You are on page 1of 19

@matura100procent Nowe wydanie 2021

Powtórka przed maturą

Skutecznej
Nauki

- Matura100procent.pl -
- MODUŁ I. -

Temat 1. Zrozum system edukacji.


Rozpocznijmy na luźno… od memu. Natknąłem się na niego około trzech
miesięcy temu. W pewnym sensie przypadł mi do gustu, ponieważ dobrze
identyfikuje problemy współczesnej szkoły. Zobacz na własne oczy:

Przesłanie jest oczywiście. Chodzi o brak konkretnych reform w systemie


edukacji (nie tylko w Polsce). Dzisiaj znamy wyniki tysięcy badań
psychologicznych. Wiemy dokładnie jak dostosować przebieg lekcji do pracy
mózgu, aby zapamiętał jak najwięcej informacji. Nie musimy targać masy
papierowych książek i zeszytów – moglibyśmy korzystać z e-booków i
nagranych lekcji wideo. Jednak wszystko na co stać ludzi odpowiedzialnych za
system edukacji, to malutka zmiana podstawy programowej, tak aby duże
wydawnictwa mogły wydrukować nowe serie podręczników, które uczniowie
są zmuszeni kupić.

To smutna rzeczywistość, a przyjrzeliśmy się problemowi tylko


powierzchownie. Jeszcze bardziej smutne jest to, że często frustracja uczniów
i rodziców pada na nauczycieli, którzy w pewnym stopniu też są ofiarami tego
systemu.

5
Jednak zamiast wymieniać co jest źle, przedstawię Ci sposób na poruszanie się
w tym systemie. Zacznijmy od ustalenia punktu w tym chaosie, w którym
znajduje się każdy polski uczeń. To istotne, ponieważ bez znajomości swojego
położenia, nie można rozpocząć podróży do celu – dobrego wyniku na
egzaminie, dobrych studiów, pracy i pięknego życia.

Powyższa ilustracja to świetne porównanie. Na publiczne szkoły należy patrzeć


jak na własność prywatną – własność państwa. Państwo, chociaż jest tworzone
przez obywateli, to jednak trzeba przyznać rację, że w rzeczywistości nie każdy
ma równy głos.

Nasze Państwo tak jak każda firma, potrzebuje dobrych pracowników, którzy
będą spełniać swoje obowiązki, aby społeczeństwo prawidłowo
funkcjonowało. Właściciele firm wysyłają swoich pracowników na szkolenia,
aby wdrożyć ich w procedury. Przełożeni zachęcają do nabywania nowych
kompetencji, aby przedsiębiorstwo się rozwijało. Dokładnie tak samo działa
Państwo – jest autorem przymusu chodzenia do szkoły i układa program
kompetencji jakie powinien zdobyć uczeń w czasie edukacji.

Powinieneś teraz zauważyć, że cały system edukacji nie do końca istnieje dla
Twoich potrzeb. W szkole nie dowiesz się jak zadbać o swoje zdrowie (fizyczne

6
i psychiczne), finanse i relację. Zamiast tego, poznasz teoretyczne podstawy
pracy, która przyda się społeczeństwu.

Program edukacji opracowano w taki sposób, aby odpowiednia liczba osób


została nauczycielami, lekarzami, prawnikami, itd. System edukacji ma za
zadanie kształcić specjalistów. Dlatego w jego obrębie nie zdobędziesz innych
umiejętności, które Tobie ułatwią życie i funkcjonowanie.

Mówię teraz o umiejętnościach takich jak:


- skuteczne uczenie się,
- szybkie czytanie,
- dbanie o zdrowie,
- znajomość psychologii,
- wiedza nt. ekonomii i prawa,
i wiele wiele więcej.

