You are on page 1of 3

czwartek, 3 czerwca 2021

Narodziny i rozwój Teatru Narodowego w Warszawie

Wstęp, no bo jakżeby inaczej…

• Od 1764 roku mamy na tronie nowego króla elekcyjnego (przy okazji ostatniego, bo tak
się świetnie spisał na stanowisku) – Stanisława Augusta Poniatowskiego. Do dzisiaj
znany jako wielki mecenas sztuki, który zorganizował obiady czwartkowe i inne wspaniałe
artystyczne przedsięwzięcia. I tak się biedak w tej sztuce zaplątał, że mu się fronty
pomyliły i grał do jednej bramki z carycą Katarzyną.

• Od XVII wieku Polska zmaga się z okrutnym raczyskiem jakim był sarmatyzm. To taka
mentalność i obyczajowość średniej szlachty, że niby potomkowie starodawnego ludu
znad Wołgi, który kochał wolność i był bardzo waleczny. Sarmaci lubili popić alkoholu,
postrzelać do ludzi, powkurzać się o pierdoły i olać konsekwencje – trochę jak Pruszków
nocą, tylko my nie ganiamy w kontuszach.

• Generalnie na sarmatyzm można by machnąć ręką jak na pijanego wujka na weselu, tylko
traf chciał, że akurat nam się na każdej granicy hieny pakowały na podwórko, więc
potrzebowaliśmy zmian ustrojowych, żeby się przed tym chronić. Wtedy rządy wyglądały
tak, że raz na jakiś czas na sejm zjeżdżała się cała szlachta i magnateria. Obgadywali
sobie ważne sprawy i głosowali. Jak któryś powiedział liberum veto, no to już było po
ptokach, bo decyzje musiały być jednogłośne. No i wystarczyło, że taki Wasilij czy inny
Hans opłacili jednego szlachcica, żeby ryknął veto i ustawy ratujące kraj szły się paść.

• Veto miało być zniesione, ale szlachta na to nie chciała pozwolić, NO BO JAKTO TAK
NAM ZABIERAĆ DEMOKRACJĘ?! PRZECIEŻ MY, SARMACI, JESTEŚMY PRZYWIĄZANI
DO WOLNOŚCI, A DEMOKRACJA TO USTRÓJ ZŁOTEJ WOLNOŚCI

• No więc potrzebowaliśmy zmiany mentalności. I wtedy wchodzi oświecenie, całe na


biało. Literaci oświeceni wymyślili sobie „sarmatyzm reformowany”/ „sarmatyzm
oświecony”. Generalnie te same tradycje, tylko bez tego oślego uporu i warcholstwa. I to
promowali w sztuce, a przodował w tym abp. Ignacy Krasicki. I dlatego tak kluczowy w
pewnym momencie dla polskiej polityki stał się teatr.

• *ciekawostka o sejmach i głosowaniach: kojarzycie konstytucję 3 maja? Taka sławna, bo


pierwsza w Europie, druga na świecie, pitu pitu… No generalnie nie wszyscy chcieli ją
mieć, więc zwolennicy poczekali, aż większość opozycji pojedzie do domu na Wielkanoc
i wtedy zagłosowali, bo, cóż za niespodzianka, byli w większości! Przepchnęli
oszustwem, no ale nic, ważne, że jest.

Powstanie Teatru Narodowego

• Już w 1765r. Rusza pierwsze przedsięwzięcie teatralne z inicjatywy nowego króla.

• Teatr działa na zasadzie prywatnej antrepryzy: antreprener dostaje pensję państwową, a


król sprawuje tylko ogólny nadzór nad teatrem (sprawowany za pośrednictwem 2
inspektorów)

• Spektakle są biletowane i płatne

• Powstaje pojęcie sezonu trwającego cały rok – od Wielkanocy do Wielkanocy

• W wielu miejscach publicznych pojawiają się afisze

• Stanisław August Poniatowski sprowadza do teatru zespoły z Włoch i Francji.

