You are on page 1of 16

“LALKA” BOLESŁAW PRUS

1. Czas akcji:

Akcja właściwa utworu rozgrywa się w latach 1878-1879, ale retrospekcje (czyli powroty pamięcią do
minionych wydarzeń), na które natrafić można w Pamiętniku starego subiekta, obejmują okres od
roku 1837, są w nich opisane wydarzenia związane z Wiosną Ludów oraz kampanią węgierską (1848),
a także powstaniem styczniowym (1863).

2. Miejsce akcji:

Akcja utworu rozgrywa się w przeważnie w Warszawie, ale poszczególne epizody rozgrywają się w
Zasławku (u pani prezesowej) oraz w Paryżu.

3. Gatunek literacki: Powieść realistyczna, społeczno-obyczajowa


4. Epoka: Pozytywizm

5. Krótkie streszczenie:

Główny wątek powieści to miłość Stanisława Wokulskiego (zubożałego szlachcica) - kupca do


Izabeli Łęckiej - arystokratki. Wokulski zgromadził majątek podczas wojny rosyjsko-tureckiej. Akcja
powieści rozpoczyna się, kiedy wraca do Warszawy, by już otwarcie ubiegać się o względy swojej
ukochanej - panny Łęckiej. Jest ona niestety kobietą niezdolną do odczuwania głębszych uczuć, liczą
się dla niej jedynie pieniądz i luksus. Jest gotowa sprzedać się za te wartości bogatemu i staremu
arystokracie. Nie dopuszcza myśli o małżeństwie z Wokulskim, bo jest on w jej mniemaniu
człowiekiem z niższej warstwy społecznej (pochodzi co prawda z rodziny szlacheckiej, ale został
kupcem). Historia miłosna kończy się katastrofą - Wokulski znika w tajemniczych okolicznościach
(istnieją przypuszczenia, że popełnił samobójstwo), a Izabela wstępuje do klasztoru.

Cel napisania utworu określił sam pisarz: „przedstawić naszych polskich idealistów na tle
społecznego rozkładu”. Akcja powieści rozgrywa się w końcu lat 70. XIX w. (a dokładnie między
styczniem 1878 a październikiem 1879). Prus opisał w powieści sylwetki trzech idealistów (ludzi,
którzy swoje życie podporządkowali konkretnej idei): Rzeckiego (idealistę pracy - człowieka
niezwykle sumiennego, dokładnego, który poświęcił życie pracy jako subiekt), Wokulskiego (idealistę
miłości - który w pewnym momencie życia wszystko podporządkował miłości do kobiety, bo w tej
miłości odkrył sens życia), Ochockiego (idealistę nauki - który poświęca się bez reszty
doświadczeniom, badaniom naukowym w celu zbudowania maszyny latającej).

6. Plan wydarzeń:

Tom I
I. 1878 r. Warszawa - w jednej z jadłodajni toczy się rozmowa o Wokulskim: był subiektem w
piwiarni Hopfera, uparcie się uczył, wziął udział w powstaniu styczniowym, za co został
zesłany na Syberię. Potem ożenił się z Małgorzatą Minclową (wdową po właścicielu sklepu),
został wdowcem i wyjechał do Turcji, gdzie powiększa majątek.
II. Ignacy Rzecki prowadzi sklep Wokulskiego, który ten odziedziczył po Minclowej.
III. Pamiętnik starego subiekta (dzieje Rzeckiego): dzieciństwo, praktyka w galanteryjnym
sklepie Mincla, praca w sklepie.
IV. Powrót Wokulskiego do Warszawy - dziesięciokrotnie powiększył majątek zmarłej żony.
V. Trudna sytuacja majątkowa Łęckich. Izabela sprzedaje srebrną zastawę, którą podobnie jak
weksle ojca, kupuje Wokulski. Dumna i próżna panna przeczuwa, że Wokulski chce się starać
o jej rękę.
VI. Panna Łęcka udaje się do sklepu Wokulskiego. Traktuje go lekceważąco - jest przecież
kupcem. Wokulski rozmyśla nad obłudą i zakłamaniem arystokracji.
VII. Wokulski pomaga Wysockiemu, jego sklep odwiedzają jednocześnie hrabia i hrabina
Krzeszowscy, którzy pozostają w separacji.
VIII. Święta wielkanocne. W kościele św. Józefa na Krakowskim Przedmieściu odbywa się kwesta,
w której bierze udział panna Izabela.
IX. Na przyjęciu w kręgu arystokracji Stanisław spotyka Izabelę. Jej osoba i majątek są tematem
większości rozmów. Wokulski nie czuje się dobrze w dusznej atmosferze salonów.
X. Pamiętnik starego subiekta (wspomnienia Rzeckiego na temat kampanii węgierskiej):
Wiosna Ludów, Rzecki wraz z przyjacielem, Augustem Katzem, walczą na Węgrzech. Katz
popełnia samobójstwo, Rzecki wraca do Warszawy. Wokulski zakłada nowy sklep, którego
prowadzenie powierza Rzeckiemu.
XI. Wokulski na spotkaniu grupy bogatych szlachciców i kupców, rozmawiają o założeniu spółki
handlowej.
XII. Stanisław decyduje się kupić za zawyżoną cenę kamienicę Łęckich.
XIII. Wokulski jest coraz bardziej zakochany w Izabeli. Aby nie zostać wyśmianym w towarzystwie,
uczy się języka angielskiego. W końcu zostaje zaproszony na obiad do Łęckich.

Tom II
I. Przygotowania Wokulskiego do wizyty u Łęckich. W końcu ich odwiedza. Mimo że celowo
popełnił kilka gaf, zauważa, że dla pana domu jego osoba ma duże znaczenie. Izabela robi mu
kilka zwierzeń. W końcu Łęccy zapraszają pana Stanisława na wspólną wycieczkę do Paryża.
II. Wokulski pomaga potrzebującym: Obermanowi, Marii, potem spotyka się z Izabelą.
III. Do Warszawy przyjeżdża na występy śpiewak Rossi. Izabela jest nim zachwycona. Aby zrobić
jej przyjemność, Wokulski obsypuje Rossiego kwiatami i prezentami.
IV. Wokulski kupuje kamienicę Łęckich za zawyżoną cenę 90 tys. rubli. Łęcki jest zawiedziony, co
dowodzi całkowitej ignorancji w sprawach interesów, myślał, że uda mu się uzyskać ze
sprzedaży 120 tys. rubli.
V. Rzecki dowiaduje się o celu wszystkich działań Wokulskiego. Tymczasem do Łęckich
przybywają wierzyciele. Izabela jest zmuszona wezwać Wokulskiego, aby uregulował
należności.
VI. W międzyczasie Łęccy dowiadują się o zawyżeniu ceny kamienicy. Unoszą się honorem i
ozięble traktują Stanisława.
VII. Izabelę odwiedza Starski - młody hulaka i utracjusz - planują wspólne wakacje. Rozmawiają
w języku angielskim w obecności Wokulskiego, który rozumie każde słowo i bardzo cierpi.
VIII. Pamiętnik starego subiekta (dzieje Wokulskiego): Wokulski wyjeżdża do Paryża.
Wspomnienia: pobyt Stanisława u Hopfera - upór w zdobywaniu wiedzy, uczestnictwo w
powstaniu, pobyt w Irkucku, powrót do Warszawy i kłopoty ze znalezieniem pracy, ślub z
Minclową, jej śmierć, spotkanie z Izabelą w teatrze, całkowita zmiana.
IX. Pamiętnik starego subiekta: Rzecki odwiedza mieszkańców kamienicy kupionej przez
Wokulskiego. Poznaje panie Jadwigę Misiewiczową i Helenę Stawską.
X. Wokulski w Paryżu. Spotyka tu swego przyjaciela Suzina i genialnego chemika, prof. Geista,
który namawia go, aby poświęcił się nauce.
XI. Powrót do Warszawy i wyjazd do Zasławka na zaproszenie prezesowej Zasławskiej.
Spotkanie z Izabelą, nadzieje na związek z ukochaną kobietą.