Tego typu kompetencje musisz zdobywać samemu. Im wcześniej uda Ci się je


zdobyć, tym lepiej. Ponieważ dorosłe życie wtłoczy Cię w pewną rolę społeczną
(matki/ojca, pracownika, partnera), która wymaga poświęcenia energii i czasu.
Postaraj się rozwijać na tych polach, póki posiadasz siły i dużo wolnego.

Spośród wymienionych wyżej umiejętności, bezwzględnie najcenniejszą jest


zdolność do skutecznej, czyli szybkiej i trwałej nauki. Jeśli ją opanujesz,
znacznie łatwiej przyjdzie Ci zdobywanie wiedzy na inne tematy. Bez różnicy,
czy zechcesz nauczyć się szybko czytać, poznać tajniki psychologii, czy może
opanować materiał na egzamin z prawa rzymskiego.

Podsumowując, jako uczeń szkoły publicznej jesteś skazany na zdobywanie


wiedzy, której wymaga od Ciebie społeczeństwo. Nie jest to wiedza, która
przyda Ci się poza pracą. Nie pomoże Ci ona w zbudowaniu szczęśliwego życia.
Dlatego, aby odnosić sukcesy na wielu polach, musisz pójść krok dalej –
zdobywać przydatne zdolności na własną rękę.

7
- MODUŁ I. -

Temat 2. Tworzenie planów.


Podstawową umiejętnością wszystkich ludzi sukcesu jest opracowywanie
planów. Tak w dużej skali (np. planowanie bezzałogowej misi na Marsa) jak i
najmniejszych, codziennych. Te drugie są nawet ważniejsze, ponieważ to przez
konsekwentne, małe kroki dochodzi się do wielkich rzeczy.

Jeśli kiedykolwiek starałeś się tworzyć plany / listy zadań i nie wiele z tego
wynikało, to nie dlatego że jesteś leniwy lub niekonsekwentny. Nawet nie
próbuj o sobie myśleć w ten sposób. Twój problem powstał, ponieważ nikt nie
nauczył Cię jak powinno się opracowywać plany (a szkoła powinna!). Na części
za chwilę przedstawię Ci kilka żelaznych zasad tej umiejętności.

1. Jak wpaść w codzienną rutynę?


Bardzo ważną życiową zasadą, do której niejednokrotnie będę wracać jest to
aby wszystkie nowe rzeczy rozpoczynać powoli, małymi krokami. Nie wymagaj
od siebie zbyt wiele. Nie dlatego, że nie podołasz. Z pewnością jesteś silną
osobą i byle jakie wyzwanie nie stanowi dla Ciebie przeszkody. Jednak Twój
mózg jest niczym innym jak komputerem. Posiada swój własny system
operacyjny wgrany przez ewolucję i kiedy zostanie wrzucany na głęboką wodę,
zbuntuje się i nie będzie chciał współpracować następnym razem. Dlatego
powinieneś go powoli oswajać ze wszystkim co nowe.

Wiele osób, które pragną wpaść w codzienną rutynę uczenia się, pracowania,
ćwiczenia, czy po prostu układania planów rozpoczyna od prostego zadania.

Zadanie 1.
Podążaj za instrukcją:
I. Wydrukuj kalendarz na miesiąc (załącznik 1.).
II. Powieś go w widocznym miejscu.
III. Codziennie wieczorem zapisuj co zrobiłaś dzisiaj pożytecznego, po czym
skreśl dzień.
IV. Postaraj się konsekwentnie prowadzić kalendarz przynajmniej przez
tydzień.

8
Liczna grupa osób, które znam właśnie w taki sposób zyskała motywację do
działania. Każdego dnia robią więcej, stawiają sobie wyższe cele, a przede
wszystkim udało im się utrzymać dyscyplinę w planowaniu kolejnych dni.

Dlaczego w ogóle warto planować każdy dzień?


