Professional Documents
Culture Documents
Główną i zarazem najbardziej rzucającą się w oczy krawędzią jest granica między
światem klasy wyższej a biedoty. To rozgraniczenie stanowi jedną z głównych osi
narracyjnych filmu. Pomimo wyraźnego zaznaczenia pewnych granic, reżyser tworzy
atmosferę, w której ciągle wierzymy w powodzenie głównych bohaterów. Jest to wzmocnione
przez niesamowicie rytmiczną i świetnie skonstruowaną sekwencję ujęć prezentujących ich
proces „wżerania się” w wyższą klasę. Mimo coraz intensywniejszej obecności w życiu
rodziny Park, ciągle widzimy pewne bariery, które podkreślają istnienie dwóch różnych
światów. Ciekawie uwydatnia to scena kończąca serię sukcesów głównych postaci – siedzą
one na kanapie, czując się jak u siebie. Ostatecznie jednak powrót właścicieli domu zmusza
ich do schowania się pod stół – metaforycznego schowania się „pod kamień”. Po ucieczce z
raju, który nagle stał się pułapką, wracają do swojego prywatnego więzienia, jakim jest ich
mieszkanie. Mieszkanie, które wyraźnie obrazuje ich status, od którego nie są w stanie uciec.
Te momenty przechodzenia z pięknego, wymuskanego świata luksusu do świata biedy i braku
nadziei są podkreślane przez zbieganie po schodach, przenoszenie się z powrotem na niższy
poziom. Poczucie wszechogarniającej beznadziei sięga punktu szczytowego w momencie
zalania obskurnej nory, w której mieszkają bohaterowie. W tym momencie dociera do nas, że
jedyne, co pozostaje niezmienne w ich życiu, coś, czego nikt nie jest w stanie im odebrać, ale
też od czego nie są w stanie w żaden sposób uciec, jest ich status. Kontrast klasowy zostaje
wzmocniony dzięki pojawieniu się tego wydarzenia zaraz po chwilowym przejęciu
ekskluzywnego domu. Warto pamiętać, że powódź jest czynnikiem całkowicie niezależnym
od nas, efektem działania sił natury. Uderzająca granica pojawia się w momencie
uświadomienia, że przynależność do klasy jest czymś wobec czego jesteśmy jeszcze bardziej
bezradni niż wobec natury. Uwydatnia się to w scenach, w których widzimy jak nieistotna dla
państwa Park była ulewa. W tym samym momencie coś, co dla nich było przelotnym
deszczem, dla bohaterów było tragedią, która zrujnowała ich życie.