Professional Documents
Culture Documents
W tym numerze:
„Słodko i zaszczytnie jest walczyć za Pasja Nowego Jorku
ojczyznę” „Nowy Jork –
- Peter Collins przedwojenna ostoja
kultury, nauki, centrum
wielkich i potężnych
„Słowa mojego ojca powinny być mottem całego narodu. W tym Stanów Zjednoczonych
jednym zdaniu zawarty jest cały sens istnienia ludzkości – walka za ojczyznę. Ameryki.” -
Walka z Molochem, z mutantami; walka z Tornado. Tak! Tornado to, po Przemówienie
Molochu, największy wróg człowieka, majaki, Prezydenta.
widziadła, zwidy – to zło samo w sobie. Ale na tym
nie koniec - należy rozpocząć wojnę totalną. Wojnę Czytaj str. 7
ze wszystkim, co nienaturalne. Wypalić
Neodżunglę, wytrzebić mutantów, a potem wziąć się
za maszyny.
Patrzcie na Teksas! Dziś zaczną z nami
handlować; jutro kto wie, może zniosą
niewolnictwo?. Wtedy zaczniemy współpracę.
Ale co z Molochem?
Tu mamy innych sprzymierzeńców –
Posterunek i Federację Appalachów. Ci ludzie są
nam potrzebni, albowiem to w zjednoczeniu tkwi
nasza siła. Sami nie wygramy tej wojny, nie
wygramy nawet jednej bitwy. Jednoczmy się! Mój
ojciec potrafił stworzyć nowy Nowy Jork, ja sprawię, że Nowy Jork zwycięży!
Albowiem o ile słodko i zaszczytnie jest walczyć za ojczyznę to, o ileż Listy do redakcji – str. 20
słodszym i bardziej zaszczytnym jest zwyciężać dla niej! Nasze pokolenie nie
może, już dłużej bronić się przed maszynami! My musimy je pokonać!”
Musztarda wysiada...
Szczegóły str.2
„Bądź dumna z moich
zasług i delfickim laurem,
Melpomeno łaskawie
Raport specjalny z budowy kolei żelaznej opleć moje włosy –
Melpomena nie, ale my
na linii Nowy Jork – Federacja Appalachów jak najbardziej...”
Czytaj str. 9
Federacja Appalachów – kto, jak, gdzie i z kim.
Szczegóły str.5
Raport specjalny z budowy Przedstawił swój plan przed radą miejską Nowego
Jorku. Już na samym początku jego wspaniały
kolei żelaznej na linii Nowy pomysł został entuzjastycznie przyjęty przez
wszystkich członków rady. Jego projekt zakładał
Jork – Federacja Appalachów. poprowadzenie kolei z Nowego Jorku, przez
Filtydelfię, Baltimore, Waszyngton, Pittsburg,
Federacja Appalachów – kto, jak, gdzie i z kim. Charleston i Runtington aż na tereny Federacji
Appalachów. Po naradach i głębokim przemyśleniu
Pochodzą z niej nasi bracia w pracy - zmieniono planowaną trasę kolejno na: Nowy Jork ->
wspaniali inżynierowie o ciekawym systemie Filtydelfia -> Baltimore -> Waszyngton -> Richmond
kastowym. Powstała dzięki zawziętości, uporowi, sile -> Greensbro, a stamtąd na tereny Federacji już
ducha ludzi, którzy zajmują się ciężką pracą. Lata blisko. Myślano także o odnodze szyn w kierunku
trudnych warunków wykształciły u nich wysoko Norfolk, jednak aktualnie znamy wyniki obliczeń
rozwinięty hart ducha, charakter i wolę przetrwania. inżynierów i wiemy, że takie rozwiązanie wiązałoby
Ci wspaniali ludzie jako jedni z pierwszych podnieśli się ze zbyt wielkimi kosztami.
się po upadku ludzkości i rozpoczęli sklejanie
małych, bandyckich ugrupowań w jedność – w Jak to wygląda teraz?
Federację Appalachów. Dumni mieszkańcy tych
terenów zajęli się wydobyciem i przetwórstwem Choć na
występujących tam w wielkich ilościach surowców. sfinalizowanie projektu
Lecz czym jest siła i hart ducha, charakter, siła woli trzeba będzie jeszcze jakiś
oraz niezłomność wobec tak prozaicznych czas poczekać, to można
okoliczności jak brak sprzętu? I na to ludzie z powiedzieć, że cały czas
Federacji znaleźli sposób. Zorganizowali jeden z postępujemy naprzód.
najpiękniejszych aktów solidarności wobec Bohaterscy inżynierowie z
wszystkich ludzi swojego kraju – zebrali wszelkie frontu robotniczego pracują
możliwe formy transportu i wyruszyli na długą i bez przerwy, aby w jak
trudną wyprawę do Filtydelfii. Po co? Po sprzęt najkrótszym czasie i przy
hutniczy, który zalegał tam i rdzewiał nieużywany. Po jak najmniejszym wysiłku
uciążliwej podróży rozpoczęła się mozolna praca: ujarzmić pustynię i
należało rozebrać i przewieźć części maszynerii poprowadzić kolej
prosto na tereny Appalachów, gdzie można go było wyznaczoną trasą. Jednak
wykorzystać do tego, do czego został stworzony – ku jak oni to zrobią?
obopólnej korzyści.
