Professional Documents
Culture Documents
W tym miejscu nasuwa się bardzo prosty wniosek, iż dla każdego pierwiastka istnieje
tyle energii jonizacji, ile to elektronów posiada on na swoich powłokach
elektronowych. Łatwo również zauważyć, że każda następna energia jonizacji będzie
większa od poprzedniej, ponieważ rośnie nam ładunek kationu i elektrony są silniej
przyciągane przez jądro.
Warto jeszcze zastanowić się, jak pierwsza energia jonizacji zmienia się w obrębie
grupy oraz okresu. Jeśli chodzi o pierwiastki należące do tej samej grupy, to tutaj
sytuacja jest niezwykle prosta. Wraz ze wzrostem numeru okresu wzrasta liczba
powłok elektronowych, elektrony walencyjne są dalej od jądra, więc tym samym
łatwiej jest oderwać najsłabiej związany elektron od obojętnego atomu = niższa
pierwsza energia jonizacji. Sprawa komplikuje się nieco dla pierwiastków należących
do tego samego okresu. Przede wszystkim powinniśmy tutaj wziąć pod uwagę fakt,
że wraz ze wzrostem numeru grupy rośnie liczba atomowa, rośnie ładunek jądra, a
więc elektrony są mocniej przyciągane przez jądro = większa pierwsza energia
jonizacji. Wyjątek stanowi przejście między grupami 2→13 oraz 15→16. Aby
uzasadnić ten fakt wystarczy spojrzeć na konfiguracje elektronów walencyjnych w
tych grupach. Odrywając elektron z atomu pierwiastka 13. grupy uzyskujemy
względnie trwałą konfigurację, gdzie podpowłoka s wypełniona jest całkowicie, a
podpowłoka p pozostaje pusta. Analogicznie dla grupy 16, po jonizacji otrzymujemy
całkowicie wypełnioną podpowłokę s oraz połowicznie wypełnioną podpowłokę p (z
taką niezwykłą trwałością całkowicie lub połowicznie wypełnionych podpowłok
mieliśmy do czynienia w przypadku zjawiska promocji elektronowej dla miedzi,
srebra i chromu