Professional Documents
Culture Documents
OM
MNIA
1MIʽWMIʽM'(REHSOEHOˍ
E
EHOˍ
ˍ
>IWTS]KS̅RMOS[IƁ^
Technika,
klasyka
i odrobina
ʼnŹÁěäſʼnőūÁ
&PYQIRLSJIV*921/--
'LEVMS'=+2971/-- Gramofony Ɓ^
/0,13()0*-:) Audio-Technica AT-LP60XUSB
0MRR1%.-/ Denon DP-29F
4MIKE%') Krüger&Matz TT-602
Lenco LBT-188
Teac TN-175
Indeks 332755
www.audio.com.pl
ISSN 1425-171X
WITAMY
CO KOMU SZKODZI
en numer jest wyjątkowy przede wszystkim ze względu na kolo-
T
salny test zespołów głośnikowych, którego genezę przedstawiłem
w jego wstępie. Nie będę więc tutaj zabierał miejsca na ten temat.
Na szczęście zmieściło się coś jeszcze – test pięciu niskobudżeto-
wych gramofonów, których popularność wciąż daje do myślenia.
Gramofon kupujemy z radością, nadziejami i emocjami, trochę zestresowani,
czy sobie z nim poradzimy. Ale pewni, że jeżeli już uda się wszystko ustawić,
podłączyć i wyregulować, dostąpimy łaski obcowania z dźwiękiem zupełnie innym
niż ze źródeł cyfrowych. Na temat tak daleko posuniętych oczekiwań mam swoją
teorię. Nie chodzi wcale o spór "cyfra czy analog". Dość powszechna wiedza,
że bardzo wiele obecnie tłoczonych płyt zapisanych jest materiałem, który prze-
szedł przez obróbkę cyfrową, specjalnie nie zniechęca – jakby samo kręcenie wi-
nylową płytą miało odwrócić bieg spraw i przywrócić analogową cnotę. Renesans
płyty gramofonowej zbiegł się już wiele lat temu z osłabieniem pozycji płyty CD.
Ta korelacja podsunęła prosty wniosek: że gramofon wypiera odtwarzacz CD,
bo "analog" jest lepszy niż "cyfra". Jednak według mnie pomylono tutaj przyczynę
ze skutkiem, a gramofon wrócił dlatego, że ustępujący odtwarzacz CD zrobił dla
niego miejsce. Płyta CD zaczęła słabnąć nie z powodu powrotu do analogu, lecz
z powodu sprzętu cyfrowego nowej generacji: plików, strumieni, sieci, kompute-
rów. Wtedy już boleśnie odczuliśmy stratę nie tyle "analogu", co fizycznego nośni-
ka i związanych z nim specjalnych wrażeń estetycznych. Dopóki jeszcze była płyta
CD, mieliśmy co wziąć do ręki, wyjąć z pudełka, położyć na szufladce, a potem
odłożyć na półkę z całą kolekcją. Pewnie, że to nie to samo, co gramofon, albo
jeszcze lepiej – magnetofon szpulowy... Jednak "ktoś" stwierdził, że to strasznie
męczące i znacznie nowocześniej będzie przenosić muzykę bez pomocy żadnej
taśmy i płyty, małej czy dużej. Wtedy ostatecznie czegoś ważnego nam zabrakło.
Niech psychologowie i psychoakustycy badają, dlaczego… Może dlatego, że mu-
zyka na żywo zawsze wiąże się z jakimś obrazem, działaniem, ruchem. A uczest-
niczenie w koncercie – z przygotowaniami. Zbyt uproszczony kontakt z muzyką
odbiera jej siłę, bo spłyca naszą wrażliwość, będącą efektem skomplikowanej
interakcji różnych zmysłów i bodźców. Dopóki mieliśmy jakieś substytuty widoku
naturalnych źródeł dźwięku, mogliśmy się na nich skupić, z nimi się „związać”.
Ale coraz uboższe, doprowadzone do minimum w postaci ekranu smartfona,
już nie wystarczają. Nawet młodzi słuchacze bywają zafascynowani widokiem
winylu. Z kolei audiofile często trwają w innym błędzie: przekonani o nadrzędności
czy wręcz wyłączności doznań czysto dźwiękowych, deklarują lekceważenie dla
całego „anturażu”, a podświadomie się w nim pogrążają, w naturalnym dążeniu
do coraz większej satysfakcji. Eliminując z rozważań wszelkie pozadźwiękowe
czynniki, mniemają, że sam dźwięk z płyty winylowej jest „po prostu” lepszy,
bardziej spójny i naturalny. Tymczasem poziom różnego rodzaju zniekształceń,
jaki towarzyszy tanim gramofonom – niezależnie od faktu, że odtwarzamy na nich
często płyty po cyfrowym masteringu – przekracza wszelkie granice hajfajowej
przyzwoitości. Mimo to jest fajnie i to w sumie najważniejsze. Czasami nawet
lepiej wszystkiego nie wiedzieć, aby było przyjemnie. I nikomu to nie szkodzi.
Andrzej Kisiel
Miesięcznik
na Facebooku
Dołącz do blisko 33 000 fanów
obserwujących nas na portalu
społecznościowym.
w Aplikacji
Mobilnej
Korzysta z niej już ponad
25 000 osób.
Jesteśmy polskim
przedstawicielem EISA
w grupach ekspertów: Hi-Fi
oraz Audio Kina Domowego
Adres wydawnictwa:
03-197 Warszawa,
ul. Leszczynowa 11,
tel. (22) 257 84 99; faks (22) 257 84 00
e-mail: avt@avt.com.pl Gramofony kupujemy z różnych powodów –
www.avt.com.pl żeby słuchać „analogu” od święta i na co dzień, dla prestiżu, 23
Kontakt do redakcji:
w numerze 3/305
dla ozdoby, na wszelki wypadek… Nie wszyscy możemy
tel. (22) 257 84 30
e-mail: audio@avt.com.pl
sobie pozwolić na duże wydatki, ale właśnie gramofony niedrogie
www.audio.com.pl są zwykle najłatwiejsze w obsłudze i mimo że nie wyglądają i nie
Redaktor naczelny: grają „odlotowo”, to zachęcają do częstego kontaktu.
Andrzej Kisiel 6 Aktualności
e-mail: akisiel@audio.com.pl
Z-ca redaktora naczelnego: HI-FI 34 Zespoły głośnikowe
Radosław Łabanowski 10 000–14 000 zł
tel. 601 360 348, 15 Audiolab OMNIA
e-mail: radoslaw.labanowski@audio.com.pl 36 Blumenhofer FUN 13 MKII
Redakcja techniczna, Audiolab sięgnął po układy z 6000A, 46 Chario CYGNUS MKII
opracowanie graficzne i skład: 6000N Play oraz 6000CDT i zapako- 56 KLH MODEL FIVE
Jarosław Sadowski, wał je do zupełnie nowej obudowy. 66 Linn MAJIK 140
Layout: Jakub Tarnowski, 76 Piega ACE 50
Jarosław Sadowski
Prenumerata: 23 Gramofony 750–900 zł
Testowanie pięciu niezwykłych
tel. (22) 257 84 22 (godz. 10:00–14:00); konstrukcji stworzyło doskonałą
24 Audio-Technica AT-LP60XUSB
e-mail: prenumerata@avt.pl
26 Denon DP-29F okazję, aby rozwinąć wiele rzadko
Dział aktualności:
28 Krüger&Matz TT-602 spotykanych wątków, przez
Radosław Łabanowski
tel. 601 360 348; 30 Lenco LBT-188 co cały artykuł osiągnął rekordo-
e-mail: news@audio.com.pl 32 Teac TN-175 wą objętość…
Dział marketingu i reklamy:
Krystyna Tokarz Wielu chce kupić gramofon MUZYKA
tel. (22) 257 84 30; 601 230 533, niekoniecznie piękny, ale wygodny
faks (22) 257 84 00 w obsłudze. Do niedawna nie było 86 Album miesiąca
e-mail: reklama@audio.com.pl to łatwe, bowiem brakowało gramo-
To create the best possible headphone DAC we started by integrating some of our award-winning
HYPSOS technology and some of OOR’s magic. The final ingredient was the culmination of 20+ years’
worth of experience in making DA converters to make ERCO perform out of its league. Together with
your favorite headphones or powered speakers, ERCO will turn your desktop into a place of high end.
For some ERCO is the end destination — for others, the start of a beautiful journey. No matter how you
look at ERCO, it brings you the real thing. No coloration, low distortion, high dynamics. Your music will
get the perfect canvas, with a background of absolute silence.
Ferrum ERCO Headphone DAC/AMP • truly balanced design • proprietary IC power amp design • > 6,1 W into 50 Ω (bal.
mode) output power • headphone output impedance < 0,3 Ω • ESS Sabre 9028PRO DAC chip (32/384) • 120dB Digital
Dynamic Range • ARM optimized MQA decoder and renderer • 3 proprietary programmed digital inputs and 1 analog
input • balanced (4,4 mm) and unbalanced (6,35 mm) headphone and XLR/RCA line outputs • 1,8 kg • 21,7 x 20,6 x 5 cm
Edycja
Stealth
HiFiMAN Edition XS
Wzorowa korekcja
Phasemation EA-320/EA-1200
Phasemation to japoński ekspert EA-1200 (60 000 zł) jest podzielony
od wkładek oraz przedwzmacniaczy pho- na trzy obudowy; dwie z nich prowadzą
no. W tej drugiej kategorii sprzętu pojawiły wzmocnienie (niezależnie dla każdego ka-
się dwie nowe propozycje. nału), w trzeciej pracują obwody zasilające.
EA-320 (15 000 zł) to przedwzmac- Wzmocnieniem sygnału zajmują się w tym
niacz tranzystorowy, z dwoma wejściami, przypadku lampy (stosowane też w wy-
a każde można ustawić w tryb MM lub branych sekcjach zasilających). EA-1200
MC; dodatkowo można aktywować filtr ma wyjścia RCA oraz zbalansowane XLR,
subsoniczny. oczywiście obsłuży wkładki MM oraz MC.
W zestawie
Planarne i spółka
jest przewód z 3,5-mm końcówką,
PS Audio Aspen FR30
konfiguracja pozwala też na okablowanie
Przetworniki planarne zdobyły spore udziały
zbalansowane.
w wyższej klasy słuchawkach audio i dobrze
Nowa wersja słuchawek Edition X się kojarzą, może więc dlatego firma PS Audio
ma symbol Edition XS i kosztuje 2700 zł. nazywa tak zastosowane przez siebie przetwor-
Podobnie jak w innych nowych projektach niki wysokotonowe i średniotonowe w nowej
HiFiMAN-a, udoskonalenia dotyczą wielu kolumnie Aspen FR30 (145 000 zł za parę).
miejsc, w tym samych przetworników. Czy mija się z prawdą? Nie… Tyle że taki rodzaj
Układ magnetyczny nazwany Stealth Ma- przetwornika, z płaską membraną, z wytrawioną
gnets polega na umieszczeniu magnesów na niej ścieżką przewodzącą, pracującą w polu
po obydwu stronach membrany, jednak magnesu stałego, w zespołach głośnikowych
magnesy od strony ucha są znacznie zwykle nazywa się wstęgowym.
mniejsze i wyprofilowanie tak, aby nie Niskie częstotliwości odtwarzają już stan-
zakłócały biegu fal, jednocześnie mają dardowe przetworniki dynamiczne – cztery
duży (i oczywiście tylko korzystny) wpływ 20-cm, uzupełnione o cztery membrany bierne
na efektywność. Z kolei membrany (te ostatnie na bocznych ściankach).
„Supernano” są cieńsze i lżejsze od do- Obudowa też jest wyjątkowa, w większej
tychczasowych. części z MDF-u, ale przednia ścianka została
Edition XS to – jak większość słu- wykonana z włókien szklanych, co pozwoliło
chawek planarnych firmy HiFiMAN – na precyzyjne uformowanie falowodu dla prze-
konstrukcja otwarta. Impedancja wynosi twornika wysokotonowego. Dostępne są dwie
18 Ω, a jak na konstrukcję planarną, masa wersje kolorystyczne – czarna i biała, w lakierze
jest umiarkowana – 405 g. fortepianowym.
Tandem planarnych (wstęgowych)
przetworników średnio- i wysokotonowych
to techniczna atrakcja Aspen FR30, wparta solid-
ną sekcją niskotonową.
6 www.audio.com.pl
Każda nuta. Każde słowo.
Każdy szczegół.
LS50 Meta
Następca świetnych LS50. Nic nie traci z zalet poprzednika, lecz rozwija
je, a czystość dźwięku osiąga szczyty. Wydobywa subtelności i niuanse,
których mogłeś wcześniej nie słyszeć. Z żadnego głośnika.
Nasza nowa, oryginalna technika MAT eliminuje zniekształcenia wysokich
częstotliwości. Wreszcie muzykę odbierzesz tak, jak tego chcieli jej twórcy.
I ty też będziesz tego chciał już zawsze.
Słuchawkowy z dakiem
Ferrum Erco
8 www.audio.com.pl
AKTUALNOŚCI
Jedynka
po raz trzeci
Harman Kardon
Citation One MKIII
Sekcja sieciowa jest oparta
10 www.audio.com.pl
TESI - UCZTA DLA ZMYSŁÓW
www.tophifi.pl
AKTUALNOŚCI
Chord Mojo 2
Francuska firma Davis coraz bardziej
Jeszcze lepszy skupia się na konwencjonalnych kon-
strukcjach, które mają szansę na większą
grajek popularność.
Numer
osiem w pięciu
kolorach
Davis Acoustics Courbet No.8
Zespoły głośnikowe Courbet No.8
Mojo 2 jest
(27 000 zł za parę) to najnowsza,
kompatybilny z dużą gamą
popularnych źródeł przenośnych a zarazem największa konstrukcja serii
i stacjonarnych, w tym z firmowym Courbet. Klasycznie skonfigurowany
streamerem Poly 2. układ trójdrożny tworzą 28-mm kopułka
tekstylna, 13-cm średniotonowy (mem-
Chord przedstawił nową wersję swo- brana kewlarowa) oraz 21-cm woofer
jego mobilnego hitu – Mojo 2 (2700 zł), (membrana z włókien węglowych). Tunel
przetwornika cyfrowo-analogowego bas-refleks umieszczono na przedniej
z wbudowanym wzmacniaczem słuchaw- ściance.
kowym. Mojo 2 ma aż cztery wejścia cy- Obudowa jest lekko pochylona do
frowe: jedno współosiowe, jedno optyczne tyłu, w komplecie są cokoły oraz moco-
oraz dwa USB (standardowe Micro-USB wane magnetycznie maskownice.
i nowoczesne USB-C). Wyjścia słuchaw- Courbet No.8 jest dostępny w dużym
kowe są dwa (3,5 mm). Najważniejszą wyborze wykończeń i kolorów. Czarny
nowością jest zaawansowany procesor na wysoki połysk, matowa biel, niebie-
DSP, odpowiedzialny za obróbkę sygnału ski, szary… wreszcie naturalna okleina
i szereg funkcji dodatkowych, między orzechowa. Model Courbet No.8 dopa-
innymi możliwość korekcji charakterystyki sujemy zarówno do nowoczesnych, jak
w czterech zakresach (niższy i średni bas, i bardziej tradycyjnych wnętrz.
dolny przedział wysokich oraz najwyższy).
Przygotowano także dodatkową gałąź
procesora dla efektów przestrzennych
(kreowanie stereofonii znanej z kolumn za
pomocą słuchawek).
Na własnej platformie
Wykorzystano typowe dla Chorda Philips FB1/FW1/FS1
rozwiązania i narzędzia – procesory FPGA
i przetworniki DAC Pulse Array. Philips stworzył własną platformę sieciową, pozwalającą na elastyczną konfi-
gurację i swobodne zestawianie systemu AV.
Na bazie wszechstronnego, siecio- sażona w aż piętnaście przetworników, (2400 zł), a efekty przestrzenne poprawi-
wego systemu DTS Play-Fi, firma Philips z sekcjami sufitowymi Dolby Atmos oraz my dodatkowymi głośnikami efektowymi
stworzyła własną platformę AV, w ramach wbudowanym kanałem niskotonowym; FS1 (1400 zł), które mogą także pracować
której jako pierwsze zadebiutują trzy zatem listwa może pracować jako kom- samodzielnie.
urządzenia prestiżowej serii Fidelio – so- pletny system AV, mając też nowoczesne Wszystkie urządzenia komunikują się
undbar FB1, subwoofer FW1 oraz głośnik funkcje strumieniowe. Potencjał FB1 przez sieć (bezprzewodowo), a najnowsze
bezprzewodowy FS1. można dalej zwiększyć; w celu uzyskania premiery są wstępem do większych
FB1 (3800 zł) to konstrukcja dziesię- potężniejszego basu należy podłączyć zmian, już nie tylko pod szyldem Fidelio.
ciokanałowa (konfiguracja 7.1.2) wypo- bezprzewodowy subwoofer FW1
12 www.audio.com.pl
POZWÓL OTOCZYĆ NOWOŚĆ: DHT-S517
Soundbar z bezprzewodowym subwooferem, Dolby Atmos,
DHT-S416 DHT-S316
Będzie Twoim faworytem, jeśli szukasz soundbara do Soundbar z bezprzewodowym subwooferem, HDMI ARC,
strumieniowania Google Chromecast, który zapewnia Bluetooth oraz Dolby Digital i DTS. Dzięki Denon Dialogue
również krystalicznie czysty dźwięk przestrzenny. Enhancer nie umknie Ci żadne słowo dialogu z ulubionego
programu TV lub filmu.
N
stereofonicznych, a nie przenośnych gadżetów. Audiolaba przywołują
zarówno tradycyjne
formy, jak i symbole.
Ciekawa i udana była
seria kompaktowych
komponentów M-DAC, jednak nie
oznaczała ona końca „pełnowymia-
rowych” konstrukcji. Teraz karierę
robią urządzenia linii 6000 z odtwa-
rzaczem sieciowym 6000N Play oraz
wzmacniaczem strumieniowym
6000A Play na czele oraz transpor-
tem CD 6000CDT na dodatek.
Ale na tym nie koniec – Audiolab
postanowił prawie wszystko zebrać
do kupy. Chociaż odtwarzanie płyt
CD nie jest rewolucją (a może jest
nawet kontrrewolucją), to takiej moż-
liwości nie udostępnia dzisiaj więk-
szość systemów przedstawianych
przez producentów jako all-in-one.
Ale co to za „all”, gdzie nie można
puścić zwykłego „kompaktu”...
System all-in-one
OMNILAB
Audiolab OMNIA
www.audio.com.pl 15
TEST HI-FI
Szukając śladów Omni w Internecie, Lewą część frontu zajmuje Pilot jest dość solidny
trzeba być ostrożnym, bowiem nazwą mechanizm płyt ze szczupłą, (częściowo metalowy),
tą posługuje się też inna firma – NuPri- nowoczesną tacką. Urządzenie obsługa – łatwa i przyjemna.
me. Tamte Omnie to jednak coś zupełnie nie wychodzi poza standard CD,
innego. Omnia Audiolaba jest połącze- ale sposób odczytu nośnika nie Na tylnej ściance zainstalo-
niem wcześniejszych układów i rozwią- jest konwencjonalny, o czym wano trzy anteny; dwie są po-
zań, oczywiście wymagającym specjalnej napiszemy dalej. Znajdziemy też wiązane z systemem Wi-Fi,
gimnastyki i dodatkowych układów. 6,3-mm wyjście słuchawkowe. jedna z transmisją Bluetooth.
Chyba nie warto się zastanawiać, Ozdobą i praktycznym dodatkiem Przygotowano również LAN,
co jest tutaj bardziej, a co mniej ważne, jest wyświetlacz – kolorowy a obok dwa złącza USB –
chociaż wiadomo, co jest niezbędne – i o wysokiej rozdzielczości. Dobre jedno d o zadań serwisowych,
wzmacniacz. Konstrukcja Omni składa efekty są w dużym stopniu zasługą drugie oddano do dyspozycji
się z trzech bloków: wzmacniacza wyświetlacza typu IPS, trochę już użytkownikowi; można tutaj
zintegrowanego, odtwarzacza strumie- zapomnianego, a swego czasu podłączyć nośniki pamięci
niowego (wraz z przetwornikiem DAC) obowiązkowego w komputerowych z muzyką.
oraz odtwarzacza (transportu) płyt CD. monitorach do zastosowań graficz- Sekcja cyfrowa ma aż pięć
Połączenie wzmacniacza i odtwarzacza nych. Dzisiaj IPS to już „stara” tech- wejść (dwa optyczne, dwa
nie jest czymś zupełnie nowym, kiedyś nologia LCD, pod wieloma wzglę- współosiowe i jedno USB-DAC)
nazywaliśmy je CD-amplitunerem dami ustępująca najnowszym oraz dwa wyjścia (po jednym
(bo był tam zwykle również tuner FM), matrycom OLED, wciąż jednak optycznym i współosiowym).
a teraz to coś znacznie więcej. przyjemnie się na taki ekran patrzy. Równie bogata jest sekcja
Audiolab nie tylko rozbudował menu analogowa, w której znajdują
Audiolab sięgnął ustawień, ale także przygotował atrak- się trzy wejścia liniowe, jedno gramo-
po układy z 6000A, cje podczas odtwarzania. Dostępnych fonowe (MM), wejście na końcówki
jest kilka trybów, w jednym z nich mocy oraz wyjście z przedwzmacnia-
6000N Play oraz możemy wywołać animacje ze wskaź- cza (można je wykorzystać również
6000CDT i zapakował nikami wysterowania VU, w innym coś do podłączenia subwoofera). Wyjścia
je do zupełnie nowej na kształt „bar-grafów”, które pamięta- głośnikowe są pojedyncze, wyposaże-
my z magnetofonów kasetowych albo nie dopełniają złącza wyzwalaczy.
obudowy. niektórych wzmacniaczy.
Systemy all-in-one muszą być „pięk-
niejsze” od klasycznych komponentów
Hi-Fi, bo są adresowane do klientów
często bardziej wymagających pod tym
względem, choć może trochę mniej pod
innymi.
Mimo że Omnia to urządzenie skompli-
kowane, obsługa podstawowych funkcji
jest możliwa z przedniego panelu: pięć
przycisków pozwoli na wybór źródeł,
sterowanie odtwarzaniem oraz regulację
głośności. Tradycyjne pokrętło byłoby
jeszcze wygodniejsze, ale mniej paso-
wałoby do „linii”. Można też sięgnąć W Omni połączono nowoczesną funkcjonalność sieciową z wciąż potrzebnym wyposażeniem
po zdalne sterowanie. w klasyczne gniazda cyfrowe i analogowe.
16 www.audio.com.pl
Przez USB możemy przesłać
właściwie każdy sygnał, PCM nawet
32 bit/768 kHz, a DSD – aż DSD512.
Pozostałe wejścia potrafią już mniej (co jest oczywiste),
przyjmą odpowiednio PCM 24/192 (współosiowe) oraz PCM
24/96 (optyczne).
Bluetooth jest związany z dekodowaniem aptX; dzisiaj nie
jest to już szczyt marzeń, ale tutaj to tylko dodatek, a nie
podstawowy sposób komunikacji bezprzewodowej.
Wcześniejsze doświadczenia z sieciowymi urządzeniami
Audiolaba (jak np. 6000N Play) wskazują, że firma nie porwa-
ła się na opracowanie własnego systemu, lecz z dostępnych
już wybrała DTS Play-Fi. Stąd też rekomendacja, aby zacząć
od takiej aplikacji mobilnej, która pozwoli przejść przez pro-
ces wstępnej konfiguracji oraz pomoże ustanowić połączenie
Wi-Fi. To wielofunkcyjne narzędzie do strumieniowania,
grupujące różne serwisy internetowe i usługi. Nad wszystkim
czuwa firma DTS – solidny partner i gwarant, że wszystko
będzie na bieżąco udoskonalane. Z aplikacji Play-Fi możemy
wywołać np. integrację z systemem Tidal czy Spotify lub
z innymi źródłami. Ten pierwszy funkcjonuje „na pełnych
obrotach”, ponieważ Omnia ma wbudowany dekoder stan-
dardu MQA. DTS Play-Fi otwiera również drogę do systemów
multiroom, przy czym kolejne strefy nie muszą być wcale ob-
sadzone sprzętem Audiolaba, swobodnie wybieramy wśród
wielu urządzeń kompatybilnych z tym standardem.
Przez dłuższy czas DTS Play-Fi był propozycją głównie dla
sprzętu popularnego; potrafił wprawdzie sięgnąć po gęste
pliki, ale konwertował je do „niskiej” rozdzielczości, barierą
pozostawał standard PCM 16 bit/44,1 kHz. Aby formatem
Play-Fi zainteresowały się firmy bardziej audiofilskie, DTS
wprowadził specjalny tryb wysokiej jakości „Critical Listening
Mode”, który rozszerza możliwości aż do 24 bitów i 192 kHz
(bez kompresji) i taki sygnał może popłynąć do Omni. Jedno-
cześnie DTS poważnie podchodzi do stabilności strumienio-
wania, nadając jej priorytet, co oznacza, że parametry sygnału
audio mogą ulec redukcji w przypadku niewystarczającej
przepustowości sieci. Teoretycznie tryb Critical Listening
może pracować też w bezprzewodowym połączeniu Wi-Fi,
ale gdy pogorszą się „warunki”, system automatycznie obniży
parametry transmisji, aby utrzymać niezakłócone odtwa-
rzanie. Stąd chcąc mieć pewność (a przynajmniej większe
prawdopodobieństwo) transmisji 24 bit/192 kHz, najlepiej
korzystać z połączenia przewodowego LAN. Dla najbardziej
zdeterminowanych DTS Play-Fi ma jeszcze funkcję sterowa-
nia głosowego Amazon Alexa i Google Assistant (choć sama
Omnia nie ma wbudowanych mikrofonów, konieczne jest
więc podłączenie zewnętrznego sprzętu).
Omnia obsługuje też standard Spotify Connect (czym pro-
ducent się nie chwali) i ma certyfikat dla usługi Roon.
Wobec takich możliwości (zwłaszcza w ramach przewo-
dowego trybu USB-DAC) słabiej przedstawia się wejście USB
dla nośników pamięci. Odtworzymy z nich tylko pliki WAV
16 bit/48 kHz (oraz szereg formatów skompresowanych,
na czele z MP3 i AAC). Wynika to ze skromnego potencjału
cyfrowej sekcji odpowiedzialnej za dekodowanie plików.
W przypadku USB-DAC-a całą robotę odwala odtwarzacz
programowy w komputerze, a w ramach strumieniowania
reklama
www.audio.com.pl 17
TEST HI-FI
LABORATORIUM AUDIOLAB OMNIA
W sekcji wzmacniacza, którą poddajemy pomiarom, znaj-
dziemy podobieństwa (parametryczne) do integry 6000A (już
ją testowaliśmy), które zresztą zadeklarował sam producent.
Według firmowych danych moc wyjściowa obydwu konstrukcji
jest identyczna: 2 x 50 W przy 8 Ω oraz 2 x 75 W przy 4 Ω. Ich
końcówki mocy wykonano jednak nieco inaczej: w Omni jest
mniej miejsca i trzeba je było zmieścić na jednej płytce i jednym
radiatorze (w 6000A są dwa). Moc wyjściowa Omni jest jednak
tylko minimalnie niższa, co może wynikać również z różnic
między egzemplarzami. Przy 8 Ω otrzymujemy 2 x 51 W (6000A
– 2 x 52 W), a przy 4 Ω – 2 x 77 W (6000A – 2 x 81 W).
Czułość jest dość wysoka (jak na obecne praktyki), wynosi Rys. 1. Pasmo przenoszenia
0,3 V, a odstęp od szumu całkowicie satysfakcjonujący, a nawet
imponujący jak na tak skomplikowane urządzenie (87 dB).
Charakterystyki częstotliwościowe (rys.1) są wyśmienite,
spadek przy 10 Hz jest pomijalny, a przy 100 kHz wynosi zaled-
wie 1 dB dla 8 Ω oraz -1,5 dB dla 4 Ω.
Bez problemów i pogorszenia sytuacji (względem 6000A)
przedstawia się też spektrum harmonicznych (rys. 2), druga
leży przy niskich -90 dB, trzecia przy -92 dB.
W ślad za tym bardzo dobrze prezentują się charakterystyki
THD+N (rys. 3), poniżej 0,1% schodzimy od 0,5 W przy 8 Ω oraz
0,8 W przy 4 Ω.
Sprawdziliśmy też dokładność wirtualnych wskaźników. Jako
punkt wyjścia przyjmujemy deklarowaną przez producenta moc Rys. 2. Zniekształcenia harmoniczne
wyjściową, a więc 50 W (przy 8 Ω), która powinna odpowiadać
wskazaniu 0 dB – rzeczywista moc urządzenia wynosi wów-
czas 48 W. Przy -10 dB powinniśmy otrzymać 16 W, tymczasem
rzeczywista moc wynosi wówczas ok. 5 W. Rozbieżność jest
duża, ale nie na skutek niedokładności, lecz nieporozumienia...
To wskaźniki napięcia, a nie mocy, i wówczas wszystko się już
zgadza, również przy pozycji -20 dB (0,5 W).
Parę końcówek zainstalowano na jednej Zasilacz też jest liniowy, z transformatorem Audiolab zaprojektował i wykonał samo-
płytce z jednym radiatorem, w dolnej części toroidalnym i sporą pojemnością kondensa- dzielnie większość elektroniki, ale moduł
obudowy znajdują się otwory wentylacyjne torów filtrujących. Play-Fi Phorus Caprica5 musiał już kupić.
18 www.audio.com.pl
Made in Germany
www.tophifi.pl
www.audio.com.pl 19
TEST HI-FI
ODSŁUCH
Tyle tutaj możliwości... Od której
zacząć? Wróćmy do płyty CD, to zwykle
jest łatwe i dostatecznie miarodajne.
