Professional Documents
Culture Documents
Quiz
Quiz
A) Oszalał Pan??!! Kto to widział tak się spóźniać?! Wie Pan jakie zrobi się teraz opóźnienie
przez Pana??!!
C) W sumie się Pan spóźnił, ale teraz wejdzie Pan na wizytę. Państwo tu czekają, ale Pan miał
na wcześniejszą godzinę, więc może teraz Pan…
D) Zapytam lekarza, czy zdąży Pana dziś jeszcze przyjąć. Jeżeli tak, to wejdzie Pan jako
ostatni pacjent, jeżeli nie, to ustalimy nowy, dogodny dla Pana termin wizyty.
Koleżanka z pracy pyta, czy zamienisz się z nią w przyszłym tygodniu na popołudniową
zmianę? Co odpowiadasz?
B) Nie interesuje mnie, że nie możesz przyjść na popołudnie. Radź sobie sama.
C) Tak, oczywiście. (co prawda masz coś ważnego zaplanowane, ale najwyżej przełożysz)
D) Czuję się zaskoczona Twoim pytaniem. Daj mi proszę chwilkę czasu na zastanowienie.
Jeżeli nie mam innych planów, to się z Tobą zamienię.
D) Panie Doktorze, czuję stres, kiedy po raz kolejny muszę opowiadać pacjentowi, że jego
sprawa nie jest załatwiona. Proszę o jak najszybsze załatwienie tej sprawy.
Pacjent od dwóch dni nie bierze leków, bo mu się skończyły. Zadzwonił dopiero dziś z
pytaniem czy dostanie receptę. Co mówisz?
B) Mało mnie to interesuje. Proszę iść do innej przychodni, bo najbliższy termin jest na za
miesiąc.
C) Tak, oczywiście załatwię. (nie pomyślałaś, że lekarz będzie dopiero za miesiąc, więc
wydzwaniasz do wszystkich innych lekarzy z pytaniem czy wypiszą receptę i wpadasz w
panikę gdy trzeci lekarz z rzędu Ci odmawia)
D) Panie X Doktor będzie dopiero za miesiąc. Zapytam dzisiaj Doktora Y, czy zgodzi się
wypisać receptę, ale nie mogę obiecać, że to zrobi. Dziś jeszcze skontaktuję się z Panem jaka
jest decyzja Doktora. Zrobię oczywiście wszystko co w mojej mocy, żeby Panu pomóc, bo
rozumiem, że te leki są ważne dla Pana zdrowia.
C) Ojej, strasznie przepraszam, na pewno Panu nie powiedziałam wcześniej. Gapa ze mnie.
D) Neurolog przyjmuje w gabinecie numer 5. To drugie drzwi na prawo. (Jeżeli masz czas,
pokazujesz gdzie pacjent ma iść lub idziesz razem z nim)
A) Jak się coś Panu nie podoba, to nikt Panu nie karze tu siedzieć!
B) Jak nie chce Pan czekać, to niech Pan idzie do innej przychodni.
D) Panie X, jest mi przykro z powodu opóźnienia i tego że musi Pan czekać. Poprzedni
pacjent bardzo długo siedział w gabinecie, dlatego zrobiło się opóźnienie. Jeżeli może Pan
jeszcze chwilę poczekać, to bardzo proszę o cierpliwość. Doktor na pewno poświęci Panu tyle
czasu ile trzeba.
A) Ile razy mam jeszcze przekładać tych pacjentów?! Nie mam dość roboty?!
C) Już przekładam.
D) Doktorze, oczywiście to zrobię, choć jest to dla mnie trudna sytuacja, gdy muszę drugi raz
przekładać tych samych pacjentów. Czy mogę zaproponować im rabat w związku z tą
sytuacją?
Co myślisz o pacjentach, którzy przychodzą do przychodni?
D) Lubię ich. Wiem, że martwią się o swoje zdrowie. Staram się o nich dbać najlepiej jak
potrafię.
D) Lubię ich. Wiem, jak ważna jest praca którą wykonują. Staram się ułatwiać im codzienną
pracę.
Wykonaj krótki test i dowiedz się jakim typem rejestratorki jesteś! Liczą się tylko szczere odpowiedzi!
Daj znać w komentarzu jaki jest Twój wynik!
Wpis ma oczywiście charakter humorystyczny, proszę nie traktuj go ani trochę poważnie. 🙂
A) Oszalał Pan??!! Kto to widział tak się spóźniać?! Wie Pan jakie zrobi się teraz opóźnienie przez
Pana??!!
D) Zapytam lekarza, czy zdąży Pana dziś jeszcze przyjąć. Jeżeli tak, to wejdzie Pan jako ostatni pacjent,
jeżeli nie, to ustalimy nowy, dogodny dla Pana termin wizyty.
Koleżanka z pracy pyta, czy zamienisz się z nią w przyszłym tygodniu na popołudniową zmianę? Co
odpowiadasz?
