You are on page 1of 25

poradnik

anty
inflacyjny
CZYLI JAK
KUPOWAĆ, GOTOWAĆ I JEŚĆ
W NIEPEWNYCH CZASACH

WYDAWNICTWO DODATKOWE

WWW.ROSLINNABAZA.PL
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Nieautoryzowane rozpowszechnianie
całości lub fragmentu niniejszej
publikacji w jakiejkolwiek postaci jest
zabronione.

Autorki:
Roślinna Baza

Opracowanie graficzne:
Roślinna Baza

Zdjęcia autorek:
Roślinna Baza

Copyright © Roślinna Baza 2022


www.roslinnabaza.pl
instagram.com/roslinnabaza

ISBN: 978-83-958382-9-3

Wyprodukowano w Polsce.

FROM PLANTS WITH LOVE


SINCE 2020
PROLOG

OD NĘDZY
DO PIENIĘDZY
ZADAŁYŚMY SOBIE PYTANIE:
JAK GOSPODARZYĆ W DOMOWEJ KUCHNI
W CZASACH (PRAWIE)
GALOPUJĄCEJ INFLACJI?

Jakie są czasy, każdy widzi. Niewesołe. Inspirują


one jednak, by przypomnieć sobie, że świadome
i oszczędne życie jest zawsze w cenie,
marnowanie zasobów - zwłaszcza jedzenia -
jest zawsze lamerskie, a umiejętność zrobienia
czegoś z niczego - is the new black.

Jak pamiętamy ze szkoły, inflacja oznacza


wzrost cen. Czyli, że za tyle samo pieniędzy
kupujemy mniej towarów. Nadal masz 5 PLN, ale
zamiast dwóch chlebów kupujesz jeden. Ot,
cała filozofia.

Swoją drogą, z łaciny inflacja to inflatio czyli


nadęcie. Widzicie, nawet językowo ciężko ją
strawić! A przyszły takie czasy, że czy chcemy,
czy nie, to musimy się z nią zmierzyć.

I stąd pomysł na ten krótki przewodnik.


Znajdziecie w nim garść naszych porad, jak
świadomym planowaniem, kupowaniem,
gotowaniem i przechowywaniem nie marnować
jedzenia, pieniędzy, energii, czasu i wartości
odżywczych. Ani nerwów.

Trzymajcie się w tej Polsce!

@roslinnabaza www.roslinnabaza.pl

- 3 -
"DOBRY ZWYCZAJ - NIE POŻYCZAJ"
- POLSKIE POWIEDZENIE

- 4 -
Planowanie.................................................6

spis treści
Kupowanie.................................................10
Gotowanie.................................................15
Przechowywanie.........................................19
n o wa n
p la i e

IF YOU FAIL TO PLAN,


YOU PLAN TO FAIL

- Benjamin Franklin

- 6 -
PLANOWANIE

DOBRY PLAN TO PODSTAWA

Kupujesz więc trochę na pałę, więcej niż


powinieneś, prosząc po drodze o zbyt dużo
jednorazowych siatek, po czym dźwigasz
Dobry plan to podstawa. Nie sztuka to wszystko do auta, na tramwaj lub
bowiem obrać sobie ambitny cel, ale pieszo, z każdym krokiem czując coraz
umieć wyznaczyć ścieżkę do jego realizacji głębiej wbijające się w Twoje dłonie uszy
i sumiennie nią podążać. od reklamówek, zadając sobie pytanie, co
się właśnie wydarzyło.
Robimy to codziennie w pracy, rozwijając
nasze pasje czy trenując do zawodów Jak piękny byłby świat, gdyby to wszystko
sportowych, ale też zarządzając jednak wcześniej zaplanować,
funkcjonowaniem najmniejszej komórki przygotować się na większość czekających
społecznej jaką jest gospodarstwo niespodzianek, nie wydać więcej ponad
domowe każdego z nas. I nie ważne ilu założony budżet i zakupy zakończyć ze
ludzi, czy zwierząt je zamieszkuje - każdy świadomością, że nic się nie zmarnuje,
dom zasługuje na świadome, oszczędne prawda?
i rozważne gospodarowanie, a jednym
z najważniejszych jego obszarów jest Spieszymy więc z pomocą.
kuchnia. Przeanalizowałyśmy nasze sposoby na
planowanie zakupów gotowania i
Dajmy na to, że chcesz zrobić zakupy na przechowywania, zebrałyśmy je do
cały tydzień. Zakładasz więc buty jednego worka i oto, jakie rady dla Was
i biegniesz do Lidla lub na bazarek. Stajesz przygotowałyśmy. Możecie potraktować
w końcu przed półką z warzywami nasze tricki jako gotową check listę, do
i orientujesz się, że Sokrates dobrze gadał. której wrócicie za każdym razem, gdy
Chcesz przecież kupić cebulę, ale nie poczujecie, że ów plan wymyka Wam się
pamiętasz, czy nie zostało Ci kilka sztuk w spod kontroli.
domu. Kuszą Cię pomidorki koktajlowe, ale
nie zabrałeś ani wielorazowego woreczka Zaczynamy!
ani pojemnika, zgniotą Ci się więc
wszystkie na passatę w zero sekund. Nie
masz ze sobą ani jednej płóciennej torby.
Właściwie to nie masz nawet listy zakupów.

