You are on page 1of 5

Konstytucja marcowa i wybory

prezydenckie .
Nadrzędnym celem Sejmu Ustawodawczego, powołanego do życia na początku 1919 r., było
uchwalenie konstytucji, określającej ustrój państwa polskiego. Tak zwana mała konstytucja
mogła stanowić jedynie tymczasowe rozwiązanie. Prace nad nową ustawą zasadniczą
opóźniały się ze względu na walki prowadzone o granice państwa, a także brak porozumienia
wśród licznych ugrupowań politycznych znajdujących się w parlamencie. W Sejmie
dominowały dwa poglądy na przyszły ustrój państwa polskiego: zwolennicy republiki
ludowej z jednoizbowym parlamentem i prezydentem wybieranym w wyborach
powszechnych spierali się ze zwolennikami dwuizbowego parlamentu, w którym Senat miał
dawać przewagę prawicy. Po dwuletnich pracach Komisji Konstytucyjnej (pod
przewodnictwem Władysława Seydy, a następnie Macieja Rataja i Edwarda Dubanowiczora)
i wielu debatach parlamentarnych pierwsza ustawa zasadnicza została uchwalona 17 marca
1921 r. (stąd jej nazwa: konstytucja marcowa).

Jak fachowo nazywa się wstęp do konstytucji znajdujący się na zdjęciu?

Zgodnie z nowo przyjętą konstytucją państwo polskie było Rzecząpospolitą, czyli republiką,
a władza zwierzchnia należała do narodu, w imieniu którego sprawował ją dwuizbowy
parlament (Sejm złożony z 444 posłów oraz Senat w składzie 111 senatorów, wybieranych
w powszechnych, równych, tajnych, bezpośrednich i proporcjonalnych wyborach). Struktura
państwa oparta została na zasadzie trójpodziału władzy: ustawodawczej wykonawczej
i sądowniczej. Sejm stanowił główny organ państwa, miał nie tylko pełnię władzy
ustawodawczej, ale także kontrolę nad Radą Ministrów (rządem).

Na czele władzy wykonawczej stał prezydent, wybierany na siedmioletnią kadencję przez


Zgromadzenie Narodowe. Reprezentował państwo na arenie międzynarodowej i był
zwierzchnikiem sił zbrojnych w czasie pokoju. Wprawdzie powoływał i odwoływał premiera,
ale robił to zgodnie z wolą Sejmu. Ponadto zwoływał, zamykał i odraczał sesje Sejmu oraz
Senatu. Prezydent nie posiadał inicjatywy ustawodawczej ani prawa weta wobec uchwalanych
ustaw. Ponadto każdy akt prawny nabierał mocy po podpisaniu go przez prezydenta oraz
przez premiera i odpowiedniego ministra (tzw. kontrasygnata). Obok prezydenta władzę
wykonawczą sprawował rząd, który określał najważniejsze zadania polityki wewnętrznej
i zagranicznej. Był to przykład rządów parlamentarno-gabinetowych, gdzie kluczową rolę
odgrywał parlament. To on wybierał uzależniony od siebie gabinet (rząd), na czele którego
stał premier. Rola prezydenta była marginalna, sprowadzająca się do pełnienia czynności
ceremonialnych. Władzę sądowniczą z kolei sprawować miały niezawisłe sądy, podzielone na
sądy powszechne, administracyjne i wojskowe. Sędziów mianował Prezydent.

Czy w konstytucji istniała równowaga między władzą ustawodawczą (Sejm) a wykonawczą


(Prezydent) . Uzasadnij odpowiedź .

„Wydawał się idealnym kandydatem na głowę państwa w skomplikowanej


sytuacji politycznej, w jakiej znalazła się Polska u progu niepodległości.
Przez większość życia nie zajmował się polityką, zrobił błyskotliwą karierę
naukową i finansową w Szwajcarii, uzyskując światową renomę. Nie był
członkiem żadnej partii politycznej, nie należał też do obozu
piłsudczykowskiego, chociaż nie ukrywał fascynacji osobą Marszałka” –
charakteryzuje pierwszego prezydenta w dziejach Polski Sławomir Koper.
(„Afery i skandale II RP”)

Endecja, rozgoryczona porażką swego kandydata hr. Zamoyskiego, głosiła,


że Narutowicz zwyciężył dzięki głosom mniejszości narodowych.
Środowiska prawicowe organizowały manifestacje i pochody, w których
domagała się ustąpienia Narutowicza z urzędu. Podczas demonstracji
głoszono, że nowy prezydent jest ateistą i masonem.

W jednej z manifestacji w Alejach Ujazdowskich wziął udział m.in. gen.


Józef Haller, który tymi słowami zwrócił się do demonstrantów: „Rodacy i
towarzysze broni! Wy, nie kto inny, swoją piersią bohaterską osłanialiście,
jak twardym murem, granice Rzeczypospolitej, rogatki Warszawy. W
swoich czynach chcieliście jednej rzeczy, Polski! Polski Wielkiej,
Niepodległej! W dniu dzisiejszym Polskę, tę, o którą walczyliście,
sponiewierano! Oburzenie narodu rośnie, wzbiera jak fala...!".

Nagonka na Narutowicza, mimo że była przykładem protestu części


społeczeństwa, nie zapowiadała wydarzeń, które okazały się tragiczne w
skutkach już tydzień po wyborze nowej głowy państwa.

16 grudnia Narutowicz odwiedził stołeczne Towarzystwo Zachęty Sztuk


Pięknych. Podczas zwiedzania wystawy, którą wcześniej uroczyście
otworzył, został zastrzelony przez malarza Eligiusza Niewiadomskiego,
ideowo związanego z endecją. Gabriel Narutowicz zatrzymał się podczas
swojej wizyty w Zachęcie przed obrazem "Szron" Teodora Ziomka i było to ostatnie
dzieło sztuki, jakie zobaczył w swoim życiu. Dzieło to jest dziś prezentowane w Domu
Spotkań z
Historią.

Artysta oddał w kierunku prezydenta


trzy strzały powodując jego niemal natychmiastową śmierć. Niewiadomski
nie stawiał oporu przed zatrzymaniem. Od razu przyznał się do winy.

Podczas śledztwa zamachowiec wyznał, że początkowo jego celem miał


być Piłsudski. Jednak po 9 grudnia najwyższym zagrożeniem dla
odradzającej się Rzeczpospolitej stał się według niego Narutowicz,
"wybrany głosami wrogów państwa polskiego".

Zabójca prezydenta został skazany na karę śmierci dwa tygodnie po


zamachu, 30 grudnia. Rozstrzelano go 31 stycznia 1923 r. pod warszawską
Cytadelą.

20 grudnia 1922 r. prezydentem wybrany został Stanisław Wojciechowski.


Gabriel Narutowicz (1865-1923) był profesorem budownictwa wodnego na
Politechnice w Zurychu. Kierował budową kilku elektrowni wodnych w
państwach Europy Zachodniej. W czasie I wojny światowej brał m.in. udział
w pracach Szwajcarskiego Komitetu Generalnego Pomocy Ofiarom Wojny
w Polsce. W 1919 r. powrócił do kraju. Pełnił funkcje ministra robót
publicznych (1920) i ministra spraw zagranicznych (1922). Urząd
pierwszego w historii prezydenta RP sprawował przez 5 dni – od 11 (data
zaprzysiężenia) do 16 grudnia 1922 r. (PAP)

You might also like