● nie zapomnisz o ważnych sprawach, które masz załatwić,
● przestaniesz stresować się, że czegoś nie pamiętasz/ czegoś nie
dopilnowałeś – brak stresu, nawet tego, którego nie jesteśmy do końca
świadomi, to lepsza koncentracja!),
● rozbijesz wymagające zadania na kilka dni – gwarancja mniejszego stresu,
a także lepszych rezultatów, ponieważ bez presji, że musisz wykonać
wszystko w jednej chwili, lepiej będziesz mógł się skupić na wykonywanej
czynności,
● wyćwiczysz zmysł odpowiedzialny za planowanie – to pomocne w wielu
okolicznościach, np. gdy znajdujesz się w nowej sytuacji, które wymaga
improwizowania. Osoby, które są wyszkolone w tworzeniu planów, mogą
szybko rozbić nowe zadanie na czynniki pierwsze i z gracją rozwiązywać
kolejne etapy problemu,
● będziesz bardziej wyluzowany (mniej stresu!),
● nabędziesz pewności siebie,
● zdecydowanie zwiększysz swoją skuteczność w osiąganiu celów.

***

Jeśli Zadanie 1. masz już za sobą, lub czujesz że to dla Ciebie za mało. Jesteś w
pełni zmotywowany aby rozpocząć od poziomu Hard, poniżej opisuje zasady
planowania i tworzenia list zadań.

Skuteczne planowanie, to planowanie luźne i niewybiegające nadmiernie do


przodu. Jeśli ktoś z Twoich znajomych twierdzi, że ma plany na 3 miesiące do
przodu (wśród moich znajomych są takie gagatki), to możliwe, jednak bardzo
mało prawdopodobne aby ta osoba była w stanie ich przestrzegać. Zwykle,
plany wybiegające nadmiernie w przyszłość, nie przynoszą korzyści. Wynika to
z wielu aspektów, np. nie możemy przewidzieć jak wiele czasu na realizację
zadań, będziemy mieć w przyszłym tygodniu, a co dopiero za kilka miesięcy.

9
Jeśli chcesz poukładać swoje życie, powinieneś jednocześnie prowadzić dwa
plany.
1. Plan kolejnego dnia, najlepiej ułożony wieczorem dnia poprzedniego.
→ Dlaczego wtedy? Ponieważ po całym dniu masz najszerszy obraz sytuacji, co
jutro będzie wymagać Twojej uwagi. Dodatkowo rano możesz być rozespany,
możesz się śpieszyć lub nie pamiętać wszystkiego z poprzedniego dnia.
→ Ten plan powinien uwzględniać wszystkie Twoje obowiązki, które masz
zamiar jutro wykonać.

2. Plan na dłuższy okres, najlepiej na cały tydzień.


→ Tutaj powinieneś zapiać najważniejsze wydarzenia z danego dnia, których
nie możesz przegapić i na które musisz przygotować się odpowiednio wcześnie
(np. test do którego będziesz się uczyć 2-3 dni). Jeśli Twoje życie nie zawiera
takich wydarzeń, nie ma sensu abyś prowadził plan tygodniowy.

Przykład 1.

Luźna grafika, abyś lepiej zilustrować co mam na myśli przez plan dnia. Jak
widzisz, nie wygląda to skomplikowanie. Natomiast poniżej wyjaśnię Ci, jakie
kryteria musi spełniać taka lista, aby plan był naprawdę dobry.

10
Przykład 2.

Plan tygodniowy, może przyjmować najróżniejszą formę. Ważne aby był


wygodny w użytkowaniu. Przez co rozumiemy, abyś po spojrzeniu na niego,
szybko odczytał co w danym dniu jest najważniejsze.

O ile plan dnia powinien być maksymalnie szczegółowy – w kwestii


wykonywanych czynności. Zapisuj najdrobniejsze z nich, nawet te które trwają
mniej niż 5 minut (np. wyrzucenie śmieci). O tyle, plany dłuższych okresów,
dobrze gdy zawierają tylko najważniejsze punkty – to czego, danego dnia
naprawdę nie możesz przegapić!

