanych brudnopisów.
94
O [01 ]: Jaka jest w takim razie odpowiedź na pytanie: „Ile pierścieni powstaje, gdy j
narysujesz t różnych kół o tym samym środku?”.
U [02]: Gdy się narysuje pięć kół o tym samym środku, powstanie dziesięć I
pierścieni.
O [03]: Czyli jaką liczbę wziąłeś sobie zamiast ft
U [04]: Zamiast t wziąłem sobie pięć.
97
O |05]: Czyli narysowałeś pierścienie dla pięciu kół. I to jest już ostateczna odpo
wiedź? To jest rozwiązanie naszego zadania?
u 106]: Tak.
o [07]: Wyjaśnij jeszcze dlaczego t musi być równe pięć.
u |081: Dlaczego t musi być równe pięć? No bo jest pięć kół.
o [09]: Czyli jeszcze raz cię pytam: czy t może być na przykład liczbą osiem?
u [10]: Nie.
o [U]: A pięćdziesiąt pięć?
u [12]: Też nie.
o [13]: A milion?
u [14]: Też nie. [...] Musi być pięć.
o [15]: Czyli pytając cię o liczbę pierścieni dla t kół, pytałam cię, ile jest pierście
ni dla pięciu kół, tak?
u |16]: Tak
Fragm ent z Badania nr 24 - cz. 2
шяшшшшшшшшшшшшшшшшшшшшшшшшшшш шшшшшяяя шяш. .
Interesujący jest następujący sposób myślenia ucznia: w określonym zada
niu t jest jedną, konkretną stałą; równocześnie jest ono dowolną stałą (nazwą
ogólną), gdyż może być wiele zadań z użytą w nich liczbą t (cytowany poniżej
fragment z Badania nr 29; wypowiedzi U [22] - U [24]). Zdaniem ucznia t może
więc oznaczać każdą liczbę, ale tylko jedną w jednym zadaniu.
U [20]: trzy.
O [21J: Taak... Więc według ciebie t jest zawsze liczbą trzy, tak? Dobrze cię
rozumiem?
U [22]: To znaczy... ia myślałem, że to tylko w tym zadaniu chodzi o to, A tak to
t może być każda liczba.
O [23]: Kiedy może być każdą liczbą? „Tak to” tzn. kiedy? Co przez to
rozumiesz?
U [24]: W każdym zadaniu może być na przykład jakieś t. może na przykład być
inne zadanie i też właśnie może wynosić inna liczba, np. dziesięć.
O [25]: Aha. Jak dam ci jakieś kolejne zadanie, to w tym innym zadaniu to t może
być dziesięć, tak?
U [26]: Tak.
O [27[: A jak ci dam jeszcze inne zadanie, to t może być inną liczbą?
U [28|: Może być.
O [29]: A czy w jednym zadaniu t może oznaczać dziesięć i jednocześnie osiem?
U [30]: W jednym przykładzie?
O [31J: Tak.
U [32]: Nie.
Fragm ent z Badania nr 29
U [01]: Nie wiem... No to może być każda ilość obręczy (uczeń ma na myśli pier
ścienie), a może być też... po prostu jest ich wiele. Nie wiemy ile, a jakby
ktoś mi podał, to bym wtedy wiedział.
Fragm ent z Badania nr 31
O [011: Znalazłeś liczbę pierścieni dla dwudziestu kół, pokazałeś, jak policzyć dla |
trzystu pięćdziesięciu ośmiu kół; czy to już jest ostateczna odpowiedź?
99
U |021: Tak.
O |03]: Czyli jaka jest ostateczna odpowiedź?
U |04|: Takjak dla sześciu kół, to potrafię dla trzystu pięćdziesięciu ośmiu; można
też na większej.
O |05]: A na większej - jak to policzyłbyś?
U [06J: Podobnie. Tak samo. Np. pięćset i napisał takjak tu aż do jednego i potem
zmienił tak.
O [071: Takjak tu, czyli od ilu?
U |08|: Od pięciuset, tzn. nie od pięciuset tylko od czterystu dziewięćdziesięciu
dziewięciu aż do jednego. 1 tu bym zaczął od jeden, tak samo do czterystu
dziewięćdziesięciu dziewięciu i zastosowałbym ten wzór (uczeń ma na
myśli wzór na sumę m kolejnych liczb naturalnych poczynając od jed en ).
O |091: A czy teraz potrafiłbyś podać przepis dla kogoś - jak ma sobie poradzić,
gdy ma ogólnie t różnych kół i ma policzyć, ile jest pierścieni. Czy potra
fiłbyś podać odpowiedni wzór na to?
U [10]: Nie pokazywałbym tak, jak tu od początku, bo nie ma potrzeby, tylko za
cząłbym pokazywać takjak tu powstaje i dałbym mu przykład jak taki, np.
trzysta pięćdziesiąt osiem, i zawsze jest o ... że suma pierścieni dla trzysta
pięćdziesiątego ósmego kola jest zawsze mniejsza o jeden od liczby koła.
O [11]: Nie suma pierścieni tylko pierwszy składnik tej sumy, tak?
U [12]: Tak. I kończy się to aż na jedynce; i pokazałbym to: jeden, dwa, trzy...,
zamieniłbym to na odwrót, dodałbym aż do trzystu pięćdziesięciu siedmiu
i pokazałbym ten wzór.
Fragm ent z Badania nr 11
'і Ш Я Я В Я Я Ш Ш Я Я uBRЯ Я Я Я Я Я я т Я В Ш Ш Ш Ш ШВЕЯ Я Ш Ш Ш Ш Ш Ш Ш ШШЯЯ х'і ~’й & ш Ш Я Я Я Ш ‘s 8
O [011: Wiesz, jak obliczyć dla czterech kół, dla dziesięciu potrafisz, dla piętnastu
potrafisz, dla stu potrafisz. A czy potrafisz ogólnie dla t kół?
U [02J: Dla f l No to od każdej liczby mógłbym zacząć.
O [03]: Taak,... to znaczy?
U [04|: Znaczy każda z tych liczb mogłaby być t, liczbą.
O |05]: Tak, każda z tych liczb mogłaby być liczbą 1.1 wtedy sobie potrafisz pora
dzić z zadaniem, prawda?
U [06]: Tak.
O [071: Dobrze, a czy potrafisz - ogólnie - poradzić sobie z liczbą t l Już nie pod
stawiając za t konkretnej liczby?
[•••]
U [08]: Nic mi na razie nie przychodzi do głowy... Jak bym mógł policzyć? Ja
kimś wzorem? Możliwe, że którymś z tych? (wskazuje na przykład c) i d)
z zadania 1 karty ,, Wstęp ”) Nie wiem.
Fragm ent z Badania nr 31
23 Przyjmuję umowę, że zapisy 1-2, 2-3 itp. oznaczają pierścienie wyznaczone przez
koła: 1 i 2, 2 i 3 itp., przy założeniu, że koła na rysunku (okręgi) numeruję od najmniejszego
do największego.