Kusi również zaawansowana konstruk-
cja mechanizmu, chociaż jednocześnie
wymaga trochę cierpliwości, bowiem
wczytywanie nośnika nie odbywa się
tak żwawo jak w typowych odtwa-
rzaczach CD. Na kolejnych etapach, Do regulacji głośności służą przyciski i... Obok trzech wejść liniowych znajduje się
wyboru ścieżek i uruchomienia odtwa- grafika na wyświetlaczu. gramofonowe (MM).
rzania, jest już szybciej. Lekką czkawkę
(i to dosłownie) zaobserwowałem
na niektórych płytach, kiedy jeden
utwór przechodzi płynnie w drugi, ale
mają one oddzielne „numery”. Dotarł
do nas jeden z pierwszych egzemplarzy
urządzenia, być może w przyszłości
pomoże aktualizacja oprogramowania.
Oczywiście problem ten nie dotyczy
plików i strumieniowania.
Może się wydawać, że płyta CD nie
odkrywa całego potencjału brzmienio- Wyjście słuchawkowe związane jest W sekcji złącz cyfrowych najwięcej potrafi
z niezależnym układem wzmacniającym. (jak zwykle) USB-DAC, z obsługą PCM
wego nowoczesnych urządzeń, jednak
32/768 oraz DSD512.
wciąż zapewnia bardzo przyzwoity
„standard”. Źródła z sieci przedsta-
wiają zróżnicowaną jakość i trudno
o pewność, czy oceniamy wtedy pliki,
czy urządzenie... Ale Omnia w każdych
warunkach radziła sobie co najmniej
dobrze, utrwalając wrażenie brzmienia
zrównoważonego, naturalnego, nieprze-
kombinowanego.
ności z drugiej.
AUDIOLAB OMNIA
Nie poraża dynamiką i nie czaruje i aranżacje, nie tracąc muzycznych
plastycznością, lecz dzięki temu ani emocji. Wysokie tony są bezproblemo- CENA DYSTRYBUTOR
się nie rozpędza, ani nie hamuje – nie we – nieobciążone żadnymi nalotami, 8000 zł Q21
wkręca siebie i słuchacza na wysokie szklistością i metalicznością, ale i bez www.q21.pl
obroty lub w romantyczne klimaty. słodzenia i zaokrąglania, spokojnie
Muzyka płynie, pulsuje, bas może tup- i dość gładko wchodzą w wybrzmienia, WYKONANIE Nowoczesne i precyzyjne;
kolorowy, czytelny wyświetlacz. Połączenie
nąć lub się rozpłynąć, Omnia pozwala tylko okazjonalnie przytną i sykną, gdy
wzmacniacza zintegrowanego, odtwarzacza CD
tutaj na wiele, nie trzyma kontroli, która już nagranie nie pozostawi im innego oraz źródła strumieniowego.
ograniczałaby przyjemną swobodę, nie wyboru. Dodają dużo oddechu, dźwięk
traci rytmu ani nie skraca wybrzmień. jest więc zarówno spójny, jak i otwarty. FUNKCJONALNOŚĆ Wejścia dla
Ma dość temperamentu i soczystości, Wokale nie wychodzą do przodu, ale źródeł liniowych i gramofonu, wyjście słuchawko-
we. Odtwarzacz CD, DAC z obsługą PCM 32/768
aby przekonująco poprowadzić każdą to żaden zarzut, w tym zakresie Omnia oraz DSD512, sekcja strumieniowa w standardzie
muzykę, i jest odpowiednio przejrzysta, zachowuje się po prostu neutralnie, DTS Play-Fi. Na deser dekoder MQA, Spotify
aby pokazać większość informacji. Se- są więc czyste i naturalne. Abstrahując Connect oraz Roon
lektywnie, bez dzielenia włosa na czwo- od umiarkowanej mocy wyjściowej,
ro i skupiania naszej uwagi na szcze- trudno oczekiwać znacznie więcej od PARAMETRY Umiarkowana moc
(2 x 51 W/8 Ω, 2 x 77 W/4 Ω), niskie szumy
gólikach, szybko i sprawnie przechodzi wzmacniacza za 8000 zł, a tym bardziej (-87 dB) i zniekształcenia.
przez różne momenty, frazy, składy od urządzenia tak wszechstronnego.
BRZMIENIE Bezpośrednie, czytelne,
naturalne. Uniwersalne dla różnych źródeł, nagrań
i gatunków muzycznych. Warto podłączyć dobre
kolumny, bo potencjał Omni na to zasługuje,
chociaż nie jest ona „wymagająca”.
20 www.audio.com.pl
Z miłości
do muzyki
Przez dekady urzeczywistnialiśmy naszą pasję
do jakości dźwięku i zamiłowanie do muzyki
we wszystkim, co tworzyliśmy, od naszych
najbardziej przystępnych kolumn głośnikowych,
aż do studyjnej klasy serii 800 Diamond. Teraz
nasza seria 600 jest z nami już od 25 lat – to
okazja, którą w naszej ocenie warto uczcić
w wyjątkowy sposób.
Po latach nawet
ZA PÓŁ CENY!
Wieloletni Prenumerator po kilku latach nieprzerwanej
prenumeraty zyskuje DO 50% ZNIŻKI. Jeśli prenumerujesz
Audio, wszystkie dane nt. swojej prenumeraty znajdziesz
teraz po zalogowaniu na www.UlubionyKiosk.pl . Co szczególne
ważne – znajdziesz tam również propozycje przedłużenia Twojej
prenumeraty, które uwzględniają przysługujące Ci zniżki.
Administratorem Twoich danych osobowych jest AVT-Korporacja sp. z o.o., ul. Leszczynowa 11, 03-197 Warszawa, prenumerata@avt.pl.
Przetwarzamy Twoje dane, aby móc wysłać Ci nasze czasopisma w formie drukowanej lub elektronicznej oraz inne towary (np. prezenty), a także w in-
nych prawnie usprawiedliwionych celach, w tym marketingu bezpośredniego naszych produktów i usług (tzw. uzasadniony interes administratora). Po-
danie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do zrealizowania zamówienia na prenumeratę.
Twoje dane osobowe przekazujemy Poczcie Polskiej, która dostarcza do Ciebie przesyłki. Bez Twojej zgody nie przekażemy i nie będziemy dokonywać
obrotu (nie użyczymy, nie sprzedamy) Twoich danych osobowych innym osobom lub instytucjom. Twoje dane osobowe możemy przekazać jedynie pod-
miotom uprawnionym do ich uzyskania na podstawie obowiązującego prawa (np. sądy lub organy ścigania) – ale tylko na ich żądanie w oparciu o sto-
sowną podstawę prawną. Będziemy przetwarzać Twoje dane osobowe przez 5 lat od zakończenia roku obrachunkowego, w którym wystąpiła ostatnia
płatność. Dane osobowe do celów marketingowych będziemy przetwarzać do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie lub do czasu usu-
nięcia danych.
Informujemy, że masz prawo do żądania od administratora dostępu do Twoich danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia ich przetwarzania,
wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych lub ich przenoszenia. W każdej chwili możesz odwołać zgodę na przetwarzanie Twoich
danych osobowych oraz możesz zażądać, by Twoje wszystkie dane zostały przez nas usunięte.
TEST HI-FI
Gramofony 750–900 zł
Z CELEBRĄ i BEZ
Audio-Technica AT-LP60XUSB
Denon DP-29F
Krüger&Matz TT-602
Lenco LBT-188
Teac TN-175
Gramofony wróciły pod pozorem lepszego chcą kupić gramofon nie tylko ładny, nie tylko działający,
G
brzmienia, a tak naprawdę... niech każdy myśli ale i wygodny w obsłudze. Do niedawna nie było to łatwe,
sobie, co chce. Teraz jednak dokonują kolejnej bowiem renesans początkowo nie objął gramofonów
rewolucji – żeby się z ich posiadania cieszyć, automatycznych. Wszyscy (?) chcieli wrócić do najbardziej
w ogóle nie trzeba ich słuchać. Ludzie chcą je purystycznej formy gramofonu manualnego, pogardzając
mieć na wszelki wypadek, dla prestiżu, dla ozdoby salonu. ułatwiającą życie, ale i trochę pogarszającą brzmienie, auto-
Niemal wystarczyłyby atrapy, jednak kojąca jest świadomość, matyką. Wreszcie to się zmienia, w tej grupie również mamy
że w razie czego, od święta, mogą zagrać. Z drugiej strony, gramofony automatyczne, które z czystym sumieniem pole-
jest dość liczna grupa klientów, którzy za niewielkie pieniądze camy tym, którzy chcą więcej słuchać, a mniej celebrować.
www.audio.com.pl 23
TEST HI-FI
P
odstawową wersją jest
AT-LP60X kosztujący
700 zł; za AT-LP60XUSB AUDIO-TECHNICA
AT-LP60XUSB
(który testujemy) za-
płacimy 100 zł więcej,
dodatek „USB” w symbolu mówi sam
za siebie. Model AT-LP60XBT (w cenie
1000 zł) został uzupełniony o bez- AT-LP60XUSB nie wymaga skom- je nad początkowe rowki, a następnie
przewodową transmisję Bluetooth. plikowanych zabiegów montażowych opuści igłę. Po zakończeniu odtwarza-
W każdej z tych wersji, AT-LP60X jest i kalibracyjnych, jest gotowy do pracy nia (lub po naciśnięciu Stop w dowol-
gramofonem w pełni automatycznym, w kilka chwil po wyjęciu z pudełka. nym momencie) ramię podniesie się
a mimo to jest niewielki i lekki (zaled- Musimy zainstalować talerz, założyć i wróci do pozycji początkowej, a cała
wie 2,5 kg). Umiarkowana szerokość pasek i usunąć kilka blokad. Napęd mechanika się zatrzyma. Jest też tryb
ułatwi ustawienie, obudowa jest wy- jest więc paskowy, a obroty potrzebne manualny, w którym sami ustawiamy
konana z tworzywa, podparta dużymi do działania automatyki ramienia igłę nad wybranym fragmentem płyty,
nóżkami. Talerz wykonano z aluminium, są przekazywane z centralnej osi. ale w AT-LP60XUSB nawet wówczas czę-
w zestawie znajduje się filcowa mata. To jeden z dwóch w tej grupie ściowo korzystamy z automatyki – igłę
Ramię zmodyfikowano względem gramofonów w pełni automatycznych. opuszczamy (i podnosimy w dowolnym
poprzedniej wersji (bez X w symbolu). Audiofile przypisują takim konstruk- momencie) naciskając przycisk, a nie
Rurka jest prosta, główka kątowa. cjom wszystko, co najgorsze, więc przesuwając wajchę.
Wkładka to oczywiście Audio-Technica, automaty, niegdyś bardzo popularne, AT-LP60XUSB ma wbudowany przed-
podstawowy model MM AT3600. Nie dzisiaj są na drugim planie, ale powoli wzmacniacz korekcyjny, który można wy-
wymienimy jej w łatwy sposób na inną się to zmienia. Prosta obsługa pasuje łączyć. Obecność takiej elektroniki jest
(nie widać nawet śrub montażowych), przecież do koncepcji niedrogiego urzą- częsta w tanich gramofonach, a tutaj
ale możliwa jest wymiana samej igły, dzenia dla początkujących. już obowiązkowa ze względu na wyjście
co użytkownikom tak tanich modeli W gramofonie automatycznym nie USB (na którym przecież musi pojawić
powinno wystarczyć. Brakuje też musimy dokładnie ustawiać igły nad się sygnał o liniowej charakterystyce).
jakichkolwiek regulacji (nawet nacisku skrajem płyty, obsługa sprowadza się Pod względem dokładności obrotów
igły), ale w takiej sytuacji nie są one do położenia płyty na talerzu i wciśnię- testowany egzemplarz AT-LP60XUSB po-
niezbędne. cia przycisku Start. Uruchomi to silnik radził sobie podobnie jak Teac TN-175,
napędowy, podniesie ramię, przesunie odchyłka wynosiła +0,7%.
Określenie wielkości płyty jest niezbędne, Jest też tryb manualny, ale wygodę i pew- Nie tylko w gramofonie Audio-Techniki
aby gramofon „wiedział”, czy automat ma ność opuszczania ramienia zawsze zapew- pojawia się wkładka AT3600.
ustawić ramię nad LP czy SP. nia układ elektroniczny.
24 www.audio.com.pl
ODSŁUCH
Oczekiwania wobec analogu często związane
są z pierwszoplanową rolą średnicy i ogólnym ocieple-
niem, które jednak w najlepszych gramofonach wcale
nie jest przesadne. Okazuje się, że również tanie modele
potrafią się uwolnić z tego schematu, oczywiście na innym
pułapie szerzej rozumianej jakości.
AUDIO-TECHNICA
AT-LP60XUSB
CENA DYSTRYBUTOR ATH-M50xBT2
800 zł Audio Klan
www.audioklan.com.pl FANTASTYCZNA JAKOŚĆ DŹWIĘKU,
GDZIEKOLWIEK JESTEŚ
WYKONANIE Lekki, skromny, ale nowo-
czesny. Napęd paskowy i w pełni automatyczny
mechanizm ramienia. W zestawie popularna Łącząc bezprzewodową technologię Bluetooth 5.0
wkładka AT3600..
z wyrafinowanymi, 45-milimetrowymi przetwornikami,
FUNKCJONALNOŚĆ Bardzo słuchawki ATH-M50xBT2 przenoszą legendarny dźwięk
wygodna obsługa dzięki automatyce, dodatkowo
studyjnego modelu M50x do bezprzewodowego świata.
tryb manualny. Łatwa instalacja, wszystko skali-
browane fabrycznie. Przedwzmacniacz korekcyjny Dzięki temu w dowolnym miejscu możesz cieszyć się
oraz wyjście USB. najwyższej jakości brzmieniem z mocnym basem. Wygodę
użytkowania zwiększa sterowanie dotykowe i tryb
BRZMIENIE Konkretne, bezpośrednie,
czytelne, lżejsze niż zwykle, z basem na drugim parowania wielopunktowego, a wbudowany akumulator
planie. zapewnia energię na 50 godzin pracy.
reklama
www.audio.com.pl www.tophifi.pl 25
TEST HI-FI
o jeden z najtańszych
T
gramofonów tak reno-
DENON DP-29F
mowanej firmy na rynku,
co na pewno będzie
zachętą. Niewielki, ale
przez to łatwy do ustawienia gramofon,
z obudową wykonaną z tworzywa, nie
będzie wielką ozdobą salonu, ale chyba – i możemy grać. Regulacje całkowicie Co jednak nietypowe nawet w gra-
uzupełnieniem równie skromnego sys- wyeliminowano. Nie ma nawet przeciw- mofonach automatycznych, taki
temu audio. Może nawet podłączonym wagi, siła nacisku jest ustalona i nie da tryb pracy jest jedyną opcją, nie ma
do soundbara? Na przykład do testowa- się jej zmienić. możliwości zabawy manualnej, co już
nego w poprzednim numerze Denona Co jednak, gdy uszkodzimy igłę ekstremalnie upraszcza obsługę, nie
Home 550? Tak, to da się zrobić. (lub ulegnie ona naturalnemu zużyciu)? dając użytkownikowi żadnego pretekstu
Obudowa DP-29F jest podobna Można ją wymienić, natomiast cała do zastanawiania się, jak będzie lepiej...
do AT-LP60XUSB, wymiary zewnętrzne wkładka jest zabudowana w korpusie Żadne audiofilskie dylematy i ceregiele
zgadzają się co do jednego centymetra. przedniej części ramienia. Patrząc nie wchodzą tutaj w grę.
Niewykluczone, że obydwa modele na kształt poszczególnych podzespo- Nie ma też gniazd RCA, sygnał wycho-
powstają w jednej fabryce. łów, jak również parametry elektryczne, dzi przez zainstalowany już interkonekt.
Talerz jest aluminiowy, ramię ma można podejrzewać, że ma ona wiele Kolejna czynność mniej. Ale oszczędno-
prostą rurkę i (nierozłączną) kątową wspólnego z AT-3600 (która jest też ści nie mogły spowodować braku ukła-
główkę. Tylna część ramienia jest w następnych gramofonach tego testu), du przedwzmacniacza gramofonowego
zabudowana, bez żadnych regulacji. więc być może DP-29F zaakceptuje – właśnie w takim prostym gramofonie
Do dyspozycji użytkownika pozostaje nie tylko igłę Denona, ale i „zamiennik” to rzecz obowiązkowa. Można go wyłą-
przełącznik prędkości obrotowej (33,3 z Audio-Techniki. czyć, chociaż w tym celu trzeba sięgnąć
i 45 obr./min) oraz typu nośnika (LP Mechanika jest dość cicha, ramię do przełącznika ukrytego pod talerzem,
lub SP), i oczywiście przyciski Start/ przesuwa się pewnie i dokładnie. ale nie będziemy przecież robić tego
Stop. W komplecie jest pokrywa Naciskamy przycisk Start, a po zakoń- na co dzień.
przeciwkurzowa. czeniu odtwarzanej strony gramofon W testowanym egzemplarzu DP-29F
Gramofon jest w przeważającej samoczynnie zatrzyma obroty i cofnie obroty były o 0,8% za szybkie. W dolnej
większości zmontowany, należy jedy- ramię do pozycji wyjściowej. Jest też części obudowy widać „trymery”
nie założyć pasek napędowy, talerz funkcja Stop, pozwalająca przerwać regulacyjne, można się więc pokusić
oraz gumową matę, podłączyć kable odtwarzanie w każdej chwili. o kalibrację.
Nie ma nawet oddzielnego włącznika Ramię ma zamontowaną na stałe wkładkę, W tylnej części ramienia wszystko jest
zasilania, są tylko oczywiste przyciski oznaczenia w dokumentacji wskazują na pro- zabudowane, użytkownik nie ma dostępu
Start i Stop. dukt MM Denona, jednak cechy konstrukcyjne do żadnych regulacji.
przywołują AT-3600 Audio-Techniki.
26 www.audio.com.pl
ODSŁUCH
DP-29F to faktycznie gramofon dla każdego początkują-
cego, nawet w tak niedrogim wydaniu automatyka działa
bez większych problemów. DP-29F przypomniał mi tylko,
że rozleniwieni wygodą powinniśmy pamiętać o jednej
rzeczy: na obudowie igły jest założona osłona, którą przed
naciśnięciem przycisku Start należy zsunąć.
Próby odsłuchowe rozpocząłem od trybu fabrycznego,
czyli z włączonym wbudowanym przedwzmacniaczem
korekcyjnym. Dźwięk jest nieźle zrównoważony, z mocną
i otwartą średnicą, chociaż wysokie tony są już na skraju
przygaszone, a bas skromny, towarzyszący. Tworzy
to dość harmonijną i naturalną całość, do łatwego i „nie-
zobowiązującego” słuchania. Do wielkich emocji jeszcze
daleko, ale w tej powściągliwości jest już przedsmak
winylowego stylu. Bo trudno, żeby go nie było... Tworzą
go również ograniczenia, a nie tylko zalety.
Od oczekiwanego stereotypu nasyconego, gęstego
dźwięku odstają dość słabe niskie tony, ale dzięki temu
delikatna góra pasma nie jest na szarym końcu.
DENON DP-29F
CENA DYSTRYBUTOR
750 zł Horn Distribution
www.denon.pl
FUNKCJONALNOŚĆ Wyłącznie
automatyczny tryb pracy. Elektroniczny prze-
łącznik prędkości obrotowej, wbudowany przed-
wzmacniacz korekcyjny. Bez regulacji, wszystko
ustawione fabrycznie.
Aluminiowy
talerz zaprzecza
podejrzeniom,
że wszystko zro-
biono z plastiku...
Pod spodem wi-
dać rozbudowany
mechanizm auto-
matyki i typowy
w tej klasie napęd
paskowy.
reklama
www.audio.com.pl 27
TEST HI-FI
N
ie jest to kopia żadnego
konkretnego modelu
japońskiej firmy, a je- KRÜGER&MATZ
TT-602
dynie nawiązanie do jej
klasyków, jednak nawet
to wystarczy, aby się dobrze zaprezen-
tować. Plinta jest gruba, wykonana
wprawdzie z tworzywa, ale z metalo- Audio-Technica AT3600 – to dobry wkładki (w samej główce), przykręcając
wymi wzmocnieniami (od dołu). Talerz wybór do taniego gramofonu również ją w skrajnym położeniu, korekta geome-
to aluminiowy odlew z charakterystycz- ze względu na dostępność igieł. Niedo- trii była absolutnie konieczna. Nie było
nym, cętkowanym kołnierzem. Wygląda patrzeniem jest jednak to, że instrukcja już problemów z kątem VTA; gramofon
to efektownie, nawet jeśli na tym obsługi gramofonu nie zawiera ani nie takiej regulacji, ale wszystko było
sprawa właściwie się kończy, bo nie ma specyfikacji wkładki, ani żadnych w porządku.
tutaj lampki stroboskopowej do kontroli wskazówek w tym zakresie, co począt- Pokrywa przeciwkurzowa jest osadzo-
obrotów, która „współpracuje” z takim kującym użytkownikom może napytać na na wysokich dystansach z przodu
kołnierzem. Na talerz zakładamy filco- nieco biedy, bowiem uruchamiając i podniesiona na zawiasach z tyłu,
wą matę. gramofon, musimy ustawić nacisk igły, pomiędzy plintą a dolną krawędzią po-
Typowy dla Technicsów napęd a nie bardzo wiadomo jak to zrobić. krywy powstaje spora szczelina.
bezpośredni to tym bardziej przywilej Skala umieszczona na przeciwwadze Zasilacz został wbudowany w dolną
droższych konstrukcji, TT-602 został nie jest bowiem precyzyjna, więc najle- część chassis, wyjścia znajdują się
wyposażony w popularny napęd pasko- piej posłużyć się wagą. Gdyby jednak w zagłębieniu pod plintą, co utrudnia
wy. Za to ramię typu S też kojarzy się nie było takiej możliwości, obróćmy podłączanie kabli, ale sprzyja ich ma-
z japońską klasyką. Charakterystyczny krążek przeciwwagi na pozycję 2,0 g skowaniu. Wyjście RCA może wysyłać
pierścień u podstawy zawieszenia, (względem wyjściowego, neutralnego sygnał bezpośrednio z wkładki lub
przypominający mechanizm regulacji „zera”), co spowoduje wymagane... po korekcji i wzmocnieniu. Dzięki wyj-
wysokości, to znowu tylko ozdoba. Nie 3,5 g, natomiast ustawienie „3,5” grozi ściu USB możemy zapisać płyty na dysk
wszystkie elementy są tutaj metalowe, naciskiem ponad 5 g i uszkodzeniem komputera; K&M dostarczył nawet odpo-
ale w tej cenie jakość wykonania jest wkładki. wiednie oprogramowanie.
bardzo dobra. Główka jest odłącza- To nie koniec kłopotów – w testowa- Talerz rozkręca się bardzo szybko, ob-
na, metalowa i solidna. Fabrycznie nym egzemplarzu gramofonu „ktoś” roty w testowanym egzemplarzu TT-602
zainstalowano do niej wkładkę MM zapomniał o poprawnym ustawieniu były tylko trochę za szybkie (+0,45%).
Obsługa gramofonu jest manualna, ale winda Ramię wyposażono w najważniejsze Producent postarał się nie tylko o efektowne
ramienia pracuje bezpiecznie; elektronika po- regulacje – nie tylko siłę nacisku, ale także ramię typu „S-Shaped”, ale także o dołączaną
28
może w zmianie prędkości obrotowej. anti-skating. www.audio.com.pl
główkę, co nawiązuje do japońskiej klasyki
ODSŁUCH
Zaczynamy tak, jak zacznie zdecydowana większość
świeżo upieczonych posiadaczy TT-602: z włączonym
wbudowanym przedwzmacniaczem gramofonowym.
Za takie zaufanie i bezproblemowe podejście do tematu
gramofon odwdzięczy się brzmieniem łagodnym, miękkim,
przyciemnionym. Skutecznie kontrastuje z rzeczywistym
lub urojonym chłodem „cyfry”. To kwintesencja nisko-
budżetowego analogu, kombinacja wad i zalet taniego
gramofonu.
TT-602 w takiej wersji nie odkrywa nowych dźwięków
i planów, jednak zmienia perspektywę, wprowadza trochę
klimatu, a przede wszystkim – uspokojenia. Wynika ono
zarówno z ograniczonej dynamiki, jak też przytłumienia
wysokich tonów, a na drugim skraju – zaokrąglenia basu.
Łatwo to stwierdzić, łatwo z tym żyć – gramofon za 800 zł
nie jest do osiągania szczytów, lecz dla „taniej przyjemno-
ści”. To duży kompromis w skali bezwzględnej, a zarazem
dobry wybór – dla producenta i dla wielu klientów. Nie je-
steśmy jednak ostatecznie zamknięci w takim schemacie.
KRÜGER&MATZ TT-602
CENA DYSTRYBUTOR
800 zł Krüger&Matz
www.krugermatz.com
FUNKCJONALNOŚĆ Gramofon
w pełni manualny, przedwzmacniacz korekcyjny,
wyjście USB. Wymaga wstępnej kalibracji.
www.audio.com.pl 29
TEST HI-FI
N
szych konstrukcji. To gra-
LENCO LBT-188
mofon w pełni manualny.
Jest więc dla począt-
kującego użytkownika
bardziej wymagający, a dla zaawanso-
wanego – bardziej obiecujący. To gra-
mofon solidny, wręcz wyrafinowany jak Na tylnym trzpieniu ramienia widać Dość zaawansowana konstrukcja
na swoją cenę. Waży niemal 5 kg (dwa typową przeciwwagę, LBT-188 pozwala LBT-188 stawia przed użytkownikiem
razy więcej niż „plastikowi” konkurenci), na regulację nacisku igły, jest też regu- dodatkowe zadania na etapie pierwszej
plinta jest dość gruba, wykończona lacja anti-skatingu, niezbyt wygodna instalacji, która jest bardziej wymagają-
okleiną imitującą drewno (ale całkiem (system z ciężarkiem na żyłce), ale ca. Musimy nie tylko uzbroić gramofon
dobrze), do wyboru są wersje ciemniej- uznawana za najdokładniejszą. Ramię w talerz, ale również w przeciwwagę
sza i jaśniejsza. opuszczamy i podnosimy ręcznie, a słu- oraz zainstalować elementy systemu
Talerz jest aluminiowy, z welurową ży do tego typowy mechanizm z windą. anti-skating, a na samym końcu wyre-
matą w zestawie. Ramię wygląda bar- LBT-188 nie ma automatyki, ale gulować nacisk igły. Codzienna obsługa
dzo dobrze, w łożyskowanym systemie trochę innych atrakcji i udogodnień. będzie również wymagała większej
zawieszenia elementy są metalowe. Jest wbudowany przedwzmacniacz ko- wprawy. Ale też nie przesadzajmy – to
Rurkę zainstalowano w pośredniczącej rekcyjny (MM) z możliwością ominięcia „normalny” gramofon manualny.
tulei, główka stanowi integralną część tego układu (i wyprowadzenia sygnału Na koniec należy pochwalić kapi-
z rurki, na końcu spłaszczonej (w tej wprost z wkładki). Jest też złącze talną dokładność obrotów, odchyłka
klasie gwarantuje to najlepszą sztyw- USB, a ponadto nadajnik Bluetooth, w przypadku testowanego egzemplarza
ność). Możliwa jest wymiana wkładki, co pozwala wysłać sygnał do słucha- gramofonu wynosi zaledwie -0,05%
główkę zaopatrzono w typowy system wek, głośnika bezprzewodowego, (talerz kręci się minimalnie za wolno),
mocowania (standard 1/2 cala) – wy- nowoczesnego wzmacniacza, dzięki co też potwierdza wyższą klasę tego
starczy odkręcić dwie śruby. Fabrycznie czemu gramofon można ustawić dalej urządzenia.
LBT-188 jest wyposażony w taką samą od odbiornika sygnału – teoretycznie
wkładkę jak pozostałe gramofony tego do 10 m, a w praktyce nieco mniej.
testu – AT-3600.
Rurkę ramienia spłaszczono i uformowano Gramofon umożliwia regulację dwóch LBT-188 to gramofon w pełni manualny,
w główkę – takie rozwiązanie zapewnia podstawowych parametrów: siły nacisku igły ale przełącznik prędkości obrotowej jest
bardzo dobrą sztywność. oraz anti-skatingu. elektroniczny
30 www.audio.com.pl
ODSŁUCH
Aby uruchomić
Producent Lenco
określa LBT-188,
kon guracjętrzeba się trochę
akustyczną po-
jako 3.1.2.
starać, ale gdy
Najłatwiej już opanujemy
rozpoznać ostatniąpodstawowe
sekcję – dwójka„kroki”, chyba
dotyczy
przestaniemy narzekać,
kanałów sutowych. tym bardziej
Pracują że ten
w niej dwa gramofon od-
przetworniki,
płaci nam brzmieniem
umieszczone na górnejwyjątkowo dojrzałym
ściance, które jak na umiar-
promieniują w kierun-
kowaną
ku sutu, cenę.
aby tam spowodować odbicia. Dźwięk dotrze więc
Wykonujemy
do nas z pewnym opóźnieniem, musi przecież pokonać dłuż-
szą drogę, To jeszcze nie jest
niż gdyby głośniki analogowew samym
były zamontowane
misterium,
sucie, a wysokość su aletujuż spora
tak czy dawka
inaczej nie
ma znaczenie...
tylkonie
co jednak klimatu, lecz również
zostaje uwzględnione bardziejżadne-
przez procesory
Instalacje
go soundbara, pozwalające tylko na regulowanie poziomów,
a nie opóźnień.obiektywnych
Być może znowu dlazalet. zaoszczędzenia użyt-
kownikowi dysonansu
Dźwięk jest gęsty, nasycony,poznawczego
ale nie miało być–tak
ociężały łatwo,
przema-
Audio-Video
a tutaj tyle regulacji... Dlatego właśnie sprawny
wia przez niego dobra dynamika. Spójny, skoncentrowany, system
automatycznej
nie regulacji byłby
jest bardzo rozdzielczy, najlepszym
jednak nadrabiarozwiązaniem.
to żywością.