Tak zakończył się pewien etap historii – Realizacja projektu.
zdobyto środki do pracy, można było rozpocząć
wydobycie. Kiedy dowiedzieliśmy się o tych Aby bliżej poznać prace nad realizacją
wspaniałych okolicznościach, przedstawiliśmy plany projektu, udaliśmy się na miejsce budowy. Po
projektu „Iron Maiden” sojuszniczym przywódcą. W uciążliwej podróży przybyliśmy pod bramę
końcu doczekaliśmy się odpowiedzi – zyskał on prowadzącą na teren. Za nią widać było wspaniały
ogólną aprobatę w radzie Federacji. widok: tłumy pracujących robotników, ciężki sprzęt i
szyny. Tak – przez całą długość placu budowy widać
Przedstawienie projektu. pociągnięte szyny – prosto z hut stali Federacji.
Kiedy napatrzymy się już na budowę, można
Początki. zauważyć, że cały teren jest pilnie strzeżony.
Strażnicy bacznie obserwują każdy cal aż po
Na samym początku była wspólna inicjatywa horyzont. Na szczęście reporterzy naszej gazety
inżynierów z Nowego Jorku, stolicy znanego nam posiadają specjalne przepustki, które pozwalają na
świata. przejście przez pilnie strzeżoną bramę. Placu
Prekursorem projektu „Iron Maiden” był budowy pilnują najlepiej wyszkoleni żołnierze na
James Folsom – wykładowca geografii na wschodnim wybrzeżu – a jest czego pilnować.
uniwersytecie nowojorskim. Podczas przeglądania Najlepszej klasy przedwojenny sprzęt, magazyny
starych map zachodniego wybrzeża natrafił na pełne najwyższej jakości stali, lokomotywy (o których
notatki jednego z naszych przodków: były to zapiski powiemy później), wagony kolejowe, zwoje drutu,
dotyczące rozmieszczenia szyn kolejowych na szyny, hałdy węgla – wszystko strzeżone i
terenie wschodnich Stanów. Przez jakiś czas obwarowane. Strażnicy poprowadzili nas do
genialna myśl kiełkowała w umyśle pana Folsoma. bezpośredniego kierownika odcinka, na którym
gotowi! Będziemy walczyć! I ci, którzy teraz przed mutantami. Nasze dzieci nie będą sięgać po
lekceważą Molocha ujrzą przerażającą potęgę Tornado, gdyż my wywalczymy im nowy lepszy
Bestii. I ujrzą nas! Nasz upór! Ujrzą ludzi, którzy nie świat!
znają słów: przegrana, odwrót, poddanie się! Nasza Dźwigamy krzyż. Stalowy krzyż. Nikt tego
walka, śmierć i cierpienie są ceną, którą musimy ciężaru z nami nie poniesie, nie pomoże nam. To
zapłacić za ignorancję innych. Za ich lekceważenie jest nasze brzemię. Teraz, gdy dźwigamy krzyż, inni
zagrożenia i bierność. Za ich brak wiary... Wiary w się z nas śmieją, wyszydzają. Opuścili nas, Nowy
odbudowę potęgi Stanów Zjednoczonych Ameryki! Jork jest sam na tej drodze. Musimy donieść ten
My tę wiarę mamy! My nigdy nie przestaliśmy krzyż, musimy odrodzić nasz naród, musimy
wierzyć. Nie robimy tego dla siebie. Robimy to dla odrodzić w nim wiarę w odbudowę świata i zapalić
przyszłych pokoleń. Nasze pokolenie żyje w tym ogień w ich sercach, ogień patriotyzmu! Doniesiemy
zniszczonym i pełnym niebezpieczeństw świecie, ten krzyż do samego końca. Pokonamy każdego, kto
gdyż pokolenie naszych ojców i dziadów popełniło stanie nam na drodze! W ten sposób, poprzez
błędy, straszne błędy. Czy wy także chcecie, by poświecenie i cierpienie, które będziemy znosić z
wasze dzieci żyły w ciągłym strachu? By bały się zaciśniętymi zębami, zjednoczymy nasz naród pod
spojrzeć na północ? Jeśli my nie staniemy do walki, jedną flagą. Flagą od nowa Zjednoczonych Stanów
to kto to zrobi? Jeśli my nie damy przykładu, to kto Ameryki!
go da? Musimy walczyć, musimy dawać przykład i
świadectwo innym, że nam zależy, że my wierzymy.
