You are on page 1of 27

Słowianin Zachodni.

Opracowanie Joanna Babicz, konsultacja Bartłomiej Paśnik, Bartosz Ligocki, Sławomir


Cegowski, Wojtek Szlagura

Do Słowian Zachodnich należą m.in. Wieleci, Pomorzanie, Polanie, Wiślanie, Czesi, Morawianie.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82owianie_zachodni

Polska
Największe ośrodki wykopaliskowe: Wolin, Gdańsk, Truso (obecnie Elbląg, bardziej znaleziska skandynawskie i
pruskie niż słowiańskie), Gniezno, Lednica, Poznań, Bodzia, Opole, Giecz, Wrocław, Lutomiersk, Ciepłe, Grody
Czerwieńskie (czyli Czermno, tutaj bardzo duże wpływy z Rusi i Bizancjum).

Czechy:
Największe ośrodki wykopaliskowe: Mikulcice, Breclav, Vesela, Uherske Hradiste, Pavlol, Pritluky (400-500
grobów), Mutenice, Pohansko pod Breclaviem (55 grobów), Velatice (43 groby), Stara Breclav (34 groby),
Ołomuniec1.

Kouřil, P., Bednár, P., Kličova, J., Oleś, K., Elečková, M., Levíčková, Y. and Melichar, P., Wielkie Morawy. Gniezno 2017.
1
Mapa wg. Moszyńskiego
Źródła

Zachowało się niewiele elementów ubrań, a te skrawki materiału które zostały zachowane są często na tyle
małe albo zniszczone, że ciężko jest jednoznacznie określić kolor czy krój ubrania. Ikonografia również nie jest
satysfakcjonującym źródłem, jako że pokazuje ona głównie elity w odświętnych kreacjach, jest tworzona przez
inną kulturę niż ta obrazowana i często powstała później niż okres, który ilustruje co może rzutować na jej
zgodność z odtwarzanym terytorium. Najlepszym rozwiązaniem jest łączenie wszystkich dostępnych źródeł
informacji, czyli: ikonografii, znalezisk archeologicznych i przekazów pisemnych.
Częściej zachowały się elementy biżuterii, broni czy wyposażenia niż tkaniny. Mała ilość źródeł może być
spowodowana lokalnymi zwyczajami palenia zmarłych (więcej można znaleźć na Nord-źródła). Poniższe
opracowanie jest zrobione głównie na podstawie:
1. Hensel, W., Słowiańszczyzna wczesnośredniowieczna. Zarys kultury materialnej., PWN 1987, wyd. IV
uzupełnione.
2. Kozłowski T., Michałowski, R., Bodzia. Elitarny cmentarz z początków państwa polskiego.,
Wydawnictwo Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk 2016, wyd. II poprawione.
[zbiory domowe]
3. Rosen-Przeworska J., Ubiór na ziemiach polskich w okresie wczesnego średniowiecza w: Polska sztuka ludowa,
1954.
4. Kiersnowscy T. i R., Życie codzienne na Pomorzu wczesnośredniowiecznym wiek X-XII, 1970
5. Samsonowiczowa, A., Ze studiów nad odzieżą. Prace i materiały Muzeum Archeologicznego i
Etnograficznego w Lodzi 1977.
6. Kuper F. I Lewicki T., Źródła hebrajskie do dziejów Słowian i niektórych innych ludów środkowej i
wschodniej Europy: wyjątki z pism religijnych i prawniczych; Zakład im. Ossolińskich PAN, Wrocław 1956,
7. Lewicka-Rajewska U. Arabskie Opisanie Słowian; Polskie Towarzystwo Ludoznawcze, Wrocław 2004.
8. Piech, Z. Strój, insygnia i atrybuty książąt piastowskich do końca XIV w. cz. I i II; w: Kwartalnik Historii
Kultury Materialnej Tom 38 (1990), Nr 1-2 [nie ma na Nord-Źródła, że względu na prawa autorskie, kto
chcę kopię to proszę pisać do mnie]
9. Maik, J., Tekstylia średniowieczne z wykopalisk w Opolu; IKHM PAN, Warszawa-Łódź 1991
10. Janowski A., Groby komorowe w Europie środkowo-wschodniej: problemy wybrane; IAE PAN Szczecin
2015. [zbiory domowe]

Większość jest dostępna na Nord- źródła. Referencje są zrobione w stylu Harvardzkim. Jest spory nacisk na
informacje Pomorskie, bo jest ich sporo w sieci i jesteśmy grupa pomorska.

Lista możliwych części ubioru Słowianina zachodniego:

1. Spodnie proste i nogawice lub owijacze lub nogawice spodnie krótkie (do kolan) i nogawice/owijacze.
2. Koszula lniana i/lub wełniana tunika do kolan
3. Płaszcz 2 / Pstrucha – prostokątny kawał tkaniny noszony na ramionach jak narzutka / peleryna3,
praktyczny wymiar to 70cmx1,5m.
4. Buty
5. Nakrycie głowy
6. Skarpety dziergane igłą i/lub nogawice/owijacze
7. Pas (tkany lub skórzany)

Źródła ikonograficzne – przykłady


Lista niepełna; źródła ikonograficzne to np. również końcówka pasa, drzwi gnieźnieńskie czy czarka wrocławska.
1. Psałterz Sztutgardzki IX w.
2. Kodeks Matyldy lata 20-ste XI w.
3. Kodeks Wolfenbuttel, X w.
4. Złoty kodeks Pułtuski 2 poł. XI w.
2
Piech, Z. Strój, insygnia i atrybuty książąt piastowskich do końca XIV w. cz. I i II; w: Kwartalnik Historii Kultury Materialnej
Tom 38 (1990), Nr 2, s 217
3
Hensel, W., Słowiańszczyzna wczesnośredniowieczna. Zarys kultury materialnej., Warszawa 1987, s. 548.
Słowo wstępne

W starszych fazach okresu wczesnośredniowiecznego, na terenach, gdzie kształtować się zaczynały stosunki
feudalne, strój książąt i innych bogatszych członków rodu nie odbiegał wiele od ubioru przeciętnego. Inne
tylko były zapewne jego ozdoby. Ubiór był zresztą cechą wyróżniająca poszczególne ludy. [...] według Leona
Diakona ubiór Światosława z ok. połowy X w. nie różnił się poza czystością od stroju jego drużyny.

