You are on page 1of 4

NAZWA PRZYGODY: SMAK WOLNOŚCI

To co teraz napiszę tak naprawdę dotyczy każdego z was,


więc jeżeli chcecie to możecie stworzyć do tego jakąś
historię bądź też nie.
Każdy z was stracił rodzinę. Każdy z was stracił dziecięce
marzenia. Każdemu z was nie było dane poznać smaku
wolności. Zostaliście pozbawieni tego wszystkiego tylko z
powodu miejsca, w którym się urodziliście. Niektórzy z
was trafili tutaj jako bardzo młode dzieci, a niektórzy już
się tutaj urodzili. To GETTO jest waszym domem, czy tego
chcecie czy nie. Jesteście jego dziećmi. Lecz mimo
wszystko, nadal możecie zdobyć chociaż cząstkę tego co
wam zabrano. Tą cząstką jest rzecz jasna wolność. I to
właśnie nie kto inny jak wasz towarzysz Hachiman,
przywódca gangu Sierot, do którego należycie, przekonał
was, że można ją zdobyć, nawet znajdując się w tak
okropnej sytuacji jak wasza. To dzięki niemu macie w sobie
nadzieję powołującą do życia motywację. Motywację, która
może pozwolić wam zasmakować upragnionej wolności.
Wasz plan jest prosty. Część powstańców ma odwrócić
uwagę żandarmów upozorowanym wypadkiem przy
wejściu do kanałów, zwanym potocznie „Kanalią”, abyście
wy przy pomocy przekabaconych strażników dorwali się do
świeżutkiej dostawy broni. Pozwoli wam ona stawić realny
opór. Poza tym, będzie to sygnał dla stacjonującej w Osterk
brygady ruchu oporu, oraz ukrytych agentów Cesarstwa
Corvuskiego. Warunek jest jednak jeden. Musicie utrzymać
bramę przez dobre 2 godziny, zanim wasi sojuszniczy zdążą
się zmobilizować. Dostawa oprócz standardowego
wyposażanie, ma również zawierać mikstury, zwoje oraz
magiczne przedmioty. Taka okazja najprawdopodobniej już
nigdy się nie wydarzy. Poza tym nie macie działać sami.
Szansa na odniesienie zwycięstwa jest naprawdę wysoka.
W razie, gdyby coś nie wypaliło, Hachiman przygotował
plan B, ale do teraz nie wyjawił wam jego szczegółów.
Nazwał go ostatnią deską ratunku.
Przygodę zaczynacie dzień przed planowanym wybuchem
powstania, w melinie zwanej „Bakburtą”, gdzie macie
spotkać się z Hachimanem w okolicach południa w celu
szczegółowego omówienia planów. Jesteście jego
najlepszymi oraz najbardziej zaufanymi ludźmi w całym
gangu. Dlatego to na was ciąży część zadań związanych z
powstaniem.
Całe Getto podzielone jest na cztery dzielnice.
DZIELNICA SIEROT- jej przywódcą jest rzecz jasna
Hachiman, który dowodzi panującej tam grupce zwanej
„Sierotami”. Nie jest tylko waszym przywódcą, ale też
najlepszym przyjacielem. Zwykle pracujecie tak jak
najemnicy rozwiązując różne przyjemne i mniej przyjemne
problemy, dla każdego kto jest w stanie zapłacić
postawioną przez was cenę. Siedzibą waszego gangu jest
budynek nazywany przez mieszkańców Getta
„Sierocińcem”.
DZIELNICA ODPADÓW- jej grubą rybą jest goblin –
Gimbat Srebrnowłosy. Dowodzi on zgrają nazywaną
„Czyścicielami”. Zajmują się oni przede wszystkim
sprzątaniem oraz kradzieżą. Przeszukują również
śmietnisko, które zresztą należy do nich. Wydobyte z niego
towary sprzedają na rynku, zwanym „Błotniskiem”
Jesteście z nimi w neutralnych stosunkach.
Nie mają ściśle określonej siedziby, chociaż wszystkie
interesy z nimi związane załatwia się w melinie zwanej
„Norą”. Dzielnica Odpadów to również miejsce, w którym
znajduje się bezpośrednie wejście do kanałów, w których
pracuje większość mieszkańców tej dzielnicy.
DZIELNICA RZEMIOSŁA- dzielnica, która nie ma
żadnego przywódcy i zawsze pozostaje neutralna ze
względu na swoją funkcję. Jak sama nazwa wskazuje,
pracują tam tylko rzemieślnicy- ludzie znający się na
swoim specjalistycznym fachu. Należą do nich byli
zegarmistrzowie, kowale, bednarze, a nawet artyści czy
lekarze. Jeżeli coś wymaga specjalistycznej pomocy, to
idziecie właśnie tam. Jest to dzielnice, w której swój
warsztat posiada wasz dobry przyjaciel Ben. Często
idziecie właśnie do niego, gdy ktoś pokiereszuje wam
pancerz lub stępi wam się otrze. To również dobre miejsce,
gdy planuje się zakup jakiegoś uzbrojenia. Istotny jest także
znajdujące się tam „Lazaret” należący do elfa o imieniu
Felix. Można w nim skorzystać z pomocy medycznej oraz
zakupić parę niekoniecznie legalnych mikstur. Ludzie z
dzielnicy Rzemiosła są z wami w bardzo dobrych
stosunkach.
DZIELNICA ROZPUSTY – miejsce przepełnione płatnymi
zabójcami oraz dziwkami. Rządzi tam margrabia Machbet,
nazywany przez wielu „Królem dziwek i noży”, stojący na
czele gangu „Rozpustników”. Jest to najbardziej
ekskluzywne miejsce w całym Gettcie. Znajduje się tam
prawdziwa gospoda z całodobową ochroną o nazwie
„Sterburta” oraz cieszący się największą aprobatą burdel
niosący miano „Guziczka”, który jednocześnie jest siedzibą
gangu. Generalnie, dzielnica Rozpusty jest miejscem
zamieszkanym przez największych konfidentów i
podlizywaczy w całym Gettcie. Mieszkają tam praktycznie
sami ludzie, i to na dodatek ci, którzy najchętniej
współpracują z żandarmerią. Jest to miejsce, w którym
można dostać najbardziej ekskluzywne towary, nawet te
magiczne (rzecz jasna przy pomocy przemytników).
Agenci z dzielnicy Rozpusty rozsiani się po całym Gettcie,
dlatego zawsze należy zwracać uwagę na to co i gdzie się
mówi.
Wasze stosunki z gangiem „Rozpustników” jak i samym
margrabią nie są zbyt kolorowe. Najlepiej by rzec, że są w
dość opłakanym stanie.
Pieniądze dostaje się w zamian za wykonaną pracę np. w
hutach bądź    w kanalizacji, natomiast jedzenie kupuje się
w specjalnych punktach wyznaczonych w posterunkach    w
zamian za zarobioną walutę. Wy akurat zarabiacie
pieniądze w zamian za wykonywanie różnych zadań (tak
jak napisałem wcześniej). System dość prosty, ale się
sprawdza. Albo pracujesz, albo zdychasz.

You might also like