U [03] : dodać jeden, który przechodzi zawsze przez wszystkie. .. jak ten (na tym
samym rysunku zaznacza najszerszy pierścień 1 -6 ), dodać (?-3), ponie
waż, załóżmy, jak mam ich sześć ( rysuje na nowo sześć okręgów), to od
każdego możemy wziąć taki pierścień, że wychodzi odtąd dotąd (zaznacza
pierścień 5 -6 , następnie 4 -6 , 3 -6 , 2 -6 ), w ten sposób,
U [04]: i ich je st zawsze tyle samo co /—3, bo to - to pierwsze - nie dochodzi tutaj
(pokazuje, że koło nr 1 nie łączy z kołem nr 6, czyli nie wlicza pierście
nia 1 -6 ), ponieważ on jest już tutaj wliczony, ten jeden, który przechodzi
przez wszystkie, nie dochodzi tutaj, bo tutaj (w wyrażeniu ( t - l j ) są wliczo
ne te wszystkie, które są pojedyncze. I teraz razy dwa, bo z drugiej strony
też tak mogę zrobić - w ten sposób (teraz uzupełnia poprzedni rysunek
o pierścienie 1 -3 , 1-4 , 1 -5 ).
O [05]: A wytłumacz mi jeszcze raz: dlaczego odejmujesz trzy? Bo odejmujesz
ten duży...
U [06]: Duży, pojedynczy i trzeci, ponieważ nie może być pierścień, który - jak
tu jest bok - to nie może być z tego boku do tego („ z tego boku do siebie
samego ”, czyli nie może być pierścienia 1 -1 ).
W dalszej części badania uczeń sprawdza otrzymane rozwiązanie na konkretnych
przykładach. Okazuje się, że je g o wzór nie uwzględnia wszystkich pierścieni. D late
go badany na nowo poszukuje rozwiązania:
U [07|: To trzeba będzie od każdego pierścienia zaczynać, od każdej krawędzi...
(rysuje 6 okręgów i zaznacza pierścienie)
ю з
U [01]: Załóżmy, że jest sześć okręgów, to się liczy tak, że jest pięć pierścieni i się
ciągle odejmuje jeden, tzn. ta k ... dodaje się liczbę o jeden mniejszą cały
czas, aż się dochodzi do jednego.
Fragm ent z Badania nr 3
P R O B L EM
I. Eksperymentowanie
■ zrozumienie zadania, badanie przypadków szczególnych (specjalizacja) mię
dzy innymi w celu zgłębienia istoty problemu, gromadzenie matematycznych
doświadczeń głównie poprzez myślenie manipulacyjne, rozwiązywanie zadania
pomocniczego
■ stawianie wstępnych hipotez i ich weryfikacja (wstępne uogólnienia),
■ poszukiwanie metod rozwiązania problemu w szczególnym przypadku poprzez
schematyzację i matematyzację, tzn. konstrukcję matematycznego schematu roz
wiązania danego zadania (modelu matematycznego31), •••
II. Właściwe rozumowanie typu indukcyjnego
1. Działanie w obrębie modelu (modeli) matematycznego
■ „skracanie” modelu, zostawianie istotnych (w odczuciu rozwiązującego) jego
elementów,
■ zamiana danego modelu na inny,
■ badanie i obserwacja przypadków szczególnych rozpatrywanych w danym modelu
pod kątem wiążących je regularności, ...
2. Uogólnianie właściwe
■ stawianie hipotez (właściwych uogólnień) w zakresie regularności leżących
poza obserwacjami, z wykorzystaniem między innymi: wspólnego dla badanych
przypadków szczególnych schematu w obrębie metody lub wyniku (uogólnia
nie metody lub wyniku), analogii między zadaniem głównym i pomocniczym
(dostrzegając taki sam związek łączący dane i niewiadome, korzystając z wyniku
bądź metody rozwiązania zadania pomocniczego, a więc uogólniając wynik bądź
uogólniając metodę),
■ precyzowanie uogólnień, ich redagowanie bądź przeredagowywanie formy wer
balnej lub symbolicznej.
nień. Używam słowa „hipoteza”, gdyż zadaniem badanych uczniów było odkrycie
i sformułowanie pewnych prawidłowości bez prób dowodu czy uzasadniania ich
prawdziwości. W poprzednim podrozdziale opisałam trzy formy zapisu ostatecz
nego rozwiązania zadania, a więc formy uogólnienia właściwego: symboliczną,
werbalną i formę przykładu paradygmatycznego. Szczegółowo zajmuję się pierw
szą z nich.
W wyniku analizy rozwiązań zadań testów wyodrębniłam trzy rodzaje
uogólnień: uogólnienie poprzez przykład na poziomie 1 i 2, uogólnienie wer
balne i uogólnienie symboliczne. Analiza badań właściwych pozwoliła doprecy
zować wprowadzoną uprzednio terminologię dotyczącą uogólniania. W nowej
terminologii rozgraniczam rodzaje, postacie, sposoby i formy uogólnień.
Przez rodzaj uogólnienia rozumiem każde z uogólnień wskazanych przez
Z. Krygowską, tzn.: uogólnienie indukcyjne, uogólnienie rozumowania przez
uzmiennienie stałych, uogólnienie przez dostrzeżenie prawa rekurencji i uogól
nienie przez unifikację. Sposób uogólniania to w moim rozumieniu działanie
ucznia, które ma istotny wpływ na efektywność uogólniania, np. dostrzeganie
i wykorzystywanie analogii, korzystanie z wyniku lub metody rozwiązania zada
nia pomocniczego. Formę32, w jakiej uogólnienie jest wyrażone, nazywam formą
uogólnienia. Może być nią fonna przykładu paradygmatycznego, forma werbal
na lub symboliczna. Dwie ostatnie uzależnione są dodatkowo od wyrażenia al
gebraicznego, które je opisuje. W celu uniknięcia niejednoznaczności terminów
różne algebraiczne formy uogólnienia obejmuję mianem postaci uogólnienia.
Ze względu na zainteresowania badawcze koncentruję się na postaciach w kon
tekście formy symbolicznej.
Osiągnięte przez uczniów w trakcie rozwiązywania zadania głównego lub
pomocniczego uogólnienie symboliczne było wyrażeniem algebraicznym o jed
nej z trzech postaci: sumy, ilorazu bądź wzoru rekurencyjnego. Każda z nich
wyznacza odpowiednią nazwę postaci uogólnienia symbolicznego: postać sumy,
postać ilorazową oraz rekurencyjną. Postacie te odnoszą się zarówno do uogól
nienia wyznaczonego zadaniem głównym, jak i uogólnienia podyktowanego za
daniem pomocniczym.