Wierzymy, iż naszym dzieciom będzie się żyło Przemówienie Prezydenta Paula Collinsa
lepiej. Bez strachu przed Molochem. Bez strachu Pastor Wilhelm Ke'Moizop
Oni wszyscy mogli wstąpić do armii. Walczyć Ci, którzy walczą na arenie od wielu lat, stali się inni.
za sprawę, walczyć dla przyszłości, dla potomnych. Nerwowi, nadpobudliwi i wyjątkowo agresywni. To
Mogli stać się bohaterami i zapisać na wieki na arena ich zmienia. Oni cały czas obcują ze śmiercią.
kartach historii. A tak ginęli bezsensowną śmiercią. Niektórzy z nich nie potrafią odpuścić. Muszą zabić.
Nawet, gdy ginie naprawdę sławny gladiator, jego Widziałem gladiatora, który tuż po walce o mało co
sława umrze rok po nim, gdy pojawi się nowy nie zabił chłopca, który nieopatrznie wpadł mu pod
niezwyciężony. nogi. Ów gladiator miał wzrok szaleńca, nie patrzył
Za każdym razem, gdy obserwowałem walkę na chłopca, zdawało mi się, że patrzy gdzieś w dal z
na śmierć i życie dwójki albo i większej ilości grymasem twarzy wyrażającym agresję, ale i nikły
gladiatorów, szarpała mną złość. Po co oni się uśmiech. Obłęd nim zawładnął. Tak jak większością
zabijają? Czy naprawdę wojna nie zabiła nas gladiatorów, którzy prowadzą swój taniec na
wystarczająco dużo? Czy walki z mutantami i arenach. Istne Danse Macabre.
Molochem nie pochłaniają wystarczającej liczby
ofiar? Czy naprawdę trzeba iść na śmierć,
bezsensowną śmierć, tylko po to, by zabawić zgraję
zwyrodnialców? W swych podróżach trafiłem również
do Taksas Vault - areny Glidii. Tamtejszym pupilkiem
jest mutant, night stalker o imieniu Vraanah. Kolejna
głupota. Chyba największa, jaką widziałem. Mutant
mordujący gladiatorów, którzy byli zbyt pyszni i
pewni siebie, by zgodzić się na walkę z nim. Tego
mutanta powinno się już dawno zabić, zaś takich
walk zabronić. Ale to jest arena Glidii... Glidia...
według mnie jest to po prostu banda oprawców i
sadystów, którzy nie znają pojęcia fair play. Wszędzie dobrze...
Sypnięcie piachem w oczy, wstrzyknięcia środka
usypiającego, podanie narkotyków przed walką. Dla ... ale w domu najlepiej. Z ulgą wracałem do
członków Glidii to codzienność. Dla nich liczy się N.Y. I z radością myślę o dniu, w którym znów
zwycięstwo. Nieważne jak osiągnięte. Byle by tylko zasiądę w fotelu w Metropolitan Opera. By obejrzeć
zwyciężyć i zgarnąć całą pulę. show. Show, które jako nieliczne z rozrywek naszego
świata daje mi poczuć, iż wciąż jesteśmy ludźmi, nie
Danse Macabre zatraciliśmy naszego sumienia ani kodeksu
etycznego, mimo wszystko wciąż jesteśmy ludźmi
Odwiedziłem ponad pięćdziesiąt miast i cywilizowanymi, dla których śmierć i zabijanie nie
miasteczek, widziałem ponad sto walk. I jest rozrywką.
rozmawiałem z grubo ponad trzystoma gladiatorami.
Pastor Wilhelm Ke'Moizop
Listy Do Redakcji
New York New Times jest gazetą tworzoną dla
Narodu, dla Was. Dlatego ten dział poświęcony jest tylko
i wyłącznie Wam i Waszym listom.
Stopka Redakcyjna
Jonathan Jason Redaktor Naczelny /w cywilu: Paprotek/
Mathew Malvick Grafik, Skład /w cywilu: Malvick/
Zdjęcia, Autor tekstów /w cywilu: Koma/
Geofferey Monck Główny Autor tekstów /w cywilu: Cyrus/
Wilhelm Ke'Moizop Autor tekstów /w cywilu: Poziomek/
Master Mind Redaktor działu listy /w cywilu: The_Ezekiel/
Mark Shumney Korekta /w cywilu: Mar_cus/
John Ezekiel Wydawca /w cywilu: The_Ezekiel/
Grayce Gościnnie, Twórczyni Marylin /w cywilu: Szara/