“Vivere tota vita discendum est et, quod magis fortasse miraberis, tota vita discendum est mori.

Przez całe życie należy się uczyć żyć i – co może bardziej cię zdziwi – przez całe życie należy się uczyć
umierać.

Ponadczasową receptę podaje nam filozof. Jakież to proste i oczywiste… Spirala życia i śmierci
spleciona nierozerwalnie w swym odwiecznym tańcu. Cinis et manes et fabula fies, bo wszystko co
żyje, zginie przecież kiedyś... W kilku zaledwie słowach myśliciel zawiera przesłanie proste, lecz nad
wyraz wymowne. Zdaje się mówić: „żyj i ciesz się pełnią życia, nie zapominaj jednakże o śmierci, gdyż
życie to nie tylko wzloty, ale i upadki”. Żyć należy więc tak, by śmierć nie pokrzyżowała nam planów.
Bo przecież… każdy czasem umiera. Przecież to nie koniec świata złożyć serce na talerzu…