- 7 -
PLANOWANIE

1. SPRAWDŹ, CO JUŻ MASZ


Zaczynamy od najprostszej rzeczy, czyli inwentaryzacji. Wybrane przestrzenie - szafki,
półki, lodówkę - wypakuj, obejrzyj i policz zawartość. Zdecyduj, co chcesz zrobić
z przeterminowaną żywnością. My staramy się zjadać swoje zapasy na bieżąco
dlatego:

raz w tygodniu sprawdzamy zawartość lodówki


raz w miesiącu przeglądamy szafki, w których trzymamy ryż, kaszę, makaron
i orzechy

Gdy wiemy, co czai się w najgłębszych zakamarkach, łatwiej nam zaplanować, co


będziemy gotować i jeść przez kolejne dni, a z gotową listą - spisaną na papierze lub
w głowie - siadamy do planowania menu.

P.S. Taki przegląd to też super okazja do posprzątania szafek i lodówki.

2. POSZUKAJ INSPIRACJI
Być może jesteś tym wybrańcem, kreatywnym geniuszem, który jak MacGyver od razu
wie, jak złożyć bombę z kilograma mąki i łyżki cukru - wtedy inspiracje czerpiesz
z głowy. Reszcie pozostaje wujek Google, książki kucharskie, nasz blog i ebooki, profil
na Instagramie, ale nie tylko:

Pinterest - załóżmy, że masz zapas białej fasoli. Śmiało wpisz w wyszukiwarkę


“white bean vegan recipes” i ciesz się bogactwem zawartości tego pięknego,
wizualnego medium, pełnego inspiracji nie tylko kulinarnych.
grupy na Facebooku - a tych jest naprawdę sporo
wegańskie konta na Instagramie - bo świat nie kończy się na Roślinnej Bazie.
Szukaj nie tylko polskich, ale i zagranicznych kont, korzystając z hashtagu #vegan
i poleceń Instagrama. Nawet jeżeli język jest dla Ciebie przeszkodą, masz przecież
Google Translate, który uratuje Cię z opersji.

- 8 -
PLANOWANIE

3. ZAPLANUJ

GOTOWANIE I ZAKUPY
Jak rzekł dawno temu Antoine de Saint-Exupéry, “Cel bez planu jest tylko życzeniem”.
A jako że życzymy i sobie, i Wam jak najwięcej osiągniętych celów, to zalecamy
odpowiednio przygotować się do zakupów ogarniając takie rzeczy jak:

lista zakupów - analogowa, cyfrowa, w aplikacji, lub jakakolwiek inna. Lista przyda
się przede wszystkim osobom, które mają skłonność do spontanicznego kupowania
ponad stan.
realnie oceń rozmiar zakupów - poświęć kilka tygodni życia na eksperyment
z monitorowaniem spożywanych ilości jedzenia. Jakiego produktu zawsze kupujesz
za dużo? Czego nie zdążysz zjeść przed upływem terminu ważności? Dzięki takim
obserwacjom szybko złapiesz zależność i już niedługo będziesz wszystkiego
kupować dokładnie tyle, ile trzeba.
bądź zawsze gotów - miej przy sobie zawsze wielorazową torbę na zakupy, spraw
sobie taką, która po zwinięciu zmieści Ci się nawet do kieszeni. Nie zaszkodzi też
upchnąć w niej ze dwa plastikowe woreczki strunowe. Nigdy nie wiesz, kiedy
w drodze z pracy do domu na straganie pod blokiem zaskoczą Cię aromatyczne
mandarynki.
zaplanuj też, co będziesz jeść w dni, w które nie planujesz gotować - zarówno pod
kątem większego gotowania, jak i ewentualnego jedzenia na mieście.