Aby falaskomplikowanych
Bardziej biegła w kierunku aranżacji
sutu skupioną wiązką, dodano
i ostrzejszych
soczewki nie
dźwięków akustyczne.
gasi, buduje nawet niezłą przestrzeń. Łapie
Na przedniej ściance zainstalowano dwa systemy dwu-
równowagę
drożnepasma
między
(dla kanałów
analogowym ciepłem
lewego i prawego)
a neutralnością.
oraz jeden jedno-
Budujesz lub remontujesz
Środek jest oczywisty, łatwy w odbiorze; wokale,
drożny (w kanale
instrumenty centralnym).
akustyczne pojawiają się bez wysiłku i spląta- dom, mieszkanie?
nia.Subwoofer
Wysokie tony to dość okazała (choć
nie błyszczą wykonana
nieustannie, jednakklasycznie)
dopeł- To dobry moment na zaplanowanie
jednostka
niają z dużym
kompozycję (20-cm) wooferem
konsekwentnie na bocznej ściance
i stabilnie.
i tunelem bas-re
Bas jest dość eks wyprowadzonym
miękki, zaokrąglony, alez tyłu.
nie rozpływa się, instalacji audio.
dobrze trzyma rytm. Jest go dość, nie snuje się w tle, jed-
nak nie przeciąża całości – ma być miły i użyteczny, Skromny panel a nie
bezwzględny. Dzięki temu z przyjemnością można
chać nawet transmisji Bluetooth, chociaż cierpi na tym
sterujący to za-
posłu-
ledwie wstęp Skontaktuj się z nami
do bogatej
dynamika i przejrzystość, którą jednak można
(nie tylko w trybie Bluetooth) podłączeniem można
poprawić
funkcjonalności,
innegojąukładu
odkry-
+48 22 462 87 00
korekcyjnego – ten motyw powtarza się w tym waćteście.
z pilotem,
a najlepiej sięgnąć kontakt@denon.p
kontakt@denon.pl
jeszcze po aplika-
LENCO LBT-188 cję mobilną.
CENA DYSTRYBUTOR
900 zł DSV
www.dsv.com.pl
Na przedniej
WYKONANIE W tej cenie konstrukcja
ściance mamy
wyjątkowo solidna. Gruba płyta, porządne ramię
i jego zawieszenie. Wkładka podstawowa – układ trzech
AT-3600. kanałów (wraz
z sekcją central-
FUNKCJONALNOŚĆ W pełni ma-
ną)...
nualny, wymagający pewnej wprawy w obsłudze,
z podstawowymi regulacjami. Elektroniczny wybór
prędkości obrotowej. Wbudowany przedwzmac-
niacz korekcyjny oraz moduł Bluetooth.
www.audio.com.pl www.salonydenon.pl41
31
23
TEST HI-FI
S
i delikatnego, ale podsta-
wę wykonano z MDF-u.
Dostępne są dwie wersje
kolorystyczne – czarna
i biała. Wykonanie jest schludne, lecz
bez luksusów. Plinta dość szeroka,
na talerzu leży gumowa mata, ramię za-
TEAC TN-175
instalowano na dodatkowej podstawce, wkładki na inny typ (chyba że trafi się przez różne źródła. Napięcie wyjściowe
co ma związek z ukrytą poniżej auto- jakaś o identycznej masie i geometrii, waha się od 2 do ponad 5 mV, a zakres
matyką. Zasadę i zaletę „automatu” pomijając nawet takie zawiłości, jak po- rekomendowanej siły nacisku igły
przedstawiliśmy w opisie AT-LP60XUSB. datność zawieszenia igły i jego wpływ od 1,5 do 3,5 g. Najbardziej wiarygod-
TN-175 można przestawić też w tryb na częstotliwość rezonansową układu). nym źródłem w tej kwestii jest sama
manualny. Ale wątpię, aby ktoś chciał kombinować Audio-Technica: napięcie wyjściowe
Ramię to prosta metalowa rurka ze zmianą wkładki, co najwyżej zain- wynosi 2,5 mV, a rekomendowany na-
zespolona z kątową główką. Sfera regu- staluje nową – tego samego typu, gdy cisk 3,5 g. Taka wysoka wartość może
lacyjna jest radykalnie uproszczona, po- fabryczna ulegnie zużyciu. Takiej ope- dziwić, ale nie ma tutaj pomyłki i nie
dobnie jak w AT-LP60XUSB. To oszczęd- racji sprzyja nawet uproszczona kon- należy jej zmniejszać z obawy o uszko-
ność i konsekwencja – tani gramofon strukcja główki (bez możliwości zmiany dzenie płyt – może to nawet pogorszyć
ma być jak najprostszy w obsłudze, geometrii). Ale zamiast wykręcać całą sytuację z powodu niestabilności igły
wszystko zgrano już w fabryce i nie ma wkładkę, można wymienić samą igłę, w rowku.
możliwości zmiany (i rozregulowania) dostępną do zastosowanego tutaj typu Do obsługi gramofonu służą przede
czegokolwiek. Nawet siły nacisku igły. – to ponownie podstawowa AT-3600. wszystkim dwa przyciski – Start i Stop –
Dzięki temu gramofon uruchomimy Model ten nie występuje w oficjalnej jest też wybór wielkości płyty i prędkości
bardzo szybko, a poradzi sobie z tym ofercie dystrybutora (najtańszą wkład- obrotowej (33,3 i 45 obr./min).
każdy. Wyjmujemy z kartonu, usu- ką AT z mocowaniem półcalowym jest Podobnie jak w pozostałych kon-
wamy zabezpieczenia transportowe, AT-VM95C), możemy co najwyżej kupić strukcjach, jest tutaj przedwzmacniacz
podłączamy kable i gramy (talerz jest igłę ATN3600L, ale całą wkładkę dosta- korekcyjny, który można wyłączyć.
już zamontowany). Natomiast ograni- niemy u niezależnych sprzedawców, W testowanym egzemplarzu gramofonu
czenia, oprócz braku audiofilskiej frajdy a także wraz z wieloma gramofonami. talerz obracał się nieco za szybko
regulowania i poprawiania, polegają Taka sytuacja zrodziła duże rozbież- (o 0,53%), ale taką odchyłkę można
głównie na braku możliwości wymiany ności w parametrach podawanych spokojnie zaakceptować.
Najważniejszą zaletą tej konstrukcji jest Dla chętnych przewidziano również tryb Tu nic nie ma prawa się rozstroić, niczego
automatyka, z obsługą poradzi sobie każdy manualny i klasyczną windę do opuszczania nie da się popsuć, bo nie przewidziano żad-
kto potrafi położyć płytę na talerzu i naci- (oraz podnoszenia) ramienia. nych mechanizmów regulacyjnych.
snąć przycisk „Start”.
32 www.audio.com.pl
ODSŁUCH
Niektórzy są przekonani, że jak gramofon to gramofon
– zawsze będzie grał „analogowo” i takim charakterem
górował nad wszelkimi źródłami cyfrowymi. Inni myślą,
że niech gra jakkolwiek, byle w ogóle działał; zawsze bę-
EKSPERCI
dzie ozdobą i ciekawostką, okazjonalną zabawką. Jeszcze
inni, zdając sobie sprawę z umiarkowanych możliwości DOBREGO BRZMIENIA
brzmieniowych, lubią słuchać winylu czasami lub nawet
często, traktując to jako bardziej złożone i potrzebne
im przeżycie estetyczne. TN-175 jest dla tych ostatnich.
Jego automatyka kapitalnie ułatwia obsługę, a brzmienie
niczym nie zmęczy i nie skaleczy. Nie jest tak mocne
i soczyste, jak z LBT-188, który jednak wymaga więcej wy-
siłku, ale jest niżej ustawione i lepiej nasycone w zakresie
średnich tonów niż z AT-LP60XUSB. Teac to żadne popisy
i wyczyny, oczywisty kompromis, przyjemnie wyważony.
Nie przesadza z „dopalaniem” na dole ani z tłumieniem
na górze, ma jednak dość analogowego ciepła, aby się
wyróżnić i nie rozczarować brakiem jakichkolwiek atutów.
Bas jest skromny, bez „mięcha”, lecz dostatecznie wyraź-
nie prowadzony. Wysokie tony mają delikatny połysk, nie
narzucają się i nie uciekają.
TEAC N-175
CENA DYSTRYBUTOR
750 zł Audio Klan
www.audioklan.com.pl
FUNKCJONALNOŚĆ Wygodny
dzięki świetnie funkcjonującej automatyce, jest też
tryb manualny. Zintegrowany przedwzmacniacz
korekcyjny, który też można wyłączyć. Błyska-
wiczne przygotowanie do pracy, bez możliwości
późniejszej kalibracji.
www.tophifi.pl
www.audio.com.pl 33
TEST HI-FI TEST HI-FI
Zespoły głośnikowe 10 000–14 000 zł
EGZOTYKA
i KLASYKA
Blumenhofer FUN 13 MK II
Chario CYGNUS MKII
KLH MODEL FIVE
Linn MAJIK 140
Piega ACE 50
Ekstrawagancje
i eksperymenty.
Oryginalne pomysły
i odrobina szaleństwa.
Powroty do przeszłości
i przyszłości. Każda
z dziedzin audio pozwala
wykazać się kreatywnością,
jednak największe pole
do popisu dają zespoły
głośnikowe. Widzimy
(i słyszymy) to często,
komentujemy, dociekamy
przyczyn i analizujemy
skutki. Mamy do tego okazję
praktycznie w każdym teście.
Ale tym razem zebrały się
wyjątkowe indywidua.
34 www.audio.com.pl
aczęło się jak zwykle:
Z
od jednej, dwóch, trzech
propozycji nowych modeli...
wokół których zgromadzili-
śmy jeszcze większą grupę,
wyłącznie wedle kryterium podobnej ceny
i typu – w tym przypadku kolumn wolno-
stojących. Udało się ściągnąć aż osiem
nietestowanych jeszcze konstrukcji,
postawić obok siebie, już prawie zacząć
słuchać... Kiedy zorientowaliśmy się, że o ile
trzy z nich wyglądają względnie „normalnie”,
o tyle aż pięć tworzy niecodzienny zbiór
oryginałów. Legion samobójców? Wszystkie
w jednym teście i tak by się nie zmieściły,
ale w tej sytuacji nie podzieliliśmy tej grupy
na dwie czwórki, lecz trzy „normalniejsze”
konstrukcje (której firm i symboli teraz nie
zdradzę) odłożyliśmy do następnego nu-
meru, aby najpierw pochwalić się pięcioma
„wynalazkami”. Tutaj również są nowości,
a najważniejsza z nich, co też pikantne,
odwołuje się do bardzo starych projektów.
Oklepane i wciąż powtarzane „zróżnico-
wanie” osiąga w tym teście apogeum,
a przecież jest to tylko fragment ogromnej
panoramy możliwych rozwiązań. Mamy róż-
nego rodzaju obudowy, kubatury i kształty,
różne przetworniki, średnice i membrany,
a przede wszystkim ich konfiguracje –
zwykłe i niezwykłe. Rumieńców dodaje też
fakt, że występują firmy z pięciu różnych
krajów, więc pomysłów nikomu nie brakuje,
bo projektowanie kolumn to najpierw pasja,
a potem biznes ludzi na całym świecie.
Za to tylko po polsku możecie przeczytać
ich najbardziej wnikliwe opisy. Nie będzie
to lektura łatwa dla wszystkich, ale warto
spróbować swoich sił, tak jak próbowało
już wielu. Również ci, którzy dzisiaj projek-
tują najbardziej ambitne i najdziwniejsze
kolumny na świecie, zwykle od tego zaczy-
nali. Samo słuchanie nie wystarczy, aby
zrozumieć, dlaczego gra tak, a nie inaczej,
a tym bardziej – aby samemu próbować
sił w konstruowaniu. Nawet ci, którzy
są zainteresowani sprzętem tylko jako
użytkownicy, często chcą nie tylko słyszeć,
lecz i wiedzieć więcej. Tych pięć konstrukcji
stworzyło doskonałą okazję, aby rozwinąć
wiele rzadko spotykanych wątków, a raporty
z Laboratorium są wzbogacone o bardziej
szczegółowe pomiary.
www.audio.com.pl 35
TEST HI-FI
BLUMENHOFER
FUN 13 MKII
Pierwsza konstrukcja tego testu wyróżnia się
połączeniem dość dużej obudowy ze skromnym
układem głośnikowym. Tym sposobem wraz
z większym modelem Fun 17 konstrukcje
krótkiej serii Fun są unikalne również w ofercie
Blumenhofera, który z reguły nie żałuje nam
dużych wooferów.
N
dziliśmy na łamy AUDIO
z estradowym przytupem
– jej największymi
konstrukcjami Gioia.
Teraz przenosimy się w zupełnie inną
część oferty: modeli Fun, które są naj-
bardziej przystępnymi konstrukcjami
wolnostojącymi, jednak kosztują ponad
10 000 zł. No money, no honey. No fun.
Nawet najtańsza zabawa z Blumenho-
ferem kosztuje, bo bawarska manu-
faktura to ręczna robota, małoseryjna
produkcja na zamówienie.
Największą zachętą ma być jednak
przede wszystkim wyjątkowy charakter
brzmienia – dynamicznego, estradowe-
go, koncertowego, do czego potrzebne
są konkretne rozwiązania techniczne,
a także... kompromisy. Blumenhofer
stawia sprawę jasno: liniowość cha-
rakterystyki, neutralność i precyzja nie
są dla niego najważniejsze (co nie zna-
czy, że w ogóle się nie liczą), bowiem
o wrażeniu naturalności i kontaktu
z „żywą” muzyką w większym stopniu
decydują inne właściwości. Efekty
takiego podejścia do sprawy już pozna- przynajmniej pod pewnymi względami dwudrożnych monitorów, których w tym
liśmy – brzmienie Gioi jest faktycznie lepsze od konkurentów, specjalne teście z założenia nie uwzględniamy,
spektakularne nawet w skali high-endu i firmowe. Tutaj dochodzi do paradoksu, a które Blumenhofer też w ma w swoim
i cen sześciocyfrowych. Czy jednak gdy konstruktor mający określony już katalogu, ale jakimi sposobami wyciska
można taką koncepcję zrealizować za cel akustyczny, wymagający raczej z takich maleństw, jak Midi i Mini, „kon-
pomocą... układu dwudrożnego, z jed- większej liczby większych przetwor- certowe” brzmienie, tego nie wiem
nym 15-cm nisko-średniotonowym? ników, nawet kosztem ich jakości, i na szczęście nie muszę tym razem
Oczywiście duże niskotonowe i towa- stosuje układ bardzo skromny; również ustalać... Dwie konstrukcje Fun już swo-
rzyszące im tuby potrafią znacznie w konfrontacji z innymi kolumnami im wyglądem podpowiadają, gdzie pies
więcej, ale na każdym pułapie cenowym tego testu, a więc w tej klasie cenowej. jest pogrzebany – w dużej obudowie.
można powalczyć, osiągając brzmienie Swoją drogą znajdziemy w niej dużo
36 www.audio.com.pl
Fun 13 MKII nie jest nowością. charakterystykami w zakresie niskich
Aktualną wersję drugą wprowadzono częstotliwości... Co innego, gdy do ta-
dokładnie 5 lat temu, a pierwszą – kiej obudowy włożymy drugi głośnik ni-
razem z większymi Fun 17 (które przez sko-średniotonowy (jak to obecnie robi
ten czas nie uległy modyfikacji) ok. większość producentów), wtedy stra-
10 lat temu. Ale takie projekty szybko cimy na rozciągnięciu charakterystyki,
się nie starzeją, tak jak nie zestarzało ale zyskamy na mocy i efektywności.
się pewne ogólne rozwiązanie, dość Koszty będą jeszcze wyższe, ale takie
egzotyczne, będące najważniejszym zyski już je uzasadniają.
i najciekawszym elementem obydwu Już z tego powodu, nawet bez
modeli Fun. rozpoznania, co dzieje się w środku
Fun 13 MKII, wygląda on niezwykle.
Obudowa nie jest wiel- W takiej skrzyni inny producent za-
ka w skali bezwzględ- sunąłby nawet nie dwie, ale trzy albo
i cztery 15-tki lub dołożył coś z boku...
nej, ale jak na jedną Mając okazję obejrzeć je z bliska, a nie
15-tkę – zdecydowanie znając ich opisu, albo nie dowierzając,
ponadprzeciętna. wielu pewnie sprawdzi, czy „czegoś” nie
Obudowa Fun 13 MKII jest pod pewnymi
ma z tyłu, a może na dolnej ściance... względami prosta, a pod pewnymi zupełnie
Analogicznie, w podobnych propor- Obudowa wygląda na zupełnie z innej wyjątkowa. Wykonana bez luksusów, ale
cjach, rzecz się ma z większymi Fun 17, parafii, od innej konstrukcji również bardzo starannie. Wykończona naturalnym
w których pracuje 18-cm nisko-średnio- dlatego, że powyżej przetwornika fornirem (bardzo duży wybór kolorystyczny,
tonowy. Pora na wyjaśnienie: w symbo- wysokotonowego pozostawiono wyjąt- chociaż w różnych cenach).
lach modeli zakodowana jest średnica kowo dużo wolnego miejsca, skądinąd
przetworników nisko-średniotonowych, słusznie lokując przetworniki na wy- Zaglądając przezeń do środka, widzi-
jednak „zaniżona” względem naszego sokości optymalnej dla siedzącego my w zasadzie pustkę, tylko na samym
zwyczaju uwzględniającego całkowitą słuchacza, ale po co w takim razie końcu (a więc w górnej części) znajduje
średnicę kosza, stąd podajemy 15 za- obudowę „wyciągnięto” tak wysoko się trochę materiału tłumiącego. Wy-
miast 13 cm i 18 zamiast 17 cm. (ma ponad 110 cm i jest zdecydowanie daje się, że od wewnątrz widać całą
Obecnie niewiele jest kolumn wol- najwyższa w tym teście)? Czy tylko obudowę zwężającą się do góry, prze-
nostojących z jednym przetwornikiem w celu uzyskania potrzebnej objętości, cież przednia ścianka jest pochylona.
nisko-średniotonowym, nawet w rela- wydającej się już przesadnie wielką Ale nie widać głośników – od wewnątrz
tywnie niewielkich obudowach. Takie dla jednej 15-tki? A nawet jeżeli tak, ścianki są gładkie. Z tej perspektywy
połączenie ma swój sens, ale mniejszą to czy nie mniejszym złem byłoby dalej nie widać, że w środku jest przegroda
opłacalność. Jeden przetwornik powiększać głębokość...? Przynajmniej biegnąca blisko przedniej ścianki,
15–18 cm, mając do dyspozycji ponad od frontu nie byłoby to takie kuriozum... zaczynająca się niedaleko dolnej przed-
20 litrów małej obudowy wolnosto- Dość już pastwienia się, zresztą na niby, niej krawędzi, stopniowo odsuwająca
jącej, często może w niej rozwinąć bowiem wiemy, co jest w środku, wiemy się od frontu i kończąca się dopiero
charakterystyki lepsze niż w mniejszej dlaczego obudowa jest tak wysoka, niedaleko górnej ścianki, tam gdzie
objętości podstawkowego „monitora”. wiemy też, co jest w dolnej ściance – znajduje się wytłumienie. Jest jednak
Mniejszej co prawda tylko dlatego, nic nie ma, bo nie ma też całej dolnej przejście między utworzoną w ten spo-
że duże monitory z małymi głośnika- ścianki... sób „kieszenią” przy przedniej ściance
mi... wyglądałyby dziwnie, chociaż a większą komorą otwartą na dole.
mogłyby grać pierwszorzędnie. Jednak Na dole „zieje” wielki To obudowa z labiryntem ćwierćfalo-
duża obudowa to też spore koszty, nie otwór, zajmujący całą wym, rozszerzającym się ku wylotowi,
zawsze uzasadnione trochę lepszymi a więc działającym jak tuba, nie tylko
powierzchnię podstawy. przenosząca, ale też w pewnym
zakresie częstotliwości wzmacniająca
Kolce są wyjątkowo
falę od tylnej strony przetwornika nisko-
długie, potrzebne
dla dystansu -średniotonowego, który w tym widoku
pozwalającego jest zasłonięty przegrodą. Część
na swobodne od- „ślepa”, zwężająca się aż do połączenia
prowadzenie fali przegrody z przednią ścianką na sa-
z dużego wylotu mym dole, w teorii labiryntu ćwierć-
wewnętrznej tuby. falowego pełni rolę „antyrezonatora”,
Ponadto pozwa- w którym powstają odbicia redukujące
lają regulować ten
niektóre rezonanse głównej części –
dystans, a także pochy-
lenie kolumny. Wobec takiej drogi od głośnika do wylotu – tak aby
długości, aby nie uległy wyłamaniu, charakterystyka ciśnienia z wylotu była
są odpowiednio solidnie zamontowane. względnie wyrównana, a powiększający
się ku wylotowi przekrój tunelu działa
jak tuba, zwiększając ciśnienie.
www.audio.com.pl 37
TEST HI-FI
38 www.audio.com.pl
TEST HI-FI
40 www.audio.com.pl
Jak widać i jak z powyższego wynika:
żeby prawidłowo zestroić tubową
Seria Fun to coś
obudowę ćwierćfalową, aby przyniosła spec jalnego nawet
spodziewane korzyści, musi ona być u Blumenhofera, a może
bardzo duża (w stosunku do zainsta-
lowanego przetwornika), znacznie
spodobać się nie tylko
większa niż konieczna do „obsłużenia” wtajemniczonym
takiego samego głośnika w obudowie audiofilom.
bas-refleks, nie mówiąc o zamkniętej.
Kubatura Fun 13 MKII jest podobna Wąskie, chociaż wysokie kolumny nie
jak w KLH Model Five, w którym pra- są tak wymagające (nie tylko finanso-
cuje 25-cm przetwornik niskotonowy wo, ale i lokalowo), jak Blumenhofery
z membraną o powierzchni ok. 4 razy z wyższych serii. Tutaj niemiecka firma
większej! Dlatego dla większości zagrała po swojemu, ale dla każdego.
producentów taka inwestycja jest Z brakiem maskownicy prawie każdy
nieopłacalna – droga obudowa, łatwo się pogodzi, zwłaszcza że po-
a w niej tylko układ dwudrożny z jedną wierzchnia narażona na uszkodzenia
15-tką... Za to Blumenhofer poluje jest niewielka, a zastosowane membra-
na „amatorów” kolumn o szczególnych ny nie są szczególnie wrażliwe na do-
konstrukcjach i właściwościach. Model tyk. Odsuwa to kwestię negatywnego
Fun 17 z 18-cm nisko-średniotonowym wpływu maskownicy na brzmienie.
jest oczywiście jeszcze większy, ma Cała obudowa jest wykonana z 19-mm Pojedyncze, wysokiej klasy zaciski –
elegancko, wygodnie i niezawodnie.
wysokość prawie 130 cm i na tym MDF-u i oklejona naturalnym fornirem,
Blumenhofer kończy rozdział oferty dostępnym w wielu wariantach podzie-
z obudowami ćwierćfalowymi. Większe lonych na grupy. W grupie standardowej
konstrukcje serii Tempesta i Genuin (w najniższej cenie 12 150 zł) znajdzie-
są już bas-refleksami, bo gdyby były my: orzech, czereśnię, klon i brzozę.
ćwierćfalowymi tubami... byłyby jesz- W droższych grupach: specjalnej
cze większe. (13 500 zł) i premium (14 850 zł) kolej-
ne wersje, w tym egzotyczne.
reklama
www.audio.com.pl 41
TEST HI-FI
42 www.audio.com.pl
Na rys. 3. pokazujemy charakte- śnika do wylotu powinna spowodować
rystyki składowe w zakresie niskich dodatkowe (korzystne) przesunięcie
częstotliwości - z głośnika (zielona), fazowe na tej drodze, zmniejszające
z wylotu tuby (niebieska) i wypad- z kolei przesunięcie między przednią
kową (czerwona). Poziom z wylotu stroną a wylotem. Charakterystyka
tuby został podniesiony zgodnie ze poniżej 50 Hz opada z nachyleniem 24
wzmacniajacym wpływem podłogi. dB/okt., a nie powoli je zwiększa (jak
Obudowa tubowa prowadząca w labiryntach). Nie jestem największym
od tylnej strony membrany podnosi ekspertem od tub i labiryntów, skoro
efektywność w zakresie niskich czę- nie potrafię tego wyjaśnić. Za najlepsze
stotliwości, w zakresie szerszym niż opracowanie tego tematu, jakie nadeślą
działanie bas-refleksu, ponieważ nie Czytelnicy, ufundujemy roczną prenu-
jest układem dostrojonym do jednej meratę.
częstotliwości rezonansowej (jak bas- Natomiast powyżej rezonansu
-refleks), lecz równocześnie do wielu ćwierćfalowego wszystko odbywa
częstotliwości, będących wielokrotno- się już zgodnie z teorią labiryntów.
ściami podstawowej, ćwierćfalowej Przy dwa razy wyższej częstotliwości
częstotliwości rezonansowej. Przy od rezonansu ćwierćfalowego, a więc
tym podstawowym rezonansie po- przy 100 Hz, w labiryncie układa się rys. 3. Charakterystyki sekcji niskotonowej –
wstaje efekt podobny jak w bas-reflek- połówka fali, co powoduje pełną zgod- składowe (głośnik, wylot tuby) i wypadkowa.
sie – odciążenie na charakterystyce ność fazową przedniej strony głośnika
głośnika. Zastanawiające jest jednak, i wylotu – charakterystyka osiąga tutaj który na rysunku głównym zastępuje
że charakterystyka wypadkowa maksimum. Przy kolejnym podwojeniu, pomiar w polu bliskim przy 250 Hz.
przecina charakterystykę z tuby też a więc przy 200 Hz, w labiryncie układa Te rezonanse to koszt wyższej
dokładnie przy tej częstotliwości, się już pełna fala, a więc wylot promie- efektywności w zakresie niskich
a więc tak jak w przypadku bas-re- niuje w fazie zgodnej z tylną stroną częstotliwości. Wynik 86 dB może nie
fleksu, chociaż nie powinno być tak głośnika, czyli... w dokładnie przeciwnej wyglądać imponująco w kontekście
w labiryncie. Rezonans ćwierćfalowy fazie do strony przedniej, stąd ciśnienia obudowy tubowej, ale z piasku bata
oznacza ułożenie się na drodze z tych źródeł się odejmują, powodując nie ukręcisz... a tutaj pracuje tylko
od głośnika do wylotu ćwiartki fali wąską, głęboką zapadłość na charakte- jedna 15-tka, 8-omowa, wyglądająca
i przesunięcie fazowe między promie- rystyce. Efekt ten będzie się powtarzał na typowy (chociaż dobrej klasy)
niowaniem przedniej strony głośnika dla każdej wielokrotności 200 Hz przetwornik nisko-średniotonowy,
i wylotu o 90O. Dopiero przy przesunię- (dobrze widać go przy 400 Hz, 600 Hz), a nie na okaz o nadzwyczajnej efek-
ciu większym od 120O, które wiąże się z kolei przy częstotliwościach będą- tywności. Biorąc to wszystko pod
z ułożeniem w tunelu jednej szóstej cych nieparzystymi wielokrotnościami uwagę, 86 dB to dużo, a że sporo
fali (przesunięcie od tylnej strony połówki fali (100 Hz), dzięki zgodności zawdzięczamy obudowie tubowej,
membrany o 60O), ciśnienie wypad- faz wylotu i głośnika charakterystyka pokazuje właśnie rys. 3. – ciśnienie
kowe jest niższe niż z któregokolwiek wypadkowa ma szczyty (300 Hz, 500 z jej wylotu jest w szerokim zakresie
ze źródeł (rachunek wektorowy), więc Hz, 700 Hz). A przy częstotliwościach (aż do 300 Hz) znacznie wyższe
charakterystyka wypadkowa „ma będących nieparzystymi wielokrot- od ciśnienia z samego głośnika, z bas-
prawo” leżeć niżej od charakterystyki nościami podstawowego rezonansu -refleksu nie uzyskalibyśmy takich
z wylotu. W tym przypadku, jeżeli ćwierćfalowego – 150 Hz i 250 Hz rezultatów, a tym bardziej z obudowy
ćwierć fali ułożyło się przy 50 Hz, – widać lekkie osłabienia na charakte- zamkniętej.
to jedna szósta – przy ok. 33 Hz. rystyce samego głośnika i zafalowania
Do tej częstotliwości mogliśmy na charakterystyce z wylotu. W sumie Impedancja znamionowa [Ω] 8
spodziewać się wyższego ciśnienia te gęsto usiane zjawiska rezonansowe Czułość (2,83 V/1 m) [dB] 86
wypadkowego, niż z samej tuby, a nie powodują poważne nierównomierności Moc znamionowa* [W] 80
Wymiary** (W x S x G) [cm] 111 x 17 x 29
niższego. Policzmy, czy rezonans przy charakterystyki wypadkowej, topniejące Masa [kg] 14
50 Hz może być rezonansem ćwierć- wraz częstotliwością z powodu wcze-
falowym. Jedna-czwarta fali 50 Hz śniej opadającej charakterystyki z tuby, * wg danych producenta
ma długość ok. 172 cm, szacunki po- zarówno na skutek jej właściwości ** szerokość bez nóżek
kazują, że głośnik od wylotu tuby (we- dolnoprzepustowych, jak i tłumienia
wnątrz obudowy) dzieli nieco mniej znajdującego się za głośnikiem.
(ok. 150 cm). Ale nawet gdyby jakimś Co ciekawe, tak wąskopasmowe
sposobem powstał tutaj rezonans nierównomierności w tym zakresie nie
bas-refleks, to nadal odległość od gło- są „wyłapywane” przez pomiar mls,
www.audio.com.pl 43
TEST HI-FI
ODSŁUCH
Blumenhofery poznaliśmy dotąd
Głównym źródłem
z dwóch potężnych konstrukcji – siły i zabawy jest bas
Gran Gioia i Gran Gioia 2x10. Zrobiły – spontaniczny, łobu-
wrażenie, ale przecież miały czym...