Liczbę pierścieni lub liczbę prostych wyznaczoną odpowiednio dla t kół bądź
wielokąta o n bokach33 badani zapisywali najczęściej w postaci sumy. Postać ta
to suma kolejnych liczb naturalnych od 1 do (/-1 ) w sytuacji zadania wyjściowe
go bądź suma kolejnych liczb naturalnych od 1 do ( n - l ) w przypadku wskazówki
33 W omówieniu biorę pod uwagę pierwsze z uogólnień, które badany osiągnął. Jeśli bo
wiem uczeń rozwiązał dwa zadania prowokujące do uogólniania (najpierw zadanie pomocnicze,
potem zadanie główne), to drugie dokonane przez niego uogólnienie powstawało w wyniku do
strzeżenia pewnej analogii między zadaniem wyjściowym i zadaniem pomocniczym. Tak więc
główny ciężar uogólniania spoczywał na pierwszym do końca wykonanym zadaniu.
io 8
W-P. Składniki tej sumy zapisywane były w porządku rosnącym lub malejącym,
z użyciem nawiasów lub bez nich, z jawnym zapisem większej lub mniejszej
liczby składników. W pracach pojawiały się następujące zapisy:
l + 2 + 3 + ... + ( Y - l ) analogicznie 1 + 2 + 3 + ... + (w - 1),
1 + 2 + 3 + . . . + / - 1 analogicznie 1 + 2 + 3 + ... + n - 1,
( t - l ) + 0 - 1 - 1 ) + 0 - 1 - 1 - 1 ) + 0 - l - l - l - l ) + . . . + l,
0 - i ) + 0-2) + 0 - 3 ) . . . 0-0-1)],
t — 1 + ... + 3 + 2 + 1,
t — 1 + . . . + 1.
za czy n a ją c o d 1.
O [011: No i co ty na to?
U [021: No nie wiem właśnie... Dowiadujemy się, ile jest pierścieni, gdy je
narysujemy.
Fragm ent z Badania nr 13
U f01|: Załóżmy, że jest sześć okręgów, to się liczy tak, że jest pięć pierścieni i się
ciągle odejmuje jeden, tzn. tak... dodaje się liczbę o jeden mniejszą cały
czas, aż się dochodzi do jednego.
Fragm ent z Badania nr 3
Uczennica rozważa przypadek dziesięć kół. Na karcie pracy pojawia się poniższy
rysunek, który w wyniku rozmowy z obserwatorem zostaje podpisany odpowiednim
wyrażeniem arytmetycznym.
I ll
U [01]: Najpierw mam dwa koła czyli mam jeden pierścień (rysuje dwa koła, za
znacza pierścień 1-2 , zapisuje: dwa kola -je d e n pierścień), trzy koła - dwa
pierścienie (dorysowuje trzecie koło, zaznacza dwa pierścienie: 1-3, 2 -3 ).
O [02 ]: trzy koła - dwa pierścienie; jakie to są pierścienie?
Li [03]: Te nowe.
O [04]: To może zaznacz.
U [05]: Dorysowałam dwa nowe plus ten jeden stary. Trzy koła - to jest jeden ten sta
ry i jeszcze dwa nowe (pisze: trzy koła - 1 + 2 ; dorysowuje czwarte koło).
Cztery koła - to są trzy te stare plus trzy nowe (zapisuje: cztery koła - 3 + 3).
Dalej uczennica rozumuje podobnie dla pięciu i sześciu kół.
Fragm ent z Badania nr 25
U [011: Zawsze jest o określoną liczbę więcej, tylko nie wiem, jak to zapisać... No,
proszę... proszę zobaczyć... w stosunku do poprzedniego. Jeżeli mamy
dwa koła, to mamy jeden pierścień, jeżeli mamy trzy koła, to już mamy
trzy pierścienie —to już mamy o dwa więcej, jeżeli mamy cztery koła, to to
jest sześć pierścieni i to jest o trzy więcej. Czyli jak mamy pięć kół, to jest
o cztery w ięcej... Zawsze będzie o jeden więcej, tylko w stosunku d o ...
do poprzedniego! Tylko hm m ... (śmieje się). Tylko jak to zapisać?!
[...]
O [02]: Interesuje nas ostateczna liczba pierścieni.
U |03|: T ak...
O [04|: Czyli dla dwóch - ile jest?
114
Fragment z Badania nr 17
U [01]: C zyli jak jest jedno koło, to jest zero pierścieni, jak są dwa koła, to jest
jeden pierścień, jak są trzy koła, to są trzy pierścienie, jak jest pięć, to jest
dziesięć. Tu się powtarza... tzn. tak: tu jest „ + 2” , „ + 3” , „ + 4” . Czyli tak:
ta liczba (wskazuje na ostatnią kolumnę) zawsze się zwiększy o jeden.
Fragment z Badania nr 6
Posłu giw anie się w ybranym m odelem nie przekreśla m o żliw ości korzystania
z innego m odelu. N iek tóre z nich kształtu ją się na podstaw ie innych i są n ajczę
ściej w yrazem poszukiw ania przez u cznia najbardziej funkcjon aln ego schematu
prow adzącego do rozw iązania. Przykładow o: żaden z m odeli: A , R , A - R , nie
117
Fragment z Badania nr 1
8. Nie komentując, tworzy rozwiązanie dla и-kąta. Istotną rolę odgrywa tu zapis
sumy: 1 + 2 + 3 + . . . + ( и — 1).
Fragment z Badania nr 2
120
Fragment z Badania nr 2
Fragment z Badania nr 2
ss
122
U [04]: N o to dla 6-kąta. Nie wiem, czy to jest dobrze, ale tak mi się wydaje.
A plus B , plus... {zapisuje p o d rysunkiem).
I
—-4 { -M -C k t 4 g - > Fj •
j
O [06]: Tym zapisem chciałeś mi pokazać, które proste?
U [07]: Y y ... chciałem uzyskać... no bo ja łączyłem prostą z prostą i wtedy ja
uzyskiwałem, jak powiedzmy, łączyłem A z D to uzyskiwałem A D , czy
li chciałem powiedzmy pom nożyć... powiedzmy A przez В , В przez C ,
C przez D, D przez E, E przez F i A przez C , A przez D, A przez E i tak ...
chciałem, nie wiem, uzyskać wszystkie możliwe proste.
O [08]: T ak...
U [09]: Tylko właśnie nie wiem, jak się zabrać do zapisu, jak to ...
O [10]: Bo mnożyć nie możesz, bo to są punkty.
U [11]: Tak.
O [121: A le możesz je wypisywać - tak jak chciałeś.
U [13]: Tak.
O [14]: Czyli to może być wypisane, tylko nie tak. Trzeba by było wypisać sobie
tak jak chciałeś, A B , potem przecinek, i wypisujemy je po kolei.
U [15]: ( Uczeń tworzy i komentuje poniższy zapis). A B , aha, z A . To będzie: A B ,
A C , A D , A E , AF. I teraz dla В: B C , B D , B E , BF, no i to sąju ż wszystkie.
No i teraz dla C: C D , C E , C F {kończy w ciszy).
123
U |54|: Zzz... Aaaa! (olśnienie) z tego, tego (wskazuje wypisane nazwy wszystkich
prostych dla 10-kąta). Wystarczy wziąć ten zapis (wskazuje na sumę liczb
od dziewięć do jeden). No bo skoro tu było tych liczb dziewięć, to zapi
sze Г.. .1 1 + 2 + 3 i tak do 9. Czyli mam tak zrobić z dwadzieścia cztery
i sprawdzić, czy mi wyjdzie?