11
Teraz skupmy się na tym jak powinien wyglądać plan dnia oraz jakie rodzaje
takich planów wyróżniamy.

Sposób #1

Pierwszy plan jaki rozpatrzymy to prosta lista (jak na powyższym przykładzie).


Tworząc ją musisz przestrzegać kilku fundamentalnych zasad:

1. Twórz ją wieczorem poprzedniego dnia.


→ Ten wątek został omówiony już powyżej, więc nie będziemy do niego
wracać.

2. Zastosuj kwadraciki, w których będziesz odhaczać spełnione zadania.


→ dopóki nie zaczniesz tego stosować, nie jesteś w stanie sobie wyobrazić jakie
to pomocne. Większość popularnych aplikacji, stosuje checklisty nie dlatego,
że są wygodne, lecz nasz mózg uwielbia zaznaczanie, odhaczanie i wszystkie
tego typu rzeczy. Taka czynność wiąże się z wydzieleniem endorfiny.
Uwzględniając kwadraciki w swoich listach, nawet w dni, kiedy nic Ci się nie
będzie chciało, z przyjemnością wykonasz zadanie, żeby tylko postawić na nim
krzyżyk i czerpać tą satysfakcję :)
Oczywiście pozostaje prosta alternatywa, która polega na najzwyklejszym
skreślaniu linią wykonanych zadań.

3. Staraj się zapisywać na niej zadania w kolejności ich wykonywania.


→ wiele osób, próbuje zapisywać zadania zgodnie z priorytetami. Jeśli chcesz
tak urządzić swój dzień, nie powinieneś korzystać z prostych planów, lecz
kwadratu Eisenhowera – o nim poniżej. W listach prostych układaj zadania
zgodnie z przewidywaną kolejnością wykonywania. Dzięki temu unikniesz
rozproszenie, czy zagubienia się w planie, co na początku może Ci się często
zdarzać. Dodatkowo naładujesz swój mózg pozytywną energią, kiedy zobaczysz
jak kwadraciki wypełniają się „X” jeden za drugim.

4. Zapisuj zadania w formie poleceń dla samego siebie, np. „Zapiszę się do
dentysty”.
→ taka forma ma istotne znaczenie dla naszej podświadomości. Jeśli dokonasz
zapisu w stylu: „Zapis do dentysty”, lub „Zapisać do dentysty”, Twój mózg
traktuje to jako zwykłą informację, jak większość zdań docierających do niego

12
z otoczenia. Jednak kiedy zastosujesz formę pierwszoosobową, mózg wie co
jest grane – to o niego chodzi i zamierza potraktować sprawę poważnie. Tak
zapisane polecenie, wniknie to Twojej pamięci i będzie „wisieć z tyłu głowy”
dopóki go nie wykonasz.

5. Uzupełniaj listę o nieplanowane czynności, które wykonałeś.


→ chodzi tutaj o dopisywanie prostych zadań (jak również tych trudniejszych),
których początkowo nie uwzględniłeś na liście, a dzień ułożył się w taki sposób,
że musiałeś się nimi zająć. Przykładowo, wypadło Ci wynieść śmieci, ponieważ
wczoraj nie wiedziałeś, że kosz jest pełen. Dopisz to do swojej listy i od razu
odhacz. Będzie to kolejnym pozytywnym bodźcem dla Twojego mózgu – udało
mu się odhaczyć kolejny kwadracik, bez większego wysiłku.

6. Nie przejmuj się niewykonanymi zadaniami.


→ w naturze człowieka jest przesadzanie. To pozytywne zjawisko. Staraj się,
aby Twoje plany dnia były ambitne, pełne zadań, ale pamiętaj aby się nie zrażać
jeśli nie uda Ci się ich wszystkich wypełnić. W rzeczywistości, nawet największy
pracusie osiągają zwykle około 80-90% listy. Nawet jeśli wiesz, że nie uda Ci się
czegoś wykonać, zapisz to na liście i traktuj jako przypomnienie przed
sporządzeniem planu na kolejny dzień. Jeśli przepiszesz tę czynność na
następny dzień, możesz z pełnym sumieniem ją odhaczyć.

