Interpretacja porównawcza - Michalina Wojgienica klasa 2GB
Etos młodości oraz towarzyszącego jej buntu jest niezaprzeczalnie
leitmotivem utworów przedstawicieli epoki romantyzmu. Poddawana apoteozie młodość urasta do rangi fundamentalnej wartości. Okres młodzieńczy utożsamia się z czasem podejmowania decyzji wpływających na kształt istnienia, usilnym poszukiwaniem sensu istnienia i wartości, a także próbą zdobywania jak największej liczby doświadczeń. Dzieje udowodniły, że młodzieńcze lata to również okres refleksji i introspekcji, zetknięcia z poczuciem rozczarowania. “Oda do młodości” to jedno z najbardziej prominentnych dzieł wieszcza narodowego, Adama Mickiewicza. Utwór to hymn na cześć zapału i buntu towarzyszących pokoleniu młodych romantyków. W “Odzie…”, okres młodzieńczy jawi się jako synonim energii, determinacji, entuzjazmu, a przede wszystkim gotowości do zmian i odrzucenia tradycji. To nektar żywota, czas nadziei na zmianę rządzących światem pryncypiów, a także siła, moc sprawcza, dzięki której kształtujące się, nowe wartości zespolą i zjednoczą wszystkich przedstawicieli młodego pokolenia. Młodzi zaś, to przede wszystkim wykonawcy wszelkich czynności prowadzących do istotnych zmian w postaci ukonstytuowania romantycznych idei. Porównywani do Heraklesa, bohatera greckich mitów, charakteryzującego się nadludzką siłą, tworzą jedność, dzięki której są w stanie zakwestionować słuszność oświeceniowych wartości, udowadniając dominację duchowości i intuicji nad rozumem. Łączy ich wspólny cel, dla którego realizacji gotowi są oddać życie. Kontrastem dla optymistycznego przedstawienia młodych w utworze Mickiewicza jest wyraziście nakreślony obraz przedstawicieli epoki oświecenia, hołdujących skrajnie innym od romantyków wartościom. Już incipit utworu to swoista zapowiedź krytyki poprzedniego pokolenia, porównywanego do pozbawionych zdolności odczuwania emocji szkieletów. Zgodnie z treścią utworu, wizja świata przedstawicieli ubiegłego pokolenia jest niepełna, niekompletna. W opozycji do młodych, brak im duchowości, umiejętności obcowania z transcendencją, będącej dopełnieniem do racjonalnej wizji świata, której symbolami są “naukowca szkiełko i oko”, wspomniane w balladzie “Romantyczność”. Według podmiotu lirycznego, starość jest równoznaczna z gnuśnością, brakiem swobody, “przesądami światło ćmiącymi”, nieznajomością niedostępnej dla zmysłów prawdy. Kazimierz Przerwa-Tetmajer, poeta czasu dekadentyzmu, to autor wiersza “Któż nam powróci…”, w którym snuje zdecydowanie odmienną od mickiewiczowskiej wizję młodego pokolenia. Zgodnie ze słowami osoby mówiącej, lata młodości równoznaczne są ze straconym czasem. Podmiot liryczny ujemnie wartościuje znamienny okres życia, utożsamiając go z bezbrzeżnym smutkiem, niezaspokojonymi potrzebami i pragnieniami. To także czas niemocy i zniewolenia, za którego symbol uznać można łańcuchy. Osoba mówiąca określa młodych mianem bezsilnych, pozbawionych “odwagi i mocy”, wcale nie różniących się od poprzedniego pokolenia. Ich niemoc wynika z wartości, jakie zostały im przekazane, wpojone przez poprzedników. Czują żal, nie są rozumiani, a ścieżka, którą obrali oraz towarzyszące jej brak zaangażowania w codzienność, niedostatek zapału i pasji, została im narzucona. Spętani poczuciem niemocy i przepełnieni żalem, nie odnajdują siły, by zmieniać, kształtować otaczającą ich rzeczywistość. Negatywna wizja pokolenia ojców to probierz podobieństwa utworów. W utworze Przerwy-Tetmajera, podmiot liryczny oskarża poprzedników o bierność, tchórzostwo, które wpoili swym potomkom. Jednocześnie, stawiane przez nich oczekiwania są niemal nierealne, a przede wszystkim egoistyczne. Ojcowie, wymagając od dzieci “zbawień i pomocy”, widząc w młodych źródło ochrony, wsparcia, nie dbają o ich los. Pragną słów pociechy, choć sami nie potrafią pocieszać. Wsparcie zastępują krytyką młodego pokolenia, nieustannie lekceważąc jego pragnienia, potrzeby. Nie dostrzegają swoich błędów, choć są mistrzami stygmatyzowania młodych. Po poddaniu analizie utworów Adama Mickiewicza i Kazimierza Przerwy- Tetmajera, dopuszczalne jest wysnucie wniosku, zgodnie z którym młodości i towarzyszących jej wartości nie da się określić w jednoznaczny sposób. Sposób przeżywania przez młodych emocji wraz z systemem wartości zmieniał się na przestrzeni wieków, zależnie od sytuacji społeczno-politycznej oraz panujących w literaturze i filozofii tendencji. Zauważalna jest jednak ewolucja pojęcia “młodość”, które z ukostytuowanego w mitologii symbolu lekkomyślności, urosło do rangi wartości.