You are on page 1of 13

260 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 261

wiedzą, że jest ona zupełnie czysta, chociaż nie mają zastrzeżeń do p ł .. _


. .d . .
s łuząceJ o mieszama napoJow,

sporządzonej z tego samego materiału.
---
a et.zk1
--
ktreU p
rzednio były użyteczne w takich okolicznościach. Jednakże emocje
. E ..
~ kle trwają przez krótki czas, a ~i~kiedy prz~chodzą w ~astroJe. mo~Je n~e
r- 'Y0 wpływają na zmianę gotowosc1, lecz takze pobudzaJą do poszuk1:Va~ia
11
Pogarda
- ~ .wych planów.działania·
1
nioz 1
zmieniając organizację poznawczą, pomagaJą kie-
Pogarda jest emocją związaną z interpersonalnym odrzuceniem, zwłaszcza gd vrać tym poszukiwamem.
. '
. . , .
dot~c.zy. ono członkó~ grup obcyc~. !er~inem c~ęsto stosowanym w tym kon. to My wszyscy możemy uśmiechnąć się ze zrozu~1emem na mysi, ze dyrekto-
tekscie Jest uprzedzeme: odrzuceme mneJ osoby 1 dyskryminowanie jej J·ed . ·rrn często fundują komuś bezpłatny lunch, maJąc na celu przychylne nasta-
. . k' , b . . b . . yn1e
na po ds,t aw1e. Ja. iegos wyo razema. Wyo razeme to może się pojawić wt c·d} r7.Y. fI· gościa do proponowanej mu transakcji. Jak rozpatrywaI" 1smy w roz dzia. Ie
gdy Idos zm1ema pozytywną ocenę danej osoby na negatywną. Może też p · · \ 1emen (1990) w eksperymentach przeprowadzanych od 1970 roku stw1er · dz1'ła,
wi~ s~ę wó~~z~s, gdy kto~ w o~óle n~e z~a tej osoby, lecz ma jedynie ~~~ 1 I se . 'k d".
.,małe upominki i wszystkie rzeczy, które wywołuJą umiar ~waną ra osc, maJą
ra~em~ ? i:1e! Jako, będąc~J odn;1enneJ płci, należącej do innej r~sy lub wyka. · cy się zmierzyć wpływ na szereg procesów poznawczych 1 społecznych (zob.
da1ą · t spec.yf'1cznym
· JeS
zuJąceJ Jak1es uposledzeme, ktore u tego kogoś nie występuje. Zadne z tych b. 1.2). Radość, podobnie jak inne podstawowe ~moqe,
1
wyobrażeń nie musi być oparte na znajomości realnej osoby. dzajem (modalnością) organizacji mózgu. PowoduJe ona uproszcze~1e całego
rob. ru możliwych procesów i operacji mózgowych, a została wyselekqonowana
Dlaczego nie należy myśleć o emocjach
zewolucyjnie
IO • ' ' b' . d b
tak, żeby ~ad~~ć sobie z syt~acją, k1e?y dzia~~1:1~ prze 1eg~J; o rze~
po prostu jako o pozytywnych lub negatywnych? jakie zmiany w orgamzaq1 .poznawc~eJ p~woduJe radosc 1 mne ~moqe ..w dal
eh częściach tego rozdziału skupimy się tylko na trzech takich oddziaływa­
~~syfik~wanie en;ocji jako p~zytywnych i negatywnych, lub przyjemnych ri~ch, a mianowicie na uwadze, na pamięci i na myśleniu.
1 meprzyJemnych, Jest często uzyteczne i stanowiło przedmiot kilku wpływo­
wych analiz emocji i nastrojów (Russell, 1980; Watson i Tellegen, 1985).
Wpływ na percepcję
Wymiary pozytywne i negatywne można przekształcić na zbliżanie się i unikB-
nie. _Jednakże według argumentacji funkcjonalnej uwzględnianie jedynie jedną z konsekwencji idei, że mogą istnieć podstawow~ ~odalności e~ocjonal­
wymiaru pozytywne-negatywne sprawia, że w odniesieniu do niektórych ne, jest możliwość wykrycia wpływu tych modalno~ci ~a percepcJ~· Etcoff
emocji sytuacja jest skomplikowana. Weźmy pod uwagę gniew: chocia~ i Magee (1992) zademonstrowali taki wpływ. Wysunęh om argument, ze gdyby
w większości przypadków gniew odczuwa się jako przykry (Averill, 1982), nie- istniały podstawowe emocje, to różne wyrazy twarzy byłyby rozp~znawane
mniej jednak jest to emocja charakteryzująca się zbliżeniem, a nawet pro- według odpowiednich kategorii. Wszystkie radosne twarze byłyby za!1czane do
wadząca do zawarcia zgody na nowej podstawie. Nasze stanowisko jest nastę­ jednej kategorii, gniewne - do drugiej it~. P~rcepcja tych .:"Yfazow twarzy
pujące: pozytywne wartościowania występują wtedy, gdy prawdopodobne jest powinna być porównywalna do pewnych zJaWisk w percepcJI. m?wy. Tym, ~o
osiągnięcie celów pośrednich (włącznie z celami takimi jak przebywanie blisko różni głoski „b" i „p" w słowach takich jak bit i pit, jest czas, Ja~i upływa mię­
kochanej osoby) i na ogół pociągają za sobą zbliżenie; negatywne oceny wystę­ dzy otwarciem ust a początkiem dźwięku wydawaneg~ przez krta;i:, ~wa.ny „cza-
pują wtedy, gdy osiągnięcie celu jest mniej prawdopodobne, niż oczekiwano. sem wydobycia głosu" (voicing onset time). Lu~zie sł~bo r?zmcuJ~, ~za~r
i często pobudzają do wycofania. Jednakże w trakcie ewolucji doszło do więk­ wydobycia głosu, gdy oba są po którejkolwiek strome g~amcy między „b i „p ,
szego zróżnicowania, niż implikuje podział zbliżenie-unikanie lub przyjem· lecz są świetni, gdy chodzi o różnicowania przekraczaJące tę gram~ę, o czym
ność-przykrość. Zróżnicowane emocje sugerują bardziej stosowne kategorie świadczy fakt że różnice czasu wynoszące kilka milisekund powoduJą sortowa-
zachowania i organizacji mózgu niż te, które mogłyby wynikać z samego tylko nie do różnych funkcjonalnych kategorii definiujących „b" i „p". . . . .
rozróżnienia przyjemności i przykrości. Etcoff i Magee przeprowadzili eksperyment, w którym posłuzyh się wize-
runkami twarzy; sporządzili kilka szeregów twarz~, z któr~c~ ~ażdy .prze~s~a­
wiał stopniowe przejścia między dwoma stanami - radoscią 1 oboJ~tnosc1ą,
Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze radością i smutkiem, gniewem i wstrętem itd. W tym ~elu wys,z~kah twarz~
wyrażające sześć podstawowych emocji oraz twarz oboJę.tną wsrod fo~ografn
Możemy przyjąć, że nastroje i emocje wywierają dwa rodzaje wpływu na jed· wykonanych przez Ekmana i Friesena (1975), a następme zasto.sov;ah gene-
nostkę. Jeden z nich, który rozpatrzyliśmy przed chwilą, ma charakter bezpo- rujący karykatury program komputerowy Brennai:a (~985). J?la kazde1 p~ry s~a­
średni: istotą emocji jest zmiana w gotowości, udostępnienie repertuaru działań, nów skonstruowali 11-punktową skalę z dokładme rownymi przyrostami zmia-
262 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 263

ny. Na rycinie 9.2 pokazano szereg 11 twarzy - od radości du (calm), wyrazy smutne, jak „płacz" (weep), wyrazy negatywne nie związane ze
smutku. Etcoff i Magee stwierdzili, że występowały nagłe zmiam1 smutkiem, takie jak „rana" (injury), i wyrazy neutralne, takie jak „nawyk"
zdolności różnicowania między twarzami w tych szeregach.
wskazujące na istnienie granicy między radosnymi i smutnymi Nie d ent h al i· Setter1un d stw1er
(habit). . dz1·1·i, ze
. muzyka istotme
. . wprawa dza lu d z1.
gniewnymi i wyrażającymi wstręt itd. Po każdej stronie takieJ w radosny lub smutny nastrój. Ogólnie biorąc, osoby badane szybciej podej-
granicy ludzie nie potrafili dobrze rozpoznać różnicy na przykład mowały decyzje w odniesieniu do wyrazów radosnych niż smutnych; ponadto
między drugą i czwartą twarzą w szeregu, natomiast dobrze kiedy były w radosnym nastroju, szybciej identyfikowały wyrazy radosne niż
różnicowali twarze z przekroczeniem tej granicy, na przykład srnutne. I na odwrót, kiedy były smutne, szybciej identyfikowały wyrazy smut-
czwartą i szóstą twarz w szeregu. Eksperyment ten implikuje, że ne niż radosne. Jednakże te wpływy radosnego i smutnego nastroju nie objęły
funkcjonalne kategorie emocji podstawowych wpływają na zdol- wyrazów pozytywnych ani negatywnych, które nie były związane ze specyficz-
ność różnicowania wyrazów twarzy. nymi emocjami radości czy smutku.
A jak się przedstawia problem wpływu nastroju na percep-
cję? Czy jesteśmy bardziej nastawieni na spostrzeganie tego, co Oddziaływanie emocji na uwagę
jest zgodne z naszym nastrojem? Wpływ taki trudno było zade-
monstrować. Niedenthal i Setterłund (1994) zaproponowali William James w swym podręczniku psychologii (1890, t. 1, s. 402) napisał:
wyjaśnienie tej trudności, zgodnie z którym we wcześniejszych „Moim doświadczeniem jest to, na co zgadzam się uważać". Jest nim także to,
próbach wykazania wpływu stosowano wymiar pozytywne-nega- na co uważamy nawet wtedy, gdy świadomie nie wyrażamy na to zgody. Emoc-
tywne. W dwóch eksperymentach stwierdzili oni, że specyficzne je wpływają na uwagę. Oddziaływania te są różnego rodzaju, od nieświado­
emocje radości i smutku wpływają na selektywną percepcję mych w dużej mierze procesów filtrowania napływającej informacji do świado­
materiału związanego z tymi emocjami, natomiast nie mają mego zaabsorbowania tego rodzaju, jakie występuje wtedy, gdy się czymś
wpływu na percepcję materiału ogólnie pozytywnego bądź nega- martwimy.
tywnego. Wpływ emocji na uwagę zbadano najdokładniej w przypadku lęku: jest
Niedenthal i Setterlund wywoływali nastrój radosny lub oczywiste, że lęk zwęża zakres uwagi. Kiedy ludzie są przestraszeni lub odczu-
smutny, zaopatrując osoby badane w słuchawki, przez które słu­ wają lęk, wówczas koncentrują się głównie na tym, czego się boją, lub na spo-
chały one muzyki w ciągu całego posiedzenia eksperymentalnego. sobach zabezpieczenia się przed tym, i nie zważają na prawie nic innego. Wiele
Aby wprawić badanych w radosny nastrój, eksperymentatorzy przykładów wpływu lęku na uwagę można zademonstrować w laboratorium.
odtwarzali im takie utwory, jak allegro z Eine kleine Nachtmusik Mathews i inni (Broadbent i Broadbent, 1988; Mathews, 1993) zastosowali
Mozarta oraz fragmenty koncertu c-dur Vivaldiego. Aby wywołać metodę, w której eksponuje się przez chwilę na ekranie dwa wyrazy, jeden nad
smutek, grali im utwory takie, jak Adagietto Mahlera i adagio z II drugim, po czym zamiast nich pojawia się kropka. Jedno z tych słów jest
koncertu fortepianowego c-moll Rachmaninowa. Badani wyko- zagrażające, takie jak „porażka" lub „choroba". Drugie jest neutralne, takie jak
nywali często stosowane w psychologii eksperymentalnej zada- „stół". Badanym polecono, żeby naciskali przycisk, kiedy pojawi się kropka.
nie decyzji leksykalnej. Na ekranie eksponowano krótko ciągi Niektórzy badani byli pełni lęku, o czym świadczyły ich wyniki w skali
liter: niektóre z nich były wyrazami, inne nie były wyrazami (były lęku jako cechy, inni nie wykazywali tej cechy. Kiedy kropka pojawiała się
to ciągi liter, które nie występują w słowniku, lecz można je w tym miejscu, gdzie przedtem było słowo zagrażające, osoby lękowe miały
wymówić w języku angielskim, jak „blatkin"). Badanych popro- krótszy czas reakcji na jej pojawienie się niż osoby, u których nie stwierdzono
szono, by pracowali tak szybko, jak to tylko możliwe, naciskając lęku jako cechy. Kiedy kropka pojawiała się na miejscu słowa neutralnego,
jeden przycisk, jeśli dany ciąg liter był wyrazem, a drugi przycisk, wówczas nie było różnicy między osobami lękowymi i nielękowymi. Zgodnie
jeśli nie był wyrazem. W tym badaniu wyrazy należały do pięciu z wyjaśnieniem zaproponowanym przez Mathewsa, czas reakcji jest krótszy,
kategorii: wyrazy radosne, takie jak „zachwyt" (delight), wyrazy gdy kropka pojawia się na miejscu tego słowa, na które dana osoba aktywnie
pozytywne, lecz nie związane z radością, takie jak „spokój" zwracała uwagę. Jest znacznie bardziej prawdopodobne, że osoby lękowe będą
patrzeć na słowo zagrażające, a nie na neutralne. Podobne wyniki uzyskano
Ryc. 9.2. Szereg twarzy reprezentujących równe przyrosty zmiany przy przecho- przy replikacji tego eksperymentu z pacjentami cierpiącymi na kliniczną postać
dzeniu od radości do smutku. lęku, jak również z ludźmi, u których lęk był cechą osobowości.
264 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 265