Zastosowanie każdego z tych punktów to dodatkowe 10-15% powodzenia listy.


Jeśli w przeszłości starałeś się układać plany, a nie korzystałeś z tych
wskazówek, to masz odpowiedź, dlaczego nie wiele z tego wyszło.

Być może punkty brzmią dla Ciebie naiwnie. Proszę, nie zrażaj się i po prostu
spróbuj. Dla mnie są one złotym kodeksem i nie wyobrażam sobie realizacji
ambitnych celów bez nich. Efektów nie zaobserwujesz od razu, ale z kolejnym
dniem, tygodniem dostrzeżesz wartość list tworzonych w ten sposób.

***

Sposób #2

To niewielka modyfikacja pierwszego sposobu, dla osób lubiących szczególnym


porządek. Mam namyśli wprowadzenie do prostej listy stopniowania zadań.
Jak widzisz poniżej można to zrobić na kilka sposobów.

13
A. Zapisywanie zadań od najważniejszego do najmniej ważnego.
+ na początku skupisz się na tym, co jest naprawdę wymagające,
– możesz zgubić się w kolejności wykonywania działań.

B. Wyróżnianie najważniejszych zadań innym kolorem.


+ wciąż możesz ułożyć zadania zgodnie z kolejnością wykonywania,
– wyróżniasz tylko dwie kategorie zadań: ważne i całą resztę.

14
C. Stopniowanie zadań przy użyciu kilku kolorów.
+ wciąż możesz ułożyć zadania zgodnie z kolejnością wykonywania,
+ wyróżniasz wiele kategorii zadań,
– lista staje się mniej czytelna.

D. Wyróżnianie najważniejszych zadań symbolem (np. gwiazdką).


+ wciąż możesz ułożyć zadania zgodnie z kolejnością wykonywania,
– wyróżniasz tylko dwie kategorie zadań: ważne i całą resztę.

15
E. Stopniowanie zadań przy użyciu kilku symboli (różnych lub większej liczby
tego samego).
+ wciąż możesz ułożyć zadania zgodnie z kolejnością wykonywania,
+ wyróżniasz wiele kategorii zadań,
– lista staje się mniej czytelna.

Osobiście polecam Ci wykorzystanie metody A. sam z niej korzystam i uważam,


że listy stworzone w ten sposób są najbardziej czytelne - żaden kolor, ani
dodatkowe znaki nie rozpraszają mojej uwagi. Jednak w Twoim przypadku
mogą się sprawdzić także inne sposoby. Warto testować, aby ostetecznie
wybrać metodę najbardziej dopasowaną dla siebie.

***

Sposób #3

Teraz omówimy kwadrat Eisenhowera. W Internecie często można go spotkać


pod nazwą matryca, lub tablica. Za każdym razem chodzi o ten sam sposób
planowania, więc o przydzielenie każdego z obowiązków listy do jeden z
czterech kategorii.

16
Kategorie zadań w kwadracie Eisenhowera:
I. Ważne i pilne
II. Ważnie i niepilne
III. Nieważne i pilne
IV. Nieważne i niepilne

O tym czy coś jest pilne decyduje kryterium – możesz to wykonać tylko
dzisiaj. Jeśli możesz to wykonać także jutro, nie jest to pilne.
O tym czy coś jest ważne, decydujesz już sam, zgodnie ze swoimi priorytetami.

Poza podziałem zadań, na kategorie sam sposób tworzenia list nie odbiega od
modelu, który przedstawiłem Ci w Sposobie #1. Atutem kwadratu
Eisenhowera, jest jasne nadanie priorytetów z jednoczesnym wyznaczeniem
pola zadań, które nie koniecznie muszą zostać wykonane dzisiaj – obniża to
presję w czasie pracy.

