You are on page 1of 20

Art. 632.

§ 1. Jeżeli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie


może żądać podwyższenia wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie
można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac.
§ 2. Jeżeli jednak wskutek zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć,
wykonanie dzieła groziłoby przyjmującemu zamówienie rażącą stratą, sąd może
podwyższyć ryczałt lub rozwiązać umowę.

Spis treści
Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 9 maja 2012 r. KIO 809/12....................................1
Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 11 lutego 2014 r. KIO 139/14...............................1
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 marca 2014 r. V ACa 846/13.....................1
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 lutego 2015 r. I ACa 1739/14...................1
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 lutego 2019 r. VII AGa 574/18...............1
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5 czerwca 2019 r. VII AGa 923/18..............1
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 października 2019 r. I ACa 520/18........1
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 października 2017 r. V ACa 380/16............1
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 6 grudnia 2019 r. I ACa 662/19....................1
Z ZARZUTÓW ODWOŁUJĄCYCH...................................................................................................1

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 9 maja 2012 r. KIO 809/12


Z całościowej regulacji przepisów ustawy P.z.p. i aktów wykonawczych wynika
bezsprzeczny obowiązek zamawiającego polegający na konieczności precyzyjnego,
jednoznacznego i przygotowanego w ściśle określonej formie opisu przedmiotu
zamówienia na roboty budowlane. Ww. przepisy ustawy P.z.p. znajdują się w dziale II
(postępowanie o udzielenie zamówienia) w rozdziale 2 ustawy P.z.p., zatytułowanym
przygotowanie postępowania, za którą to czynność odpowiada kierownik
zamawiającego. W konsekwencji są to więc obowiązki obciążające zamawiającego, a nie
wykonawcę. Dalej idącym wnioskiem wynikającym z ww. obowiązków jest to, że na
gruncie ustawy P.z.p. sprawdzenie dokumentacji projektowej oraz specyfikacji
technicznej wykonania i odbioru robót może być wyłącznie prawem, a nie obowiązkiem
wykonawcy robót budowlanych. Niedopuszczalne jest również przerzucenie na
wykonawcę skutków finansowych nieprecyzyjnego opisania przedmiotu zamówienia.
Nawet na gruncie przepisów prawa cywilnego gdzie obowiązek precyzyjnego opisania
nie jest tak eksponowany uznaje się, że wykonawca nie ma obowiązku szczegółowego
sprawdzenia dokumentacji projektowej. Powyższe wynika choćby z uzasadnienia wyroku
SN z 27 marca 2000 r. sygn. akt III CKN 629/98, który stwierdził, że z brzmienia art. 651
k.c. nie sposób wyprowadzić wniosku, iż wykonawca ma obowiązek dokonywać w
każdym przypadku szczegółowego sprawdzenia dostarczonego projektu w celu wykrycia
jego ewentualnych wad. Wykonawca robót budowlanych nie musi bowiem dysponować
specjalistyczną wiedzą z zakresu projektowania; musi jedynie umieć odczytać projekt i
realizować inwestycję zgodnie z tym projektem oraz zasadami sztuki budowlanej.

Dostrzeżenia wymaga także, że obowiązek zawiadomienia o wadach, wynikający z art.


651 k.c. dotyczy sytuacji, gdy nieprawidłowość ta zostanie stwierdzona już w procesie
realizacji, a nie na etapie poprzedzającym złożenie oferty.
Dalej idącym skutkiem przywołanej regulacji ustawy P.z.p. jest to, że obciążające
wykonawcę ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru lub kosztów prac będące w świetle art. 632
§ 1 k.c. cechą wynagrodzenia ryczałtowego doznaje modyfikacji na gruncie ustawy P.z.p.
Wykonawcy nie może bowiem obciążać ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru prac czy ich
kosztów będące wynikiem opisu przedmiotu zamówienia naruszającego art. 29 i art. 31
ustawy P.z.p. Należy również pamiętać, że w świetle art. 140 ust. 3 ustawy P.z.p. umowa
o udzielenie zamówienia publicznego podlega unieważnieniu w części wykraczającej
poza określenie przedmiotu zamówienia zawarte w SIWZ.
Z omawianych względów Izba uznała za zasadne żądanie odwołującego dotyczące
modyfikacji pkt 5.1.1.19 i pkt 5.1.2.1. Mocą postanowienia pkt 5.1.1.19 części III SIWZ
zamawiający przerzucił na wykonawcę ryzyko przewidzenia rozmiaru prac i ich kosztów
wynikających z obowiązku wykonania zaleceń zgłoszonych przez organy dokonujące
czynności odbiorowych, nie wskazując, jakiego rodzaju zalecenia i o jakim koszcie mogą
mieć miejsce, a mogą to być zalecenia wynikające z przyczyn dotyczących
zamawiającego.
Zasadnym było zatem ograniczenie obowiązków wykonawcy do przewidzenia i
oszacowania kosztów wykonania tych zaleceń do przypadków "wynikających z
niezgodnego z dokumentacją udostępnioną przez zamawiającego wykonania
przedmiotu umowy". Z kolei mocą postanowienia pkt 5.1.2.1 części III SIWZ zamawiający
nałożył na wykonawcę obowiązek wykonania projektu wykonawczego oraz rozszerzeń
istniejącego projektu wykonawczego lub projektu technologicznego, co jest obowiązkiem
zamawiającego wynikającym z § 5 przywołanego wyżej rozporządzenia. Zasadnym było
zatem nakazanie zamawiającemu modyfikacji tego postanowienia w ten sposób, że
ryzyko i koszt wykonania takiego obowiązku poniesienie zamawiający, z wyłączeniem
konieczności wywołanej z winy wykonawcy, kiedy to czynności powyższe i koszt ich
wykonania będą obciążały wykonawcę.

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 11 lutego 2014 r. KIO 139/14


Pewnego zakresu zmian i związanych z tym ryzyk wykonawcy, nie da się całkowicie
wyeliminować, ale mimo tego opis przedmiotu zamówienia powinien być jednoznaczny
pozwalający wykonawcom na przyjęcie racjonalnych założeń ekonomiczności kontraktu
za zaoferowaną cenę. Izba w tym składzie podziela poglądy wyrażone w wyroku z dnia 9
maja 2012 r. (sygn. KIO 809/12), w którym stwierdzono: "że obciążające wykonawcę
ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru lub kosztów prac będące w świetle art. 632 § 1 k.c.
cechą wynagrodzenia ryczałtowego doznaje modyfikacji na gruncie ustawy Prawo
zamówień publicznych. Wykonawcy nie może bowiem obciążać ryzyko nieprzewidzenia
rozmiaru prac czy ich kosztów będące wynikiem opisu przedmiotu zamówienia
naruszającego art. 29 i art. 31 ustawy P.z.p.".

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 marca 2014 r. V ACa 846/13


Należy bowiem wyjaśnić, że ustalenie ryczałtowego wynagrodzenia za wykonanie robót
budowlanych wyklucza możliwość domagania się zapłaty za prace dodatkowe jedynie
wtedy, gdy te prace są naturalną konsekwencją procesu budowlanego i w naturalny
sposób z niego wynikają. Co więcej, dotyczą takich sytuacji, które wykonawca robót
dysponujący dokumentacją techniczną powinien przewidzieć jako konieczne do
wykonania mimo, że dokumentacja ich nie przewiduje. Wynika to z zawodowego
charakteru wykonywanych przez wykonawcę robót budowlanych czynności i
przypisanego do nich określonego poziomu wiedzy i doświadczenia zawodowego.
Jednakże nie jest usprawiedliwione oczekiwanie całkowitego wyłączenia możliwości
domagania się wynagrodzenia za prace dodatkowe, zwłaszcza gdy dokumentacja
techniczna, która jest podstawą kalkulowania wynagrodzenia przez wykonawcę, zawiera
błędy uniemożliwiające realizowanie zadania dla osiągnięcia założonego efektu
końcowego.
W tej sprawie wadliwość dokumentacji projektowej geodezyjnej dotyczyła przebiegu
instalacji kanalizacyjnej oraz instalacji deszczowej. Konieczność ich przystosowania do
sprawnego funkcjonowania wymagała poniesienia dodatkowych nakładów, których
powód nie mógł przewidzieć kalkulując wynagrodzenie ryczałtowe, albowiem ustalenie
wad projektowych, za które nie ponosi odpowiedzialności, nastąpiło dopiero w chwili
przystąpienia do realizowania zadania.

