Professional Documents
Culture Documents
J. Skomiał, Ideał Władcy W Kronice Polskiej Galla Anonima
J. Skomiał, Ideał Władcy W Kronice Polskiej Galla Anonima
Jakub Skomiaf
3 J. A d a m u s , O mo na rc hi i g a l lo w e j , W ar sz a w a 1952, s. 127 i n„ J. D ą -
b r o w s k i , D a w n e d z i e j o p i s a rs t w o p o l sk i e d o ro k u 1480, W r o c ła w 1964, s. 33 i n.
* I. I h n a t o w i c z , A. M ą c z e k , B. Z i e n t a r a , S p o ł e c z e ń s t w o p o l s k i e od
X d o XX w i e k u , W a r sz aw a 1979, s. 74 i n.
4 P rz y jęc ie ta k ie g o układu rela cji, u p o d sta w k tó r e g o leż a ła uzn aw ana w śr ed -
n io w ie c z u d aw n o ść ja ko le g ity m a c ja histo r y cz n a, po z w a la ło w id z ie ć w nim sp e c y -
fic z n y m ate ria ł d o w o d o w y . — A. F. G r a b s k i , Po lsk a w ś w i a d o m o ś c i s p o ł e c z e ń s t w
e u ro p e j sk i c h w w i e k a c h śre dn ich , [w:] Po lsk a dzi e ln ic ow a . .. , s. 410. P o z w a la ło ta k -
ż e na p ośre d nią k r y ty k ę o so b y B o le sła w a K rz y w o u steg o , uz nają c n ie k tó r e p o c h w a ły
C hrob rego za za rzu ty sta w ia n e jeg o p o to m k ow i — D ą b r o w s k i , op. cit., s. 36.
nie ideologicznej5. Jej w zm ocnienie m iało polegać na zabezpieczeniu
się przed m ożliwością obalenia w ładzy przez podda nych i na w ykaz a-
niu w szelkich pozytyw ów istnienia silnej w ładzy ce ntralne j.
Dla rozw ażań dotyczą cych m odelu idealnego w ła dcy w ażne je st ta k -
że zagadnienie dydaktycznego oddziaływ ania treści z aw a rty c h w kro-
pice. A dresatam i tego dzieła mieli być w pierw szej kolejności m onar-
chowie, którym jego lek tura pow inna dać zasady i reguły postępow a-
nia, um ożliw iając im w ten sposób sta nie się w zoram i dla następców .
Drugi krąg ad re sa tów stanow ili przedstaw iciele społecz eństw a polskie-
go m ający w pływ na kie runk i działalności państw a. W śród nich z na j-
dowali się także członkow ie po tencjalnej g rupy opozycyjnej w obec
dworu. W stosunku do nich oddziaływ anie dydaktyc zne m iało polegać
na dostarcze niu pew nych idei k u ltu ry ,,uczonej", z aw ierają cyc h takie
pojęcia jak miłość ojczyzny, obrona jej honoru, dążenie do za pew n ie -
nia jej chw ały oraz wizję Polski jako ow dow iałej n iew ia sty po śm ierci
Bolesława I, oczekującej w skrzesze nia da w nej potęgi państwa®. A no-
nim, w celu w zm ocnienia tego oddziaływ ania, napisał sw ą kronikę
w formie tzw. gę sta 7. Zapewne kronikarz zetknął się z tego typu w zor-
cami chansons de ge ste gdzieś poza granicam i Polski, być może na
pograniczu francusko-niem ieckim , będącym kolebką tego typu g a tu n -
ku pisarskiego w yrosłe go na grunc ie k ultury ryc e rsk ie j8. Anonim tzw.
Gall, pragnąc, aby opisyw ane przez niego czyny w ładców polskich
były jak najsz erz ej znane, w yk orzysta ł te w zory przy pisaniu swego
dz ie ła9. O tym jak trudn e było to za danie św iadczą słow a w stępu do
księgi III Kroniki10.