O [55]: No... zobaczyć, ile wyjdzie.
U [56]: Dobrze. Hm... To będzie dwadzieścia trzy, czyli to bedzie 1 + 2 + 3 + 4 +
5 + 6 + 7 + 8 + 9 + 1 0 + 1 1 + 12 +
O [571: Dobrze, a można jakoś skrócić ten zapis?
U |58|: Tak i tutaj kropeczki i + 23. Teraz skorzystam z kalkulatora, znaczy sko
rzystam z wzoru! To będzie dwadzieścia trzy dodać jeden, razy dwadzie
ścia trzy, przez dwa, równa się dwieście siedemdziesiąt sześć.
O |59]: Dla mnie ważne jest już to, że ja wiem, jak policzyć. (Wynik chciałeś mieć
po to, żeby sprawdzić, że nie wychodzi czterdzieści osiem, prawda?) Czy
dla 345-kata jesteś w stanie to policzyć?
U [60]: Tak. To bedzie (zapisuje sumę i korzysta ze wzoru).
36 Pod uwagę brałam tu działania ucznia w obrębie pierwszego zadania, w którym uczeń
osiągnął uogólnienie. Tylko jeden badany (autor pracy nr 18) nie zrozumiał treści zadania
o pierścieniach, i tym samym obserwację uznałam za zakończoną.
37 Przez „symboliczne uogólnienie właściwe” rozumiem uogólnienie właściwe zapisane
w formie symbolicznej.
132
O |01]: Czy to. że wiesz, iak znaleźć liczbę pierścieni dla dziesięciu kół, coś ci
daje?
U |021: To znaczy... może, jak obliczyć resztę. To jak je s t... cztery koła... To
znaczy, nie wiem jak to powiedzieć, ale napisać:
U [12 ]: Bo jak tu było dziesięć kół, to było dziewięć składników. Tak samo jak tu
było: cztery koła, to tu były trzy składniki. Czyli, że jak będzie t, to będzie
t - 1 (poprawia ostatni składnik sumy 1 + 2 + 3 + ... + t).
Fragment z Badania nr 22
38 Można to było stwierdzić dzięki temu, że badany tworzył analogiczne rozwiązanie dla
przypadku z inną użytą w nim stałą.
39 Termin zapożyczony od W. Nowak: „Uczeń powinien wiedzieć, że jakiekolwiek weź
mie liczby (domyślnie: naturalne), to zawsze a • b = b • a. To zachodzi zawsze, a nie tylko dla
«wielu przypadków». W jakiej więc formie będziemy uzasadniać tego rodzaju uogólnienia?
Będzie to tłumaczenie (należące do rozumowań niezawodnych) ogólności prawa wprowa
dzanego na takim przykładzie, który umożliwia zmianę występujących w nim stałych na inne
i pozwala uświadomić uczniowi nieistotność wyboru danych liczb dla wystąpienia obserwo
wanego związku. Akt uogólniania sprowadza się więc do uzmienniania stałych. W świado-
135
U [011: To skoro jest dziesięć kół, to znaczy pod t podstawiliśmy dziesięć, to nasz
wzór będzie wyglądał: (t - 1) + (t - 2 ) dodać itd.
..|
mości ucznia tworzy się więc pewien schemat wieloznaczny, w którym wielkości stałe mogą
być zastąpione zmiennymi” (Nowak 1989, s. 312; podkreślenie - L.Z.).
13 6
Rozwiązując zadanie o pierścieniach, uczeń nic nie rysuje na kartce papieru, korzy
sta jednak z wyobraźni: mi-uży oczy, czasem „rysuje”, machając ręką w powietrzu.
U [0Ц: Jeżeli t jest większe niż dwa, ... to będzie to... suma wszystkich... Tyle
pierścieni powstanie, ile wynosi suma wszystkich liczb między dwa i t,
plus jeden.
O [02]: Przekonaj mnie o tym.
U [03]: Bo z dwóch kół powstaje jeden pierścień, z trzech kół powstają trzy pier
ścienie. Czyli o dwa więcej niż z dwóch. Z czterech powstanie sześć pier
ścieni. czyli o trzy więcej niż tu... Z pięciu powstanie dziesięć pierścieni
—dobrze mówię? {rozmawia z samym sobą, zastanawia się, po czym kon
tynuuje dalej) Z pięciu - dziesięć: 1,2, 3 ,4 ... 5, 6 ,7 ... {liczy z rysunku,
który widzi w wyobraźni) dziesięć powstanie. I zawsze każdy nowy okrąg
z wszystkimi pozostałymi połączyć pierścieniem... - zrobić pierścień.
Czyli przy każdej - o jeden większej liczbie, ilość możliwych tych pier
ścieni zwiększa sie o ilość kręgów w poprzednim przypadku.
O [04]: Tak...
U [05]: No. czyli iak to sobie dodawać za każdym następnym, czyli to będzie ilość
pierścieni przy dwóch różnych kołach, czyli jeden, plus suma liczb - ko
lejnych. naturalnych miedzy dwa a t.
O [06]: Między dwa a t... Czyli dodajesz... Jaka jest pierwsza dodawana liczba?
U [07]: Trzy.
O [08]: A ostatnia?
U [09]: No... o jeden mniejsza... nie! Ostatnia to jest t.
O [10]: Ostatnia to jest t... Ty to wszystko gdzieś widzisz w wyobraźni i nic nie
rysujesz?
U [11]: Tak.
O [12]: W porządku. Mógłbyś to jeszcze w jakiś sposób zapisać?
U [13]: Mam to zapisać - to mogę to zapisać dokładnie tak, jak pani powiedzia
łem: że jest równa sumie wszystkich liczb zawartych między dwa a / i t
plus jeden. Bez dwójki? Dobrze mówię?
O [14]: Nie wiem. Musisz mnie przekonać.
U [15]: {śmieje się) Tu mogę sobie liczyć tak: trzy pierścienie, tu dalej sześć, tu...
nie, nie! Tu dodaję dwa,... tu dodaję trzy,... To wszystko wychodzi proś
ciej! Bo tu mogę dać wszystkie liczby naturalne od jednego do t.
O [16]: A dlaczego?
141
u [171: Tak! Bo przy dwóch kołach... przy jednym zakładamy, że się nie da zrobić
pierścienia. Przy dwóch będzie jeden pierścień, przy trzech beda iuż trzy,
czyli dwa dodaje. Czyli jest jeden, a potem jest dwa. Potem dodajemy trzy,
cztery, pięć... Tak. Wszystkie liczby od jednego do t... nie włączając t\
Nie włączając tl Dobrze mówię? W t będziemy dodawać jeden mniej niż
t. Tak, wszystkie od jednego do t. nie włączając t.
0 (1 8 ]: To jest ostateczna odpowiedź?
U [19): Tak.
O [20]: Dobrze. Spróbuj jeszcze zostawić na kartce jakiś ślad po twojej
odpowiedzi.
U [211: (pisze słownie)
-yuU .
b.