Można więc zasadnie twierdzić, że pozwana udostępniając powodowi informacje, które


stanowiły podstawę skalkulowania wynagrodzenia ryczałtowego, przedstawiła je w
sposób nieprawdziwy, uniemożliwiając tym samym realne skalkulowanie kosztów prac
niezbędnych dla wykonania zlecenia.
Dlatego umówione przez strony wynagrodzenie ryczałtowe nie obejmuje wspomnianych
prac, bowiem powód nie mógł i nie powinien przewidzieć konieczności ich wykonania
oceniając okoliczności przedstawione mu przez pozwaną. Gdyby przyjąć inne założenie,
nieuczciwy inwestor mógłby ustalić korzystne dla siebie warunki płatności za prace,
mając świadomość konieczności ich wykonania i nie informując o tym wykonawcy robót
(nie ujmując ich w dokumentacji lub wadliwie je określając), który konieczności
wykonania tych prac nie mógłby przewidzieć.
Trafnie zatem w okolicznościach tej sprawy Sąd Okręgowy założył, że uznane przez niego
prace, w tym również w zakresie odnoszącym się do innej konstrukcji posadzki w
archiwum - z tych samych powodów, o których była wcześniej mowa, tj. z uwagi na
zmianę koncepcji w trakcie wykonywania prac wymuszoną okolicznościami od powoda
niezależnymi (zastrzeżenie dostawcy regałów co do wytrzymałości posadzki w kontekście
możliwości udzielenia gwarancji) - nie były objęte umówionym wynagrodzeniem
ryczałtowym, a zatem skoro powód je wykonał nie chcąc się narazić na zarzut
niewykonania umowy, a konieczności i celowości ich wykonania pozwana nie
kwestionowała, należy mu się stosowne wynagrodzenie. Zasadnie Sąd Okręgowy
argumentował, że pozwana nie płacąc za nie wzbogaciła się kosztem powoda o wartość
tych prac, którą sąd ten ustalił.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 lutego 2015 r. I ACa 1739/14


Za roboty odrębnie wynagradzane uznać tu należy takie prace dodatkowe, które nie są
przewidziane umową i projektem.
Zgodzić można się z powodem, że fakt nieuwzględnienia danych prac w samym
przedmiarze robót nie ma decydującego znaczenia. Zakresu robót do wykonania nie
wyznacza ich przedmiar, lecz stanowiący integralną część umowy projekt.
W pewnych okolicznościach można uznać za prace, które muszą być wykonane w
ramach ryczałtu, również takie roboty, które co prawda nie zostały przewidziane w
projekcie ale są konieczne do wykonania umowy. Ta ostatnia przesłanka musi być
jednak traktowana bardzo indywidualnie.
Zgodzić bowiem należy się z poglądem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, który w wyroku z
dnia 12 marca 2014 r., (V ACa 846/13, Lex nr 1488615) stwierdził: "ustalenie
ryczałtowego wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych wyklucza możliwość
domagania się zapłaty za prace dodatkowe jedynie wtedy, gdy te prace są naturalną
konsekwencją procesu budowlanego i w naturalny sposób z niego wynikają. Co więcej,
dotyczą takich sytuacji, które wykonawca robót dysponujący dokumentacją techniczną
powinien przewidzieć jako konieczne do wykonania mimo, że dokumentacja ich nie
przewiduje.".
A zatem trafna była decyzja Sądu Okręgowego, który dla wyjaśnienia tego problemu
dopuścił dowód z opinii biegłego dla ustalenia czy prace, za które powód dochodził
dodatkowego wynagrodzenia, mieściły się w zakresie prac objętych umową pomiędzy
stronami, czy też miał charakter robót dodatkowych.
Przedmiotem badania biegłego była, między innymi, dostarczona przez obie strony
procesu dokumentacja.
Sąd Okręgowy, w oparciu o tę opinię, trafnie przyjął, że roboty budowlane o wartości 127
764, 06 zł. (powinno być 127 557, 70 zł) stanowią roboty dodatkowe, które powinny
zostać odrębnie wynagrodzone.
Jak wynika z oświadczenia pełnomocnika pozwanego, złożonego na rozprawie
apelacyjnej w dniu 29 stycznia 2015 r. pozwany uważa, że wśród robót wymienionych
przez biegłego na stronie 9 opinii (k. 483) umową (projektem) objęte były te, które biegły
wymienił w pozycjach IV, V i XV. Ostatecznie więc pozwany przyznaje, że pozostałe prace,
uwzględnione w wyliczonej przez Sąd Okręgowy sumie dodatkowego wynagrodzenia,
nie były objęte umową.
Pozwany twierdził co prawda, że prace te stanowiły naturalną konsekwencję procesu
budowlanego a wykonawca robót powinien był przewidzieć konieczność ich wykonania -
jednakże okoliczności tych nie udowodnił.
Opinia biegłego prowadzi do wniosków odmiennych. Uwzględnione przez biegłego, jako
dodatkowe, roboty nie zostały w jego ocenie przewidziane umową, między innymi,
dlatego, że konieczności ich wykonania nie można było na etapie prac projektowych i
zawierania umowy przewidzieć.
Twierdzenie pozwanego, że powinien je przewidzieć powód, jako profesjonalista, nie
znajduje uzasadnionych podstaw. Nie wydaje się by takie prace jak wyrównanie
nierówności murów fundamentowych czy też wyrównanie ubytków na łączeniach płyt
stropodachu czy ubytków płyt stropu można było przewidzieć na etapie
kosztorysowania, skoro, jak wynika z opinii biegłego, konieczność poniesienia
dodatkowych kosztów ujawniła się w trakcie zrywania starego pokrycia dachu. Zauważyć
należy iż nie wszystkie faktycznie wykonane przez pozwanego roboty biegły w opinii
uznaje za niemożliwe do przewidzenia. Przykładowo uznaje za niezasadne żądanie
zapłaty za montaż elementów wykończających i łączników dla objoporęczy, wskazując, że
ich zamontowanie stanowi oczywisty element robót polegających na montażu
objoporęczy. Jak z tego wynika biegły stosuje właściwe kryterium dla wyodrębnienia prac
dodatkowych za które pozwany powinien powodowi zapłacić, od tych, które - stanowiąc
nieodłączny i konieczny do przewidzenia element budowy, prowadzonej zgodnie z
umową i projektem - zostały już wynagrodzone w ramach ryczałtu. Wnioski biegłego nie
budzą wątpliwości również w kontekście niekwestionowanej przez pozwanego
okoliczności, iż powód, przed podpisaniem umowy i przystąpieniem do robót miał
ograniczone możliwości dokonania oględzin nieruchomości pod kątem weryfikacji
danych przedstawionych przez pozwanego. Pozwany złożył zarzuty do opinii biegłego T.
B. jednakże biegły stanowczo podtrzymał swoje wnioski, słuchany na rozprawie w dniu
29 sierpnia 2014 r.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 lutego 2019 r. VII AGa 574/18
W wyroku z dnia 11 maja 2017 r., sygn. akt II CSK 541/161, Sąd Najwyższy potwierdził, że
co do zasady nie ma przeszkód do skutecznego domagania się przez wykonawcę od
zamawiającego, w określonych warunkach faktycznych, wynagrodzenia za roboty
nieprzewidziane w umowie zawartej w oparciu o przepisy ustawy o zamówieniach
publicznych. W orzecznictwie podkreśla się, że wykonawca nie może być obciążony
ryzykiem wykonania prac koniecznych do realizacji zamówienia, a nie przewidzianych w
dokumentacji przedstawionej przez zamawiającego, na podstawie której przygotowana
jest oferta wykonawcy, a wiążących się jednocześnie, ze znacznymi kosztami, tak jak to
miało miejsce w przedmiotowej sprawie. W związku z powyższym Sąd Apelacyjny zgadza
się z Sądem Okręgowym co do tego, że nie było przeszkód, aby powód mógł domagać
się jako wykonawca od pozwanego jako zamawiającego, w okolicznościach niniejszej
sprawy, wynagrodzenia za roboty nieprzewidziane w umowie zawartej w oparciu o
przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych w oparciu o przepisy o bezpodstawnym
wzbogaceniu, niezależnie od tego, że w umowie tej było przewidziane wynagrodzenie
ryczałtowe dla strony po powodowej. Za trafnością rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego
przemawia także aktualne orzecznictwo (...), prezentujące stanowisko przeciwko
przerzucaniu nadmiernego ryzyka na wykonawcę w przypadku zamówień publicznych
(por. wyrok z dnia 15.02.2018. KIO 173/18), zwłaszcza tego nieprzewidywalnego na
etapie zawierania umowy oraz za zasadą sprawiedliwości kontraktowej i dotyczy to
głównie sytuacji, w których wykonawcy grozi rażąca strata. (...) zaznacza, że zasada
swobody umów w zamówieniach publicznych nie jest absolutna. Jest ograniczona m.in.
obowiązkiem zamawiającego dokonania opisu przedmiotu zamówienia pozwalającego
wykonawcy na kalkulację wszystkich ryzyk. (...) podkreśla także, iż zamawiający ma
obowiązek stosowania "zasady słuszności (sprawiedliwości) kontraktowej" i nie może
nadużywać swoich uprawnień, zwłaszcza taki, który jest monopolistą (art. 5 k.c.). Sąd
Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę w całości podziela powyższe stanowisko.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5 czerwca 2019 r. VII AGa 923/18
W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że wykonawca nie ma obowiązku
szczegółowego sprawdzania dostarczonego projektu w celu wykrycia jego wad (wyrok z
dnia 27 marca 2000 r., III CKN 629/98).
Nie sposób, zatem uznać trafności zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 65 § 1 i 2
k.c. oraz art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez uznanie, że w okolicznościach
faktycznych sprawy pomimo określonego przez strony ryczałtowego charakteru
wynagrodzenia powódka może domagać się dodatkowego wynagrodzenia, jako
bezpodstawnego wzbogacenia. Prace, które wykonała powodowa spółka, były pracami,
których nie mogła przewidzieć w świetle dokumentacji przetargowej i zawartej umowy i
w związku z tym, nie były one objęte zakresem robót, za które umówiono wynagrodzenie
ryczałtowe.

