You are on page 1of 3

MOTYW PATRIOTYZMU

Patriotyzm:

 w tamtych czasach to przede wszystkim walka o polskość i język polski.

 największymi patriotami w powieści Żeromskiego są Zygier i Walecki. Ten pierwszy budzi uczucia
patriotyczne wśród kolegów, między innymi u Marcina Borowicza. Postawa patriotyczna przejawia się w
mówieniu po polsku, czytaniu polskiej literatury i konspiracyjnych spotkaniach. Za wszystkie te występki
grozi surowa kara.

Motyw ojczyzny:
 ojczyzna dla bohaterów powieści Stefana Żeromskiego jest czymś nieistotnym, nieznanym i niezrozumiałym.
 gimnazjaliści, poddawani rusyfikacji, poznają Polskę poprzez sfabrykowane podręczniki historii. Zmuszani do
mówienia i myślenia po rosyjsku powoli zapominają o swoim pochodzeniu. Dopiero lekcja języka polskiego i
śmiałe wystąpienie Bernarda Zygiera zmienia nastawienie polskiej młodzieży do pojęcia ojczyzny. Zaczynają
poznawać historię i literaturę własnego narodu, dojrzewają do stawienia oporu uciskowi politycznemu i walki
o wolność Polski.

Motyw patriotyzmu:
 bohaterowie „Syzyfowych prac” nie znają pojęcia patriotyzmu, ponieważ nie miał ich kto nauczyć, co
oznacza miłość do ojczyzny, która znajduje się pod zaborami.
 osamotnieni w szkole, odizolowani od wpływu domu rodzinnego nie potrafią utożsamiać się ze swoim
narodem. Dopiero świadomość narodowa, którą budzi w sercach chłopców recytacja „Reduty Ordona”, uczy
ich, z czym się wiąże patriotyzm.

Motyw ucznia i mistrza:


 mistrzem i uczniem w powieści Stefana Żeromskiego są Antoni Paluszkiewicz i Andrzej Radek.
 korepetytor paniczów zbudza zainteresowanie chłopskiego syna (ojciec fornal) do książek i uczy chłopca
czytania i pisania.
 później za własne oszczędności umieszcza malca w progimnazjum i umożliwia mu dalszą naukę.
 po śmierci „Kawki” Jędrek za wszelką cenę stara się ukończyć szkołę i marzy o studiowaniu. Pamięta słowa
opiekuna, jego pragnienie zdobywania wiedzy, które staje się wyznacznikiem dalszej drogi Radka.
 zupełnie inny charakter ma relacja Marcina Borowicza z inspektorem Zabielskim. Osamotniony chłopiec
czuje wdzięczność za okazaną mu przez Rosjanina sympatię i staje się bezwolnym uczniem, który
odpowiednio ukierunkowany przez mężczyznę, zaczyna poddawać się rusyfikacji. Z namowy Zabielskiego
zakłada kółko miłośników literatury rosyjskiej, czyta książki szkalujące Polskę i nabiera wstrętu dla własnej
narodowości. Na szczęście Borowicz w porę zaczyna rozumieć, czym dla niego powinna być ojczyzna i
wyzwala się spod negatywnego wpływu inspektora.
 główni bohaterowie „Syzyfowych prac” – Marcin Borowicz i Andrzej Radek przebywają długą i trudna drogę,
aby w końcu stać się prawdziwymi patriotami.
 Borowicz początkowo ulega rusyfikacji i przyjmuje postawę ugodową w stosunku do władz
szkolnych. Dopiero lekcja języka polskiego sprawia, że chłopiec zaczyna czuć się Polakiem i
pragnie poznać dzieje swojej ojczyzny.
 Andrzej Radek, syn biednego fornala, za swój życiowy cel stawia zdobywanie wiedzy, którą
umożliwia mu korepetytor z dworu. W samotności uczy się patriotyzmu i jest świadomy swojej
polskości. Młodość klerykowskich gimnazjalistów jest właśnie taką drogą do poznania i odnalezienia
ojczyzny, którą muszą odkrywać na własną rękę, podczas tajnych spotkań i czytania zakazanych
przez cenzurę szkolną książek.
To jedyny syn państwa Borowiczów, właścicieli majątku Gawronki. Na początku książki Żeromski opisuje Marcina w
następujący sposób: „Był to duży, tęgi i muskularny chłopak ośmioletni, z twarzą nie tyle piękną, co rozumną i miłą”.
Rodzice Marcina nie mają pieniędzy, by wynająć prywatnego nauczyciela, dlatego wysyłają go do szkoły w
Owczarach a potem do gimnazjum w Klerykowie. Borowicz nie wyróżnia się spośród kolegów, uczy się przeciętnie,
jest chłopcem spokojnym i opanowanym. Z biegiem czasu nabiera pewności siebie, szczególnie kiedy po wizycie w
rosyjskim teatrze zostaje ulubieńcem dyrekcji gimnazjum. Zachęcony przez nauczycieli, zakłada kółko literatury
rosyjskiej, stopniowo zaczyna zagłębiać się w innych lekturach – jak „Historia cywilizacji w Anglii” H.T.Buckle`a.
Stosunek Marcina do wiary i religii zmienia się – po śmierci matki modli się gorliwie, potem przeżywa okres ateizmu,
czyli niewiary w istnienie Boga. Chłopiec łatwo poddaje się procesowi rusyfikacji, odpowiada mu popularność wśród
nauczycieli, a do przybycia do szkoły Zygiera i jego recytacji „Reduty Ordona” nie potrafi określić swej tożsamości
narodowej. Wtedy następuje przebudzenie i Marcin zdaje sobie sprawę ze swej polskości. Poemat Mickiewicza budzi
wspomnienie o opowieści strzelca Nogi, relacjonującego epizod z powstania styczniowego o zabitym powstańcu.
Marcin zmienia się, zaczyna czytać polską literaturę, mści się na nauczycielu Majewskim, gorliwym rusyfikatorze.