Duże głośniki niskotonowe w dużych
zerski, ale bogaty, zróż-
obudowach, z dodanymi tubami, tubo- nicowany, wyrazisty.
we przetworniki średnio-wysokotonowe
Nie męczy jedną nutą, nie robi
– to środki pozwalające realizować
miękkiej poduchy, uderza twardo, wy-
dźwięk mocny, żywy, dynamiczny.
brzmiewa z naleciałościami, jest daleki
Ale jak osiągnąć taki cel, czy choćby
od grzecznego plumkania. Muzykę
jego namiastkę, za pomocą układu
raczej podgrzewa, niż ociepla... Mam
dwudrożnego z jednym 15-cm nisko-
nadzieję, że różnica jest zrozumiała.
-średniotonowym i „zwykłą” kopułką
Bas ma tutaj dużo do zagrania, bardziej
wysokotonową? Już wiemy, na co po-
on prowadzi średnicę niż średnica
stawił Blumenhofer – na niezwykłą
bas... ale ogólną równowagę zapewnia
obudowę. Ale czy to wystarczy? Rzecz
dobra porcja wysokich tonów. Znając
jasna przed Fun 13 MKII, najmniejszą
wyniki pomiarów, spodziewałem się ich
kolumną Blumenhofera, poprzeczka nie
nawet jeszcze więcej, a mówiąc szcze-
jest zawieszona tak wysoko jak przed
rze, obawiałem się nadmiaru i byłem
Gioiami, ale i tak zadanie przed nią
zdziwiony, że konstruktor poszedł tak
ambitne, nie powinna przecież oddać
daleko w tę stronę. Tym razem jednak
pola konkurentom w podobnej cenie.
nie prowadzi to do rozjaśnienia, całość
I nie oddaje.
nieźle się bilansuje, góra pasma jest
Na froncie wycięto
odważna, błyszcząca, detaliczna, a przy
Chociaż nie jest dyskretne firmowe logo,
tym gładka, świeża i słodka – nie sypie
to dźwięk tak spekta- znacznie ładniejsze niż przyklejane
blaszki i plastiki. piaskiem, nie szoruje i nie dzwoni.
kularny jak z większych Słuchanie Fun 13 MKII to rzeczywiście
czasami wychodzą na pierwszy plan, zabawa, i to dobra zabawa. Można
Blumenhoferów, ani też czasami są trochę skrępowane, jedno- je ustawić nawet w dużych salonach
najpotężniejszy w tej cześnie jednak mają siłę niskich reje- (testowane były w dużym pomieszcze-
grupie, to po prostu strów, właściwą dla większych kolumn, niu), a wypełnią je muzyką może bez
a raczej dla większych przetworników koncertowych poziomów głośności,
robi duże wrażenie – nisko-średniotonowych. Dociążenie nie lecz z przytupem i animuszem.
jest czymś niezwykłym tylko basu, ale też „dolnego środka”
dla tak skromnego przechyla szalę. Średnica nie jest więc
BLUMENHOFER FUN 13 MKII
idealnie ułożona i dokładna, a mimo
układu głośnikowego. to płynie z niej zarówno potok muzycz- CENA DYSTRYBUTOR
Może to trochę sztuka dla sztuki... nych emocji, jak też informacji. Mówiąc
12 150 zł Audio System
Ale sztuka ciekawa, pouczająca i osta- krótko – dużo słychać. Nie napadając
www.audiosystem.com.pl
tecznie atrakcyjna dla wielu słuchaczy, i nie krzycząc, ale też nie snując się
więc i posiadanie takich kolumn będzie i nie muląc, jest dźwięczna, selektywna, WYKONANIE Obudowa z tubowym
dla niejednego pokusą. Zwłaszcza gdy trójwymiarowa. To jednak już właści- labiryntem, układ dwudrożny z 15-cm nisko-śred-
w charakterze dźwięku odkryje bardzo wość całej kreacji, a nie tylko średnich niotonowym. Bardzo dużo wersji wykończenia,
ale wszystkie fornirowane.
indywidualne właściwości przypadające tonów – duża przestrzeń, głębia,
mu do gustu, których inne kolumny nie oddech, a wspomniana już swoboda POMIARY Lokalne nierównomierności,
posiadają. To dźwięk bardzo swobodny. to raczej łatwość budowania głębokich ogólnie dobrze zrównoważone. Efektywność
Nie jest neutralny, ale neutralność planów i „szeroki gest” stereofonii, niż 86 dB przy impedancji 8 Ω – najlepsze w tym
w ogóle w tym teście jest dość rzadka, gronie do wzmacniaczy lampowych, ale z tranzy-
wyjście w kierunku słuchacza. To szyb-
storem też pograją.
a lepiej powiedzieć – co najmniej spe- kość zmian i różnorodność basowych
cyficzna w każdym przypadku. nut, bez ciężkich tąpnięć. Zaczęliśmy BRZMIENIE Swobodne, spontaniczne,
Pewne problemy oczywiście od średnicy, jednak dzieląc pasmo soczyste i błyszczące. Duża przestrzeń, żywioło-
najlepiej słychać w bezpośrednich schematycznie na zakresy, chociaż nie wy bas, dużo emocji.
porównaniach. Wokale są podbarwione, jest ona tym razem najważniejsza.
44 www.audio.com.pl
Przyjdź, zobacz, posłuchaj
KEF Blade
CHARIO
CONSTELLATION
CYGNUS MKII
Cygnus to po włosku łabędź. Gdybym założył
się, że nikt nie skojarzyłby wyglądu tej kolumny
z tym pięknym ptakiem, to chyba bym przegrał,
bo jednak ktoś w Chario skojarzył go, skoro
tak ją nazwał. A pewnie większość zgodzi się,
że kolumny Chario mogą być ozdobą każdego
pomieszczenia.
K
kolumny, najczęściej
są to Sonus fabery.
Może nie powinienem
zaczynać tak testu Cha-
rio, a może... marka mniej popularna
staje się bardziej ekskluzywna, co ma
też swoje pozytywne znaczenie. Jeżeli
więc już tak jest, może nawet warto
to podkreślić. Nie było tak od samego
początku. Sonus powstał, gdy Chario
już od dawna działało i było dość popu-
larne. Nie będziemy przedstawiać tutaj
kroniki zmian, ważne, że doszliśmy
dzisiaj do momentu, w którym role
są już wyraźnie inne. Sonus stał się
jednym z największych producentów
zespołów głośnikowych na świecie,
a Chario... nie okopało się na pozycjach
high-endowych, jednak wycofało się Najtańszy model to obecnie Lynx, je podstawowych danych technicznych,
z sektora niskobudżetowego, gdzie było kosztujący 5500 zł za parę. Większy jakby strona internetowa producenta
niegdyś znacznie bardziej aktywne. monitor to Delphinus, a dwie konstruk- była w trakcie reorganizacji. Można je
Do archiwum przeszły więc serie Hiper, cje wolnostojące nazwano Cygnus natomiast znaleźć na stronie polskiego
Silhouette, Silverette, nawet Syntar. i Pegasus (to nie ten...). Cała seria dystrybutora, a także... na stronie
Obecnie najtańszą serią jest właśnie ta, Constellation jak i poszczególne mode- Chario, ale w zakładce poświęconej
z której pochodzi Cygnus Constellation, le pojawiają się obecnie z dopiskiem „poprzedniej” serii Constellation (oficjal-
niegdyś jedna z wyższych, co zresztą MKII (co uwzględniliśmy w tytule), ale nie pozostającej w sprzedaży od 1998
wciąż widać w jej wykonaniu. Wraz z re- niekonsekwentnie – nawet na stronie do 2016 roku). Być może zmiana w serii
zygnacją z tańszych serii, które swoją producenta MKII w opisach poszcze- MKII polega tylko na wspomnianej
drogą też trzymały fason i wyglądały gólnych modeli „znika”, tym bardziej aranżacji gniazdka i wycofaniu najwięk-
ponadprzeciętnie w swoich klasach nie ma żadnych informacji o wprowa- szego modelu poprzedniej serii Con-
cenowych, Chario oferuje już tylko dzonych zmianach. Jedną udało się stellation – Ursa Major. Byłby to chyba
kolumny luksusowe (Constellation), bar- nam namierzyć – to inne i gdzie indziej rekord długowieczności całej serii –
dziej luksusowe (Aviator) i najbardziej zainstalowane gniazdo przyłączeniowe. w przyszłym roku stuknie jej 25 lat...
luksusowe (Academy). Firmowe opisy są niekompletne, braku-
46 www.audio.com.pl
Firma powstała w Mediolanie w 1975 W projektach
roku i wciąż ma tam swoją siedzibę – Constellation
nie tylko biura, ale i produkcję, więc kto od ponad 20 lat łą-
czy się masywne,
chce omijać „Made in P.R.C.”, ma tutaj
lite drewno i HDF
bezpieczną przystań, co oczywiście polakierowany
producent podkreśla i w co można wie- na czarno.
rzyć, patrząc na jakość wykonania. Cho-
ciaż trzeba też przyznać, że w Chinach
potrafią zrobić już wszystko, co widać
też w tym teście. Tyle że nie za miskę
ryżu, więc delegowanie tam produkcji
nie jest już tak opłacalne, zwłaszcza Kolumna musi być szczelna, nie ma i blichtru, z przyjemnością oglądamy
biorąc pod uwagę pewne straty więc tutaj miejsca na dylatacje, dzięki i dotykamy proporcjonalną sylwetkę
na prestiżu. Podobną drogą poszedł którym drewno mogłoby „pracować” i staranne wyprofilowania.
też Sonus: zrezygnował z najtańszych nie wywołując naprężeń. Drewno musi Obudowa jest pochylona do tyłu za
serii, aby obecnie chwalić się, że cała być odpowiedniego gatunku, wyse- pomocą różnej długości tulei łączą-
produkcja (chociaż czasami oznacza lekcjonowane, sezonowane, elementy cych ją z cokołem – z przodu mają
to końcowy montaż) pochodzi z Włoch. połączone w przemyślany sposób, one 4 cm, z tyłu – 2 cm, a gdyby były
W przypadku Sonusa nie wyklucza z użyciem specjalnych klejów. To już tej samej wielkości, przednia ścianka
to nowych pomysłów wzorniczych robota dla najlepszych stolarzy. Chario „złapałaby” pion, a tylna go straciła
i materiałów, w przypadku Chario – opisuje ten proces dokładnie: drewno i pochyliła się do przodu. W widoku
przynajmniej obecnie – przejawia się pochodzi ze sprawdzonych plantacji z boku sama obudowa jest więc trape-
to w utrzymaniu dawnego stylu i tech- leśnych w północnych Włoszech, zem prostokątnym, co łatwo dostrzec
nologii, z wykorzystaniem na szeroką ścinane są drzewa mające co najmniej w układzie klepek.
skalę litego drewna, a nie tylko natu- 20 lat, sezonowanie trwa sześć miesię- Do tej klasy i współczesnych tren-
ralnego forniru (kładzionego pasmami cy, z czego trzy miesiące na wolnym dów trochę nie pasuje mocowanie
z intarsjami w sposób sugerujący powietrzu, aż do ustalenia optymalnej maskownicy na tradycyjne kołki
złożenie obudowy z klepek – sposób i stabilnej wilgotności. Potem drewno (zamiast na ukryte magnesy), ponadto
Sonusa). Drewno to orzech włoski, cięte jest na klepki, obrabiane i na koń- jej wewnętrzne krawędzie nie są wy-
ciemniejszy niż bardziej popularny cu łączone w niezawodny sposób. profilowane, więc powodują odbicia
orzech amerykański, obecnie szeroko Z litego orzecha wykonane są w Cygnu- i wyraźne zakłócenia na charakterysty-
stosowany. sach (i wszystkich konstrukcjach Con- ce. Zatem z powodów akustycznych
stellation) boczne ścianki, a pozostałe należy zdjąć maskownicę, na szczę-
Użycie litego drewna, – z HDF-u polakierowanego na czarny ście uchwyty na kołki nie odcinają
zwłaszcza w dużych mat o delikatnej strukturze. się wyraźnie na czarnym tle frontu.
Chario nie przypisuje zastosowaniu Odsłonięte wtedy głośniki wydają się
kolumnach, składanych drewna jakichś nadzwyczajnych zalet tworzyć układ dwudrożny, podobnie
z długich elementów, akustycznych (przynajmniej nie trafiłem jak w Fun 13 MKII. Zgadza się też wiel-
jest trudniejsze, niż na taką argumentację), ma ono cieszyć kość przetwornika nisko-średnioto-
nasze oczy. nowego (15 cm – według producenta
się to wydaje wielu Forma i wykonanie Cygnusów łączą 13 cm, ale my podajemy całkowitą
amatorom próbującym włoską klasykę i nowoczesność, średnicę kosza), sylwetka obudowy
samodzielnie wykonać masywność i dawną „meblowość” z pochyloną przednią ścianką, a nawet
(dzisiaj w takim stylu już niespotykaną) duży prześwit na dole... Ale nie mamy
takie cuda. ze współczesną, uniwersalną dyskrecją do czynienia z powtórką tuby czy
– nie ma tutaj zbyt wielu dodatków labiryntu, a układ głośnikowy jest
bardziej rozwinięty: w dolnej ściance
Głośnik niskotonowy zamontowano drugą 15-tkę, razem
razem z tunelami bas- z parą otworów systemu bas-refleks,
-refleks zainstalowano każdy o średnicy 4 cm, z 16-cm tune-
w dolnej ściance – lem, bez wyprofilowań, jednak już dość
to częste rozwiązanie duża łączna powierzchnia w stosunku
w kolumnach Chario, do powierzchni głośnika być może po-
a gdy w układach
zwoliła odsunąć problem turbulencji.
dwudrożnych nie ma
tam głośnika, jest System bas-refleks dotyczy bowiem
przynajmniej otwór. tylko dolnej 15-tki, podczas gdy górna
pracuje w komorze zamkniętej. Całą
obudowę dzieli pozioma przegroda
mniej więcej w połowie wysokości
– w stosunku ok. 40% dla komory
zamkniętej i 60% dla bas-refleksu.
www.audio.com.pl 47
TEST HI-FI
48 www.audio.com.pl
Cygnus (i pewnie
Pegasus) to układy
trójdrożne – górny
„woofer” jest filtrowany
górnoprzepustowo,
chociaż bardzo nisko.
Zatem od tego miejsca nie będę
go już nazywał nisko-średniotonowym,
lecz średniotonowym. Subwoofer, czyli
niskotonowy; woofer, czyli średnioto-
nowy... Dziwne, ale prawdziwe. W tej
sytuacji tylko jedna 15-tka przetwarza
niskie częstotliwości – nie poszale-
jemy, chociaż ustawienie jej razem
z bas-refleksem blisko podłogi (dużej
powierzchni odbijającej) zwiększy ci-
śnienie stąd pochodzące, podobnie jak
przysuwanie kolumn do ściany. Mimo Kopułka wysokotonowa ma wyjątkowo Duża kopułka wymaga proporcjonalnie
dużą średnicę 38 mm i proporcjonalnie duży mocnego układu magnetycznego, a ponie-
wszystko to trochę dziwny wybór; górna
(13-cm) wyprofilowany front. To cechy po- waż nie jest on neodymowy, lecz ferrytowy,
15-tka mogłaby wciąż sporo od siebie zwalające ustalić niską drugą częstotliwość więc jest duży, nawet nieco większy niż
dołożyć (basu), jest przecież do takiego podziału (1,5 kHz), będącą kluczowym za- w przetworniku niskotonowym (i średnio-
obciążenia tak samo dobrze przygoto- łożeniem dla wszystkich konstrukcji Chario, tonowym). Przy tak niskiej częstotliwości
wana. Do pewnego stopnia podobne nawet z niewielkimi przetwornikami średnio- podziału oczywista jest też komora wytłu-
układy pojawią się w Majiku 140 (Linn) tonowymi. Pozwala to upodobnić charakte- miająca za magnesem, pozwalająca obniżyć
i Ace 50 (Piega), ale tam właśnie poten- rystyki kierunkowe obydwu przetworników częstotliwość rezonansową.
cjał głośników nisko-średniotonowych w zakresie częstotliwości podziału.
jest w pełni wykorzystany, chociaż też
pracują w komorach zamkniętych.
Ulokowanie niskotonowego blisko
podłogi (niekoniecznie w dolnej
ściance) ma dodatkową zaletę: usuwa
problem bliskich pierwszych odbić
od podłogi, które biegnąc po dłuższej
drodze, interferują z falami biegnącymi
bezpośrednio, co powoduje zapadłości
na charakterystyce. Gdy głośnik znaj-
duje się bardzo blisko podłogi, różnica
ta nie jest duża i może wprowadzić
zakłócenie przy krótszych falach śred-
nich częstotliwości, których głośnik ten
już nie przetwarza. Zjawisko to będzie
dotyczyło działania umieszczonego
wyżej głośnika średniotonowego i loko-
wało się w tym przypadku w okolicach
200 Hz, jednak osłabienie to zostanie
wypełnione przez „czystą” w tym zakre-
sie pracę głośnika niskotonowego.
www.audio.com.pl 49
TEST HI-FI
50 www.audio.com.pl
Chario zakwestionowało również Konstruktorzy Chario dwóch inżynierów, którzy połączyli
inne powszechnie uznawane zasady pasję do psychoakustyki z techniką gło-
doszli do wniosku,
projektowania i oceny jakości zespołów śnikową. Na drodze poważnych badań
głośnikowych. Podważono nawet pry- że w warunkach od- stwierdzili, że podporządkowanie się
mat liniowości charakterystyki i to wca- słuchu stereofonicz- dotychczasowym kryteriom pomiaro-
le nie argumentem „lepiej brzmiących” wym nie jest właściwe i trzeba je zmie-
nego w pomieszczeniu
(w arbitralnej ocenie), dowolnie pofa- nić, że jednocześnie dostrajanie kolumn
lowanych charakterystyk, gdzie ważniej- percepc ja słuchacza „na ucho” bez podstaw znajomości
sze miałyby być inne właściwości, lecz jest zbytnio skupiona techniki i akustyki również nie pozwala
bardzo profesjonalnymi badaniami, zaprojektować wysokiej jakości ko-
na średnich tonach.
co doprowadziło do wniosku o potrze- lumn. O ile słuch użytkownika będzie
bie jej określonej modyfikacji. I nie cho- Dlatego charakterystyka zespołu gło- ostatecznym sędzią, to konstruktor po-
dzi o dobrze znaną od dawna kwestię śnikowego powinna być w tym zakresie winien posługiwać się również innymi
krzywych izofonicznych (zmienności obniżona, aby zastosować odpowiednią narzędziami.
krzywej czułości wraz ze zmianą korektę. Jak to – osłabiać średnicę? Chario też ma swoje własne pomysły
poziomu głośności). Chario rozpoznało Ta obrazoburcza dla wielu audiofilów na materiały membran, jednak wystę-
jeszcze inny problem, wynikający koncepcja została wprowadzona wła- pują one dopiero w wyższych seriach
z przestrzenności kreowanej przez parę śnie w serii Constellation. Warto jesz- Aviator i Academy. W serii Constellation
głośników, innej niż przestrzenność cze podkreślić, że nie jest ona fantazją membrany nisko-średniotonowe są ce-
naturalnych źródeł dźwięku. W syste- melomanów, którzy kochając muzykę, lulozowe, a kopułka wysokotonowa
mie stereo pożądane przez realizatora nie mogli znaleźć kolumn realizujących tekstylna.
efekty przestrzenne dobiegają z kolumn ich marzenia, więc postanowili zrobić
lewej i prawej, a przy dźwięku żywym – je sobie sami, a ponieważ mieli złote
z wielu stron. Odbicia, które powstają uszy, udało się to doskonale, wszyscy
w pomieszczeniu odsłuchowym znajomi też chcieli mieć właśnie takie,
systemu stereo są czymś dodatkowym, a potem już poszło... Takich historii
niezaplanowanym i chaotycznym. mamy wiele. Firmę Chario założyło
reklama
www.audio.com.pl 51
TEST HI-FI
52 www.audio.com.pl
Na pomiarach w polu bliskim zoba-
czymy, jak charakterystyki poszcze-
gólnych źródeł niskich częstotliwości
składają się na charakterystykę
wypadkową w tym zakresie. Uwaga –
charakterystyki zmierzone tą metodą
są prawidłowe tylko do ok. 300 Hz.
Przypomnijmy, że głośnik nisko-
tonowy („subwoofer” znajdujący
się na dole, krzywa czarna) pracuje
w bas-refleksie, a głośnik średniotono-
wy (krzywa zielona) – w obudowie za-
mkniętej. Charakterystyki tych sekcji
i ich złożenie (krzywa czerwona) wi-
dać na rys. 3. To nam wiele wyjaśnia...
Znacznie wyższy poziom z „subwo-
ofera” wynika aż z trzech czynników,
rys. 3. Charakterystyki sekcji niskotonowej rys. 4. Charakterystyki sekcji niskotonowej
z których trzeci będzie najbardziej
(„subwooferowej”), nisko-średniotonowej („subwooferowej”) – składowe (głośnik,
zaskakujący. Po pierwsze, przewagę (średniotonowej...) i ich charakterystyka otwory) i wypadkowa.
daje mu praca w bas-refleksie (który wypadkowa.
dokładniej prześledzimy dalej);
po drugie, ustawienie bezpośrednio Teraz na rys. 4. obejrzyjmy charak- Wróćmy jeszcze do impedancji
nad podłogą, które daje wzmocnienie. terystyki samej sekcji „subwoofera” pod kątem ustalonego już filtrowania
Po trzecie, charakterystyka zielona (a faktycznie jedynego niskotonowe- obydwu 15-tek. Minimum na samym
wyraźnie wskazuje, że jest ona filtro- go...) – układ rezonansowy jest stro- skraju pasma ma wartość 4 Ω, a więc
wana górnoprzepustowo; nisko, ale jony do 42 Hz (minimum na zielonej głośnik niskotonowy jest 4-omowy;
jednak – opada z nachyleniem ponad charakterystyce samego głośnika), minimum przy 300 Hz ma ok. 3,5 Ω,
12 dB/okt. już poniżej 120 Hz, a poni- w tych okolicach pojawia się też a więc głośnik średniotonowy też jest
żej 45 Hz (prawdopodobnie częstotli- szczyt ciśnienia z otworów (wysoki, 4-omowy. Prawdopodobnie są to takie
wość rezonansowa samego głośnika) bliski szczytowi ciśnienia z głośnika). same przetworniki, na takiej bazie nie
zwiększa się do ok. 24 dB – dodaje Przy ok. 320 Hz słaby (na szczęście) można było przygotować kolumny
się naturalne zbocze głośnika w obu- lokalny rezonans – pewnie fali dwuipółdrożnej (bo impedancja w za-
dowie zamkniętej do filtrowania, stojącej w komorze bas-refleks. kresie niskich częstotliwości spadłaby
prawdopodobnie też 2. rzędu. Oczywiście są zachowane wszystkie do ok. 2 Ω).
Obydwie sekcje współpracują relacje fazowe typowe dla bas-re-
w zgodnych fazach w szerokim fleksu, dlatego charakterystyka wy- Impedancja znamionowa [Ω] 4
Czułość (2,83 V/1 m) [dB] 87
zakresie, charakterystyka wypadkowa padkowa (ale tylko tej sekcji, czarna, Moc znamionowa* [W] 80
przechodzi 6 dB ponad ich przecię- przeniesiona na rys. 3.) opada stromo Wymiary** (W x S x G) [cm] 95,5 x 20 x 27
ciem (przy 220 Hz, trochę wyżej niż poniżej częstotliwości rezonansowej Masa [kg] 17
podawane przez producenta 170 Hz) bas-refleksu, a powyżej biegnie ponad
* wg danych producenta
i wszędzie leży powyżej składowych. charakterystykami składowymi.
reklama
www.audio.com.pl 53
TEST HI-FI
ODSŁUCH
Prawdziwe łabędzie w większości
Całe brzmienie jest
są nieme, a wbrew powiedzeniu, przed spójne, wręcz skupione,
śmiercią nie śpiewają, ale krzyczą. co przy takiej charakte-
To smutne. Na szczęście Cygnusy
zachowują się zupełnie inaczej.
rystyce jest szczególnie
Nie ujmując klasycznej szlachetności dużym osiągnięciem.
lub pomysłowości innym producentom,
Cygnusy nie grają hałaśliwie. Oczywi-
Chario przygotowało „rzecz” najbar-
ście w tym stwierdzeniu nie chodzi mi
dziej smakowitą, jak pozwalam sobie
o poziom głośności, lecz o charakter –
przypuszczać, w ocenie większości
uporządkowany, klarowny, w którym de-
zainteresowanych. Szczegółów per-
tale są rysowane wyraźnie, na ciemnym
fekcyjnego wykonania nie będę tutaj
tle, nie robią wielkiego zamieszania, nie
powtarzać. Takimi pięknymi przedmio-
są lawiną czy smugą wysokich tonów,
tami chcemy się otaczać, chcemy je
ich rozbłyski efektownie kontrastują
posiadać, a nawet... z nich korzystać,
i są w dobrej równowadze z nie mniej
chociaż można się zastanawiać, czy ich Made in Italy. Aby chwalić się tym w każdej aktywnymi niskimi tonami. Tutaj
zasadniczą funkcją nie staje się wła- konstrukcji, Chario zrezygnowało z produkcji pojawi się pewna niekonsekwencja,
śnie ozdabianie naszego otoczenia. Co tańszych serii – obecnie Constellation
bowiem o ile ogólnie dźwięk Cygnusów
jednak spotka właściciela, który je włą- (kiedyś „wyższa półka” Chario) jest serią
„wejściową”.
jest poukładany i elegancki, łagodny
czy? Ciąg dalszy wrażeń efektownych
i subtelny, o tyle sam bas trochę się wy-
i niekłopotliwych. Najpierw ucieszy
chyla zarówno z regularnymi, czystymi
nas łatwość odbioru, a jednocześnie Charakterystyka dźwiękami, jak i podbarwieniami. Nie
jego niepospolitość i wyrafinowanie. częstotliwościowa ma są one większe niż u konkurentów, lecz
Konsekwentnie i nawet szybko rosło
przekonanie, że to oryginalna, staranna wzmocnione skraje sam wysoki poziom niskich częstotli-
wości wymaga ustawienia kolumny
kompozycja, która potrafi wyróżnić się pasma, co znamy już w odległości ok. 1 m od tylnej ściany.
w tłumie, błysnąć i zachęcić, a potem z praktyki Chario, jak Wtedy właśnie wszystkie składniki tego
na długo przy sobie zatrzymać i niczym
nie urazić – chyba tylko purystów również fakt, że nie brzmienia, niektóre dość oryginalne,
łapią najlepsze proporcje i tworzą har-
tym, że nie gra idealnie liniowo. Jeżeli wprowadza to żadnej monijną, stylową kompozycję, świetnie
jednak nie będziemy przykładać takiej agresywności. pasującą do ich wyglądu.
technicznej miary, „szkiełka i oka”
do poszczególnych zakresów, porów- Zwłaszcza względna delikatność
nywać do wzorców, w zasadzie szukać wysokich tonów jest specjalnością CHARIO CONSTELLATION
dziury w całym, to proporcje są tak włoskiej firmy, pozwalającej nam cie- CYGNUS MKII
dobrane, że całość brzmi naturalnie, szyć się z przejrzystości i wyrazistości,
chociaż na swój sposób. To jeden mocniejszych błysków i delikatnych CENA DYSTRYBUTOR
z tych fenomenów, gdy słyszymy coś szelestów, przy niewielkim udziale 12 900 zł Nautilus Dystrybucja
nowego, specyficznego, niepasującego ostrości i zerowej metaliczności. Nawet www.nautilus.net.pl
do wcześniejszych schematów, a zara- rozjaśnienie jest nietypowe, subtelne,
zem przyjmujemy to za dobrą monetę. nie dotyczy bowiem „wyższego środka”. WYKONANIE Zniewalające. Grube,
lite, pięknie obrobione drewno na bocznych
Teoretycznie sprzęt powinien odtwa- Jest to podobne do wyprofilowania ściankach. Dużo oryginalnych rozwiązań
rzać, a nie interpretować, w praktyce wysokich tonów w Fun 13 MKII, jednak akustycznych. Układ trójdrożny, 15-cm głośnik
zawsze coś zmienia, więc skupmy się Cygnus MKII zapewnia lepszą płynność niskotonowy na dolnej ściance, 15-cm śred-
całego zakresu średnio-wysokotono- niotonowy, ekstremalnie duża 38-mm kopułka
na tym, czy robi to przyjemnie, czy nie.
wysokotonowa (potrzebna dla bardzo niskiej
A może skupmy się już na konkretach. wego, a przez to pełniejszą czytelność częstotliwości podziału).
Zacznijmy od uwagi, że Cygnusy mają i zrozumiałość wokali. Mocne sybilanty
niższą efektywność od większości nie odklejają się, nie są „efektami POMIARY Wyrównany szeroki zakres
konkurentów, również od Fun 13 MKII specjalnymi”, lecz tylko lekko podkre- nisko-średniotonowy, dopiero powyżej 7 kHz
kilkudecybelowe wyeksponowanie. Dobra
i może to wywołać pozory dźwięku ślonymi, ale integralnymi elementami
zbieżność charakterystyk z różnych osi. Dość
słabszego, ale też łagodniejszego. głosów. wymagające obciążenie – minimum impedancji
3 Ω i czułość 87 dB.
54 www.audio.com.pl
TEST HI-FI
KLH
MODEL
FIVE
Niezwykła jest nie tylko sama
konstrukcja Modelu Five, ale
też jej geneza i paradoksalnie
– staż na rynku. Nawiązując
do sprzętu z lat 70., jest naj-
świeższą propozycją w tym
teście. Żyjemy w czasach
pomieszania stylów i trendów,
bardzo trudno jest ocenić wiek
na podstawie samego wyglądu.