Podobny typ eksperymentu jest oparty na tzw. emocjonalnym teście Str . D Neutralne
~troop (1935) ,~~~rd~~ł, że_je~li b~'~any?h proszono, by spojrzeli na takie~:, ~ Pozytywne niezwiązane
Jak „czerwony , „zołty , „meb1esk1 , ktore były wydrukowane różnymi kolor .·
i żeby nazywali kolor druku każdego słowa, to wykonywali to zadanie wolniej a~.
80
D Negatywne niezwiązane

kolor druku był inny niż kolor określony danym wyrazem - jeśli wyraz „czerw~:~ y ~ Pozytywne związane
był wydrukowany kolorem niebieskim i mieli powiedzieć „niebieski", to zajmow ~0 Negatywne związane
to im więcej czasu niż wtedy, gdy wyraz ten był wydrukowany kolorem czerwona

i mieli powiedzieć „czerwony". Znaczenie słowa mimowolnie przyciąga uwa~


przeszkadzając badanym w nazwaniu koloru druku. Pomysł emocjonalnego te~~ę,
Stroopa polega na tym, że pokazuje się wyrazy obojętne lub mające znaczen .u
e~ocjo~alne, aby przekonać się, czy ludzie wolniej podają nazwy tych koloró~~
ktorym1 są wydrukowane wyrazy o znaczeniu emocjonalnym.
Foa i inni (1991) stwierdzili, że osoby, które były ofiarami gwałtu, wolniei
podawały nazwy kolorów, jakimi były wydrukowane słowa związane z gwałtem~
U osób, które lepiej poradziły sobie z urazem, interferencja ta była mniejsza.
Mathews (1993) podsumowuje wnioski z wielu eksperymentów, które przepro- Grupa kontrolna Osoby lękowe

w~d~ono przy użyciu tej techniki: spowolnienie podawania nazw kolorów jest
na1w1ększe ~ przypa?ku. słó~, które odp~wiadają największemu lękowi danej Ryc. 9.3. Średnie czasy podawania nazw kolorów, którymi były drukowane wyrazy, "'! grupie osób
lękowych i w grupie kontrolnej. Wśród tych wyrazów były wyrazy neutralne, wyrazy związane ze spe-
osoby. _Ta~ ~ęc u osob c1erp1ących na fobię społeczną spowolnienie występuje cyficznymi lękami osób lękowych oraz wyrazy zagrażające nie związane z ich lękami (Matthews
w odmes1emu do słów dotyczących pewności siebie, u osób z zaburzeniami i Klug, 1993).
odż~ia~~a .- do słó~ oznaczają~ych pokarmy itd. Mathews i Klug (1993)
stw1erdz1h, ze słowa me muszą hyc zagrażające, żeby wywołać ten efekt: rzecz ~j_ę_w-ątphwie mechanizm strachu i lęku jest zwykle bezcenny dla naszego
w tym, czy są one znaczące emocjonalnie. Jeśli wśród słów emocjonalnych były przetrwania,_,lecz niekiedy dochodzi do tego, że zdaje się on ~Y.~ włączonY_ na
takie określenia, jak „pewny siebie" lub „zdrowy", to ludzie cierpiący na lęk s~bując zasoby poznawcze ludzi, czyniąc świat miejscem przerazają­
społeczny lub lęk przed chorobą wykazywali spowolnienie przy nazywaniu ~()pując pewność siebie osób cierpiących na to zaburzenie i przeszka-
kolorów, jakimi były drukowane pozytywne słowa, lecz tylko wtedy, gdy te pozy- c!Za]ąCim w skupieniu się na innych sprawach. Omówimy to dokładniej w roz-
tywne pojęcia były związane z ich specyficznym lękiem. dziale i 1. Kilku badaczy zwróciło uwagę, że emocje istnieją na wielu poziomach
Wyniki te przedstawiono na rycinie 9.3. Spójrzmy na ten rysunek i porów- - na poziomie podstawowych mechanizmów podobnych do odruchu, na pozio-
najmy dwa słupki po prawej stronie histogramu z wszystkimi innymi słupkami. mie bardziej złożonych schematów emocjonalnych oraz na poziomie naszych
Widzimy, że badani lękowi wolniej niż badani z grupy kontrolnej nazywali pojęć reprezentujących emocje i ich skutki (Leventhal, 1991). Ciągle aktualne
kolory tych słów, które były związane z ich specyficznymi lękami, niezależnie jest pytanie, w jaki sposób możemy wykorzystać naszą teoretyczną wiedzę o nas
od tego, czy słowa te były pozytywne czy negatywne. samych do modyfikowania procesów zachodzących na niższym poziomie, takich
Zaproponowano wiele wyjaśnień tych oddziaływań emocji na uwagę. Według jak procesy lękowe (Bandura, 1988).
najprostszego z nich, kiedy ludzie się boją- czy to z powodu jakiegoś nagłego prze-
rażenia, czy dlatego, że cierpią na stan lękowy, który sprawia, iż obawy nękają ich Emocje a pamięć
przez większość czasu - wtedy ich układ nerwowy jest przestawiany na pewien
szczególny rodzaj (modalność) przetwarzania. Jest to modalność, w której uwaga Aby zrozumieć wpływ emocji na pamięć, musimy najpierw powiedzieć coś
ma zwężony zakres i jest ukierunkowana na sygnały z otoczenia dotyczące zagro- o tym, jak w ogóle działa pamięć. Można przytoczyć silne argumenty przema-
żenia i bezpieczeństwa. W sposób jeszcze bardziej specyficzny jest ona nastrojona wiające za stwierdzeniem, że najważniejszym przeprowadzonym dotychczas
na sygnały związane z określonymi obiektami lęku danej osoby. Na przykład studium pamięci były badania Bartletta (1932). Dawał on ludziom do zapa-
ludzie, którzy uważają się za podatnych na raka, martwią się, gdy doświadczają miętania materiał sensowny, taki jak obrazki lub opowiadanie, a następnie
czegoś (z bardzo niepodobnymi do raka symptomami cielesnymi włącznie), co prosił, by odtworzyli go jak najdokładniej, i natychmiast po prezentacji,
przypomina im o tej ich podatności (Easterling i Leventhal, 1989). i w pewnych odstępach czasu, a nawet kilka lat później - zob. ramka 9.1.
266 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 267

