You are on page 1of 7

"Rozwijamy temat strony tym razem na przykładzie sklepu internetowego.

Pokazujemy, jak to
wyglądało organicznie, a jak ze wsparciem płatnej reklamy."

1. "Wstęp"

Cześć, z tej strony Łukasz.

Przejdźmy do drugiego przykładu, czyli sklepu internetowego z odzieżą. To duży e-commerce


działający na wielu rynkach z bardzo dużymi budżetami reklamowymi. Przechodzimy zatem od
fotografa z budżetem kilkuset złotych, do gracza z budżetem kilkaset razy większym, na jeden
pojedynczy rynek. Na początku rozwoju na rynku rumuńskim, który tutaj będę pokazywał, została
otworzona strona i nie była ona w ogóle promowana w taki sposób na aktywność, jak omawiałem w
przykładzie fotografa w drugiej części. Uruchomione zostały wyłączenie kampanie efektywnościowe,
performance, które miały na celu przekierowywać ruch na sklep, bez tak naprawdę udziału strony na
Facebooku. Okazało się, że sprzedaż się zgadza i rynek zaczął generować zadowalającą sprzedaż. Ale
równolegle, mimo tego, że strona nie była prowadzona, czyli fanpage został założony, ale żadne posty
nie były na nim publikowane. Użytkownicy w dużej ilości polubili stronę. Czyli takim efektem
ubocznym dobrze prowadzonej kampanii performance, było to, że pojawiło się ok. 3 tys. nowych
fanów. No i co się później wydarzyło? Marka zaczęła więc prowadzić stronę w koncepcji omawianej w
pierwszej części mojego kursu o social mediach, no i zobaczmy jak to wyglądało.
Zacznijmy od postów.

Podobnie jak w przypadku fotografa, posty zamieszczane na stronie są postami wizerunkowymi. Niby
pasuje to do marki z ubraniami, aby również pokazywać produkt, no i intuicyjnie wydaje się, że marka
robiła to dobrze. Jednak sprawdźmy, jak wyglądało zaangażowanie, w ramach powiedzmy tych
nowych fanów – 2-3 tysięcy w tym momencie.
No widzimy, że to zaangażowanie było dość niskie. No i tutaj dodam, że ruchu z tego na sklep,
niemalże nie było. Zatem widzimy podobną sytuację jak w przypadku omawianych stron, w pierwszej
części kursu. Czyli sytuacja jest na ten moment następująca – przybywa nam fanów bardzo
agresywnie. Duże budżety marketingowe wydajemy na performance, no i te kampanie sprzedają się,
opłacają. Fanów przybywa agresywnie, fani są mało aktywni, nie ma ruchu na sklepie. Skoro nie ma
ruchu na sklepie, to i nie ma sprzedaży. No bo, żeby użytkownik mógł kupić, no to najpierw logiczne
jest to, że na ten sklep musi wejść.
2. "Przykład sklepu internetowego"

Na tym etapie została wdrożona strategia wizerunkowa prowadzenia strony na Facebooku. Jaki był
jej cel? Celem było zwiększenie zaangażowania pod postami, aby poprawić ogólny wizerunek
prowadzonej strony. Chodzi o to, że jak użytkownik przejdzie z kampanii performance na stronę, bo
ma taką możliwość użytkownik, to aby zobaczył posty, które mają dużo reakcji i komentarzy. Umysł
ludzki jest tak skonstruowany, że treści, które mają więcej reakcji są lepiej oceniane niż te, które
mają mniej reakcji. Wydaje się to dość logiczne. Zatem działa tutaj psychologia stada. Jak duża część
stada reaguje pozytywnie, to nowy użytkownik z większym prawdopodobieństwem zareaguje
podobnie, czyli oceni markę lub dany produkt pozytywnie. Zwłaszcza, gdy polska marka działa na
obcym rynku, zaufanie jest bardzo potrzebne.

Post ekspandowalny

Drugą zmianą jaka była wprowadzona, była zamiana postów ekspandowalnych, czyli takich jak ja
kliknę w post to, że on się powiększa wewnątrz Facebooka, na klikalne posty na stronę. Czyli po
kliknięciu, że użytkownik od razu przychodzi na stronę. Jak tworzyć klikalne posty omawia Gosia w
następnej części tego kursu. Jest to bardzo ważny element, który powinniśmy opanować, ponieważ w
niektórych przypadkach i rodzajach biznesów, jak będziemy robili posty ekspandowalne, nie wiem z
jakiego powodu większość stron tak robi, no to nie dajemy szansy, nie zwiększamy szansy na to, żeby
użytkownik przeszedł na stronę. Jeżeli użytkownik nie przejdzie na tę stronę, no to jak on ma kupić na
tym sklepie? Czyli ten efekt sprzedażowy prowadzenia strony – minimalizujemy szanse na zwiększenie
sprzedaży.