Ksiaze Waclaw zamordowany przez brata Boleslawa; kodeks Wolfenbuttel, Xw.

Spodnie

Za Henslem4 w ubiorze męskim należały do nich [wszystkich group Slowian] wąskie spodnie (gacie) oraz na
wierzch noszona koszula różnej długości. Z tych ostatnich przytoczyć m.in. można wyobrażenia z zakończeń
pasów znane z Wielkiej Morawy, m.in. z IX w., figurkę idola ze wsi Weski pof Suzdalem (ryć. 286), a także
rozmaite dzieła sztuki wielkiej i małej z różnych części Słowiańszczyzny.
Spodnie najprawdopodobniej byly obcisle i umocowane w pasie na sznurze lub pasku.
Najstarszy opis nogawic Słowiańskich znajdujemy u Prokopiusza (VI w.). Według tego pisarza, sięgały one po
biodra, gdzie je przytrzymywała przewiązka lub rzemień; w dole były zawiązane ponad kostką. Stare
wyobrażenia z X-XI w. Ukazują nam mężczyzn słowiańskich w wąskich nogawicach, które aczkolwiek
przylegały do ciała, były jednak dość luźne i tworzyły mniej lub więcej fałdów, oczywiście zależnie od
materiału, z którego były sporządzone. Sukienne lub filcowe nogawice przylegały ściślej, przypominając
krojem spodnie, które dotąd noszą nasi górale. Obok spodni tego typu, były u slowian w użyciu w XI w., jak to
widzimy z niektórych miniatur, również i krótkie spodnie typu rzymsko-germańskiego sięgające do kolan. Od

4
Hensel, W., Słowiańszczyzna wczesnośredniowieczna. Zarys kultury materialnej., Warszawa 1987, s. 557.
kolan w dół okrywały nogi jakieś nagolennice
zawiązywane pod kolanem. Niekiedy cała
łydka była opleciona jakimiś wiązadłami.5
Wniosek jest następujący – do Slowian
zachodnich należy nosić proste spodnie czy
nogawice podwiązywane do paska, a na
pewno nie nosimy szarawarów. Podobne
rozwiazania widac w innych lokalizacjach o
duzej rozpietosci geograficznej, przyklady
ponizej.

Nogawice po prawej pochodza z południowej


(obecnie) Rosji X w.

Nogawice ponizej pochodza z Hedeby X-XI w.

Nogawice ponizej pochodza z Kaukazu VIII- X w.

5
Kuper F. I Lewicki T., Źródła hebrajskie do dziejów Słowian i niektórych innych ludów środkowej i wschodniej Europy: wyjątki
z pism religijnych i prawniczych; Zakład im. Ossolińskich PAN, Wrocław 1956, s. 245
Czasami na ikonografii zachodniej widać, że mężczyźni noszą coś, co wygląda jak skarpeta do pół łydki albo
do około wysokości kolana, założona albo na gołą nogę albo na
nogawki spodni/nogawice; czasem owinięte czymś dodatkowym (może rzemień czy sznurek) a czasem
podwiązane w jednym miejscu, pod kolanem. Podwiązanie pod kolanem mogło być wąskim skórzanym
paskiem ze sprzączką, znaleziono takie przykłady np. na Morawach, ale rowniez w innych lokalizacjach.
Hensel dalej podaje: Spodnie były obcisłe. Na podstawie wyobrażenia chłopa serbskiego w Zwierciadle saskim
(...)można wznosić, że bywały one nieraz
plecione po kolana rzemieniami. Możliwe,
że rację ma T. Lewicki, gdy przyjmuje, że
obok długi dosyć obcisłych spodni używali
także Słowianie krótkich, sięgających do
kolan. W takim przypadku na część
goleniowa nogi zakładano nagolennice,
zawiązywane pod kolanem, a nieraz i całą
łydkę oplatano jakimiś wiązadłami6 . W
oparciu o ostatni cytat dopuszczalną opcją
byłoby noszenie sięgających kolan spodni z
jednoczesnym obwiązaniem łydki
owijaczem lub z podkolanówką
podtrzymaną przez pasek pod kolanem.
Odnośnie do noszenia łydek obwiązanych
krajkami odsyłam niżej do akapitu pt.
Krajki.
Hensel, W., Słowiańszczyzna wczesnośredniowieczna. Zarys kultury materialnej., Warszawa 1987, s. 547.

Poniżej kilka prób rekonstruktorskich.


