Witam Cię w kluczowej lekcji do wejścia na wyższy poziom szachowy!

Po zrozumieniu czym jest atak,

poznaniu schematów ataku, zrozumieniu pojęcia słabych i mocnych figur oraz pól pora na metodę
liczenia wariantów. Na wstępie szybka powtórka informacji teoretycznych, które już zdobyłeś.

Unikaj bezcelowych wymian w debiucie – zastanów się dwa razy, czy po to wyprowadzasz figurę na
aktywne pole, żeby oddać ją za inną figurę.

Stosuj zasadę przewidywania ruchów przeciwnika! – ostatni ruch czarnych to ruch hetmanem?
Zobacz, czy jego hetman nie buduje pułapki na króla, czy nie podstawiasz żadnej figury, czy aby na
pewno wszystko jest w porządku, dopiero potem skup się na swoim planie.

Najsilniejsze piony to te złączone w jednym rzędzie – każdy ruch pionem ma nieodwracalne skutki.
Figurę cofniesz, piona – nie.

Goniec jest lepszy w pozycjach otwartych, skoczek w pozycjach zamkniętych! – pamiętaj o tym
forsując końcówkę.

Znalazłeś dobry ruch! Świetnie! – a teraz zatrzymaj się i poszukaj lepszego – kto wie, może właśnie
dajesz mata?

Unikaj ustawiania pionków na kolorze Twojego gońca – czarnopolowy goniec w drużynie? Pionki
ustawiaj na polach białych.

Dbaj o rozwój!!!!!! – atakuj dopiero, gdy każda figura zostanie wyprowadzona a król będzie
bezpieczny.

Daj swoim figurom przestrzeń – zajmuj wieżami otwarte linie, gońcami długi przekątne a skoczki
niechaj atakują do centrum, a nie chowają się na bandzie szachownicy.

H3?? A3?? H6??? A6??? – graj te posunięcia tylko wtedy, gdy to konieczne. Nie lubimy straty tempa!

101 dni do sukcesu

W książce arcymistrza A. Kotova „myśl jak arcymistrz” rozdziałowi „metoda liczenia wariantów”
poświęca on aż 70 stron. Całość rozumowania to prosty schemat, który trzeba wpoić do świadomości,
gdyż jest on prawidłowym tokiem myślenia każdego szachisty.

Niech ta pozycja posłuży nam za przykład.

Pada pytanie – jak policzyć wszystkie warianty w tej pozycji?

Odpowiedź jest całkiem prosta, lecz skomplikowana. Autor książki opisuje dokładnie różne typy
pozycji oraz opisuje ich zależności i różnice w liczeniu wariantów. Całość jednak skupia się na
wspólnym podobieństwie – przy każdym ruchu szukamy JAK NAJWIĘCEJ mających sens posunięć.

W pozycji widocznej na diagramie na posunięciu są białe. Pierwsze pytanie, czym grożą czarne?
Skuteczne Wxd1 powinno załatwić sprawę ataku, zatem grając białymi, pomimo jakości mniej
musimy jakoś zachować atak.

SCHEMAT MYŚLENIA : SZUKAMY KAŻDEGO NA POZÓR DOBREGO RUCHU NIE LICZĄC GO DALEJ!!

DOPIERO PO WYLICZENIU TYCH RUCHÓW WYBIERAMY STOPNIOWO NAJLEPSZE OPIERAJĄC SIĘ CAŁY
CZAS TĄ SAMĄ ZASADĄ, TJ SZUKAMY KOLEJNYCH NA POZÓR DOBRYCH RUCHÓW PRZECIWNIKA PO
NASZYM RUCHU.

Posunięcia mające sens : Sf1e2, Wd2, Sf3e2, Gxh6, g5, hxg6, Hxg6, Sh4, Wd6

101 dni do sukcesu

W tym momencie naszym zadaniem jest znalezienie jak najbardziej optymalnego ruchu, który załatwi
sprawę związaną z aktywnością i utrzymaniem ataku. Przy liczeniu wariantów ZAWSZE zaczynaj od
liczenia wariantów forsownych. Dlaczego? Mają krótkie odpowiedzi, są wymuszone przez co łatwe do
policzenia. W tej pozycji forsowny wariant to 1.hxg Sxg6 z brakiem realnej kontynuacji ataku

Kolejny forsowny wariant to 1.Hxg6 co także zupełnie nie ma sensu, odrzucamy już dwa warianty i do
nich nie wracamy.