B) Nie interesuje mnie, że nie możesz przyjść na popołudnie. Radź sobie sama.
C) Tak, oczywiście. (co prawda masz coś ważnego zaplanowane, ale najwyżej przełożysz)
D) Czuję się zaskoczona Twoim pytaniem. Daj mi proszę chwilkę czasu na zastanowienie. Jeżeli nie
mam innych planów, to się z Tobą zamienię.
D) Panie Doktorze, czuję stres, kiedy po raz kolejny muszę opowiadać pacjentowi, że jego sprawa nie
jest załatwiona. Proszę o jak najszybsze załatwienie tej sprawy.
Pacjent od dwóch dni nie bierze leków, bo mu się skończyły. Zadzwonił dopiero dziś z pytaniem czy
dostanie receptę. Co mówisz?
C) Tak, oczywiście załatwię. (nie pomyślałaś, że lekarz będzie dopiero za miesiąc, więc wydzwaniasz
do wszystkich innych lekarzy z pytaniem czy wypiszą receptę i wpadasz w panikę gdy trzeci lekarz z
rzędu Ci odmawia)
D) Panie X Doktor będzie dopiero za miesiąc. Zapytam dzisiaj Doktora Y, czy zgodzi się wypisać
receptę, ale nie mogę obiecać, że to zrobi. Dziś jeszcze skontaktuję się z Panem jaka jest decyzja
Doktora. Zrobię oczywiście wszystko co w mojej mocy, żeby Panu pomóc, bo rozumiem, że te leki są
ważne dla Pana zdrowia.
C) Ojej, strasznie przepraszam, na pewno Panu nie powiedziałam wcześniej. Gapa ze mnie.
D) Neurolog przyjmuje w gabinecie numer 5. To drugie drzwi na prawo. (Jeżeli masz czas, pokazujesz
gdzie pacjent ma iść lub idziesz razem z nim)
U lekarza zrobiło się opóźnienie i jeden z pacjentów zaczyna na Ciebie krzyczeć. Co mówisz?
A) Jak się coś Panu nie podoba, to nikt Panu nie karze tu siedzieć!
B) Jak nie chce Pan czekać, to niech Pan idzie do innej przychodni.
D) Panie X, jest mi przykro z powodu opóźnienia i tego że musi Pan czekać. Poprzedni pacjent bardzo
długo siedział w gabinecie, dlatego zrobiło się opóźnienie. Jeżeli może Pan jeszcze chwilę poczekać, to
bardzo proszę o cierpliwość. Doktor na pewno poświęci Panu tyle czasu ile trzeba.
Pacjent po raz kolejny dopytuje, na czym polega badanie. Co odpowiadasz?
D) Spokojnie tłumaczę pacjentowi na czym polega badanie oraz podaję mu broszurę informacyjną do
poczytania w domu.
A) Ile razy mam jeszcze przekładać tych pacjentów?! Nie mam dość roboty?!
C) Już przekładam.
D) Doktorze, oczywiście to zrobię, choć jest to dla mnie trudna sytuacja, gdy muszę drugi raz
przekładać tych samych pacjentów. Czy mogę zaproponować im rabat w związku z tą sytuacją?
D) Lubię ich. Wiem, że martwią się o swoje zdrowie. Staram się o nich dbać najlepiej jak potrafię.
Co myślisz o lekarzach z którymi pracujesz?
D) Lubię ich. Wiem, jak ważna jest praca którą wykonują. Staram się ułatwiać im codzienną pracę.
A – rejestratorka tyran – lepiej z Tobą nie zadzierać. Nikomu nic nie puścisz płazem. Wychodzisz z
założenia, że lepiej atakować niż się bronić. To Ty jesteś Panią i władczynią tej przychodni i wszyscy
mają Ci jeść z ręki. Krzyk to zawsze najlepsze i najskuteczniejsze rozwiązanie – niech się boją!
B – rejestratorka mało-mnie-to-interesuje – jak w opisie, mało Cię to interesuje. Masz swoje sprawy
na głowie i swoje zmartwienia (facebook sam się nie przejrzy, prawda?). Pacjent nie wie do jakiego
gabinetu pójść? Niech sobie sam poszuka. Lekarz nie ma jednej kartoteki? Pewnie zgubił, niech sobie
teraz radzi. Pacjentowi skończyły się leki? Masz to głęboko w tyle, niech sobie idzie gdzieś indziej po
receptę.
C – rejestratorka uległa – weźmiesz tyle pracy ile Ci dadzą i nie będziesz marudzić. Zostajesz po
godzinach, załatwiasz wszystko ponad swoje siły (pacjent 2 dni nie bierze leków, bo mu się skończyły,
a Ty załatwiasz mu receptę „na wczoraj”) i nikomu nie odmawiasz. Całą winę zawsze bierzesz na
siebie. Nadgodziny – nie ma problemu. Więcej pracy – nie ma problemu. Drugi etat za koleżankę –
nie ma problemu. Pacjent krzyczy na Ciebie – cóż pewnie ma powód.