Matka i ojciec Marcina, właściciele majątku Gawronki, zubożała szlachta. Represje po powstaniu styczniowym
pozbawiły pana Borowicza większej części majątku. By utrzymać rodzinę, musi ciężko pracować. Pomaga mu żona.
Małżonkowie zachowują polskie tradycje, mówią w ojczystym języku.

Motyw młodości – bohaterami powieści Stefana Żeromskiego są przede wszystkim ludzie młodzi, uczniowie
gimnazjum w Klerykowie. Chłopcy od najmłodszych lat muszą uczyć się samodzielności, poznają smak pierwszych
smutków i radości, przeżywają chwile strachu i wzruszenia. Dojrzewają emocjonalnie popełniając błędy, które
stanowią dla nich osobistą lekcję życia. Gimnazjaliści dorastają w latach szczególnie trudnych dla Polaków – po
upadku powstania styczniowego. Muszą zmagać się z nałożonym im systemem nauczania, wzmożoną rusyfikacją.
Ich czas w dużej mierze wypełnia szkoła. Główni bohaterowie „Syzyfowych prac” – Marcin Borowicz i Andrzej Radek
przebywają długą i ciężką drogę, aby w końcu stać się prawdziwymi patriotami. Borowicz początkowo ulega
rusyfikacji i przyjmuje postawę ugodową w stosunku do władz szkolnych. Dopiero lekcja języka polskiego sprawia, że
chłopiec zaczyna czuć się Polakiem i pragnie poznać dzieje swojej ojczyzny. Andrzej Radek, syn biednego fornala,
za swój życiowy cel stawia zdobywanie wiedzy, którą umożliwia mu korepetytor z dworu. W samotności uczy się
patriotyzmu i jest świadomy swojej polskości. Młodość klerykowskich gimnazjalistów jest właśnie taką drogą do
poznania i odnalezienia ojczyzny, którą muszą odkrywać na własną rękę, podczas tajnych spotkań i czytania
zakazanych przez cenzurę szkolną książek.

