Professional Documents
Culture Documents
1. Problematyka
Kolonializm, wyzysk, rasizm, podróż i wędrówka, niewolnictwo
3. Szlak Marlowa
4. Symbol ciemności
Zło, okrucieństwo, brak zasad moralnych
6. Kolonializm:
Ciemnoskórzy byli zmuszani do pracy
Śmierć
Ciągły ból i rozpacz
Wyzysk
Nie patrzono na nich jak na ludzi
7. Wiadomości o Kurtzu:
od księgowego - jeden z głównych agentów, kierownik stacji handlowej kości słoniowej, rada spółki w
Europie ma co do niego …
Od dyrektora stacji - jest chory, przynosi największe zyski
Od agenta - geniusz cywilizacji, ,,On jest wysłańcem miłosierdzia i nauki, i postępu, i diabli wiedzą, czego tam
jeszcze.”
Od wuja - pracuje sam i nie chce pomocników, ma duże wpływy
Spotkanie - niewiara w istnienie jego osoby, plemiona go ubóstwiają, zabije każdą osobę która się z
nim nie zgodzi, miał kochankę, bezkarny
Afryka widziana oczami Europejczyka i jego postawa wobec tego kontynentu:
Żeglugę odebrał jako podróż do najwcześniejszych początków świata
„Nie było radości we wspaniałym słońcu”
„Pusta rzeka, wielka cisza, nieprzebyty las, powietrze ciepłe, gęste, ciężkie, leniwe”
Hipopotamy i aligatory wylegują się obok siebie na słońcu
Europejczyk czuje się zagubiony, jest to dla niego obce miejsce, został odcięty od wszystkiego
co wcześniej znał
„cisza nie miała nic wspólnego ze spokojem”
Odczuwa zagrożenie, mściwą siłę
„warkot bębnów za zasłoną drzew biegł w górę rzeki i trwał w słabym odgłosie do brzasku,
jakby się unosił wysoko w powietrzu nad naszymi głowami” – Europejczyk nie wiedział, co
oznacza ten dźwięk – wojnę, pokój czy modlitwę
Afryka to dla niego nieznana planeta
Otoczenie opisuje jako czarny, niepojęty szał
Nie potrafi zrozumieć co go otacza „ziemia nie była ziemią”
Zauważa swój związek z tubylcami, że łączy go z nimi dalekie powinowactwo, martwi go to,
że wspólnie łączy ich człowieczeństwo
Afryka jest brutalną prawdą „prawda bez maski”, jest to sama natura, naturalne, dzikie
zachowania, z którymi się zderzył, uderzyła go ta rzeczywistość
Raport Kurtza:
Przemoc symboliczna polega na tym, iż tubylcy w raporcie Kurtza zostali pokazani jako
dzikusy, natomiast biali są na wyższym szczeblu rozwoju i dla dzikusów mogą wydawać się
istotami nadnaturalnymi, czymś w rodzaju bóstwa. Rasa biała w raporcie została wywyższona
kosztem rasy drugiej.
Nieoczekiwana puenta pokazuje dwulicowość, hipokryzję autora, który wywyższa siebie,
wychwala swoje szczytne działania, a tubylców określa jako dzikusów i nie traktuje jako
równych sobie. Uwypukla on wyższość rasy białej nad rdzenną ludnością Afryki.
Kolonialna misja człowieka w „Jądrze ciemności” Josepha Conrada została przedstawiona
negatywnie. Autor ukazuje prawdziwy obraz działań białego człowieka w Afryce. Rzeczywistość, która
panuje w Afryce jest całkowicie inna od tej, o której mówi się w Europie. W Europie kolonializm jest
przedstawiany jako niesienie pomocy, wprowadzanie cywilizacji i postępu do Afryki, natomiast w
rzeczywistości rasa biała z góry tubylców określa jako dzikusów, o dziwnych, godnych potępienia
obyczajach. Biali ludzie mają poczucie własnej wyższości, uważają się za pewne bóstwo dla tubylców.
Znęcają się nad czarnoskórymi, zmuszając do wycieńczającej pracy. Kurtz czuje się bezkarny, nie ma
sumienia, które budziłoby w nim jakiekolwiek współczucie, nie waha się skazywać buntowników na
śmierć. Uważa, że ma prawo mordować ludzi według własnego uznania. Jego wola w jego stacji, jest tam
prawem. Wśród pracowników firmy kwitnie korupcja, zazdrość i potworna chciwość. Wszystko
podporządkowane jest zyskom. Nikogo szczególnie nie bulwersują metody Kurtza, liczy się to, że jest skuteczny.
Afryka nie jest cywilizowana, tubylcy nie otrzymują pomocy, o której tak głośno mówi się w Europie,
kolonialna misja człowieka to kłamstwo, rasa biała wniosła do Afryki jedynie wyzysk, przemoc i brak
szacunku do zasad moralnych. Afryka nie odnosi korzyści z przybycia Europejczyków, doświadczają
oni tylko zła, przemocy i niszczenia.