T
jedno z ważniejszych
wydarzeń głośnikowych
minionego roku, bowiem
zapowiadane znacznie
wcześniej, jednak pandemia opóźniała
realizację planów. Pierwsze doniesienia
wiązały się z prezentacją na CES 2020,
ale potem nastąpiła cisza, a regularne
testy pojawiły się w połowie 2021 roku,
również w „Stereophile”, bowiem Model Kloss Video Corporation (1977), Zawierała dwa modele wolnostojące
Five to dla Amerykanów coś bardzo Cambridge SoundWorks (1988), (Kendall, Concord), jeden podstawkowy
ważnego już od ponad pół wieku. Tivoli Audio (2000). Można się nawet (Albany II), centralny (Story), efektowe
W 1968 roku pojawiła się konstrukcja cofnąć do 1954 roku, kiedy to razem (Beacon), dwa subwoofery (Stratton
dokładnie o takiej nazwie i produkowa- z Edgarem Villchurem założyli firmę I oraz Stratton II), przygotowane na ba-
na przez prawie całą dekadę (do 1977 Acoustic Research (nie mylić z „lam- zie tych modeli gotowe zestawy wie-
roku) stała się w tamtym czasie w USA pową” Audio Research) i przygotowali lokanałowe, a do tego kilka głośników
bardzo popularna. Było to bowiem pierwszą amerykańską konstrukcję instalacyjnych... W sumie nie tak mało,
dzieło firmy KLH (skrót od nazwisk z obudową „acoustic suspension” – ale w ogóle nie było widać nawiązań
założycieli: Henry Kloss, Malcolm Low, AR-1. Henry Kloss wniósł więc to roz- do dawnych KLH, wszystkie propozycje
Joseph Anton Hofmann), starszej wiązanie w „aporcie” do KLH i jeszcze były na wskroś nowoczesne i... zwy-
od Modelu Five o kolejne 10 lat... szerzej je popularyzował. czajne, przystępne cenowo, bez high-
Kiedy pojawił się Model Five, KLH była Firma KLH działała do 1989 roku, kie- -endowych aspiracji. Może tak to sobie
już potęgą, a znakomitych projektów dy to jej ówczesny właściciel – Kyocera David Kelly wymyślił na podstawie
było znacznie więcej; m.in. elektrosta- Ltd. – zakończył produkcję. Odżyła analizy wyników sprzedaży Klipscha,
tyczny Model Nine, zresztą nie tylko dopiero w 2018 roku, gdy kupił ją David a może Model Five planował od same-
zespoły głośnikowe. A Henry Kloss Kelly – były szef Klipscha. Aktualna go początku, i chociaż nie powiększa
miał smykałkę do interesów, więc oferta, do czasu wprowadzenia Modelu on znacząco oferty – to tylko jeden mo-
zakładał kolejne firmy: Advent (1967), Five, nie była jednak spektakularna. del – a robi dużą różnicę jakościową.
56 www.audio.com.pl
Obudowę wykończono
Wreszcie Model Five najlepiej uzasad- afrykańskim mahoniem,
nia, po co kupiono firmę KLH, prawie a maskownicę – beżową,
już zapomnianą... lnianą tkaniną („Old World
Teraz popłynie na fali nostalgii, Linen”). Pasują do siebie
która niesie już wiele brytyjskich firm idealnie. Jest też wersja
(np. Graham, Harbeth), dużą część z fornirem orzechowym
i jaśniejszą maskownicą
oferty JBL-a czy pojedyncze propozycje
„Stonewash” (którą można
innych marek, mających o czym przy- dokupić oddzielnie).
pominać. Wcześniej miłośnicy dawnych
głośnikowych klimatów interesowali
się (lub byli absorbowani) głównie Kolumny takiego mają pod takie paczki przygotowane
małymi monitorami, w tym przytacza- formatu nie były sta- optymalne miejsce na komodzie, a po-
nymi nieskończoną ilość razy LS3/5A zostali nie powinni, bo nawet na tych
na czele. Wiązało się to po części
wiane pół wieku temu prostych podstawkach Model Five
z nurtem audiofilskiego minimalizmu, na żadnych standach, wyglądają jeszcze lepiej, bo staroświec-
w którym małe dwudrożne układy były które są znacznie póź- ko. W ten klimat świetnie wpisuje się
wzorem zdrowego rozsądku i sposo- też rodzaj okleiny – nie jest to wcale
bem osiągnięcia dobrego brzmienia
niejszym wynalazkiem. klasyczny i zarazem nowoczesny
nawet w małych pomieszczeniach, przy Lądowały na podłodze albo na róż- amerykański orzech, ale coś dzisiaj
ograniczonym budżecie (chociaż nawet nych meblach, na wysokościach lepiej rzadziej spotykanego, za to w latach 70.
małe produkty małych brytyjskich ma- lub gorzej dopasowanych do wysoko- popularnego: czerwonawy mahoń, ma-
nufaktur do tanich nie należą). Przyszła ści miejsca odsłuchu, ale wówczas nie jący swoją tradycję również na polskim
jednak pora i na większe konstrukcje, zwracano na to uwagi (i na wiele innych rynku meblarskim tamtych czasów, po-
od kilku lat widzimy tutaj ożywienie, spraw, do których zaraz dojdziemy). wiedziałbym – mahoń Gierka. To wersja
którego do tej pory najważniejszym Kierując nowy Model Five do obecnego dostarczona do testu. Jest też druga
przedstawicielem był JBL L100 Classic, klienta, zwłaszcza audiofila, z jednej – w europejskim orzechu. A do tego be-
a najbardziej atrakcyjnym cenowo strony okazującego szacunek dla żowa, lniana maskownica... estetyczny
– Wharfedale Linton. Teraz do tego dawnych produktów, a z drugiej – mają- powrót do przeszłości jeszcze bardziej
ekskluzywnego klubu dołącza KLH Mo- cego już mocno wpojone współczesne udany niż w przypadku JBL L100,
del Five (ceną pośrednią). Wymienione wymagania, producent musi znaleźć gdzie pomarańczowa maskownica
konstrukcje testowaliśmy ze względu zręczny kompromis. Są nim więc ma bardzo firmowy charakter, a Model
na ich unikalny charakter indywidualnie, specjalne podstawy, dzięki którym nie Five może być bardziej uniwersalnie
na co zasługiwałby również Model Five, straci on swojego charakteru i zacho- kojarzony z epoką, a nie z konkretnym
jednak w tym czasie zebrała się cała wa funkcjonalność. Tym razem nie producentem. Skoro już jesteśmy
grupa bardzo oryginalnych konstrukcji są to masywne standy w stylu brytyj- przy maskownicy, to nowoczesną, ale
w dostatecznie sensownym zakresie skim, a’la Harbeth, jakie przygotowano pozytywną zmianą jest jej mocowanie
cenowym, więc zakwalifikowaliśmy też do Lintonów, lecz podobne do tych na magnesy. Co prawda, nie stosowano
do niej również Model Five. Formalnie z L100 – metalowe, ale lżejsze, niższe takiego rozwiązania w latach 70., ale
nie do końca pasuje, nie będąc przecież i pochylające kolumnę lekko do tyłu. w oryginalnych Model Five (jak w wielu
konstrukcją wolnostojącą wedle dzisiej- Czy chodzi o to, aby oś najlepszego kolumnach z tamtych lat) nie było
szych norm, lecz nie są to też typowe brzmienia dotarła do słuchacza siedzą- nawet kołków, lecz rzepy... Co byśmy
monitory na standardowe standy o wy- cego w odległości w granicach 3–5 m, wybrali? Tym bardziej, że wówczas
sokości ok. 60 cm. czy o korektę pozycji przetworników, maskownice z reguły pozostawały zało-
jak w przypadku np. Fun 13 MKII czy żone, a obecnie zwykle je zdejmujemy,
Cygnus MKII? Zobaczymy w Laborato- zarówno ze względu na ich niekorzyst-
Wewnętrzne krawędzie cienkiej
rium. KLH ma jednak odwagę nie wypo- ny wpływ na brzmienie, jak i atrakcyj-
maskownicy sfazowano, co powinno
do minimum zredukować odbicia i za- sażać podstaw w żadne kolce, podob- niejszy wygląd frontów i samych prze-
kłócenia. Mimo to w pomiarach widać nie jak samych kolumn – spoczywają tworników. Projektant nowego Modelu
jej duży wpływ na charakterystykę. one stabilnie na podstawach dzięki gu- Five starał się przygotować obydwie
Być może sam gruby len wprowadza mowym podkładkom przytwierdzonym opcje, bowiem krawędzie maskownicy
tłumienie. już fabrycznie do ich szyn, opierając się są od wewnątrz sfazowane, aby w jak
na krótkich plecach z tyłu. Początkowo najmniejszym stopniu zaburzały pro-
Model Five można było nabyć bez pod- mieniowanie. Być może jednak sama
staw, dokupując je opcjonalnie, jednak gęsta tkanina wprowadza duże zmiany,
sprawdzając ceny przed oddaniem widoczne w pomiarach. Po ściągnięciu
materiału do druku, stwierdziłem, maskownicy przed powierzchnię frontu
że obecnie pojawia się tylko jedna: wystają krawędzie bocznych ścianek,
14 290 zł za parę, w komplecie ale to już obowiązkowy element
z podstawami i maskownicami (być wykonania kolumn z przełomu lat 60.
może te również trzeba było wcześniej i 70. Płaskie fronty to „osiągnięcie”
dokupić). Ponarzekać mogą ci, którzy późniejsze.
www.audio.com.pl 57
TEST HI-FI
58 www.audio.com.pl
W oryginalnym Modelu Five przetwor- Głośniki średniotonowy łączenia z zawieszeniem i cewką...
nik wysokotonowy miał 2-calową, stoż- A tym bardziej o jakości całego głośni-
i niskotonowy już tak ka, na którą wpływa wiele innych ele-
kową membranę papierową. Są i dzisiaj
miłośnicy takiej techniki, poszukiwacze „nie wychodzą przed mentów. Dobra membrana celulozowa
starych modeli w Internecie, jednak szereg”, mając membra- daje projektantowi przetwornika duże
wybór wysokiej klasy aktualnie pro- możliwości, których wykorzystanie
ny celulozowe. to kolejny etap, tak jak dobry przetwor-
dukowanych modeli tego rodzaju jest
znikomy, gdyż prawie wszyscy się Dzisiaj już nie jedyne, ale wciąż nik dopiero otwiera kwestię jakości
zgodzili, że kopułki godnie je zastąpiły. mogące spełniać potrzeby najbardziej całego zespołu, a nie zamyka ją. Ze
W nowym Modelu Five zastosowano wymagających konstruktorów i użyt- słabymi przetwornikami można zrobić
25-mm kopułkę aluminiową. Czy kowników. Stosowane są w modelach kolumny słabe albo bardzo słabe, z do-
kłóci się to z ogólnymi założeniami? tanich i bardzo drogich, w całym pa- brymi – każde, skończywszy na bardzo
Kopułki rozpowszechniły się w latach smie, nie biją żadnych parametrycznych słabych.
70., chociaż pierwsze pojawiły się już rekordów, za to mają bardzo dobry Zewnętrzne cechy przetworników
pod koniec lat 50., i to w kolumnach bilans wszystkich ważnych cech. Nie Modelu Five są obiecujące – kosze
Acoustic Research AR-3, więc Henry mają ewidentnie słabych punktów, odlewane z aluminium (oryginalne były
Kloss znał tę technikę od dawna, kiedy wykazują się dobrą sztywnością blaszanymi wytłoczkami), duże układy
szykował 10 lat później Model Five... i stratnością wewnętrzną, zapewniają magnetyczne.
A jednak wtedy z niej nie skorzystał. przyjemną, naturalną barwę, wynikającą Przetwornik wysokotonowy ma
Pierwsze kopułki były sztywne, ale nie z rozproszenia rezonansów. Tworzone również gruby, aluminiowy front, nie
metalowe, tylko tekstylne, nasączone przez nie charakterystyki często nie ma jednak komory wytłumiającej za
żywicą fenolową. Miękkie pojawiły wymagają skomplikowanego filtrowa- magnesem.
się nieco później, metalowe jeszcze nia, a czasami nawet żadnego. Jednak Proporcje są bardzo typowe dla daw-
później. Pionierem była tutaj brytyjska powiedzieć, że głośnik ma membranę nych projektów, 25-cm niskotonowemu
firma Celestion, która wprowadziła ko- celulozową, to nie powiedzieć o jego towarzyszy 12-cm średniotonowy
pułki miedziane... Dopiero na początku jakości nic konkretnego. Tak jak stwier- (średnice koszy, nie membran), do tego
lat 80., więc w tym szczególe technika dzić, że skrzypce mają pudło rezonan- standardowa 25-mm kopułka pasuje
nowych Modeli Five jest „ahistoryczna”, sowe z drewna. Membrany celulozowe jak ulał. Częstotliwości podziału są zu-
aluminiowe kopułki nie były dostępne są bardzo różne, począwszy od jakości pełnie współczesne i niższe niż dawniej
przez całe 10 lat produkcji pierwowzo- surowca, profilu, dodatkowych zabie- – 380 Hz i 2850 Hz (wartości poda-
ru. Tutaj można zacytować klasyka: jest gów, technologii i staranności wykona- wane przez producenta), prowadzone
prawda czasu, jest prawda ekranu. nia (suszenie, prasownie, nasączanie), przez filtry 2. rzędu.
Głośnik wysokotonowy to 25-mm kopułka Mały, ale mocny, 12-cm przetwornik średnio- Zgodnie z założeniami obudowy typu
aluminiowa, stąd też siateczka ochronna. tonowy pracuje od ok. 400 Hz do ok. 3 kHz. „acoustic suspension”, zawieszenia sa-
W czasie kariery pierwszych Modeli Five Częstotliwości podziału są więc wyznaczone mego głośnika powinny mieć bardzo dużą
(1967 rok) metalowe kopułki nie były jeszcze zgodnie z aktualnymi trendami. Dawniej były podatność, co jednak trudno ocenić na oko,
stosowane. zwykle wyższe. Membrana średniotonowe- zwłaszcza że większy wpływ ma dolne
go, tak jak niskotonowego, jest celulozowa. zawieszenie.
www.audio.com.pl 59
TEST HI-FI
60 www.audio.com.pl
Częstotliwość rezonansowa głośnika osiowo cewkę w szczelinie. W praktyce impulsową. Oczywiście nie dotyczy
swobodnie zawieszonego (bez obudo- zwiększono więc podatność zawieszeń to wszystkich konstrukcji i nie tylko
wy), oznaczona fs, jest określona przez samego głośnika (czyli zrobiono je z powodu słabych kwalifikacji konstruk-
podatność jego zawieszeń (zwykle dol- „luźniejsze”), tym samym znacznie torów – dobry głośnik do bas-refleksu
nego resora i górnej „fałdy” – gumowej, obniżając częstotliwość rezonansową, wymaga silnego układu magnetyczne-
piankowej, tekstylnej) i masy drgającej uwzględniając konieczny i znaczny go, a to oznacza koszty.
(membrany z cewką, a precyzując: jesz- w tej sytuacji wpływ małej podatności Obudowa zamknięta jest bardziej
cze niewielkiej masy współdrgającej, powietrza w obudowie podnoszącej wyrozumiała i wytrzyma zastosowanie
czyli masy powietrza, która „przykleja rezonans (z fs do fc) nawet dwu–trzy- słabszych przetworników.
się” do membrany). krotnie. Stąd „akustyczne zawieszenie”, Ostatecznie jednak walory obudowy
Zainstalowanie w niewielkiej objęto- chociaż teraz możemy już zwrócić bas-refleks przechylają szalę i mają one
ści zamkniętej głośnika ówcześnie ty- uwagę, że termin ten nie jest do końca wciąż większy udział na rynku niż obu-
powego dla bas-refleksu, a więc o dość poprawny – to raczej „powietrzne dowy zamknięte, które pół wieku temu
wysokiej częstotliwości rezonansowej, zawieszenie”, w odróżnieniu od gumo- wydawały się niektórym konstruktorom
na skutek oddziaływania podatności wego, nomexowego czy jakiegokolwiek jedynym słusznym, nowoczesnym
powietrza w obudowie podniosłoby ten innego, założonego w samym głośni- rozwiązaniem. Nie okazały się jednak
rezonans jeszcze wyżej i nadmiernie ku... i wciąż obecnego. wcale koncepcją błędną – mają swoich
ograniczyło pasmo przenoszenia. Zastosowanie tak przygotowanego zwolenników, którzy czy to na podsta-
głośnika niskotonowego w obudowie wie przesłanek teoretycznych, czy wła-
Należało przygotować o zbyt dużej objętości (a więc zbyt snego doświadczenia, nie chcą nawet
dużej podatności) lub bas-refleks gro- słyszeć o bas-refleksie.
głośnik o znacznie ziłoby jego przeciążeniem w zakresie
niższej częstotliwości najniższych częstotliwości, jednak
rezonansowej. z czasem w nowoczesnych głośnikach
zwiększono wychylenie maksymalne,
Zwiększenie masy membrany co pozwoliło pogodzić niski rezonans,
spowodowałoby jednak równocześnie a wraz z tym niską częstotliwość
obniżenie efektywności i pogorszenie graniczną, z brakiem „oparcia” na po-
odpowiedzi impulsowej. Natomiast duszce powietrznej w obudowach bas-
zwiększenie podatności zawieszeń nie -refleks. Dodatkowym zabezpieczeniem
wpłynie na efektywność, a odpowiedź jest zawieszenie progresywne, czyli
impulsową nawet poprawi (obniży takie, którego podatność zmniejsza się
parametr dobroci Qts). Co prawda wraz z wychyleniem, co wydawało się
równocześnie podnosi objętość ekwi- ewidentną wadą (nieliniowość powo-
walentną Vas (czyli objętość mającą duje zniekształcenia), ale może zostać
taką samą podatność jak zawieszenie częściowo skorygowane nieliniowością
głośnika), a w konsekwencji zwiększa samego układu magnetycznego,
optymalną objętość obudowy (nie jest a pełni rolę zabezpieczenia. Ponadto
ona jednak tożsama z Vas), niż gdyby weźmy pod uwagę, że w zakresie czę-
Vas nie wzrósł... ale dzięki niższemu stotliwości rezonansowej bas-refleksu
fs będzie to i tak objętość mniejsza następuje znaczne odciążenie głośnika
dla pożądanej wartości fc (rezonansu od dużych amplitud (źródłem ciśnie-
w obudowie). Ponadto zawieszenia nia jest sam otwór) i jeżeli efekt ten
głośnika działają zwykle nieliniowo, zostanie zgrany z zakresem, w którym
zwłaszcza przy wyższych wychyleniach głośnik byłby już przeciążony, nawet
(nowoczesne zawieszenia są pod tym w obudowie zamkniętej, to właśnie
względem znacznie lepsze niż dawniej), nisko dostrojony bas-refleks może być Oryginalny
a powietrze w obudowie spręża się w praktyce lepszym zabezpieczeniem, Model Five z 1968 roku.
bardziej liniowo (w takich granicach, z wyjątkiem tylko absolutnie najniż- W swoim czasie bestseller,
ale dzisiaj nie jest już wzorem do ślepego
w jakich wywołuje to ruch membrany), szych częstotliwości, poniżej częstotli-
naśladowania. Wie to również konstruktor
więc z tego powodu zastąpienie wości rezonansowej bas-refleksu. nowej wersji. Membrany były mieszanką
zawieszenia samego głośnika przez Wreszcie nowoczesne metody projek- włókien drzewnych, wełny, bawełny
zawieszenie tworzone przez podatność towania bas-refleksów, jak też głośni- i dodatków bitumicznych.
w obudowie byłoby korzystne. Nie ków specjalnie do nich przeznaczonych
można jednak zupełnie wyeliminować (przede wszystkim o niskim Qts),
zawieszeń głośnika, bo pełnią one pozwalają wyeliminować wcześniejsze
również rolę centrującą – prowadzą bolączki, głównie z odpowiedzią
www.audio.com.pl 61
TEST HI-FI
62 www.audio.com.pl
Wobec takiej sytuacji i przewagi
okolic 2,5 kHz nad wysokimi tonami,
założenie maskownicy jest zde-
cydowanie niekorzystne (niestety,
bo wygląda bardzo ładnie), bowiem
zwiększa tę dysproporcję – maskow-
nica wprowadza nieregularne osła-
bienia powyżej 4 kHz, które w sumie
obniżają średni poziom w zakresie rys. 3.
wysokich tonów. Nie skoryguje tego Charaktery-
regulacja, której działanie pokazujemy styki na osi
na dodatkowym rysunku, bowiem nie głównej dla
działa ona niezależnie dla wysokich różnych
i średnich tonów, lecz bezwzględnie pozycji regula-
dla całego zakresu powyżej 400 Hz. tora poziomu
zakresu śred-
Nie znaczy to, że jest bezużyteczna,
nio-wysokoto-
jednak służy ona w praktyce do re- nowego.
gulowania poziomu... niskich tonów,
przez zmianę ich proporcji w sto-
sunku do „reszty”. Różnice między z obudową zamkniętą) skorelowany towej”, z bas-refleksem opcjonalnie
charakterystykami wynoszą 1 dB jest spadek charakterystyki ok. 5 dB, zamykanym, ale nikogo nie namawiam
– są więc niewielkie, ale dzięki temu układ rezonansowy pracuje więc z bar- do wiercenia dziury w obudowie.
pozwolą na „doszlifowanie” brzmienia dzo niską dobrocią ok. 0,55 (być może Odnosząc się jeszcze do rozważań
do warunków akustycznych, bez konstruktor celował w model Bessela teoretycznych o obudowie z „akustycz-
robienia rewolucji. Zresztą sam kon- – 0,58, ale nie w Butterwortha – 0,71), nym zawieszeniem”, przypominamy
struktor stwierdził, że to właśnie było co da wyśmienitą odpowiedź impul- że owe 40 Hz to już rezonans fc –
jego intencją, a nie pozwolenie użyt- sową. Poniżej charakterystyka opada głośnika zawieszonego na „poduszce
kownikowi na duże zmiany pod kątem z nachyleniem 12 dB okt., typowym dla powietrznej” obudowy zamkniętej,
indywidualnych upodobań. Chociaż... wszystkich systemów zamkniętych. a rezonans fs (głośnika zawieszonego
uniezależnienie tak subtelnej regulacji Podstawowym powodem tak niskiej swobodnie) jest znacznie niższy. Jaki
dla średnich i wysokich tonów – nie dobroci jest silny układ magnetyczny, dokładnie – nie wiemy, bo nie mierzyli-
byłoby chyba z tym w sprzeczności, a także 4-omowa impedancja. W takiej śmy głośnika wykręconego.
a dawało większe możliwości korek- sytuacji można by uruchomić system
cji. Układ już został skomplikowany, bas-refleks, uzyskując najlepszą (dla Impedancja znamionowa [Ω] 4
a ścieżka sygnału wydłużona jednym tego wariantu) „kontrolę”, nawet jeżeli Czułość (2,83 V/1 m) [dB] 87
Moc znamionowa* [W] 200
przełącznikiem; dwa nie zrobiłyby nie tak rygorystyczną jak z obudowy
Wymiary** (W x S x G) [cm] 66 x 35 x 29
większej szkody. zamkniętej, to całkowicie satysfakcjo- Masa [kg] 20
Wróćmy jeszcze do niskich tonów. nującą dla większości użytkowników.
Ze szczytem impedancji przy 40 Hz Potencjał Modelu Five jest doskonały * wg danych producenta
** bez podstawy
(pojedynczym, bo mamy do czynienia do stworzenia kolumny „dwuwarian-
Mocnym fundamentem wszystkich prze- Magnes niskotonowego ma średnicę Według producenta filtry są „2. rzędu
tworników w Modelu Five są aluminiowe aż 14 cm. Głośniki przeznaczone do obudów elektroakustycznie”, czyli o wypadkowych
kosze i silne układy magnetyczne. Głośnik zamkniętych nie wymagają tak mocnych nachyleniach zboczy 2. rzędu (12 dB/okt.),
średniotonowy pracuje w komorze o obję- „napędów” jak te do bas-refleksu (nawet nie a topologia zwrotnicy wskazuje, że już same
tości ok. 1,5 litra, utworzonej przez dodat- należy forsować zbyt niskiej dobroci Qts), filtry elektryczne są 2. rzędu. Są cewki rdze-
kowe ścianki wewnątrz obudowy. Głośnik ale być może służy to ustaleniu optymalnej niowe i powietrzne, kondensatory głównie
wysokotonowy nie ma dodatkowej puszki wartości przy bardzo długiej cewce, a ta – foliowe, jeden elektrolityczny. Zestaw trzech
wytłumiającej, ciśnienie od tylnej strony pracy przy dużych amplitudach. Gładka, rezystorów dużej mocy działa w regulacji
kopułki jest zamknięte w samym układzie pozornie delikatna membrana wcale nie poziomu zakresu średnio-wysokotonowego.
magnetycznym. musi być lekka.
www.audio.com.pl 63
TEST HI-FI
64 www.audio.com.pl
Bas wcale nie traci na artykulacji ze środka pokoju. Wszystko się zgry-
i zwrotności, przyrost jego masy nie wa, układa i harmonizuje, łączy walory
KLH MODEL FIVE
spowalnia go, bo to tylko określenia brzmienia poważnego, neutralnego, CENA DYSTRYBUTOR
zapożyczone z innych dziedzin. Bas eleganckiego, ale nie nazbyt wyniosłe- 14 300 zł Audiofast
jest raczej mocniejszy niż cięższy, go i chłodnego. www.audiofast.com
a zmiana proporcji wpływa też pozytyw- Wypełniając wszystkie warunki
nie na barwę średnich tonów – teraz podstawowe dźwięku wysokiej klasy WYKONANIE Konstrukcja nawiązująca
bardziej soczystych, głębszych, mniej i dokładając do tego odrobinę wła- do stylu lat 70. i ówczesnego Modelu Five, ale nie
„monitorujących” nagranie, za to cie- snego charakteru, wyglądając bardzo starano się go skopiować, tylko znacznie popra-
wić. Solidne przetworniki w układzie trójdrożnym,
plejszych muzycznie. Mimo że zmieniły szlachetnie, Model Five nie zmusza 26-cm niskotonowy, 12-cm średniotonowy – oby-
się proporcje całości, wysokich tonów słuchacza zorientowanego dotąd na na- dwa z membranami celulozowymi, 25-mm kopuł-
wciąż jest dosyć. Nieprzepisowe dla turalność do „przewartościowania”. ka aluminiowa. Materiały wykończeniowe i detale
współczesnego audiofilizmu ustawie- „z epoki” – fornir mahoniowy, lniana maskownica.
nie okazuje się optymalne dla kolumn To połączenie ogólnie Wymagają podstawek (które są w komplecie)
albo postawienia na niskiej szafce.
pochodzących z czasów, gdy przej-
normalnego, współcze-
mowano się tym znacznie mniej. Tutaj POMIARY Wyrównana charakterystyka
mamy związek z obudową zamkniętą, snego, nowoczesnego z bardzo dobrą stabilnością między różnymi
więc takiego wniosku nie należy dźwięku z niedzisiej- osiami. Duży, tłumiący wpływ maskownicy. Impe-
dancja 4 Ω, czułość 87 dB.
rozszerzać na wszelkie kolumny z po-
szym wzornictwem,
przedniej epoki czy na nią stylizowane, BRZMIENIE Czytelne, uporządkowane,
ani nawet na wszystkie obudowy a nie skok na głęboką komunikatywne, bezpośrednie, bez egzotycznych
zamknięte, które, jeżeli konstruktor tak i nieznaną wodę. klimatów i podróży w czasie. Porządny bas w roli
wspomagającej, można ustawić blisko ściany.
postanowi, też mogą basem przyłoić
www.audio.com.pl 65
TEST HI-FI
LINN
MAJIK 140
Zewnętrzna forma, a dokładniej
mówiąc – bryła obudowy, wygląda
zupełnie konwencjonalnie i nie kwali-
fikowałaby Majika 140 do specjalnego
testu konstrukcji wielce oryginalnych.
O
kształt oraz wewnętrzna
„organizacja” zawsze
ma znaczenie i może
być związana z unikal-
nymi właściwościami, co widzimy we
wszystkich pozostałych modelach tego
testu, jednak u Linna liczy się coś in-
nego. To tylko pozorny spokój, zresztą
wystarczy przyjrzeć się dokładniej za-
wartości przedniej ścianki, aby zacząć
zadawać trudne pytania. Rzut oka na tył
urządzenia jeszcze zwiększa napięcie,
a wraz z próbą rozwiązania jednych
zagadek, pojawiają się następne. Pro-
sta obudowa okazuje się niepozornym
opakowaniem, wręcz kamuflażem
unikalnych rozwiązań, pozwalających
uznać Majika 140 nawet za najbardziej
niezwykłą kolumnę tego porównania.
Dla niektórych rozczarowujący może
być wiek projektu – ponad 10 lat,
i to bez żadnych modyfikacji – jednak
dla zespołów głośnikowych nie jest
to dyskwalifikujące. Postęp w technice
głośnikowej jest dość wolny, chętnie nie wpisała się w popularny wśród każdego będzie najlepszym wyborem.
wracamy do starych rozwiązań, audiofilskich producentów podział Dodatkowym smaczkiem jest to,
a wprowadzanie nowych modeli często na specjalistów od ogólnie rozumianej że początki firmy Linn, a także wciąż
dyktowane jest przez modę lub presję elektroniki i zespołów głośnikowych, aktualny i ważny punkt jej programu
na odświeżenie oferty... Linn dokłada ale nie poprzestała na podążaniu wielo- to gramofon, a więc czystej wody, tra-
jeszcze wizualną oryginalność swoich ma znanymi tropami. Poszła własnymi. dycyjna technika analogowa – kultowy
konstrukcji, których wiek trudno ocenić Trudno powiedzieć, czy wytyczyła nowe LP12.
na oko, ale z drugiej strony, przy jego szlaki również dla innych producentów. Ale zaraz potem, w połowie lat
deklarowanej (i w wielu urządzeniach Na pewno pokazała, że wysokiej 70-tych, Linn zajął się też zespołami
dokonanej) innowacyjności tak długi klasy systemy audio mogą wyglądać, głośnikowymi, było wśród nich wiele
staż obnaża trochę niewygodną praw- działać i grać zupełnie inaczej, niż się oryginalnych, już w latach 70. stał się
dę: że nie wszędzie gonimy do przodu. do tego przyzwyczailiśmy. Kluczowymi znany ze stosowania systemu Isobarik
Specyfika firmy Linn odzwierciedla pojęciami są tutaj integracja, synergia, (firmowa nazwa układu znanego
się zarówno w niemal każdym jej rozwojowość, opcjonalność... Jednak szerzej jako push-pull, chociaż został
urządzeniu, jak też w obrazie całej ich znacznie nie jest takie proste. I tak on wynaleziony jeszcze dwadzieścia lat
oferty. Nie jest jedyną na świecie, która zakreślona nowoczesność nie dla wcześniej).
