You are on page 1of 5

Glori a vic tis

· S
I

I
S

-
! ! I

!1 I !
&

!
! I ↓ !

Eliza Orzeszkowa

Znaczenie tytulu - dlaczego „gloria victis” a


~

nie „vae victis”?


Tytuł „gloria victis” oznacza z łaciny „chwała zwyciężonym”. „Vae victis” - „biada zwyciężonym”.
Powstaje pytanie – dlaczego powstańcom, mimo ich przegranej, należy się „chwała”?

Na pytanie to odpowiedzieć stara się autorka w całym cyklu. Przytaczając w poszczególnych


ut worach losy konkretnych postaci, uogólniając je do losu typowego powstańca z 1863 r. i
podbudowując refleksją historiozoficzną stara się uzasadnić słuszność słów, którymi wybrzmiewa
zarówno sama nowela Gloria victis, jak i cały cykl.

Kompozycja noweli
Cały cykl zawiera ut wory stanowiące różnorakie modele małych form narracyjnych. Przykładowo
opowiadanie Hekuba jest wcielenie wzorca klasycznej noweli, z charakterystycznym
ukształtowaniem kompozycyjnym. J. Detko określił ja nawet jako „małą powieść”. Gloria victis jest
natomiast zmodyfikowaną wersją klasycznej noweli. O jej specyfice decyduje właśni swoiście
ukształtowana kompozycja.

Pisarka posłużyła się konstrukcją „podwójnej treści”. Pier wszy plan stanowi rozmowa lasu z
wiatrem. Czytelnik podlega baśniowej sytuacji, bowiem elementy przyrody opowiadają o epizodzie
powstańczym, którego były świadkami. Drugi plan noweli stanowi opowieść lasu. Nie może być tu
mowy o charakteryzującej nowelę ciągłości i przyczynowo-skutkowości fabuły. Dzieje się tak,
ponieważ wydarzenia relacjonowane są dość swobodnie, bez zachowania chronologii. Tym, co
uporządkowuje narrację, jest perspektywa sytuacji narracyjnej.

Brak chronologii i typowego schematu (zawiązanie akcji, rozwój, punkt kulminacyjny i rozwiązanie
akcji) zastępuje tu narastający niepokój. Od początku wiemy, że walczący powstańcy zginą i
spoczną w mogile u stóp opowiadających ich historię drzew. Orzeszkowa jednak tak silnie
dramatyzuje wydarzenia, że przerywane co pewien czas opowieści domagają się dopełnienia, które
często pada w kolejnej relacji.

Narracja
Płaszczyzna narracji zyskuje wymiar baśni, gdyż Orzeszkowa dokonała jej personifikacji i
antropomorfizacji. Elementy leśnej przyrody (kwiaty i drzewa) przestały być niemymi świadkami
tragedii. Opowiadają o tym, co widziały a nawet więcej – doznają przy tym ludzkich uczuć. „Są
ludzie i losy, o których bez spoczynku długo mówić nie mogą takie nawet jak ja dęby silne. Dreszcze
po konarach mi biegną i na liście występują krople chłodne”. Różnią się, na wzór rozumnych istot,
charakterami, ponadto obdarzone są poczuciem prawości i stoją po stronie powstańców.
Rola takiego właśnie ukształtowania narracji była dwojaka: z jednej strony różne opowieści
zyskiwały spójność fabularną (funkcja kompozycyjna), a z drugiej strony w opozycji do pamięci
przyrody ukazywana była ludzka niepamięć (funkcja ideowa). Taki pomysł pozwalał także na
uautentycznienie przekazu. Relacjonują go bowiem naoczni świadkowie. Narracja w noweli
prowadzona jest według ściśle określonej taktyki, polegającej na uniwersalizacji szczegółu. J.
Ługowska mówi o dwu odpowiednikach metody t wórczej Orzeszkowej: detalu i panoramie.
Poszczególne jednostkowe losy niektórych postaci, opowiedziane z pełnym szacunkiem dla osobistego
charakteru tragedii, są jednocześnie wstępem do syntezy, mającej dać świadect wo doniosłości walk
powstańczych i ich znaczenia dla przyszłej historii narodu.

