Główna bohaterka Lily Barry żyła jak każde zwykłe dziecko.
Miała wiele pasji i zainteresowań. Jej rodzice byli producentami żelków. Lily chodziła do 5 klasy szkoły podstawowej. Jej najlepsza przyjaciółka Diana Avans zawsze ją wspierała gdy tylko Lily tego potrzebowała.
Razdział 2. Szczęśliwe życie Lily
Lily obudź się!- zawołała mama
Mamo jeszcze 5 minut Nie bo spóźnisz się do szkoły! Dobra, dobra już się zbieram Kochanie na stole jest śniadanie ubierz się i zejdź na dół Gdy Lily zjadła śniadanie wyszła z domu żeby pójść do szkoły. Gdy doszła do mostku zobaczyła ją Diana i do niej podbiegła Witaj Diano jak ci minął poranek? Bardzo dobrze a tobie Lily? Mi też Chodźmy szybciej bo spóźnimy się na lekcje polskiego Gdy dziewczynki doszły do szkoły zadzwonił dzwonek na lekcje Gdy wszystkie dzieci usiadły w ławkach do klasy weszła jakaś nowa nauczycielka Dzień Dobry. Nazywam się Mary Len i będę was uczyła języka polskiego Co?! A co się stało z panią Kasią?- krzykneła Lily Po pierwsze nie krzycz. A pani Katarzyna przeprowadziła się do innego miasta i uczy w innej szkole Rozdział 3. Nowa nauczycielka
Diano ta nowa nauczycielka jest okropna! Jest niemiła a na mnie
chyba się uwzieła To prawda ciągle cię pyta i na ciebie krzyczy. Bardzo tęsknię za panią Kasią-powiedziała Lily Ja też ale nic na to nie możemy poradzić A teraz chodź już na lekcje bo pani Mary da nam spóźnienie Dzień dobry dzieci- powiedziała pani Dzień dobry pani Mary-odpowiedziały dzieci Dzisiaj popytam was na ocenę bo macie zdecydowanie za mało ocen No to numer 3- Lily Barry! Znowu ja?! Przecież pani pytała mnie ostatnim razem Lily Barry jeśli nie przestaniesz to dostaniesz jedynkę! Tym razem w obronie Lily staneła Diana Ale pani naprawdę pytała Lily ostatnim razem. Dzisiaj ja mogę za nią odpowiadać. Panno Diano Avans jeśli nie chcesz dostać uwagi to wróć na miejsce! Gdy lekcje się skończyły Lily wyszła z klasy cała zapłakana Dlatego że pani Mary dała jej jedynkę chociaż odpowiedziała na wszystkie pytania dobrze. Diano to nie sprawiedliwe! Wiem. Co ja teraz powiem mamie?! Przecież mi nie uwierzy ze odpowiedziałam dobrze! Nie płacz już. Chodź pójdziemy na lekcje matematyki Dobrze. Ale musisz mi jedno obiecać. Co? Że powiesz mojej mamie że ja naprawde odpowiedziałam wszystko dobrze Jasne Lily zrobie tak Dziękuję a teraz chodźmy juz na lekcje Rozdział 4. Zmiany w życiu Lily
Mamo dobrze się czujesz bo jesteś taka blada- zapytała
zmartwina Lily Tak kochanie to tylko bol brzucha Jak wrócisz ze szkoły to ci coś powiem to niespodzianka Już nie mogę się doczekać Dzień w szkole minął Lily bardzo przyjemniej ponieważ gdyż nie miała lekcji polskiego Mamo już jestem! Co to za niespodzianka? Lily będziesz miała młodszą siostrę! Co?! Serio? Tak! Cieszysz się? Bardzo (9 miesięcy później) Mamo jak wrócisz ze szpitala to juz z moją siostrzyczką? Tak kochanie Tato tylko pilnuj mamy zeby nic się jej nie stało Dobrze córeczko
Rozdział 5. Róża-siostra Lily
Mamo, Tato wróciliście!
Lily nie kryzcz tak bo Róża śpi Dobrze będę ciszej Ale ona jest słodka Twoja mała siostrzyczka Mamo bardzo za tobą tęskniłam! Ja za tobą też Lily Mamo chodź pokaże ci jaką laurkę dla ciebie zrobiłam Za chwilkę przyjdę tylko położe Różyczkę do łóżeczka Dobrze ja będę czekać w swoim pokoju Mama przyszła pół godziny później Rozdział 6. Problemy Lily w szkole
Lily od urodzenia Różyczki Lily chodziła niewyspana bo jej
siostra nie dawała jej spać. Ach Diano kocham Różę ale wogłule nie daje mi spać. Lily każde dziecko tak ma Wiem ale to dla mnie nowość Różyczka jest z nami dopiero miesiąc i jeszcze się do tego nie przyzwyczaiłam To była nasza ostatnia lekcja więc może pódziemy do parku? Świetny pomysł!-krzykneła Lily Dziewczynki bardzo miło spędziły czas w parku ale niestety musiały już wracać do domu Lily uczyłaś się na sprawdzian z polskiego? Co?! Jaki sprawdzian? No ten z całego materiału od początku roku Zapomniałam! Diano to ja biegnę do domu się pouczyć! Dobrze. To żegnaj Lily Pa pa Diano
Rozdział 7. Proglemy ze zdrowiem
Mamo źle się czuję. Muszę iść dzisiaj do szkoły?- powiedziała
Lily A co się dzieje?- zapytała zmartwiona mama Bardzo boli mnie głowa i chce mi się wymiotować Dobrze kochanie nie pójdziesz dzisiaj do szkoły ale zabiorę cię do lekarza Dobrze mamo. Po południu mama poszła z Lily do lekarza. Dzień dobry. Panie doktorze przyszłam bo moja córka źle się czuje Dobrze. Chodź tu mała. Muszę cię zbadać. Pani Barry coś niedobrego dzieje się z pani córką radził bym udać się z nią do szpitala Jest tak źle?! Krzykneła mama Lily Niestety tak proszę udać się z nią pilnie do szpitala Gdy mama dojechała z Lily do szpitala od razu została przyjęta na sale chorych Po wielu badaniach niestety okazało się że Lily ma raka Mamo ja nie chce umierać!-krzykneła Lily Kochanie wszystko będzie dobrze na pewno nie umrzesz- odpowiedziała zapłakana mama Tylko jak przyjmiesz leki to mogą ci wypaść włosy... Będę łysa?! Lily włosy ci szybko odrosną Kochanie jutro odwiedzę Cię z Różyczką i Tatą Dobrze mamo teraz już pójdę spać bo jestem bardzo zmęczona To dobranoc słodkich snów. Zmartwiona mama wróciła do domu i opowiedziała wszystko tacie który także bardzo się zmartwił
Rozdział 8. Szczęśliwe zakończenie
Lily od początku choroby odwiedzał ktoś codziennie czuła się coraz lepiej. Dziś miała wyjść ze szpitala. Była bardzo szczęśliwa gdyż nie wychodziła z niego już 5 miesięcy. Gdy wróciła do szkoły jej klasa zrobiła jej niespodziankę. Wszyscy upiekli tort dla Lily. Dziewczynka zaczeła bardziej zauważać piękno które nas otacza. Polubiła nawet panią Mary. Zrozumiała że trzeba się cieszyć tym co mamy.