Autor: Mikhail Starikov; źródło:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2261974650693193&set=pcb.2261975920693066&type=3&theater

Powyżej przedstawienie próby rekonstrukcji z Czech. Źródło:


http://bukowlas.blogspot.com/2011/04/replika-meskich-podwiazek-ze-
steboricii.html

6
Hensel, W., Słowiańszczyzna wczesnośredniowieczna. Zarys kultury materialnej., Warszawa 1987, s. 556.
Koszula tzw. giezlo

Według relacji Ibrahima ibn-Jaquba z IX w. ubranie Słowian było luźne i tylko wąskie wokół nadgarstków7.
Koszula powinna byc lniana, splot plocienny, kolor naturalny (lekko szarawy) albo bielony (na bogato).
Jedynym potwierdzonym dla epoki kolorem dla lnu jest błękitny, ale to raczej dla elit. W Hedeby znaleziono
też jeden czy dwa skrawki lnu barwionego na czerowono i z Irlandii mamy podania o żółtym lnie, ale nie ma
nic takiego na obszar Slowian zachodnich. Nie zachowała się żadna tunika w całości zaledwie fragmenty
tkanin, dlatego krój pozostaje tajemnicą, ale najprostszy krój który będzie bezpieczny w zastosowaniu ze
względu na swoją uniwersalność na kontynencie, to taki z dwoma klinami po bokach, przy czym kliny mogą
się zaczynać zarówno pod pachą jak i niżej, ok pasa.

Zdjęcie lnu zapożyczone od


https://www.facebook.com/parnavintagelinen/

Poniżej przykładowy schemat wykroju na tunikę.

Tunika wełniana
Podobnie jak z koszulą - krój również nie jest
znany, ale dzięki zachowanym fragmentom
materiału z ośrodków takich jak Gdańsk czy
Opole wiemy trochę o wzorze i splocie.
Najczęstsze sploty to płócienny i skośny,
rzadszym splotem jest jodełka, ale jodełka jest
też znajdywana jak spot występujący na
wstążkach czy tkanych pasach(Opole). Wełna
mogła być barwiona i tkana w paski.

7
Lewicka-Rajewska, U, Arabskie Opisanie Słowian, Wrocław 2004, s.134-135.
Źródło: Rosen-Przeworska J., Ubiór na ziemiach polskich w okresie wczesnego średniowiecza w: Polska sztuka ludowa, 1954.
39. Fragment pasiaka wełnianego. Gdańsk. Archiwum IHKM PAN

40. Rękawica wełniana. Gdańsk. Archiwum IHKM PAN


Źródło: Kiersnowscy T. i R., Życie codzienne na Pomorzu wczesnośredniowiecznym wiek X-XII, 1970
Pasiaki gdańskie. Źródło: J. Kamińska, A. Nahlik, "Włókiennictwo gdańskie X-XIII", 1958
Tkaniny

Warto wspomnieć, że do XII w. Jakiekolwiek tkaniny były raczej wytwarzane w środowisku domowym czy
lokalnym. Te elementy ubrań, które są zachowane wskazują na to, że tkaniny były zazwyczaj o splocie
płóciennym lub diagonalnym (skośnym), rzadziej jodełka, diament raczej nie (uważa się, że był napływowy z
zachodu, najprawdopodobniej dostępny tylko dla elit), a okręg Pomorza wyróżniał się mocno na tle reszty
zamiłowaniem do pasiastych tkanin.
“Wyniki badań wykopaliskowych ujawniły, szczególnie na obszarze Gdańska, iż ludność Pomorza
wczesnośredniowiecznego ubierała się stosunkowo barwnie, nie tylko w „zgrzebne płótna", które były w
powszechnym użyciu, ale i w odzież wełnianą, tkaną częstokroć kunsztownie w kolorowe paski. Były to
tkaniny dwu- albo i trójbarwne. Popielate ich tło ożywiały wąskie pasma żółte i czarne, rzadziej czerwone i
zielone, ale też zdarzały się tkaniny o tle barwnym lub złożone tylko z pasów naprzemianległych, wyjątkowo
nawet kraciaste. Efekt barw bywał też powiększany przez stosowanie odpowiednio zróżnicowanego splotu, a
niekiedy uzupełniany przez hafty i wyszywanki. Tkanin takich używały przede wszystkim kobiety, chociaż
prawdopodobnie sporządzano z nich też okrycia męskie. Z kilkubarwnych nici tkano również wąskie krajki i
pleciono sznury, służące do podpasywania odzieży. Nie był to przy tym, jak się zdaje, ubiór odświętny. Nosiła
go na co dzień ludność wiejska, także rybacy i rzemieślnicy na podgrodziach.8
Hensel wspomina o teoriach odnośnie do różnych pasów jako przynależności do konkretnych grup
społecznościowych, ale brakuje materiałów, żeby to potwierdzić. Pasiaki znaleziono również w Opolu. W
Opolu znaleziono również fragment jedwabiu pochodzącego prawdopodobnie z Chin.9

Wełna

Wełna mimo, że barwi się łatwiej niż len, też nie była osiągalna w każdym kolorze. Obok przypuszczalna
paleta barw (nie zawiera wszystkich osiągalnych w epoce kolorów). Należy pamiętać że barwa odzieży też
była zależna od statusu i zamożności noszącego.

Jedwab
Analogicznie do Skandynawii i Zachodu można
się domyślać, że występował w niewielkich
ilościach (znajdywana szerokość jedwabnych
wstążek nie przekracza 2cm szerokości)
jedwabie:
a) gładkie typu współczesna tafta,
b) tkane we wzory, typu samitum (w Polsce tzw.
tkanie metodą śródziemnomorską. Na Wolinie
znaleziono tasiemkę wzorzystą w
nawarstwieniach z IX-X wieku, w Gdańsku w
warstwach datowanych na początek XI i połowę
XIII wieku oraz w Opolu z 3. ćw. XI wieku i z
połowy XII, a przede wszystkim z pobliskiego
Kałdusa10)
Więcej o samitum przeczytacie i zobaczycie przykłady tu:
https://alicjajaczewska.com/2017/01/30/is-it-samitum/