• Utworzył również zawodowy zespół polski

- Do ról męskich zwerbowano byłych studentów kolegiów jezuickich

- Problem był z kobietami, bo wszystkie, którym proponowano tę robotę, nie chciały się
narażać, ale w końcu znalazły się dwie chętne.

• Stanisław August Poniatowski uważał, że dotychczasowe sztuki polskie są nieprzydatne.


Ogłosił  więc konkurs (z nagrodą 200 dukatów), ale zgłosił  się tylko jeden autor, Józef
Bielawski z „Natrętami” (przerobione z Moliera).

• Pierwszą siedzibą teatru była Operalnia, którą Stanisław August Poniatowski


wydzierżawił od spadkobierców Augusta III

• 19.11.1765 roku otwiera się teatr premierą „Natrętów”

1
czwartek, 3 czerwca 2021
- Po podniesieniu kurtyny widzowie widzą Thalię, muzę komedii. Oświadcza ona, że już
od wieków wzdycha do „zniesienia sarmackich obyczajów” i „wyśmiania tak grubych
nałogów”. I że tak zrobi.

• Widocznym rysem repertuaru stała się polemika z kulturą sarmacką. Oświeceni jednak
nie od razu zauważyli, że nowy teatr dawał także pewną szansę ich przeciwnikowi.

• Teatr ten nazywano narodowym tylko potocznie, bo grał w języku polskim. Instytucji pod
tą nazwą jeszcze nie było.

• Nie było wielkiego powodzenia w żadnym zespole

- Na pierwszy spektakl zawsze przychodziły tłumy, ale potem frekwencja była coraz
niższa

- Warszawianie narzekali na płatny wstęp i chłód w Operalni

- Moraliści piętnowali środowisko aktorskie jako siedzibę rozpusty.

• Otwarcie nowego teatru było wydarzeniem epokowym, ale szybko jego najważniejszym
zadaniem stało się zdobycie publiczności.

• W obliczu wojny domowej antrepryza weszła w stan likwidacji. W 1767 roku ustają
przedstawienia zespołów polskiego i włoskiego, w 1769 – francuskiego.

• W 1772 roku Operalnia popadła w ruinę i rozebrano antrepryzę.

Rozwój

• Po I rozbiorze (1772) teatr publiczny wznawia działalność.

• W 1774 roku wychodzi taka uchwała sejmu, wg której wszystkie widowiska objął
monopol

• Pierwszymi dzierżawcami monopolu byli bracia Sułkowscy, ale tylko przez 2 lata. Potem
monopol kupił i dzierżawił Franciszek Rys, dworzanin i powiernik Stanisława Augusta
Poniatowskiego. Był dzierżawcą aż do zniesienia monopoli w 1791 roku.

• Nowe przedsiębiorstwo ulokowano w pałacu Radziwiłłów przy Krakowskim Przedmieściu


w Warszawie, ale po 4 latach właściciel pałacu wrócił i chciał zamieszkać, więc impreza
się skończyła.

• Ryx wybudował nowy gmach na placu Krasińskich (1779-1833)

- Scena z kulisami, wyposażeniem do zmian otwartych, malowana kurtyna z łacińską


dewizą, full wypas, frytki do tego.

- Po przebudowie (1791) do 1200 widzów.

- Wtedy już nawet gmach nazywano Teatrem Narodowym.

• Aktor

- Amatorem mógł być każdy, nawet zamożny pan

- Zawodowcy musieli liczyć się z niskim społecznym prestiżem

Zarobkowy charakter

Zła reputacja

- Gaże niższe niż Smagacki

- Wewnątrz zespołu obowiązywała ścisła specjalizacji (emploi, wydział ról)

Jeden aktor mógł mieć max 2 specjalności (np. Amant, postać charakterystyczna,
ojciec itp.)

• W dekadzie 1774-1785 żaden antreprener nie utrzymał się dłużej niż 2 sezony, nawet
Bogusławski. Taki chaos nie wpływał dobrze na dwudziestoosobowy zespół polski –
wywoływał rozprzężenie. Ale, o dziwo, miał też swoje plusy: co bardziej przedsiębiorczy
antreprenerzy szli w Polskę i zakładali własne antrepryzy, gdzie grali i szkolili nowych
aktorów.