W konsekwencji powódka niewątpliwie musiała ponieść koszty związane z realizacją


umowy w większym zakresie, niż mogła to przewidzieć na etapie sporządzania oferty i
kalkulacji ceny. Te okoliczności w ocenie Sądu Apelacyjnego dają pełne podstawy do
stwierdzenia, że prace wykraczające poza zakres wynikający z dokumentacji
przetargowej nie były objęte umową łączącą strony i nie mogą zawierać się w
wynagrodzeniu ryczałtowym w umowie tej określonym. Prace wykonane przez powódkę
poza umową były niezbędne dla realizacji inwestycji zgodnie z zasadami sztuki
budowlanej i zgodne z życzeniem zmawiającego, zatem ich realizacja doprowadziła do
bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej kosztem powódki. Przepisy ustawy o
zamówieniach publicznych nie stoją na przeszkodzie zastosowaniu przepisów k.c. o
bezpodstawnym wzbogaceniu do umowy, która z braku zachowania właściwej formy
stała się nieważna. Dotyczy to także sytuacji braku umowy, jako podstawy określonego
świadczenia, które spełnione przybiera charakter świadczenia nienależnego w
rozumieniu art. 410 § 1 k.c.

Trzeba w tym miejscu w dodatkowo podkreślić, że obciążające wykonawcę ryzyko


nieprzewidzenia rozmiaru lub kosztów prac będące w świetle art. 632 § 1 k.c. Cechą
wynagrodzenia ryczałtowego doznaje modyfikacji na gruncie ustawy z dnia 29 stycznia
2004 r. - Prawo zamówień publicznych Wykonawcy nie może, bowiem obciążać ryzyko
nieprzewidzenia rozmiaru prac czy ich kosztów będące wynikiem opisu przedmiotu
zamówienia naruszającego art. 29 i art. 31 ustawy. Art. 29 ust. 1 stanowi, że przedmiot
zamówienia opisuje się w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie
dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając wszystkie wymagania i okoliczności
mogące mieć wpływ na sporządzeniu oferty. Powyższe oznacza, że to na zamawiającym
ciąży obowiązek takiego opracowania dokumentacji przetargowej oraz takiego
udzielania odpowiedzi na pytania oferentów, aby wykonawca nie był obciążany
konsekwencjami nienależytego sporządzenia opisu przedmiotu zamówienia. Opis
przedmiotu zamówienia stanowi kluczowy element dokumentacji siwz, która jest
przygotowana przez zamawiającego i nie może być on ogólny, szacunkowy i
niedookreślony, wzajemnie niespójny, przenoszący na wykonawców składających ofertę
ciężar jego dookreślenia. Zamawiający nie dokonując opisu przedmiotu zamówienia w
sposób jednoznaczny i wyczerpujący przerzuca na wykonawcę ciążący na nim ustawowy
obowiązek precyzyjnego i dokładnego określenia opisu przedmiotu zamówienia. Zakres
usług - możliwość ich wystąpienia, rozmiar, ilość, konieczności ich wykonania - nie może
być pozostawiona domyślności wykonawcy, gdyż taka sytuacja prowadzi do składania
ofert nieporównywalnych, co do rozmiarów świadczeń i ich wyceny (por. Prawo
zamówień publicznych, Komentarz, autor Jerzy Pieróg, wydanie 14, Wydawnictwo C.H.
Beck Warszawa 2017, strona 244 oraz wyrok KIO z dnia 09.05.2012, KIO 809/12). Należy
również pamiętać, że w świetle art. 140 ust. 3 ustawy Prawo zamówień publicznych
umowa o udzielenie zamówienia publicznego podlega unieważnieniu w części
wykraczającej poza określenie przedmiotu zamówienia zawarte w specyfikacji istotnych
warunków (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 05.10.2017, V ACa 380/16).

W związku z powyższym oraz wobec niekwestionowanego twierdzenia strony


powodowej, że nie otrzymał on w ramach wypłaconego wynagrodzenia ryczałtowego
przewidzianej w kosztorysie ryczałtowym kwoty 320.000 zł za wykonanie zastępczego
ruchu kołowego, roszczenie strony powodowej o zwrot nienależnego świadczenia,
znajdujące swe podstawy w przepisach art. 410 § 1 w zw. z art. 405 k.c. (por. np. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2013 r., IV CSK 354/12), było w całości zasadne.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 października 2019 r. I ACa 520/18