Tom III
I. Pamiętnik starego subiekta: 1879 r., opis stosunków panujących w kamienicy kupionej przez
Wokulskiego, charakter baronowej Krzeszowskiej.
II. Pamiętnik starego subiekta (historia procesu o lalkę): Krzeszowska odkupuje od
Wokulskiego kamienicę. Wytacza Stawskiej proces o lalkę i przegrywa go. Rzecki planuje
ożenić Wokulskiego ze Stawską.
III. Izabela zaczyna traktować Wokulskiego jako kandydata na męża. Krzeszowscy godzą się. W
Algierze zostaje odnaleziony mąż pani Stawskiej.
IV. Wokulski wraz z Łęcką i Starskim jadą do Krakowa. Umizgi Starskiego i swobodne zachowanie
Łęckiej sprawiają, że Stanisław opuszcza ich i zamierza popełnić samobójstwo.
V. Wysocki ratuje Wokulskiemu życie. Bohater wraca do Warszawy. Wycofuje się z interesów,
popada w apatię. W końcu wyjeżdża do Moskwy.
VI. Pamiętnik starego subiekta: Rzecki choruje. Wśród mieszkańców Warszawy narasta niechęć
do Żydów.
VII. Umiera Łęcki, ojciec Izabeli. Wraca Wokulski, który wysadza ruiny zamku w Zasławku, a
następnie znika: nie wiadomo, czy popełnił samobójstwo, czy też żyje. Umiera Rzecki. Izabela
postanawia zostać zakonnicą.

7. Bohaterowie:

Stanisław Wokulski

Główny bohater powieści. Człowiek przed pięćdziesiątym rokiem życia, kupiec, który dzięki
własnemu uporowi i ciężkiej pracy dorobił się majątku. Brał udział w powstaniu styczniowym, za co
był zesłany na Syberię. Później był dostawcą na wojnie rosyjsko-tureckiej, gdzie dorobił się fortuny w
celu zaimponowania Izabeli Łęckiej, w której był zakochany. Po powrocie do kraju, Wokulski usilnie
stara się zdobyć serce ukochanej, co jednak doprowadza go do rozpaczy. W Wokulskim ścierają się
ideały dwóch przeciwstawnych epok, romantyzmu i pozytywizmu, co jest przyczyną jego
ostatecznego niepowodzenia.

a) Cechy romantyka: walka w powstaniu o niepodległość kraju i wolność jego obywateli;


uczucie do Izabeli: idealizacja przedmiotu uczuć (słowa Szumana: “On się już nie tylko kocha,
ale uwielbiają, modli się, padałby przed nią na twarz”), miłość nie odwzajemniona,
nieszczęśliwa, która być może doprowadziła do samobójstwa, wrażliwość, subtelność,
skłonność do wielkich przełomów uczuciowych, depresji, załamań.
b) Cechy pozytywisty: praca podstawową wartością, pomoc ubogim - praca u podstaw,
współpraca z arystokracją, spółka handlowa - praca organiczna; fascynacja nauką, postępem,
techniką, chęć poszerzania swojej wiedzy; tolerancja wobec postaw i przekonań innych ludzi,
racjonalizm, trzeźwość ocen (z wyjątkiem osoby Izabeli), umiejętność kalkulacji,
przewidywania, energiczność, umiejętność pomnażania majątku, który ma służyć: pomocy
dla Łęckich, pomocy dla ubogich, wreszcie dla Geista i Ochockiego (genialnych wynalazców),
zdolność do przełamywania własnych słabości, duma, ambicja, niezłomność.

Ignacy Rzecki
Subiekt w sklepie Wokulskiego i jego wieloletni przyjaciel. Jest przedstawicielem pokolenia
romantyków, na ideały których nie ma już miejsca w nowej pozytywistycznej rzeczywistości. Rzecki
jest człowiekiem samotnym, w pewien sposób zwichniętym. Oprócz pracy i przyjaźni z Wokulskim nie
ma w życiu nic, dlatego pogrąża się we wspomnieniach swojej walecznej młodości, idealizuje
poświęcenie własnego pokolenia i wciąż wierzy, że potomek Napoleona przywróci niepodległość
Polsce. Rzecki to stary kawaler, który spędza życie w sklepie, a wolne chwile w winiarni rozmawiając
o przyjaciołach, polityce. Jest sumienny, obowiązkowy, sprawiedliwy. Nie może zrozumieć antypatii
warszawiaków do Żydów, wśród których on sam ma przyjaciół. Ocenia ludzi na podstawie ich zalet,
a nie pochodzenia. Jest autorem Pamiętnika starego subiekta.

Izabela Łęcka

Dwudziestoparoletnia arystokratka, obiekt gorącej miłości Wokulskiego. Izabela Łęcka jest


rozpieszczoną dziewczyną, wychowaną w luksusie i zbytku. Charakteryzuje się nieprzeciętną urodą,
ale jest zarozumiała, interesowna, wyrachowana i zakochana w samej sobie, a innych ludzi postrzega
tylko przez pryzmat zasobności ich portfela i szlachetności rodowodu. Gardzi uczuciami Wokulskiego
jako człowieka z niższej warstwy społecznej, bawi się jego uczuciami i upokarza go, mimo że to dzięki
jego pieniądzom jej rodzina unika bankructwa.

Julian Ochocki

Krewny Izabeli Łęckiej, arystokrata o drastycznie innym podejściu do życia. Nie dba o majątek i
szlacheckie godności. Jest wynalazcą pragnącym swoją pracą przynieść korzyść całej ludzkości. Nauka
jest jego pasją. Julian Ochocki jest człowiekiem ambitnym, rozpiera go energia i chęć działania.
Niemożność pełnego realizowania swojej pasji popycha go do stanów pesymizmu. To najmłodszy,
przedstawiony przez Prusa idealista. Wierzy w postęp, rozwój ludzkości, ufa w potęgę nauki, sam
chce wznieść się w powietrze, dać ludziom skrzydła. Jest roztargniony, potrafi się skupić tylko nad
swoją pracą. Całkowicie oddał się swojej idei. Pani Wąsowska tak o nim mówi: “Ach, jaki on naiwny,
a jaki wspaniały! Wierzy w idealną miłość, z którą zamknąłby się w swoim laboratorium i był
pewnym, że go nigdy nie zdradzi...”. Z tych słów wynika, że Ochocki orientuje się w amoralnym
postępowaniu arystokracji, tęskni do prostych, szczerych i stałych uczuć.

Tomasz Łęcki

Ojciec Izabeli. Człowiek o dumnej postawie i pańskim wyglądzie. W duszy jest jednak człowiekiem
niedojrzałym, naiwnym i nieodpowiedzialnym. Tomasz przetracił cały majątek rodzinny, co
poskutkowało degradacją społeczną jego nazwiska. Przez całe życie nie skalał swoich rąk uczciwą
pracą. Czerpie kolejne zapomogi od Wokulskiego, jednocześnie gardząc nim jako człowiekiem niżej
urodzonym. Z trzeciej strony przez swoją kompletną ignorancję pozwala mu sobą manipulować i
uzależnia się od niego.

Kazimierz Starski

Młody, “ubogi” szlachcic, jeszcze jeden z grona utracjuszy i bankrutów, przy tym flirciarz, kobieciarz,
uwodziciel. Jest bezczelny, z tupetem, brak mu dobrych manier. Traktuje innych bardzo
lekceważąco, nie ma żadnych zasad, żyje z dnia na dzień, od jednego podboju miłosnego do
drugiego. Podoba mu się Izabela - piękna “kuzyneczka”. Chętnie wdałby się z nią w krótki romans. Na
nic więcej nie może sobie pozwolić, ponieważ stracił majątek i sam potrzebuje, żeby ktoś go
utrzymywał - może to być bogata kobieta. Jego charakter trafnie określa Wokulski: “W panu jest tyle
demona, ile trucizny w zapałce... I wcale pan nie posiada szampańskich własności... Pan ma raczej
własności starego sera, co to podnieca chore żołądki, ale prosty smak może pobudzić do
wymiotów...”.

