Professional Documents
Culture Documents
3. POWSTANIE LISTOPADOWE
Sytuacja w Królestwie Polskim stawała się coraz bardziej napięta. Łamanie
konstytucji praz prześladowania patriotów powodowały wzrost antyrosyjskich nastrojów. W
1828 r. w Szkole Podchorążych Piechoty powstało pierwsze tajne sprzysiężenie, które chciało
walczyć o niepodległość w powstaniu zbrojnym. Na czele stanął podporucznik Piotr
Wysocki. Z spiskowcami współpracowali cywile np. Joachim Lelewel. Latem 1830 r. dotarły
informacje o zwycięstwie rewolucji lipcowej oraz zrywie niepodległościowym belgów.
Pojawiły się obawy, że car ma wysłać armię Królestwa Polskiego przeciwko belgijskiemu
powstaniu. Polacy nie chcieli brać w tym udziału, a na dodatek pogarszały się nastroje
społeczne związku z kryzysem gospodarczym oraz pojawiła się możliwość wykrycia
sprzysiężonych. W takiej sytuacji podjęto decyzję o wszczęciu powstania. Nie wyłoniono
władz powstania, gdyż liczono, że gdy akcja się powiedzie, elity wojska oraz władze
Królestwa zdecydują się na przejęcie władzy nad powstaniem.
W nocy 29 listopada 1830 r. grupa cywilnych spiskowców zaatakowała Belweder –
siedzibę księcia Konstantego. Chcieli go pojmać, ale udało mu się uciec. Kolejne godziny
nocy miały decydujący wpływ na dalszy los powstania. Idea walki przeciwko Rosji nie
spodobała się elitom wojskowym oraz arystokracji. Doszło do bratobójczych walk między
zwolennikami i przeciwnikami powstania. Ostatecznie, lud Warszawy uratował powstanie,
zdobywając Arsenał i uzbrojony przystąpił do walk z Rosjanami. Rano, 30 listopada,
Warszawa była już wolna. Rosjanie musieli się wycofać, ale wielki książę Konstanty był w
kontakcie z władzami. Zażądał rozbrojenia powstańców oraz przywrócenia porządku.
Patriotyczne nastoje coraz bardziej się udzielały. 1 grudnia wznowiło działalność
Towarzystwo Patriotyczne, a dwa dni później Rada Administracyjna przekształciła się w
Rząd Tymczasowy. Sytuacja zagrożenia wojną z Rosją wymagała objęcia dowodzenia. 5
grudnia dyktatorem powstania ogłosił się Józef Chłopicki, a sejm zaakceptował jego
stanowisko. Choć Chłopicki rozbudowywał wojsko polskie, nie widział szans na zwycięstwo
z Rosją. Zebrany 18 grudnia sejm ogłosił powstanie narodowe, ale delegacja władz Królestwa
udała się na rozmowy porozumiewawcze do cara Mikołaja I. Pertraktacje nie doprowadziły
do porozumienia. Car nie zgodził się na rozszerzenie niepodległego państwa Polskiego i
zażądał cofnięcia decyzji parlamentu. Na dodatek prowokacyjne zachowania Rosjan
spotęgowały antyrosyjskie nastroje. W tej sytuacji, nastawiony na ugodę, Józef Chłopicki
podał się do dymisji, a zwolennicy porozumienia stracili poparcie. 25 stycznia ogłoszono
detronizację Mikołaja I oraz zerwano unię z Rosją. Naczelnym wodzem stał się gen. Michał
Radziwiłł, a władzę przejął rząd narodowy z Adamem Jerzym Czartoryskim na czele.
Nowy rząd podjął wiele kroków, by przygotować się do konfrontacji z Rosją. Zabiegali o
pomoc za granicą, wzywał do wstępowania do armii, angażowali młodzież z terenów
królestwa i innych zaborów. Odzew ze strony chłopów był niewielki, gdyż władze w zamian
za udział nie oferowały żadnych zmian własnościowych, dlatego też udział nie opłacał im się.
Po ogłoszeniu detronizacji wojna z Rosją była nieunikniona. Na początku lutego 1831
roku, 100 tysięczna armia rosyjska wkroczyła do Królestwa Polskiego. Polacy mieli w tym
czasie do dyspozycji 50 tysięcy żołnierzy. Rosjanie planowali błyskawicznie pokonać
Polaków i zdobyć Warszawę. Plan się nie powiódł. Siły rosyjskie zostały zatrzymane i
rozbite. Do pierwszej bitwy doszło pod Stoczkiem, gdzie pokonano Rosjan. Do decydującej
bitwy o pierwszej fazie powstania doszło pod Grochowem 25 lutego. Starło się wówczas 36
tys. żołnierzy polskich oraz 60 tys. żołnierzy rosyjskich. Polską armią dowodził Józef
Chłopicki, który został ranny. Rosja mając duże straty, zrezygnowała z ataku na miasto i
wycofała się. Ze względu na stan Chłopickiego, mianowano nowego wodza naczelnego.