Oczywiście, nie da się zaplanować wszystkiego - czasami na horyzoncie pojawi się


przecież spontaniczna impreza lub zepsute pół kilo ziemniaków. Niemniej, gdy
obserwowanie własnych nawyków wejdzie Ci w krew, nauczysz się tak gospodarować,
że mimo losowych sytuacji, ostatecznie nie zmarnujesz ani czasu ani jedzenia.

A, no i jeszcze jedno: nie chodź na zakupy na głodniaka. Szansa, że kupisz więcej, niż
zamierzasz, wzrasta!

- 9 -
p o w a ni
k u e

JEŻELI NIE STAĆ CIĘ NA DWIE SZTUKI,


NIE KUPUJ ANI JEDNEJ

- Unknown

- 10 -
KUPOWANIE

A więc już wiesz jak przygotować się na zakupy.


Wejdźmy jednak na wyższy stopień wtajemniczenia - bo
każdy plan można zawsze zrealizować jeszcze lepiej.
Co to oznacza w naszym wypadku?

Taniej. Więcej. Na dłużej. Oszczędniej.


Generalnie OPTYMALNIE.

1. KUP TANIEJ
poluj na promocje - bo czemu nie? Gazetki Lidla, Biedronki czy inkszych
Kauflandów przybędą Ci z pomocą.

korzystaj z aplikacji walczących z marnowaniem jedzenia, które umożliwiają


zakup żywności w promocyjnych cenach (np. Foodsi lub To Good To Go)

kupuj sezonowo - czy wiesz, że właściwie w każdym miesiącu roku jest na


coś sezon? A czy sezon oznacza, że jest taniej? No oczywiście! Szparagi
kupuj więc w maju, gdy pęczek kosztuje 6-8 PLN, a nie 50, a na czereśnie
cierpliwie poczekaj aż cena spadnie poniżej 280 PLN za kilogram do 20.
I oszczędność gotowa.

kupuj duże opakowania - jeżeli wiesz, że jakiś produkt zawsze ma w Twojej


kuchni branie, a jego termin przydatności do spożycia jest odpowiednio
długi, zrób zapas. Cała tacka puszek z Twoją ulubioną, ugotowaną na parze
ciecierzycą? A może półkilogramowy zapas papryki gochugaru, który
wystarczy Ci na długie miesiące przygotowywania koreańskich
przysmaków? Bierz i kupuj.

- 11 -
KUPOWANIE

W dużych opakowaniach zawsze kupuję:

Sos sojowy - kupuję go w litrowych butelkach. Dlaczego? Po otwarciu można go


bardzo długo (bo przez dobrych kilka miesięcy) przechowywać w zwykłej szafce.
Pasuje niemalże do wszystkiego i wzbogaca dania o dodatkową warstwę umami.
Przychodzi mi na ratunek w sytuacjach, gdy czemuś, co ugotowałam smakiem bliżej
jest do kartonu, niż do prawdziwego jedzenia.

Pastę miso - zawsze wybieram duże opakowanie, gdyż po otwarciu można ją bardzo
długo przechowywać w lodówce lub zamrozić. To najlepszy zamiennik bulionu i kostki
rosołowej. Równie wszechstronna jak sos sojowy, bogata w łatwo przyswajalne
składniki odżywcze i pełna umami.

Orzechy i pestki - zawsze mam w szafce pestki dyni i słonecznika. Kupuję duże
opakowania ważące po 1 kg, gdyż często dodaję je do śniadania. Orzechy rotuję:
czasem wybieram laskowe, czasem włoskie, innym razem ziemne, brazylijskie lub
pekan. Orzechy i pestki przygotowuję na dwa sposoby: albo namaczam przez noc, albo
podprażam na rumiano na suchej patelni. Przechowuję je w szczelnie zamykanych
słoikach, nigdy w foliowych opakowaniach, do których łatwo dostać się molom
spożywczym. Mam już psa, więcej zwierząt w domu mi nie potrzeba.