W narracji nie ma zachowanej ścisłej chronologii – wydarzenia opowiedziane przez jednego z


narratorów w innej opowieści mogą się jawić jako przyszłe, itp. Kilkakrotnie wspomina się np. scenę
pojawienia się partyzantów w lesie. Sposób mówienia w ut worze jest przez to silnie
zsubiektywizowany – dowiadujemy się tylko tego, co zechcą opowiedzieć drzewa (nie ma tu iluzji
wszechwiedzy) oraz tylko w takiej kolejności i z takim zabar wienie emocjonalnym, z jakim
relacjonują narratorzy.

Bohaterowie
Marian Tarlowski
-

Głównym bohaterem opowiadania jest Marian Tarłowski. Był to najmłodszy z uczestników walk.
Postać poznajemy z relacji kolejnych drzew. Wiemy o wątłej budowie chłopca. O tym, że miał on
wyjątkowo subtelne, niemal dziewczęce rysy t warzy, a także kolor i oprawę oczu. Podkreśla się
jego silne podobieńst wo do siostry.

Z fizyczną słabością chłopca kontrastowała siła jego charakteru – dzielność i odwaga na polu
walki. To właśnie on ratuje życie Trauguttowi, czym dowodzi niezwykłego męst wa. Znacząca jest
również jego heroiczne śmierć – umiera ostatni, do końca myśląc o siostrze. Taka troska o innych
cechuje postawę tego bohatera. Gotów jest na bezwarunkowe poświęcenie. Jest nieśmiały.
Zamiast gwaru i wspólnych rozmów woli samotność w naturze..

Maryś zupełnie nie pasuje do roli powstańca. Największą przeszkodą była dla niego świadomość,
że w obronie ojczyzny zmuszony jest zabijać. Tymczasem on był intelektualistą i świetnie
zapowiadającym się uczonym. I choć miał wszelkie predyspozycje do zrobienia kariery naukowej,
przybył na Polesie, by uczyć w szkole i kształcić młodych Polaków.

Przez cały okres walk w powstaniu towarzyszyło mu przeświadczenie, że jego właściwym


miejscem jest na polu nauki, a nie walki. Z tego powodu był rozdarty wewnętrznie. Widać to
najlepiej w scenie nocnej rozmowy z Jagminem, gdy z jednej strony wskazuje na niszczące
mechanizmy każdej wojny, ale z drugiej strony dostrzega konieczność walk, jaka zaistniała w tym
właśnie momencie dziejów Rzeczpospolitej.
Jagmin
-

Kolejna znaczącą postacią jest Jagmin – dowódca jazdy. Ukazany jest jako fizyczne
przeciwieńst wo Marysia – mężczyzna, którego tężyzna fizyczna przywodzi na myśl porównanie z
Herkulesem. Siła mięśni idealnie koresponduje z siłą charakteru Jagmina.

Jest on przedstawiony jako idealny żołnierz i towarzysz broni. Stawia się wiernie na każde
wezwanie Traugutta, dlatego też cieszy się jego szacunkiem i zaufaniem. Jego odwaga i służba
ojczyźnie porównywane są do tych, jakimi odznaczała się najprzedniejsza część dawnej armii
polskiej, mianowicie husaria. Porównanie takie jest niezwykle nobilitującym dla żołnierza.

Ponieważ z wykształcenia był wrażliwym humanistą przeżywał podobne rozterki, jak jego
przyjaciel Maryś.

Nie mógł pogodzić się z koniecznością zabijania. Między dwoma przyjaciółmi wspólnota myśli
wyt worzyła się już wcześniej. Świadczy o tym dobitnie „włączenie” Jagmina do wspólnego życia
dwojga rodzeńst wa.

Zdarzenie to ma również uczuciowe konsekwencje – bohater zakochuje się w siostrze przyjaciela.


Znamienna jest tu scena pożegnania z Anielą, gdy wzruszenie nie pozwala im na wypowiedzenie
uczucia, które ich łączy. I bez tego rozłąka jest bardzo ciężka. O sile przywiązania do rodzeńst wa
Tarłowskich świadczy fakt, iż do końca stara się on dotrzymać obietnicy złożonej Anieli i opiekuje
się Marysiem. To przecież on przenosi rannego przyjaciela do namiotu, gdzie otrzymuje pomoc
medyczną.

Aniela Tarlowska
-

Aniela to młodsza siostra Marysia, bardzo mocno przywiązana do brata. Jest podobna do niego
jak dwie krople wody. Analogie między dwójką rodzeńst wa dostrzegalne są nie tylko w wyglądzie
fizycznym, ale także w postawie wobec kwestii narodowowyzwoleńczej. Wie ona, podobnie jak
brat, że mimo trudów rozstania walkę trzeba rozpocząć. Jawi się więc jako głęboka patriotka.
Rozumie bowiem dobrze, że będzie zmuszona poświecić dla ojczyzny dwie najbliższe osoby – brata i
ukochanego. Ostatecznie podejmuje jednak heroiczną decyzję i przezwycięża własną rozpacz.