Jeżeli chodzi o żądane dodatkowe wynagrodzenie w sytuacji, gdy umowa opiewała na
wynagrodzenie ryczałtowe, to również nie można zgodzić się ze skarżącym, że powodowi
nie należy się wynagrodzenie za dodatkowe prace. Słusznie w tym zakresie Sąd
Okręgowy wskazał na przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Nie ulega wątpliwości,
że ryzyko zwiększenia kosztów wykonania robót obciąża przy wynagrodzeniu
ryczałtowym przyjmującego zamówienie.
Wynagrodzenie ryczałtowe - stosownie do uregulowań art. 628-632 k.c. - jest określone z
góry, zaś wykonawca pozbawiony zostaje możliwości żądania podwyższenia
wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć
rozmiaru lub kosztów prac. Ma to jednak zastosowanie wyłącznie do robót objętych
umową stron, w zakresie których rozpatrywane mogą być jedynie przesłanki określone
w art. 632 k.c. Odmienna jest sytuacja w przypadku wykonania przez wykonawcę robót
dodatkowych, których potrzeba wynikła na skutek wad dokumentacji projektowej,
bowiem nie może ona być uznana za zmianę stosunków, o której mowa w art. 632 § 2
k.c. Art. 632 § 2 k.c. nie znajduje zastosowania w stosunku do robót dodatkowych nie
objętych zakresem umowy (tu o dzieło). W tej części, tj. demontażu pewnych elementów,
wykonania i montażu konstrukcji dla torów jezdnych, stron nie łączył stosunek umowny
z uwzględnionym wynagrodzeniem ryczałtowym, który mógłby być modyfikowany przez
sąd na podstawie art. 632 § 2 k.c. przez podwyższenie ryczałtu (por. np. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 21 lutego 2013 r., IV CSK 354/12, Legalis).
W takiej sytuacji zatem doszło do wykonania prac nieobjętych umową, na których
wykonanie pozwany się zgodził oraz prace te odebrał, zatem do stanu faktycznego
ustalonego w tej sprawie winny znaleźć przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Nie można też pominąć, że strony zawarły umowę w trybie zamówień publicznych. Z
przepisu art. 29 ustawy Prawo zamówień publicznych wynika obowiązek zamawiającego
prawidłowego, pełnego opisania zamówienia. Ponadto z przepisu art. 31 tej ustawy
stanowiącego przepis szczególny w zakresie dotyczącym umowy o roboty budowlane
wynika, że zamawiający opisuje przedmiot zamówienia na roboty budowlane za pomocą
dokumentacji projektowej oraz specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót
budowlanych. Z opinii biegłego K. S., ale i zeznań świadków zgłoszonych przez
pozwanego wynikało, że dokumentacja projektowa stanowiąca podstawę umowy była
wadliwa, co skutkowało tym, że w rzeczywistości zakres robót wykonywanych przez
powoda był szerszy.
Wprawdzie w SWIZ wskazany został rodzaj stropu, ale jednocześnie w projekcie
wskazano, że jest on wzmocniony, nadto w przedmiarze robót przyjęto niewielką wagę
ścianki mobilnej, gdy w czasie wykonywania robót nie była ona dostępna.
Takie zapisy umowy i przyjęte w projekcie rozwiązana nie mogą zwalniać
pozwanego z ryzyka zapłacenia powodowi wynagrodzenia za roboty dodatkowe,
nieobjęte dokumentacją, a w konsekwencji umową.
Ponadto rozważenia wymaga, kogo obciąża ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru lub
kosztów prac będących wynikiem złego opisu przedmiotu zamówienia w świetle
przepisów szczególnych jakimi są przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych.
Sąd Apelacyjny w pełni podziela pogląd wyrażony w wyroku Krajowej Izby
Odwoławczej z dnia 9 maja 2012 r. (KIO 809/12), że obciążające wykonawcę ryzyko
nieprzewidzenia rozmiaru lub kosztów prac będące w świetle art. 632 § 1 k.c. cechą
wynagrodzenia ryczałtowego doznaje modyfikacji na gruncie ustawy z dnia 29
stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759 z
późn. zm.).
W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia wskazano, że wykonawcy nie może bowiem
obciążać ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru prac czy ich kosztów będące wynikiem opisu
przedmiotu zamówienia naruszającego art. 29 i art. 31 ustawy. Należy również pamiętać,
że w świetle art. 140 ust. 3 ustawy umowa o udzielenie zamówienia publicznego podlega
unieważnieniu w części wykraczającej poza określenie przedmiotu zamówienia zawarte
w specyfikacji istotnych warunków. Należy podkreślić, że ryczałtowy system
wynagrodzenia nie wyłącza obowiązku zamawiającego opisania przedmiotu zamówienia
w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, uwzględniający wszystkie wymagania i
okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty (art. 29 ust. 1 ZamPublU).
Niedopuszczalne jest również przerzucenie na wykonawcę skutków finansowych
nieprecyzyjnego opisania przedmiotu zamówienia. Z taką sytuacją mamy do czynienia w
niniejszej sprawie.

Jak słusznie wskazano w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2014 r. (I CSK
568/13, Legalis), na który wskazał też Sąd Okręgowy, konstrukcja wynagrodzenia
ryczałtowego nie wyklucza żądania przez przyjmującego zamówienie wynagrodzenia za
prace nieobjęte umową.
Sąd wskazał, że wykonanie stanowiących korzyść majątkową dla zamawiającego
prac dodatkowych bez dokonania zmiany umowy umożliwia żądanie zapłaty za
wykonane roboty na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Z okoliczności przedmiotowej sprawy wynika, że strony w umowie nie przewidziały
wynagrodzenia za prace dodatkowe, natomiast błędy w dokumentacji projektowej
doprowadziły do sytuacji, w której powód wykonał prace w szerszym rozmiarze niż
wynikało to z dokumentacji oraz umowy, był zatem uprawniony do dochodzenia
wynagrodzenie za te prace.
Podstawą zaś jego dochodzenia były przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu,
wysokość kosztów została wykazana fakturami. Nie doszło co do zasady więc do
naruszenia art. 405 k.c. i art. 632 § 1 k.c.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 października 2017 r. V ACa 380/16