„Suchą” soczewicę - w szafce mam zapas w kilku kolorach (a jest w czym wybierać,
bo jest i żółta, i czerwona, zielona, brązowa, czy czarna). Jest mało wymagająca
w przygotowaniu (nie wymaga namaczania, a jeśli już to krótko - 10-15 minut)
i stosunkowo lekkostrawna. Soczewicę również przesypuję do słoików, z powodów jak
wyżej.

Suszone owoce - najczęściej figi, daktyle


i pomidory. Figi dodaję do owsianek i sałatek,
daktylami bardzo często słodzę posiłki,
a pomidory wykorzystuję do dań włoskich.

Nieaktywne płatki drożdżowe - ten wegański


zamiennik sera w dobrym stanie wytrzyma
w szafce dobrych kilka miesięcy. Ma też pełny
profil niezbędnych dla nas aminokwasów, więc jak
tu ich nie lubić :). Płatki kupuję w Internecie
w opakowaniu 500 g. Zdecydowanie najlepiej się
kalkuluje.”

Karolina, 36l.
"Lubię litrowe słoiki."

- 12 -
KUPOWANIE

Sporo osób wciąż ma opory przed zakupami online,


głównie z powodu czasu oczekiwania na przesyłkę lub
koszt dostawy. Oczywiście, Internet to nie miejsce na
spontaniczne zakupy potrzebne na już, ale w przypadku
skrupulatnego planowania można z niego wycisnąć
naprawdę wiele za niewiele.

Oto jak to zrobić.

2. KUPUJ ONLINE
Zakupy online to świetny sposób na optymalizację kosztów. Oto kilka sposobów, jak
kupując przez internet zaoszczędzić trochę kasy, czasu i energii.

Odpal kilka sklepów online na raz i jednocześnie kompletuj w nich identyczne


koszyki. Na koniec wybierz sklep, który zapewni Ci najlepszy stosunek jakości do
ceny. Voilà!

“szukaj wielu” na Allegro - to niesamowita opcja Allegro dostępna


w przeglądarkowej wersji sklepu, która pozwala na uniknięcie nadprogramowych
kosztów wysyłki. Wystarczy wejść na stronę główną i w wyszukiwarce na górze
strony kliknąć opcję “szukaj wielu”, a następnie wprowadzić po kolei nazwy
szukanych produktów i zatwierdzić wybór. Allegro podsunie wówczas sklepy, które
mają w swoim asortymencie wszystkie wpisane produkty. Dzięki temu całe zakupy
możemy zrobić u jednego sprzedawcy i za wysyłkę zapłacić tylko raz.

online możesz kupować nie tylko zakupy na zapas, czy lunch z dostawą, ale też
z pomocą wspomnianych wcześniej aplikacji - zainteresuj się takimi jak Too Good
Too Go czy Foodsi, przez które z dużą zniżką kupisz restauracyjne i kawiarniane
dania, które danego dnia nie zdążyły się sprzedać. To win-win situation - Ty masz
pyszną kanapkę za pół ceny, a knajpa nie marnuje jedzenia.

- 13 -
KUPOWANIE

3. PLANUJ TRASĘ ZAKUPÓW

W większości przypadków zakupy na cały tydzień udaje mi się zrobić


w maksymalnie trzech punktach: w Lidlu pod moim domem, w dużym
Carrefourze w Arkadii oraz w sklepikach na Hali Mirowskiej. Listę zakupów
układam więc według tych właśnie lokalizacji.

Lidl ma największy priorytet - kupuję tam wszystko, co mogę. Gdy nie znajdę
tam czegoś z listy, udaję się do Carrefoura, a gdy i tam nie uda mi się kupić
wszystkiego, zajeżdżam na Halę. Wprowadzenie takiej trasy pozwoliło mi
zaoszczędzić sporo czasu, który wcześniej często marnowałam na
nieskoordynowane latanie od sklepu do sklepu.