Źródło zdjęcia kolorowej wełny: http://trollusia.blogspot.com/2013/08/kazdy-dzien-lata-dniem-farbowania.html

Więcej na temat barwienia dla ciekawskich tu: Dziki Bez - Farbowanie

Porady odnośnie do materiałów i jak je wybierać:


https://tesi-tworstwo.blogspot.com/2018/07/wczesnosredniowieczny-ekwipunek.html

8
Kiersnowscy T. i R., Życie codzienne na Pomorzu wczesnośredniowiecznym wiek X-XII, 1970
9
Rosen-Przeworska J., Ubiór na ziemiach polskich w okresie wczesnego średniowiecza w: Polska sztuka ludowa, 1954.
10
Grupa M., Jedwabne wstążki z wczesnośredniowiecznego Gruczna. 2009,
Rękawice

Dwupalczaste, znaleziono skórzaną rękawicę o dwóch palcach, pochodzącą z ok XI w. z Nowogrodu. Podobną


znaleziono w Gdańsku.11 (Zdjęcie powyżej, pomiędzy pasiakami).

Nakrycie głowy
Latem mężczyźni nosili kapelusze wykonane z pilśni lub plecione ze słomy, zimą zarówno mężczyźni jak i
kobiety nosili czapki sukienne i futrzane, o których kształcie nic jednak nie możemy powiedzieć. Nakrycie
głowy feudałów różniło się niewątpliwie gatunkiem materiału od nakrycia noszonego przez ludność uboższa.
Czapki książęce nieraz ozdabiane były naszytymi drogimi kamieniami.12
Nie ma również znalezisk potwierdzających z czego robione byłyby te czapki, dlatego zarówno w kwestii tej
jak i kształtu trzeba znów się odwołać do najbliższej nam ikonografii.
Można przypuszczać, że zwykli zjadacze chleba na chłodniejsze dni mieli czapki robione igłą z naturalnej
wełny, bogatsi z barwionej wełny. Najprostszy i najpopularniejszy jest kształt półokrągły.

Ozdoby, biżuteria i wyposażenie

Wszystkie typy biżuterii były noszone przez zarówno zamożne jak i biedniejsze warstwy społeczne, różnica
polegała jedynie na materiale, ilości i jakości wykonania. Bransolety i pierścienie są spotykane zarówno u
mężczyzn jak i u kobiet13

Pierścionki były ozdobą bardzo popularną na całej słowiańszczyźnie, noszono je na palcach obu rąk, czasem
nawet po dwa na palcu.

Katorgi – pojemniczki na relikwie bądź przedmioty o nadzwyczajnej wartości; identyfikuje się raczej jako
ozdobę żeńską, ale znajdowane też były w grobach męskich (być może jako dar, kabłączki też czasem
znajdowano w grobach męskich, ale w sakwie lub skrzynce). Dla mniej zamożnych mogą być lniane lub
wełniane woreczki kultowe z materiału jako odpowiedniki katorg, w Opolu i Gdańsku znaleziono takie z
jedwabiu.

Fibule – W samych początkach


wczesnego średniowiecza warstwy
zamożniejsze wszystkich grup Słowian
spinały szaty m. in. brązowymi
fibulami, palczastymi lub
antropomorficznymi (...). Do rzadkich
przypadków, ograniczonych do
warstw zamożniejszych należało
spinanie szat metalowymi szpilami
m.in. z kółkiem (tzw. Szpilami
pierścieniowatymi). Ich przykład z
brązu ze Szczecina z ok X-pocz. IX w. -
jest zdaniem Żaka – importem
normańskim (może z Haithabu). 14
Poniżej szkic sprzączek za Henslem.

Kły - dość często znajdowane są kły i


zęby różnych zwierząt z przewierconymi mniej więcej na środku dziurkami na rzemień. Zapewne talizmany
albo trofea, mające chronić lub pokazywać siłę wojownika. Kły głównie dzikich zwierząt związanych z
symboliką np. dzik lub pazur niedźwiedzia. Drobiazg, ale wzbogaca całość sylwetki.

11
Lewicka-Rajewska, U, Arabskie Opisanie Słowian, Wrocław 2004, s. 127.
12
Arabskie
13
Arabskie…
14
Hensel, W., Słowiańszczyzna wczesnośredniowieczna. Zarys kultury materialnej., Warszawa 1987, s. 549-550.
Hetki - czyli przewiercone na wylot kości śródstopia świni. Nie do
końca jest pewne do czego służyły, ale występują masowo w
znaleziskach i najprawdopodobniej służyły jako guziki/zatyczki.
Zdjęcie obok.

Poniżej kieł z Giecza IX/Xw. Zdjęcie z http://www.lucivo.pl/2016/03/z-kosci-i-


poroza.html

Po prawej hetki (1. Tum, woj. Płockie,


2 i 3. Poznań, 4-7 Wolin). Źródło:
Tadeusz Malinowski
Wczesnośredniowieczne hetki czy
wirujące kostki Słupskie Studia
Historyczne 1, 3-13
1993
Poniżej szkic woreczka skórzanego.
Kaletki / sakwy

Na tereny Polskie jest tylko jedno znalezisko, które można uznać za


rodzime – kaletka/sakwa/portfel znaleziona w Gnieźnie, datowana na
1 poł. XI wieku. Wymiar oryginału 13,8 x 12 cm.

Dość popularne były sakiewki skórzane z prostokątnego kawałka


skóry z nacięciami na rzemień i nim ściągane. Znalezisk z terenów
Polski jest więcej niż kaletek, a i konstrukcyjnie są prostsze i zużywa
się na nie mniej skóry. Na pewno były w użyciu przez biednych i
bogatych, przy czym jak ktoś bogatszy to może zainwestować w
woreczek np. z jedwabiu, jak znalisko z Opola. Woreczki skórzane
znaleziono między innym w Wolinie, Szczecinie i Wrocławiu.