U [22]: Zakładając, że t nie równa się ani jeden, ani zero, bo w tych przypadkach
nie da się zrobić żadnego pierścienia.
O [23]: Czyli jaka jest ostatnia liczba w tej sumie?
U [24]: t - 1.
O [25|: Dobrze. To jest bardzo dobra odpowiedź. Na początku zadałeś pytanie:
„Czy ja to mam napisać wzorem?”. Teraz ja mam pytanie: Czy potrafisz
swoją odpowiedź zapisać wzorem?
U [26]: Czy we wzorze może występować symbol trzech kropek?
O [27]: Może.
U [28]: (pisze)
Ą + 2 -+$ . . .
Fragment z Badania nr 8
U [01]: Teraz jakby to zapisać? Ogólnie... Czyli na to wychodzi, że: jeśli mamy
liczbę t. to do niej musimy dodać wszystkie liczby poprzednie...
IŁ — > ( I "f) I
U [02]: ... to znaczy nie! t, pauza, i tutaj suma tych wszystkich liczb, jakie są
przed nią.
U [03[: ... czyli to będzie...; liczba poprzednia to będzie t - 1; Czyli będzie /—1, to
w tym przypadku (uczennica wskazuje t w zapisie t—> (t - 1)) tu by było
sto, a tu (uczennica wskazuje t-1 w zapisie t—> (t - 1)) by było dziewięć-
dziesiąt dziewięć. Tylko iak zapisać teraz dalsze liczby?... A nie dałoby
sie tak, żeby t. pauza. x. który jest mniejszy od t. ale zarazem x musi bvć
większy od zera.
t -x< t
x >o ;
t ~>x< t
x >0
U |0 8 |: Czyli liczba pierścieni dla t to się równa wszystkie liczby mniejsze od...
O [0 9 [: Wszystkie - to znaczy - co?! Pomnożone?
U [10 |: Nie. Dodane.
O [111: Czyli to będzie suma.
U [12 |: Suma wszystkich poprzednich liczb.
O [13 |: Napisałaś jakich...
U [14 ]: Takich, które są mniejsze od t, ale większe od jednego.
O [15 ]: Wypiszmy je.
U [16 ]: Tylko nie wiadomo, od jakiej liczby zacząć.
O [17 ]: Napisałaś tu od jakiej liczby... Najmniejsza z nich jest jaka?
U [18 ]: Jeden. To będzie:
■ Zapis zdania: „Ilość powstałych pierścieni będzie równa: sumie liczb natu
ralnych od jeden do t, nie włączając t" w postaci wyrażenia algebraicznego:
1 + 2 + 3 + ... + ( t - 1) (Fragment z Badania nr 8, [21), |28|).
U [07]: Tak. Jest ich sześć. Aaaa! Doszedłem! ... Czyli możemy zastosować chy- i
ba... Nie! Czyli ten wzór można chyba stosować w tych...
O [08|: Zrobiłeś to zadanie (o wierzchołkach i prostych) i jeśli tylko sądzisz na I
jakiejś podstawie, że ten wzór można stosować - no to w porządku. Na
jakiej podstawie tak twierdzisz?
U [09|: Że dla trzech kół uzyskałem pierścienie tak samo iak dla trzech katów j
uzyskujemy trzy proste.
150
U [01]: Zrobiłam taką tabelkę (zamieszczoną powyżej), podobną jak jest tutaj I
(w zadaniu 3 wskazówki W-P) i liczyłam. No i zauważyłam, że tutaj... Wła
ściwie to najpierw pokierowałam sie tym, że tu mi wychodzi tak samo iak
tutaj (liczby pierścieni otrzymane w wyniku liczenia w pamięci są takie jak
liczby prostych w odpowiadających sobie przypadkach szczególnych). Bo tu 1
(we wskazówce) było trzy, sześć, dziesięć, piętnaście, dwadzieścia jeden, tu
(w zadaniu o pierścieniach) by było pewnie tak samo dwadzieścia osiem, 1
tylko że tujużjest dziesięć (10-kat) i napisałam, że bede dodawać tak iak tu- |
tai po iednei liczbie. No i tak dodawałam, no i mi sie na razie zgadza. I teraz I
spróbowałam tu ogólnie tutaj brać... (pisze 1 + 2 + 3 + ), czyli tu jest coś i;
coś (dopisuje trzy kropki) i tu liczba kół to jest liczba t, tak? Czyli tu będzie
„+ (t—1)” (kończy zapis: 1 + 2 + 3 + ... + ( t - lj).
Fragment z Badania nr 1 |
ШВШШШВВВШВШШ ШШВ ВШШ Ш Ш Ш Ш Ш Ш Ш Ш ЯЯЯЯШ ~ И Ш ВЯИИ КШ Ш Ш ЯМ ВШ Ш Ш Я В Я ВЗЯВ Я Я Я Ш Ж і ';.,:
Badana postępuje więc tak samo jak w przypadku wskazówki W-P: wniosek
ogólny poprzedza rozwiązaniami przypadków szczególnych, które zestawia w ta
beli w analogiczny jak w zadaniu o wielokątach sposób. Używając terminologii
J. Polyi, wykorzystuje ona metodę rozwiązania do innego zadania (Polya 1993,
s. 73). W sytuacji rozumowania tej uczennicy można zatem mówić o wykorzy
staniu metody rozwiązania zadania w dwóch płaszczyznach: pierwsza dotyczy
sposobu znajdowania rozwiązania zadania w dowolnym, ale konkretnym przy
padku szczególnym, druga zaś związana jest z ogólnym sposobem, schematem
postępowania pozwalającym na rozwiązanie zadania - w tym wypadku z uogól
nianiem indukcyjnym.
Jeśli chodzi o osiągnięcie w zadaniu o pierścieniach poziomu uogólnienia
symbolicznego, zadanie pomocnicze spełniło pozytywną rolę. Pięć spośród sze
ściu osób korzystających ze wskazówki W-P samodzielnie (cztery osoby) lub
za radą obserwatora (jedna osoba) dostrzegło jej pomocniczą rolę, a następnie
odpowiednio ją wykorzystało.
Szczególne znaczenie dla rozwiązania zadania wyjściowego miała liczba
przykładów zawartych we wskazówce oraz ich kolejność. O istotności pierwsze
go czynnika mówi jeden z badanych (fragment z Badania nr 19):
U [06]: Zakładając, że t nie równa się ani jeden ani zero, bo w tych przypadkach
nie da się zrobić żadnego pierścienia.
O [07]: Czyli jaka jest ostatnia liczba w tej sumie?
U [08]: r - 1 .
O [09]: Dobrze. To jest bardzo dobra odpowiedź. Na początku zadałeś pytanie:
„Czy ja to mam napisać wzorem?”. Teraz ja mam pytanie: Czv potrafisz
swoia odpowiedź zapisać wzorem?