Maja, 31l.
Jeździ po mieście i kupuje warzywa

- 14 -
t o w a n ie
g o

KIEDY GOTUJESZ W STRESIE,


TRACISZ PERFEKCJĘ

- Gordon Ramsey

- 15 -
GOTOWANIE

Wszystko już kupione? Bardzo dobrze. Teraz czas na


obieranie, krojenie, szatkowanie, odcedzanie i obróbkę
termiczną, czyli gotowanie samo w sobie.

1. GOTUJ Z GŁOWĄ
Także podczas gotowania, celem optymalizacji, warto stosować się do kilku zasad.

dowiedz się, ile tak naprawdę potrzebujesz - waż składniki i z czasem naucz się, ile
rzeczywiście zjesz, a resztki się nie zmarnują.

gotując choćby wodę na makaron użyj pokrywki, by niepotrzebnie nie marnować


energii.

zaprzyjaźnij się z zupami! Zupy zazwyczaj zyskują na smaku dzień - dwa po


gotowaniu (pomidorowa, jarzynowa, barszcz ukraiński, bulion itd.), dlatego to dobry
wybór na jednogarnkowe danie przygotowane na kilka dni.

z umierającej zieleniny przygotuj pesto: pokrój ją drobno, dodaj trochę soli, soku
z cytryny, oliwy i zblenduj. Pesto przechowuj wyłącznie w lodówce lub zamrażarce
(np. w foremkach do lodu)

z zapomnianej lub nadprogramowej rzodkiewki, marchewki, czy kalafiora zrób


kiszonkę: do wyparzonego słoika wrzuć umyte i pokrojone warzywa i zalej wodą
z solą tak, by wszystkie warzywa znalazły się pod wodą; na litrowy słoik wystarczy
łyżeczka soli. Do kiszonki warto dodać ząbek czosnku i kawałek chrzanu (mają
działanie pleśniobójcze); słoik przykryj niedokręconą pokrywką. Po kilku dniach
kiszonka będzie gotowa. Jeśli warzywa uporczywie wypływają na wierzch, warto
codziennie przemieszać górną warstwę, by pleśń nie miała szansy się rozwinąć.

woda z kiszonek (czasem również zalewa z marynowanych warzyw) świetnie


sprawdzi się jako przyprawa do roślinnych twarożków lub baza do zupy; podobnie
jak woda z puszki fasoli (tzw. aquafaba)

z zapomnianego suchego chleba zrób bułkę tartą. Albo chleb tarty.

resztki odkrojonych warzyw (pora, marchewki, natki pietruszki, łupinki cebuli itd.)
zbieraj do torby / pojemnika i zamrażaj. Gdy uzbiera Ci się tego sporo, zrób bulion.

- 16 -
GOTOWANIE

2. JEDZ LEPIEJ
Z inflacją można walczyć na wiele sposobów - także
długoterminowo, poprzez dbanie o jakość i odżywczość
jedzenia. Zdrowe odżywianie to mniej chorowania,
a więc mniej wydatków na leki czy urlopy zdrowotne.

Warto samodzielnie zainteresować się więc tym, co i kiedy jeść oraz jak
przygotowywać (i przechowywać) jedzenie z prostego powodu: każdy organizm
jest inny, każdy z nas ma inne potrzeby i różną tolerancję pokarmową.

Oto kilka zasad, którymi my kierujemy się na co dzień:

dbamy o aktywność fizyczną - niby nie jest to składnik diety, ale zobaczycie
ją nawet u podstawy piramidy żywienia. Ruch = zdrowie i kropka.

pijemy wodę - brak odpowiedniego nawodnienia może powodować


spowolnienie metabolizmu, przyspieszać starzenie się skóry, powodować
bóle głowy, czy nadmierne objadanie się (jako że uczucie głodu i pragnienia
są często trudne do rozróżnienia)

komponujemy pełnowartościowe posiłki - dbamy o to, by w posiłku


dostarczyć sobie białka, cukrów (najlepiej złożonych) i zdrowych tłuszczy.
Białko i tłuszcz zapewniają uczucie sytości na dłuższy czas, a węglowodany
dostarczają energii niezbędnej do funkcjonowania w ciągu dnia*.
* oczywiście to pewne uproszczenie myślowe, jeśli chcesz wgryźć się w temat, polecamy fachową literaturę.

sięgamy po produkty mniej przetworzone - mają zazwyczaj więcej


minerałów, witamin i błonnika. Nie żyjemy jednak pod kamieniem i nie
żywimy się korzonkami wyrwanymi prosto z ziemi i kłosami zbóż zebranymi
prosto z łąki. Wybieramy po prostu masło orzechowe, które w składzie nie ma
zbędnych dodatków, kupujemy częściej pełnoziarnistą mąkę, niż tę białą, itd.