Prezesowa Zasławska

Starsza kobieta, bardzo mądra, inteligentna, wrażliwa. Jako jedyna spośród arystokracji darzy
Wokulskiego niekłamaną sympatią i szacunkiem. Z jego stryjem łączyło ją kiedyś mocne uczucie. To
wzorowa przedstawicielka arystokracji, społeczniczka i patriotka, w pełni rozumie idee
pozytywistyczne. Jej gospodarstwo w Zasławku jest wzorowo prowadzone. Prezesowa troszczy się
także o los chłopów, o jej dobroczynnych gestach opowiada Wokulskiemu Ochocki: “Widzi pan te
pałace?... To wszystko czworniaki, mieszkania parobków A tamten dom to ochronka dla parobcząt;
bawi się ich ze trzydzieści sztuk. wszystkie umyte i obłatane jak książątka... A ta znowu willa to
przytułek dla starców, których w tej chwili jest czworo”.

Helena Stawska

Mieszkanka kamienicy Wokulskiego. Po tym, jak jej mąż musiał uchodzić z kraju wskutek
niesłusznego oskarżenia o morderstwo, sama musi zarobić na utrzymanie swoje, swojej córki i starej
matki. Stawska jest przedsiębiorcza, silna i wytrzymała. Trudy życiowe jej nie załamują, jest w stanie
wytrzymać każdą opresję. Jest niezależna i odpowiedzialna.

Doktor Michał Szuman

Lekarz, przedstawiciel społeczności żydowskiej. Przyjaciel Wokulskiego. Prywatny majątek pozwala


mu na wykonywanie zawodu za darmo. Szuman prowadzi własne badania antropologiczne. Jest
człowiekiem pozytywizmu, ponadto jest cynikiem i twardo stąpa po ziemi, co objawia się m.in. w
krytycznym (a więc racjonalnym) podejściu do zakochania Wokulskiego.

Baronostwo Krzeszowscy

Małżeństwo, które z powodu ciągłych kłótni żyje w separacji. On jest hazardzistą, pasjonatem
wyścigów konnych na które roztrwonił majątek. Ona to zgorzkniała, przygnębiona śmiercią córeczki
kobieta, która z nudów i złości dokucza wszystkim mieszkańcom kamienicy. To właśnie Krzeszowska
oskarża Stawską o kradzież lalki.

Pani Meliton

Starsza kobieta, bogato doświadczona pod względem damsko-męskim. Zajmuje się swataniem, na
czym zarabia niemałe pieniądze. Pomaga również Wokulskiemu zbliżyć się do rodziny Łęckich. Jest
wyrachowana i cyniczna, wyleczyła się z naiwności, zna życie i stara się dostosować je pod własne
wymagania.

Henryk Szlangbaum

Żyd, przyjaciel Wokulskiego jeszcze z Syberii. Czuje się Polakiem, przez pewien czas używał nawet
polskiego nazwiska - Szlangowski, ma pięcioro dzieci, które wychowuje na Polaków. Jednak w czasie
nasilenia się nastrojów antysemickich wraca do żydowskiego nazwiska. Kiedyś zamierzał ochrzcić
dzieci, teraz stwierdza: “zrozumiałem, że jako Żyd, jestem tylko nienawistny dla chrześcijan, a jako
meches (przechrzta) byłbym wstrętny i dla chrześcijan i dla Żydów. Trzeba przecie z kimś żyć”.
Szlangbaum przez długi czas pracował w polskim sklepie, z powodu niechęci Polaków do Żydów
został zwolniony, znalazł pracę u Wokulskiego, który pozostał jego przyjacielem. Niestety jest w
sklepie obiektem złośliwości subiektów, którzy posuwają się do absurdalnych stwierdzeń, że
Szlangbaum walczył w powstaniu styczniowym, został zesłany na Syberię i narażał życie dla Polski
“dla geszeftu” (dla interesu).

Prof. Geist
Mieszka w Paryżu, naukowiec, poświęcił pracy majątek i całe życie. Dla swoich idei próbuje pozyskać
bogatych ludzi, aby móc za ich pieniądze prowadzić badania. Żyje w nędzy, ponieważ każdy grosz
poświęca na doświadczenia. Ma wyniki - wynalazł metal lżejszy od wody. Nawet Wokulski daje się
porwać marzeniom Geista związanym z odkrywaniem metalu lżejszego od powietrza. Profesor jest
upartym, konsekwentnym, gotowym do najwyższych poświęceń, ale samotnym, bezradnym wobec
rzeczywistości człowiekiem. Ma naturę myśliciela i wynalazcy, szuka mecenasa, który finansowałby
jego naukowe pomysły. W gorzkich słowach informuje Wokulskiego, że choć mieszka i prowadzi swe
badania w Paryżu - stolicy Europy, Akademia Francuska wcale się nimi nie interesuje. Mówi: “...od
czasu gdym odkrył zjawiska nie mieszczące się w rocznikach Akademii, ogłoszono mnie nie tylko za
wariata, ale za heretyka i zdrajcę...”.

Mraczewski, Lisiecki, Klejn, Zięba

Subiekci pracujący w sklepie Wokulskiego. Mraczewski jest największym pochlebcą i dobrym


sprzedawcą, to elegant, który wysoko ceni swe wdzięki, uważa się za bardzo atrakcyjnego, Wokulski
ocenia go w ten sposób: “...jest bezczelnie głupi i zapewne dlatego podoba się kobietom”. Lisiecki to
zdecydowany antysemita, uważa, że Żydzi osłabiają rodzimy handel. Klejn jest socjalistą i próbuje do
swych idei przekonać współpracowników. Po zwolnieniu Mraczewskiego Wokulski zatrudnia Ziębę,
poważnego, taktownego, ujmującego człowieka, który łatwo zaprzyjaźnia się z pozostałymi
pracownikami: “...Rzecki odkrył w nim zagorzałego bonapartystę; pan Lisiecki wyznał, że on sam
obok Zięby jest bardzo bladym antysemitą, a pan Klejn doszedł do wniosku, że Zięba musi być co
najmniej biskupem socjalizmu”.

Pani Wąsowska

Wdowa, wyszła za mąż, aby zapewnić sobie dobrobyt, nie kochała męża. Wokulskiemu zostaje
zarekomendowana słowami: “Brylant, nie kobieta, a jaka oryginalna! Ani myśli iść drugi raz za mąż,
choć lubi pasjami, ażeby ją otaczano”. Ona sama nazywa siebie kobietą, która straciła złudzenia. Jest
samodzielna, niezależna, bogata, a jej jedynym zmartwieniem jest wszechogarniająca nuda.
Mocnych wrażeń szuka w związkach z mężczyznami. Jest przebiegła i niebezpieczna, wie, że
otaczający ją mężczyźni nie deklarują prawdziwych, głębokich uczuć. Dlatego tak pociąga ją
Wokulski, przeczuwa, że to wielki indywidualista i szczery, zdolny do prawdziwej miłości mężczyzna.
On zresztą także wyczuwa w niej kobietę niepospolitą, spragnioną miłości, czekającą na wielkie
porywy uczuć, jednak otwarcie stwierdza: “Ani pani z rozrzutnej w swoich względach nie stanie się
oszczędną, ani człowiek nietuzinkowy nie zechce zająć miejsca pośród kilku tuzinów...”.