Powyżej Zdjęcie oryginalnego znaleziska z Gniezna i próba rekonstrukcji pobrane z http://www.lucivo.pl/2013/01/taska.html


Dla chętnych więcej można poczytać o lekko innej rekonstrukcji tu:
https://www.facebook.com/search/top/?q=Wojtek%20Szlagura%20gniezna&epa=SEARCH_BOX

Powyżej przykład rekonstrukcji sakiewki skórzanej. Autor Paweł Piedel Workshop. Adres źródłowy:
https://www.facebook.com/PawelPiedelWorkshop/photos/a.1558164211092037/1560125714229220/?type=3&theater
Paski

Przy pasku nosiło się potrzebne przedmioty takie jak nożyk, krzesiwko, woreczek
skórzany bądź lniany na pieniążki itp.15. Biedota przepasywała się tym co po prostu
miała, kawałkiem sznura, prostej wąskiej krajki (2-3 cm, pas skórzany też byłby takiej
szerokości), rzemieniem, albo pasem z prostą żelazną sprzączką
prostokątną/kwadratową lub D-kształtną, ale jeśli chodzi o znaleziska typowo
"polskie" jest tego nie tak dużo. Bogatsi mogli sobie pozwolić na większy rozmach w
postaci odlewanych z brązu lub pozłacanych (największe elity) sprzączek. Na
Morawach znaleziono nawet złocone i emaliowane ozdobne sprzączki i pochwy noża.

Obok szkic sprzączki D-kształtnej z rozdwojonym języczkiem, znalezisko z Opola.

Źródło: Janowski A., Groby komorowe w Europie środkowo-wschodniej: problemy wybrane; IAE PAN Szczecin 2015

Powyżej przykład prostego pasa z D-kształtną sprzączką, autor Paweł Piedel Workshop. Adres źródłowy:
https://www.facebook.com/PawelPiedelWorkshop/photos/a.1558164211092037/1740544582853998/?type=3&theater

15
Źródło: Samsonowicz A., “Wytwórczość skórzana w Polsce wczesnofeudalnej”, 1982
W znaleziskach grobowych często w ogóle nie ma sprzączek używanych do pasków skórzanych w związku z
tym przypuszcza się, że nosiło się pasy krajkowe takie jak np. znaleziono w Gdańsku albo sznurek jak na
zdjęciu poniżej.

Źródło: Kiersnowscy T. i R., Życie codzienne na Pomorzu wczesnośredniowiecznym wiek X-XII,

36. Pas pleciony. Gdańsk. Archiwum IHKM PAN

Tkany pas gdański; szerokość 2cm


Źródło: J. Kamińska, A. Nahlik, "Włókiennictwo gdańskie X-XIII", 1958
Kaptury

Nie ma znalezisk, najbliższe znalezisko to z Haithabu, ale to ówczesna Dania i centrum Wikingów, a nie
Słowian. Co najwyżej można ich szukać w ikonografii.

Buty

Po wsiach latem chadzano prawdopodobnie albo boso, albo też w łapciach wyplatanych z łyka; w osadach
miejskich jednak używano z reguły obuwia skórzanego, miękkiego, bez sztywnej podeszwy, wykonanego albo
z jednego kawałka skory, albo zszytego z kilku mniejszych części. Przeważnie była to skora bydlęca, czasem
kozia, rzadziej końska, świńska lub owcza, niekiedy złożona podwójnie. Ale nie było to chyba obuwie nazbyt
trwałe. Stosowano rożne „fasony": od butów z cholewką poza kostkę (tzw. skórznie16), poprzez niższe,
sięgające do kostki, aż do płytkich trzewików, niekiedy nawet ażurowych. Te ostatnie służyły zapewne tylko
latem. Prawie wszystkie buciki miały górne brzegi cholewek poobszywane lamówką i ponacinane otwory,
przez które przewleczony był długi rzemyk, służący do owinięcia i zawiązania na nodze. Ten sam rodzaj
obuwia nosili mężczyźni, kobiety i dzieci.
Znaczna część butów i trzewików była przyozdobiona. Najczęściej haftowano na ich wierzchu i na obrzeżach
kolorowymi nićmi rozmaite wzory. Szczególną cechą „mody" pomorskiej były hafty w kształcie gwiaździstych
rozet, podczas gdy na przykład na Śląsku przeważały w tym samym czasie podobne ozdoby wyszywane w
formie spirali czy długich wici roślinnych. W Gdańsku niektóre buciki ozdabiano także małymi nitami z brązu
oraz drucikami, wyjątkowo nawet srebrnymi. Pomysłowość w tej dziedzinie stroju była już wówczas
szczególnie rozwinięta, tym bardziej że do obuwia przywiązywano dużą wagę nie tylko ze względów
praktycznych, ale i prestiżowych.17
Notka ode mnie – boso super, ale nie w momencie, kiedy macie ciuchy na bogato obszywane jedwabiem i
perłami, bo buty też pokazują status, bogactwo niestety zobowiązuje nawet w wysokich temperaturach.