- 17 -
GOTOWANIE

dbamy o różnorodność - raz na jakiś czas jemy i kapustę, i buraki, i bulwę


selera. Staramy się rotować składniki - raz wybieramy kaszę jęczmienną,
innym razem ryż lub kaszę gryczaną, owsiankę zamieniamy na jaglankę,
orzechy włoskie na laskowe itp.

dobieramy tłuszcze zgodnie z przeznaczeniem - do smażenia używamy np.


oleju rzepakowego, rafinowanego oleju ryżowego, czy rafinowanego oleju
kokosowego. Jako dressing chętnie stosujemy dobrej jakości oliwę, olej
sezamowy lub zimnotłoczony olej lniany.

jemy kiszonki - kapusta, ogórki kiszone, kimchi, czy zakwas z buraków to


produkty, które przez cały rok pojawiają się w naszych kuchniach (na
naszych talerzach lub na widelcach prosto ze słoika).

nasiona często „aktywujemy” - czyli namaczamy w wodzie przez minimum


8 godzin. W tym czasie w nasionach rozpoczynają się procesy wzrostowe,
które „rozpakowują” składniki odżywcze sprawiając, że stają się one lepiej
przyswajalne. Moczyć można np. kaszę, ryż, orzechy, pestki, fasolę, soczewicę,
ciecierzycę itd. Namaczanie skraca też czas gotowania, co jest
zdecydowanym plusem, gdy gotuje się np. brązowy ryż (nie polecamy
natomiast moczyć białego ryżu, chyba, że przygotowujesz congee).

wybieramy produkty sezonowe - są najsmaczniejsze i najtańsze w skali


roku.

sklepowe słodycze zamieniamy na owoce lub domowe wypieki, chipsy


i chrupki na orzechy. Albo popcorn. Tak łatwo zrobić go na patelni!

ograniczamy lub eliminujemy spożycie alkoholu. Po prostu warto.

A tak poza tym, to jemy w domu. Serio. Wiadomo, że super jest


skoczyć do knajpy i odpocząć od gotowania, zjeść coś
wyjątkowego, ale zdecydowanie lepiej jest uczynić z gotowania
swoją codzienność.

Lepsze dla portfela, lepsze dla brzucha, a na koniec możesz


zostawić sobie napiwek.

- 18 -
h o w y w
e c a n
r z

ie
p

ZAWSZE MAM COŚ ZACHOMIKOWANE


NA CZARNĄ GODZINĘ

- Karol Paciorek

- 19 -
PRZECHOWYWANIE

Nawet najlepiej zaplanowane zakupy na nic się nie


zdadzą, jeżeli żywność nie będzie przechowywana
w odpowiedni sposób. Oto garść pro tipów w tym
temacie.

1. NIE WYRZUCAJ
pokrojone lub napoczęte warzywa, owoce i kiełki (takie jak marchewka,
ogórek, jabłko, kiełki fasoli mung) przechowuj w lodówce zalane wodą np.
w szklanym słoiku - to nie tylko wydłuży ich świeżość, ale też zastopuje
proces utleniania. Do wody możesz dodać odrobinę soli.

zwiędłe warzywa i liście umyj porządnie, przełóż do zamykanego naczynia,


zalej zimną wodą i odstaw do lodówki na kilka godzin - będą jak nowo
narodzone.

cięte zioła i zielone liście wytrzymają w lodówce dłużej, jeśli do pojemnika /


siatki, w której je trzymasz, włożysz arkusz ręcznika papierowego - będzie
zbierał on nadmiar wilgoci, dzięki czemu liście dłużej zostaną jędrne.

