You are on page 1of 8

Opanowanie języka to praktyczna umiejętność.

Podobnie jak prowadzenie samochodu, granie na pianinie, czy tworzenie grafiki.


Wszystkich tych rzeczy uczymy się poprzez praktykowanie. To, jaki sposób
wybierzemy, aby sobie tę praktykę ułatwić, może być ważne. Zwłaszcza pod
kątem dopasowania metody pod własny styl.

Priorytetem jest jednak rzecz o wiele ważniejsza - kilka prostych i ogólnych


zasad. Umiejętne zastosowanie tych 3 uniwersalnych zasad zapewnia nie tylko
efektywność, ale też motywację.

Jak uczyć się języków z zasadami

Jakie to zasady?

Ile pieniędzy musisz zapłacić, aby je poznać?

Jak możesz dostać się do wybranej grupy szczęśliwców, którzy je znają?

Jak bardzo te zasady są skomplikowane?

“Super sekretne" metody, które zaraz dostaniesz wynikają z 10 lat doświadczeń,


wielogodzinnych rozmów z najlepszymi poliglotami na świecie, setek godzin
analizy i syntezy wielu różnych podejść i metod oraz pięciu lat pracy z ludźmi w
każdym wieku i wielu narodowości.

A co by było, gdyby okazało się, że metody te są darmowe,

proste i dostępne absolutnie dla każdego?

Zobacz sam. I nawet jeśli powiedziałbyś, że już je znałeś, to zapytaj siebie czy
się z nimi naprawdę utożsamiłeś? Czy faktycznie je przetrenowałeś? Czy są
częścią Twojego doświadczenia?
Trzy zasady, które konsekwentnie stosuję,

aby nauczyć się każdego języka efektywnie i przyjemnie to:

1. systematyczność

2. różnorodność

3. balans

Poligloci polecają!

W darmowym kursie zdradzam strategie szybkiej nauki języków obcych


polecane przez poliglotów:

[clear]To tyle. Tylko trzy zasady. Mało tego, dotyczą nie tylko języków, ale
wszystkich praktycznych umiejętności (bieganie, granie na perkusji, itp). Co
dokładnie oznaczają?

1. Systematyczność

“Repetitio mater studiorum est" to stara łacińska sentencja, mówiąca nam o tym,
że powtarzanie (regularność czynności, systematyczność) jak uczyć się języków
i robić to systematyczniejest najlepszą matką skutecznej nauki.

Jednocześnie warto, aby Twój trening nie przytłaczał. Dlatego najlepsze co


możesz zrobić, to ustalać sobie częste, ale krótkie dawki. Systematyczność
wykorzystuje bowiem kilka praw, którymi rządzi się nasz umysł.

Między innymi efekt początku i końca, polegający na tym, że najlepiej


pamiętasz rzeczy z którymi spotykasz się na początku i na końcu każdej sesji.
Uczyń więc jak najwięcej początków i końców swojej nauki, zamiast
przytłaczać się i zamęczać umysł i ciało, które potrzebują świeżości.
Jak to zorganizować w praktyce?

Ustal, że uczysz się np. 20 minut dziennie, codziennie, albo 2 x 10 minut


dziennie, codziennie.

Takie rozwiązanie ma dwa fundamenty. Po pierwsze nie ważne jak bardzo jesteś
zajęty, zawsze znajdziesz 20 minut w ciągu dnia. Po drugie bierzesz sobie małe
dawki, a przez to dokładasz cały czas małe cegiełki do budowania swojej
umiejętności, nie męcząc się przy tym.. Paradoksalnie nauka małymi partiami
jest szybsza i wcale nie trwa wiele lat. Dzieje się tak dlatego, że małe dawki są
jakościowe, czyli ważne i łatwiejsze do zapamiętania.

