You are on page 1of 3

Idziecie Aleją koło Palcu handlowego na Pierwszym Moście – umocnionym osiedlu zawieszonym nad

Bezdenną Rozpadliną. Jedynym przejściu miedzy dwoma częściami kontynentu. Po nieudanych


negocjacjach o zapłatę za ostatnią fuchę, cieszycie się że zwróciło się chociaż za paliwo. Ciężko w
tych czasach o zlecenia. A przecież właśnie po to tu przyjechaliście, do centrum kontynentu, serca
pustkowi. Słońce chyli się ku zachodowi, idziecie w kierunku parkingu gdy nagle z naprzeciwka
widzicie biegnącego w waszym kierunku siwego mężczyznę, za nim wymachując pałkami biegnie kilku
strażników Mostu, krzycząc za zbiegiem. – stój ! – łapcie go! Siwy mężczyzna zwinnie przeskakuje
przez pustą, zardzewiałą karoserie porzuconego starego garbusa. Wymija zręcznie przechodniów i
wypada prosto na was patrz 1.

1 Mężczyzna biegnąc ogląda się za strażnikami, widocznie nie widział w was zagrożenia, to
ten moment w którym musicie zadecydować:

Puszczacie go wolno , to nie wasza sprawa. -2

Próbujecie go złapać. -3

Strzelacie mu pod nogi.-4

2 – Facet przebiega koło was zręcznie wymijając by po chwili zniknąć w tłumie, strażnicy
pobiegli za zbiegiem złorzecząc jak diabli, a ich krzyki i przekleństwa było słychać jeszcze przez
jakiś czas. Ludzie z zaciekawieniem przyglądając się całej sytuacji jedni dopingując
uciekającemu inni poganiają strażników śmiejąc się z ich nieudolności. Zdecydujcie co robicie
dalej.

-idziecie jednak zaciekawieni do siedziby strażników mostu, bo być może to szansa dla was na
zarobek a przynajmniej zaspokoicie swoją ciekawość. -4

-macie dosyć wrażeń na dzisiaj, idziecie dalej na parking przekimać w swoim wozie a bo i taniej
i dla wozu bezpieczniej -5

3 Próbujecie go złapać, wykonajcie test kosy (2)

Udany – 6

Nieudany – 2

4 Strzelasz pod nogi uciekającemu facetowi, odrzuć 1 szt. amunicji i wykonaj test spluw (2)

Udany – 6

Nieudany – 2

5- słońce już zniknęło za horyzontem gdy dotarliście na parking, do swojej fury, zmęczeni
szybko idziecie spać. Brutalnie budzi was wyjący alarm, to syreny alarmowe Pierwszego Mostu.
Wyglądacie na zewnątrz, a tam chaos. Ludzie biegają w panice, zbierają dobytek, w pośpiechu
pakują do wozów co popadnie ktoś trąbi, na wyjazd z parkingu już jest zablokowany ,ktoś inny
krzyczą ktoś grozi innemu bronią. czyste szaleństwo. –BOMBA! Uciekać! Ratuj się kto może!
Wszyscy zginiemy! Dobiega do was urwane krzyki spanikowanych ludzi. (znacznik czasu
przesuńcie o jedną turę w dół). Co robicie?

-uciekacie razem z innymi – 9

-biegniecie do strażników mostu oni muszą wiedzieć co się dzieje - 8

6 Udało się, dzięki waszej interwencji strażnicy łapią mężczyznę (wyciągnij tali pustyni kartę
inkwizytor. Od teraz wszystkie rany zadawane inkwizytorowi zaznaczamy na jego karcie.)
Związują go i odprowadzają wierzgającego nogami, który siarczyście klnie was na czym świat
stoi.

– dzięki , mówi strażnik do was – nie dali byśmy temu świrowi rady bez was. Chodźcie z nami
do komendanta, na pewno się wam odwdzięczy. Sprawa jest naprawdę poważna. Odwraca się
i idzie za strażnikami odprowadzającymi uciekiniera. Machając ręką żebyście z nim poszli.

- zgadzacie się i idziecie -4

- dziękujecie, ale macie ważniejsze sprawy na głowie -5

4- -Witam, witam , już coś niecoś o was słyszałem. Zagaduje łysy, opasły jegomość w
zniszczonym mundurze marynarki wojennej i wąsami tak długimi że wiszące na piersi końcówki
wyglądają jak dredy grubości cygara. Cieszy mnie cholernie że tu jesteście bo w skrócie mamy
przesrane. Tak dobrze słyszycie, wszyscy mamy przesrane po całości. – patrzycie po sobie po
Moi strażnicy schwytali mężczyznę, który przewoził to – Komendant wyciągnął naprawdę dużą
ewidentnie wojskowego pochodzenia walizkę i postawił ją na stół. Nie czekając na pytania
ciągnął dalej – i niby nic walizeczka ale przypadkiem nasz licznik gigera nieprzyjemnie trzeszczał
w jej obecności. Zapytany mężczyzna o zawartość walizki porzucił ją i zaczął uciekać.
Komendant odpiął w tym czasie zatrzaski i otworzył wieko walizki. W środku widzicie kilka
świecących lampek ,wyświetlacz i małą klawiaturę jak w starym kalkulatorze. Ekranik wyświetla
ciąg 4 cyfr, gdzie ostatnia co chwile zmienia się na niższą. Jest jeszcze wyblakły żółty znaczek
radioaktywności i oznakowania MK54 i PU-239. Zanim wasz umysł zrozumiał na co parzy
komendant odpowiada. – to aktywna walizkowa bomba jądrowa. W 2004 podobno wszystkie
poddane zostały utylizacji ale plotka głosiła że podczas remanentu kilka z nich zagineło.

-to były rosyjskie bomby walizkowe, ta to MK54 a to oznakowanie Amerykańskie. dodaje


stojący obok komendanta mężczyzna, to sierżant , prawa ręka komendanta.

- nieważne zresztą czyje, jeden jajogłowy z nwo oznajmił że to maleństwo walnie z siłą
przynajmniej 20 ton trotylu. Ładunek taki wydaje się niewielki w porównaniu
megatonami osiąganymi przez "normalne" głowice jądrowe, jednak może być większy bo nie
wiadomo jaki pierwiastek chemiczny zastosowano uran, pluton?. Ponadto nawet niewielka
eksplozja atomowa emituje poważną dawkę promieniowania. Nie wiem skąd ją ten człowiek
zdobył faktem jest że czas ucieka – dlatego musze was prosić o pomoc

- możemy spróbować ją rozbroić -7

- lub wywieść jak najdalej stąd i wrzucić do jakiegoś kratera po starych bombach 11
(jeżeli puściliście faceta) – trzeba znaleźć tego gościa i przesłuchać – 7

(jeżeli pomogliście go złapać) -trzeba przesłuchać tego faceta, on wie jak to wyłączyć -10

8 Wszędzie panuje istne szaleństwo, udaje się wam dotrzeć do starych, pokrytych wyblakłą
niebieską farbą z czerwonymi plamami rdzy kontenerów, poukładanych niczym klocki z jenga,
strażnicy nawet was nie zatrzymują gdy wbiegacie prosto do biura komendanta -4

9 – od godziny próbujecie wyjechać z miasta korki są straszne , gdy nagle potężna eksplozja
wstrząsa ziemią, oślepiający błysk i podmuch który zmiata wszystko na swej drodze, atomowy
grzyb widoczny był z wielu kilometrów, pierwszy most został całkowicie zniszczony a wy razem
z nim. - koniec

You might also like