Ramka 9.1 mężczyźni łowią teraz ryby, zami~st polować na fo~i;, ~rawa w_ojenna jest
Badania Bartletta nad pamięcią rzygodą, a jeden z młodych męzczyzn „proponuje , ze popłyme, podczas
:dyw opowieści on po prostu popłynął i nie było żadnej wzmianki o propo-
Bartlett _(1932) dawał ludziom do przeczytania opowieść ludową Indian ame. zvcj i.
rykańsk1ch, zanotowaną przez Franza Boasa. Opowieść ta zaczyna się tak· · Następnie Bartlett przytacza odtworzenie podane przez badanego P,
Pewnego wieczoru dwaj młodzieńcy z Egulac udali się w dół rzeki, by polować którego przedtem proszono o odtwo_rzenie t:j o~owie~ci kil~a.krotnie
foki. Gdy się tai:n zn~leźli, nastała"'!'. powiet~zu _nagła ~isza i wszyst~o o~nuło się mgJ~a w pierwszych miesiącach po przeczytanm, ale ktory me myslał o nieJ potem
Wtedy usłyszeli wo1enne okrzyki 1 pomysleh: „moze to płyną Jacys wojownicy· przez dwa i pół roku:
Pospiesznie przybili do brzegu i skryli się za kłodą drzewa. Teraz zobaczyli łoclii . Kilku wojowników wyruszyło prowadzić wojnę z duchami. Walczyli cały dzień
i usłyszeli plusk wioseł, a jedna łódź popłynęła prosto w ich stronę. W łodzi było pi\:c' c i jeden z nich został ranny. . ,
mężczyzn, którzy zapytali: ' IU Wrócili do domu wieczorem, dźwigając swego chorego towarzysza. Gdy dz1en
„O czym rozmyślacie? Chcemy was ze sobą zabrać. Płyniemy w górę rzeki, fobv z bliżał się do końca, ranny nagle poczuł się gorzej i mieszkańcy wsi przyszli do niego.
wojować z tamtym ludem". · o zachodzie słońca westchnął. Coś czarnego wyszło z jego ust. Był martwy.
Jeden z młodzieńców odpowiedział: „Nie mam strzał".
„Strzały są w łodzi", odrzekli. W tej wersji wielu rzeczy zabrakło - na przykład całej wstępnej sek-
Na to on: „Nnie pójdę z wami. Jeszcze mnie zabiją. Moja rodzina nie wie, gdzie \ encji o dwóch młodych mężczyznach, którzy poszli polować n~ foki.-
jestem. Ale ty- zwrócił się do swojego towarzysza - możesz pójść z nimi". a także wiele zostało zmienione. Mężczyzna umiera tu o zachodzie, a me
A więc jeden młodzieniec popłynął... 0 wschodzie słońca. Jednakże jeden uderzający szczegół - „coś czarnego
Dalej następuje 11 wierszy o tym, jak młody mężczyzna, który pop ły­ wyszło z jego ust" - został tu zachowany, podobnie jak większość odtworzeń
nął, wziął udział w walce i został postrzelony, ale nie czuł się chory i myśłal omówionych przez Bartletta.
„Ach, to są duchy". Opowieść kończy się po jego powrocie do domu:
Opowiedział o tym wszystkim, po czym zamilkł. Kiedy słońce wzeszło, upadł. Cos
Bartlett doszedł do wniosku, że kiedy przypominamy sobie jakąś słowną
czarnego wyszło z jego ust. Ludzie zerwali się na równe nogi i krzyczeli. Był martwy!."
relację, wówczas słowa nigdy nie są dokładnie takie same. Dzieje się tak, .żet~,
Po dwukrotnym przeczytaniu tej opowieści proszono badanych o jej co spostrzegamy, jest asymilowane do naszej własnej struktury znaczemoweJ,
odtworzenie. Oto początek pierwszego odtworzenia przez badanego H, po którą Bartlett nazywał schematem, a która zawiera wiele wiedzy ogólnej. Kiedy
upływie 20 godzin. badanego prosi się o przypomnienie, bierze on parę istotnych zapamiętanych
Dwaj mężczyźni z plemienia Edulac poszli łowić ryby. Chociaż byli szczegółów i ogólną emocjonalną postawę wobec opowieści, po czym na pod-
tak zaabsorbowani rzeką, usłyszeli w oddali jakiś hałas. stawie schematu konstruuje taką opowieść, jaka powinna być. Tak więc styl
staje się stylem osoby badanej, szczegóły takie, jak „polować na foki" prze-
„To brzmi jak krzyk", powiedział jeden z nich, i po chwili pojawili się jacyś I kształcają się w „łowić ryby", a wszystko dzieje się w sposób właściwy tej kul-
mężczyźni w ~odzi, kt?rzy z_aprosili ich; by .w~ięli udział w ich przygodzie. Jeden turze, do której należy osoba przypominająca sobie, na przykład umiera się
z młodych męzczyzn me chciał popłynąc z mm1 ze względu na więzi rodzinne, leci
drugi zaproponował, że popłynie ...
raczej wieczorem niż o wschodzie słońca.
Bartlett zwraca uwagę, że jego badani uczestniczyli w tym eksperymencie
Zwróćmy uwagę na to, co się wydarzyło. Część materiału została stra- pod koniec I wojny światowej, kiedy w Wielkiej Brytanii kwestia rozłąki
cona - zapomniana, jak liczba mężczyzn w łodzi, oraz to, iż jeden z młodych z rodziną była bardzo istotna. Mężczyźni albo byli na wojnie, albo liczyli się
mężczyzn powiedział, że nie może popłynąć z nimi, bo nie ma strzał. Są też z prawdopodobieństwem, że na nią pójdą. W jednej grupie badanych,
inne, subtelniejsze zmiany, ze zmianą stylu włącznie, tak że teraz pojawiają w połowie złożonej z mężczyzn, a w połowie z kobiet, 1 O z 20 osób w swych
się zwroty takie, jak „ze względu na więzi rodzinne"; ponadto młodzi wczesnych odtworzeniach nie wspomniało o stwierdzeniu jednego z młodych
mężczyzn, że nie może pójść na wyprawę wojenną, ponieważ nie ma strzał,
lecz tylko 2 osoby zapomniały usprawiedliwienia powołującego się ~a kre~~
1
Opowieść w tłumaczeniu S. Garczyńskiego - cyt. za: I. M. L. Hunter (1963) Pamięć: fakty
nych. W późniejszych odtworzeniach zapominano zwykle o całeJ kwestn
i złudzenia, Warszawa, PWN, s. 108-109 (przyp. red. nauk.). usprawiedliwień.
268 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 269

Loftus i Loftus (1980) dawali osobom badanym następujące dwa stwier- dokładność tego, co zostaje przypomniane? Zacznijmy od krótkiego fragmen-
dzenia i prosili, by powiedziały, które z nich lepiej opisuje ich pogląd na to, jak tu eseju rosyjskiej powieściopisarki Esther Salaman o autobiografii.
działa pamięć.
Mam wspomnienie o tym, że zostałam pogryziona przez psa, kiedy miałam 3 lata.
(a) Wszystko, czego się uczymy, jest trwale przechowywane w pamięci, chociaż Zawsze to pamiętałam. Stoję na dworze przed zamkniętymi frontowymi drzwiami,
czasami niektóre szczegóły nie są dostępne. Za pomocą hipnozy lub innych gdy nagle widzę dużego psa pędzącego susami ku mnie, a zerwany postronek po jego
specjalnych technik można w końcu odzyskać te niedostępne szczegóły. lewej stronie; nie ma śniegu ani błota, pora roku to późna wiosna [... ] Moment, który
(b) Niektóre szczegóły, których się uczymy, mogą zostać na stałe utracone z pamięci. przypomniał mi się po 50 latach, był następujący: pies przewrócił mnie, a ja właśnie
Szczegółów takich nigdy nie będzie można odzyskać za pomocą hipnozy ani odwracam głowę i przyciskam twarz do ziemi, podczas gdy pies szuka gołego ciała
żadnej innej specjalnej techniki, ponieważ szczegółów tych po prostu tam nie ma.
między halką i długą czarną pończochą na mojej lewej nodze, żeby zatopić w nim
zęby. Jest to podobne do zwolnionego filmu. Dzisiaj zapisuję tylko wspomnienie
Loftus wykazała, że 69% ogólnej populacji uznaje prawdziwość stwier- wspomnienia, ale wtedy, gdy wróciło ono do mnie, naprawdę byłam trzyletnim dziec-
dzenia (a) - jest to w naszym społeczeństwie coś w rodzaju wierzenia ludowe- kiem; „wtedy" było „teraz", a czas stanął w miejscu (Salaman, 1982, s. 56).
go, tego typu przekonanie, które mogłoby ulec zmianie w wyniku zaznajomie-
nia się z badaniami Bartletta i psychologią pamięci. Zagadnienie to nabrało Salaman omawia inne podobrte zdarzenia z własnego życia oraz z życia
ostatnio dużego znaczenia w związku z dyskutowanymi w mediach licznymi innych autorów, takich jak De Quincy, Martineau i Proust; wspomnienia tych
procesami, w których osoby dorosłe zeznawały, że chociaż wcześniej nie były zdarzeń pojawiały się mimowolnie, często po wielu latach. Salaman stwierdza,
w stanie przypomnieć sobie, iż były w dzieciństwie wykorzystywane seksual- że są one zawsze związane z emocjami i dają poczucie ponownego przeżywa­
nie, to jednak z pomocą terapeuty potrafią teraz przypomnieć sobie te wyda- nia przeszłości. Poczucie realności może być w takich wspomnieniach nieod-
rzenia. Kwestia ta jest bardzo kontrowersyjna: z jednej strony są ci, którzy jak parte i niezachwiane, ale jeśli chodzi o ich prawdziwość, to jest to zupełnie
Bass i Davis (1988) argumentują, że wspomnienia o emocjonalnie trauma- inne zagadnienie, wymagające całkiem innego podejścia - badań z zastosowa-
tycznym wykorzystywaniu mogą zostać wyparte, a następnie odzyskane; z dru- niem niezależnego potwierdzenia.
giej strony są ci, którzy dowodzą, że te wspomnienia są fałszywe i zostały indu- Poszukiwanie odpowiedzi na niektóre z tych pytań możemy zacząć od roz-
kowane przez sugestie terapeutów przekonanych o realności tego zjawiska patrzenia badania, które przeprowadziła Linton (1982) na własnej pamięci.
(Ofshe i Watters, 1994). Istotne znaczenie dla tej kwestii mają wyniki badań, Przez 6 lat sporządzała codziennie na fiszkach krótkie opisy co najmniej
które wykazały, że wśród osób pracujących w dziedzinie zdrowia psychicznego dwóch znaczących zdarzeń. Na odwrocie każdej fiszki pisała datę. Oceniała też
84% było przekonanych o prawdziwości stwierdzenia (a) podanego powyżej, każde zdarzenie na skali wyrazistości (salience) emocjonalnej. W końcu
dużo więcej niż wśród ogółu ludności. każdego miesiąca losowała pary zdarzeń z całej puli zgromadzonych dotych-
Nie ma dowodów na to, że ludzie potrafią zapamiętywać zdarzenia ze czas wspomnień, aby przekonać się, czy potrafi przypomnieć sobie kolejność
wszystkimi szczegółami i z doskonałą dokładnością, jak gdyby były one prze- ich wystąpienia, i dokonywała ponownej oceny wyrazistości emocjonalnej
chowywane w jakimś wewnętrznym zapisie wideo. Chociaż wiele osób ma każdego zdarzenia. Stwierdziła, że zdarzenia, które w swoim czasie zdawały
dobrą pamięć, to jednak nawet te, których wspomnienia są najbardziej się wyróżniać wśród innych, traciła całkowicie ze swej pamięci w tempie około
dokładne, popełniają trochę błędów. Ponadto są dane o tym, że elementy wpro- 5% rocznie. Doszła ona do wniosku, że aby jakieś zdarzenie było dobrze
wadzone po zdarzeniu - na przykład podane przez inne osoby lub podsunięte pamiętane jako odrębne wspomnienie, musi nie tylko wyróżniać się w swoim
przez sugerujące pytania - zostają włączone we wspomnienia tak, iż dla danej czasie, lecz także być czymś niezwykłym, jedynym w swoim rodzaju - na
osoby stają się niemożliwe do odróżnienia od prawdziwych wspomnień. Jak przykład gdy pierwszy raz robiła coś emocjonalnie znaczącego dla niej.
pisał Bartlett, przypominanie sobie „jest pełną wyobraźni rekonstrukcją, zbu- Zilustrowała to, przytaczając fakt, że była zachwycona, gdy wybrano ją do
dowaną z relacji naszej [emocjonalnej] postawy wobec całej aktywnej masy zarządu szanowanej instytucji, który zbierał się od czasu do czasu w pewnym
zorganizowanych przeszłych reakcji, czyli doświadczenia, oraz wobec jakiegoś odległym mieście; znaczącym zdarzeniem było pierwsze zebranie, w którym
małego wyróżniającego się szczegółu [ ... ] Tak więc prawie nigdy nie jest wzięła udział. Gdy zdarzenia tego samego typu powtarzały się, straciły swoją
naprawdę dokładne [ ... ] i nie jest w ogóle ważne, żeby było" (1932, s. 213). wyjątkowość i odrębne wspomnienia o nich zostały zastąpione bardziej ogól-
W niektórych przypadkach jest ważne, żeby przypominanie było nymi informacjami. Gdy więc kontynuowała swoje podróże na zebrania
dokładne, na przykład kiedy składa się zeznania w sądzie. Tak więc jest tu zarządu, poznała plan dworca lotniczego w mieście, w którym się spotykali,
problem dla badań nad emocjami: czy silne emocje zwiększają, czy zmniejszają sposób zachowania poszczególnych członków zarządu na zebraniach, ich wza-
270 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 271

jemne relacje, lecz nie potrafiła przypomnieć sobie, co się wydarzyło na tym czi· rzenia przyjemne - lepiej niż nieprzyjemne (zob. ryc. 9.4). Freud przewidział
innym zebraniu. W przypadku zdarzeń, które stały się częścią jej sposobi ten wynik - że bronimy się jakoś przed nieprzyjemnymi myślami.
życia, odrębne epizodyczne wspomnienia zostały utracone i przekształciły się
w pamięć semantyczną. I I I
80 (a) (b) (c)
Linton doszła do wniosku, że zdarzenia emocjonalne, które pozostają Wyrazistość Zaangażowanie Przyjemność
w pamięci jako odrębne epizody, muszą mieć następujące cechy. ~ 70 emocjonalne
ro 5-7
·c:
Q)

