W małym miasteczku Lonley mieszkała 11 letnia Natalia Shirley. Była
ona z domu dziecka. Gdy miała 3 miesiące jej rodzice zmarli na żadką chorobę. Była bardzo pomysłowa i mądra. Gdy miała przynieść herbatę swojej opiekunce z domu dziecka natkneła się na dziwne dokumenty. Natalia stanęła jakby zobaczyła ducha. Tam było napisane że miała siostrę bliźniaczkę! Nie mogła uwierzyć własnym oczom. Natalio gdzie moja herbata!- krzyknęła opiekunka Natalia jednak nic nie odpowiedziała nadal stała patrząc się w dokumenty Zdenerwowana opiekunka przyszła do pokuju w ktrórym była dziewczynka. Dlaczego stoisz tu tak zamiast przynieść mi herbate! Niech pani spojrzy-powiedziała po krótkiej chwili Natalia Co ty tu masz?- zapytała z zaciekawieniem opiekunka W tych dokumentach jest napisane że mam siostrę bliźniaczkę! To prawda. Ale jak to jest wogule możliwe?- niedowieżała Idź do swojego pokoju za chwilę przyjdę tam i porozmawiamy Dobrze proszę Pani- powiedziała Natalia po czym szybko pobiegła do swojego pokoju. Po paru minutach do pokoju weszła Pani z domu dziecka Natalko twoją siostrą jest niejaka Anna Shirley. Gdzie ona jest czy ja mogę ją zobaczyć? Mieszka teraz na Zielonym Wzgórzu które jest na Wyspie Księcia Edwarda. Pare miesięcy temu zaadoptowali ją Maryla i Mateusz Cuthbert Ja do tego domu dziecka przeniosłam się dopiero miesiac temu... To dlatego jej nie spotkałam.- powiedziała ze smutkiem Natalia
Rozdział 2. Postanowienie żeby znaleźć siostrę
Natalio zejdź już na kolacje- powiedziała pani
Już schodzę- odpowiedziała Natalia Dziewczynka jednak nie schodziła na kolacje postanowiła uciec z domu dziecka żeby znaleźć swoją siostrę. Uwieżyła że może ją znaleźć. Pospiesznie spakowała najpotrzebniejsze żeczy i uciekła. Gdy była już daleko domu dziecka zwolniła tempo nie wiedziała do końca gdzie iść. Postanowiła zapytać przechodniów w którą stronę powinna się udać. Na szczęście było lato i noce nie były już takie mroźne. Natalia była bardzo zdeterminowana żeby odnaleźć Anię. Tę noc spędziała w lesie.
Rozdział 3. Poszukiwania
Po spędzonej nocy w lesie Natalka wyruszła w dalszą drogę. Po drodze
wspotkała do pasterzy którzy właśnie paśli owce.Dali jej trochę pożywienia i wyruszyła w dalszą drogę. Dziewczynka była bardzo zmęczona drogą lecz nadal szła dalej. Po 4 godzinach usiadła żeby odpocząć. Potem wstała i gdy zrobiła pare kroków na jej drodze stanął wielki niedźwiedź. Natalia krzykneła z przerażenie. Po chwili zrozumiała że musi zachować spokuj. Powoli podszła do drzew z dziurą w której się schowała. Niedźwiedź nie wyczuj zagrożenia więc zostwił Natalkę w spokoju. Dziewczynce nadal serce biło jak szalone. Jednak nie zraziła się nadal chciała znaleźć siostrę. Potem zjadła kromkę chleba którą dostała od pasterzy i ruszyła w dalszą drogę. Po paru godzinach doszła do domu Pani Małgorzaty Linde Dzień dobry-powiedziała nieśmiało Natalia Dzień dobry jak masz na imię dziecko Jestem Natalia Shirley Shirley?-zapytała ździwiona Pani Linde Tak Szukam Ani Shirley to moja siostra Tej Ani Shirley z Zielonego Wzgórza? Tak dokładnie! Zna ją pani? Oczywiście Maryla Cuthbert to moja przyjaciółka a Ania jest na jej wychowaniu Wiem dowiedziałam się tego w domu dziecka Dobrze panienko to co chcesz wiedzieć? Jeśli to nie problem to chciałabym żeby pani mnie do niej zaprowadziła Chętnie bym to zrobiła ale Ani nie ma teraz w domu A wie pani kiedy będzie w domu? Tak wróci wieczorem. A ty dziecko masz u koga przez ten czas się zatrzymać? Niestety nie poczekam na dworze Nie ma takiej opcji zostaniesz u mnie -powiedziała stanowczo Pani Linde Rozdział 4. Spotkanie Ani i Natalii
Natalio Ania wróciła do domu
Naprawdę?! Czy może mnie pani do niej zaprowadzić? Oczywiście! Chodź musimy iść na Zielone Wzgórze Gdy Pani Linde i Natalia doszły na Zielone Wzgórze ze ździwieniem przywitała je Maryla Witaj Małgorzato! Ty też wziełaś dziecko na wychowanie? Witaj Marylo! Nie ta dziewczynka przyszła dzisiaj do mnie bo szukała Ani Dzień dobry. Nazywam się Natalia Shirley. Uciekłam z sierocińca żeby znaleźć Anię Jak to uciekłaś i jak to możliwe że masz na nazwisko tak samo jak Ania?- Zapytała niedowierzając Maryla No bo... No bo ja jestem jej siostrą! Aniu chodź szybko!- zawołała Maryla O co chodzi Marylo? Ania?- zapytała płacząc ze szczęścia Natalka Tak. No bo ja jestem twoją siostrą. Mam na imię Natalia Shirley Jak to? Ja też dowiedziałam się o tym dopiero tydzień temu. Znalazłam dokumenty w sierocińcu które świadczą że jesteśmy bliźniaczkami Marylo Marylo czy Natalia będzie mogła zostać z nami na Zielonym Wzgórzu? Aniu nie wiem czy to dobry pomysł Proszę będę grzeczna i posłuszna-błagała Natalia Dobrze przemyśle to a na razie Natalko idź do pokoju Ani Tak Natalko chodź ze mną pokaże ci mój pokój Dobrze Aniu już idę W pokoju dziewczyny dużo bawiły się ze sobą i rozmawiały. Ania zawołała Dianę żeby i ona mogła poznać Natalkę. Potem poszły na dół do Maryli bo chciały błagać ją żeby pozwoliła Natalce zostać na Zielonym Wzgórzu. Rozdział 5. Decyzja Maryli
Po nocy spędzonej na Zielonym Wzgórzu Maryla musiała podjąć decyzję
czy Natalka może zostać na Zielonym Wzgórzu. Marylo proszę będę grzeczna i pomocna Dobrze Natalio zgodzę się ale teraz idź po Anię bo spóźni się do szkoły A czy ja też mogę iść?- zapytała Natalia Dobrze Ania będzie ci pożyczać książki. Dziękuję ci Marylo! Nie dziękuj tylko idź spakuj się do szkoły Już biegnę Marylo! Natalka z Anią i Dianą wróciły ze szkoły bardzo szczęśliwe. Dzień minął im bardzo dobrze
Rozdział 6. Szczęśliwe zakończenie
Ania i Natalka były nie rozłączne zawsze. Zawsze wspierały się. A
Natalia zrozumiała że może mieć kochającą rodzinę. Od czau gdy trafiła na Zielone Wzgórze była bardzo szczęśliwa