Korzyści z systematyczności to m.in. zadowolenie z siebie i z całego dnia, efekt


wzrastającej codziennie motywacji oraz fakt, że każde 10 minut spędzone na
osiąganiu celu powoduje, że kolejne 10 minut staje się jeszcze łatwiejsze.

2. Różnorodność

Skuteczna nauka języków ma dwóch wielkich wrogów. Są to: nadmierny stres


oraz nuda.

Stres możesz wyeliminować poprzez wyraźne oddzielenie swojej nienaruszalnej


wartości jako człowieka od aktualnego poziomu umiejętności. Ponadto
uświadom sobie czym jest tak naprawdę język - nie jest zdawaniem testów,
zdobywaniem certyfikatów, ani udowadnianiem naszej inteligencji. Język jest
środkiem komunikacji międzyludzkiej. Skupiając się na tym aspekcie,
kultywujesz zdrowe podejście.

Nudę z kolei usuwasz stosując drugą bazową zasadę - różnorodność.


Różnorodność dotyczy form i metod nauki.
W przypadku języka najskuteczniejszy będziesz, gdy zaczniesz zamiennie
praktykować wszystkie cztery aktywność językowe:

słuchanie

czytanie

mówienie

pisanie

jak uczyć się języków wykorzystując różnorodnośćPierwsze dwie formy to tzw.


input (wejście), a więc coś co dostajemy z zewnątrz. Nasza rola polega wówczas
na przyjmowaniu informacji. Jest to ważna część, bo aby móc tworzyć język,
musimy najpierw mieć odpowiednie zasoby. Nie możemy wypowiedzieć
dźwięku, którego wcześniej nie usłyszeliśmy, dlatego słuchanie jest tak ważne.
Nie możemy również poznać poprawnej pisowni bez praktyki czytania tekstów
w obcym języku.

Input to jednak za mało, aby używać języka aktywnie. Dlatego kolejne dwie
formy - mówienie i pisanie - to tzw. output (wyjście). W tym przypadku, to my
jesteśmy aktywnymi twórcami języka. Im szybciej zaczniemy być aktywni, tym
szybciej przyjdą efekty.

Skuteczna praktyka językowa, oparta na zasadzie różnorodności (którą stosują


znani poligloci m.in. Steve Kaufmann z Kanady czy Luca Lampariello z
Włoch), będzie więc wyglądała tak, że np. codziennie poświęcasz się innej
aktywności. Jednego dnia czytasz ciekawy tekst. Drugiego oglądasz video z
napisami. Trzeciego piszesz tekst na interesujący Cię temat. Czwartego dnia
spotykasz się ze swoim coachem językowym i skupiasz się na mówieniu jak
najwięcej, po czym przyjmujesz feedback odnośnie zarówno swojego mówienia
jak i pisania.
Po tak zorganizowanej praktyce, efekty pojawiają się naprawdę szybko. Stosuję
tę zasadę ze wszystkimi z moich uczniów. W ten sposób np. po dwóch
miesiącach praktyki Francuz Oscar, zaczął komunikować się po polsku, który
przecież uchodzi za naprawdę trudny język. Nie nauczyłem się za niego, ale
wskazałem na czym najlepiej się skupić, żeby nauka była efektywna. I to
właśnie różnorodność przyniosła oczekiwany efekt szybciej. Uwielbiam tę
pracę, a najbardziej w momentach obserwacji postępu uczących się osób.

Zastanawiasz się jak Oscar uczy się języków?

Po pierwsze osłuchuje się on z językiem w najbardziej naturalny sposób. Po


drugie pisze dwa teksty w tygodniu na interesujące go tematy. Na bazie tych
tekstów dostaje feedback. Każde ostatnie 20 minut coachingu mówimy tylko po
polsku, żeby zacząć używać zdobyte wyrażenia w praktyce. Dodatkowo
analizujemy fonetycznie, słownikowo i gramatycznie bardzo użyteczne dialogi,
pełne codziennych, potocznych wyrażeń. Ucząc się w ten sposób, efekty
przychodzą znacznie szybciej.