Przykład butów znalezionych w Opolu, Nowogrodzie i York, VIII-XI w. zrobione przez Torvald’s Leather Workshop.
https://www.facebook.com/torvaldsleatherworkshop/photos/a.281486885308500/281494235307765/?type=3&theater

16
Lewicka-Rajewska, U, Arabskie Opisanie Słowian, Wrocław 2004, s. 127
17
Kiersnowscy T. i R., Życie codzienne na Pomorzu wczesnośredniowiecznym wiek X-XII, 1970.
W zagięciach i załamaniach przedmiotów często przetrwał pierwotny lub zbliżony do pierwotnego kolor
wyrobów: różne odcienie brązu i czerwieni, a także bliżej nieokreślone barwy jasne (Kowalska 1999a, 222; w
druku a)79. (...) Odpowiednią kolorystykę można było osiągnąć dzięki zastosowaniu w garbowaniu
właściwym kory świerkowej i brzozowej, pozwalającej uzyskiwać czerwienie, kora wierzbowa dawała
generalnie kolory jasne, zaś dzięki dębowej skóry zyskiwały zabarwienie zielonkawo−żółte (Jakunina 1947;
Wiklak 1969, 478; Turnau 1975a, 58 n.; Samsonowicz 1982, 53). Na temat „sztucznego” barwienia
przedmiotów skórzanych we wczesnym średniowieczu istnieją rozbieżne opinie. (...) Zróżnicowanie
kolorystyczne przedmiotów skórzanych, uzyskane w sposób naturalny bądź wtórny dość wyraźnie
poświadczają przekazy źródłowe oraz przedstawienia ikonograficzne.18

Podsumowując, dopuszczalne barwy obuwia to: czarny (zazwyczaj, kiedy szyty z naturalnie występującej
czarnej skóry), brązowy, odcienie żółtego i czerwony19. Obuwie gdańskie można podzielić na obuwie z
wysoką cholewką, obuwie niskie i płytkie, oraz na robocze i odświętne. Wyszywanie czy ażurowanie butów
jest dopuszczalne dla obu płci. Buty wytwarzano ze skór jelenich, dziczych, sarnich i bydła domowego.
Wykonywano je zazwyczaj ze skóry podwójnej, sklejonej żywicą lub rybim klejem. Wszystkie szyte były "na
wywrotkę" ściegiem za igłą, na okrętkę, ściegiem przetykanym, kłosowym i jednostronnym. Duży procent
obuwia to buty proste, robocze, często wielokrotnie naprawiane. Na niektórych zachowały się ślady
umocowania ostróg.

Bardzo podobne buty odkryto w Kołobrzegu,


Wolinie, Niestronnie, Santoku, Kłecku,
Gnieźnie, Opolu, Wrocławiu. Podobne buty
znaleziono też w Lundzie w Szwecji oraz w
Bergen i Oslo w Norwegii i Nowogrodzie
Wielkim. Hafty z obuwia
wczesnośredniowiecznego wykazują pewne
podobieństwo do współczesnych ludowych
haftów kaszubskich.20
Tu link do strony Wojmira pokazującej jego
interpretacje butów z regionów Polski,
również tych wyszywanych:
http://www.wojmir.pl/buty_Słowianskie.htm

Łapcie z łyka zostały znalezione u Bałtów, na


terenach Zachodnich Słowian nie zostały
znalezione ze względu na nietrwałość
materiału, ale wielu naukowców (np. Lewicka-
Rajewska) przypuszcza, że były w użyciu,
można je nosić śmiało. Obok zdjęcie takich
łapci.
Źródło Łapcie z łyka - Ligi

18
Kowalska A. - Wytwórczość skórzana we wczesnośredniowiecznym Szczecinie, Szczecin 2010, s. 45.
19
Kowalska - Archeologia o średniowiecznym skórnictwie na ziemiach polskich. Zarys problematyki
20
http://znaleziska.org/wiki/index.php/Buty_z_Gda%C5%84ska za: Wiklak H. - Polskie obuwie wczesnośredniowieczne z VIII-
XIII w. na podstawie wykopalisk
Źródło: Samsonowicz A.,
“Wytwórczość skórzana w Polsce
wczesnofeudalnej”, 1982.

Źródło: Samsonowicz A., “Wytwórczość skórzana w


Polsce wczesnofeudalnej”, 1982.
Nożyki

Najlepiej wybrać prosty nóż ok 10cm klinga z drewnianą rękojeścią


jednoczęściową (długość całości od kilku do kilkunastu cm będzie
poprawna), w zwykłej skórzanej pochewce, pochewka zszyta dratwą lub
cienkim rzemieniem; forma pochewki zbliżona do ostrza noża, lub
prostokątna, bez zbędnych zdobień - taki będzie uniwersalny.

Obok: szkic - pochewki z Opola X-XI w.

Bogatsi mogą się zaopatrzyć w pięknie zdobione noże jak np. te z


Sowinek. Dla trochę bogatszych okazów okucia powinny być z brązu, nie
ma znalezisk srebrnych okuć.

Poniżej: rekonstrukcja noża z Sowinek, wykonanie SvArt, Bartłomiej Paśnik.


https://www.facebook.com/SvArtcraft/photos/a.973144699443664/973144802776987/?type=3&theater
Różności

Krajki – na obszyciach ubrania rzadkie znalezisko, również doradzam wcześniejsze sprawdzenie pochodzenia
wzoru, metody wykonania i szerokości (raczej wąskie typu 2-3 cm szerokości max) przed kupnem i naszyciem
ze względu na krajkowy chaos w odtwórstwie. Znaleziska wskazują raczej na użycie bardzo skomplikowanych
wzorów w małych ilościach, np. jako kobiece czółko/opaskę lub pas niż na obszywanie każdej jednej koszuli.