Z godnie z pow szechnie obow iązującym i w zoram i pisania chansons
de geste zaczął sw ą kronikę od prze dstaw ien ia geografii Polski i k ró t-
kiej ch arakte rystyki jej sąsiadów. Dalej opisał problem y zw iązane z po-
chodzeniem państw a i narodu, a na zakończenie części w stępnej zajął
się czasam i pogańskim i. Dzieje w ładców chrześcijańskich to głów na
treść historyczna kroniki. T ak jak w ym agał tego w zór stopniow o roz-
5 B. K ü r b i s , P o lsk ie La ud es R e gio e w k ro n ic e G a ll a- A na n im a , [w:] „C ultus
e t c ognilio", W ar sz a w a 1976, s. 302; p od ob n ie R. H e c k , P r o b l e m y ś w i a d o m o ś c i
h i st o ry c zn e j i r e d n i o w i e c z n e g o s p o ł e c ze ń st w a p o l sk i e g o , [w:] D a w n a ś w i a d o m o ść h i-
st o ry c zn a w Polsc e , C ze c ha c h i S ło w a c ji, W ro c ła w 1978, s. 55.
' G i e y s z t o r , op. cit., s. 20.
’ Deptuła, W itk owsk a, op. cit., s. 123, D ą b r o w s k i , op. cit., s. 38,
S k o c z e k , op. cit., s. 1, M. P I e z i a, W s t ę p do: A n o n i m tzw . G a l l , K ro ni ka
Polska, W r o cła w 1965, s. LVIII i n.
8 D e p t u ł a , W i t k o w s k a , op. cit., s. 123.
• N a le ż y pa m ięta ć, iż m o tyw e m p rzew odn im k la sy c z n y c h c ha n so n s d e g e stes
by ła po sta ć K arola W ie lk ie g o i b o je to c z o n e przez je g o r yc e r z y, por. M. O s s o w -
s k a , E thos r y c e r sk i i j e g o o d m ia n y , W a r sz aw a 1973, s. 93 i n.
10 A n o n i m tzw . G a l l , K r o ni k a p oł sk a, W r o cła w 1965, s, 63— 65.
szerzał ilość inform acji aż do pełnej opow ieści o w spółczesnym sobie
w ładcy — Bolesławie K rzywoustym . W ujęciu G allowym stanow ił on,
w raz z Bolesławem Chrobrym , podstaw ę do tw orzenia m odelu idea l-
nego m onarc hy11.
Istniejąca w średniow ieczu feudalna teoria w ładzy przyjm ow ała,
że osoby pow ołane do rządzenia (m onarcha, dynastia) m uszą posiadać
pew ne cechy nadzw yczajne, do któ rych zaliczano pow szechnie: św ię-
tość, dzielność, rycerskość , szlachetność, hojność i spraw iedliw ość.
Cechy te były w yliczane przez specja ln ą lite ratu rę, tzw. zw ierciadła
królew skie. W edług założeń m iały one służyć w ładcom do prów nyw a-
nia w łasnych przedm iotów z zaw artym i w propagow anym m odelu.
W sy tuac ji gdy porów nanie to w ypadło niekorz ystnie, należało sta ra ć
się o ich zharm onizow anie. Pow stające zw ierc iadła za w ierały w sobie
także odbicie zm ian zachodzących w e w zorcach osobow ych, co szcze-
gólnie dotyczyło now o pow stałych pa ństw Europy środkow o-w schod-
niej. Stopniow o docierając e do tych krajów nowe idee obejm ow ały nie
tylko katalog cech, ale również w zory postaw i zachow ań sta now ią -
cych zasadnicze w artości ideow e okresu.
W zory osobow e stanow iły w odczuciu ich tw órców w izję w ła ści-
w ego porządku społecznego, z praw idłow ym podziałem zadań i obo-
w iązków pom iędzy przedstaw icieli poszczególnych w a rstw społecz-
nych. W yrazem tego były indyw idualn e hierarc hiza cje cech z a w a r-
tych w m odelu uniw ersalnym . W y nikały one z ryw aliz ac ji o w pływ y
różnych w a rstw i grup klasy rządzącej.