1. Zdarzenie musi być wyraziste (salient) i spostrzegane jako silnie emocjonalne ·c: 60
E 4
o
w czasie swego wystąpienia (lub musi zostać „przetworzone" wkrótce potem). a.

1~
>. 50

~6
2. Późniejszy bieg życia danej osoby musi uczynić takie zdarzenie centralnym t:'
a.
obiektem przypominania; zdarzenie to musi być punktem zwrotnym, począt­ Q)
c::
:;:
40
kiem sekwencji lub ma istotne znaczenie dla późniejszych czynności. ~
a.
o 30
3. Zdarzenie musi pozostać stosunkowo niezwykłe. Jego obraz nie może ulec Il..

zatarciu przez późniejsze podobne zdarzenia (Linton, 1982, s. 89-90). 20

Na podstawie wniosków Linton można zacząć rozumieć, dlaczego szcze- 2 3 4 5 2 3 4 5 2 3 4 5

gólne zdarzenia, które mają znaczenie emocjonalne, pamięta się też dobrze Okres przechowania (w latach)

jako odrębne epizody. Właśnie te cechy, którym zdarzenie zawdzięcza swój


Ryc. 9.4. Wyniki badania Wagenaara nad własną pamięcią autobiograficzną, z czteroletnim okresem
wpływ emocjonalny - doniosłe znaczenie dla osiągnięcia celu, niezwykłość, rejestrowania zdarzeń, po czym następował rok przypominania ich sobie. Na każdym wykresie pro-
nieprzewidywalność, brak posiadanych wcześniej umiejętności poradzenia cent zdarzeń poprawnie przypomnianych po podaniu wszystkich sygnałów przedstawiono jako
sobie z tym zdarzeniem - sprawiają, że to zdarzenie wyróżnia się w pamięci. funkcję trzech wartości danej zmiennej oraz upływu czasu. Na wykresie (a) zmienną tą jest wyrazis-
tość; linia oznaczona 3-6 odnosi się do zdarzeń tego rodzaju, których częstość wynosi od raz na
Zwróćmy także uwagę na to, że według Linton zdarzenie musi być „silnie miesiąc do raz w życiu, linia oznaczona 2 - do zdarzeń o częstości raz na tydzień, a oznaczona 1 - do
emocjonalne w swoim czasie" lub musi być „przetworzone" wkrótce potem. zdarzeń występujących raz na dzień. Na wykresie (b) zmienną jest zaangażowanie emocjonalne, przy
Niektóre zdarzenia, na przykład spotkanie jakiejś nowej osoby, mogą nie wyda- czym linia oznaczona 3-5 dotyczy zdarzeń angażujących w stopniu od umiarkowanego do najwyż­
szego, oznaczona 2 - zdarzeń mało angażujących, a oznaczona 1 - zdarzeń nie angażujących emo-
wać się znaczące od razu, ale jeśli zakochamy się, to zaczniemy dużo myśleć cjonalnie. Na wykresie (c) zmienną jest przyjemność, a linia oznaczona 5-7 dotyczy zdarzeń od przy-
o tej osobie, a zaabsorbowanie psychiczne spowodowane tą emocją sprawi, że jemnych do niezwykle przyjemnych, oznaczona 4 dotyczy zdarzeń obojętnych, zaś oznaczona
będziemy wielokrotnie powtarzać sobie w myśli wydarzenia z tego pierwszego 1-3 - zdarzeń od nieprzyjemnych do niezwykle nieprzyjemnych.
spotkania, dzięki czemu pozostaną one w pamięci.
Zaangażowanie· emocjonalne a zeznanie naocznego świadka
Wagenaar (1986) powtórzył badanie Linton. W swej głównej serii badań
przez 4 lata rejestrował jakieś zdarzenie ze swego życia. Opracował standar- Jeśli jesteśnaocznym świadkiem jakiegoś przestępstwa, to w jaki sposób wpłynie
dowe formularze i dla każdego zdarzenia zapisywał, kogo dotyczyło, co to było, to na twoją pamięć tego zdarzenia? Na podstawie zasad Bartletta (1932), omó-
gdzie się wydarzyło i kiedy. Opisywał także jakiś istotny szczegół każdego wionych powyżej, oraz szczegółowych badań (Loftus i Doyle, 1987) psycholo-
wydarzenia i oceniał zdarzenie na trzech skalach: wyrazistości (jak często gowie wiedzą, że w zeznaniu naocznego świadka zwykle występują błędy. Ani
występowało zdarzenie takie jak to, od raz na dzień do raz w ciągu całego subiektywna pewność świadka, ani żywość wspomnienia nie gwarantują, że
życia), zaangażowania emocjonalnego i przyjemności. Współpracownik Wage- „zapamiętane" szczegóły są poprawne. W Wielkiej Brytanii raport Devlina (opra-
naara przepisał na maszynie do zeszytów wszystkie te zdarzenia, więc kiedy cowany przez oficjalną komisję powołaną do zbadania przypadków niesłusznego
Wagenaar miał je sobie przypomnieć, można mu było podawać kolejno jeden, skazywania za przestępstwa) wykazał, że skazywanie kogoś na podstawie zezna-
dwa, trzy lub wszystkie cztery sygnały przypominania (kto, co, gdzie, kiedy). nia naocznego świadka nie jest rzetelne, chyba że okoliczności są wyjątkowe lub
Jego zadanie polegało na przypomnieniu sobie wszystkich innych sygnałów, zeznanie to jest potwierdzone przez materiał dowodowy innego rodzaju.
a kiedy podano mu wszystkie cztery, także na przypomnieniu istotnego szcze- Ostatnio przeprowadzono wiele badań nad pamięcią zdarzeń wywołują­
gółu. Jeśli nie udało mu się przypomnieć żadnego z tych elementów, to dane cych emocje (Christianson, 1992). Poniżej przedstawimy wpływowe badanie.
zdarzenie zaliczano do całkowicie zapomnianych. W ciągu pięciu lat liczba Po 5 miesiącach od napaści na sklep z bronią w dzielnicy podmiejskiej Vanco-
zdarzeń zapomnianych wyniosła około 20%. Wagenaar stwierdził, że na ogół uver, Yuille i Cutshall (1986) przeprowadzili wywiady z 13 świadkami tego zda-
zdarzenia angażujące emocjonalnie pamięta się lepiej niż nieangażujące, a zda- rzenia, którzy przedtem byli przesłuchiwani przez policję. Napastnik związał
272 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 273