Z przepisu art. 632 § 1 k.c., który zgodnie z poglądami judykatury oraz doktryny ma
również zastosowanie do umowy o roboty budowlane, wynika, że jeżeli strony umówiły
się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia
wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć
rozmiaru lub kosztów prac. Wynagrodzenie ryczałtowe z istoty swej nie ma być
zmieniane. Po to stosuje się ryczałt, by ustalić i zamrozić kwotę wynagrodzenia,
niezależnie od kosztów potrzebnych do prawidłowego wykonania umowy o dzieło (por.
A. Brzozowski, w: Pietrzykowski, Komentarz k.c., t. II, 2013, s. 337; tenże, w: System
PrPryw, t. 7, 2011, s. 403-404; G. Kozieł, w: Kidyba, Komentarz k.c., t. III, Cz. ogólna, 2010,
s. 256; K. Zagrobelny, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz k.c., 2014, s. 1249).
Ryczałtowe wynagrodzenie w inny sposób lokuje pomiędzy stronami ryzyko aniżeli
wynagrodzenie kosztorysowe. Ryzyko zwiększenia kosztów wykonania robót obciąża
przy wynagrodzeniu ryczałtowym przyjmującego zamówienie. To on bowiem musi
ponieść koszty przy niezmienionym wynagrodzeniu (art. 632 k.c.). Wynagrodzenie
ryczałtowe - stosownie do uregulowań art. 628-632 k.c. - jest określone z góry, zaś
wykonawca pozbawiony zostaje możliwości żądania podwyższenia wynagrodzenia,
chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów
prac. Jeżeli strony ustaliły wynagrodzenie ryczałtowe, dołączenie przez wykonawcę do
umowy kosztorysu nie ma znaczenia, a dokument ów uznać należy jedynie za
uzasadniający merytorycznie oferowaną przez przyjmującego zamówienie (wykonawcę)
kwotę wynagrodzenia ryczałtowego (por. Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz pod
redakcją Macieja Gutowskiego, wyd. C.H.Beck rok wydania 2016).
Odnosząc się do tej okoliczności na wstępie wskazać należy, że powód zarówno w
pozwie jak i w apelacji domagał się zasądzenia wynagrodzenia za roboty dodatkowe na
podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. W apelacji skarżący wskazywał
również na przepis art. 632 § 2 k.c., brak podstaw do zastosowania tego przepisu został
już przez Sąd Apelacyjny wyjaśniony. Sąd Apelacyjny zgadza się natomiast ze
stanowiskiem skarżącego, że do ustalonego stanu faktycznego winny znaleźć
zastosowanie przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Odnosząc się do tej podstawy prawnej na wstępie wskazać należy, że strony zawarły
umowę w trybie zamówień publicznych. Z przepisu art. 29 ustawy Prawo zamówień
publicznych wynika obowiązek zamawiającego prawidłowego, pełnego opisania
zamówienia. Ponadto z przepisu art. 31 tej ustawy stanowiącego przepis szczególny w
zakresie dotyczącym umowy o roboty budowlane wynika, że zamawiający opisuje
przedmiot zamówienia na roboty budowlane za pomocą dokumentacji projektowej oraz
specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót budowlanych. Z opinii biegłego R. P.
wynika, że dokumentacja projektowa stanowiąca podstawę umowy była wadliwa,
zwierała nieścisłości i rozbieżności, co skutkowało tym, że w rzeczywistości zakres robót
wykonywanych przez powoda był szerszy. Wprawdzie w SWIZ wskazane zostało, że
przed sporządzeniem oferty zaleca się dokonanie wizji w terenie. Niemiej jednak nie
oznacza to, że taki zapis zwalniał stronę pozwaną z ryzyka zapłacenia powodowi
wynagrodzenia za roboty dodatkowe, nieobjęte dokumentacją.
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że wykonawca nie ma obowiązku szczegółowego
sprawdzania dostarczonego projektu w celu wykrycia jego wad (art. 651 k.c.).
Wykonawca robót budowlanych nie musi bowiem dysponować specjalistyczną wiedzą z
zakresu projektowania; musi jedynie umieć odczytać projekt i realizować inwestycję
zgodnie z tym projektem oraz zasadami sztuki budowlanej. Obowiązek nałożony na
wykonawcę przez art. 651 k.c. należy rozumieć w ten sposób, że musi on niezwłocznie
zawiadomić inwestora o niemożliwości realizacji inwestycji na podstawie otrzymanego
projektu lub też o tym, że realizacja dostarczonego projektu spowoduje powstanie
obiektu wadliwego.
W tym ostatnim przypadku chodzi jednak tylko o sytuacje, w których stwierdzenie
nieprawidłowości dostarczonej dokumentacji nie wymaga specjalistycznej wiedzy z
zakresu projektowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2000 r., III
CKN 629/98).
Ponadto rozważenia wymaga, kogo obciąża ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru lub
kosztów prac będących wynikiem złego opisu przedmiotu zamówienia w świetle
przepisów szczególnych jakimi są przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych. Sąd
Apelacyjny w pełni podziela pogląd wyrażony w wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z
dnia 9 maja 2012 r. (KIO 809/12), że obciążające wykonawcę ryzyko nieprzewidzenia
rozmiaru lub kosztów prac będące w świetle art. 632 § 1 k.c. cechą wynagrodzenia
ryczałtowego doznaje modyfikacji na gruncie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo
zamówień publicznych (t.j. Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759 z późn. zm.). W uzasadnieniu
tego rozstrzygnięcia wskazano, że wykonawcy nie może bowiem obciążać ryzyko
nieprzewidzenia rozmiaru prac czy ich kosztów będące wynikiem opisu przedmiotu
zamówienia naruszającego art. 29 i art. 31 ustawy. Należy również pamiętać, że w
świetle art. 140 ust. 3 ustawy umowa o udzielenie zamówienia publicznego podlega
unieważnieniu w części wykraczającej poza określenie przedmiotu zamówienia zawarte
w specyfikacji istotnych warunków. Należy podkreślić, że ryczałtowy system
wynagrodzenia nie wyłącza obowiązku zamawiającego opisania przedmiotu zamówienia
w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, uwzględniający wszystkie wymagania i
okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty (art. 29 ust. 1 ZamPublU).
Zakres i formę dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznej wykonania i odbioru
robót, określa wydane na podstawie art. 31 ust. 4 rozporządzenie Ministra
Infrastruktury, z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy
dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót
budowlanych oraz programu funkcjonalno-użytkowego (Dz. U. Nr 202, poz. 2072 z późn.
zm.). Ponadto w myśl § 5 ust. 1 przywoływanego rozporządzenia projekty wykonawcze
powinny uzupełniać i uszczegóławiać projekt budowlany w zakresie i stopniu
dokładności niezbędnym do sporządzenia przedmiaru robót, kosztorysu inwestorskiego,
przygotowania oferty przez wykonawcę i realizacji robót budowlanych. Natomiast
specyfikacje techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych stanowią opracowania
zawierające w szczególności zbiory wymagań, które są niezbędne do określenia
standardu i jakości wykonania robót, w zakresie sposobu wykonania robót
budowlanych, właściwości wyrobów budowlanych oraz oceny prawidłowości wykonania
poszczególnych robót (§ 12 rozporządzenia). Dalej idącym wnioskiem wynikającym z ww.
obowiązków jest to, że na gruncie ustawy Prawo zamówień publicznych sprawdzenie
dokumentacji projektowej oraz specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót może
być wyłącznie prawem, a nie obowiązkiem wykonawcy robót budowlanych.
Niedopuszczalne jest również przerzucenie na wykonawcę skutków finansowych
nieprecyzyjnego opisania przedmiotu zamówienia. Nawet na gruncie przepisów prawa
cywilnego gdzie obowiązek precyzyjnego opisania nie jest tak eksponowany uznaje się,
że wykonawca nie ma obowiązku szczegółowego sprawdzenia dokumentacji
projektowej.
Jak słusznie wskazano w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2014 r. (I
CSK 568/13, Legalis), konstrukcja wynagrodzenia ryczałtowego nie wyklucza
żądania przez przyjmującego zamówienie wynagrodzenia za prace nieobjęte
umową. Sąd wskazał, że wykonanie stanowiących korzyść majątkową dla
zamawiającego prac dodatkowych bez dokonania zmiany umowy umożliwia żądanie
zapłaty za wykonane roboty na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Z okolicznościach przedmiotowej sprawy wynika, że strony w umowie nie przewidziały
wynagrodzenia za prace dodatkowe, natomiast błędy w dokumentacji projektowej
doprowadziły do sytuacji, w której powód wykonał prace w szerszym charakterze niż
wynikało to z dokumentacji i opartym na niej przedmiarze. Strony nie dokonały zmiany
umowy celem ustalenia zasad wynagrodzenia w stosunku do dodatkowych robót. Z
zeznań biegłego złożonych na rozprawie przed Sądem Apelacyjnym w dniu 22 września
2017 r. wynika, że w zakresie części prac wykonanych w większym rozmiarze niż wynika
to z dokumentacji, pozwany jest wzbogacony kosztem powoda. Są to prace związane z
ociepleniem i izolacją ścian fundamentowych na głębokości poniżej 0,5 m o wartości
23.750,89 zł jak również inne dodatkowe roboty nieprzewidziane w dokumentacji
projektowej wymienione pod pozycjami 242/92.1, 247/92.6, 357/178.1, 358/178.2,
359/178.3, 400/217.1, 401/217.2, 606/391.2 opinii z sierpnia 2015 r. (k 988- 990).
W tych okolicznościach dodatkowe roboty winny być rozliczone kosztorysowo według
przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. W pozostałym zakresie roboty
wyszczególnione przez biegłego w zestawieniu na kartach od 987- 990 nie podlegają
dodatkowemu wynagrodzeniu, skoro pozwany nie jest w tym zakresie wzbogacony.
Ponadto takie prace jak utylizacja, wywóz gruzu wchodzi w zakres robót związanych z
dociepleniem ścian oraz dachu, ponadto nie można wykonać koszy bez przebicia
otworów w ścianach. Zatem koszty związane z tymi pracami powód jako profesjonalista
winien był przewidzieć w ramach wynagrodzenia ryczałtowego nawet jeżeli przedmiar
robót ich nie przewidywał, są to bowiem koszty oczywiste, wynikające z konieczności
wykonania robót budowlanych objętych zakresem dokumentacji projektowej i umowy
(vide zeznania biegłego k- 1332v).

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 6 grudnia 2019 r. I ACa 662/19


W ocenie Sądu pozwany niezasadnie zasłaniał się w tej mierze kwestią tego, że w
umowie z 30 września 2008 r. wynagrodzenie przewidziane dla powódki zostało
określone jako ryczałtowe. Sąd miał na uwadze, iż zgodnie z art. 632 § 1 k.c. jeżeli strony
umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać
podwyższenia wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było
przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac. W doktrynie i orzecznictwie słusznie wskazuje
się (cyt. komentarz do art. 639 k.c. [w:] M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom III.
Komentarz. Art. 627-1088. Wyd. 2, Warszawa 2019), iż spoczywające na przyjmującym
zamówienie ryzyko zwiększenia kosztów wykonania dzieła przy wynagrodzeniu
ryczałtowym doznaje modyfikacji na gruncie ustawy Prawo zamówień publicznych.
Wykonawcy nie może bowiem obciążać ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru prac czy ich
kosztów, będące wynikiem opisu przedmiotu zamówienia naruszającego art. 29 i 31 ww.
ustawy.
Ryczałtowy system wynagrodzenia nie wyłącza obowiązku zamawiającego opisania
przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, uwzględniający
wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty (art. 29
ust. 1 ZamPublU; zob. wyr. SA w Gdańsku z 5.10.2017 r., V ACa 380/16 i wskazany tam
wyr. KIO z 9.5.2012 r., KIO 809/12).
Wykonawca musi ponadto dysponować rzetelną informacją na temat zakresu i
charakteru robót, których zakres prac i niezbędnych kosztów ma oszacować.
Wspomniany rygor z art. 632 § 1 k.c. nie obejmuje tym samym nierzetelnego
postępowania zamawiającego, który wprowadził w błąd wykonawcę, uniemożliwiając mu
prawidłowe oszacowanie zakresu i niezbędnych kosztów robót (wyr. SA w Gdańsku z
27.8.2014 r., V ACa 181/14).