Istotny jest również fakt, iż to właśnie Aniela jest jedyną osobą odwiedzającą mogiłę powstańców.
Wprawdzie czyni to jeden jedyny raz, ale fakt ten nie jest tak silnie napiętnowane, jak ogólna
niepamięć ludzka. Być może nie chce ona wracać do tak strasznych dla niej wydarzeń. W finalnej
scenie widzimy bowiem Anielę pozbawioną nadziei, śmierć bliskich zabrała jej wszystko, co w życiu
było ważne. Aniela symbolizuje kobietę odważną, cierpiącą i zdolną zarazem do największych
poświęceń na rzecz ojczyzny.

Romuald Traugu!
Orzeszkowa kreuje Romualda Traugutta na idealnego dowódcę. Jest on pier wszą pojawiającą się w
ut worze postacią, choć nie jest raczej bohaterem głównym.

W wyglądzie zewnętrznym podkreśla się tylko te cechy, które pozwalają wnioskować o


charakterze osoby. Są to np. oczy – mądre i smutne, które cechują ludzi mądrych. Doniosły głos,
znamionujący ludzi odważnych. Głęboka bruzda na czole, świadcząca o ciężarze odpowiedzialności,
jaką przyjął na swoje barki.
Od początku Traugutt przedstawiany jest jako bohater narodowy, który oddał życie za ojczyznę.
Rysy jego biografii składają się niemal w schemat żywota świętego. Opuszcza on żonę i dzieci,
dokonuje wielkich czynów, graniczących niemal z cudownością (np. zwycięst wa w bit wach). Przy
tym wszystkim pozostaje on jednak również człowiekiem. Opisu dopełniają takie szczegóły, jak
czarnowłosa głowa czy uśmiech dziecka.

Porównując Traugutta do Leonidasa podkreśla Orzeszkowa heroiczność i tragizm jego działań.


Obdarzony wybitnym zmysłem taktycznym przewidywał zapewne dalszy rozwój wypadków. Tym
samym jego gest urasta tu do rangi symbolicznej. To, że mimo świadomości możliwej klęski
podejmuje się on dowodzić ludźmi, którzy mu zaufali jest wyrazem głębokiej mądrości i poczucia
odpowiedzialności. Nietrudno było przewidzieć możliwe konsekwencje odmowy – przede
wszystkim załamanie się wiary w zwycięst wo i morale żołnierzy.

Zasługi i postawa Traugutta są ukazane w sposób wyolbrzymiony. Jest to świadomy zabieg


artystyczny, mającym na celu głównie wpłynięcie na odbiorcę. Ma on zobaczyć dowódcę
styczniowego takim, jakim pokazuje go autorka. Jest to fakt znamienny, jeżeli weźmiemy pod
uwagę to, iż pojawiały się również bardzo krytyczne interpretacje tego zrywu
narodowowyzwoleńczego.

Czas i miejsce akcji


& Nowela opowiada o wydarzeniach mających miejsce w maju 1863 roku podczas powstania
styczniowego. Zostały one przedstawione są z perspektywy czasu, w pięćdziesiąt lat po
zakończeniu walk.
I Akcja toczy się na polanie leśnej, na której wiele lat temu miały miejsce dramatyczne wydarzenia
związane z jedną z bitew. Znajduje się tam bezimienna mogiła powstańców. Akcja umiejscowiona
została dość dokładnie: las, w którym stacjonował oddział dowodzony przez Romualda Traugutta,
położony był niedaleko Dziatkowicz, nad Kanałem Królewskim na Polesiu Litewskim.