Motyw przemiany wewnętrznej – przemiana wewnętrzna zachodzi w świadomości uczniów gimnazjum w Klerykowie.
Poddawani wieloletniej rusyfikacji, nauczani w języku rosyjskim zaczynają myśleć w tym języku i ślepo wierzą w to,
co przekazują im nauczyciele. W rzeczywistości nie znają prawdy o swojej ojczyźnie, nabierają wstrętu do
wszystkiego, co polskie. Zmiana w ich pojęciu patriotyzmu zachodzi podczas lekcji języka polskiego, na której
przybysz z Warszawy, uczestnik tajnych kółek samokształceniowych i przede wszystkim młodzieniec czujący się
Polakiem, Bernard Zygier recytuje „Redutę Ordona”. Pod wpływem Zygiera młodzi chłopcy zaczynają chętniej czytać
polską literaturę i pragną poznać prawdziwe dzieje swojego narodu. Zaczynają być świadomi dalszej drogi, jaką
powinni podjąć, drogi wiodącej do wolnej Polski. Głęboka przemiana wewnętrzna zachodzi w głównym bohaterze
„Syzyfowych prac” – Marcinie Borowiczu. Wrażliwy i osamotniony chłopak, pozbawiony pozytywnego wpływu domu
rodzinnego, staje się łatwym celem dla rusyfikatorów. Pod wpływem inspektora Zabielskiego Marcin staje się
zagorzałym rusofilem, zakłada kółko samokształceniowe, zachęcając kolegów do poznawania literatury rosyjskiej.
Dzięki książkom, dostarczanym mu przez Rosjanina, z niechęcią odnosi się do wszystkiego, co kojarzy mu się z
Polską. Wstrząsem staje się dla niego wysłuchana recytacja wiersza Mickiewicza, pod wpływem której przypomina
sobie opowieść o zabitym przez Moskali powstańcu. Na lekcji języka polskiego Borowicz odkrywa swoją ojczyznę i
zaczyna rozumieć, że jest Polakiem, który powinien walczyć o swoją narodowość. Dzieła polskich romantyków stają
się dla niego swoistym katharsis – dzięki nim zaczyna rozumieć swoje błędy i utwierdza się w przekonaniu, że musi
oprzeć się rusyfikacji.

Motyw rodziny – rodzina dla każdego młodego człowieka jest częścią świata, z którą powinien się utożsamiać i która
powinna wpływać na ukształtowanie jego świadomości. Tego dobroczynnego wpływu rodziny są pozbawieni dwaj
bohaterowie „Syzyfowych prac” – Marcin Borowicz i Andrzej Radek. Mały Borowicz, niezwykle zżyty z rodzicami,
którzy dla jedynaka są zdolni do największych wyrzeczeń, traci kontakt z domem rodzinnym po śmierci matki. Pani
Helena zawsze była wsparciem dla chłopca, jego pocieszycielką i ucieczką w trudnych chwilach. Po stracie matki
chłopiec nie ma takiego wsparcia ze strony ojca, zapracowanego i troszczącego się wyłącznie o to, aby miał za co
opłacić dalszą naukę syna. Zagubiony i osamotniony Marcin próbuje odnaleźć się w szkolnej rzeczywistości, nie
radzi sobie z problemami w nauce. Jędrek Radek, syn biednych fornali z dworskich czworaków, nigdy nie mógł
oczekiwać pomocy od rodziców. Niewykształceni chłopi nie rozumieli jego potrzeby uczenia się, zmuszali go do
pracy od najmłodszych lat. Nie potrafił wybaczyć kar, które mu wymierzali za nieposłuszeństwo. Poniżany przez
kolegów, którzy szydzili z jego biedy, chłopskiej gwary z czasem zaczyna wstydzić się własnych rodziców i wie, że
musi się uczyć, żeby nie podzielić losu ojca i matki.

Motyw syna – Marcin Borowicz ogromną miłością darzy swoją matkę. Kobieta, rozpieszczająca jedynaka i
spełniająca wszystkie jego potrzeby, jest jego powierniczką, pocieszycielką i mobilizacją do osiągania szkolnych
sukcesów. Jedną z najpiękniejszych i niezwykle lirycznych scen powieści jest powrót chłopca z panią Heleną do
domu na Zielone Świątki. Malec wzruszony bliskością matki, zapytany, czy zawsze będzie kochał mamę, w
odpowiedzi wybucha płaczem. W pewnej chwili wyskakuje z bryczki, zrywa pęk kwitnących bzów z pobliskiej
kapliczki i składa je na kolanach matki. Po śmierci Borowiczowej chłopiec, będący jeszcze dzieckiem, nie odczuwa
początkowo straty. Dopiero później, w chwilach, kiedy nie ma osoby, która zawsze była jego wsparciem, zaczyna
rozumieć jak bardzo opustoszał jego świat. Zupełnie inne relacje łączą z rodzicami Andrzeja Radka. Chłopiec
wstydzi się swego pochodzenia, życia w czworakach tak bardzo, że woli kłamać, iż jest sierotą niż przyznać się, że
jest synem biednych fornali. Rodzice Jędrka nie byli w stanie pomóc mu finansowo i nie rozumieli potrzeby
kształcenia się, która zrodziła się w duszy syna pod wpływem Antoniego Paluszkiewicza. Po czterech latach nauki w
progimnazjum do Pajęczyna Dolnego wraca obcy im człowiek, z którym wiążą ich jedynie więzy krwi i na którego
patrzą ze zdumieniem.

You might also like