Książe

W swojej sferze jest uważany za zagorzałego patriotę. “Był arystokratą od włosów do nagniotków,
duszą, sercem krwią.” Ma się za demokratę, dobroczyńcę, wzorowego obywatela, w rzeczywistości
jest zakłamany, przyjął pozę patrioty i doskonale gra swoją rolę. Wydaje pieniądze na akcje
przedsiębiorstw publicznych, organizuje sesje, aby rozprawiać o sytuacji warstw najuboższych, które
zwykle książę kończy frazesem: “Bo, panowie, myślmy najpierw o tym, ażeby podźwignąć nasz
nieszczęśliwy kraj”. Jednocześnie jest człowiekiem, który dzieli ludzi na lepszych “klasy wybrane” -
pochodzących od bogów i bohaterów “jak Herkules, Prometeusz, od biedy - Orfeusz” i gorszych -
“zwyczajny tłum”. Uważa, że jego działania można porównywać z gestem Prometeusza, który
ofiarował ludziom ogień. Komentarz Prusa wobec postawy księcia brzmi natomiast: “Czuł i myślał,
pragnął i cierpiał - za miliony. Tylko - nic nigdy nie zrobił użytecznego. Zdawało mu się, że ciągłe
frasowanie się całym krajem ma bez miary wyższą wartość od utarcia nosa zasmolonemu dziecku”.

Marianna

Prostytutka uratowana przez Wokulskiego, kiedy w wielką sobotę 1878 roku zabrał ją spod kościoła i
odesłał do sióstr magdalenek. Później zapełnił jej pracę w szwalni mieszkanie u furmana Wysockiego.
Kiedy Węgierek zdecydował się wziąć z nią ślub, kupiec zapewnił jej także posag później okazało się,
że do jej prostytucji przyczynił się Starski.

Węgiełek

Mieszkał w Zasławku, zajmował się stolarstwem i kowalstwem. Zostało mu zlecone wyrycie inskrypcji
na głazie przy ruinach zamku. Wokulski zapewnił mu byt w Warszawie, gdzie młodzieniec poznał
Mariannę. Postanowił wziąć z nią ślub, nie zważając na jej przeszłość potem jednak, kiedy spotkał
Starskiego, który popchnął dziewczynę do prostytucji, relacje małżonków pogorszyły się. List od
Węgiełka potwierdził plotki, że Stanisława widziano w okolicy ruin zamku w dniu tajemniczego
wybuchu. Stolarz szukał potem ciała w gruzach, jednak nie odnalazł go.

8. Problematyka

Lalka ukazywała się najpierw w odcinkach w „Kurierze Codziennym” (w latach 1887-1889), pierwsze
wydanie osobne ukazało się w 1890 r. w Warszawie. Akcja właściwa utworu rozgrywa się w latach
1878-1879, ale retrospekcje (czyli powracanie pamięcią do minionych wydarzeń), na które natrafić
można w Pamiętniku starego subiekta, obejmują okres od roku 1837 i dotyczą wydarzeń związanych
z Wiosną Ludów, a konkretnie z kampanią węgierską (1848), a także powstaniem styczniowym
(1863). Miejscem akcji jest Warszawa, ale poszczególne epizody rozgrywają się w Zasławku (u pani
prezesowej) oraz w Paryżu. W Pamiętniku starego subiekta (czyli Ignacego Rzeckiego) zostały także
opisane wydarzenia, jakie rozegrały się na Węgrzech.

Tytuł książki został zaczerpnięty z jednego z epizodów powieści, procesu, jaki baronowa
Krzeszowska wytoczyła Helenie Stawskiej o rzekomą kradzież lalki. Lalka to powieść wielowątkowa,
można tu wskazać następujące wątki: romansowy (Izabela i Wokulski); ukazanie warstw
społecznych (arystokracji, mieszczaństwa, Żydów i prostego ludu z nizin społecznych); ukazanie
sytuacji politycznej Polski, czyli tło polityczne utworu; rozliczenie się z ideologią romantyczną;
pytanie o drogi rozwojowe Polski.

Głównym wątkiem jest niewątpliwie miłość Stanisława Wokulskiego do Izabeli Łęckiej. Prus ukazuje
również ewolucję społeczno-polityczną społeczeństwa polskiego na przestrzeni prawie półwiecza:
od końca lat trzydziestych do końca lat siedemdziesiątych XIX stulecia. Ta ewolucja stanowi właśnie o
tle politycznym utworu, szczególnie wyraziście zauważalnym w pamiętniku Ignacego Rzeckiego,
starego subiekta. Pamiętnik... to zapis przemian, jakie zachodziły w świadomości ideowo-politycznej
kolejnych pokoleń Polaków. Ze względu na ten przekrój polskiej społeczności, Lalka określana jest
mianem powieści „polskiego dojrzałego realizmu”, określanego również mianem krytycznego.

Prus ukazuje dokładny wizerunek poszczególnych warstw społecznych. Arystokrację reprezentują


m.in. Łęccy, Krzeszowscy, Zasławska, Ochocki, Wąsowska. Jest to warstwa charakteryzująca się
przeważnie egoizmem, nicością moralną, tępotą i degeneracją, zamkniętą we własnym świecie, nie
dopuszczającą do swej świadomości żadnych przemian, ani nowych twarzy. Modelowym przykładem
jest Izabela Łęcka, niezdolna do żadnych wyższych uczuć, sztuczna niczym tytułowa lalka. Również jej
ojciec, pan Tomasz, to zadufany w sobie bankrut, życiowy safanduła i nieudacznik. Jest jednak
zarozumiały, a do pochodzącego z niższej warstwy społecznej Wokulskiego odnosi się z wyraźnym
dystansem i protekcją. Prus ukazuje również mieszczaństwo (Minclowie, Rzecki, warszawscy
kupcy). Są to głównie ludzie stroniący od wszelkiego życiowego ryzyka, preferujący raczej powolne,
mozolne dorabianie się, niż ryzykowne inwestycje przynoszące duże zyski, ale czasem niebezpieczne.
Lalka ukazuje też niziny społeczne (ludzie zamieszkujący warszawskie Powiśle: Magdalena, Węgiełek,
Wysoccy). Warunki życia proletariatu ukazane są naturalistycznie, wszechobecna nędza, brud i
choroby uniemożliwiają najuboższym zajęcie się czymkolwiek, z wyjątkiem rozpaczliwej walki o
przetrwanie kolejnego dnia. To już nie życie, to wegetacja.

Główny bohater powieści, Stanisław Wokulski, ukazany jest jako synteza dwóch osobowości:
romantyka sprzed 1863 r. i pozytywisty lat 70. XIX stulecia. O romantyzmie głównego bohatera
powieści świadczy przede wszystkim udział w powstaniu styczniowym i marzenia o idealnej miłości,
zaś o przekonaniach pozytywistycznych kult ciężkiej pracy, kult nauki, utylitaryzm i filantropia.
Wokulski ponosi klęskę jako romantyk, miłość do Izabeli okazuje się złudną igraszką rozkapryszonej i
pustej pannicy. Jednak jako pozytywista główny bohater Lalki również nie odnosi sukcesu. Polskie
społeczeństwo ma przestarzałą strukturę, jest chore na antagonizmy klasowe i międzyludzkie. W tej
sytuacji program pracy organicznej nie ma szans powodzenia, zaś wszelkie twórcze i myślące
jednostki skazane są na klęskę.

Powieść ma zakończenie otwarte, nie wiemy ostatecznie, co stało się z głównym bohaterem.
Wokulski miał zamiar popełnić samobójstwo, jednak autor nie zdecydował się na „uśmiercenie” go;
być może miał to być wyraz jakiegoś promyka optymizmu, sugestia, że z każdej sytuacji może być
wyjście.

9. Motywy
• Motyw pracy

Motyw pracy w Lalce realizuje się przede wszystkim w modelach pracy dla innych i dla samego
siebie. Stanisław Wokulski będzie tego najlepszym przykładem. Bohater pracował w Bułgarii w celu
zdobycia majątku i zaimponowania ukochanej. Wierzy, że poprzez pracę można osiągać sukces. Z
kolei Ignacy Rzecki stanowi przykład bohatera, dla którego praca stała się filozofią. W powieści
pojawiają się także hasła z tamtej epoki. Przykładowo „praca u podstaw”, która ma pomóc ulepszyć
społeczeństwo. Stąd chociażby Wokulski pomaga zdobyć pracę Węgiełkowi. Również bohaterowie
uczestniczą w zbiórkach na rzecz biedniejszych (które z kolei zostały dość krytycznie ukazane w
dziele).