Dla 13-14-latka przeszkodę w przejściu od zapisu werbalnego do symbo
licznego stanowić może także postać rekurencyjna (program klasy II gimnazjum
postaci takiej jeszcze nie przewiduje). Być może dlatego jedna spośród badanych
osób podała jako ostateczne rozwiązanie rekurencyjny opis zależności: „Liczba
pierścieni dla t kół jest równa liczbie pierścieni utworzonych dla poprzedniej
liczby kół, która zwiększyła się o poprzednią liczbę kół” . O poprzedniej liczbie
kół dodaje, że jest ona o jeden mniejsza od t kół, czyli wynosi t — 1. Uczeń ujął
symbolicznie tylko fragment, który nie jest bezpośrednio związany z zapisem
rekurencyjnym (o jeden mniejsza od t, czyli t - 1). Gdyby postać rekurencyjna
była mu znana, prawdopodobnie próbowałby przełożyć formę werbalną na sym
boliczną. Przypuszczenia takie sąjeszcze bardziej prawdopodobne wobec dwóch
faktów:
1. Pierwszewypowiedzianeprzezuczniawkontekściezadaniaopierścieniach
zdanie brzmiało: „Jeżeli mamy dwa koła, to jeden pierścień, trzy k o ła -to
trzy pierścienie; to jeżeli tutaj jest t różnych kół, no to pierścieni będzie
tyle co Odpowiedź ta była błędna, jednak sugerowała raczej myślenie
o formie symbolicznej (bardzo prostej, bo wyrażonej w postaci
Sądzę, że gdyby wówczas uczeń myślał o formie werbalnej, odpowiedź
brzmiałaby: „Pierścieni będzie tyle samo co kół” .
2. Po udzieleniu odpowiedzi rekurencyjnej („Liczba pierścieni dla t kół
jest równa liczbie pierścieni utworzonych dla poprzedniej liczby kół,
która zwiększyła się o poprzednią liczbę kół”) uczeń dowiaduje się,
że poprzednia badana osoba jako ostateczną odpowiedź podała wzór,
z którego łatwo, przez podstawienie konkretnej liczby kół w miejsce
zmiennej, otrzymuje się liczbę pierścieni wygeńerowanych przez tę liczbę
kół. Kierowany chęcią dorównania poprzednikowi, badany chce także
taki wzór otrzymać. Ze względu na długi czas dotychczasowej pracy
(71 minut) kłopoty z ujęciem rekurencyjnym oraz wcześniejszy brak
inicjatywy przeredagowania formy werbalnej na symboliczną obserwator
zasugerował spojrzenie na wypracowany wcześniej przez ucznia sposób
zaznaczania pierścieni od strony modelu G -A . Po zapisaniu stosownych
sum dla sześciu, dziewięciu i stu kół (patrz: s. 112-113, Fragment
z Badania nr 12), uczeń skraca zapis ostatniej sumy do odpowiedniego
156
Wszystkie postawione pytania ściśle wiążą się ze sobą, a ich istota sprowadza
się, jak sądzę, do uświadomienia sobie, na czym polega „poszukiwanie wspólnego
schematu obejmującego kilka badanych przypadków szczególnych zadania” .
W świetle przeprowadzonych badań uważam, że zasadnicza różnica między
uogólnianiem indukcyjnym a uzmiennianiem stałych leży w sferze
działań w ob
rębie modelu (modeli) matematycznego polegających między innymi na bada
niu i obserwacji przypadków szczególnych rozpatrywanych w danym modelu
pod kątem wiążących je regularności. Uczeń może dokonać uzmiennienia stałej
na jednym, jednak odpowiednio dobranym przykładzie. Większa liczba badanych
przypadków pomaga mu zwrócić uwagę na jedną z „cech” tkwiących w każdej
zbadanej sytuacji. W ten sposób rozwiązanie zadania w przypadku szczególnym
kojarzy z jedną z takich „cech”, tj. z wynikiem (w szczególności z jego posta
cią lub zależnością pomiędzy składowymi wyrażenia arytmetycznego będącego
rozwiązaniem przypadku szczególnego) bądź stosowaną metodą. Dostrzegając
w rozwiązaniu przypadku szczególnego zadania określoną cechę i odrywając ją
od pozostałych cech, uczeń dokonuje pewnej abstrakcji4243*.Ta z kolei prowadzi do
właściwego uogólniania45, to jest do stawiania właściwych uogólnień, ich precy
zowania i redagowania. Teraz uczeń dostrzega wyróżnioną cechę w przypadkach
uprzednio zbadanych i zauważa jej uniwersalność, niezależność od rozważanego
przypadku (stąd używane wyrażenia: „i tak dalej” „i tak po kolei” , „i zawsze.. . ”).
Drogę od przypadków szczególnych zadania do uogólnienia ujmuję na schema
tach 11, 12, 13, w których ogólny przekaz cechy to zapis tej cechy w sposób ogól
ny w formie przykładu paradygmatycznego, formie werbalnej albo symbolicznej.
LPGFNDA ■ O Rozwiązanie zadania w szczególnym przypadku
44 Termin użyty przez Z . Krygowską - oznacza on np. rysunki, litery, drzewa, tj. symbo
le, na których można ilustrować czynności wykonywane na konkretnych przedmiotach (Kry
gowska 1977, s. 77).
45 W przypadku zadania głównego pojęcia używane w badaniu (koło, pierścień) miały
charakter abstrakcyjny; myślenie manipulacyjne oznacza tu „doświadczalne” wyznaczanie
liczby pierścieni dla ustalonej liczby kół polegające na narysowaniu tych kół i kolejnym za
znaczaniu dostrzeganych na rysunkach pierścieni. Do zaznaczania pierścieni uczeń używał
innego zastępnika: był to najczęściej odcinek łączący pewne dwa punkty należące do różnych
okręgów; rzadziej strzałka łącząca takie punkty.
іб2
46 Dodatkowo formę taką zapisał jeden uczeń postępujący zgodnie ze strategią konkre
tyzacji szerokiej.
Analiza wybranych podręczników szkolnych
IV. ze względu na symbol literowy i proces
uogólniania. Syntetyczne wnioski końcowe
czenia figur geometrycznych, znaki rzymskie, ujmuje zaś symbole literowe jako
długości boków figur czy miary kątów.
Do wprowadzania symbolu literowego przygotowuje nauczanie początkowe.
Odbywa się to przez rozwiązywanie zadań z tzw. miejscem pustym. Z czasem ma
leje liczba tego typu zadań, wzrasta natomiast liczba zadań z właściwym symbolem
literowym (patrz: tabela 12). Klasa IV jako najbliższa w czasie nauczaniu począt
kowemu obejmuje najwięcej, bo aż 115 zadań z zastosowaniem miejsca pustego
i tylko 2 wykorzystujące właściwy symbol literowy. Materiały do tej klasy zawie
rają ogółem 1551 zadań. W klasie V liczba zadań z miejscem pustym spada do 36,
liczba zadań z symbolem literowym wzrasta do 289 na 2470 wszystkich zadań
w materiałach do tej klasy. W klasie V I liczby te wynoszą odpowiednio 2 i 129 na
1035 zadań. W klasach V II і VIII nie stwierdziłam występowania zadań z miej
scem pustym. Nadmienić należy, iż nie każde zadanie z pozostawionym wolnym
miejscem traktuję jako zadanie z miejscem pustym. Przykładowo: w zadaniu:
„2,5 km = ... m” pozostawione miejsce uważam za zabieg redakcyjny.