66 www.audio.com.pl
Unikalna oferta Linna Linn nie traci klientów, dla których
high-endowy system marzeń to wciąż
nie jest skoncentrowa- para pasywnych kolumn, oddzielny
na na jednym rodzaju wzmacniacz (lub wzmacniacze)
urządzeń, ale rozpięta i urządzenia źródłowe. W sumie tworzy
to sytuację nie tylko nietypową, ale
bardzo szeroko - między i skomplikowaną. Z jednej strony Linn
gramofonem, zespołami deklaruje, że w nowoczesny sposób
głośnikowymi a cyfrową upraszcza systemy poprzez ich integra-
cję, wychodząc naprzeciw potrzebom
elektroniką. klientów niezwiązanych starymi
Utrwalony podział na producentów przyzwyczajeniami i kategoriami, za
„elektroniki” i zespołów głośniko- to ciekawych nowych, „inteligentnych”
wych (wyjątki takie jak Linn tylko rozwiązań, zwłaszcza związanych
potwierdzają regułę) wynika w dużym z koncepcją „inteligentnego domu”.
stopniu z wciąż dominującej pasywnej Z drugiej – mnoży opcje i apgrejdy, Dość zwyczajna, chociaż idealnie wykonana
techniki tych ostatnich – konstrukcja nazwy serii i modeli przenikają się z na- obudowa Majika 140 jest miejscem instalacji
pasywnego zespołu głośnikowego nie zwami systemów i funkcji, tak że trudno niezwykłego układu przetworników.
wymaga ani wiedzy, ani technologii, się w tym połapać zarówno audiofilom
ani też certyfikatów potrzebnych przy tkwiącym w klasycznych schematach, samych warunkach. Do szczegółów
projektowaniu, produkcji i wprowadza- jak i klientom „z ulicy”. firmowych opcji wrócimy jeszcze
niu do sprzedaży aktywnych urządzeń Sukces wymaga dobrze przygoto- na końcu, przedstawiając wtedy inne
elektronicznych. Wymaga za to innych wanych sprzedawców – ekspertów, (elektroniczne) urządzenia serii Majik
kompetencji i parku maszynowego którzy zarówno przekonają klientów (najtańszej w ofercie), a teraz skupmy
skoncentrowanego w dużym stopniu do zalet konkretnych rozwiązań, jak też się na dostępnych w niej dwóch
na produkcji obudów, jakiego nie mają przystępnie objaśnią ich funkc modelach zespołów głośnikowych.
firmy elektroniczne. Te dwie dość jonowanie. Pewnie nie obędzie się Drugi to podstawkowy Majik 109
odrębne dziedziny od dawna łączą później bez niespodzianek, ale gdzie ich kosztujący 5500 zł za parę, czyli około
się w konstrukcjach aktywnych – ze- dzisiaj nie ma... połowy ceny Majika 140, a mający
społów głośnikowych zintegrowanych Producent stara się też pomóc w bar- już większość jego techniki. Chociaż
ze wzmacniaczami – które wraz dziej samodzielnym rozpoznaniu tema- formalnie testujemy Majika 140, warto
z rozwojem techniki cyfrowej i komuni- tu za pomocą „nawigatora” na swojej napisać kilka zdań również o 109-tce,
kacji bezprzewodowej (możliwej tylko stronie, pytającego najpierw, czy jeste- bo to wśród podstawkowców nie
w takim układzie) rozwijają się ostatnio śmy już posiadaczami urządzeń Linna, mniejszy oryginał niż 140-tka wśród
szybciej, jednak wśród audiofilów czy nie, czy zamierzamy je udoskona- podłogowców. Nie jest to konstrukcja
zdobywają popularność raczej powoli. lać, czy też rozszerzyć system o nowe, duża, z 15-cm nisko-średniotonowym,
Pełna integracja jest atrakcją i zarazem czy mamy w ogóle jakiś system a jednak trójdrożna, bowiem już
koniecznością w jednobryłowych innej firmy, czy chcemy go wymienić tutaj Linn stosuje moduł 2K złożony
głośnikach bezprzewodowych, małych w całości, czy coś do niego dodać... z dwóch przetworników wysokotono-
i dużych, natomiast w tak czy inaczej To też element nowoczesnego myśle- wych (będący skromniejszą wersją
rozbudowanych systemach, z parą nia, że takie instrukcje i następujące modułu 3K, złożonego z trzech prze-
kolumn i niezależnymi urządzeniami po nich krótkie opisy zastąpią długą tworników - dwóch wysokotonowych
źródłowymi... wciąż ma swoje zalety, rozmowę z ekspertem. Może niektórym i średniotonowego, w jaki wyposażono
zwykle niedoceniane, ale nie jest to wystarczy lub co najmniej do takiej najlepsze konstrukcje). Do tego moduł
i chyba nigdy nie będzie oczywistością. rozmowy przygotuje. ten został zawieszony na tle nie mniej
Pora jednak wrócić do Linna, a tym oryginalnie wyprofilowanego wylotu
bardziej do Majików 140, które... wcale Majik 140 może być bas-refleksu – poza prostopadłościen-
nie są aktywne. Gdyby były, nie mogłyby częścią oryginalnego ną skrzynką o typowych (dla „moni-
wystąpić w tym teście, niezależnie torów”) gabarytach i proporcjach, nic
od oryginalności zebranych okazów,
systemu Linna, może tutaj nie wygląda „normalnie”. A to,
ograniczonym do kolumn pasywnych. też zostać podłączony co jest być może typowe – 15-cm
Linn stawia tutaj na opcjonalną wersję do dowolnego wzmac- przetwornik nisko-średniotonowy –
integracji, jednak najpełniejsza formuła zasłonięto maskownicą, której według
kolumn aktywnych jest dla niego
niacza innej firmy. intencji producenta użytkownik nie
docelowa i pojawia się w najlepszych Spójrzmy więc na niego z tej powinien zdejmować (niczym to nie
konstrukcjach. Chociaż... te największe, perspektywy, z jakiej zresztą był grozi, ale nie jest to łatwe).
czyli Klimax 350, dostępne są zarówno testowany razem z innymi kolumnami,
w wersji aktywnej, jak i pasywnej – traktowanymi „sprawiedliwie”, na takich
www.audio.com.pl 67
TEST HI-FI
68 www.audio.com.pl
Moduł wysokotonowy,
sam w sobie będący
czymś nietypowym, do-
datkowo zwraca na sie-
bie uwagę, „zwisając”
na tle niezwykłego wy-
profilowania, biegnące-
go w głąb obudowy.
Czy to jakaś „odtylna” soczewka aku-
styczna, pułapka na rezonanse, mająca
na celu poprawienie warunków pracy
przetworników wysokotonowych? Nikt
nie stosuje niczego podobnego, wręcz
przeciwnie, ponieważ najlepszym cha-
rakterystykom służy przede wszystkim
„wygładzenie” powierzchni wokół mem-
bran wysokotonowych. Czy to będzie
falowód, czy płaska ścianka, szeroka
lub wąska, korzystne są zaokrąglenia, Głośnik nisko-średniotonowy ma membranę celulozową, niskotonowy – kompozytową
z zewnętrzną warstwą z włókna szklanego. Wszystkie przetworniki systemu mają indywi-
a nie ostre krawędzie. Im mniejsze dualne maskownice, których zdjęcie nie jest łatwe, w związku z tym nie ma już maskownicy
wymiary frontu, tym szerszy zakres czę- zasłaniającej cały front.
stotliwości będzie opływać obudowę.
Czy jednak małe wymiary wiszącego pracuje, bowiem częstotliwość podziału patrząc na pozycję modułu 2K względem
modułu i „dziura” za nim zapewnią taki (z modułem wysokotonowym, a dokład- przetwornika nisko-średniotonowego
efekt, gdy dalej dookoła rozciąga się nie z jego większą kopułką) zawiera (znajdującego się poniżej „paszczy”),
front samej skrzynki? Moduł ten ma się w zakresie 2–2,5 kHz (wg naszych widać większe niż zwykle rozsunięcie
właśnie wyraźne krawędzie, obudowa pomiarów); mniejsza kopułka pracuje przetworników przetwarzających średnie
zresztą też, więc odbić zaburzających od 6 kHz. Większa kopułka ma średnicę i wysokie tony (większa kopułka znajduje
charakterystykę będzie więcej, a nie 30 mm i jest wykonana z poliuretanu, się powyżej mniejszej), co nie będzie
mniej. Geneza takiej aranżacji jest jed- być może nie jest w stanie „dociągnąć” dobrze służyć stabilności charakterystyki
nak inna – pochodzi z podstawkowego do 20 kHz, co z łatwością przychodzi w zakresie częstotliwości podziału mię-
modelu Majik 109, w którym ów profil malutkiej, 16-mm kopułce tekstylnej – dzy nimi (a nie jest ona wcale wyjątkowo
jest... wylotem bas-refleksu. Tamże pomiary wskazują, że sięga znacznie niska). W modelach zawierających
z jakichś powodów nie chciano wypro- wyżej, mając też lepsze rozpraszanie jeszcze bardziej rozbudowany moduł K3
wadzać bas-refleksu z tyłu, a z przodu w tym zakresie niż standardowa, 25- ten problem jest rozwiązany, ponieważ
nie było zbyt wiele miejsca, więc w tak mm kopułka, czym z kolei producent trzecim przetwornikiem w module jest
niezwykły sposób zintegrowano bas- wcale się nie chwali. A więc zgoda: średniotonowy (kopułka 75-mm), bezpo-
-refleks z modułem wysokotonowym, Lepsze przetwarzanie samego skraju średnio powyżej podstawowej kopułki
co raczej nie przynosi dodatkowych pasma uzasadnia dodanie „supertweete- wysokotonowej (tam ma ona średnicę
korzyści akustycznych, ale... wygląda ra”, z tego też powodu są one stosowane 25 mm, a supertweeter – 13 mm).
bardzo oryginalnie. przez kilka innych firm. Obydwa przetworniki wysokotonowe
Przejdźmy do innej kwestii – dlacze- Jednak większość woli poszukiwać mają niewielkie neodymowe układy
go są tam dwa wysokotonowe, a nie jednego dobrego, szerokopasmowe- magnetyczne, a ich malutkie komory
jeden? Producent tego nie wyjaśnia, go tweetera, aby nie komplikować wytłumiające (fale od tylnych stron
chociaż chwali się modułem K2 jako układu i nie stwarzać wspomnianych kopułek) w zewnętrznej formie „zlały
sposobem na zbliżenie do siebie problemów z charakterystykami kierun- się” w jedną opływową część, wewnątrz
przetworników wysokotonowych, co – kowymi leżącymi nieco niżej. Ponadto prawdopodobnie podzieloną.
jak słusznie zauważa – jest ważne
dla uzyskania dobrych charakterystyk Głośniki nisko-średniotonowy (z lewej) i niskotonowy
kierunkowych w zakresie częstotliwości mają taką samą średnicę (całkowita 18 cm, 16,5 cm
podziału, kulejących przy ich rozsunię- między „ścięciami” koszy), ale poza tym różni je
ciu. Ale to już właśnie walka z wrogiem, wszystko. Pierwszy ma blaszany kosz
którego samemu się stworzyło, stosu- i 8-cm układ magnetyczny, drugi
jąc dwa, zamiast jednego przetwornika kosz odlewany i mocniejszy
„napęd”, odpowiedni
wysokotonowego. Nie uzasadnia
do pracy w bas-refleksie.
tego typ przetwornika nisko-średnio-
tonowego, który mógłby przetwarzać
do typowej częstotliwości podziału
ze standardowym, pojedynczym prze-
twornikiem wysokotonowym – i tak też
www.audio.com.pl 69
TEST HI-FI
70 www.audio.com.pl
LABORATORIUM LINN MAJIK 140
Niekonwencjonalne rozwiązania,
już wcześniej opisane, te widoczne
na pierwszy rzut oka, jak i te ukryte
głębiej, wciąż nie musiałyby deter-
minować końcowych rezultatów
ani w pomiarach, ani w odsłuchu.
Również przy tej okazji powtórzę,
że w możliwym zakresie oddziały-
wania filtrów – nawet pasywnych
– jest ułożenie charakterystyki
do tego stopnia, że trudno byłoby
na tej podstawie ustalić, jaka jest
konfiguracja systemu, czy pochodzi
z układu dwudrożnego, czy cztero-
drożnego. Możliwe jest rozwiązanie
wielu problemów, jakie wprowadzają
same przetworniki, wielodrożna
komplikacja czy niedoskonałość
formy obudowy, ale z drugiej strony
problemy te mogą mniej lub bardziej
się ujawnić, gdy zwrotnica nie daje rys. 1. charakterystyka przetwarzania w całym pasmie akustycznym, na różnych osiach.
sobie z nimi rady. To, co widzimy
w pomiarach Majika 140, jest nie- mionowa 4 Ω. Żadnych rewelacji, ale
zwykłe, szalone i fascynujące. To za- przecież dobrze wiedzieć, że to 4 Ω...
razem dalszy ciąg niespodzianek, Chociaż żeby to wiedzieć na pewno,
więc w sumie wszystko składa się oczywiście lepiej samemu zmierzyć
w logiczną całość – Majik 140 jest całą charakterystykę. Widzimy na niej
konsekwentnie niekonwencjonalny, minimum o wartości 2,5 Ω przy ok.
konstruktor idzie własną drogą nie 130 Hz, więc formalnie impedancja
po to, aby dojść do tego samego znamionowa to 3 Ω. Pochwalmy
celu, co inni, lecz zupełnie gdzie jednak i tak względną rzetelność,
indziej. są producenci, którzy nie mieliby
Na wszelki wypadek dodam, oporów w takiej sytuacji obiecać
że pomiary Majika 140 przeprowadził 8 Ω. Takie minimum może trochę
również „Stereophile” i przedstawio- przestraszyć, jednak zadanie ułatwi
ne tam wyniki są generalnie zbieżne wzmacniaczowi niewielka zmienność rys. 2. charakterystyka modułu impedancji.
z naszymi, a więc różne ciekawe modułu w całym pasmie (a więc
zjawiska, które zaraz zobaczymy, nie i niewielkie kąty frazowe), to w sumie Również dzięki niskiej impedancji
wynikają ani z grubych błędów po- nie jest bardzo „trudne” obciążenie. (w tym takiemu filtrowaniu, „wzbudza-
miaru, ani z „dziwnego” egzemplarza. Można przypuszczać, że w zwrotnicy jącemu” charakterystykę w zakresie
Dziwne jest jednak to, że producent zastosowano dodatkowe filtry line- tego spadku impedancji) osiągnięto
na swojej stronie nie podaje żadnych aryzujące, chociaż niskie wierzchołki wysoki poziom ciśnienia w zakresie
parametrów elektroakustycznych, w zakresie niskich częstotliwości niskich częstotliwości. Szczyt
tylko wymiary, masę, nawet objętość, wynikają z uśrednienia się impedancji charakterystyki przetwarzania przy
średnice przetworników, wersje sekcji zamkniętej i bas-refleksu. ok. 100 Hz przekracza pułap 90 dB,
wykończenia, całą listę „features”... Ok. 4 Ω na skraju pasma sugeruje a średni w całym pasmie zgadza się
A gdzie impedancja, efektywność połączenie równoległe dwóch z deklarowaną czułością - 88 dB. Dol-
(albo czułość) moc (znamionowa przetworników 8-omowych (niskoto- na częstotliwość graniczna, ustalona
albo rekomendowana), pasmo nowego i nisko-średniotonowego), przy spadku -6 dB względem poziomu
przenoszenia? Niektóre znalazłem skąd więc 2,5-omowe minimum przy średniego, leży znacznie niżej niż
w „specyfikacji” testu „Stereophile’a”, 130 Hz? Taki efekt może wywołać 55 Hz – przy ok. 40 Hz i ewentualnie
który podaje je za producentami, filtrowanie wyższego rzędu, niedaleko przy ok. 45 Hz po zamknięciu bas-
może więc kiedyś były, ale zostały częstotliwości granicznej filtra, w tym -refleksu.
schowane. Pasmo przenoszenia: przypadku dolnoprzepustowe głośni-
55 Hz – 20 kHz (bez podania toleran- ka niskotonowego, czemu jeszcze
cji), czułość 88 dB, impedancja zna- przyjrzymy się bliżej.
www.audio.com.pl 71
TEST HI-FI
72 www.audio.com.pl
Za to znacznie lepiej wygląda cha-
rakterystyka 16-mm „supertweetera”
(czarna), jej jedynym drobnym manka-
mentem jest osłabienie przy ok. 9 kHz,
do 20 kHz dochodzi pewnie i biegnie
jeszcze dalej, co najmniej do 30 kHz
(wg sięgających tam pomiarów „Ste-
reophile’a”).
Charakterystyka wypadkowa trzyma
się prawie w całym pasmie – z wy- rys. 5. Cha-
jątkiem wyjaśnionego już osłabienia rakterystyki
poszczegól-
przy 400 Hz – powyżej charakterystyk
nych sekcji
indywidualnych, co przy tak wielo- i charaktery-
drożnym układzie samo w sobie jest styka wypad-
osiągnięciem. kowa na osi
Główny rys. 1. jak zwykle pokazuje głównej.
nam charakterystykę wypadkową
w całym pasmie, zmierzoną na róż-
nych osiach. Nierównomierności
na osi głównej już skomentowaliśmy, Impedancja znamionowa [Ω] 4
zwróćmy już tylko uwagę na zmiany Czułość (2,83 V/1 m) [dB] 88
wraz ze zmianą osi – wyraźne Moc znamionowa* [W] b.d.
Wymiary** (W x S x G) [cm] 97,5 x 25 x 33,5
są w zakresie w zakresie 2–4 kHz, Masa [kg] 21,3
gdzie blisko leżą charakterystyki
nisko-średniotonowego i (większego) * wg danych producenta
wysokotonowego, a ponieważ głośniki ** z cokołem
te są rozsunięte, więc niewielki kąt po-
MIEJSCE, GDZIE
woduje dużą zmianę relacji fazowych.
Jeszcze lepsza niż na osi głównej jest
Obszerny odkręcany panel wykorzystano
na wiele sposobów: umieszczono tutaj
na osi +7O, a znacznie słabsza na osi rozbudowaną zwrotnicę pasywną, która
08=<.$ăÆ&=<
-7O. Integracja wysokotonowego przy takiej skali komplikacji zwykle chowa
i superwysokotonowego jest stabilna się w czeluściach obudowy, jednak w tym
przypadku łatwiejszy dostęp potrzebny jest
(dzięki ostremu filtrowaniu i ich bli- do modyfikacji konstrukcji – z wersji
6ΖÚ=3$6-Æ
skości), mimo że tutaj mamy do czy-
nienia z jeszcze krótszymi falami.
pasywnej na aktywną.
reklama
www.audio.com.pl 73
TEST HI-FI
74 www.audio.com.pl
Niespodzianki czekają na nas z każdą the difference”. Hasłem Linna mogłoby
płytą, chociaż oczywiście nie z każdym być: „Hear it different”. Nie chcesz się
LINN MAJIK 140
kolejnym jej odtworzeniem. W końcu rozstać ze swoimi starymi kawałkami? CENA DYSTRYBUTOR
więc Majiki 140 nie będą miały nam nic To przynajmniej posłuchaj ich inaczej... 10 550 zł Audio Klan
nowego do zaproponowania, a muzyka Nie mamy do czynienia z amatorem www.audioklan.com.pl
znowu będzie brzmiała znajomo... ani z firmą, która traktuje kolumny
Czy wtedy ostatecznie wejdą w swoją marginalnie lub stawia na tym polu WYKONANIE W regularnej, prostopa-
rolę, czy wtedy się nam znudzą? Tego pierwsze kroki. Raczej ma odwagę dłościennej obudowie bardzo niekonwencjonalny
nie wiem, nie mogłem z nimi zostać wychodzić poza schematy, zmieniać układ elektroakustyczny z wieloma kontrowersyj-
nymi rozwiązaniami. Czterodrożny, z parą wyso-
tak długo... Ale prawdę mówiąc, należę utrwalone kryteria, ze wszystkimi tego kotonowych, zestawem czterech par zacisków...
do takich słuchaczy, którzy nie oczekują konsekwencjami, w tym jedną zasadni- przygotowanych głównie z myślą o rozbudowie
od sprzętu aż takich rewelacji. Słowami czo pozytywną dla każdego producenta do wariantu aktywnego. Bardzo firmowa kombi-
inżyniera Mamonia: „Proszę pana, ja – rozpoznawalnością. Dzisiaj żadna nacja Linna, związana z jego innymi pomysłami,
ale w wersji pasywnej można podłączyć do każ-
jestem umysł ścisły, mnie się podobają marka nie może liczyć na wyłączność dego wzmacniacza.
melodie, które już raz słyszałem”. Czyli i przekonanie bezwzględnej większości
lubię kolumny, które lubianą przeze klientów. POMIARY Charakterystyka urozmaicona
mnie muzykę przedstawiają w sposób wieloma nierównomiernościami, ale najogólniej
jak najskuteczniej transmitujący znane Trzeba na coś postawić zrównoważona. Impedancja znamionowa 3–4 Ω
(2,5-omowe minimum), czułość 88 dB.
mi emocje. Ale nie jest to jedyny dobry i tym się wyróżnić. Kon-
sposób dla wszystkich. Słuchanie
strukc ja i brzmienie BRZMIENIE Swobodne, kolorowe, basu-
Majików 140 to przygoda i podróż jące i błyszczące. Dużo inwencji i niespodzianek,
w nieznane nawet ze znanymi nagrania- Majików 140 na pewno usłyszymy nowe wersje starych nagrań.
mi. Kiedyś hasłem Bowersa było: „Hear nie zginie w tłumie.
www.audio.com.pl 75
TEST HI-FI
PIEGA ACE 50
Ace 50 to konstrukcja najmniejsza w tym
teście i mniej niezwykła od pozostałych,
jednak wciąż zasługująca na obecność w tym
ekskluzywnym gronie. Postawiona obok
typowych kolumn z tego zakresu cenowego
nie tylko wyglądałaby wyraźnie inaczej, ale
i wyróżniałaby się specjalną techniką.
Z
i tutaj, bo jak indywidua
to indywidua – nie ma
w tym teście dwóch
podobnych kolumn,
reprezentujących ten
sam styl techniczny i wzorniczy, choćby
nawet w ogólnej perspektywie bardzo
rzadki. Ace 50 można uznać za kontr-
propozycję wobec każdej z czterech
pozostałych. Wobec Blumenhofera –
w obudowie o znacznie mniejszej obję-
tości pracuje znacznie więcej przetwor-
ników; wobec Chario – obudowa jest
nowoczesna, aluminiowa, zamiast styli-
zowana klepkami litego drewna; wobec
KLH – obudowa jest ekstremalnie
szczupła, z niskotonowymi niewielkiej
średnicy, zamiast... wiadomo; wreszcie
wobec Linna – tutaj sięgniemy głębiej
i zdradzimy ustalenia Laboratorium
i odsłuchu: strojenie Ace 50 to ostoja
neutralności, a Majika 140 to jazda
po bandzie.
Oryginalność Ace 50 nie jest tak
porażająca, bowiem wiąże się zarówno
z bardziej uniwersalną nowoczesnością
formy i techniki, jak też ze zupełnie...
przeciętnymi rezultatami końcowymi,
w dobrym tego słowa znaczeniu. Piega, profilu firmy, bo chociaż występuje nie ma ich też zresztą u konkurentów,
inaczej niż Linn, nie stosuje ekscen- ona w AUDIO nie po raz pierwszy, co jednak nie przeszkadza niektórym
trycznych rozwiązań, aby uzyskać to gościem jest rzadkim – ostatni raz z nich przenosić produkcję na Daleki
niezwykłe efekty. Ace 50 to propozycja pisaliśmy o niej ponad 4 lata temu. Wschód. Ponadto Piega to wciąż firma
dźwięku porządnego, dobrze ułożone- Firma powstała w 1986 roku w Szwaj- rodzinna, prowadzona obecnie przez
go, naturalnego i subtelnego, płynącego carii, do dzisiaj ma tam swoją siedzibę potomków jednego z dwóch założycieli.
z konstrukcji kuszącej zarówno niewiel- i chwali się, że produkcja jest kontynu- Nie przechodziła głębokich przekształ-
kimi gabarytami, doskonałym wykoń- owana wyłącznie w dwóch fabrykach, ceń własnościowych ani kryzysów,
czeniem, jak i technicznym wyrafino- niedaleko Zurychu. To mocny argument zajmuje się nadal tym samym, od czego
waniem. To w zasadzie podsumowanie w czasach, gdy wiele firm przeniosło zaczęła – wysokiej klasy zespołami
testu, mogące niektórym wystarczyć, przynajmniej część produkcji do tań- głośnikowymi, nie interesują jej sound-
ale my przechodzimy do szczegółów. szych lokalizacji. Stąd też w ofercie Pie- bary, słuchawki czy sprzęt przenośny.
Nie od rzeczy będzie też przypomnienie gi nie ma propozycji niskobudżetowych,
76 www.audio.com.pl
Nowoczesność w ofercie Piegi
polega przede wszystkim
na dużym udziale konstrukcji
aktywnych i bezprzewodowych,
przy czym nie należy ich jednak
mylić z popularnymi „głośnikami
bezprzewodowymi”. W prezen-
tacji Majika 140 poświęciliśmy
dużo miejsca wyjaśnieniu spe-
cyfiki opcji aktywnej i skompliko-
wanej polityki Linna. W przypadku
Piegi jest ona prostsza, bo nie Obudowę w całości wykonano
została uwikłana w tworzenie całego z aluminium, dostępne wersje wykończe-
firmowego systemu. Aktywne kolumny niowe to aluminium srebrne, anodyzo-
Piegi są przygotowane do współpracy wane na czarno i lakierowane na biało.
z urządzeniami (źródłowymi) innych Powierzchnia maskownicy jest wygięta
firm, mają więc już wbudowane wg profilu dyktowanego przez płytę dolną
wzmacniacze (i aktywne zwrotnice); i górną, ale właściwy front jest płaski.
komunikacji bezprzewodowej służy
zewnętrzny moduł. Nie można za W niektórych seriach są głośniki
to apgrejdować wersji pasywnych centralne (również w serii Ace), więc
do aktywnych. Mimo że również Piega nie ogranicza się do systemów
Piega przedstawia argumenty na rzecz stereofonicznych, a nie przesądzając
układów aktywnych, w dwóch najlep- o sposobie wykorzystania, oferuje też
szych seriach – Master Line Source trzy subwoofery i jeden głośnik insta-
i Coax – są tylko konstrukcje pasywne; lacyjny. Jest też trochę mniej i bardziej
najbardziej wymagający audiofile wciąż audiofilskich akcesoriów: kable, kolce,
trzymają się klasycznych rozwiązań standy, cokoły, maskownice, uchwyty
systemowych, chociaż same zespoły ścienne proste i z przegubem kulowym.
głośnikowe z tych serii nie wyglądają I mamy już za sobą prawie całą ofertę
klasycznie (zwłaszcza topowe Master Piegi, jednak na koniec zostawiłem
Line Source). szczególną ciekawostkę – ostatni
Piega to przede wszystkim zaawan- dostępny jeszcze model najtańszej
sowanie i innowacje w zakresie prze- serii Classic, podstawkowy Classic 3.0.
tworników i obudów, więc high-endowe Sam w sobie skromny, w regularnej,
modele tej firmy mają się czym po- prostopadłościennej obudowie... Nie
chwalić nawet w wersjach pasywnych. byłoby o czym pisać, jednak ten niedo-
Dopiero dwie niższe serie – Premium bitek kiedyś liczniejszej serii Classic
i Ace – pojawiają się w wersjach pa- jest pamiątką po czasach, kiedy Piega
sywnej i aktywnej, nazwanej Wireless. postanowiła nie ograniczać się do kon-
I tutaj jest pies pogrzebany, bo dla więk- strukcji z aluminiowymi obudowami,
szości klientów największą atrakcją nie co pozwoliło jej zejść na trochę niższe
jest aktywność i płynące z niej samej pułapy cenowe. Prawdopodobnie było
zalety (wielu mniej biegłych w ogóle nie to nieopłacalne, bo wciąż nie były
zna tego rozróżnienia), lecz bezprzewo- one tanie, a już nie miały tego atutu
dowość – w powszechnym odbiorze zaawansowania i firmowej specjaliza-
jednoznaczna zaleta (wnikanie w jej cji. Teraz Piega może się już chwalić,
ograniczenia to znowu temat dla że wszystkie jej kolumny (pomijając
ekspertów). A ponieważ nie ma bez- model Classic 3.0, który pewnie nie-
przewodowości bez aktywności, więc bawem też zniknie, i dwa subwoofery)
tą drogą aktywność rozszerza swoje mają obudowy aluminiowe. Ma to ści-
wpływy. Jest natomiast aktywność sły związek ze wspomnianą produkcją
okablowana – na sposób znany np. w Szwajcarii – to kraj o wysokiej kultu-
z Linna, z zewnętrznymi wzmacniacza- rze technicznej, zasobny w technologie,
mi – ale w takiej wersji nie zdobędzie doskonałe maszyny i narzędzia, ale
ona szerokiego poparcia. W ten sposób o wysokich kosztach pracy; składanie
temat kolumn aktywnych mamy obro- tam nie mniej pracochłonnych obudów
biony przy okazji testu dwóch kolumn... z MDF-u nie ma sensu, gdy aluminiowe
pasywnych, bowiem testowane Ace 50 można wytwarzać niewiele drożej.
pochodzą ze „zwykłej” serii Ace.
reklama
www.audio.com.pl 77
TEST HI-FI
78 www.audio.com.pl
Cały front zasłonięto maskownicą, wrażenia wizualne jak i spodziewane musi być zrównoważona w znaczeniu
którą nie jest łatwo zdjąć, chociaż do- możliwości akustyczne, są jednocze- balansu starań o jej różne właściwości.
stępnych jest wiele zdjęć z głośnikami śnie atrakcyjne i prowokujące do pytań. Może też 12-tki pracujące jako niskoto-
odsłoniętymi. Czy z pary 12-cm niskotonowych nowe są tak wyspecjalizowane w tym
Nam też się to udało, jednak więk- można uzyskać dobry bas? Czy przy tak zakresie, że nie dają sobie ze średnicą
szość użytkowników pewnie „odpuści”, małej średnicy niskotonowych nie mają – konstruktor wskazuje na to zasto-
tym bardziej że Ace prezentują najbar- one zdolności przetwarzania średnich sowaniem w roli średniotonowego
dziej spójny styl właśnie z maskownicą. tonów, a więc czy nie rozsądniej byłoby nie tylko dodatkowego, ale też innego
To nie są kolumny dla audiofilów stworzyć układ dwuipółdrożny, a nie przetwornika, od magnesu aż po układ
spragnionych widoku wypasionych albo komplikować konstrukcję niekoniecznie drgający. Wreszcie pomiary w naszym
skomplikowanych konstrukcji i egzo- niezbędnym w takiej sytuacji średnioto- Laboratorium ujawniają, że układ
tycznych przetworników. nowym? Z jednej strony wygląda na to, jest też ciekawie filtrowany – głośnik
Układ trójdrożny tworzą dwa 12-cm że mamy tutaj poważny kompromis średniotonowy ma znaczący udział
niskotonowe, takiej samej średnicy (ale (w zakresie niskich tonów), a z drugiej w przetwarzaniu niskich częstotliwości,
nie dokładnie taki sam) głośnik średnio- – że konstruktor chciał się „popisać” nie jest filtrowany górnoprzepustowo
tonowy i wysokotonowy AMT, ustawio- (dbałością o średnie tony). Nie jest w zwrotnicy, ale jego charakterystyka
ne klasycznie, bezpośrednio jeden nad to wcale firmowy imperatyw, aby kolum- opada wcześniej (chociaż łagodniej)
drugim, w porządku: od niskotonowych, ny trójdrożne, bez względu na wielkość na skutek wpływu jego komory za-
przez średniotonowy aż do wysokoto- niskotonowych, były trójdrożne. Dwie mkniętej (12-tki niskotonowe pracują
nowego, znajdującego się na wysokości podobnej wielkości konstrukcje w wyż- we wspólnej komorze bas-refleks).