właściciela sklepu i wyszedł z pieniędzmi i kilkoma pistoletami. Właściciel oentów w Szwecji i USA oglądało zestaw 15 różnych przezroczy przedsta-
wyswobodził się, wziął rewolwer i wybiegł ze sklepu, żeby zobaczyć nurner wiających to, co ktoś mógłby zobaczyć, wychodząc z domu i idąc do pracy. Na
rejestracyjny samochodu rabusia. każdym przezroczu był szczegół centralny i szczegół peryferyczny. Były trzy
Napastnik jeszcze nie odjechał i na oczach kilku ludzi dwukrotnie wersje krytycznego ósmego przezrocza, pokazanego na rycinie 9.5. W wersji
postrzelił właściciela sklepu, który po chwili wystrzelił ze swego rewolweru neutralnej szczegółem centralnym była kobieta jadąca drogą na rowerze tuż
wszystkie sześć kul w napastnika, co spowodowało jego śmierć. Właścicier przed samochodem. W ';ersji nie~wykłej k~?ieta s~ła dro~ą pr~ed sar.nocho-
sklepu z bronią wrócił do zdrowia. Ponieważ rabuś nie żył i nie było żadnych dem, niosąc rower do gory kołami. W wers11 emoqonalneJ kobieta lezała na
prawnych komplikacji, Yuille i Cutshall mogli uzyskać dostęp do akt policyj. skraju drogi, wyraźnie zraniona i krwawiąca, obok przewróconego roweru i tuż
nych, aby zrekonstruować przebieg zdarzeń na podstawie dość kompletnej przed samochodem. W każdym przypadku płaszcz był albo niebieski, albo
sądowej dokumentacji tego incydentu, z fotografiami policyjnymi włącznie. beżowy. We wszystkich wersjach szczegółem peryferycznym był samochód
oraz na podstawie tych zeznań świadków, które potwierdzały się nawzajem. Volvo 242 w oddali, który był albo biały, albo pomarańczowy.
Badacze sporządzili listę szczegółów akcji, osób obecnych oraz przedmiotów. Christianson i Loftus stwierdzili, że badani, którzy widzieli emocjonalną
W swoim wywiadzie badawczym Yuille i Cutshall stwierdzili, że świadko­ wersję ósmego przezrocza, pamiętali szczegóły centralne - kobietę i kolor jej
wie, którzy mieli kontakt z właścicielem sklepu lub rabusiem, ocenili siebie płaszcza - lepiej niż ci, którzy widzieli wersję neutralną. Natomiast szczegół
jako bardzo zestresowanych tym zdarzeniem i przez kilka następnych nocy peryferyczny w wersji emocjonalnej pamiętano gorzej niż w wersji neutralnej.
mieli trudności ze spem, chociaż inni, mniej zaangażowani świadkowie nie byli Wersja niezwykła ósmego przezrocza miała na celu kontrolowanie wpływu
tak zestresowani. Swiadkowie byli dość dokładni w swych opisach tego zda- faktu, że zdarzenia emocjonalne są na ogół niezwykłe; jednakże w porównaniu
rzenia, z mało ważnymi szczegółami włącznie, takimi jak kolor samochodu z wersją emocjonalną badani nie pamiętali zbyt dobrze ani szczegółów cen-
rabusia czy kolor koca, którym przykryto jego ciało. W wywiadzie policyjnym tralnych, ani peryferycznych.
ci zestresowani świadkowie poprawnie przypomnieli sobie 93,36% szczegółów, Badanie Neissera i Harsch (1992) dotyczące szokującej eksplozji amery-
a w wywiadzie badawczym przeprowadzonym 5 miesięcy później - 88,24% kańskiego wahadłowca kosmicznego Challenger, do której doszło 28 stycznia
szczegółów. Dokładność osób mniej zestresowanych była niższa: w przybliże­ 1986 roku o godz. 11.00, było czymś pośrednim między eksperymentem
niu 75% zarówno w wywiadzie policyjnym, jak i w późniejszym wywiadzie a badaniem w warunkach naturalnych. W ciągu nocy Neisser skonstruował
badawczym. Tak więc wydaje się prawdopodobne, że w odniesieniu do zdarzeń kwestionariusz, w którym badani mieli opisać swobodnie, jak dowiedzieli się
angażujących emocjonalnie dokładność jest większa. Jednakże zdarzenia takie o tym wydarzeniu, a potem na następnej stronie zadawano szczegółowe pyta-
podlegają także procesom rekonstrukcji opisanym przez Bartletta. nia, takie jak: gdzie byli, co robili, kto im powiedział. Następnie dał ten kwes-
Pynoos i Nader (1989) przeprowadzili wywiady z dziećmi uczęszczającymi tionariusz do wypełnienia grupie 106 studentów psychologii Emory University
do szkoły podstawowej w Los Angeles, gdzie 24 lutego 1984 roku strzelec wybo- po 24 godzinach od tego wydarzenia. Dwa i pół roku później tylu studentom,
rowy „wystrzelił wiele sztuk amunicji do dzieci na boisku szkolnym" (s. 236) z iloma udało się nawiązać kontakt (44), dano podobny kwestionariusz plus
z mieszkania znajdującego się naprzeciw szkoły. Jeden przechodzień i jedno skale służące do mierzenia, jak pewni byli każdej odpowiedzi.
dziecko zostali zabici, a 13 dzieci i pracownik nadzorujący boisko odnieśli rany.
W relacjach 113 dzieci, z którymi przeprowadzano wywiady między 6. a 16. tygod- (a) (b) (c)
niem po tej tragedii, wystąpiły charakterystyczne zniekształcenia. Dzieci, które
zostały ranne, były skłonne dystansować się emocjonalnie od tego zdarzenia, a 5
w czasie wywiadu nie wspomniało nawet o swych niegroźnych ranach postrza-
łowych. W przeciwieństwie do nich dzieci, które tego dnia nie były w szkole lub
były już w drodze do domu, skłonne były umieszczać się bliżej tych wydarzeń.
Badania przeprowadzane w warunkach naturalnych nie pozwalają na
pełne potwierdzenie realności zjawiska, więc uzupełnia się je eksperymentami
laboratoryjnymi, mimo że oczywiście nie osiąga się w nich nigdy tego samego
stopnia zaangażowania i wstrząsu emocjonalnego. Jednakże badania takie,
oprócz ogólnych zasad, dostarczają wartościowych spostrzeżeń i pomysłów. Ryc. 9.5. Trzy wersje krytycznego ósmego przezrocza w sekwencji zastosowanej przez Christianso-
Christianson i Loftus (1991) opisują pięć eksperymentów, w których 397 stu- na i Loftus (1991): (a) neutralna, (b) niezwykła, (c) szokująca emocjonalnie. (Zdjęcie: RolfEklund) .
27 4 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 275

Neisser i Harsch porównywali u każdej osoby badanej relację podaną p mówiąc mu, że wykonał je znacznie lepiej niż inni lub że uzyskał wynik prze-
upływie 2 i pół roku z relacją przedstawioną po 24 godzinach od tego wycia~ ':iętny albo że rozwiązał je dużo gorzej niż inni.
rzenia i przyznawali jej wynik od O do 7 za dokładność (po 2 punkty za poprawne 1. Student przeprowadzający wywiad musiał zadać w nim ustalony z góry
odpowiedzi na pytania, gdzie ta osoba była, kto powiedział jej o tym zdarzeniu estaw sześciu pytań; osoba, z którą przeprowadzano wywiad, udzielała tych
i co robiła w tym czasie, oraz jeden punkt za poprawne drugorzędne szcze- :arnych (choć zróżnicowanych), przygotowanych zawczasu odpowiedzi na te
góły). Jedenastu badanych uzyskało wynik zero - ich wspomnienia po 2 i pól ~ytania. Jedno z pytań brzmiało: „Jakie są twoj~ najważniejsze cechy?"
roku były zupełnie różne od ich relacji po 24 godzinach. Sredni wynik wynió 1 w odpowiedzi pomocnik eksperymentatora wymiemał trzy pozytywne cechy,
2,95. Mimo to badani byli na ogół pewni swych wspomnień, bez względu na 1nówiąc: „Jestem ambitny i rzetelny. Jestem także raczej życzliwy." Wspominał
stopień ich poprawności. też 0 trzech negatywnych cechach: „Po stronie minusów, niektórzy z moich
Ogólnie biorąc, możemy sformułować wniosek, że zarówno w życiu rea]. przyjaciół mówią mi, że jestem dość uparty, a ja wiem, że jestem niecierpliwy.
nym, jak i w laboratorium materiał wyrazisty emocjonalnie pamięta się lepiei ponadto jestem raczej źle zorganizowany".
niż materiał neutralny. Stein, Liwag i Trabasso (1995) wykazali, że kiedy zda- Po wywiadzie osoba przeprowadzająca go oceniała kandydata na wymia-
rzenie jest ważne dla danej osoby i kiedy jest ono opisane w formie narracyjnej rach związanych z pracą i na wymiarach osobistych. Kiedy badani studenci byli
przy użyciu przedstawionej w rozdziale 4. metody Steina i innych, wówczas w radosnym nastroju, wówczas oceniali zwykle bardziej pozytywnie osobę,
nawet dzieci w wieku zaledwie 3 lat potrafią przypominać sobie zdarzenia ze z którą przeprowadzali wywiad, i częściej mówili, że by ją zatrudnili; kiedy jed-
znaczną dokładnością i potrafią być odporne na alternatywne opisy zdarzei1 nak byli przygnębieni, zwykle oceniali ją negatywnie i mówili, że prawdopodob-
podawane przez dorosłych. Niemniej jednak pamięć nie jest doskonała- to, co nie nie zatrudniliby tej osoby (w przypadku mężczyzn przeprowadzających
się pamięta, może po zdarzeniu nadal podlegać rekonstrukcjom i zmianom. wywiady zależności te wystąpiły wyraźniej niż u kobiet). Baron prosił także
zwłaszcza jeśli jest dyskutowane i modyfikowane społecznie. Zachodzą przv osoby przeprowadzające wywiady, by przypomniały sobie, co kandydaci do pracy
tym procesy, opisane przez Bartletta (1932) i Linton (1982). " powiedzieli o sobie (wypowiedzi te przypuszczalnie stanowiły podstawę ich
Jeśli zdarzenie jest ważne i niezwykłe, powstają warunki zarówno do ocen). Wyniki przedstawia rycina 9.6. Osoby przeprowadzające wywiad, u któ-
wyrażenia emocji, jak i do dystynktywnego przypominania. A jeśli o zdarzeniu rych wywołano radosny nastrój, przypominały sobie istotnie więcej pozytywnych
tym myśli się często lub pojawiają się traumatyczne re'trospektywne przebłyski cech wymienianych przez kandydatów, a mniej cech negatywnych; te osoby,
(flashbacks), jak to się zdarza w przypadku silnie traumatycznych zdarzeń u których wywołano smutny nastrój, przypominały sobie więcej cech negatyw-
(American Psychiatrie Association, 1994, s. 424), to samo zdarzenie pozosta- nych i mniej cech pozytywnych. Zgodnie z hipotezą zależności pamięci od
nie bardziej wyraziste w pamięci. Zagadnienie, czy istnieje jakaś specjalna nastroju, na pozytywne decyzje o zatrudnieniu miałaby wpływ większa liczba
forma wypartego wspomnienia, jest kontrowersyjne: wielu psychologów, któ- pozytywnych cech pamiętanych przez radosne osoby przeprowadzające wywiad,
rzy przeprowadzają badania nad pamięcią, nie wyklucza tej możliwości, lecz zaś na negatywne decyzje - większa liczba pamiętanych cech negatywnych.
zachowuje sceptycyzm (Loftus i Ketcham, 1994).

Wpływ nastroju na przypominanie 1,75


.!::
u
Od czasu badań Bowera (1981), omówionych w rozdziale 1., przeprowadzono CD
u 1,50
wiele badań nad wpływem nastroju na pamięć. Oto laboratoryjna demonstracja .!::
u
>-
c 1,25
wybrana spośród badań, w których analizowano wpływ selektywnej uwagi co
c
.E
i pamięci na ocenę społeczną. Baron (1987) zestawiał pary osób tej samej płci, o
a.
1,00
>-
aby badać kształtowanie się ogólnego obrazu drugiej osoby. W rzeczywistości ~
a. 0,75
jedna osoba w każdej parze była badanym studentem, a druga była pomocni· co
.o
N
u
kiem eksperymentatora. Spośród tych dwóch osób badanego studenta wybiera- :J 0,50
no - na pozór losowo - na osobę przeprowadzającą ćwiczeniowy wywiad 0,25
z osobą starającą się o stanowisko praktykanta szkolonego w zakresie zarządza­ Negatywny Neutralny Pozy1ywny
nia (do tej roli wybierano pomocnika eksperymentatora). Podczas gdy pomoc- Wywołany nastrój

nik studiował (rzekomo) pytania wywiadu, eksperymentator wprowadzał bada- Ryc. 9.6. Średnia liczba pozytywnych i negatywnych cech przypomnianych przez osoby przeprowa-
nego studenta w radosny lub smutny nastrój, dając mu zadania do rozwiązania dzające wywiad, które były w radosnym lub smutnym nastroju (Baron, 1987).
276 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 277