W opa rc iu o przed staw io ne w Kronice polskiej c h a ra k te ry sty k i p o-
szczególnych Piastów m ożna w skazać zespół cech stanow ią cych Gallo-
w y ideał m onarchy. Skupienie się k ron ik a rza przede w szystkim na po-
stac iach C hrobrego i K rzyw oustego dowodzi, iż w nich w idział w ła d-
ców bliskich ideałow i, W tym układzie szczególną rolę należy przy pi-
sać postaci C hrobrego jako sylw etce n ajbardziej w yide alizow anej, s ta -
w ianej za w zór następcom , a głów nie K rzyw oustem u12. C h a ra k te ry sty -
ki pozostałych panując ych stanow ią uzu pełnien ie w zbogacające wizję
idealnego w ładcy o ele m enty dodatkow e, choć nie kie dy o dużym zn a-
czeniu13.
W swej kronic e A nonim przedstaw ił zespół cech pozytyw nych i ne -
11 Ib ide m , s. 8— 62.
12 D e p t u ł a, W i t k o w s k a , op. cit., s. 124.
15 T rze ba ta k ż e pa m ię ta ć, ż e tr ak tow an ie przez kronikarza c h a r a k te r y sty k p o -
pr z ed nikó w ja ko tła dla z ap r ez en to w a n ia c e c h B o lesła w a III, je st w y n ik iem u zna -
nia w ię zi krw i za p od staw ę dz ied z icz e n ia c nó t prz odków . W e dłu g A n on im a są one
d z ie d zic zn e na ró w n i z w ład zą , pre stiżem oraz dobram i m ate rialn y m i — B. G e r e -
m e k , W y o b ra ź n i a c za so w a p o l s k i e g o d zi e jo p i sa r st w a ś re d n i o w i e c z n e g o , St. Zr.
1977, t. XXII, s. 10.
gatyw nych. Ten ostatn i został ogranic zony do kilku tylko w ad i nie
miał ta k dużego znaczenia ja k girupa cech pozytyw nych, k tó re obejm u-
ją sw ym zasięgiem nie tylko okres spraw ow ania, rządów , ale również
czas prz ygotow yw ania się do rządz enia — dzieciństw o i w iek m ło-
dzieńczy.
Idealny m onarcha pow inien posiadać tzw. „zacną m łodość" ozna-
czającą spędzanie czasu na służbie ry ce rskie j i w ytrw a łe j prac y po -
łączonej z rozum nym i w łaściw ym postępow aniem 14. W tym okresie
przyszły w ładca pow inien nauczyć się przestrzegan ia obyczajów przod-
ków i w ykształcić w sobie przyw iąz an ie do ziem i odziedziczonej po
sw ych poprzednikach, do dziedziczonej ojcow izny15. A nonim tylko raz
w spom ina o w yksz tałceniu zdobytym w szkołach przez panują cego;
czyni to przy c ha ra kterystyc e Kazim ierza O dnow ic ie la16. Przem ilcza
natom ia st fakt posiadania w ykształc enia przez M ieszka II. W zw iązku
z tym trudno je st ustalić jaki za kre s w iedzy ogólnej przew idyw ał k ro -
nikarz dla idealnego m onarchy, a także w jaki sposób pow inien on ją
uzyskać. Brak rów nież inform acji, czy Gall Anonim uw ażał za po trz eb -
ne ograniczenie jej do znajom ości spraw bożych i liturgii re gulują cej
życie społeczności Kościoła, zw iąza nych z tra ktow aniem panującego
jako przyw ódcy ludu chrześcijańskiego. Sądzić należy, iż kronikarz
widział posiadanie w ykształc enia jako rzecz pożyteczną, ale nie k o -
nieczną ze w zględu na w a nm ki, w ja kic h m onarcha m iał działać.
W jego ujęciu bra k tej cechy nie pow odow ał zm niejszenia znaczenia
danego w ładcy i nie m ógł być porów nyw any z brakiem innych cech,
znacznie od tej w aż niejszych17.
Drugi zespół cech to przedm ioty jakim i pow inien cha rakte ryzo w ać
się m onarcha w okresie swego panow ania. Stanow ią on e bardzo obszer-
J a k u b S k om ia l