Został nim Jan Skrzynecki. Z inicjatywy gen. Prądzyńskiego zadecydowano o
kontrofensywie, by odciąć wycofujących się Rosjan. Działania te zaskoczyły Rosjan i
przysporzyły kolejnych zwycięstw. Nie udało się jednak całkowicie rozbić wojsk rosyjskich.
Mogli się oni wycofać i dało czas na połączenie oddziałów z nadciągającymi posiłkami. Do
decydującego starcia doszło 26 maja pod Ostrołęką. Polacy ponieśli klęskę, co osłabiło
morale powstańców. Coraz częściej mówiło się o klęsce powstania. Skrzynecki został
odsunięty i nastąpił głęboki kryzys władzy, a 15 sierpnia wybuchły zamieszki w Warszawie.
Wzburzony tłum dokonał samosądów. Władze powstańcze opanowały trudną sytuację, a
rządy przejął gen. Jan Krukowiecki, który prowadził pertraktacje. Rosjanie żądali kapitulacji
powstańców, na co Polacy nie chcieli się zgodzić.
Powstanie listopadowe objęło swoim zasięgiem królestwo polskie i ziemie zabrane.
Na Wołyniu i Podolu wystąpiła szlachta z pomocą oddziałów gen. Józefa Dwernickiego. Po
ciężkich walkach, jednostka musiała przekroczyć granicę austriacką i złożyć broń. Pod koniec
maja zakończyło się tam powstanie. Z kolei na Litwie, walki toczyły się do końca marca.
Sławą okryła się tam Emilia Plater. Mimo pomocy królestwa, tu też powstanie poniosło
klęskę. Walka z zaborcą przyniosła wzrost nastrojów niepodległościowych także w innych
zaborach. Ochotnicy z Wielkopolski, Pomorza Gdańskiego, Krakowa i Galicji tworzyli
oddziały partyzanckie i wspierały wojsko.
Polacy usilnie zabiegali o pomoc dla powstania z Europy. Niestety żadne państwo nie
posuwało się do tego. Wszystkich wiązały zapisy kongresu wiedeńskiego oraz Święte
Przymierze. Adam Jerzy Czartoryski chciał wykorzystać rywalizację Rosji oraz Austrii i
chciał osadzić na tronie kogoś z dynastii Habsburgów. Austriacy nie przyjęli jednak tej oferty.
Francja również nie poparła powstania a na nią liczono najbardziej. Wielka Brytania była
neutralna, a Prusy zaproponowały pomoc Rosji. Inaczej jednak zareagowały społeczeństwa
tych państw. Głównie młodzi ludzie popierali walkę o niepodległość. Odbywały się publiczne
manifestacje, a prasa szybko rozprzestrzeniała informacje na temat powstańców. Żadne inne
wydarzenie polskie XIX w. nie odbiło się takim echem w Europie. Powstańcy wcielili w życie
romantyczną ideę walki o wolność, a później polscy oficerowie wykorzystywali swoje
doświadczenie w innych rewolucjach w Europie. Działania Polaków zaniepokoiły państwa
zaborcze co spowodowało ich bliższe współdziałanie. W 1833 r. Rosja, Austria i Prusy
podpisały pakt zobowiązujący do ścisłej współpracy policyjnej i wojskowej.
Mikołaj I uznał powstańców za buntowników. Ci, którzy nie wyemigrowali zostali
skazani na ciężkie roboty i do więzień. Majątki powstańców były konfiskowane. Armia
rosyjska miała stale stacjonować w Królestwie Polskim oraz wcielono do niego polskich
żołnierzy. Odtąd Królestwo miało dostarczać rekrutów do armii carskeij. Narzucono
kontrybucje oraz obciążono Polaków kosztami budowy cytadeli. Car unieważnił konstytucję,
a na jej miejsce wprowadził Statut Organiczny. Przestały istnieć sejm i polska armia. Pełnię
władzy miał car, który rządził przez swojego nasmiestnika – Iwana Paskiewicza, zdobywcy
Warszawy. Okres jego rządów, z racji prześladowań, nazwano nocą paskiewiczowską. W
1833 r. wprowadzono stan wojenny. Potem zlikwidowany polski podział administracyjny oraz
zaczął obowiązywać rosyjski kodeks karny. Powstańcy z ziem zabranych mieli jeszcze gorszy
los. Za udział w powstaniu, Rosjanie zesłali 50 tys. rodzin w głąb Rosji. Represje dotknęły
polską kulturę i kościół katolicki. Zamknięto uniwersytety w Warszawie i w Wilnie.
Rozwiązano Towarzystwo Przyjaciół Nauk. Sytuacja Polaków w dwóch pozostałych
zaborach uległa pogorszeniu. Karano ich konfiskatą i więzieniem. Zaczęto prowadzić otwartą
politykę antypolską. Ograniczono autonomię RP krakowskiej oraz stacjonowały tam wojska
trzech państw zaborczych.