Stwierdzono jednak, że zjawisko zależności pamięci od nastroju nie


takiej siły czy szerokiego zakresu występowania, jak pierwotnie przypuszc rn
no. Występuje ono łatwiej w przypadku raczej radosnych niż smutnych nasta-
jów, wyraźniej w sytuacjach realistycznych niż w sztucznych zadania~~
wyraźniej przy przeciwstawianiu sobie dwóch nastrojów niż wtedy, gdy jed ·
nastrój porównuje się ze stanem neutralnym, wyraźniej w przypadku nast:r~
jów intensywnych niż subtelnych. Co najważniejsze, wpływ nastroju na pam.i .
w sposób najbardziej niezawodny występuje wtedy, gdy to, co się pamięta ~
znacze_nie em?cj~nalne dla osoby pamiętającej (Ucros, 1989). Ponadto \vply\~
tego me da się, 1ak początkowo myślał Bower, wyjaśnić dobrze jako pewne
. . 1 . d J
f or_my uczema się ~a ~zn~go o_ stanu (state-~epend:nt learning), w którym
cos wyuczonego w 1akims stame, na przykład hsta slow, zostanie przypomnia-.
Emocja
ne łatwiej wtedy, gdy stan ten wystąpi ponownie. radości
Wpływ taki trudno jest wykazać zarówno u dorosłych (jak w późniejszych ba-
daniach Bowera), jak i u dzieci (Duncan i in., 1985). Jednakże w paru przypadkai.h
udało się zademonstrować w laboratorium niewielki wpływ nastroju na pamiętanie
dowolnego materiału słownego (Eich i Metcalfe, 1989). Ogólnie wniosek jest talti Ryc. 9.7. Diagram z pracy Bowera (1992) przedstawiający część sieci pamięciowej. Elipsy repre-
że przeważnie wpływ ten lepiej można wyjaśnić w kategoriach hipotezy zgodności tentują węzły w tej sieci. Gdy poprosi się kogoś, żeby przypomniał sobie jakieś zdarzenie ze swego
zycia w reakcji na słowo „jezioro'', wówczas jeśli ta osoba jest w smutnym nastroju, to sygnał z węzła
nastrojów, która głosi, że kiedy w życiu danej osoby ma miejsce jakieś realne zda- smutek" może wywołać wspomnienie przyjaciela, który się utopił; jeśli jednak jest ona w radosnym
rzenie o znaczeniu emocjonalnym, to osoba ta lepiej przypomina sobie owo zda- ~astroju, to węzeł radości może podsunąć wspomnienie chwili, kiedy osoba ta cieszyła się jazdą na
rzenie wówczas, gdy znowu doświadcza tej samej emocji (Blaney, 1986). nartach wodnych.
Według hipotezy Bowera (1981, 1992) dotyczącej takiego przypominania
każda emocja jest charakterystycznym stanem psychicznym, który tworzy węzel zaczerpnięte z doświadczenia życiowego, lecz nie można ich było utożsamić
w sieci pamięciowej (zob. ryc. 9.7). Gdy emocja ta wystąpi znowu, może działać z żadnym konkretnym zdarzeniem. Wyobrażenia generowane w reakcji na słowa
jako sygnał do przypominania innych części sieci. My preferujemy alternatywne abstrakcyjne miały charakter semantyczny: reprezentowały fragmenty wiedzy
określenie: nastroje są specyficznymi sposobami (modalnościami) organizacji nie związane z określonymi doświadczeniami. Conway sugeruje więc, że kiedy
mózgu i takie specyficzne nastroje dają uprzywilejowany dostęp do wspomnień zapamiętujemy określone zdarzenia, wówczas wiele z nich jest w pamięci indek-
zdarzeń, doświadczonych w tym samym stanie emocjonalnym (zob. ryc. 9.7). sowanych według specyficznych rodzajów emocji. Zgodnie z koncepcją modal-
Wiążemy tę koncepcję z wyjaśnieniem podanym przez Conwaya i Bekerian (1987). ności emocjonalnych, uprzywilejowany dostęp do indeksowanego według
którzy uzyskali dane świadczące o tym, że wiedza emocjonalna jest zorganizowa- emocji zbioru wspomnień zdarzeń ma miejsce wtedy, gdy jesteśmy w tym
na w grupy odpowiadające podstawowym emocjom: miłość/radość/szczęście: samym stanie emocjonalnym. Sądzimy, że funkcja tego mechanizmu polega na
cierpienie/żal/ smutek; gniew/nienawiść/zazdrość; strach/przerażenie/panika. przypominaniu zdarzeń porównywalnych z tym, które wywołało odczuwaną
Stwierdzili oni, że w porównaniu z torowaniem (priming) przy użyciu słowa nie obecnie emocję, aby dostarczyć przykładów tego, jak radziliśmy sobie z tym
powiązanego, torowanie za pomocą terminu oznaczającego emocję należącą do rodzajem problemów w przeszłości, jak również poczucia ciągłości naszych
jednej z tych podstawowych grup dawało krótsze czasy reakcji w zadaniu decyzji własnych działań w sytuacjach, które wywołują specyficzny rodzaj emocji.
leksykalnej (podobnym do zadania, które zastosowali Niedenthal i Setterlund Przewidywania dokonywane na podstawie wyjaśnienia w kategoriach modal-
w badaniu opisanym wyżej w podrozdziale poświęconym percepcji). ności emocjonalnych nie są zbyt różne od przewidywań opartych na modelu sie-
W innym badaniu Conway (1990) stwierdził, że gdy ludzi proszono, by ciowym Bowera. Jednakże hipoteza odrębnych modalności emocjonalnych wykra-
wygenerowali jakieś wyobrażenie jako reakcję na słowo oznaczające emocję. cza poza zjawiska pamięci. Jest ona krokiem w kierunku przekonującego
ponad 60% wyobrażeń przedstawiało konkretne zdarzenia, które miały dla tych wyjaśnienia oddziaływań nastroju, takich jak omówiony w poprzednim podroz-
osób emocjonalne znaczenie i zaszły w ich życiu w określonym czasie. Inne dziale wpływ nastroju na pamięć, a także na ocenianie, co będzie przedmiotem
rodzaje słów miały odmienny wpływ. Wyobrażenia generowane w reakcji na rozważań w następnym podrozdziale. Z tych powodów niektórzy badacze (Mat-
słowa oznaczające cechy osobowości odnoszące się do danej osoby były hews, 1993) przedkładają tę hipotezę nad model sieciowy; ponadto jesteśmy prze-
278 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 279

1,5
konani, że jest ona także bardziej pomocna w wyjaśnianiu niektórych zjaWi!1k 1,5
Mocne
z dziedziny zaburzeń emocjonalnych, które omówimy w następnym rozdziale. ;.
,.,I 1,0
argumenty

t
>.
~
1,0
~
Specjaliści

Wpływ nastroju na dokonywanie ocen ~


1il
o
............
............
Ui
o
Cl.
--------
--·
W artykule opublikowanym w 1992 roku Gerald Clore sformułował znamienna. o..
nl ............... "'c ---- ----
,,..-"'"'Niespecjaliści
uwagę: „Najbardziej wiarygodnym zjawiskiem w dziedzinie relacji między pozna: @ 0,5
.E Słabe .E"' 0,5
N
.-"' jako źródło
argumenty
niem a emocją jest wpływ nastroju na sądy oceniające" (Clore, 1992, s. 134' N

Nawiązywał on do danych świadczących o tym, że kiedy ktoś prosinas, żebyś~\.'


Pozy1ywny Neutralny
ocenili coś jako dobre lub złe, zaaprobowali lub potępili kogoś, zaakceptowali Jut. Pozy1ywny Neutralny
Wywołany nastrój Wywołany nastrój
odrzucili jakiś kierunek działania, głosowali za tym czy innym rozwiązaniem
wówczas nie bierzemy pod uwagę jedynie faktów. Zwykle życie jest bardziej Wie.' Ryc. 9.8. Zmiana postawy wobec propozycji, dotyczącej kontroli skutków kwaśnych deszczów,
loznaczne. Dokonujemy więc ocen, łącząc to, co wiemy, z tym, co czujemy. u osób w radosnym lub neutralnym nastroju, pod wpływem mocnych lub słabych argumentów, przed-
stawianych przez specjalistów lub niespecjalistów (Mackie i Worth, 1987). (Za: D. M. Mackie and
W rozdziale 1. przedstawiliśmy rozważania Arystotelesa, który rozpatry- L. T. Worth 1991).
wał problem, jak mówić w sposób przekonujący, na przykład w wystąpieniu
politycznym lub w sądzie. Kładł on nacisk na wpływ emocji wzbudzanych Rycina 9.8. przedstawia rezultaty badania Wortha i Mackiego. Spójrzmy
u słuchaczy. A więc jak to działa? Jeden ze sposobów wskazują badania nad najpierw na lewy wykres. Kiedy nie wywołano żadnego nastroju (w warunkach
tym, dlaczego ludzie zmieniają zdanie pod wpływem perswazji. Chaiken, Lie- neutralnych), badani zmienili swoją postawę wobec propozycji dotyczącej
berman i Eagly (1989) opisali dwa rodzaje przetwarzania argumentów. Pierw- kwaśnych deszczów o blisko 1,5 punktu (na dziewięciopunktowej skali) po
szy z nich jest systematyczny: dana osoba starannie rozważa słuszność same- przeczytaniu mocnych argumentów, lecz tylko o około pół punktu, kiedy zapo-
go argumentu. Drugi to droga na skróty; jest powierzchowny, bardziej niedbali.' znali się ze słabymi argumentami. Kiedy natomiast byli w radosnym nastroju,
i opiera się na reakcjach na mniej istotne aspekty komunikacji, takie jak osd- wygrawszy przed chwilą dolara, zmieniali swoją postawę w tym samym stop-
bowość lub reputacja tego, kto przedstawia argument, a nie na słuszności argu- niu zarówno pod wpływem mocnych, jak i słabych argumentów.
mentu jako takiego. Petty i Cacioppo (1986) dowodzą, że ludzie w dobrym Czym jeszcze charakteryzowali się badani będący w radosnym nastroju?
nastroju stosują drogę na skróty, a ludzie w nastroju neutralnym lub negatyw- Dolny wykres na rycinie 9.8 dostarcza tu wskazówki. To, czy przemówienie
nym są w stanie przetwarzać argumenty w sposób bardziej systematyczny. zostało rzekomo wygłoszone przez specjalistę, czy niespecjalistę, nie miało
Worth i Mackie (1987) przeprowadzili eksperyment, w którym studenci wpływu na wielkość zmiany postawy u ludzi w nastroju neutralnym. Jednakże
oceniali (blisko początku i blisko końca posiedzenia eksperymentalnego). osoby w radosnym nastroju zostały bardziej przekonane przez rzekomego spec-
w jakim stopniu zgadzają się lub nie zgadzają z propozycją dotyczącą uzyska- jalistę niż przez niespecjalistę.
nia kontroli nad kwaśnymi deszczami. Po dokonaniu pierwszej oceny badani Dwa lata później Mackie i Worth (1989) opublikowali podobne badanie, cho-
brali udział w procedurze pozornie nie związanej z tym eksperymentem, o któ- ciaż - przypuszczalnie z powodu inflacji - pozytyw.ny nastrój wywoływano teraz,
rej sądzili, że jej przedmiotem jest podejmowanie ryzyka. W rzeczywistości eks- dając badanym 2 dolary zamiast jednego. Kiedy przyznano im ograniczony czas
perymentatorzy posłużyli się nią, żeby wprowadzić połowę studentów w dobry na przeczytanie argumentów za propozycją, postawy osób, które były w nastroju
nastrój, pozwalając im wygrać dolara, podczas gdy druga połowa nie wygrała neutralnym, po przeczytaniu fragmentu z mocnymi argumentami zmieniały się
niczego ani nie wiedziała, że jest coś do wygrania. Następnie badanych proszo- w istotnie większym stopniu na korzyść tej propozycji niż po przeczytaniu słabych
no, żeby ocenili krótkie przemówienie o kontrolowaniu kwaśnych deszczów, argumentów. Natomiast w nastroju pozytyw.nym zmiana postaw pod wpływem
wygłoszone na konferencji studenckiej. Połowa miała ocenić przemówienie słabych argumentów była równie duża, a nawet większa niż pod wpływem moc-
zawierające argumenty, które poprzednio oceniono jako słabe, a druga połowa nych argumentów. Gdy jednak czas nie był ograniczony, wyniki badanych
miała fragment z argumentami ocenionymi poprzednio jako mocne. W wyniku w radosnym nastroju były podobne do wyników osób w nastroju neutralnym.
dalszego podziału połowie studentów powiedziano, że autorem przemówienia, Mackie i Worth sugerują, że efekt ten ma związek z uwagą; być może radośni
które czytali, był specjalista (student, którego przedmiotem kierunkowym jest ludzie byli zaabsorbowani swoim dobrym samopoczuciem spowodowanym nie-
nauka o środowisku naturalnym), a połowie, że autorem był niespecjalista (stu- oczekiwaną wygraną 2 dolarów, a więc byli mniej skłonni koncentrować się na
dent, którego przedmiotem kierunkowym jest matematyka) . argumentach. Kiedy badanym pozwolono czytać argumenty tak długo, jak chcie-
280 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 281