Fakt, iż opis przedmiotu zamówienia zawarty Specyfikacji Istotnych Warunków


Zamówienia sporządzonych przez pozwanego w ramach zorganizowanej procedury
przetargowej był nieprawidłowy i mógł wprowadzić oferenta, którym wpierw był M. K., a
następnie stronę umowy, którą stałą się powódka, w błąd co do tego, co ma zostać
wykonane w ramach jej zobowiązania umownego, dobitnie obrazuje opinia biegłego A.
B., którą przywołano już wyżej w części dotyczącej ustaleń faktycznych.
Niezasadnie pozwany powoływał się w niniejszej sprawie na to, iż przyjmujący
zamówienie zaniedbał skierowania, na etapie przetargu, odpowiednich pytań do
zamawiającego, które pozwoliłby mu ocenić, czego pozwany oczekuje wskutek umowy.
Opis przedmiotu zamówienia został zredagowany tak, że w zestawieniu z przekazanymi
oferentowi przez zamawiającego dokumentami, w szczególności procedurą sprawdzania
hydrotechnicznego konstrukcji podwodnych poligonu pomiarowego w Ś. mógł
wywoływać u każdej przeciętnej osoby zajmującej się wykonywaniem prac podwodnych
przekonania, czego się od niej wymaga. Wyraźnie o tym świadczą ustne wyjaśnienia
biegłego A. B. złożone na rozprawie. O wadliwości opisu nie świadczyła zatem jego
nieprecyzyjność, lecz rozbieżność pomiędzy danymi zawartymi w opisie i w
dokumentacji, do której opis się odnosił, z rzeczywistym stanem dna i obszaru, w którym
wykonanie przedmiotu umowy miało nastąpić.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 6 grudnia 2019 r. I ACa 662/19


W ocenie Sądu pozwany niezasadnie zasłaniał się w tej mierze kwestią tego, że w
umowie z 30 września 2008 r. wynagrodzenie przewidziane dla powódki zostało
określone jako ryczałtowe. Sąd miał na uwadze, iż zgodnie z art. 632 § 1 k.c. jeżeli strony
umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać
podwyższenia wynagrodzenia, chociażby w czasie zawarcia umowy nie można było
przewidzieć rozmiaru lub kosztów prac. W doktrynie i orzecznictwie słusznie wskazuje
się (cyt. komentarz do art. 639 k.c. [w:] M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom III.
Komentarz. Art. 627-1088. Wyd. 2, Warszawa 2019), iż spoczywające na przyjmującym
zamówienie ryzyko zwiększenia kosztów wykonania dzieła przy wynagrodzeniu
ryczałtowym doznaje modyfikacji na gruncie ustawy Prawo zamówień publicznych.
Wykonawcy nie może bowiem obciążać ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru prac czy ich
kosztów, będące wynikiem opisu przedmiotu zamówienia naruszającego art. 29 i 31 ww.
ustawy. Ryczałtowy system wynagrodzenia nie wyłącza obowiązku zamawiającego
opisania przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący,
uwzględniający wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie
oferty (art. 29 ust. 1 ZamPublU; zob. wyr. SA w Gdańsku z 5.10.2017 r., V ACa 380/16 i
wskazany tam wyr. KIO z 9.5.2012 r., KIO 809/12).
Wykonawca musi ponadto dysponować rzetelną informacją na temat zakresu i
charakteru robót, których zakres prac i niezbędnych kosztów ma oszacować.
Wspomniany rygor z art. 632 § 1 k.c. nie obejmuje tym samym nierzetelnego
postępowania zamawiającego, który wprowadził w błąd wykonawcę, uniemożliwiając mu
prawidłowe oszacowanie zakresu i niezbędnych kosztów robót (wyr. SA w Gdańsku z
27.8.2014 r., V ACa 181/14).
Fakt, iż opis przedmiotu zamówienia zawarty Specyfikacji Istotnych Warunków
Zamówienia sporządzonych przez pozwanego w ramach zorganizowanej procedury
przetargowej był nieprawidłowy i mógł wprowadzić oferenta, którym wpierw był M. K., a
następnie stronę umowy, którą stałą się powódka, w błąd co do tego, co ma zostać
wykonane w ramach jej zobowiązania umownego, dobitnie obrazuje opinia biegłego A.
B., którą przywołano już wyżej w części dotyczącej ustaleń faktycznych.
Niezasadnie pozwany powoływał się w niniejszej sprawie na to, iż przyjmujący
zamówienie zaniedbał skierowania, na etapie przetargu, odpowiednich pytań do
zamawiającego, które pozwoliłby mu ocenić, czego pozwany oczekuje wskutek umowy.
Opis przedmiotu zamówienia został zredagowany tak, że w zestawieniu z przekazanymi
oferentowi przez zamawiającego dokumentami, w szczególności procedurą sprawdzania
hydrotechnicznego konstrukcji podwodnych poligonu pomiarowego w Ś. mógł
wywoływać u każdej przeciętnej osoby zajmującej się wykonywaniem prac podwodnych
przekonania, czego się od niej wymaga. Wyraźnie o tym świadczą ustne wyjaśnienia
biegłego A. B. złożone na rozprawie. O wadliwości opisu nie świadczyła zatem jego
nieprecyzyjność, lecz rozbieżność pomiędzy danymi zawartymi w opisie i w
dokumentacji, do której opis się odnosił, z rzeczywistym stanem dna i obszaru, w którym
wykonanie przedmiotu umowy miało nastąpić.

Z ZARZUTÓW ODWOŁUJĄCYCH

Odwołujący (fajnie napisane):


Wykonawca w formule "Buduj" nie może być obciążony odpowiedzialnością za błędy
projektanta oraz Zamawiającego popełnione w trakcie opracowywania Dokumentacji
Przetargowej, a także brak podstaw do żądania od Wykonawcy przeprowadzenia
szczegółowej analizy oraz zauważania wszelkich braków ww. dokumentacji.
"Z całościowej regulacji przepisów ustawy P.z.p. i aktów wykonawczych wynika bezsprzeczny
obowiązek zamawiającego polegający na konieczności precyzyjnego, jednoznacznego i
przygotowanego w ściśle określonej formie opisu przedmiotu zamówienia na roboty
budowlane. Ww. przepisy ustawy P.z.p. znajdują się w dziale II (postępowanie o udzielenie
zamówienia) w rozdziale 2 ustawy P.z.p., zatytułowanym przygotowanie postępowania, za
którą to czynność odpowiada kierownik zamawiającego". W związku z tym "wnioskiem
wynikającym z ww. obowiązków jest to, że na gruncie ustawy Pzp sprawdzenie dokumentacji
projektowej oraz specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robót może być wyłącznie
prawem, a nie obowiązkiem wykonawcy robót budowlanych" (wyrok KIO z dnia 9 maja 2013
r., sygn. akt KIO 809/12).
Powyższa zasada obowiązuje również na gruncie przepisów kodeksu cywilnego. W wyroku z
dnia 27 marca 2000 r. (sygn. akt: III CKN 629/98) SN podkreślił, że "wykonawca nie ma
ustawowego obowiązku szczegółowego zbadania dokumentacji projektowej".
Ponadto należy wskazać, że w orzecznictwie "nie podziela się poglądu, iż wykonawca
dobrowolnie może przejąć wszelkie obowiązki ustawowe, spoczywające na drugiej stronie
umowy, a więc i odpowiedzialność, gdyż skrajnie prowadziłoby to do zawarcia umowy
jednostronnie zobowiązującej. Przepis art. 473 § 1 k.c. nie dotyczy przejęcia
odpowiedzialności przez wykonawcę za projektanta i za wady opracowanej przez projektanta
dokumentacji (w sytuacji, gdy projektant nie jest stroną danej umowy i działa na zlecenie
zamawiającego) i z wykonawcą robót nie wiąże go żaden stosunek umowny, w oparciu o
który wykonawca mógłby poszukiwać rekompensaty, z tytułu przyjętej wobec inwestora
odpowiedzialności za skutki wad projektu" (wyrok KIO z dnia 2 marca 2010 r., sygn. akt
KIO/UZP 184/10). art. 5 ust. 28 Umowy:
Zgodnie z zaskarżonym zapisem Umowy, Wykonawca odpowiada za określenie właściwego
zakresu Robót oraz wycenę Robót, Materiałów i Urządzeń. Wykonawca ponosi koszty i ryzyko
wynikające z możliwych zmian i korekt wprowadzanych na wniosek Wykonawcy na dalszych
etapach realizacji Inwestycji. Wykonawca ponosi również odpowiedzialność i koszty za
rozpoznanie terenu, warunków gruntowo-wodnych itp., gdyby informacje zawarte w
Dokumentacji Przetargowej okazały się niewystarczające tub niedokładne.