• Motyw miłości

Niespełniona miłość Stanisława Wokulskiego do Izabeli Łęckiej jest jednym z głównych motywów
Lalki. Bohater działa pod wpływem uczucia, żeby zdobyć ukochaną. W tym celu zbiera majątek i
obraca się w wyższych sferach. Jednak kobieta nie kocha. Miłość do próżnej panny z bogatego domu
szkodzi mężczyźnie. Wokulski oskarża o taką wizję miłości romantyczną literaturę. A przede
wszystkim dzieła Adama Mickiewicza.
Również Ignacy Rzecki był zakochany w Helenie Stawskiej. Rzecki był z natury dobry i wiedział, że
Helena nie jest nim zainteresowana. Głównie dlatego chciał zeswatać młodą matkę ze swoim
przyjacielem – Stachem.

Także miłość Zasławskiej oraz stryja Wokulskiego nie mogła się spełnić. Działo się tak, ponieważ
bohaterowie pochodzili z różnych sfer. Kobieta nawet po wielu latach wciąż żałuje, że nie mogli być
razem. Symbolem tego staje się miłosny napis na kamieniu.

• Motyw miasta

Miejsce akcji to przede wszystkim Warszawa. Miasto jest bardzo wiernie opisane. Tak dokładne
oddanie wyglądu sprawiło, że do dziś czytelnicy Lalki zwiedzają Warszawę śladami Wokulskiego.
Istnieją nawet tablice na domach Wokulskiego i Rzeckiego. W powieści znajdziemy szerokie ujęcie
miasta. Ukazane zostaje życie codzienne mieszczan, zarówno bogatych, jak i biednych. Przykładem
może być dokładny opis ubogich mieszkańców Powiśla. Jednak Warszawa nie jest jedynym miastem
w powieści. Wokulski udaje się przecież także do Paryża. Stolica Francji to nowoczesne, dobrze
zaplanowane miasto. Nic dziwnego, skoro udaje się tam zaraz po wielkiej przebudowie Paryża.
Dawne wąskie uliczki zamieniły się w szerokie, które rozchodzą się od centrum w kształcie promieni.

• Motyw tęsknoty

Motyw tęsknoty w powieści Bolesława Prusa przejawiał się przede wszystkim w wyznaniach
Stanisława Wokulskiego. Dotyczyły one głównie jego wyjazdu w interesach do Bułgarii. Bohater
tęsknił wówczas nie tylko za pozostawioną ojczyzną, ale również za ukochaną mu kobietą – Izabelą
Łęcką. To dla niej tak naprawdę postanowił wyjechać, ażeby z pokaźnym majątkiem móc wreszcie
starać się o jej względy. Z jednej strony to, że tęsknił podwójnie miało pozytywne skutki. Było to dla
niego motorem do działania i dawało motywację do jak najszybszego załatwienia spraw. Natomiast z
drugiej strony działało to na mężczyznę źle. Wyniszczało go to i nie pozwalało na osiągnięcie
wewnętrznego spokoju i harmonii.

• Motyw podróży

Motyw ten również dotyczy głównie Stanisława Wokulskiego, którego można poniekąd uznać jako
bohatera będącego w drodze. Pierwsza jego podróż jest pod przymusem – to zsyłka na Syberię za
udział w powstaniu styczniowym. Następnie mężczyzna wyjeżdża do Bułgarii, aby zdobyć majątek.
Zdobyte dobra pozwoliłby mu starać się o względy ukochanej – Izabeli Łęckiej. Kolejną wyprawą
Wokulskiego okazuje się wyjazd do Paryża, który miał pozwolić mu zapomnieć o nieszczęśliwej
miłości. Dalej, Stanisław udaje się do Zasławka, żeby ponownie starać się o względy młodej kobiety.
Ostatnia podróż Wokulskiego to droga pociągiem z Warszawy do Krakowa. Podróż ta kończy się w
Skierniewicach z uwagi na przebieg podsłuchanej przez rozmowy na temat stosunku Izabeli do
miłości. Życiowa podróż bohatera wiedzie przez drogę wyznaczaną uczuciem do panny Łęckiej.

• Motyw domu

W Lalce pojawiają się różne domy. Z jednej strony mamy opis domu rodzinnego Rzeckiego. To tam
bohater nauczył się być patriotą, dobrym obywatelem i zwolennikiem Napoleona. Innym domem w
powieści jest mieszkanie Tomasza Łęckiego. Bogaty salon z braku pieniędzy zaczął popadać w ruinę.
Z kolei posiadłość w Zasławku to gościnne i spokojne miejsce. Przypomina dworek w Soplicowie w
dziele Mickiewicza. Na koniec dom Geista będzie przykładem mieszkania badacza, który skupia się na
postępie. W takim domu najważniejsze są sprzęty naukowe potrzebne do przeprowadzania badań.
Sprzęty codziennego użytku mieszkalnego są mocno ograniczone.
• Motyw samotności

Ponownie najbardziej dotkliwą realizacją motywu samotności w powieści Bolesława Prusa będzie
sytuacja Stanisława Wokulskiego. Bohater jest samotny z uwagi na jego charakter indywidualisty.
Jest typem samotnika, który niechętnie zwierza się ze swoich problemów. Woli rozwiązywać je
samodzielnie i dążyć do jasno wyznaczonych celów bez pomocy innych. Choć otacza się różnymi
ludźmi, tak naprawdę wadzi się z losem samemu. Z uwagi na uczucie, które żywi do Izabeli Łęckiej
bez wzajemności, Wokulski wydaje się jeszcze bardziej samotny.

Innym typem samotnika będzie Ignacy Rzecki, który jako stary subiekt już przyzwyczaił się do
swojego stanu. Sprawia wrażenie jakby żyło mu się dobrze samotnie.

• Motyw przyjaźni

Główną realizacją motywu przyjaźni w Lalce będzie relacja Ignacego Rzeckiego ze Stachem
Wokulskim. Pomimo znacznej różnicy wieku, pomiędzy bohaterami jest silna więź. Chociaż stroną
dającą w tej relacji jest przede wszystkim stary subiekt, to jednak ich przyjaźń trwa. Ignacy dobrze
życzy Wokulskiemu i martwi się o niego. Chce, żeby młody mężczyzna szczęśliwie się ożenił, nawet
podsuwa mu kandydatkę, w której sam jest zakochany. Jest nią Helena Stawska. Taki gest jest
wyrazem najwyższej życzliwości względem przyjaciela. Oprócz tego Rzecki dba o sklep, natomiast
Wokulski stara się, ażeby subiektowi niczego nie brakowało. Stara się, żeby jego mieszkanie
przypominało dom rodzinny Ignacego, ponieważ wie jak wiele dla niego znaczył.

• Motyw patriotyzmu

W powieści Bolesława Prusa pojawia się też motyw patriotyzmu. Przejawia się on przede wszystkim
w postawach Ignacego Rzeckiego oraz Stanisława Wokulskiego. Ignacy Rzecki popiera Napoleona.
Widzi w postaci Francuza nadzieję na wolność ojczyzny. W swoim pamiętniku wspomina walki o swój
kraj, w których brał udział przed laty. Z kolei Stanisław Wokulski za udział w powstaniu trafił za karę
na Syberię. W walce o wolność ojczyzny wykazał się ogromną odwagą. Obaj mężczyźni całym sercem
liczą na odnowienie się ich ojczyzny. Pomimo dostrzegania licznych wad i przywar Polaków, kochają
swój kraj. Jako patrioci są też przykładnymi obywatelami.