Uznając miejsce puste za wstęp do kształtowania symbolu literowego, przy
pisywałam mu, podobnie jak literom, odpowiedni aspekt. W tym sensie zarówno
miejsce puste, jak i właściwy symbol literowy traktowałam równorzędnie. Ana
liza pozwoliła dostrzec, iż im wyższa klasa, tym większa część wszystkich zadań
w podręczniku zawiera w swojej treści symbol literowy. Procentowe zestawienie
liczby zadań z symbolem literowym w stosunku do liczby wszystkich zadań od
powiednich materiałów do danej klasy zawiera tabela 12. Aspekty tego symbo
lu nie są kształtowane tak samo. Zinterpretowane na wykresie 4 dane z tabeli
wskazują na to, że w materiałach do klasy IV najwięcej miejsca zajmują zadania
z niewiadomą, w pozostałych zaś klasach najwięcej uwagi poświęca się nazwie
ogólnej. Rozbieżności w takim podejściu do różnych aspektów symbolu litero
wego maleją z korzyścią dla zmiennej dopiero w klasach: V II і VIII. Duży wpływ
ma na to wprowadzenie pojęcia funkcji i operowanie nią w tych klasach.
Tabela 12. Z astoso w an ie sym bolu literow ego w m ateriałach danej klasy - zestaw ienie
liczbow e i procentow e
*obliczan y w sto su n k u do liczb y w szy stk ich zadań m ateriałów do danej klasy
i6g
da taka sytuacja ma takie samo zakończenie - jest nim nowe twierdzenie, ogólna
własność. Uświadomienie uczniom istoty tej ogólności leży w gestii nauczycie
la. Może on to zrobić samodzielnie, wykorzystać podręcznik bądź pokierować
odpowiednio aktywnością uczniów - tak by sami uświadomili sobie odpowied
nią relację.
Prowadzona analiza zmierza do wykrycia, jakiego rodzaju uogólnienia
występują najczęściej na kartach wskazanych podręczników. Pod uwagę biorę:
uogólnianie typu indukcyjnego, uogólnianie rozumowania przez uzmiennianie
stałych lub przez dostrzeżenie prawa rekurencji, uogólnianie metody bądź wy
niku oraz uogólnianie przez unifikację. Klasyfikując poszczególne fragmenty
materiału podręcznikowego (zadania, fragmenty tekstu) według rodzajów uogól
nień, do których one prowokują, przyjmuję, że:
■ Przez prowokowanie rozumiem zarówno pobudzanie ucznia do czynnej
aktywności uogólniania, jak i prezentowanie mu postępowania zgodnego
z naturą określonego rodzaju uogólniania.
* Przyporządkowanie do określonego rodzaju uogólniania nie jest jedno
znaczne, zadanie może prowokować jednocześnie lub w poszczególnych
fragmentach do różnego rodzaju uogólnień. Poza tym klasyfikacja taka
wymaga uzależnienia od kontekstu, w jakim zadanie występuje, układu
całości materiału podręcznikowego (podręcznik i materiały dodatkowe).
To samo zadanie wyrwane z całego ciągu zadań ułożonego przez autorów
podręcznika może mieć inny wydźwięk niż w zamierzeniu autorów.
sumy dwóch funkcji, gdy znane są; definicja pochodnej funkcji i twierdzenie o gra
nicy sumy dwóch funkcji".
Uczeń sam zadaje pytania i szuka na nie odpowiedzi samodzielnie lub ko
rzystając częściowo z pomocy kolegów lub nauczyciela, np. pyta: „O co mogę
jeszcze zapytać w tej sytuacji?”.
Uczeń formułuje twierdzenie w postaci hipotezy, dla której znalazł intui
cyjną lub empiryczną motywację, np. Sprawdź, że sumy: 2 + 3 + 4 + 5 + 6 ,
8 + 9 + 10 + 11 + 12, 13 + 14 + 15 + 16 + 17 dzielą się przez 5. Podaj własny przy
kład, w którym występuje ta prawidłowość. Sformułuj twierdzenie i udowodnij
je.
171
1
2 24 = .......................
•y
15 a) 2 , 5, 9, 27. 31,
o
u
5 5 2 b) 3. 17. 41. 5 2. 2 9.
1 3
1 Każdą liczbę złożoną można przedstawić w postaci iloczy-
£М} nu liczb pierwszych.
b) 28 18 2 vj
14 28 = ........................ 3 18 = .......................
7 3
1
c) 56 75
28 56 = ........................ 25 75 = .......................
14 5
7 1
Przykład 1
a) Liczby przeciwne mają tę samą wartość bezwzględną,
np. |4| = 4 і 1—4| = 4,
1 -М = і і П І - i.
b) Wartością bezwzględną liczby nieujemnej jest ta sama liczba,
P rzy k ła d 6
C Rys. 95 i 5 i
0 i
0 • — = 45 lub ( 6 0 :4 ) ■3 = 4 5 ,
П sposób
Ponieważ 100% to liczba 60,
Uogólnianie metody
Typu indukcyjnego
Liczba
symbol literowy
do uogólniania
Prowokujące
Prowokujące
uogólniania
lub wyniku
Klasa
Rekurencja
wszystkich
Unifikacja
zadań
•Uogólnianie indukcyjne
-Uzmiennianie stałych
Rekurencja
-Uogólnianie wyniku
Unifikacja
Brak sugestii
K la s a
Rys. 6ч
Z kolei dwa fragmenty tekstów, w których autorzy nie uzasadniają, lecz ilu
strują daną własność, zamieszczam na rysunku 63.
0, 3 6 I. I-,2 2, 2-,3 26
-,
? H 1 1j 2
Rys. 2
TEKST / s. 222 (Drążek i in. 1995a) TEKST / s. 132 (Drążek i in. 1995a)
Przyjmijmy oznaczenia: Proste k i / są do siebie równolegle. Prosta p przecina proste
h - wysokość graniastosłupa, k i / w punktach А і В tworząc kąty jak na rysunku 72:
Pp - pole powierzchni podstawy,
Ph - pole powierzchni bocznej,
V
Pc - pole powierzchni całkowitej,
V- objętość.
C, Pc = 2 P„ + Ph.
*1
i p / R y s . 72
l/t
I Jeżeli dwie proste równolegle przetniemy trzecią prostą,
h I h to utworzone w ten sposób kąty:
I
- nnpr/eniiiinleglc są sobie równe,
lk
- odpowiadające są sobie równe.
^ \ R y s. 202
z ________\
A В
tabela 1ą. Jaki procent wszystkich zadań z materiałów do danej klasy stanowię zadania
o określonym charakterze?