Zobaczmy zatem, jak zmieniała się ilość reakcji przy wspieraniu postów reklamą płatną, czyli
przejdźmy tutaj wyżej. No i spójrzmy sobie na kilka wybranych postów. Widzimy, że jak post jest
wspierany reklamą płatną, taką wizerunkową, której celem jest to, żeby więcej osób reagowało na
posty, no to tych reakcji mamy znacznie więcej.

Tutaj był jakiś post informacyjny, znowuż mamy bardzo dużo komentarzy pod postem, więc ta
aktywność jest.
Są posty co mają i dużo reakcji, i dużo komentarzy. Więc zmiana tego podejścia spowodowała to, że
cała nasza strona dobrze wygląda. Każdy post jest promowany i wspierany reklamą płatną.

Jeżeli kliknę w post, to przechodzę na stronę internetową, a nie ekspanduje mi się zdjęcie wewnątrz
Facebooka. Czyli jaka jest teraz sytuacja? Mam sytuację taką, że mój fanpage dużo lepiej wygląda.
Posty mają dużo większej reakcji. Każdy post jest promowany, więc każdy dobrze wygląda. Jak
użytkownicy przechodzą z kampanii performance na stronę, zwłaszcza nowi, którzy chcieliby się
zapoznać z marką na obcym rynku, widzą, że nie tylko jest dużo followersów, ale też są zaangażowani,
że jest jakiś pozytywny odzew, że są komentarze, że ta marka żyje, funkcjonuje i że jest wszystko ok.
Po zmianie tych postów z ekspandowalnych na klikalne, naturalnie mocno zwiększył się ruch na
stronę internetową. Dużo więcej osób zaczęło przechodzić na stronę internetową. No i co jest
najlepsze w tej sytuacji? Mierząc te przejścia na stronę, których się więcej pojawiło, poziom
sprzedaży jest niezadowalający. Natomiast pojawił się taki efekt, że bardzo dużo wiadomości przez
Messenger zaczęło wpadać, po wdrożeniu tej strategii. Natomiast ciężko jest jeszcze ten element tak 1
do 1 zmierzyć, bo wiadomo, użytkownicy kontaktują się poprzez Messengera. No ale widzimy tutaj
duże korzyści w postaci takich korzyści wizerunkowych, kontaktów przez Messengera, no i brakuje
nam jeszcze do pełni szczęścia, do idealnego świata, to, żeby jeszcze poprzez te kliknięcia na stronę,
użytkownicy również zaczęli wykonywać zakupy.
3. "Podsumowanie"

Podsumowując tę cześć, w następnej części będziemy omawiać, jak robić takie klikalne posty, że jak ja
kliknę sobie w zdjęcie, to przychodzę na stronę i zrobi to Gosia, a w ostatniej części zrobię takie
wprowadzenie już wewnątrz systemu reklamowego, jak ustawiać takie kampanie, które spowodują to,
że więcej osób będzie reagować na nasze treści, żeby nasza strona lepiej wyglądała. Po wdrożeniu
takiej strategii możemy się również spodziewać kontaktów poprzez Messengera z naszą marką. Tutaj
też trzeba zadbać o tę kwestię, żeby też ktoś odpisywał później na te kontakty, na te zgłoszenia. Nie
można tego sobie tak zostawić samowolnie, żeby marka milczała, jeżeli klienci zaczną do nas pisać. A z
drugiej strony pokażę, jak ustawić taką kampanię, która najprawdopodobniej doprowadzi do tego, że
po tych kliknięciach na stronę, zaczniemy generować sprzedaż. Bo podsumowując już tę część,
niestety nie da się połączyć tej kwestii generowania wizerunku i kwestii generowania sprzedaży, z
ruchu jedną kampanią. I to chciałbym żebyście wynieśli na tym etapie tej części kursu. Oczywiście ten
temat będzie dużo bardziej rozszerzony w kursie związanym z tą częścią performance. Tę część
będziemy przechodzić w drugiej części programu Kariery Jutra. Jednak postaram się już pokazać w
interfejsie, jak ustawiać takie kampanie do social media i troszeczkę rozpocząć ten temat już przy
okazji tej części.

Zapraszam więc was do kolejnej części, którą omówi Gosia, czyli jak robić klikalne posty na Facebooku,
na naszej stronie.

You might also like