Motywy
-

Motyw historii
Mogiła jest pretekstem do rozpoczęcia opowieści powstańczej. To ona wzbudza ciekawość wiatru,
który wypytuje okoliczne drzewa i kwiaty o jej historię:
(…) A toż co? A to co takiego? Tego natura nie uczyniła! To uczyniły ludzkie ręce! Tu nigdzie natura
pagórków nie usypywała! Ten usypany jest przez ludzi! Kto? Po co? A ten krzyżyk na pagórku (…)
mały, prosty, biedny! (…).
Drzewa podejmują opowieść o poległych i pochowanych w leśnym grobie powstańcach. Wymieniają
ich z nazwiska: Tarłowski, Jagmin, Radowicki... W szczególności skupiają się na przedstawieniu
sylwetki Marysia Tarłowskiego, który wyróżniał się spośród innych tym, że mimo iż był drobnej
postury ciała i nie był st worzony do walki,cechował się odwagą i determinacją.
Mogiłę otaczają kultem drzewa i kwiaty. To one sypią na nią płatki, szepczą modlit wy, leją łzy,
podczas gdy ludzie zdali się zapomnieć o leśnych bohaterach.
Motyw powstania
-

W noweli odt worzony został klimat okresu, w którym celem nadrzędnym, stawianym ponad
przeciętne ludzkie pragnienia, była wolność ojczyzny.
Powstanie styczniowe ukazane zostało jako wielki narodowościowy zryw Polaków „umęczonych”
niewolą rosyjską. Ich czyn został porównany do słynnej bity pod Termopilami (sam Traugutt
przyrównany został do Leonidasa), gdzie trzystu stanęło do walki przeciwko tysiącom.
Zabieg ten miał być może uzmysłowić czytelnikom, iż powstańcy zdawali sobie sprawę z faktu, jak
potężny jest ich przeciwnik, jednak do końca zachowali męst wo i odwagę, „nie gasili ducha”.

Motyw przyjazni
-

W tle powstańczej historii pobrzmiewa motyw przyjaźni i miłości.


Rodzeńst wo Tarłowskich było ze sobą bardzo zżyte. Brat i siostra mieli tylko siebie: mieszkali razem,
mieli też wspólne zainteresowania. Fascynowała ich natura. Bardzo się kochali. Kiedy jednak
przyszedł czas decyzji, Maryś nie wahał się ani przez chwilę – postanowił przyłączyć się do
oddziałów powstańczych. Anielka również wiedziała, że jest to konieczne.
Nowela przedstawia także wielką przyjaźń Tarłowskiego z Jagminem, którego Anielka prosi, by w
czasie walk był Marysiowi przyjacielem i bratem. Obaj mężczyźni często wieczorami rozmawiali,
wzajemnie się pocieszali, choć z czasem przestali już mówić o nadziei, a tylko o konieczności i
powinności wobec ojczyzny i przyszłych pokoleń.
Przed rozpoczęciem powstania pomiędzy Jagminem a Anielką zaczyna rodzić się z wolna uczucie,
jednak młodzi poświęcają je w imię wyższej konieczności. Choć nigdy nie wyznali sobie miłości, była
ona wyczuwalna dla obojga. Anielka nigdy nie zapomniała o Jagminie.

Motyw przyrody
-

Narratorami noweli uczyniła Orzeszkowa kwiaty, drzewa i wiatr, które są naocznymi świadkami
wydarzeń sprzed lat. To one pamiętają, to one leją łzy, niosą wieść o bohaterach w świat, by pamięć o
nich nie zaginęła.
Tragiczne wydarzenia silnie kontrastują z pięknem urokliwej leśnej polany w okresie wiosenny, gdy
wszystko kwitło, budziło się do życia.
Przyroda współgra też z sylwetką głównego bohatera – Marysia Tarłowskiego. Niegdyś to on był
piewcą piękna natury, zachwycał się każdym źdźbłem trawy. Po latach to natura opiewa jego imię i
odwagę, pochyla się nad jego mogiłą, sławiąc pamięć o nim.

Motyw patriotyzmu
-

Nowela przedstawia Romualda Traugutta jako człowieka „świętego”, „męczennika”:


(…) wodzem ich był człowiek świętego imienia, które brzmiało: Romuald Traugutt (…) albowiem
według przykazania Pana opuścił on żonę i dzieci, dostatki i spokój i wszystko, co pieści, wszystko,
co raduje i jest życia ponętą (…) a wziąwszy na ramiona krzyż narodu swego poszedł za idącym
ziemią tą słupem ognistym i w nim zgorzał (…).
Po śmierci Traugutt stał się bohaterem narodowym. U Orzeszkowej opisany został jako rozważny
wódz, który umiał pociągnąć za sobą rzesze ludzi. Był dobrym mówcą i taktykiem, miał posłuch
wśród swoich żołnierzy. Potrafił wlać w serca powstańców otuchę. Mimo ewidentnej przewagi
wroga, potrafił zagrzać ich do walki: „On serca ich w ręku trzymał i potrafił podbijać w górę”.

You might also like