zamróź: nadmiar ciecierzycy, czy mleka kokosowego przełóż np. do słoika


i wrzuć do zamrażarki. Zjedz w przeciągu miesiąca - dwóch; do mrożenia
świetnie nadają się również przejrzałe banany, z których potem można zrobić
lody lub ciasto; zamrozić możesz też marchewkę, czy kalafior pokrojone
drobno jako miks do jarzynowej zupy.

coś się przeterminowało? Nie wyrzucaj tego od razu, tylko sprawdź, czy
naprawdę nie nadaje się do spożycia. „Najlepiej spożyć przed…” wskazuje
czas, w którym producent gwarantuje, że produkt nie zmieni swoich
właściwości. Suchy makaron, kasza, czy ryż, produkty zamknięte
w hermetycznych opakowaniach itd. bardzo często są nadal jadalne
i zupełnie smaczne.

- 20 -
PRZECHOWYWANIE

2. MOLE SPOŻYWCZE WON!

napoczęte zboża, bakalie i orzechy przechowuj w szczelnie zamykanych


pojemnikach - słoikach, lub dodatkowo owiń je plastikową siatką.

w przypadku inwazji, wyrzuć wszystkie skażone produkty spożywcze, a wątpliwe


możesz przemrozić w zamrażarce*.
* uważaj na wilgoć - mąkę w papierowym opakowaniu przełóż do słoika lub owiń szczelnie w dwie plastikowe siatki.

3. PODAJ DALEJ
Mimo wszelkich starań masz jednak nadprogramową ilość jedzenia, a nie wszystko
chcesz lub możesz zamrozić? Oddaj! Zainteresuj się bankami i spółdzielniami żywności
w Twojej okolicy. Z pewnością znajdziesz miejsce, gdzie Twoja jedzeniowa nadwyżka
się nie zmarnuje i trafi w odpowiednie ręce.

Odsyłamy na www.bankizywnosci.pl.

- 21 -
I to by było na tyle.

Czy zaproponowane przez nas


rozwiązania to jedyne dostępne
formy handlowania z inflacją?
Zapewne nie. Czy należałoby je
stosować jedynie w czasach bessy? A
skądże. Czy zapanowanie nad
wydatkami na jedzenie jest warte
tego zachodu? Bobie, i to jak!

Mamy nadzieję, że ten krótki


przewodnik będzie Wam pomocą w
tych dziwnych czasach. Bierzcie
i korzystajcie z niego dziś, jutro
i zawsze. Możecie go też podrzucić
znajomym i rodzinie.

Sharing is caring.
Powodzenia!

- 22 -
O NAS

Paulina
Na studiach dzieliła wegetariańską
kuchnię z Chinką, Tajką i Hinduską.
Gotuje dla siebie od prawie 20 lat.
Do the math.

Karolina
W liceum handlowała na czarno
kanapkami własnego wyrobu.
Na dobre w kuchni zadomowiła się po
studiach, bo skończyły się słoiki od
mamy.

Maja
Wielbicielka kompromisu pomiędzy

wykwintnym smakiem a niewielkim

nakładem pracy. Gluten zajmuje

szczególne miejsce w jej sercu.

- 23 -
EPILOG

DO BOJU!
Jeżeli dotarł_ś do tej strony, to oznacza, że jesteś już
absolutnym ekspertem w kulinarnej walce z inflacją.
Wizualizujemy sobie Ciebie teraz z nożem szefa kuchni w jednej
ręce i porem w drugiej, w kolczudze z makaronu wifon i hełmie
z dyni. Naprzód, rycerzu! Przed Tobą niejeden bazarek do
podbicia. Do zobaczenia w kolejnych ebookach!

Dotychczas stworzyłyśmy następujące tytuły:

Roślinne menu na start


Słodkie wspomnienie lata
Potrawy z dynią
Wegilia, czyli roślinne święta
Klasyki kuchni azjatyckiej
Względnie tanio
Dla Ukrainy
Good Mood Food
Względnie Szybko

Dziękujemy, że jesteś tu z nami i swoją obecnością wspierasz


nasze pomysły, a swoimi zakupami nasz dalszy rozwój oraz
inicjatywy, którym pomagamy.

IG @roslinnabaza
www.roslinnabaza.pl

Peace. Love. Warzywa.

@roslinnabaza www.roslinnabaza.pl
bób
hummus
włoszczyzna

You might also like