"Przerzucenie na wykonawcę takiego ryzyka, nad którym wykonawca nie ma żadnej kontroli
stanowi naruszenie zasady słuszności i sprawiedliwości kontraktowej" (wyrok KIO z dnia 18
maja 2015 r., sygn. akt KIO 897/15). Zaskarżone postanowienie narusza zatem art. 29 ust. 1 i
ust. 2 Pzp w zw. art. 36 ust. 1 pkt 3 i pkt 16 w zw. z art. 139 ust. 1 Pzp w zw. z art. 3531 k.c. w
zw. z art. 647 k.c. i art. 651 k.c. oraz art. 473 k.c.
Wynagrodzenie ryczałtowe ustalane jest w odniesieniu do zakresu zamówienia objętego
dokumentacją. Ryczałt nie może obejmować tego, czego Zamawiający nie przewidział w
dokumentacji projektowej, a także tego, czego nie można było przewidzieć na etapie
przygotowania oferty, są to bowiem przesłanki do udzielenia zamówienia w trybie art. 67 ust.
5 Pzp na roboty dodatkowe (wyrok KIO z dnia 2 marca 2010 r., sygn. akt KIO/UZP 184/10).
Ponadto obciążenie Wykonawcy obowiązkiem pownoszenia odpowiedzialności i kosztów za
rozpoznanie terenu, warunków gruntowo-wodnych itp., gdyby informacje zawarte w
Dokumentacji Przetargowej okazały się niewystarczające lub niedokładne, w sytuacji gdy
Dokumentacja Przetargowa posiada istotne braki w tym zakresie (załącznik nr 2 do
niniejszego odwołania), stwarza realne zagrożenie, że wysokość wynagrodzenia ryczałtowego
zostanie ukształtowania w sposób przypadkowy, tj. w oderwaniu od rzeczywistych rozmiarów
i kosztów prac. art. 5 ust. 27 i ust. 28. art. 13 ust. 2 pkt 2 Umowy:
Wynagrodzenie za wykonanie, w razie takiej konieczności, odbudowy urządzeń drenarskich w
zakresie nieobjętym Dokumentacją Przetargową będzie płatne na podstawie obmiarów
rzeczywiście wykonanych prac, w wysokości niezależnej od warunków geologicznych, zgodnie
z ryczałtowym wynagrodzeniem jednostkowym za jeden metr bieżący naprawionego
urządzenia drenarskiego. Jednocześnie jednak ustalona zostanie maksymalna kwota tego
wynagrodzenia.
W niniejszym postępowaniu Zamawiający w poszczególnych postanowieniach projektu
Umowy zastrzega, że wynagrodzenie z tytułu wykonania odbudowy urządzeń drenarskich w
zakresie nieobjętym Dokumentacją Przetargową nie będzie miało charakteru ryczałtowego
oraz podaje jedynie szacunkową ilość tych robót. Jednocześnie jednak nakłada na
Wykonawcę obowiązek wskazania w ofercie maksymalnej kwoty tego wynagrodzenia.
Ustalanie maksymalnej kwoty wynagrodzenia w sytuacji, gdy Zamawiający na etapie
postępowania przetargowego nie jest w stanie określić zakresu tego rodzaju robót (tekst
jedn.: odbudowy urządzeń drenarskich) oraz nie zamieszcza go w Dokumentacji Przetargowej
(podaje jedynie szacowaną liczbę tych robót) stanowi obciążenie Wykonawcy nadmiernym
ryzykiem kontraktowym. W sytuacji gdy rzeczywisty zakres robót będzie większy niż założony
przez Zamawiającego (8.000 mb sieci drenarskiej) Wykonawcy nie będzie przysługiwało
roszczenie o podwyższenie wynagrodzenia z tego tytułu. Natomiast Zamawiający zapłaci
mniej, gdy zakres robót okaże się mniejszy niż 8.000 mb sieci drenarskiej.

Zamawiający ma swobodę w ustaleniu rodzaju wynagrodzenia za wykonanie zamówienia, tj.