1.Sf3e2? to wycofanie figury w ataku, co już źle wygląda na początku, więc lepiej policzyć ruch Sf1e2

1.Sf1e2 Wac8 2.?? Co chcę zagrać białymi? Tracę czas na wrzucanie skoczka do gry ale nie mam
konkretnego planu. Wariant dziurawy

A co po 1.g5 Wxd1 ?

Widzimy 2.Hxa8! z odzyskaniem wieży, jednakże czy zachowujemy nasz atak?

Szukamy sensownych ruchów czarnych (prawidłowy schemat myślenia!!!)

Wd8, Hd8, Hc6, Kg8

Każdy ten ruch to przejście do chwilowej obrony gdyż czarne są atakowane. W tym wypadku ruch
Wd8 i Hd8, Hc6 są podobne i mają ten sam plan, jednakże ruch Hd8 już na pierwszy rzut oka wygląda
najaktywniej. Idea czarnych – jestem atakowany, wymieniam hetmany, przechodzę do końcówki z
przewagą materialną jakości tudzież dostaję aktywną pozycję.

Teza: g5 nie wnosi nic w pozycję, bo nie jest forsowne oraz groźne dla czarnych z uwagi na dużą
mobilność czarnych

Dowód: 1.g5 Wxd1 2.Hxa8 (co w przypadku hxg lub gxh? Czy to coś zmienia?) Hd8 3. Hb7 lub 3. Hxa7
lub 3.He4

1) 3.He4 hxg 4.hxg Sxg6 koniec ataku

2) 3.Hxa7 Wd7 4.Ha4 hxg koniec ataku
3) 3.Hb7 to samo co u góry

Wracamy do pozycji z diagramu. Zatem co po ruchu Sh4? Gxh4. Oddajemy skoczka za darmo.
Odpada… Zatem szukamy dalej, co można zagrać?

101 dni do sukcesu

Tym sposobem znajdujemy ruch Wd6! I szukamy możliwe ruchy dla czarnych 1… Gxd6 lub 1…Wxd6
1…Hxd6 lub 1…Wac8 lub 1… itp.

TO jest prawidłowy sposób myślenia! W połączeniu z zasadami teoretycznymi oraz dobrym zmysłem
taktycznym liczenie w ten sposób wariantów pozwala nam w 5 minut policzyć 5 ruchów do przodu
bezbłędnie biorąc pod uwagę każdą możliwość przeciwnika!!!!

Zasady potrzebne do opanowania kwestii liczenia wariantów do perfekcji : każdy wariant podczas
treningu licz tylko raz (bądź na maksa skupiony!). W ten sposób policzysz więcej pozycji. NIE
PRZESUWAJ BIEREK! Odrzucaj warianty dopiero po przeliczeniu ich do pozycji w których masz
pewność co do oceny, łącz liczenie wariantów ze swoją wiedzą teoretyczną i względną wartością figur
( mam aktywną pozycję kosztem 5 punktów, niewarto grać tego wariantu, mam słabe pole d5 które
w przyszłości zajmie przeciwnik, nie mogę grać tego wariantu). Nie bój się liczyć ostrych wariantów,
bierz pod uwagę każdy ruch, nawet na pozór głupi! (PDF 5 i PDF 4, ruch 1.e6 z planem e5! I
wprowadzeniem gońca d3 do gry, PDF 5 ruch e5! Z kolejnym f6 lub d6 w zależności od bicia pionem z
f lub d przez przeciwnika).

Zadanie dla Ciebie. Policz jak najwięcej wariantów, tak po prostu. Działaj z planem polepszenia
pozycji (wariant w partii nie był najsilniejszy!).

Białe na ruchu

To Twoje ostatnie zadanie przed nauką debiutów, dlatego skup się, poświęć tyle czasu ile będziesz
musiał. Nie ilość tylko jakość. Pozdrawiam

101 dni do sukcesu