***

O czym dodatkowo trzeba pamiętać w czasie planowania?


Warto wykorzystywać jednakowe materiały, tzn. tworzyć plany zawsze na
białych kartkach lub specjalnie przeznaczonym do tego notesie, a zadania

17
wykreślać ulubionym kolorem długopisu (to naprawdę pomaga!). Jeśli
wykonujesz jakiś obowiązek z uwzględnieniem nutki własnego komfortu,
rezultaty zawsze będą lepsze.

Poza wszystkimi aspektami tworzenia list, przy planowaniu należy wziąć pod
uwagę następujące czynniki:
→ czas wykonywania różnych zadań – jak wiele czasu każde z nich może Ci
zabrać,
→ pogodzenie miejsca i czas wykonywania zadań – jeśli jakieś czynności
mogą zostać wykonane tylko w określonym miejscu, postaraj się spełnić je po
sobie, bez opuszczania tego miejsca,
→ zadania wymagające większego skupienia – warto wykonywać je rano lub
po zaplanowanej przerwie – wtedy umysł jest najbardziej skoncentrowany,
→ oraz wiele innych czynników, uzależnionych od sytuacji. Cześć z nich nie
ma sensu brać ich pod uwagę na początku pracy z planami. Sam odkryjesz,
które czynniki są dla Ciebie istotne i zaczniesz je uwzględniać w swoim planie
samowolnie, prawdopodobnie już po pierwszym miesiącu.

Wiele z tych czynników zostało omówionych w dalszych częściach książki,


więc zapraszam do dalszej lektury :)

Pamiętaj..aby..zaplanować..odpoczynek!
Wiele osób, bardzo mocno wkręca się w planowanie i działanie. Jeśli masz jakiś
cel, ambicję i zaczniesz stosować plany, okaże się że jesteś w stanie je
konsekwentnie wypełniać. Wtedy zyskujesz dodatkowo motywację i może się
zdarzyć, że „wpadniesz w szał” – Twoje listy zadań będą długie, a zadania
wymagające. To oczywiście dobrze. Jednak pamiętaj że realizacja poważnych
celów jest jak maraton, a nie sprint. Uwzględniaj w swoich planach
odpoczynek, tak w czasie dnia, jak i przynajmniej jeden wolniejszy dzień w
tygodniu. Nie zaniedbuj diety, czy sportu przez naukę lub pracę. W dłuższym
okresie, to zawsze się źle kończy. Spadnie Twoja produktywność, następnie
zadowolenie z pracy. Najgorsze co możesz zrobić to doprowadzić się do stanu
demotywacji z przemęczenia. Dlatego rozważnie planuj przerwy.

18
...
Chcesz uczyć się szybko i trwale?

Zobacz kompletny Kurs z


metod Skutecznej Nauki:

...
www.matura100procent.pl/produkt/kurs-skutecznej-nauki/
9 Prostych Kroków
do 100% na Maturze:
10% Fanpage:
@Jak zdać
20% Grupy na FB:
maturę na 100%
Biol-chem

30% Instagram: Matematyka

@Matura100procent
Geografia

40% YouTube: WOS-historia

@Matura100procent Język Polski

50% Baza Zadań:


Tysiące zadań z
odpowiedziami
posegregowane
tematycznie
60% Maturalny Blog:
Merytoryczne
artykuły i notatki
pomocne w nauce
TikTok:

70% Korepetycje:
Zajęcia on-line
z profesjonalną
kadrą

80% Kursy e-book:


Wygodna forma,
prosty język, wiele
przykładów, zadania

90% Kursy VOD:


Lekcje wideo ,
przejrzyste, tanie,
długa subskrypcja

100% Fiszki:
Skuteczny sposób
na trwałą powtórkę
wiadomościa

You might also like