li, wówczas
. . . dla tych w radosnym nastroju słabe argumenty były mniej przeko · polega na tym, że wykorzystujemy to, co dostępne. Jeśli emocja jest wyra-
nu1ące mz mocne. ;:~a i dostępna, to wykorzystujemy ją w taki sposób, by pomogła nam prze-
.
Tak więc,
. . ,
przynajmniej w pewnych
,
okolicznościach, nasze samopoczu · •
• Cli. zwYdężyć naszą niepewność.
moze zmiemac nasze oceny z powodow me mających żadnego związku z roz.
patrywanym problemem: w eksperymentach Mackiego i Wortha dobry nastró· Błędna atrybucja . .
wyw_oływano za pomocą małego podarunku pieniężnego, który nie miał ni~ Niepokojące w tym wszystkim jest oczywi~cie ~o, że nastroj~~ mozna. mam-
wspolnego z kwaśnym deszczem. Możemy wyobrazić sobie, że zjawisko t ulować zupełnie niezależnie od wszystkich mnych czynmkow. Mozna by
jeśli jest powszechne, mogłoby stanowić dogodny wzór postępowania dla fir o. p dzić, że nastrój osoby przeprowadzającej wywiad nie powinien mieć wpł~
reklamujących się w czasopismach i telewizji (być może znany im już bez ek~ ~~ to, czy dostaniesz pracę, czy nie. Można by sądzić, że to, czy przed chwilą
perymentów psychologicznych): jeśli wywołasz radosny nastrój i nie das wygrałeś 2 dolary, nie powinno mieć wpływu na ocen~ ~r~umen~u ~o~yczącego
l~dziom zbyt wiele czasu na myślenie, to będziesz mógł nastawić ich przychyl~ uporania się z kwaśnymi deszczami. Można by sądzie, ze .to, 1aln fil~ przed
me do swego produktu, niezależnie od jego wartości czy użyteczności. hwilą obejrzałeś, nie powinno wpływać na twoją ocenę pohtyka. Oddział~a­
. Okazuje się, że zjawisko to jest dość powszechne. Na przykład Forgas cie nastrojów na te oceny niektórzy psychologowie wyjaśniają w kategonach
i Moylan (1987) przeprowadzili wywiady z blisko 1000 osób wychodzących z kin ~łędnych atrybucji (misattributions): nastr~j ~nikający.z je?nego kontekstu
po, obejrze~i~ !ilmu. W kinac~ wybranych przez badaczy wyświetlano filmy, przenosi się na inny kontekst, dla którego me Jest odpowiedm. .
ktore wczesmeJ zostały sklasyfikowane pod względem zabarwienia emocjonal- Prototyp błędnej atrybucji można znaleźć w słynnym badamu Schachter_a
nego. jak? radosne, smutne l~b agresywne. W wywiadach pytano badanych ·Singera (1962). Stwierdzili oni, że osoby po otrzymaniu zastrzyku adrenah-
1 d ,, . h
o pohtykow, przyszłe wydarzema, przestępczość, ich zadowolenie z życia. Ludzie ny, jeśli nie wiedziały o jej pobudzającym działani~, odczuwał~ ~a osc i zac o-
odpowiadali różnie, zgodnie z zabarwieniem emocjonalnym filmu, który przed wywały się w sposób radosny wtedy, gdy ~~alazły si7 w kontek~cie ~poł~cznym,
chwilą obejrzeli. W odpowiedziach innych osób, z którymi przeprowadzano który zachęcał ich do odczuwania radosci. Badam odczuwah gmew i za~ho~
~iady przed obejrzeniem przez nich filmu, różnice takie nie wystąpiły. Forgas wywali się w sposób gniewny, gdy znaleźli się w towarzystwie o~o~y okazu1ące1
i Bower (1988) oraz Forgas (1991) dokonali przeglądu bardzo długiej listy gniew. Główne przewidywanie wynikające .z teo~ii Schachte~a i Smgera, zgod-
badań, w których zademonstrowano wpływ nastroju na wiele rodzajów ocen. nie z którą każdą dowolnie wybraną emoqę mozna wywołac, łącząc pobudze-
Schwartz i Clore (1988) wysunęli hipotezę, że wpływ nastroju jest podob- nie z interpretacją poznawczą lub społeczną, nie zostało potwierdzone (Man-
ny do wpływu dodatkowej informacji. Przypuśćmy, że ktoś zadaje ci pytanie stead i Wagner, 1981; Reisenzein, 1983). . ..
jakie będą wyniki gospodarki twojego kraju w przyszłym roku. Oczywiście ni~ Jednakże badania eksperymentalne potwierdziły efekt błędne] atrybuc]I; _na
wiesz, jakie one będą. Nikt tego nie wie. Mógłbyś wziąć pod uwagę informacje przykład w interesującym eksperymencie (Dutton i Aron, 1974) osoby, kt~r~
o aktualnych tendencjach, lecz nawet jeśli jesteś ekspertem, to mimo to musisz przeszły po wysokim, wzbudzającym strach moście linowym, b~ły .bar?zi~J
dokonać oceny na podstawie fragmentarycznej wiedzy. Jeśli sądzisz, że może skłonne do romantycznych zachowań niż te, które przeszły po mskim i me
jacyś eksperci wiedzą dosyć, to pomyśl o tym, że błyskawiczny upadek ZSRR wywołującym pobudzenia moście. Emocja lub pobudzenie nabyte w jednej ~ytu­
nie został przewidziany przez ekspertów. Zwykle we wszystkich ocenach musi- acji mogą wpływać na zachowanie i intensywność emocji w innych s~uaqach,
my posługiwać się wiedzą niekompletną, a w takich okolicznościach w proces zwłaszcza jeśli zainteresowane osoby nie znają źródła swojego nastroJu. Clore
oceniania włączają się inne czynniki. Jeśli ogólnie jesteś nastawiony optymis- (1992) wykazał, że niektóre oddziaływania nastroju na perswazję również funk-
tycznie, wpłynie to na twoją ocenę. Do tego można dodać efekt (omówiony cjonują w ten sposób: jeśli badanym zwróci się uwagę na źródł~ wywołanego
w poprzednim podrozdziale), polegający na tym, że w radosnym nastroju nastroju, to jest mniej prawdopodobne, że nastrój ten wpłynie na ich oceny.
łatwiej przypomnieć sobie przykłady radosnych zdarzeń. Dobre cechy i pozy-
tywne pojęcia są łatwiej dostępne. A jeśli ponadto uwzględni się wpływ tego, Wpływ nastroju na oceny dotyczące ludzi
że każdy epizod w pamięci jest „oznaczony" (tagged) jako taki, który uczynił Wiele badań nad wpływem nastroju dotyczyło ocen odnoszących się do innyc~
nas radosnymi, smutnymi, gniewnymi itd„ to nasz nastrój w czasie dokonywa- ludzi a także do własnego ja osoby badanej. Clark i Williamson (1989) dokonah
nia oceny może działać jak informacja; może on łączyć się z innymi niekom- prze~lądu tych badań i doszli do wniosku, że w eksperymentach i w ży~iu realnym
pletnymi informacjami, jakimi dysponujemy. występuje co najmniej sześć różnyc? rodzajów ~pł~. Czte~ '!' me?, z~stały
Wspomnieliśmy o koncepcji emocji jako heurystyk - a jedna z dobrze zba- omówione w poprzednich podrozdziałach: nastroJ moze ułatwiac odb10r mfor-
danych (Kahneman, Slovic i Tversky, 1982) heurystyk stosowanych w myśle- macji zgodnych z tym nastrojem, nastrój może wytworzyć pewien ogólny sposób
282 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję Wpływ nastrojów i emocji na funkcjonowanie poznawcze 283