100 cm. Jednocześnie mała średnica szej serii Prestige, z 12- i 15-cm nisko- Tak filtrowany elektrycznie układ zwy-
wszystkich przetworników powoduje, -średniotonowymi, są dwuipółdrożne, kle określamy jako dwuipółdrożny, ale
że cały układ zajmuje tylko górną część a trójdrożne w seriach Coax i Master duża różnica w przebiegu charaktery-
frontu. Poniżej niskotonowych znajduje Line mają już średniotonowe wstęgowe styk również w zakresie niskich tonów
się jeszcze otwór bas-refleks. (i to zwykle w modułach koaksjalnych pozwala nazwać go (tak jak życzy sobie
Opisujemy tę sytuację suchymi fak- z wysokotonowymi), więc na tym tle tego producent) trójdrożnym; w końcu
tami, a przecież największe znaczenie Ace 50 jest wyjątkowe. Ale czemu filtrować mogą nie tylko układy elek-
ma tutaj ogólna koncepcja, która daleko nie? Te sprawy nie muszą na siebie tryczne, ale i akustyczne.
odbiega od klasyki, a wynikające stąd wpływać. Nawet dobra kolumna nie
reklama
www.audio.com.pl 79
TEST HI-FI
80 www.audio.com.pl
i wysokich częstotliwości, mające czymś podobnym), ma nad MDF-em
Piega zatrudnia związek z kreowaniem swobodnej prze- przewagę pod względem właściwości
najlepszych szwajcar- strzeni, będzie jeszcze lepsze; głośniki mechaniczno-akustycznych, o czym
są jeszcze mniejsze, a front obudowy pisaliśmy szerzej miesiąc temu, przy
skich projektantów, jeszcze węższy niż w typowym pod- okazji testu Magico. W sumie staje
którzy oczywiście mu- stawkowcu. Z kolei dwie niskotonowe się to obiecujące, nie traćmy nadziei...
szą porozumieć się 12-tki mają łączną powierzchnię A pod względem funkcjonalnym miej-
membran podobną jak jedna 18-tka, sce zajmowane w „przestrzeni” przez
z samymi akustykami. a jeżeli są wyspecjalizowane w tym Ace 50 jest mniejsze niż przez typowy
W tym klimacie projekt Ace 50 jest zakresie, to i pozostałe parametry podstawkowiec, a na podłodze – też nie
wręcz wzorcowy – enigmatyczny, mini- ważne dla dobrego przetwarzania basu większe niż przez typowe podstawki.
malistyczny, bez epatowania techniką, (niski rezonans, duża amplituda) mogą Chociaż Piega ma ofercie również
chociaż chłodny aluminiową obudową, mieć co najmniej nie gorsze. A dwie duże i bardzo duże kolumny, to promo-
a nie ciepły naturalnym drewnem, cewki to nie jedna – razem wytrzymają cji niewielkich konstrukcji poświęca
to tym bardziej nienarzucający się większe obciążenie termiczne, tym bar- sporo miejsca na swojej stronie,
w nowocześnie urządzonych salonach. dziej że średnie tony oddają trzeciemu tłumacząc konieczność dopasowania
Jednak liczna rzesza audiofilów przetwornikowi. Objętość obudowy jest kolumn do kubatury pomieszczenia.
nie uwierzy (może nawet własnym deprymująco mała? To weźmy wreszcie Można by tutaj wejść w długą dysku-
uszom), że takie „patyczaki” potrafią pod uwagę, że dzięki relatywnie cienkim sję, ale wolę pochwalić Piegę za wiele
porządnie zagrać. Paradoksalnie, aluminiowym ściankom prawie cała pożytecznych wyjaśnień, zwłaszcza dla
wśród tradycjonalistów rekrutuje się objętość brutto jest objętością netto. początkujących, które nie tylko promują
też frakcja miłośników podstawkowych Nie jest więc tak słabo... Obudowa jej rozwiązania i produkty, ale naświetla-
monitorów, którzy też przejdą obojętnie podobnej wielkości (zewnętrznej) ją sprawy dość obiektywnie i w szerszej
obok takich „niepoważnych” propozycji, z MDF-u, załóżmy 20-mm, miałaby perspektywie (np. argumenty za i prze-
mimo że wszystkie argumenty, które objętość wewnętrzną ok. dwa razy ciw konstrukcjom aktywnym). Są opisy,
wspierają konstrukcje podstawkowe, mniejszą! W dodatku nawet alumi- są krótkie filmy, nie ma tematów zbyt
ważne są również tutaj, a pojawiają nium, byle odpowiednio wytłumione trudnych dla kogokolwiek
się dodatkowe. Rozpraszanie średnich od wewnątrz (warstwą bitumiczną albo
reklama
www.audio.com.pl 81
TEST HI-FI
LABORATORIUM PIEGA ACE50
Mimo awangardowej szczupłości
obudowy, charakterystyka częstotli-
wościowa (rys. 1) nie jest obarczona
problemami, jakie często w takiej
sytuacji obserwujemy. Efekt „baffle
step” – osłabienia w zakresie kilkuset
herców – jest minimalny, ledwo
widoczny przy ok. 400 Hz. Można
go redukować, obniżając poziom
w całym pasmie („równając w dół”),
ale czułość Ace 50 wcale nie jest
niska – 87 dB to wynik podobny jak
z innych kolumn tego testu, konstruk-
cji przecież większych, więc Ace 50
ma się czym chwalić, chociaż produ-
cent trochę przesadza z obietnicami
– podawane przez niego 90 dB byłoby
już sensacyjne. Również rozciągnięcie
niskich częstotliwości jest bardzo
przyzwoite. Spadek -6 dB względem
poziomu średniego odczytujemy rys. 1. charakterystyka przetwarzania w całym pasmie akustycznym, na różnych osiach.
przy 45 Hz; Ace 50 nie sięgają bardzo
nisko, ale znowu na tle potężniejszych kątem +7O – górka. To prawdopodob-
konkurentów tego testu pokazują, nie zmiany powodowane relacjami
że również za pomocą niewielkich, fazowymi pomiędzy średniotonowym
nowoczesnych przetworników można a wysokotonowym (nieco powyżej
osiągnąć wiele. Dokładną analizę cha- dość wysokiej częstotliwości podzia-
rakterystyk w zakresie niskich często- łu), natomiast idące w przeciwną
tliwości przedstawiamy dalej – na są- stronę mniejsze zmiany w zakresie
siedniej stronie. Z ustaloną przez 2–3 kHz to efekty zaznaczającej się
nas dolną częstotliwością graniczną jeszcze tutaj współpracy między nisko-
zbieżna jest deklaracja producenta tonowymi a średniotonowym. Najład-
o pasmie 45 Hz – 40 kHz, chociaż niejsza charakterystyka, mieszcząca
bez podania tolerancji decybelowej. się w podanych tolerancjach, powstaje
Górnej częstotliwości granicznej nie więc na osi głównej (w pomiarze usta- rys. 2. charakterystyka modułu impedancji.
potwierdzimy na podstawie naszego liliśmy ją na wysokości 90 cm, wypro-
pomiaru, który kończy się przy 20 kHz, wadzoną pomiędzy średniotonowym Nie da się ukryć, że to dość „wymaga-
ale raczej będziemy w nią wątpić a wysokotonowym, chyba podobne jące” obciążenie, nie dla pierwszego
na podstawie znajomości danych założenie poczynił konstruktor), ale lepszego amplitunera AV, a tym
od producenta samego przetwornika; pod warunkiem, że zdejmiemy ma- bardziej nie do lampy. Mimo lekkiego,
przy 30 kHz spadek wynosi 6 dB, skownicę, gdyż wprowadza ona liczne, lajfstajlowego wyglądu, potrzebny
a powyżej charakterystyka opada już chociaż niezbyt głębokie, to wycho- będzie solidny wzmacniacz.
bardzo stromo. Producent mógłby za dzące ze ścieżki osłabienia (3,8 kHz, Aby pokazać charakterystykę wy-
to pochwalić się utrzymaniem pasma 7 kHz, 14 kHz). Chwalona już wysoka padkową całego systemu w zakresie
od 50 Hz do 20 kHz w ścieżce +/3 dB, czułość jest uzyskana nie tylko bardzo niskich częstotliwości, musieliśmy
a od 60 Hz nawet +/-2,5 dB. Charakte- dobrym zgraniem fazowym sekcji ni- zmierzyć charakterystyki poszcze-
rystyka nie uniknęła lokalnych nierów- skotonowej i średniotonowej (o czym gólnych źródeł w polu bliskim, a więc
nomierności, jednak całościowo jest szczegółowo dalej), ale też kosztem przetworników niskotonowych, bas-
dobrze zrównoważona, z lekką prze- niskiej impedancji. To z kolei wiąże -refleksu i średniotonowego (robimy
wagą poniżej 1 kHz. Trochę uprze- się z faktem, że w zakresie niskich to zawsze „na wszelki wypadek”,
dzając wypadki, można przewidywać, częstotliwości pracują połączone rów- a zwykle okazuje się, że jest ona po-
że Ace 50 brzmią całkiem poważnie, nolegle trzy, a nie dwa przetworniki, trzebna). Pozwala to również na ana-
odmiennie od przewidywań bazu- prawdopodobnie 8-omowe. Głośnik lizę pracy poszczególnych źródeł
jących na ich wyglądzie. Na osiach „średniotonowy” nie jest bowiem elek- i sekcji, którą przedstawiamy na dwóch
+/-7O (w pionie) pojawiają się nieco trycznie filtrowany górnoprzepustowo. dodatkowych rysunkach.
większe górki i dołki, pod kątem -7O Minimum przy 200 Hz wynosi 3 Ω,
zaznacza się dołek przy 8 kHz, a pod a przy 10 Hz spada nawet do 2,2 Ω.
82 www.audio.com.pl
Na rys. 3. mamy charakterystykę
sekcji niskotonowej (czarna), charak-
terystyka zielona należy do głośnika
średniotonowego, a ostateczna
charakterystyka wypadkowa jest
czerwona (tak jak charakterystyka
z osi głównej na rys. 1.). Charakte-
rystyka średniotonowego przecina
charakterystykę sekcji niskotonowej
przy 350 Hz, co jest formalną czę-
stotliwością podziału, jednak poniżej
wcale szybko nie opada, biegnie
równo aż do ok. 150 Hz. Poniżej
nachylenie zwiększa się powoli, aby
wreszcie osiągnąć ok. 12 dB/okt. i nie
przekracza tej wartości aż do gra-
nicy naszego pomiaru przy 10 Hz.
Oznacza to, że głośnik ten w ogóle
nie jest filtrowany elektrycznie, a jego rys. 3. Charakterystyki sekcji niskotonowej, rys. 4. Charakterystyki sekcji niskotonowej –
wcześniejszy spadek wynika głównie nisko-średniotonowej i ich charakterystyka składowe (głośnik, otwór) i wypadkowa.
z pracy w obudowie zamkniętej. Poni- wypadkowa. (obetnij powyżej 1000 Hz)
żej 30 Hz jego charakterystyka nawet
ponownie przecina charakterystykę się bardzo szeroko, bo tak jak poniżej terystyce głośników) ciśnienie z otworu
sekcji niskotonowej, odzyskując prze- podziału średniotonowy (nisko-śred- jest wysokie, a jego szczyt wyraźny,
wagę, co nie ma już znaczenia prak- niotonowy) wciąż ma sporo do powie- co wskazuje zarówno na dobre pa-
tycznego, bo następuje przy bardzo dzenia, tak powyżej – niskotonowe; rametry wyjściowe zastosowanych
niskim poziomie. Przetwornik śred- dopiero przy 1 kHz różnica osiąga 6 dB, przetworników niskotonowych (niski
niotonowy można więc równie dobrze co znowu przypomina sposób pracy rezonans, niska dobroć), jak i na opty-
określić jako nisko-średniotonowy, wielu układów dwuipółdrożnych. malną (dostatecznie dużą) objętość.
a cały układ jako dwuipółdrożny, Na rys. 4. mamy charakterystyki Na wszystkich charakterystykach
a nie trójdrożny. Pod tym względem sekcji niskotonowej: zielona to suma odbija się trochę rezonans przy 150 Hz,
to sytuacja podobna jak w Majiku 140, ciśnień z dwóch głośników, niebieska – prawdopodobnie fali stojącej powstają-
a inna niż w Pegasusie, gdzie „nisko- ciśnienie z ich wspólnego bas-refleksu, cej w wąskiej komorze niskotonowych
-średniotonowy” okazał się filtrowany a czarna – znana już z rys. 3. charak- (ćwiartka fali ok. 150 Hz ułoży się
górnoprzepustowo... terystyka wypadkowa tej sekcji. Nie w rurze o długości ok. 60 cm).
Zgranie fazowe obydwu sekcji jest będziemy po raz kolejny przypominać Impedancja znamionowa [Ω] 4
dobre, charakterystyka wypadkowa zasady działania bas-refleksu, nie poja- Czułość (2,83 V/1 m) [dB] 88
biegnie ok. 5 dB nad przecięciem wiają się tutaj żadne zaskakujące zjawi- Rek. moc wzmacniacza* [W] 20–150
składowych (pełna zgodność fazowa ska, warto jednak zwrócić uwagę na to, Wymiary** (W x S x G) [cm] 104 x 14 x 16
byłaby przy 6 dB, więc niewiele bra- że przy dość niskim, jak na 12-cm Masa [kg] 12
kuje) i powyżej każdej z nich w całym przetworniki, strojeniu obudowy (46 Hz * wg danych producenta
zakresie współpracy, który rozciąga wskazywane przez minimum na charak- ** bez cokołu; cokół o średnicy 25 cm
reklama
MIEJSCE, GDZIE
08=<.$ăÆ&=<
6ΖÚ=3$6-Æ
=QDMGļVZµMQDMEOLľV]\VDORQ
QDwww.denonstore.pl
www.audio.com.pl 83
TEST HI-FI
ODSŁUCH
Wraz z ostatnią kolumną przychodzi Cokół (w formie talerza
też pora na podsumowanie całego o średnicy 25 cm) jest konieczny
do ustabilizowania smukłej i wy-
testu, w którym Ace 50 zajmie jednak
sokiej kolumny, a jego obecność
ważne miejsce i na tle konkurentów wykorzystano do dodania wą-
pokaże się jako propozycja wręcz za- skiego łącznika, dzięki któremu
skakująco wartościowa. W tym teście całość wygląda jeszcze lżej
brakowało dotąd takiego brzmienia. i nowocześniej.
Wreszcie pojawiło się, ale niespo-
dziewane jest to, że doczekaliśmy się
go z takiej konstrukcji.
Najszczuplejsza
kolumienka tego testu
oferuje dźwięk poważ- potencjale i wysokiej klasie pod każdym nie możemy przesadzić z głośnością.
ny, tonalnie ustawiony względem. Ale w tym teście porównu- Na nieco inny sposób imponują Fun
niżej, chociaż bez for- jemy propozycje w określonej cenie 13 mkII – tam duży spektakl pochodzi
i opcję pomagania sposobem subwo- raptem z jednej 15-tki, a w Ace 50
sownego basu. oferowym, który wiąże się przecież pracują trzy 12-tki. Blumenhofery
Nie będzie tutaj takich atrakcji z dodatkowymi kosztami, podsuwam grają z rozmachem, swobodniej, ale
(i potencjalnych problemów), jak nieformalnie. Wcale nie dlatego, że Ace trochę „łobuzują”, basem tupną, górą
z Fun 13, Cygnusów i Majików, jednak 50 grają cienko i jasno, a dopiero błysną, natomiast Ace 50 to taki „mały
niskich częstotliwości będzie dosyć, subwoofer może zapewnić właściwą ważniak”, może nawet zbyt serio
aby powstała dobrze zrównoważona, równowagę; wręcz przeciwnie – grają podchodzący do każdej muzyki. O ile
a nawet „dociążona” charakterystyka, równo i proporcjonalnie, a subwoofer Majik 140 każde nagranie przerabia
i to bez konieczności przysuwania Ace byłby tylko i aż dopełnieniem. Można na coś nowego i często zaskakującego,
50 pod ścianę. Szczególnie pouczające grać i bez niego, o ile nie potrzebujemy jednocześnie fałszując i ożywiając,
jest porównanie Ace 50 z kolumną basowej potęgi i dynamicznej swobody. absorbując i niepokojąc, o tyle Ace 50
Model Five. Pozostałe trzy kolumny Będziemy zaskoczeni, jak dojrzały, grają bardzo stabilnie i przewidywalnie,
„idą” własnymi, niezależnymi ścieżkami nasycony i prawie kompletny dźwięk solidnie i równo, na tle innych kolumn
odważnych eksperymentów i mniej czy wydobywa się z takich patyczaków. powściągliwie w zakresie wysokich
bardziej udanych prób „zabawiania” Konstruktor wyraźnie postawił częstotliwości. To może być pewne
nas swoim oryginalnym dźwiękiem. na tę kartę, rezygnując z błyskotek rozczarowanie w pierwszym kontakcie
Linn zaskakuje nieznanymi wcześniej i fajerwerków. To świetny przykład, jak z nimi, gdy zaczniemy odsłuch z oczeki-
interpretacjami, Blumenhofer popisuje strojeniem zwrotnicy można ułożyć waniami wynikającymi z zewnętrznych
się dużą sceną, Chario zapewnia kom- charakterystykę równoważącą wpływy cech konstrukcji.
fort spójności, soczystości i świeżości. innych cech smukłej konstrukcji, które Wąska kolumienka, małe niskotono-
Wszędzie tam pojawia się sporo kreacji, nie służą najlepiej efektywności w za- we, wstęgowy wysokotonowy... Pewnie
odejście od neutralności jest oczywiste kresie niskich częstotliwości. Wyrów- będzie szybko, detalicznie, przestrzen-
(chociaż niekoniecznie bolesne), nato- nanie musi odbyć się jednak kosztem nie. Może jest i szybko, bo nic się nie
miast Ace 50 i Model Five podchodzą średniej efektywności, więc zaskakują- ściele, nie smuży, nie przeciąga, mimo
do zadania odtwarzania z wysoką ce jest również to, że nie jest ona wcale niskiej tonacji przekaz jest całkiem
wiernością bardzo rzetelnie. Tyle niska – dokładnie ustalą to pomiary, klarowny, ale konkretny, niesilący się
że po dużych, klasycznych KLH można lecz Ace 50 grają nawet głośniej (przy na przenikliwość i wyciąganie na pierw-
się było tego spodziewać, a nawet określonej mocy ze wzmacniacza) niż szy plan detali i wybrzmień.
więcej... basu i masywności, klimatu Cygnusy. Tajemnicą sukcesu może być
i ciepła, kojarzonego też z dawnym odpuszczenie sobie niskiego basu, za Góra pasma jest gładka,
„analogiem”, co jest do wydobycia, to względne uwypuklenie „niższego czysta i oszczędna.
ale gdy ustawimy Model Five pod środka”, co też nie jest łatwe przy
ścianą. Za to Ace 50 dostrojono tak, wąskiej obudowie. Takie strojenie, cho- Nie błyszczy, nie sypie, wykonuje
jakby zostały przeznaczone do dużych ciaż w tym teście wyjątkowe, nie jest program minimum, ale bez żadnych
pomieszczeń, co byłoby trochę ryzyko- czymś w ogóle niespotykanym, dość problemów. Oto wzorowa góra „dopeł-
wane, bo przecież nie zagrają bardzo często zdarza się w podstawkowych niająca”, nieściągająca uwagi, zawsze
głośno; chyba że – wyciągam już „monitorach”, które grają – do pewnego blisko średnicy.
wnioski dodatkowe – dodamy do nich stopnia i pewnego pułapu – jak większe Wysokie tony z Fun 13 też są dobrze
subwoofer i jednocześnie odfiltrujemy kolumny. Ace 50 też udaje się ta sztu- połączone, mają jednak większe udzia-
(z Ace 50) najniższe częstotliwości. Ta- ka, z zamkniętymi oczami słyszymy ły, subtelnie nas kokietują, co z kolei
kim sposobem możemy złożyć system nasycony dźwięk, jak z np. z układu jest tam równoważone mocnym
nowoczesny i wszechstronny, o dużym dwuipółdrożnego na parze 18-tek. Tylko basem.
84 www.audio.com.pl
Koncepcja proporcjonalnego, spój- basu, a więc bez generowania rezo- codziennego odsłuchu muzyki”. Ja nie
nego, dynamicznego brzmienia Ace 50, nansów pomieszczenia. Coś za coś, dałem się... zasugerować, bo zdanie
przy naturalnych basowych ogranicze- więc na dole pasma możemy cieszyć to odnalazłem już po odsłuchu, a nawet
niach, związała się więc z utempero- się z dobrego rytmu, żywej basówki, po napisaniu wszystkiego, co powyżej.
waniem wysokich tonów, prowadząc optymalnej sprężystości. Z satysfakcją to cytuję, bo tak właśnie
do rezultatów zrozumiałych po takiej Dźwięk ma zdrową siłę, której nie jest. W skali bezwzględnej ta moc nie
analizie, ale pewnie dla wielu słuchaczy użyje do przesuwania ścian ani do naro- jest ogromna, a życzyć sobie czegoś
niespodziewanych, zaskakujących za- bienia imprezowego bigosu, za to prze- więcej lub mniej można zawsze, lecz
równo pozytywnie, jak i negatywnie. kazuje nadspodziewanie dużo czystej w tym przypadku nie są to przechwałki
muzycznej energii. oderwane od rzeczywistości.
Dla tych, którzy szukają Swoboda przestrzenna to znowu
poważnego dźwięku domena innych kolumn, bo Ace 50 PIEGA ACE 50
i tutaj nie pozwala sobie na szaleństwa,
z „niepoważnych” zajmując się odtwarzaniem... co jednak CENA DYSTRYBUTOR
kolumn, może to być często procentuje szeroką, dobrze 10 600 zł FNCE
rewelac ja. zorganizowaną, płynną sceną, lokali- www.fnce.eu
zacjami, czasami nawet imponującą
Dla innych będzie on mało efektowny głębokością – o ile tylko zostało to za- WYKONANIE Najtańsza kolumna
i trochę smutny. Bas jest równie dobrze pisane w nagraniu. Konstruktor Model wolnostojąca Piegi trzyma... pion. Aluminiowa
obudowa, ambitny układ na bazie niewielkich, ale
związany ze średnicą, z tego połączenia Five wydobył z klasycznej, stylizowanej wydajnych przetworników. Dwa 12-cm niskotono-
płynie siła Ace 50, bowiem „dolnego konstrukcji zupełnie współczesne, we, 12-cm nisko-średniotonowy, wysokotonowy
środka” jest nie tylko dość, ale ma uniwersalne brzmienie. Podobny cel AMT. Nowoczesna, elegancka, dyskretna, solidna.
on też zdecydowany, twardy, wyrówna- postawił sobie projektant Ace 50,
ny charakter, pozwalający wyraźnie sły- może jeszcze bardziej zaskakując tym, POMIARY Pod każdym względem co naj-
mniej dobre – zrównoważenie, szerokie pasmo,
szeć dźwięki gdzie indziej przymulone co osiągnął z nowoczesnego głośniko- czułość 87 dB. Impedancja znamionowa 4 Ω
i podbarwione. Sam bas też oszczędza wego „patyka”. (minimum 3 Ω).
nam dudnień i pohukiwań, które dość Sam producent ostrzega, a raczej
hojnie serwuje kilka innych kolumn tego obiecuje: „Nie daj się zwieść smukłej BRZMIENIE Poważne, gęste, spójne,
zrównoważone z lekką przewagą niskich reje-
testu. Ace 50 nie są jasne i hałaśliwe, sylwetce, Ace 50 brzmią zaskaku-
strów. Znacznie mocniejsze, niż można by się
nie są też ciepłe i pluszowe. Ace 50 jąco mocno. Perfekcyjne kolumny spodziewać po takich chucherkach.
to najlepsza kontrola i dyscyplina. Pew- do średniej wielkości pomieszczeń, nie
nie, że łatwiej o nią bez rozłożystego pozostawiają niczego do życzenia dla
reklama
www.audio.com.pl 85
JAZZ i nagrania audiofilskie recenzuje Marek Dusza
DAVID CHESKY Jednak to, co teraz proponuje David, jest prawdziwą rewolucją.
GRAFFITI JAZZ Przede wszystkim byłem zaszokowany, że dzieło z tak bogatą
3D/THEAUDIOPHILESOCIETY.COM instrumentacją, rozbudowaną i precyzyjną aranżacją stworzył sam.
Jest to kontynuacja eksperymentów sonicznych i harmonicznych za-
początkowana na płycie „The Body Acoustic”, rozwinięta na albumie
WYKONANIE „Jazz In the New Harmonic”, a teraz doprowadzona do absolutu.
– Po napisaniu niezliczonych kompozycji na fortepian, orkiestrę,
NAGRANIE
baletów, oper na instrumenty drewniane chciałem spróbować
czegoś innego – napisał David Chesky o swoim projekcie. – Wró-
ciłem do swoich jazzowych korzeni i stworzyłem album, w którym
korzystam z wirtualnych instrumentów. Przecież żyjemy w cyfrowym,
Płyta wirtualnym świecie, dlaczego więc nie spróbować odzwierciedlić
miesiąca tej kultury za pomocą komputerów, z których wszyscy korzystamy.
JAZZ Wszystkie harmonie, które zwykle towarzyszą melodiom w piosen-
ELECTRONIC kach, zastąpiłem dźwiękami, które są akompaniatorem melodii
DSD/24-48 i solówki. Kompozycje skupiają się na linii basu maszyn rytmicznych
oraz na tradycyjnych i nietradycyjnych brzmieniach. Te brzmienia
wykorzystałem jako platformę do moich improwizacji. Po dodaniu
Najnowszy album Davida Chesky’ego – nowojorskiego pianisty, przestrzeni w systemie 3D AS3, w którym płyta nagrana, muzyka
kompozytora, producenta i współwłaściciela Chesky Records – zyskała wysokość i scenę dźwiękową poza głośnikami. Ponieważ
zwiastuje nową erę jego poszukiwań najbardziej prawdziwego to muzyka została pomyślana do słuchania w domu, system stereo
brzmienia. W wywiadzie udzielonym AUDIO w 2019 r. powiedział: w tym przypadku jest wirtualną salą koncertową.
„Moim celem jest, by słuchacz miał realistyczne wrażenie, że zna- Na platformie www.TheAudiophileSociety.com zostały udo-
lazł się w przestrzeni, gdzie występuje zespół muzyków”. Słowa stępnione pliki DSD i PCM Hi-Res zmiksowane na dwa sposoby:
dotrzymał, bo osiągnięte teraz efekty imponują realizmem. Jednak do słuchania w systemie audio z kolumnami głośnikowymi albo
nie słyszymy zespołu Davida, jak choćby na poprzednich jazzowych w słuchawkach. Wersja na kolumny zrobiła na mnie piorunujące
płytach: „The Body Acoustic” (2004) i „Jazz In the New Harmonic” wrażenie. Tak przestrzennej muzyki nigdy wcześniej nie słyszałem,
(2013), lecz tylko jego samego. Druga z płyt została nagrana w sys- a przy tym ileż w niej się dzieje! Będziemy ją odkrywać słuchając
temie Binaural+. Już wtedy Chesky Records osiągnęła doskonale wielokrotnie, z rozkoszą i ciekawością.
zdefiniowaną, szeroką i głęboką przestrzeń swoich nagrań.
