Professional Documents
Culture Documents
Notatki I Zalecenia Do Kartkówki
Notatki I Zalecenia Do Kartkówki
Utwór „Do M***” Adama Mickiewicza składa się z dziesięciu czterowersowych strof pisanych jedenastozgłoskowcem
ze średniówką po piątej sylabie. Kompozycja utworu oparta jest na paralelizmie składniowym. Strofa 3. i 10.,
posiadające niemalże taką samą treść, pełnią funkcję klamry spinającej treściowo strofy od 4. do 9. Występują rymy
żeńskie w układzie krzyżowym, anafory oraz wykrzyknienia.
Wiersz należy do liryki bezpośredniej i zwrotu do adresata.
Zadanie zrealizowaliśmy na lekcji ustnie. Waszym zadaniem jest zapisać w punktach te sytuacje.
Następnie przeczytajcie wiersz Do*** (str. 104-105), polecenia zad. 1, 2, 3 ze str. 105 oraz przepiszcie poniższe
odpowiedzi.
Zad. 1/105
Podmiot liryczny, mężczyzna, którego doświadczenie niespełnionej miłości skłania do refleksji związanych z aktem
pamiętania, stwierdza, że nigdy nie może rozstać się z ukochaną, że jest ona obecna w jego pamięci, bez względu na to,
gdzie się znajduje: „Nigdy, więc nigdy z tobą rozstać się nie mogę!/ Morzem płyniesz i lądem idziesz za mną w
drogę”.
Zad. 2/105
Bohaterka liryczna utworu została określona mianem niewdzięczna, ponieważ nie doceniła miłości, jaką obdarzył ją
podmiot liryczny i być może dziś, będąc wpływową damą, bawi się „nowymi miłostkami” lub beztrosko opowiada o
ich uczuciu. Mężczyzna sugeruje, że kobieta nie przeżywa rozstania tak, jak on, a wspomnienia nie powodują u niej
cierpienia.
Zad. 3/105
Niespełniona miłość, poczucie ciągłej obecności ukochanej i piękno górskich krajobrazów powodują, że osobie
mówiącej w wierszu towarzyszy wiele uczuć, czasem skrajnych. Pojawia się lęk, przerażenie, tęsknota: „ I włosy mi się
jeżą, kiedy się oglądam,/ I postać twoję widzieć lękam się i żądam”, ból spowodowany odrzuceniem: „Niewdzięczna!
Gdy ja dzisiaj, w tych podniebnych górach./ Spadający w otchłanie i niknący w chmurach”, ale również pragnienie
utrzymania obrazu ukochanej w pamięci, gotowość do poświęceń przedstawiona w wizji ich wspólnej wędrówki: Ach!
Ja bym cię za rękę po tych skałach wodził,/ Ja bym trudy podróżne piosenkami słodził”.