Professional Documents
Culture Documents
• Pomysłodawcą pragmatyzmu był Pierce, jednak jego rozwój nastąpił za sprawą Jamesa. Byli
oni całkowitym przeciwieństwem - jeden pechowiec za to 2 człowiek za życia szczęśliwy.
Punktem wyjścia pragmatyzmu jest uświadomienie, że umysł człowieka jest narzędziem do
poznawania obiektywnej prawdy (jak uważano wcześniej by mógł zrozumieć sens życia).
Oparty jest na racjonalizmie i biologicznej analizie człowieka. Głosi, że umysł wyewoluował
by znajdować sposoby na przetrwanie, reprodukcję i wszelkie problemy społeczeństwa (jak
wyżywienie). Co za tym idzie ludzie nie mają żadnych wyjątkowych zdolności, które
pozwalają pojąć sens natury, ale za to właśnie pozwala nam rozwiązywać problemy
specyficzne dla naszego gatunku. Z tego wynika, że musimy myśleć o naszych poglądach o
świecie jako próbie rozwiązania problemów egzystencji. Np. jeżeli chcemy stwierdzić czy
prawdziwe jest prawo ciążenia sprawdzamy, czy pozwala nam skuteczniej sobie radzić z
problemami niż gdybyśmy przyjęli poglądy przeciwne. Zbudowali oni tak zwaną
pragmatyczną teorię prawdy (radykalny empiryzm). Nie istnieje inne sprawdzenie
rzeczywistości niż analiza, czy dany pogląd, jeżeli podejmiemy na jego podstawie działania,
rzeczywiście wystąpi (przeorganizowanie empiryzmu i logizmu). James przekłada to na religię
nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć, czy bóg istnieje, gdyż brak nam wiedzy na ten temat, ale
możemy sprawdzić czy działanie według reguły danej religii przynosi korzyści - wtedy nie
uznamy tego za irracjonalne. Może być to jednak analizowane na 2 płaszczyznach ->
psychicznej (czyli lepsze samopoczucie) i fizycznej (na przykład modlitwa pozwoli nam zdać
egzamin).
• Patronem realistów prawniczych był Olivier Wendell Holmes (najstarszej historii SN i jego
ikona). Zasłynął oryginalnym podejściem do prawa. Holmes mówił, że jeżeli szukamy
odpowiedzi na to czym jest prawo i chcemy odróżnić je od reszty to musimy spojrzeć na
świat w oczami złego człowieka (którego tylko konsekwencje prawne powstrzymują przed
złym postępowaniem). Z jego perspektywy to co się liczy to nie law in books, a to co zrobi
mu sąd gdy zostanie złapany i osądzony (co go czeka wskutek tego) - czyli law in action. Na
tej podstawie zrodziło się pytanie czy na podstawie znajomości law in books da się
przewidzieć działanie sądów -> realizm głosił odrzucanie formalizmu prawniczego, czyli
poglądu prawników, że to co stanie się w sądzie wynika z law in books. Realiście głosili, że
tak nie ma (może łatwiej w ten sposób to ludziom zrozumieć i przyjąć do wiadomości, ale nie
jest to prawdziwe), law in books nie wystarczy do przewidzenia działań sądu, istnieje
element x między law in books a law in action, który inaczej to kształtuje. Jest to
najistotniejszy sposób działania prawnika (nie by powiedział komuś co wynika z law in books,
ale jak się to przełoży na law in action) - jest to jedyna wartościowa działalność prawników, a
w rzeczywistości prawników najmniej interesuje. ‘’Życiem prawa nie jest tylko logika a
doświadczenie’’ - działanie sądu nie jest logiczne, a do kształtowane przez doświadczeniem
kumulatywnym, które pozwala przewidywać działania sądów. To to jest w księgach to nie
prawo, prawem jest to co orzeka sąd (sądy tworzą prawo) - law in books tylko je
współkształtuje. Konsekwencją tego było przedefiniowanie roli nauki prawa -> nie ma się
opierać na czytaniu ksiąg i analizy law in books, ale analizie działań sądów i podejmowanych
przez nich wyroków. Związana z tym była tak zwana ''teory of breakfast’’ - wyroki zależą od
różnych okoliczności dotyczących sędziego (nawet tego czy zjedli śniadanie), natomiast 2
pogląd mówił, że orzekanie sędziów jest wynikiem sposobu ich wychowania i kształcenia.