Hafty

W całej Europie epoki to w zasadzie ozdoba elit. Stroje codzienne niestety raczej nie (chyba że jakieś proste
ozdobne ściegi) zakrywające szwy, ponieważ natychmiast by się zniszczyły praniem metodami
średniowiecznymi. Prędzej ciuchy wyjściowe, ceremonialne np. na ślub, ale brakuje na ten temat informacji.
Więcej zachowanych haftów jest z Rusi. Z naszych terenów raczej nie ma znalezisk (jest np. jeden prosty
wzór, ale na jedwabnym woreczku z Opola; patrz: Maik), ale to też może być dlatego że raczej niewiele
tkanin się zachowało. Jest fragment złotej nici z Wielkopolski, mógł być częścią jakiegoś ściegu ozdobnego,
no ale to złoto, Wielkopolska, szczyty piastowskiej władzy. Są jakieś ozdobne (kobiece) wstążki z Gruczna ze
srebrną nicią, ale to już XII-XIII wiek, więc niestety za późne, żeby opierać się głównie na tym.
To co natomiast jest potwierdzone to obszycie kolorową nicią (czerwoną) brzegów woreczków jedwabnych
w Opolu (patrz Maik).

Futro

Podobnie jak z haftami. Są dowody na handel futrami, jest wzmianka o podszyciu królewskiego płaszcza
futrem z kilkudziesięciu wiewiórek w Anglii, pozostałości futra z Birki i z Mammen, ale to akurat nie dotyczy
Słowian. Są doniesienia Ibn al-Faqih i Ibn Rusta na handel Wikingów futrami: bobra, lisa, gronostaja, kuny i
innych (niewymienionych) do krajów tak dalekich jak Chiny czy Bagdad. Te futra były towarem luksusowym i
były używane jako obszycia i cieple podszewki dla jedwabnych i innych materiałów wysokiej jakości.
Czerwony lis, kuna leśna, ruda wiewiórka, brązowy niedźwiedź, wydra, rys i bóbr były gatunkami używanymi
dla futer znalezionymi w grobach w Birce, a pozostałości w czarnoziemiu wskazują na ślady gronostaja.21 Są
również wzmianki w przekazach o noszeniu futra/skóry cielęcej (czarnej) czy owczej, foczej, koziej, czy w
przypadku wikińskiej czarownicy rękawiczki i kaptur z podszewką z kociego futra. Znaleziono również
wikińskie kaletki pokryte wiewiórczym futrem i końskim włosiem. Samsonowiczowa o nich wspomina, ale
mówiąc o wiekach XII-XIII. Wszystko to niestety pozostawia nas w sferze domysłów, jeśli chodzi o użycie futer
na Słowiańszczyźnie zachodniej, dlatego należy być bardzo ostrożnym w tej kwestii. Najwcześniejszym
przekazem jest wzmianka Thietmara o tym, że Mieszko I Mieszko nie odważył się nigdy wejść w kożuchu do
domu, w którym wiedział, że znajduje się Hodo, ani siedzieć, gdy on się podniósł z miejsca.", co było oznaką
szacunku do Hodona (pytanie tu jest taki: jaka jest definicja kożucha). W późniejszych wiekach Gall Anonim
podaje (za Henslem; Gall opisuje wiek XI, czasy Bolesława Chrobrego): ...A nie była to [tania] pstrokacizna
byle jakich ozdób> [...], bo za czasów Bolesława każdy rycerz i każda niewiasta dworska zamiast sukien
lnianych lub wełnianych używali płaszczy z kosztownych tkanin, a skór, nawet bardzo cennych, choćby były
nowe, nie noszono [...] bez [podszycia] kosztowną tkaniną i bez złotych frędzli. Za jego [Bolesława] czasów [...]
ogół rycerstwa nosił łańcuchy złote [...] niewiasty zaś dworskie [...] chodziły obciążone złotymi koronami,
koliami, łańcuchami na szyję, naramiennikami [...] i klejnotami...
Wniosek tu jest taki, że futro powinno być raczej używane jako podszycie materiału bądź całego ubioru (bez
dyndających łapek i pyska) niż jako przedmiot noszony niezależnie.

21
Ewing T., Viking Clothing, The History Press Ltd, 2006. Tłum.: Joanna Babicz :P
Torby – materiałowe – lniane lub wełniane. Poniżej obrazek poglądowy. Alternatywnie mogą być
kosze/plecaki wiklinowe, na drewnianej podstawie jak np. znalezisko z Goksztadt, zdjęcie poniżej. Więcej o
torbach, znaleziskach i przypuszczeniach możecie
poczytać tu:
http://www.europa.org.au/index.php/articles/21-
bags.

Poniżej rekonstrukcja takiego kosza ze skórzanymi szelkami w wykonaniu Paweł Piedel Workshop. Adres źródłowy:
https://www.facebook.com/PawelPiedelWorkshop/photos/a.1558164211092037/1559430474298744/?type=3&theater
Przykłady prób rekonstrukcji:

Poniżej linki, do albumów które pokazują, jak można fajnie zrobić sensowny zestaw oparty o źródła.

1. Wojtek Szlagura – Próba rekonstrukcji ciężkozbrojnego drużynnika z terenów powstającego w X i XI


wieku państwa polskiego (dzisiejszą Wielkopolska i główne stanowiska grodowe: Giecz, Ostrów
Lednicki, Gniezno, Poznań).
https://www.facebook.com/wojtek1994/media_set?set=a.1723985154301077&type=3

2. Bartosz Ligocki - Pancerny Drużynnik (konny), 940-1025r. Pomorze Zachodnie (poniżej)


https://www.facebook.com/pandaligi/media_set?set=a.10208850712561940&type=3

3. Bartosz Ligocki – 2 połowa X w. Możny Słowianin Zachodni inspirowany moda dworu karolińskiego i
ottońskiego.
4. https://www.facebook.com/pandaligi/media_set?set=a.10208881487011282&type=3

5. Bartosz Ligocki - Łucznik Słowianin Połabski 983r.


https://www.facebook.com/pandaligi/media_set?set=a.10208969535812447&type=3

1. Zdjęcie:https://www.facebook.com/pandaligi/media_set?set=a.10208997572073336&type=3
2. Zdjęcie:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10214105026116495&set=a.10208969535812447&typ
e=3&theater
Przykład bogatego grobu w Ciepłem.

