Czy Jacek Soplica zasłużył na miano bohatera?

„Bohater – osoba, która odznaczyła się niezwykłymi czynami, męstwem, pomocą i ofiarnością
wobec innych ludzi.’’ Tak brzmi oficjalna definicja wyrazu „bohater” pochodząca z Wikipedii. W tej
rozprawce postaram się udowodnić, że Jacek Soplica, postać z utworu Adama Mickiewicza pt. Pan
Tadeusz, zasługuje na to właśnie miano.

Cichym bohaterem jest człowiek, który mimo swoich porażek i wad umie się podnieść i
naprawić swoje błędy. Jacek Soplica był Polskim szlachcicem znanym na całej Litwie. Był przystojny
i miał długie od ucha do ucha wąsy oraz niezwykły urok osobisty. Szalały za nim wszystkie kobiety.
Był typem awanturnika i hulaki, wiele uczt z jego obecnością kończyły się pojedynkami na szpady
lub pistolety. Najczęściej udział w nich brał właśnie Jacek. Zyskał sobie sympatię zaścianków i
drobnej szlachty, wygrywał, więc na wszystkich sejmikach i wyborach. Największą wartością dla
niego była jego duma szlachecka, w związku, z czym gdy dowiedział się, że jego przyjaciel Stolnik
Horeszka nie da mu ręki Ewy, jego córki, którą młody szlachcic szczerze z wzajemnością kochał,
wpadł w szał. Podczas zaręczyn nieszczęsnej Ewy z kasztelanem Witebskim, na zamek stolnika
najechali moskale. Mimo przewagi liczebnej przewagi wrogów stolnik odparł atak. Urażona duma
Jacka nie mogła znieść widoku zwycięskiego Stolnika, kazała mu wystrzelić z karabinu jednego z
zabitych. Nie chybił, zabił Stolnika. Moskale w nagrodę za zabicie wroga państwowego dali mu
zamek Horeszków. Od tego momentu został uznany za zdrajcę, sprzymierzeńca moskali, była to dla
tak wielkiego patrioty jak on najgorsza obraza. Od tego momentu Jacek postanowił się zmienić.
Wyemigrował, wstąpił do zakonu, zrzekł się całej dumy i stał się pokornym księdzem Robakiem.
Zaczął nowe życie, skończył z nałogiem(alkoholizmem), zaczął opiekować się Zosią, dzieckiem
zmarłej z tęsknoty Ewy a przede wszystkim wybaczył Stolnikowi. Nie zapomniał też o Tadeuszu,
swoim synu, wysłał go do nauki w Wilnie, a potem by obyć go w towarzystwie do Soplicowa. Jacek
Soplica na pewno jest bohaterem dynamicznym, skończył z dawnym sobą i zaczął od nowa z czystą
kartą. Umiejętność zmiany i walczenie ze swoimi słabościami na pewno cechuje prawdziwego
bohatera.

Bezgraniczny patriotyzm i poświęcenie życia dla dobra państwa jest przejawem wielkiego
bohaterstwa. Jacek Soplica by zmyć z siebie hańbę po zabiciu Stolnika oraz haniebną opinię zdrajcy
i sojusznika moskali, wstąpił, jako mnich do Legionów Polskich. Wysłużył się w wielu bitwach m in
pod Jenną i Auerstedt. Wykazał się odwagą i poświęceniem w licznych potyczkach. Był zesłany na
Sybir, ale zbiegł, był więziony w Szpilbergu, ale uciekł, wiele razy był aresztowany, lecz za każdym
razem udawało mu się uratować W końcu stał się na tyle zaufany, że został emisariuszem, czyli
osobą, która przenosi rozkazy do okupowanego kraju. Na takiej misji właśnie był w Soplicowie,
namawiał szlachtę i chłopów do wybuchu powstania. To dzięki niemu szlachta wygrała starcie z
moskalami. To on przyszedł uwięzionym Dobrzyńskim na odsiecz. Moim zdaniem człowiek, który
jest takim wielkim patriotą i wojownikiem o wolność kraju zasługuje na miano bohatera.

Czy można zrobić coś więcej niż oddać własne życie za drugiego człowieka? Jacek Soplica,
jako ksiądz Robak podczas polowania w Soplicowskich zagajnikach dowiódł swojej odwagi i celnym
strzałem położył trupem niedźwiedzia, który był o krok od zabicia Hrabiego – ostatniego dziedzica
Stolnika Horeszki. Mimo zatargów z Horeszkami Jacek bez wahania wystrzelił. Odpokutował tym po
części swoje winy. Śmierć Jacka Soplicy też nie nastąpiła naturalnie. Podczas walki z Rosjanami w
Soplicowie strzelcy wzięli na cel Gerwazego( klucznika wiernego Horeszkom, który zaprzysiągł w
ramach zemsty zabić wszystkich Sopliców) Jacek bez namysłu rzucił się na Gerwazego i go
przewrócił. Dzięki temu Gerwazy przeżył. Ksiądz Robak niestety miał mniej szczęścia, przyjął kulę,
która była przeznaczona dla klucznika. W związku z raną postrzałową wdała się infekcja, która
zabiła Jacka. Na łożu śmierci dawny szlachcic wyznał Gerwazemu, że to on jest zbójem, który zabił
Stolnika. Prosił Gerwazego o przebaczenie i opowiedział mu całą historię swojego życia bez
żadnych kłamstw. I udowodnił, że przede wszystkim nie był zdrajcą i Moskalem.

Czytając tą rozprawkę prawdopodobnie doszliście do wniosków takich jak ja: Jacek Soplica
był bohaterem. Spełnił wszystkie z warunków opisanych w definicji tego słowa. Dokonał niezwykłych
czynów, wykazał się męstwem w licznych bojach oraz pomocą i ofiarnością wobec innych. Poświęcił
całe swoje życie by naprawić swoją reputację i zadośćuczynić swoje grzechy. Jego złe postępy
zostały zakryte dobrymi. Jacka Soplica na pewno można nazwać wielkim bohaterm.