Polecany kurs - Strategie Motywacyjne Poliglotów

Odkryj Proste Metody, Które Pomogły Zwykłym Ludziom PO USZY Zakochać


Się w Nauce Języków Obcych i Przyswajać 2 JĘZYKI ROCZNIE.

Dowiedz się więcej!

3. Balans

Tak jak rolę nauczyciela językowego można sprowadzić do roli trenera


sportowego, tak naukę języka można określić jako dyscyplinę sportową.

Są jednak dwa różne sposoby uprawiania sportu.


Jeden z nich to workout. Jest to świadomy trening, ukierunkowany na
osiągnięcie jakiegoś celu. Np. zbudowanie mięśni ramion na siłowni.

Drugi z nich to rekreacja, a więc taka aktywność, która jest przede wszystkim
przyjemna i względnie bezwysiłkowa. Np. pogranie w piłkę, długi spacer czy
lekki jogging. Podobnie w nauce języków masz te dwie możliwości.

Czym jest językowy workout?

Jest to analiza fonetyczna, gramatyczna i uzupełnianie słownictwa. Jest to


czytanie wyjaśnień, korzystanie ze specjalistycznych materiałów, ćwiczenie
tłumaczenia w obie strony itd.

Czym jest językowa rekreacja?

jak uczyć się jezyków korzystając z efektu balansu

Jest to rozwijanie swoich zainteresowań poprzez oglądanie filmów w obcych


językach, czytanie blogów, artykułów czy e-booków. Ponadto jest to czysta
przyjemność słuchania muzyki w obcym języku czy spotykania się z
obcokrajowcami w zupełnie nieformalnych kontekstach itd.

Sekretem efektywności i jednocześnie przyjemności płynącej z nauki jest


integracja tych dwóch rodzajów nauki.

Workout jest Ci potrzebny, jednak gdy zapomnisz o rekreacji, to może się


pojawić nuda i zniechęcenie do języka. Sporo ludzi ma niestety szkolne
przekonanie, że nauka języka w to 100% powinien być workout. Pozwólmy
więc odejść temu ograniczającemu myśleniu i zrobić miejsce na lepsze
rozwiązanie.
Balans w przypadku tych aktywności to dla mnie jednak nie 50/50, ale
troszeczkę inne proporcje. Oczywiście bez patrzenia na zegarek i kontrolowania
tego podziału. Uważam, że najzdrowszym podejściem jest:

30% czasu przeznaczasz na workout

70% czasu przeznaczasz na rekreację

O balansie pamiętajmy nie tylko ucząc się samemu lub w towarzystwie coacha,
ale także ucząc się w grupach na kursach i w szkołach.

Podsumowując, chcę powiedzieć Ci, że nauka języka jest łatwa. Być może do
niedawna zbędne myślenie i nadmiar drugorzędnych rzeczy, często utrudniały
zobaczenie tego faktu. Ale teraz, ze zaktualizowanym programem w twojej
głowie, jesteś gotowy do motywującej i efektywnej nauki.

Jak uczyć się języków? Jestem pewien, że mądre stosowanie systematyczności,


różnorodności i balansu, zaprowadzi Cię dokładnie tam, gdzie chcesz być.
Uwierz mi, że warto.

Twoim pierwszym krokiem mogą być odpowiedzi na poniższe pytania:

Jak dokładnie stworzę w sobie nawyk systematyczności?

Jakie konkretne, przyjemne rzeczy mogę praktykować w ramach rekreacji,


żeby uczyć się bezwysiłkowo?

Jak dobrze będę się bawił, stosując zamiennie cztery aktywności językowe
(słuchanie, czytanie, pisanie, mówienie) według własnych preferencji?

Czym się interesuję i jak mogę przenieść to zainteresowanie na naukę języka?


Powodzenia!

You might also like