Źródło: Janowski A., Groby komorowe w Europie środkowo-wschodniej: problemy wybrane; IAE PAN Szczecin 2015
Źródło: Janowski A., Groby komorowe w Europie środkowo-wschodniej: problemy wybrane; IAE PAN Szczecin 2015
Przykłady zawartości grobów męskich w Ciepłem i w Sowinkach.

Źródło: Janowski A., Groby komorowe w Europie środkowo-wschodniej: problemy wybrane; IAE PAN Szczecin 2015
Uwagi końcowe:

1. Elity nosiły na co dzień ciuchy podobne do pospólstwa, tyle tylko, że z lepszych tkanin, droższych
barwników, zdobione bogatszym materiałem czy biżuterią, to raczej odświętne ubrania różniły
znacząco22.
2. Najważniejsze to pamiętać o jednolitym stroju, jeśli chodzi o zarówno ubiór jak i dodatki np. zwykły
rybak w łapciach z łyka nie mógłby sobie pozwolić na miecz i ostrogi.
3. Zakładanie wpływów zewnętrznych w ubiorze jest słuszne tylko w stosunku do elit, zwykły człowiek
nie miałby dostępu do mody i materiałów, w które ubierają się najbogatsi. Przypuszcza się, że kiedy
elity danej społeczności zaczynały coś nosić, dopiero wtedy kolejno biedniejsze warstwy mogły zacząć
kopiować te wpływy, ale niekoniecznie. Moszczyński i Hensel wspominają, że sposób ubioru w
niektórych lokalnych społecznościach był ugruntowany na tyle, że wprowadzenie się osoby która nie
stosowałaby miejscowego kanonu ubioru mogło doprowadzić do jej prześladowania.

Ponieważ islam nakazywał unikanie realistycznych wizerunków ludzi i zwierząt w sztuce, na tkaninach
mauretańskich odnajdujemy stylizowane kompozycje roślinne i wzory geometryczne. Należy też
zwrócić uwagę na wydarzenie, które miało miejsce w 972 roku za naszą zachodnią granicą. Otóż
Otton I poślubił bizantyńską księżniczkę Teofano. Wraz z nią przybyło do naszych sąsiadów wielu
bizantyńskich kupców i złotników. Na dworze niemieckim popularność zyskały nowe elementy ubioru,
upowszechniał się jedwab i moda z Bizancjum. W jaki sposób te wydarzenia oddziaływały na
najbliższych sąsiadów, na obecnym etapie badań trudno jest określić, ale jest to jeden z kierunków
poszukiwań i badań porównawczych. Tkaniny luksusowe mogły oczywiście nosić tylko osoby z
najwyższych warstw społecznych. Już w późnym świecie rzymskim i bizantyjskim ubrania ze złotymi
ozdobami nie mogły być noszone przez zwykłych obywateli i były zastrzeżone dla rodziny cesarskiej
oraz – prawdopodobnie – dla szlachty i wysokich urzędników. Nie istnieją konkretne prawa mówiące
nam, czy podobny podział klasowy w ubiorze został zachowany w świecie germańskim i słowiańskim,
jednak prawdopodobnie tak było. W każdym przypadku wysoki koszt tych zdobionych wstążek,
szczególnie wykonanych z jedwabiu, musiał ograniczać ich dostępność jedynie do rodziny królewskiej i
arystokracji. Nie może być żadnej wątpliwości, co do ich wysokiej wartości. 23

4. Czechy - to co się zachowało to głównie groby elitarne więc wiedza o ubiorze pospólstwa jest
niewielka, najprościej więc przyjąć ogólne zasady ubioru Słowian Zachodnich w odtwórstwie.

5. Czechy/Morawy były pod dużym wpływem cesarstwa bizantyjskiego i Franków więc moda ich elit
znacząco różniła się od reszty Słowian Zachodnich. Najprawdopodobniej po ślubie Mieszka I i
Dobrawy dwór i moda Piastów był pod ich dużo większym wpływem niż wcześniej.

6. Jeśli chcesz odtwarzać chrześcijanina to wystarczy Ci dodatek krzyżyka-wisiorka. Czechy przyjęły


chrześcijaństwo w 831 roku więc noszenie krzyży jest uzasadnione u nich wcześniej niż na terenach
Polskich.

7. Miecz oznacza bogactwo. Bieganie na bosaka, w rozkwicie biedoty z nagim mieczem jest absolutnie
niewskazane.

8. W gorące dni właściwsze jest chodzenie bez spodni niż w spodniach, a bez koszuli. Większość
ikonografii ukazuje mężczyzn w samych koszulach, bez spodni i czasem również bez bielizny, albo
całkowicie nago, ale mężczyzna bez koszuli a w gaciach (bieliźnie, nie długich spodniach) jest
widokiem nader rzadkim. Po więcej informacji na ten konkretny temat odsyłam do pliku na Nord-
źródła Cegowski S. – Uwagi do stroju męskiego.

22
Samsonowiczowa, A., Ze studiów nad odzieżą. Prace i materiały Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Lodzi 1977.
23
Grupa M., Jedwabne wstążki z wczesnośredniowiecznego Gruczna. 2009,
Mapa. Przedmioty pochodzenia wielkomorawskiego lub naśladownictwa przedmiotów z kręgu kultury wielkomorawskiej
znalezione na terenie Polski.

You might also like