• Motyw cierpienia

Motyw cierpienia ponownie znajduje odbicie w cierpieniach głównego bohatera – Stanisława


Wokulskiego. Mężczyzna cierpi przede wszystkim w sferze uczuciowej. Jest zakochany w kobiecie,
która go nie kocha, kobiecie z wyższych sfer – Izabeli Łęckiej. Na nic zdają się jego liczne starania, na
które jest gotów, by spodobać się Izabeli. Kupiec ciągle spotyka się z jej lekceważeniem oraz
ignorancją. W dodatku kobieta flirtuje z innymi mężczyznami, co tylko dobija Wokulskiego. Jego stan
pogłębia się wraz z rozwojem fabuły. Bohater uważa, że prawdziwą przyczyną jego uczucia jest
podążanie za ideałami wpojonymi mu przez romantyczną literaturę. Nadal nie widzi winy w samej
Izabeli.

• Motyw lalki

Motyw lalki z tytułu bywa różnie rozumiany. To kluczowy motyw z uwagi na tytuł powieści Prusa.
Sam autor przyznaje się, że wzorował się na rzeczywistym procesie o kradzież lalki, który wykorzystał
następnie w swoim dziele. Baronowa Krzeszowska oskarża młodą Helenę Stawską o przywłaszczenie
sobie lalki. Zabawka należała dawniej do zmarłej córki baronowej, a kobieta podpatrzyła jak córka
Stawskiej bawi się identyczną lalką. Finalnie okazuje się, że sprzątająca u niej Helena przypadkiem
zbiła lalkę. Później jej potłuczone skorupki ukryła na strychu w obawie przed reakcją Krzeszowskiej.
Pojawiają się też lalki w witrynie sklepowej. Rzecki nakręca je niczym demiurg w teatralnym świecie
złożonym z kukieł, w myśl zasady, że życie to teatr. W tym przypadku lalki mogą być metaforą
bohaterów, którymi można sterować. Również na poziomie pisarskiej refleksji, w której w rolę
lalkarza wcielałby się sam Bolesław Prus. Z innej strony, określenie „lalki” źle się kojarzy i odnosi się
szczególnie do próżnych i lekkomyślnych kobiet. W takiej interpretacji główną lalką w powieści
byłaby wówczas oczywiście Izabela Łęcka.

• Motyw kobiety

Izabela Łęcka jest prawdziwą femme fatale, która oczarowuje mężczyznę swoim urokiem, a
następnie prowadzi go do upadku. Jest rozkapryszoną egoistką, której jedyną zaletą jest uroda.
Całkowicie inną kobietą jest Helena Stawska, na której po ucieczce męża spoczy wa obowiązek
utrzymania córki i matki. Jest skromna i wytrwała, udziela korepetycji, a następnie podejmuje pracę
w sklepie Milerowej. W powieści pojawia się także kobieta upadła - Marianna, która przez biedę
trafiła do domu publicznego. Z pomocą Wokulskiego, dziewczyna zaczyna utrzymywać się z szycia, a
nawet znajduje męża. Prezesowa Zasławska z kolei to wzór gospodyni, jest życzliwa i serdeczna.

• Motyw snu

Marzenia senne ujawniają pragnienia i obawy bohaterów. Izabela śni o pięknym mężczyźnie, który
objawia się jej w formie boga Apollina. Ukazuje to jej nierealistyczne podejście do miłości. W snach
nawiedza ją również Wokulski, który przybiera postać potwora o wielkich, czerwonych dłoniach,
przejmującego kontrolę nad rodziną Łęckich. Izabela czuje się osaczona przez adorującego ją kupca,
którego darzy niechęcią. Sny odgrywają też ważną rolę w życiu Rzeckiego. Gdy brał udział w Wiośnie
Ludów, śnił, że znowu jest dzieckiem i znajduje się w rodzinnej Warszawie. Przed wizytą w teatrze,
nawiedza go wizja publicznego ośmieszenia, która ukazuje obawę przed upokorzeniem w nowej,
nieznanej sytuacji.

• Motyw samobójstwa

Kondycja psychiczna bohaterów jest tak zła, że niektórzy z nich postanawiają targnąć się na własne
życie. Zwiastuje to nadejście kolejnej epoki - modernizmu. Pojawia się dekadentyzm, nastroje
schyłkowe, związane z upadkiem wszelkich wartości. Wokulski próbuje zakończyć swoje życie, kładąc
się na torach. Nie może pogodzić się z niewiernością Łęckiej. Zostaje uratowany przez dróżnika
Wysockiego. Nie odzyskuje jednak radość i życia, pogrąża się w apatii. Dalszy los Wokulskiego jest
nieznany. Być może ginie w wysadzonych przez siebie ruinach zasławskiego zamku, po których
spacerował z Izabelą. Samobójstwo próbuje popełnić także doktor Szuman. W
młodości, był zakochany w chrześcijance, dla której planował nawet zmianę religii. Gdy ukochana
zmarła, Szuman otruł się chloroformem, ale został uratowany przez kolegę. Mimo swoich
doświadczeń, doktor uważa, że samobójcom nie należy przeszkadzać. Życie odbiera sobie August
Katz, przyjaciel Rzeckiego. Mężczyzna nie robi tego jednak z powodu złamanego serca. Postanawia
się zabić po upadku powstania na Węgrzech, ponieważ nie może pogodzić się z uciskiem i
niesprawiedliwością społeczną.

• Motyw nauki

Pozytywiści propagowali scjentyzm, czyli naukowe poznanie rzeczywistości. Do zwolenników nauki


należy Stanisław Wokulski. W młodości, pracował w winiarni Hopfera, aby zdobyć środki na dalszą
edukację. Ukończył Szkołę Przygotowawczą i rozpoczął naukę w Szkole Głównej na wydziale
matematyczno-przyrodniczym, którą przerwał z powodu wybuchu powstania styczniowego.
Próbował też swoich sił jako wynalazca -amator. Skonstruował pompę i próbował zbudować balon.
Nauką zafascynowany jest również Julian Ochocki, który marzy o wynalezieniu maszyny latającej.
Wokulski docenia jego pasję i zapis uje mu dużą część swojego majątku, aby mógł kontynuować
badania. Zapalonym naukowcem jest również profesor Geist, pracujący nad wynalezieniem metalu,
lżejszego od powietrza. Otoczenie uznaje go za dziwaka, ale on kontynuuje swoje badania.

• Motyw idealisty

Utwór początkowo miał nosić tytuł „Trzy pokolenia”, ponieważ opisuje trzy pokolenia idealistów.
Pierwszym z nich jest Ignacy Rzecki, idealista polityczny, którzy wierzy, że potomkowie Napoleona
Bonaparte dadzą Polsce upragnioną niepodległość. Drugie pokolenie to Wokulski, ślepo wierzący w
romantyczną koncepcję miłości, która istnieje wyłącznie w literaturze. Najmłodszym idealistą jest
Ochocki, poświęcający całe swoje życie nauce. Rzecki i Wokulski ponoszą porażkę, wyznawane przez
nich idee okazują się mrzonkami. Ochocki ma szansę zrealizować swoje marzenia, ale musi wyjechać
za granicę, z daleka od środowiska, w którym nikogo nie interesują jego badania.

• Motyw Żyda

Wiąże się to z pozytywistyczną koncepcją asymilacji Żydów. Prus ukazuje wady i zalety tej
mniejszości. Żydzi są pracowici i przedsiębiorczy, ale też chciwi i bezwzględni. Doktor Szuman
początkowo czuje się częścią polskiego społeczeństwa, ale pod wpływem prześladowań, zbliża się do
mniejszości żydowskiej i koncentruje się na gromadzeniu majątku. Henryk Szlangbaum również był
zwolennikiem asymilacji, brał nawet udział w powstaniu styczniowym i zmienił nazwisko na
Szlangowski. Polacy wciąż darzyli go jednak niechęcią, dlatego oddalił się od nich. Po przejęciu sklepu
Wokulskiego, jest bardzo nieufny wobec subiektów. Ojciec Henryka czuje silną więź ze swoją religią i
toższamością, dlatego jest przeciwnikiem asymilacji.

