założycielem Akademii. Uczył on kleksografii, geografii, przędzenia liter.
Pan Kleks jest średniego wzrostu nosi
bardzo duże ubrania, przez co nie było wiadomo, czy jest gruby czy chudy. Był ubrany w niezwykle szerokie spodnie (z kieszeniami bez dna), długi surdut koloru czekoladowego lub bardzo, w aksamitną cytrynowa kamizelkę zapinana na szklane guziki wielkości śliwki, bardzo wysoki i sztywny kołnierz, oraz aksamitną muszkę zamiast krawata. Niezwykle w ubiorze Ambrożego były kieszenie, Adaś naliczył szesnaście w spodniach, dwadzieścia cztery w kamizelce i jedną w surducie dla szpaka Mateusza. Głowę pana Kleksa pokrywała kolorowa mieniąca się barwami tęczy ogromna czupryna, a jego twarz okalała czarna ja smoła broda. Duży nos w zależności od pory roku był bardziej przechylony w prawo lub lewo, na nosie miał srebrne binokle, a pod nosem w kolorze pomarańczy wąsy. Oczy pana Kleksa są jak świderki, a cała twarz jest wysypana piegami.
Pan Ambroży jest pogodny i miły oraz
bardzo uzdolniony, potrafi wszystko między innymi powiększać i zmniejszać przedmioty za pomocą pompki, odczytywał sny z lusterek, gotował za pomocą szkiełek i farb, leczyć przedmioty, latać, wysyłać swoje oko na poszukiwanie zgub, czytać w myślach oraz chować płomyki świec do kieszeni.
Pan Kleks jest dla mnie radosną i
niezwykłą postacią, bardzo chciałbym się uczyć w Akademii i być jego uczniem.