Charakter zadania
kwestią jest to, że nauczyciel w pracy z uczniem nie realizuje wszystkich zadań
z podręcznika. Zapewne nie jest to też jedyne źródło zadań i pomysłów na wpro
wadzanie nowego materiału, utrwalanie czy przypominanie. Rzeczywisty zakres
podanego uczniom materiału oddałaby w większym stopniu analiza scenariuszy
lekcji przeprowadzonych z badanymi. Analiza taka nie jest jednak możliwa. Ta
kie materiały mogłabym zanalizować, lecz dotyczyłyby one jedynie uczniów,
których sama uczyłam. Pozostała część uczniów prowadzona była przez innych
nauczycieli, a zatem według różnych scenariuszy lekcji.
Podjęte i opisane w niniejszej książce badania pogłębiły moje rozumienie
procesu uogólniania, pozwoliły spojrzeć na tę aktywność od strony możliwości
i trudności uczniów poddanych badaniom. Przemyślenia związane z zaprezen
towaną tematyką skłoniły mnie także do uściślania stosowanej przeze mnie ter
minologii. Charakter ogólnych wniosków jest więc różnorodny: od uwag natury
terminologicznej do wniosków dotyczących zaobserwowanych reakcji uczniów
stawianych w sytuacjach prowokujących ich do uogólniania typu indukcyjnego.
Wnioski te ujmuję poniżej w punktach.
1. Pod wpływem analizy badań właściwych uściśliłam stosowaną w książce
terminologię, rozróżniając rodzaj, formę i postać uogólnienia oraz sposób
uogólniania. Użyteczne okazały się zaczerpnięte z literatury przedmiotu
bądź wyodrębnione przeze mnie następujące terminy:
■ rodzaje uogólnień: indukcyjne, uogólnienie rozumowania przez
uzmiennienie stałych, uogólnienie przez dostrzeżenie prawa rekurencji
i uogólnienie przez unifikację,
■ formy uogólnień: forma przykładu paradygmatycznego, werbalna
i symboliczna,
■ postacie uogólnień: w odniesieniu do specyficznych cech przepro
wadzonych badań wyróżniłam postacie: sumy, ilorazu i rekurencyjną;
w innych sytuacjach być może wystąpiłyby jeszcze inne,
■ sposób uogólniania: np. tworzenie pewnych modeli i działanie w nich,
dostrzeganie i wykorzystywanie analogii, korzystanie z wyniku lub
metody rozwiązania zadania pomocniczego (wyróżnione w bada
niach wstępnych rozumowania: numeryczne i geometryczne to odpo
wiednio działania w obrębie modeli: rekurencyjnego i geometryczno-
-arytmetycznego).
2. Istniejąco najmniej trzy formy, w jakich uczeń w wieku 13-14 lat wyraża
rezultat aktywności uogólniania. Należą do nich: forma przykładu para-
dygmatycznego, forma werbalna i symboliczna.
3. Wyniki badań pokazują, że zapis formy werbalnej bądź symbolicznej
uczeń poprzedza zapisem przykładu parady gmatycznego, co sugeruje, że
ostatnia wymieniona forma jest mu bliższa niż dwie pozostałe. Z kolei
sytuacja tworzenia zapisu symbolicznego poprzez zmianę notacji w wer-
i8 o
Literatura podstawowa
Klasa IV
Zielińska B., Świst M.: 1992a, Matematyka. Podręcznik dła klasy czwartej szkoły
podstawowej, WSiP, Warszawa.
Zielińska В. , Świst M.: 1992b, Matematyka. Zeszyt ćwiczeń dla klasy czwartej szkoły
podstawowej. Geometria, WSiP, Warszawa.
Zielińska B., Świst M.: 1993, Matematyka. Zeszyt ćwiczeń dla klasy czwartej szkoły
podstawowej. Arytmetyka, WSiP, Warszawa.
Klasa V
Bolałek Z., Mysior A . , Wojtan S.: 199За, Matematyka. Liczby całkowite i ułamki,
cz.l. Zeszyt ćwiczeń dla klasy piątej szkofy podstawowej, Gdańskie Wydawnictwo
Oświatowe, Gdańsk.
Bolałek Z., Mysior A. , Wojtan S .: 1993b, Matematyka. Liczby całkowite i ułamki,
cz.2. Zeszyt ćwiczeń dla klasy piątej szkoły podstawowej, Gdańskie Wydawnictwo
Oświatowe, Gdańsk.
Dobrowolska M., Mysior A. , Zarzycki P.: 1993, Matematyka. Geometria. Zeszyt
ćwiczeń dla klasy piątej szkofy podstawowej, Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe,
Gdańsk.
Kaj a J .: 1994, Matematyka dla klasy piątej szkofy podstawowej, WSiP, Warszawa.
Klasa V I
Drążek A ., Grabowska B., Kalicka Z.: 1995a. Matematyka. Podręcznik dla klasy
szóstej szkofy podstawowej, WSiP, Warszawa.
Drążek A ., Grabowska B., Kalicka Z.: 1995b, Matematyka. Zeszyt ćwiczeń dla
klasy szóstej szkofy podstawowej, WSiP, Warszawa.
Klasa V II
Górowski J., Łomnicki A.: 1995a, Błękitna Matematyka. Ćwiczenia, zadania, proble
my, klasa siódma szkofy podstawowej, cz. 1, Wydawnictwo Kleks, Bielsko-Biała.
Górowski J. , Łomnicki A.: 1995b, Błękitna Matematyka. Ćwiczenia, zadania,
problemy, klasa siódma szkofy podstawowej, cz. 2, Wydawnictwo Kleks, Bielsko-
-Biała.
Treliński G ., Wachn i cki E .: 1995, Błękitna Matematyka. Podręcznik dla klasy siód
mej szkofy podstawowej, Wydawnictwo Kleks, Bielsko-Biała.
Klasa V III
Górowski J. , Łomnicki A.: 1996, Błękitna Matematyka. Autosprawdziany dla klasy
ósmej, Wydawnictwo Kleks, Bielsko-Biała.
Kąkol H., Wołodźko S.: 1995, Błękitna Matematyka. Podręcznik dla klasy ósmej
szkofy podstawowej, Wydawnictwo Kleks, Bielsko-Biała.
Spis materiałów ilustracyjnych
Tabele
Wykresy
Rysunki
Schematy
Wstęp 5
Bibliografia 184
Spis materiałów ilustracyjnych 190
Autorka zajęła się ważną z punktu widzenia
dydaktyki matematyki i ciągle aktualną problematyką
uogólniania w nauczaniu tego przedmiotu.
Książka jest monografią zawierającą wyczerpujące
omówienie zarówno teoretycznych aspektów
uogólniania, jak i przebiegu oraz wyników badań
eksperymentalnych [...] uczniów w wieku 10-14 lat.
W zakończeniu książki Autorka przedstawiła
oprócz wniosków bardzo cenne postulaty dydaktyczne
dla praktyki szkolnej. [...] Książka stanowić może
ważny wkład w badania dydaktyki matematyki związane
z procesem uogólniania w nauczaniu matematyki.
Maria Korcz
Uniwersytet Pedagogiczny
im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
Prace Monograficzne nr 608
ISSN 0239-6025
ISBN 978-83-7271-713-9