(modaln?~ć) n:yślenia i ~eag?~a~ia (np. r~dość czyni nas sk!o~nymi do współpra. Zwróćmy uwagę na inną kwestię, która dla Arystotelesa była oczywista.
cy, nastroJ moze sam działac Jak mformaqa dla osoby, u ktoreJ występuje, wresz. wwiększości przypadków, w których trzeba dokonywać ocen w warunkach
cie nastroje mogą ulegać błędnej atrybucji. Dwie dalsze możliwości są nast;. niepewności, żaden człowiek nie podejmuje decyzji w izolacji, lecz bierze
pujące: różne nastroje mogą nakładać różne ograniczenia na system poznawcz~, udział w dialogu. Nie wierzymy już, że do sprawiedliwości w sprawach
a ponadto ludzie mogą ~tarać się u~rzy~ać ~astr~j, w którym ,są obecnie - tak wię~ sądowych może zbliżyć się jedna osoba, która podejmuje polowanie na cza-
osoba uradowana będzie przypommac sobie takie rzeczy, ktore pomogą jej utrzy. rownice; obecnie jedna osoba występuje w imieniu oskarżenia, druga repre-
mać ten nastrój. Clark i Williamson konkludują, iż fakt, że wpływ nastroju na zentuje obronę, jeszcze inne - sędzia i sędziowie przysięgli - decydują, co zro-
oceny może działać na kilka różnych sposobów, może pomóc wyjaśnić, jak bić z tą sprawą. Jesteśmy przekonani, że w obszarach, w których wiedza
wszechobecny jest wpływ nastroju wtedy, gdy myślimy o sobie lub o innych. jednostki jest niewystarczająca, lub procesy poznawcze wprowadzają w błąd
(jak wtedy, gdy dana osoba zbyt mocno przywiązuje się do swojej teorii),
możemy bardziej zbliżyć się do sprawiedliwości, stosując społeczny podział
Perswazja
procesów poznawczych. Podobny podział ról występuje w nauce: jedna osoba
Arystoteles był przekonany o wpływie emocji (afektów), lecz argumentował proponuje jakieś wyjaśnienie, które jej się podoba, i przywiązuje się do niego.
w inny sposób niż współcześni psychologowie społeczni. Uważał on, że są Wbrew temu, co zaleca Popper (1962), jednostce niełatwo jest szukać sposo-
dokładnie dwa rodzaje przypadków, o których trzeba wydawać sądy. W pierw- bów obalenia własnych argumentów (K. Dunbar, 1993). To inna osoba, której
szym przypadku, gdy chodzi na przyldad o jakiś problem z dziedziny logiki lub nie podoba się dane podejście, zaproponuje alternatywną interpretację - być
matematyki, można mieć kompletną lub prawie kompletną wiedzę. Do prawdy może podejmując nawet gniewny spór. Jeszcze inni, recenzenci i autorzy pod-
można dojść z pewnością, a więc sądy czy oceny są jasne i klarowne. Jednakże ręczników, rozstrzygną, który pogląd jest bardziej produktywny. Jeśli sądy
w drugim przypadku, kiedy nie dysponujemy wystarczającą wiedzą, musimy i nauka są sposobami zbliżania się do prawdy, to dlatego, że ograniczenia wyni-
posługiwać się metodami, które dają wyniki lepsze od przeciętnych. W ocenach kające zarówno z myślenia indywidualnego, jak i z emocji są przezwyciężane
społecznych, w polityce, wymiarze sprawiedliwości - i w wielu innych dziedzi- przez podział wiedzy i kompetencji między różnych ludzi.
nach - nigdy nie mamy kompletnej wiedzy. Nie ma żadnych niezbitych dowodów, Emocje, jako część infrastruktury poznawania i interakcji ludzkich, mają
żadnych niepodważalnych prawd. Jest tu pole dla przekonujących argumentów, istotne znaczenie w tym procesie. Na przykład Kwintylian (ok. 90; wyd. pol.
które pozwolą zbliżyć się do prawdy, jeśli nawet nie uda się jej osiągnąć. 1951), rzymski pisarz zajmujący się retoryką, w następujący sposób wyjaśnia,
W rozdziale 1. przytoczyliśmy słowa Arystotelesa, który powiedział, że jak adwokat powinien przemawiać w sądzie:
w perswazyjnej retoryce jest bardziej prawdopodobne, że słuchacz uwierzy oso- Przypuśćmy, że wnosimy skargę, iż nasz klient został pobity. Najpierw musimy
bie dobrej, a nie złej, że zostanie przekonany, gdy pobudzone są jego emocje, powiedzieć o samym tym czynie; następnie przechodzimy do zwrócenia uwagi na
i że zostanie przekonany przez argumenty, które zbliżają się do prawdy lub do fakt, że ofiara jest starcem, dzieckiem, wyższym urzędnikiem państwowym [... ]
pozornej prawdy. Chociaż według psychologów społecznych (Petty i Cacioppo, i że napastnik jest osobnikiem bezwartościowym i godnym pogardy lub (w innym
1986) emocje są z konieczności marginalne i nie są związane z materiałem przypadku) że nadużył swej władzy [ ... ] Niechęć wzbudzona przez ten czyn będzie
dowodowym czy argumentem, który powinniśmy brać pod uwagę, Arystoteles większa, jeśli został on popełniony w teatrze, w świątyni lub na zgromadzeniu
nie uważał wpływu emocji za wypaczający ocenę, lecz za wspomagający ją. publicznym, i jeśli cios został zadany nie przez pomyłkę ani w chwili napadu gnie-
Zgodnie z argumentacją przedstawianą w tej książce, emocje są wśród heu- wu, lub jeśli gniew ten był zupełnie nieuzasadniony, gdyż ofiara przyszła na pomoc
rystyk natury- podsuwają wnioski, gdy nie wiemy dosyć lub gdy nie mamy czasu swemu ojcu, lub[ ... ] (s. 393).
lub innych środków, żeby znaleźć dokładne rozstrzygnięcie. Psychologowie Kwintylian wskazuje, że do roli adwokata powoda w procesie sądowym
społeczni wyodrębnili różne komponenty oceny, jak w eksperymentach Mackie- należy spowodowanie, aby ci, którzy będą rozstrzygać sprawę, mogli odczuć,
go i Wortha (1991), w których wykazano, że na ocenę argumentu wpływa repu- co przeżywała ofiara, a trzeba to robić z uwzględnieniem całej jej indywidual-
tacja osoby przedstawiającej argument, czas na przetworzenie go, nastrój oraz ności i ze wzbudzaniem jak najżywszych emocji stosownych do tego incyden-
siła argumentu. Nastrój może wywierać wpływ zupełnie niezależnie od treści. tu. Rola obrony polega na przedstawieniu stanowiska drugiej strony - tak,
Może to oznaczać, że niektórzy ludzie cynicznie wykorzystują jego wpływ, żeby żebyśmy mogli także wczuć się w nie. Gdyby sędzia był bóstwem, wiedziałby,
przekonać nas, bez względu na to, czy powinniśmy im wierzyć. Nie znaczy to jed- co się zdarzyło i co z tym zrobić. My jednak jesteśmy tylko ludźmi. Musimy
nak, że mechanizmy, na których opiera się ten wpływ, są nieprzystosowawcze: na zwiększać nasze ograniczone ludzkie możliwości, stosując w interakcjach
ogół warto wierzyć ludziom, którym ufamy. z innymi ludźmi heurystyki emocjonalne.
284 Funkcje emocji i ich wpływ na procesy poznawcze i perswazję

Podsumowanie
Ro dział o
Chociaż we wcześniejszych koncepcjach emocji podkreślano ich zakłócaj . Emocje w relacjach
oddziaływanie, to jednak obecnie dominuje pogląd, że emocje są przeważą~e
fun!<cjonaln~. "?V dzi~łaniac~ _ad~ptacyjnych, w których nasza wiedza j~~~ społecznych
~azna, ~h~ciaz z komeczno_sci m~kompletna, w których nasze cele są liczne
i czasami mezgodne ze sobą i w ktorych musimy współpracować z innymi lud,_
mi, emocje spełniają ważne funkcje. Są one heurystykami, wywodzącymi s~
.. k k , ę
z ewoluc1i naszego gatun u, tore pomagają nam rozstrzygnąć, jak na1·1epi ·
„ t
pos t ąpic · za mało wiemy
am, gd zie · lub nie mamy wystarczających środkówei Istnieć -to znaczy dialogowo obcować z kimś [. .. ] tylko w obcowaniu, we wza-
Wydaje się, że w większości przypadków emocje mają dwie części składowe~ jemnym oddziaływaniu [. .. ] odsłania się człowiek w człowieku - wobec siebie
informacyjną, -~tórą sobie uświada~iamy, dzięki czemu zwykle znamy obiekty i wobec innych.
naszy~h e~oc1,i, oraz kontrol~ą, ktora wprowadza pewien rodzaj (modalność) (M. Bachtin, 1970, s. 380)
orgamzaCJi mozgu, wyselekCJonowany w trakcie ewolucji do radzenia sobie
z powtarzającymi się typami sytuacji, takimi jak czynienie postępów na drodze
do celu, straty, frustracje, zagrożenia itd. W niektórych emocjach, a mianowi-
cie emocjach miłości i odrzucenia, obiekt emocji jest zawsze znany. Miłość i szczęście: emocje współdziałania
. Wykazano, że emocje i nastroje mają istotny wpływ na inne procesy psy-
chiczne. Mogą one wpływać na percepcję i zwykle powodują ograniczenie Oto dwa fundamentalne fakty ludzkiego życia. Pierwszy to ten, że polegamy na
uwagi do zdarzeń związanych z daną emocją. Emocje, zwłaszcza pozytywne sobie wzajemnie - ludzkie przystosowanie ma to do siebie, że razem można
zwykle _zwię~szają zdolność zapamiętywania zdarzeń z naszego życia'. dokonać tego, czego nie można dokonać samemu. Drugi fakt to bytowanie
WpływaJą takze na oceny, zwłaszcza typu społecznego, i mogą być wykorzys- każdego z nas w osobnym ciele - nawet we współdziałaniu, nawet w najbar-
tywane w perswazji. Tam, gdzie informacja jest niekompletna, inne czynniki, dziej współzależnych społeczeństwach każdy może mieć swoje własne sprawy.
na przykład emocjonalne, mogą uzyskać duży wpływ. Toteż przy ograniczonych zasobach mogą powstawać konflikty na tle dóbr
materialnych lub symbolicznych.
Kemper (1990) proponuje sprowadzenie emocji miłości i agresji do dwóch
Lektura uzupełniająca wymiarów, które tworzą coś w rodzaju dwu współrzędnych, jak Północ-Południe
i Wschód-Zachód, pozwalając nam w każdej chwili na określenie swojego
Ogólny przegląd prac poświęconych funkcjom emocji i ich zaburzeniom: położenia w „geografii interpersonalnej". Ich początki odnajduje u greckiego filo-
Keith Oatley i Jennifer M. Jenkins (1992) Human emotions: Function and dys- zofa Empedoklesa (Tatarkiewicz, 1978), który określił je jako „miłość" i „nie-
function, „Annual Review of Psychology" 43, s. 55-85. zgodę". Kem per uważa za ich współczesne odpowiedniki socjologiczne „status"

D~sk?nałe wprowad~enie do filozofii emocji, dostarczające podstaw do zrozumienia,


i „władzę". W tym rozdziale do pewnego stopnia zamiennie ze „statusem"
w 1ak1m sensie emocie są raczej racjonalne niż irracjonalne: będziemy używali „serdeczności", a „agresji" i „dominacji" z „władzą". Podsta-
Ronald De Sousa (1987) The rationality of emotions, Cambrigde, MA, MIT Press. wowym wnioskiem Kempera jest regularne występowanie tych dwóch wymiarów
zarówno w analizach filozoficznych, jak i w badaniach empirycznych. Wyjaśniają
Użyteczny ~rz~gląd prac eksperymentalnych nad wpływem nastroju na pamięć i uwagę, one coś zasadniczego w stosunkach międzyludzkich. Ich występowanie stwier-
z uwzględmemem mektórych klinicznych implikacji tych zjawisk:
And~ew Mathe"".s. (1993) Biase.s in emotional processing, „The Psychologist: Bul-
dzano w badaniach psychologii rozwojowej, która nazywa je „miłością" i „kon-
letm of the Bnt1sh Psycholog1cal Society" 6, s. 493--499. trolą" (Sroufe, 1978), w antropologii, w której Triandis (1972) nazwał je „intym-
nością" i „nadrzędnością-podrzędnością", w analizach semantycznych, na
Bardzo dobra teoretyczna analiza wpływu nastroju na oceny społeczne: przykład Osgooda, Maya i Mirona (1975), w których okazały się wartościowa­
Joseph Forgas (1995) Mood and judgement: The affect infusion model (AIM), niem i siłą, i w wielu badaniach nad interakcjami społecznymi (Kemper, 1978).
„Psychological Review" 117, s. 39-66.
W istocie Kemperowi chodzi o to, że nie są to tylko wymiary. Są to, być
może, podstawowe pojęcia wyjaśniające w teoriach ludzkich interakcji. Zatem

You might also like