2. Fenomenologia i egzystencjalizm (kontynentalizm) -> owe poglądy wynikały z podziału na filozifę
kontynentalną i saską:
3. Renesans antypozytywistyczny:
• Za jednostkę, która przywróciła do łask prawa naturalne w obecnym wieku uznaje się
Radbrucha (choć wcześniej uznawany był za pozytywistę). W swym dziele ‘’ustawowe
bezprawie i ponad ustawowe prawo’’ rozpoczął rozmyślania nad rozwiązaniem kwestii
nazistów - zmiana u niego spowodowana była obrazem tego okropnego prawa niemieckich
faszystów. Stara się odpowiedzieć na pytanie czy przepisy wydane zgodnie z testem
pochodzenia nie muszą być zgodne z zasadami moralnymi? Formuła Radburcha głosi, że w
przypadku zwykłej niesprawiedliwości prawa dalej daje się pierwszeństwo formalności
prawa, czyli podejściu pozytywistycznemu, ale istnieje granica w przypadku przekroczenia,
której pierwszeństwo otrzymuje sprawiedliwość (sprzeciw wobec zbyt dużej
niesprawiedliwości prawa)
• Późny XX wiek to okres antypozytywizmu Dworkina i Alexego -> Dworkin głosił, że błędem
jest sprowadzenie prawa tylko do law in books (czyli reguł prawa), gdyż w sądach sędziowie
odwołują się do czegoś więcej (zasad prawnych - nie wynikają z aktów prawnych a ponad
pozytywnych zasad). Musimy mieć świadomość, że określamy w jakiś sposób i kiedy wobec
obywatela można zastosować przymus (na który jest monopol państwa). Z tego powodu nie
ma rozróżnienia prawa i moralności. Teoria prawa określają jak najlepiej rozumieć prawo by
było jak najbardziej moralne. Zasady prawo mają pozwalać na najlepszą możliwą moralną
weryfikację przepisów.
• Alexy - rozwinął formułę Radbrucha w oparciu o analityczną teorię języka (czyli w nawiązaniu
do Johna L. Austina). U Austina analizuje się sposoby posługiwania się językiem np. w celu
przeproszenia, jednak mogą być one prawdziwe albo fałszywe, podobnie obietnica, która nie
dotrzymana stanie się tak zwaną pseudo obietnicą. Aleksy głosił, że akt ustanowienia norm
jest na serio jest roszczeniem do sprawiedliwości, gdy prawodawca określa, że to będzie
sprawiedliwe i dobre, więc należy tak postępować - nie jest to ideał, ale próba co jest
kluczowe by był to rzeczywisty akt ustawodawczy. Zdarza się tak jednak, że prawodawca robi
coś we własnym interesie, a nie z powodu sprawiedliwości wtedy nie jest to akt
prawodawczy, a jedynie jego pozór (roszczenie nieautentyczne), czyli ustawowe bezprawnie.
• Zapoczątkowana poza filozofią, ale mająca tu swe odzwierciedlenie. Nazwa filozofii wzięła
się z odrzucenia modernizmu - po oświeceniowa ‘’wizja świata, że nauka pozwala zbliżyć się
do obiektywnej prawdy, dzięki rozwojowi naukowemu i etycznemu’’. Postmoderniści uznali
to za obraz, który załamał się przez 2 wojnę światową (prawda, nauka czy moralność).
Zostajemy tylko z szczątkami tego i wiedząc, że takie wielkie idee są jedynie realizacją układu
sił (pewna kontynuacja filozofii Marksa -> wizja świata wynika z sprzecznych interesów
jednostek). Według postmodernistów status quo został tak skoncentrowany, by panujący
mogli swą sytuację otrzymać, a ci którzy są w gorszej sytuacji nie mogli tego zmienić, dlatego
udaje się, że tak musi być bo jest to obiektywna prawda i rzeczywistość. Foucault powiedział,
że śledząc wizję rzeczywistości podczas rozwoju historii można zaobserwować działanie
polegające na udawanie, że dany ustrój jest czymś nowym, a faktycznie ma to tylko utrzymać
sytuację rządzących. Rolą filozofii jest obalenie takiej wizji i ujawnienie tego. Ruch CLS -
prawnicy tworzą pewne kategorie (jak państwo prawa, demokracja, i tak dalej), za którymi
ukrywają się tylko czyjeś interesy -> prawo to narzędzie opresji przysługujące rządzącym.