ryczałtowe lub kosztorysowe. Jednak w niniejszym przypadku ustalając wynagrodzenie
mieszane za odbudowę urządzeń drenarskich naruszył zasady rozkładu ryzyk kontraktowych
oraz poziom dopuszczalnego ryzyka przy kalkulacji wynagrodzenia. Ponadto jest to istotne
naruszenie obowiązku jednoznacznego i szczegółowego opisu przedmiotu zamówienia przez
Zamawiającego. Nakłada bowiem na Wykonawcę obowiązek wykonania robót bez
jakichkolwiek informacji o umiejscowieniu istniejących sieci i urządzeń drenarskich, nakazuje
ustalenie ryczałtowej ceny jednostkowej na takim samym poziomie bez względu na warunki
geologiczne pomimo braku rozpoznania tych warunków w Dokumentacji Przetargowej.
Stwarza zatem realne zagrożenie, że maksymalna wysokość wynagrodzenia z tego tytułu
będzie przypadkowa, tj. oderwana od rzeczywistych rozmiarów i kosztów prac. art. 13 ust. 6
Umowy:
Cena ryczałtowa powinna być jednoznacznie związana z jasnym i wyczerpującym opisem
przedmiotu zamówienia i dopiero w takim przypadku może stanowić niezmienny element
umowy (art. 29 ust. 1 i art. 31 ust. 1 Pzp). Natomiast zgodnie z art. 13 ust. 6 Umowy,
Wykonawca zobowiązany jest do uwzględniania w wynagrodzeniu wszelkich ryzyk
sprawdzenia planów i dokumentów SIWZ lub Dokumentacji Projektowej stanowiących
podstawę złożenia przez Wykonawcę Oferty, w tym błędów rachunkowych, obmiarowych,
przedmiarowych, pominięć, niedoszacowań, braku rozpoznania i doprecyzowania rozwiązań
projektowych. Ponadto zastrzeżono, że żadne błędy rachunkowe, obmiarowe, przedmiarowe,
pominięcie, niedoszacowanie, brak rozpoznania i doprecyzowania rozwiązań projektowych
lub innych kosztów związanych z realizacją Inwestycji nie może być podstawą do żądania
zmiany Wynagrodzenia, a Wykonawca zrzeka się podnoszenia takich roszczeń. Ponadto
rozszerzono odpowiedzialność Wykonawcy za wskazane w tym ustępie okoliczności, tj.
wprowadzono odpowiedzialność na zasadzie ryzyka.
Wskazane postanowienia nakładają na Wykonawcę obowiązek wliczenia w cenę ryzyk,
których nie jest w stanie zidentyfikować oraz oszacować na etapie przygotowania oferty, a
które mogą powstać wskutek braku należytej staranności Zamawiającego przy
przygotowywaniu SIWZ oraz wykraczają poza ryzyko mieszczące się w granicach ceny
ryczałtowej. Zrzeczenie się przez Wykonawcę wszelkich roszczeń z tytułu pomyłek,
niedokładności, rozbieżności lub braków lub innych wad Dokumentacji Przetargowej (w tym
Dokumentacji Projektowej) nie mieści się bowiem w ryzyku dopuszczalnym przy kalkulacji
wynagrodzenia ryczałtowego. Ponadto naruszają art. 29 ust. 1 i 31 ust. 1 Pzp poprzez
zobowiązanie Wykonawcy do wliczenia w cenę ryzyk, których nie jest on w stanie ocenić na
etapie przygotowania oferty, a przede wszystkim podstawową zasadę, że zakres przedmiotu
zamówienia objęty dokumentacją projektową stanowi podstawę skalkulowania ceny oferty.
Zamawiający odpowiada bowiem za prawidłowość całej SIWZ, w tym dokumentacji
projektowej, której samodzielnie nie sporządza (np. projektu budowlanego dla inwestycji).
Jako inwestor powinien bowiem zlecić projektantowi wykonanie projektu w odpowiedni
sposób oraz zapewnić opracowanie SIWZ przez zespół posiadający odpowiednie kwalifikacje i
kompetencje (por. wyrok KIO z dnia 14 listopada 2012 r.; sygn. akt KIO 2421/12). Nie jest
zatem uprawniony do przenoszenia na Wykonawcę odpowiedzialności za popełnione przez
siebie błędy, niedoszacowania czy braki.
"Dalej idącym skutkiem przywołanej regulacji ustawy Pzp jest to, że obciążające wykonawcę
ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru lub kosztów prac będące w świetle art. 632 § 1 k.c. cechą
wynagrodzenia ryczałtowego doznaje modyfikacji na gruncie ustawy Pzp. Wykonawcy nie
może bowiem obciążać ryzyko nieprzewidzenia rozmiaru prac czy ich kosztów będące
wynikiem opisu przedmiotu zamówienia naruszającego art. 29 i art. 31 ustawy Pzp. Należy
również pamiętać, że w świetle art. 140 ust. 3 ustawy Pzp umowa o udzielenie zamówienia
publicznego podlega unieważnieniu w części wykraczającej poza określenie przedmiotu
zamówienia zawarte w SIWZ" (wyrok KIO z dnia 9 maja 2012 r. sygn. akt KIO 809/12).
Ponadto kwestionowane postanowienia Umowy mogą spowodować naruszenie art. 140 Pzp,
ponieważ w trakcie realizacji Inwestycji może okazać się, że zakres zobowiązania umownego
nie jest tożsamy z tym, który był zakładany w ofercie (por. wyrok KIO z dnia 30 kwietnia 2013
r.; sygn. akt KIO 871/13; KIO 875/13), tj. gdy wskutek pominięć czy braków powstanie
konieczność wykonania dodatkowych czynności.
W wyroku z dnia 18 maja 2016 r. (sygn. akt KIO 897/15) KIO podkreśliła, że "nie może
usprawiedliwiać braku wyczerpującego opisu przedmiotu zamówienia stwierdzenie, że
wykonawca winien uwzględnić w wycenie zamówienia wszystkie ryzyka. Podkreślić bowiem
należy, że wycena ryzyk związanych z wykonaniem zamówienia może być niemożliwa właśnie
ze względu na niewłaściwy opis przedmiotu zamówienia. Nie można bowiem wyliczyć
ewentualnego kosztu ryzyka, którego wykonawca nie ma możliwości zidentyfikować z uwagi
na brak odpowiedniej i wyczerpującej informacji w SIWZ".
"Niedopuszczalne jest również przerzucenie na wykonawcę skutków finansowych
nieprecyzyjnego opisania przedmiotu zamówienia. Nawet na gruncie przepisów prawa
cywilnego, gdzie obowiązek precyzyjnego opisania nie jest tak eksponowany uznaje się, że
wykonawca nie ma obowiązku szczegółowego sprawdzenia dokumentacji projektowej" (wyrok
KIO z dnia 9 maja 2012 r. sygn. akt KIO 889/12). Ponadto należy wskazać, że "Wykonawca nie
ma obowiązku szczegółowego sprawdzenia dostarczonego projektu w celu wykrycia jego wad
(art. 651 k.c.) (...) z brzmienia art. 651 k.c. nie sposób wyprowadzić wniosku, iż wykonawca
ma obowiązek dokonywać w każdym przypadku szczegółowego sprawdzenia dostarczonego
projektu w celu wykrycia jego ewentualnych wad. Wykonawca robót budowlanych nie musi
bowiem dysponować specjalistyczną wiedzą z zakresu projektowania; musi jedynie umieć
odczytać projekt i realizować inwestycję zgodnie z tym projektem oraz zasadami sztuki
budowlanej" (wyrok SN z dnia 27 marca 2000 r. sygn. akt III CKN 629/98). W wyroku z dnia 17
czerwca 2015 r. (sygn. akt: V ACa 731/14) Sąd Apelacyjny w Katowicach podkreślił, że "z
brzmienia art. 651 k.c. nie sposób wyprowadzić wniosku, iż wykonawca ma obowiązek
dokonywać w każdym przypadku szczegółowego sprawdzenia dostarczonego projektu w celu
wykrycia jego ewentualnych wad. Wykonawca robót budowlanych nie musi bowiem
dysponować specjalistyczną wiedzą z zakresu projektowania, musi jedynie umieć odczytać
projekt i realizować inwestycję zgodnie z tym projektem oraz zasadami sztuki budowlanej.
Obowiązek nałożony na wykonawcę przez art. 651 k.c. należy rozumieć w ten sposób, że musi
on niezwłocznie zawiadomić inwestora o niemożliwości realizacji inwestycji na podstawie
otrzymanego projektu lub też o tym, że realizacja dostarczonego projektu spowoduje
powstanie obiektu wadliwego. W tym ostatnim przypadku chodzi jednak tylko o sytuacje, w
których stwierdzenie nieprawidłowości dostarczonej dokumentacji nie wymaga
specjalistycznej wiedzy z zakresu projektowania"). art. 18 ust. 8 Umowy:
Zgodnie z tym postanowieniem, Wykonawca jest zobowiązany do zapewnienia na własny
koszt, w okresie obowiązywania rękojmi i gwarancji, pełnej obsługi serwisowej wbudowanych
w ramach Inwestycji Materiałów i Urządzeń. Serwis ma być prowadzony przez
autoryzowanych serwisantów producenta urządzeń lub przez odpowiednio przeszkolonych
serwisantów Wykonawcy posiadających udokumentowane odbycie przeszkolenia przez serwis
producenta urządzeń.
Przepisy art. 29 Pzp określają, jakimi cechami powinien się oznaczać opis przedmiotu
zamówienia, tj. Zamawiający opisuje przedmiot zamówienia w sposób jednoznaczny i
wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, uwzględniając
wszystkie wymagania i okoliczności mogące mieć wpływ na sporządzenie oferty. W
odniesieniu do obowiązku obsługi serwisowej brak w Dokumentacji Przetargowej
jakiegokolwiek opisu zakresu usług serwisowych, które ma zapewnić Wykonawca w okresie
rękojmi i gwarancji. Zamawiający nie wykonał zatem ciążącego na nim obowiązku
jednoznacznego i wyczerpującego opisu przedmiotu zamówienia. Umożliwia to Wykonawcom
dowolną interpretację ww. zapisu, a jednocześnie brak jakiegokolwiek opisu zakresu tych
dodatkowych czynności (robót) uniemożliwia prawidłowe skalkulowanie kosztu ich
wykonania. Konieczność skalkulowania ww. kosztów uzasadniałaby powiększenie ceny
ofertowej o dodatkowe znaczne kwoty z uwagi na wartość przedmiotowego zamówienia.
Zamawiający formułując postanowienia Umowy w przedstawiony wyżej sposób wyłącza
zatem możliwość złożenia porównywalnych ofert, ponieważ od dowolnej oceny Wykonawcy
zależy zakres i koszt usług serwisowych. Określenie przedmiotu zamówienia w sposób
niedokładny, nie wyczerpujący bądź pozostawiający dowolność w sposobie jego interpretacji
uniemożliwia wiarygodną ocenę ofert. art. 20 Umowy: (i) ust. 2. (ii) tabela 2 pkt 9 lit, e). g), i),
k). h) oraz g): (iii) w pkt 10 tabeli 2:

KIO:
Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 marca 2014 r. sygn. akt V
ACa 846/13 (orzeczenia.gdansk.sa.gov.pl data dostępu: 13 lipca 2016 r.) "Ustalenie
ryczałtowego wynagrodzenia za wykonanie robót budowlanych wyklucza możliwość
domagania się zapłaty za prace dodatkowe jedynie wtedy, gdy te prace są naturalną
konsekwencją procesu budowlanego i w naturalny sposób z niego wynikają. Co więcej,
dotyczą takich sytuacji, które wykonawca robót dysponujący dokumentacją techniczną
powinien przewidzieć jako konieczne do wykonania mimo, że dokumentacja ich nie
przewiduje".

You might also like