• Motyw retrospekcji, powrotu do przeszłości

"Pamiętnik starego subiekta" zawiera liczne wspomnienia. Rzecki pisze o swej młodości, praktyce w
sklepie Mincla, patriotycznej walce. Z ów pamiętnika dowiadujemy się również o wcześniejszych
losach Wokulskiego.

• Motyw sporu, konfliktu

Konflikt wewnętrzny odczuwa główny bohater powieści, Wokulski, który posiada cechy romantyka i
pozytywisty. Nie może zdecydować się na określenie swojego stosunku do świata. Wybrankę
zdobywa jak pozytywista, a kocha jak romantyk.

• Motyw przemiany

Nieszczęśliwa miłość, rozczarowanie rzeczywistością powodują, iż Wokulski zamierza zmienić swoje


życie.

• Motyw dzieciństwa

Rzecki wychowany został w duchu patriotyzmu i religii, z kolei dzieciństwo Helenki Stawskiej
przepełnione jest matczyną miłością.

• Motyw marzeń

Wokulski marzył o zdobyciu miłości Izabeli Łęckiej oraz o bogactwie. Ignacy natomiast marzył o tym,
aby Wokulski poślubił Stawską. Geist i Ochocki mieli marzenia na większą skalą niż Rzecki i Wokulski.
Geist chciał stworzyć metal lżejszy od powietrza, a Ochocki maszynę, która potrafiłaby latać. Tak jak
widzicie, ten utwór ma wiele przykładów niespełnionych marzeń i jest idealnym przykładem tego
motywu.

10. Symbole
• Lalka

Ze względu na tytuł utworu symbol lalki jest w powieści kluczowy. Możemy odnieść go dosłownie do
procesu o kradzież lalki. Wytoczyła go Helenie Stawskiej baronowa Krzeszowska. Była to jej
drogocenna pamiątka po zmarłej córeczce. Baronowa pragnęła zemścić się na kobiecie, którą
posądzała o romans ze swoim mężem. W rzeczywistości lalkę Stawska nabyła w sklepie Wokulskiego.
Potwierdził to sąd. Okazało się, że lalkę Krzeszowskiej stłukła służąca.

Lalką kilkukrotnie w powieści została nazwana Izabela. Charakteryzuje to jej sztuczność.


Najwartościowsze co ma to bogate stroje. Pragnie, by inni ją podziwiali i adorowali. Jest w środku,
podobnie jak lalka, pusta. Cechuje ją bezduszność i brak uczuć. Nie dostrzega krzywdy, jaką czyni
Wokulskiemu. Lalkami są także nazywane kobiety wywodzące się z arystokracji. Choć potrafią
pięknie wyglądać, ich wnętrza są puste.

Lalka to również na swój sposób Stanisław Wokulski. Kupiec jest w końcu zabawką, podrygującą na
zawołanie Łęckiej. Chociaż ta nie darzy go uczuciem, mężczyzna robi wszystko dla przypodobania się
kobiecie. Jest więc o na panią jego woli, on zaś jej lalką - bezwolną zabawką, tylko podobną do
człowieka.

• Posążek Apollina

Posąg greckiego boga, któremu ciągle przypatrywała się Izabela Łęcka. Dla niej stanowił on
uosobienie męskiego ideału. Jest więc symbolem nieosiągalnego, piękna, które jest zarazem
doskonałe i niemożliwe. Łęcka przez swoje upodobanie dla cech posągu oraz ciągłe porównywanie
do niego mężczyzn, ostatecznie nie mogła wszak nikogo z nich pokochać.

• Kamień przy ruinach zamku w Zasławku

Spotykali się przy nim młoda prezesowa Zasławska i stryj głównego bohatera, Stanisław. Potem zaś
stanowił on miejsce spotkania Izabeli Łęckiej i Wokulskiego. Obie te pary łączyła niespełniona miłość.
Kamień z wyrytym na nim wierszem Mickiewicza "Do M..." symbolizuje więc niespełnione uczucie,
ciężar nieszczęśliwej miłości. Ostatecznie zostaje on rozsadzony w eksplozji, co może symbolizować
zerwanie z zauroczeniem Wokulskiego

• Medalion

Kupiony w Paryżu medalion z kawałkiem metalu lżejszego od powietrza. Sam w sobie symbolizuje
wiarę Wokulskiego w postęp technologiczny. Ofiarowany i zgubiony przez Łęcką podczas jednej z jej
schadzek ze Starskim pokazuje, jak niewiele afektu miała ona dla głównego bohatera. Jako prezent
dla kobiety jest symbolem oddania ukochanej osobie czegoś najcenniejszego z głębi siebie samego.

• Lot Wokulskiego balonem

Wokulski, przelatując nad ziemią, dostrzega, że dawniejsze wzniesienia przestają być szczytami po
uleceniu wyżej, zaś z pewnej perspektywy ludzie nie odróżnia od siebie nic. Lot ten to symbol
świadomości marności ludzkich dążeń i wielkiej wspólnoty wszystkich ludzi.

11. Warstwy społeczne


• Arystokracja: Łęccy, Krzeszowscy, Zasławska, Ochocki, Wąsowska
• Żydzi: Szuman, Szlangbaum
• Mieszczaństwo: Minclowie, Rzecki, Deklewski, Szprot, Węgrowicz
• Lud (ubodzy mieszkańcy Powiśla): Węgiełek, Wysocki, Marianna.

12. Tytuł utworu

Tytuł powieści można interpretować dosłownie: odnosi się wtedy do ulubionej zabawki Helenki
Stawskiej, przedmiotu, o który toczy się proces między baronową Krzeszowską a panią Stawską.
Wskazując znaczenie metaforyczne, wieloznaczność tytułu oznaczać on może:

1) pannę Izabelę, jako piękną, ale pustą salonową lalkę,

2) S. Wokulskiego jako bezwolną marionetkę w rękach panny Łęckiej,

3) ludzi jako lalki w teatrze świata, co widać w scenie zabawy kukiełkami Ignacego Rzeckiego (topos
theatrum mundi).

13. Obraz polskiego społeczeństwa


• Arystokracja

Arystokracja została przez Prusa ukazana zdecydowanie negatywnie. Jest to klasa, która przeżyła się
historycznie, spełniła już gorzej lub lepiej (w zależności od osobistych cech swoich przedstawicieli)
rolę, jaką wyznaczył jej czas i okoliczności. Jeżeli posiada jeszcze jakąkolwiek siłę oddziaływania, to
jest ona zdecydowanie destrukcyjna, niweczy wszelkie przejawy nowatorstwa i dążenia do reform.
Ochocki, jedyny do końca pozytywny członek tej sfery, jest usuwany na margines i lekceważony. Dla
arystokratów niezrozumiała jest jego pasja do pracy, aktywności dla wspólnego dobra, są to cechy
kojarzone z parweniuszami. Arystokracja skostniała, zastygła w konwenansach i sztucznych
barierach, jakie sobie narzuciła. Gardzi każdym, kto nie posiada tytułu, tworzy zamkniętą kastę, która
nie dopuszcza do siebie przedstawicieli innych warstw. Nawet działalność dobroczynna jest
wypaczona i bardziej służy podniesieniu własnego wizerunku niż rzeczywistej pomocy biednym i
nieszczęśliwym. Kobiety z utytułowanych rodzin są nieczułymi egoistkami, niezdolnymi do
prawdziwych, głębokich uczuć, są obłudne i cyniczne, wychodząc za mąż, kierują się wyrachowaniem
i zimną kalkulacją. Zajęte są organizowaniem przyjęć, bali, które służą jedynie rozpraszaniu ogólnej
nudy, działalnością pseudocharytatywną, zakupami w ekskluzywnych magazynach, snuciem intryg i
plotek. Mężczyźni szukają nowych podniet w hazardzie, konnych wyścigach, dalekich podróżach (np.
Starski), bawią się kobietami. Jest to klasa zdegenerowana i zdemoralizowana, wszelkie wartości
etyczne są dla niej pustym frazesem, prowadzi bezproduktywną wegetację, znudzona własną inercją,
brakiem celu egzystencji. Wszystko to, co się dzieje wśród arystokratów jest sztuczne, podszyte
fałszem, obłudą, brakuje szczerych uczuć, prawdziwych pasji, energii. Jest to grupa zwyrodniała i
jako taka skazana na zniszczenie. Masowe ubożenie jej przedstawicieli i konieczność zawierania
małżeństw z osobami spoza środowiska potwierdzają tę tezę. Jałowa, wewnętrznie niepłodna
arystokracja nie stworzy już nowych idei i wartości, nie chce się jednak pogodzić z historycznymi
racjami i nie pozwala, by jakakolwiek inna warstwa zajęła jej miejsce. Szczególnie ujemnego
znaczenia nabiera kondycja tego stanu, gdy weźmie się pod uwagę sytuację niewoli. Arystokracja
powinna przewodzić narodowi, mobilizować go, tymczasem jej egoizm i bezczynność wpływają tylko
destrukcyjnie.
• Środowisko mieszczańskie