JAZZ JAZZ
MAKAYA BILL CHARLAP TRIO
MCCRAVEN Street Of Dreams
Deciphering Blue Note/Universal
The Message
Blue Note/Universal
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
„Rozszyfrowywanie wiadomości” Album otwiera tytułowy utwór z al- Od dziecka Bill Charlap był nie- Od 25 lat trio Billa Charlapa
to tytuł ósmego albumu urodzonego bumu saksofonisty Hanka Mobleya zwykle uzdolniony muzycznie, uczył współtworzą: kontrabasista Peter
w Paryżu, wychowanego w USA „ A Slice Of The Top” (1966), zapo- się gry na fortepianie od trzeciego Washington i perkusista Kenny
perkusisty Makaji McCravena, wiedziany przez mistrza ceremonii roku życia, otrzymał wykształcenie Washington. We trzech wybrali się
a zarazem pierwszy wydany przez klubu Birdland legendarnego Pee klasyczne, lecz wybrał jazz. na spacer po Nowym Jorku, do-
Blue Note Records. McCraven, okre- Wee Marquette. Słynna introdukcja Współpracował z Philem Woodsem, bierając standardy tematycznie
ślany jako „beat scientist” (badacz pochodzi z albumu Arta Blakeya Gerrym Mulliganem i Bennym Car- związane z miastem, które „nigdy nie
rytmów), reinterpretuje utwory, z któ- „A Night at Birdland vol. 1” (1954). terem, a sławę zdobył nagraniami zasypia”. Album otwiera kompozycja
rych wytwórnia zasłynęła w latach Wersja McCravena porywa rytmem, z Tonym Bennettem (Grammy Dave’a Brubecka „The Duke” w hoł-
50. i 60., trwale zapisując je w histo- unosi energią, sięga do istoty jazzu, za album „The Silver Lining”). dzie legendarnemu bandleaderowi.
rii jazzu. To efekt pracy producenta który jest nowatorski, cieszy uszy Najważniejsze albumy autorskie, Swoboda i finezja, z jaką muzycy
i didżeja, który sampluje oryginalne i porusza ciało, słowem – swinguje. ma ich w dyskografii 33, nagrał dla intonują chwytliwy temat, przywołuje
utwory Arta Blakeya, Horace Silvera, Perkusiście towarzyszą świetni japońskiej audiofilskiej wytwórni najwybitniejsze tria fortepianowe:
Hanka Mobleya, Kenny Burrella jazzmani nagrywający dla Blue Note: Venus (ukazały się w wersji SACD) Billa Evansa i Oscara Petersona.
i Kenny Dorhama. Do współpracy wibrafonista Joel Ross, gitarzyści i dla Blue Note Records. Płyta „Stre- Balladę „Day Dream” wykonują
zaprosił muzyków grających solówki Jeff Parker i Matt Gold, trębacz et Of Dreams” jest powrotem pod z czułością, niespiesznie, zadumani
na współczesną modłę. Nowoczesne Marquis Hill, basista Junius Paul, skrzydła tej prestiżowej wytwórni nad każdą nutą. Ten nastrój hipno-
brzmienie miesza się z tradycyjnym, saksofoniści Greg Ward i De’Sean po dwunastu latach, kiedy ukazał tyzuje, wciąga w opowieści, których
o ile tak można nazwać standardy Jones. Intrygujący album z pograni- się album duetu z kanadyjską pia- najlepiej słucha się z lampką wina
modern jazzu. cza stylów. nistką i jego żoną Renee Rosnes. lub kieliszkiem koniaku w dłoni.
86 www.audio.com.pl
JAZZ BLUES
EBERHARD KEB’ MO’
WEBER Good To Be
Once Upon A Time Concord/Universal
(Live in Avignon)
ECM/Universal
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
Niemiecki basista Eberhard Niestety, w 2007 r. doznał udaru To wyjątkowy przypadek, by i wszechobecnemu rytmowi
Weber należał do moich ulubio- mózgu i prawdopodobnie już nigdy chłopak urodzony w metropolii Los przyspieszającemu bicie serca.
nych jazzmanów wytwórni ECM nie będzie grał. Dlatego szef ECM-u, Angeles tak dobrze czuł bluesa. Poprzednia płyta „Oklahoma”
Records już w połowie lat 70. Był Manfred Eicher, sięgnął po archiwalne, Kevin Roosvelt Moore w 1994 r. zawierała piosenki w stylu Americana,
też jej czołowym artystą obok solowe nagranie Webera z 1994 r. Kon- przybrał sceniczny pseudonim Keb’ łączącym wszelkie wpływy popularnej
Jana Garbarka, Pata Metheny’ego cert odbył się w Avignonie podczas Mo’ i od tego czasu każdym swoim muzyki amerykańskiej przywiezionej
i Ralpha Townera. Album „Solstice” Festival International de Contrebasse. albumem podbija serca miłośników na kontynent przez emigrantów, jak
Townera z Garbarkiem i Weberem Niemiecki wirtuoz uważał, że mimo lekkiego, melodyjnego bluesa, oku- i niewolników. Teraz skierował swoje
był pierwszą „zachodnią” płytą, jaka fascynacji jazzem amerykańskim nie puje czołowe pozycje list sprzedaży zainteresowania w stronę Nashville,
pojawiła się w mojej winylowej ko- jest basistą jazzowym. – Gram euro- i zdobył już pięć statuetek Grammy. które jest matecznikiem muzyki country,
lekcji. Potem katowałem na okrągło pejską muzykę improwizowaną – pod- Nie śpiewa o nieszczęściach, jak ale bluesa też tam nie brakuje. „Good
„Yellow Fields” kwartetu Webera, kreślał. Kompozycje na wydanej pod dawni przedstawiciele gatunku Strong Woman” jest przykładem
wreszcie zdobyłem jego debiutancki koniec 2021 r. płycie pochodzą z jego z Delty Missisipi, ale rozterki nie owocnej współpracy z countrowcem
album „The Colours of Chloë”. Jego studyjnych albumów: „Orchestra” są mu obce. Wszystkie problemy Dariusem Ruckerem. Tu Keb’ Mo’ zmienił
gra na kontrabasie elektrycznym i „Pendulum”. Dzięki zastosowaniu rozwiązuje jednak w duchu pozy- się w kowboja niczym kameleon. Produ-
wyróżniała się liryką, bogatą barwą techniki overdub mógł podczas solo- tywnego myślenia, a jego pogodny centem trzech utworów jest gwiazdor
i śpiewną, przeciągłą frazą. Miał ta- wego występu nałożyć na siebie kilka nastrój szybko udziela się słucha- country Vince Gill, który wie, jak okrasić
lent do pisania wpadających w ucho partii kontrabasu, tworząc fascynujący czom dzięki wpadającym w ucho muzykę gitarą, harmonijką i skrzypcami,
tematów, jak i rozbudowanych suit. spektakl z wciągającą dramaturgią. melodiom, różnorodnym aranżacjom by podobała się kierowcom ciężarówek.
KLASYKA KLASYKA
LUDOVICO ZALESIŃSKA
EINAUDI & PAWLIK
Underwater Piotr Maszyński: Pieśni
Decca/Universal DUX
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
Popularność włoskiego kompozy- W lutym Einaudi wyruszył Po nagraniu dwóch albumów na domu, gdzie mieszkał, tablicę:
tora i pianisty Ludovico Einaudiego na światowe tournée z programem z pieśniami Franza Schuberta „Ten, co serca Polaków pieśnią
rośnie wraz z liczbą odsłon jego na- albumu „Underwater”, pierwszego i czterech z pieśniami Stanisława zapełnił”.
grań w YouTube, która idzie w miliony, solowego po 20 latach przerwy. Moniuszki pianistka Jolanta Album zawiera 22 pieśni do wier-
a także dzięki licznym zamówieniom Muzyka powstała w domowym Pszczółkowska-Pawlik akompaniuje szy najwybitniejszych poetów: Ada-
ze świata filmu. Urodzony w 1955 zaciszu podczas pandemii i choć śpiewaczce Liliannie Zalesińskiej ma Mickiewicza, Marii Konopnickiej,
r. studiował w rodzinnym Turynie nie jest nawet dobrze nagrana, (mezzosopran) wykonującej pieśni Leopolda Staffa, Adama Asnyka
i w Mediolanie, także u Luciano Berio to niesie ogromny ładunek emocji. Piotra Maszyńskiego. Co godne pod- i tekstów mniej znanych autorów.
i Karlheinza Stockhausena. W 1982 Dwanaście utworów napisał kreślenia, jest to światowa premiera Do pieśni „Dzwonki polne” sam
wyjechał na stypendium do USA, gdzie w formie piosenek bez słów. „Pio- fonograficzna. Maszyński żył w la- napisał słowa. W opinii śpiewaczki
zafascynował się amerykańskim mi- senka jest jak oddech” – napisał tach 1855– 1934, był absolwentem Lilianny Zalesińskiej, także autorki
nimalizmem i „wyruszył w podróż ku na Twitterze z okazji premiery. Instytutu Muzycznego w Warszawie, eseju w pięknie wydanym albumie,
esencjalności, osiągając maksymalną Rzeczywiście, fortepianowe pasaże studiował kompozycję u Zygmunta Maszyński był wrażliwy na brzmienie
intensywność wyrazu przy użyciu nie- płyną tu swobodnie nieprzerwanym Noskowskiego w Szwajcarii, słów, szukał oryginalnych rozwiązań
zbędnego minimum”. Jego pierwszy ciągiem niosąc melodie, do których zastępując go w roli dyrygenta chóru harmonicznych, dbał o linię melo-
solowy album „Le Onde” (Fale, 1996) każdy domaluje sobie pastelowe męskiego. Po powrocie do Polski dyczną. Jego utwory miały charakter
zainspirowany powieścią Virginii Wo- obrazy. To muzyka poruszająca założył w 1886 r. Warszawskie To- salonowy, nasycone były duchem
olf zwrócił uwagę krytyki i przyniósł wyobraźnię, zachęcająca do kon- warzystwo Śpiewacze Lutnia, które symbolizmu i Młodej Polski. Gratka
mu liczne zaproszenia na recitale templacji, dająca tak potrzebne istnieje do dziś. Po jego śmierci dla melomana, miłośnika pięknych
w prestiżowych salach. wytchnienie. wdzięczni Warszawiacy umieścili polskich pieśni, nie tylko Moniuszki.
www.audio.com.pl 87
JAZZ i okolice recenzuje Cezary Gumiński
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
Rava jest włoskim trębaczem, nie- ta) rejestracje koncertowe, zawsze Ten krakowski pianista zwrócił to nadało albumowi transparencji
co starszym od Tomasza Stańko. Ich też bardzo dobrze zrealizowane na siebie uwagę jako współtwórca i śpiewności, nie tylko w kreśleniu
drogi artystyczne często się splatały, technicznie. Ich atmosfera jest wyśmienitych płyt takich krajowych melodyjnych tematów, ale też w wywa-
bo gustowali w podobnej stylistyce. zazwyczaj gorętsza, bardziej sponta- formacji, jak Fours Collective żonych emocjonalnie improwizacjach.
Słuchając tu występu świetnie zinte- niczna, słowem – bardziej jazzowa i Quindependence. Ten zaś projekt, Choć nazwa płyty może brzmieć groź-
growanego sekstetu Ravy (flugelhorn, niż w studio. Rava współpracuje firmowany własnym nazwiskiem, nie, to zawiera ona muzykę, wprawdzie
saksofon tenorowy, gitara, fortepian, z młodszym pokoleniem włoskich Salamon zrealizował w kwintecie: niepozbawioną dramatyzmu, lecz
kontrabas i perkusja) z 2019 r., podzi- muzyków, którzy wnoszą cenny ła- skrzypce (Mikołaj Kostka), trąbka skutecznie wyciszającą i pełną melan-
wiamy wspaniałą kondycję muzyka dunek świeżości. Na płycie znalazły (Zbigniew Szwajdych), kontrabas cholijnej zadumy. Mimo że znamy do-
mającego za sobą pełne osiem się utwory o dość zróżnicowanych (Miłosz Skwirut), perkusja (Dawid brze takie klimaty z licznych projektów
dekad. Mając imponujący dorobek formach: z free-jazzowymi konota- Fortuna) i fortepian lidera. We jazzu skandynawskiego, tu pojawia się
płytowy, Rava jest nadal aktywny nie cjami („Infant”, „Theme for Jessica wszystkich utworach autorstwa Sala- też jednak wyraźny akcent słowiański.
tylko na włoskiej, ale też międzynaro- Tatum”), nawiązujące do układów mona na pierwszy plan wysuwają się Wyjątkowo estetycznej formie muzyki
dowej scenie. Ciepły, a gdy trzeba wy- tanecznych („Once upon a Summer- barwne pasaże fortepianu w niena- skomponowanej przez Salamona
razisty, głos instrumentu absolutnie time”, „Wild Dance”, „The Fearless trętnym towarzystwie linii kontrabasu towarzyszy niemal audiofilska jakość
nie zdradza wieku trębacza. Celnym Five”) czy oparte na kubańskim i oszczędnie akcentowanej perkusji. nagrania, dokonanego w studio Leszka
pociągnięciem ECM-owskiego wy- przeboju („Quizas”). Część tematów Nastrojowa trąbka i romantycznie Możdżera. Uzupełnia to nietuzinkowe
dawcy jest to, że co jakiś czas oprócz znamy już z wcześniejszych płyt brzmiące skrzypce zabierają głos wydawnictwo – niestandardowo więk-
nagrań studyjnych pojawiają się (jak nadal pełnego witalności Ravy. tylko w części repertuaru. Wszystko sza okładka o tajemniczej grafice.
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
Aż wierzyć się nie chce, interpretacje kompozycji znanych, Porter zdobył w ciągu dekady sie- nego dopasowywania się do stylu
że osiemdziesięcioletni właściciel ale niegoszczących na szczytach dem nominacji i dwie nagrody Gram- i ekspresji drugich wykonawców.
najpotężniejszego głosu na świato- list przebojów, którym Jones nadał my. Stał się najpopularniejszym Na najwyższe uznanie zasługują
wej scenie rozrywki był jako nasto- prawdziwie ożywczy charakter. wokalistą jazzowym, a czar jego zaś popularne od jakiegoś czasu
latek dotknięty gruźlicą. Od dekady Każdy z utworów jest utrzymany barytonu doceniają też koneserzy duety z legendarnymi artystami,
Jones zachwyca nadal nie tylko w zróżnicowanej estetyce zarówno gatunków pokrewnych. Kontynuując tu z Ellą Fitzgerald, Nat King Colem
mocą, czystością i skalą swego ba- wokalnej, jak i aranżacyjnej. Bodaj klimat poprzedniego albumu „All i Buddym Hollym. Przy dokładaniu
rytonu, ale przede wszystkim pełnią najmocniejsze wrażenie wywołuje Rise”, Porter zaproponował dość głosu do nagrań nieżyjących
wyrażanych śpiewem ekspresji. nagrana – podobno za pierwszym niekonwencjonalną formę niniejsze- już mistrzów istnieje bowiem
Przyczyniło się do tego nawiązanie podejściem – piosenka „This Is go zbioru. Na dwóch krążkach umie- niebezpieczeństwo wypaczenia
ścisłej współpracy Jonesa z roc- the Sea” grupy Waterboys. Po mi- ścił dziewięć najpopularniejszych charakteru oryginału. Natomiast
kowym producentem i gitarzystą strzowsku budują tu napięcie gitara utworów ze swej dotychczasowej Porterowi dekorowanie własnym
Ethanem Johnsem, który zapropo- akustyczna, głos Jonesa i organy, kariery, a kolejne dziewięć wypełnił głosem legendarnych utworów wy-
nował mu akompaniament małego by po momencie wyciszenia ude- nagraniami premierowymi. Aby po- padło zawsze bezbłędnie. Znako-
zespołu, a porzucenie towarzystwa rzyć pełną mocą morskiej fali i gład- kazać pełny wachlarz swych umie- mite piosenki premierowe zostały
dużych orkiestr. To już czwarty ko rozpłynąć się w finale. Śpiewem jętności, zebrał na drugim krążku utrzymane w typowym dla Portera
album utrzymany w tym kameral- i melodeklamacjami Jonesa można szesnaście duetów w towarzystwie stylu, scalając elementy jazzu, soul,
nym, ale jakże pełnym emocji stylu, delektować się jak długo dojrzewa- takich gwiazd, jak Dianne Reeves. gospel i popu. Nastrajają one – jak
do którego niezwykle starannie jącym whisky. Te duety świadczą o niecodziennej „I Will” czy „Dry Bones” – tak obec-
wybrano piosenki. Są to najczęściej umiejętności Portera – perfekcyj- nie bezcennym optymizmem.
88 www.audio.com.pl
ROCK i okolice recenzuje Grzegorz Dusza
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
TNowe odkrycie wytwórni londyńczyków jest ta sama magia, Wojciech Ciuraj, muzyk liderujący tylko tak bliski autorowi rock progre-
4AD, grupa Dry Cleaning, nagrała jaką miały przeszło cztery dekady prog rockowej formacji Walfad, sywny, ale i mocniejsze hardrockowe
płytę, która poruszyła sceną indie. temu zespoły Wire, Magazine i Joy zamyka tym albumem projekt na- granie, jazzujące wstawki, elementy
Londyński kwartet w swoich Division. Niespokojne, przybrudzo- zwany Tryptykiem Śląskim. Polegał rock-opery czy folku. Mimo tej róż-
poszukiwaniach porusza się po tej ne dźwięki gitar ściśle łączą się on na tym, że w setną rocznicę norodności Wojciechowi Ciurajowi
samej ścieżce, co Black Country, z mówionym wokalem Florence każdego z powstań śląskich uka- udaje się omijać artystyczne mieli-
New Road, Squid, Idles oraz Black Shaw. Jej melorecytacje przywołują zywał się poświęcony mu album. zny. Intrygującej muzyce towarzyszą
Midi. Choć każda z wymienionych z kolei arcyważne dla rocka doko- Po „Iskrach w popiele” (2019) zgrabne melodie, dramatyczne frag-
formacji ma swój indywidualny nania Patti Smith i Lourie Anderson. i „Dwu żywiołach” (2020) na rynek menty przeplatają liryczne momenty.
styl, to możemy mówić już o nowej Z naszego podwórka najbliżej trafiły „Kwiaty na hałdzie” (płyty Na poprzednich albumach gośćmi
brytyjskiej postpunkowej fali. grupie do Świetlików. te są dostępne także na winylu specjalnymi byli Józef Skrzek, Piotr
Pierwsze miejsce „New Long Leg” W piosenkach grupy jest w specjalnym boksie). Autorowi Schmidt, Abradab i aktor Marian
na liście albumów alternatywnych ogromna energia, świeżość i spory ta tematyka jest szczególnie bliska Dziędziel – wszyscy ze Śląska.
nie powinno dziwić, ale już dotarcie zastrzyk melodyjności, bo to wokal nie tylko dlatego, że sam pochodzi Na trzeciej części to grono powięk-
do czwartego miejsca ogólnej Florence – choć mówiony – nadaje z Wodzisławia Śląskiego, ale z wy- szyło się o gitarzystę SBB – Apo-
brytyjskiej listy przebojów to spory nagraniom lekkości. Nawet jeśli kształcenia jest także historykiem stolisa Antymosa, grającą na lirze
wyczyn. W wielu podsumowaniach nie do końca wiemy, czego dotyczą i pasjonatem tamtego okresu. korbowej i śpiewającą Karolinę
płyta „Dry Cleaning” znalazła się jej surrealistyczne wiersze, warto Tak jak to miejsce stanowi Skrzyńską z Lion Shepherd, jazzową
w ścisłej czołówce bądź uzyskała poddać się nastrojowi tej muzyki. kulturowy tygiel, tak sama muzyka saksofonistkę Martę Wajdzik i ze-
tytuł debiutu roku. W muzyce czerpie z różnych źródeł. To nie spół wokalny Olzanki.
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
Czesław Mozil tym razem nie partię fortepianu w neoklasycznym W pierwszej połowie lat 90. Ćwierć wieku po tamtym wyda-
nagrał albumu jako Czesław Śpiewa, stylu zagrała Hani Rani. W okra- nastąpił prawdziwy wysyp grup rzeniu powstał film dokumentalny
a podpisał go własnym imieniem szonym mocną sekcją blachy (jak grających bezpretensjonalną wyreżyserowany przez nagrodzonego
i nazwiskiem. Po raz pierwszy sam w szlagierach Gorana Bregovica) muzykę wzorowaną na brzmieniu Grammy Jake’a Scotta. Zrealizował
napisał wszystkie teksty, w których „Pan tu nie stał”, Czesław porusza lat 60. Najważniejszym zespołem go z punktu widzenia fanów, dziś
dzieli się swoimi spostrzeżeniami problem nietolerancji starszego nowego nurtu, nazwanego brit- czterdziesto-, pięćdziesięciolatków,
na naszą rzeczywistość. Robi pokolenia. W rolę moralizującego popem, był manchesterski Oasis. na których to wydarzenie odcisnęło
to oczami zatroskanego duńskiego „boomera” wcielił się Stanisław Stojący na jego czele bracia Liam piętno nie mniejsze niż festiwal w Wo-
emigranta, który zdecydował Soyka. Rockowa gitara napędza i Noel Gallagherowie nie ukrywali odstock na pokoleniu ich rodziców.
się na powrót do kraju swojego „To nasze coś”, złamany przez swojego uwielbienia dla Beatlesów, Filmowi towarzyszy ścieżka dźwięko-
urodzenia. Choć firmuje dzieło liryczną partię smyczków. Takich do których zaczęto ich porównywać. wa z rejestracją koncertu, dostępna
samodzielnie, to zaprosił do nagrań zabaw konwencją, dynamiką W sierpniu 1996 roku, w szczyto- na CD, LP, DVD i Blu-Ray. Przebój goni
liczne grono gości. Ich dobór był i strukturą utworów jest na płycie wym momencie swojej popularno- tu przebój. „Champagne Supernova”,
świadomy, a nie na zasadzie: sporo. Elekctropopowy „Mama ści, dali dwa koncerty w niewielkiej Morning Glory”, „Slade Away”, „Don’t
mam fajnych i znanych kumpli, zawsze mówiła” przywołuje lata 80. miejscowości Knebworth dla Look Back In Anger”, „Wonderwall”,
zaproszę ich, żeby zaśpiewali i Papa Dance, a „Korsaka” może się przeszło 250 tysięcy fanów. Bilety „Same Might Say”, „Live Forever” –
chórki. W antytotalitarnym „Dzień, kojarzyć z Gotyem. W „Autorytecie” sprzedały się w niecałą dobę, a jak lista hitów Oasis jest imponująca. Jest
w którym uśmiech znikł” pojawia się gwiazda disco polo Czadoman głosi plotka, ponad 2% populacji w tej muzyce coś urzekającego, jest
światowej sławy kontratenor Michał śpiewa o krytykach muzycznych, Wielkiej Brytanii próbowało je wów- niesamowita energia i radość, co do-
Sławecki. W utworze „Z miłości” którzy „nie wyczuli ściemy”? czas kupić. skonale podchwyca publiczność.
www.audio.com.pl 89
ROCK i okolice recenzuje Grzegorz Dusza
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
Tak jak wiele płyt wydawanych grupa dopracowała się własnego, Bydgoskie Variete jest jednym śpiewa swoje poetyckie teksty.
w ostatnich miesiącach, 14. album z miejsca rozpoznawalnego stylu, z najdłużej funkcjonujących i naj- Podstawą jest tu trans. W „Lekko”
najpopularniejszej walijskiej grupy ale o aranżacje utworów. Nie bez bardziej niedocenionych zespołów ma on triphopowy odcień, jak
naznaczony jest pandemią i związa- powodu drogowskazem dla w naszym kraju. Pod tą nazwą u Massive Attack. W „Moskitierze”
nym z tym uczuciem niepewności zespołu były lata 70. i twórczość debiutowali na festiwalu Jarocin grupie najbliżej do zimnofalowych
i troski. Przebywający w izolacji Abby. Sporo tu słodkich melodii, 84, gdzie zdobyli wyróżnienie. Byli początków. „Pociski” i „Oczywiście”
lider tria, James Dean Bradfield, partii fortepianu czy orkiestrowych jednym z pionierów cold wave nawiązują do późnego wcielenia
komponował przy fortepianie, choć brzmień. Najlepszym przykładem w Polsce i choć na przestrzeni lat Talk Talk, grupy której dokonania
dotychczas głównie robił to na gi- jest singlowy „Orwellian”, którego muzyka zespołu uległa znacznej są ważnym drogowskazem dla
tarze. Miało to wpływ na melodykę z pewnością nie powstydziłby transformacji, to zimnofalowy kli- Variete. „Afrykańska służba” wyko-
utworów i ich nieco elegijny nastrój. się szwedzki kwartet w okresie mat spod znaku Joy Division wciąż rzystuje dubowe pogłosy i elementy
Zresztą uczucie melancholii domi- największej prosperity. Na płycie jest obecny w ich twórczości. muzyki etnicznej. W większości
nuje podczas słuchania jedenastu nie zabrakło gości. W „The Secret „Dziki książę” świadczy o kon- nagrań dodatkowego smaczku
piosenek zawartych na „The Ultra He Had Missed” Bradfield stworzył sekwencji, z jaką podąża ekipa dodają jazzujące partie saksofonu
Vivid Lament”. Dawni indierockowi słodki chórek z Julią Cumming dowodzona przez wokalistę, kla- Jana Maksymowicza.
wymiatacze z albumu na album z Sunflower Bean. Zupełnie inny, wiszowca i autora tekstów – Grze- Wbrew pozorom nie jest to al-
coraz bardziej zbliżali się do świata folkowy charakter ma “Blank Diary gorza Kazimierczaka. Kompozycje bum przesiąknięty mrokiem, a jeśli
popu, ale na tej płycie wykonali Entry” z mrocznym wokalem nieza- budowane są wokół obsesyjnie tak, to ze słonecznym blaskiem
milowy krok. Nie chodzi tu jednak wodnego Marka Lanegana. powtarzanych figur, na tle których Sycylii, gdzie rezyduje Grzegorz
o zmianę brzmienia, bo walijska lider bardziej deklamuje niż Kazimierczak.
WYKONANIE WYKONANIE
NAGRANIE NAGRANIE
Pod szyldem Circuit Des wają intencje artystki. Wiodącymi Tytuł „Yugen (幽玄)” nowego nowaniu piosenek. Słowo „piosenki”
Yeux skrywa się amerykańska instrumentami są tu fortepian, wydawnictwa Wojtka Mazo- jest tu użyte jednak na wyrost.
wokalistka i kompozytorka Haley organy, bądź klawesyn, obudo- lewskiego pochodzi z języka „Yugen” nie przypomina jego
Fohr. Tym, co z miejsca przykuwa wywane brzmieniem smyczków, japońskiego i oznacza zachwyt nad wcześniejszej solowej płyty „Chaos
uwagę, jest jej czterooktawowy instrumentów dętych i perkusji. wszechświatem. Ta płyta to jego pełen idei”, gdzie zaprosił wielu
alt o nieco zadymionej barwie. Jedyna gitarowa piosenka to wy- odpowiedź na pandemię. Jednak czołowych wokalistów. Tu sam sta-
Na jej szóstym w dorobku albumie dana na singlu, bliska rockowej na przekór wszystkiego nie stworzył nął za mikrofonem, bardziej jednak
brzmi on wyjątkowo intrygująco, stylistyce „Dogma”. on depresyjnej, mrocznej muzyki, melorecytując niż śpiewając. Nadało
poruszająco i głęboko. Taki dia- Haley Fohr daje ponieść się ale nagrał dzieło pełne optymizmu to muzyce medytacyjny, melancho-
ment wymagał efektownej oprawy. emocjom, poddając się nastrojowi i wewnętrznej harmonii. Sygnalizuje lijny i mocno wyciszony charakter.
Mimo pewnych ograniczeń, jakie chwili. Starannie buduje ton swo- to w „Manifeście” będącym nieco Zdominowały ją bluesujące gitarowe
niosła pandemia i niemożność jego głosu, który raz jest łagodny, utopijną wizją świata idealnego, jak frazy o pustynnym klimacie. Czasem
zgromadzenia w studiu więcej niż niemal bajkowy, to znów drama- w „Imagine” Johna Lennona. towarzyszy im żeńska wokaliza
sześciu osób jednocześnie, nagra- tyczny i patetyczny. Najbardziej Płyta może być sporym zasko- albo muzyka staje się bliższa
ła album o ogromnym rozmachu oczywistym skojarzeniem jest czeniem dla wszystkich znających jazzrockowej konwencji. Oprócz
i sile rażenia. Towarzyszy jej 13 tu twórczość Scotta Walkera oraz twórczość artysty. Głównym Mazolewskiego na gitarach zagrał
muzyków z chicagowskiej sceny Antony’ego Hegarty’ego vel Anoh- instrumentem Mazolewskiego jest Krzysztof Kawałko. Klawiszowe tło
jazzowej, klasycznej i eksperymen- ni. Jej głos dogłębnie porusza tu gitara, która była jego pierwszą buduje Joanna Duda, a perkusyjne –
talnej, którzy doskonale wyczu- i pozostaje w pamięci na zawsze. miłością i posłużyła mu przy kompo- Hubert Zemler i Harry Waldowski.
90 www.audio.com.pl
SUPERNAIT 3
Wzmacniacz
ac ac zintegrowany
teg o a y
N DX 2
Odtwarzacz sieciowy