„Przedwiośnie” jako powieść o dojrzewaniu i wkraczaniu w dorosłość.
Znajdź argumenty na poparcie tej tezy.
„Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego najczęściej kojarzy się nam z powieścią
polityczną. Postaram się jednak skupić na „Przedwiośniu” jako powieści o dojrzewaniu głównego bohatera.
Cezarego Barykę poznajemy jako chłopca wychowanego w dobrym domu, pełnym
miłości i szacunku. Jako jedynakowi niczego mu nie brakowało. Pobierał nauki u prywatnych nauczycieli. Sielanka zostaje przerwana, kiedy ojciec Cezarego zostaje powołany do wojska i wysłany na front. Chłopiec ma wtedy czternaście lat. Bohater zachłystuje się wolnością, wkracza w nowy etap życia: buntu i dorastania. Wydaje mu się, że wszystko może. Nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swoich czynów. Bezgranicznie oddaje się rewolucji komunistycznej. Popiera ich hasła i działania. Nie ma ojca, twardej ręki, wzorca do naśladowania. Przestaje się uczyć, oddaje się hulaszczemu trybowi życia. Matka zajęta ciężką pracą, do której zostaje zmuszona, nie jest w stanie zapanować nad młodzieńcem. Cezary popada w konflikt z dyrektorem szkoły i dostaje „wilczy bilet”.
Wiek młodzieńczy i brak kontroli rodzicielskiej są na tyle niebezpieczne, że młody
człowiek daje się wciągnąć w sytuacje, których do końca nie rozumie. Bezgraniczna wiara w komunizm doprowadza do tego, że nasz bohater jest zaślepiony. Nie dostrzega prawdziwego oblicza ideologii. W późniejszym czasie jest świadkiem okrucieństwa i niesprawiedliwości. Sam w praktyce widzi, jak działa jego partia, w którą tak wierzył.
Śmierć matki spowodowana wycieńczeniem organizmu była jednym z przełomowych
etapów w życiu Baryki. Odbija się ona na jego psychice. Uświadamia sobie, że ideały głoszone przez komunistów to wyświechtane hasła.
W wieku siedemnastu lat przyjeżdża do Polski, gdzie podejmuje studia medyczne. Tu
przeżywa rozczarowanie. Wizerunek Polski, powszechny dobrobyt i rozwój techniczny, który przedstawił mu ojciec, całkowicie odbiega od rzeczywistości. Kraj zastaje w nędzy, wszechobecnej biedzie i ogromnym zniszczeniu będącym wynikiem wojny. W Polsce Baryka zostaje skazany sam na siebie, ponieważ podczas powrotu do kraju umiera także jego ojciec. Wciela się do wojska, tam obserwuje ludzi bezgranicznie oddanych swojej ojczyźnie, zdolnych oddać za nią życie. Tam także odkrywa swój patriotyzm. Na polu walki poznaje Hipolita Wielosławskiego, któremu ratuje życie. Po powrocie z frontu jedzie ze swoim przyjaciel do jego majątku. W Nawłoci poznaje różne oblicza życia: bawiąca się bogata szlachta a biedota wykonująca obowiązki dnia codziennego. Cezary zostaje także uwikłany w romans, który zakończył się tragedią. Zdaje sobie wtedy sprawę z konsekwencji bawienia się uczuciami innych. Sytuacja go przerasta i ucieka do Warszawy. Tam poznaje Antoniego Lulka- zagorzałego komunistę, inteligentnego młodzieńca, który chce wykorzystać naszego bohatera. Cezary zaczyna jednak myśleć samodzielnie, nie daje się zwieść populistycznym hasłom. Baryka staje na czele manifestacji robotników jako samodzielna jednostka, nie bierny naśladowca. Ma odwagę dołączyć do tłumu i przewodniczyć mu. Zaczyna także myśleć o innych, nie tylko o sobie.
Czytając „Przedwiośnie” obserwujemy przemianę podatnego na wpływy innych