Mieszczaństwo, obok arystokracji, jest najliczniej reprezentowaną i najwnikliwiej przedstawioną


grupą społeczną. Klasa ta jest wewnętrznie bardzo zróżnicowana, zarówno pod względem
majątkowym, jak i narodowym. Jej przedstawiciele należą do burżuazji (Wokulski, Szlangbaum),
średnio zamożnego mieszczaństwa (Minclowie), inteligencji (p. Stawska, studenci) oraz tzw.
drobnego mieszczaństwa nie posiadającego gruntowniejszego wykształcenia ani majątku (np.
subiekci w sklepie Wokulskiego). Do inteligencji należą najczęściej potomkowie zubożałej szlachty,
posiadają wykształcenie i wykonują pracę umysłową.

• Mieszczaństwo żydowskie

Jest bardzo zamożne, posiada duże zasoby finansowe i nieruchomości, ale kryje się przed okazaniem
swojego bogactwa. Żyją bardzo skromnie i oszczędnie, są bezwzględni przy ściąganiu należności z
dłużników, często bogacą się na lichwie, nie gardzą żadnym zarobkiem. Prus próbuje w sposób
obiektywny przedstawić tzw. kwestię żydowską, zbadać przyczyny braku asymilacji Żydów i
nienawiści Polaków do tej nacji. Wielowiekowe prześladowania uczyniły z Żydów ludzi sprytnych,
przebiegłych, w razie potrzeby pokornych i cierpliwych. Zajmują się nieruchomościami i spółkami
handlowymi (w tej dziedzinie są bezkonkurencyjni, potrafią osiągnąć bardzo duże zyski dzięki
żelaznej dyscyplinie i konsekwentnym działaniom).

• Mieszczaństwo pochodzenia niemieckiego

Reprezentuje je w powieści rodzina Minclów. Byli to ludzie skrupulatni i oszczędni, niechętnie


wydawali pieniądze, ich interes rozwijał się powoli, ale systematycznie. Skromnym życiem,
pracowitością, wytrwałością budowali dzień po dniu swój majątek i dobrobyt. Minclowie prowadzili
sklep rodzinny - pracowali w nim wszyscy członkowie rodziny, senior rodu był jednocześnie
pryncypałem w pracy. Subiekci przyjęci na praktykę traktowani byli niemal jak członkowie rodziny -
jadali posiłki wspólnie z właścicielami sklepu, czasem także z nimi mieszkali. Pryncypał troszczył się o
wychowanie i morale swoich podopiecznych. Wszyscy wspólnie pracowali dla dobra magazynu,
skrupulatnie wywiązywali się z powierzonych obowiązków, czuli się związani ze sklepem i ze sobą
nawzajem. Do takich patriarchalnych stosunków tęskni wychowany w ich atmosferze Rzecki. Rodzina
Minclów była dla niego ideałem kupieckiej rzetelności i fachowości, krytykuje nowoczesnych
handlowców, którzy wstydzą się swego zawodu, pragną pracować jak najmniej i osiągać jak
największe zyski.

• Mieszczaństwo polskie

Jest wewnętrznie zróżnicowane i podzielone do tej warstwy zalicza się zarówno bardzo bogaty
Wokulski, jak i jego subiekci. Należą tu też Rzecki, Deklewski, Wągrowicz, Szprot itp. W II połowie XIX
wieku polscy mieszczanie nie posiadali wielkich kapitałów, dlatego nie angażowali się w rozbudowę
przemysłu, który został opanowany przez kapitał obcy. Bardzo niski prestiż społeczny burżuazji
dodatkowo hamował jej aktywność. Przykład Wokulskiego ukazuje, że mieszczaństwo polskie nie
dorównywało wytrwałością oraz umiejętnościami handlowymi Żydom i Niemcom. Wprawdzie
Wokulski początkowo dbał o sklep, był energiczny, przedsiębiorczy, dobrze kierował interesem,
jednak miłość do Izabeli zmieniła jego stosunek do pieniędzy i metod ich zdobywania. Stał się
niecierpliwy, zbił olbrzymią fortunę w przeciągu zaledwie roku, wymagało to jednak konieczności
ryzykowania majątkiem i życiem. Pragnąc zdobyć uznanie ukochanej kobiety, stał się rozrzutny, za
wszelką cenę chciał upodobnić się do arystokracji, przestał cenić własną klasę, wstydził się tego, że
jest kupcem, w końcu sprzedał sklep.
Analizując drobiazgowo postaci przedstawicieli mieszczaństwa różnego pochodzenia, Prus
uświadamia czytelnikowi przyczyny słabości polskich mieszczan, jednocześnie daje do zrozumienia,
że to również nie jest klasa, która mogłaby być siłą przewodzącą narodowi, siłą postępową i twórczą.

• Biedota miejska

Aby uzyskać pełny przekrój społeczny Warszawy drugiej połowy XIX wieku Prus umieścił w powieści
również najbiedniejszych mieszkańców miast, proletariat zarabiający na skromne utrzymanie pracą
własnych rąk i tzw. lumpenproletariat - bezrobotni nędzarze z Powiśla, złodzieje, przestępcy,
prostytutki. Warunki ich życia są częstokroć tragiczne, jest to grupa społeczna, która wymaga
najpilniejszej pomocy.

14. Narracja

W Lalce występują dwa typy narracji. Pierwszy to narracja w trzeciej osobie, prowadzona przez
obiektywnego, wszechwiedzącego narratora odautorskiego, ograniczona jednak przez dialogi,
pogawędki itp. Drugi typ to narracja w pierwszej osobie, subiektywna, wprowadzona w Pamiętniku
starego subiekta, mająca za zadanie dopełnienie suchej, beznamiętnej relacji narratora
odautorskiego. Forma pamiętnika pozwala na wzbogacenie opisu refleksjami, przemyśleniami
Rzeckiego.

15. Kompozycja

Główne wątki skupiają się wokół osoby Wokulskiego i dotyczą wydarzeń związanych z jego miłością
do Izabeli (wątek miłosny), działalnością ekonomiczną - historia sklepu i spółki do handlu ze
Wschodem - i filantropijną. Wątek ekonomiczny i filantropijny stanowią równocześnie ważne
pytania o program rozwoju kraju w sytuacji, gdy stawało się już oczywiste, że hasła pracy organicznej
i pracy u podstaw się nie sprawdziły. Są próbą odpowiedzi na pytanie, dlaczego te niezawodne i
łatwe zdawałoby się do realizacji idee zawiodły w życiu społecznym. Wątek scjentystyczny łączy się z
naukowymi zainteresowaniami Wokulskiego, działalnością Ochockiego i doktora Geista. Z osobą
Rzeckiego związany jest wątek historyczny, nakreślający dziejowe tło wydarzeń, jak również
zmuszający do refleksji na temat pewnych mechanizmów historii, wpływu wydarzeń historycznych
na indywidualne losy ludzkie. Oprócz tego funkcjonuje w Lalce wiele wątków pobocznych, choćby
historia związana z tytułową lalką.

16.

You might also like