- Takie teatry co prawda upadały po paru latach, ale rozbite zespoły organizowały się na
nowo, odwiedzając kilka miast na krótko. Tak powstał ruch zespołów wędrownych.

Kto chodził do Teatru Narodowego?

• Na galerii i paradyzie gawiedź, ludzie ubodzy różnych zawodów np. Lokaje

• W lożach damy z mężami i/lub znajomymi

- Damy siadywały na krzesłach, a reszta przestępowała z nogi na nogę

2
czwartek, 3 czerwca 2021
• Na parterze sami mężczyźni

- Na ławach siadali ci, co dopłacili

- Frajerzy bez kasy swobodnie chodzili po widowni, gadali sobie, żartowali itp.

• Oszklona loża na pierwszym piętrze była dla króla

• Opinie publiki

• Zadowolenie

- Oklaski

- Wezwania do powtórzenia kwestii lub arii

- Wywoływanie aktora po zakończeniu całości

- Rzucanie na scenę kwiatów i pieniędzy

- Wielbiciele sławnych aktorek drukowali ulotki z pochwalnymi wierszami i rozrzucali na


widowni

- Jeżeli sztuka się podobała, „żądano wiedzieć” autora – przed spektaklem na afiszu nie
wypisywano go z nazwiska

• Niezadowolenie

- Syki

- Gwizdy

- Stukanie laskami

- Po przedstawieniu teatr rzucał oratora lwom na pożarcie, tj. wystawiali typa przed
kurtynę (oh, yeees, the negotiator), a on przepraszał za usterki (tak samo nieszczerze
jak pkp przeprasza za opóźnienia) i przedstawiał tytuł wybrany na następny wieczór.
Publiczność mogła ten wybór zatwierdzić oklaskami lub wygwizdać. W przypadku
tego drugiego zaczynały się pertraktacje. Orator negocjował  z widzami. Oczywiście
publiczność nie była zgodna, więc, jak to w Polsce bywa, wygrywał ten, kto głośniej
wrzasnął swoją rację.

• Decydujące lata

• Okres Sejmu Wielkiego (1788-1792) przywiódł do Teatru Narodowego wielu widzów


(wszystkich, którzy przyjechali na sejm z całego kraju i tych, którzy przyjechali się na ów
sejm pogapić, bo to musiało jebnąć, a oni chcieli mieć miejsca w pierwszym rzędzie) oraz
dużo polityki (tak jak dzisiaj wybory do telewizji).

• Pod wpływem trudności, w jakich znalazł się Stanisław August Poniatowski, w 1789 roku
rozwiązano zespół polski i zaproszono Bogusławskiego. Ten wrócił  z Wilna i radośnie
przystąpił do prokrólewskiej propagandy. (Po to rozwiązano zespół, jakby ktoś nie
skumał).

• W ten sposób lata bankructw i dezercji minęły:

- Powstał teatr silny

- Zintegrowany

- Z kompletem dobrych aktorów

- We współpracy z najwybitniejszymi autorami

• Dzięki temu malała opozycja na Sejmie

• W tym okresie wystawiono takie spektakle jak „Taczka occiarza”, „Henryk VI na łowach” i
„Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale”.

• Teatr ewoluował od dyskusji z przeszłością do zwrotu w przyszłość

• W kwietniu 1794 roku Warszawa w wyniku dwudniowych walk wojska (z udziałem


uzbrojonej ludności) rozbiła garnizon okupacyjny. Teatr przy pl. Krasińskich zamieniono
na szpital

• Otwarto go pół roku później, by budował ducha narodowego i w rozrywce zachęcał do


działań patriotycznych (przypominam, że jesteśmy już praktycznie obiema nogami w
trumnie, bo w 1795 jest III rozbiór).

• Grał do ostatnich dni Rzeczypospolitej.

You might also like