You are on page 1of 5

Sposoby nabycia własności. Ochrona własności – roszczenia. Przykłady roszczeń w ochronie zdrowia.

Na wstępie należy wskazać, że instytucja prawa własności oraz sposoby jego nabycia są uregulowane w
ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r.
Nr 16, poz. 93). Prawo własności to najszersze i podstawowe prawo rzeczowe, polegające na tym, że
właściciel może korzystać z rzeczy i rozporządzać nią z wyłączeniem innych osób. 
Uprawnienia właściciela
Właściciel ma prawo do posiadania rzeczy, korzystania z rzeczy, używania rzeczy, pobierania z niej
pożytków (naturalnych – płody, oraz cywilnych – np. czynsz najmu, dzierżawy), pobierania z rzeczy innych
dochodów, zużycia i przetworzenia rzeczy, a nawet jej zniszczenia.
Rozporządzanie rzeczą
Przez rozporządzanie rzeczą należy rozumieć uprawnienia do wyzbycia się własności (np. przeniesienie,
zrzeczenie, czy rozrządzenie na wypadek śmierci) i do obciążenia rzeczy poprzez ustanowienie
ograniczonego prawa rzeczowego, np. zastaw, hipoteka lub poprzez dokonanie czynności – zobowiązań
dotyczących rzeczy o skutkach obligacyjnych tj. oddanie w dzierżawę, najem.
Także trzeba wyjaśnić, co nazywamy dzierżawą, a co – własnością? W przypadku dzierżawy, jesteś
właścicielem nieruchomości i ziemi, na której się znajduje nieruchomość, na czas obowiązywania Twojej
umowy dzierżawy z pełnoprawnym właścicielem. Kiedy dzierżawa się kończy, własność wraca do
właściciela, chyba, że uda się dzierżawę przedłużyć.
Art. 172 kodeksu cywilnego stanowi, że posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem
nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny,
chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze, albowiem wówczas taki posiadacz nabywa jej własność po
upływie lat trzydziestu.
Ale zwrócę uwagę, że nie ma możliwości aby zasiedzieć nieruchomość na podstawie umowy dzierżawy,
nawet jeśli użytkujemy ją w ten sposób przez 30 lat. Dzierżawca nie zachowuje się jak właściciel, ponieważ
jest zobowiązany płacić koszty użytkowania nieruchomości. Tak więc, podkreślamy jeszcze raz: umowa
dzierżawy nie prowadzi do zasiedzenia.

Sposoby nabycia prawa własności podzielimy na pierwotne oraz pochodne. Nabycie pierwotne jest sposobem
uzyskania prawa własności, który nie jest zależny od tego, czy prawo to przysługiwało poprzednio innemu
podmiotowi (np. zasiedzenie, zawłaszczenie). Natomiast nabycie pochodne polega na tym, że nabywca
uzyskuje prawo własności od innej osoby, która na niego to prawo przenosi (np. umowne przeniesienie
własności).
Pierwotne sposoby to:
a) zawłaszczenie (własność rzeczy ruchomej niczyjej można nabyć przez jej objęcie w posiadanie samoistne);
b) zasiedzenie (nabycie własności wskutek upływu czasu);
c) przemilczenie (nabycie wskutek braku zgłoszenia się właściciela);
d) odłączenie pożytków naturalnych od rzeczy przez uprawnionego do ich pobierania;
e) przetworzenie, pomieszanie, połączenie rzeczy ruchomych;
f) nacjonalizacja; g) egzekucja sądowa.
Z kolei pochodne sposoby nabycia własności to:
a) dziedziczenie,
b) nadanie przez władzę,
c) umowa przenosząca własność.

Przeniesienie własności w drodze umowy


Najczęściej spotykanym sposobem nabycia prawa własności jest przeniesienie własności w drodze umowy.
Jeżeli przedmiotem umowy są rzeczy oznaczone co do gatunku (np. zboże) lub rzeczy przyszłe (mające
dopiero powstać), do przeniesienia własności potrzebne jest, poza umową zobowiązującą do przeniesienia
własności, przeniesienie posiadania (wydanie) rzeczy. W polskim systemie prawnym obowiązuje generalna
zasada przyczynowości (kauzalności), zgodnie z którą przy przenoszeniu prawa własności konieczne jest
istnienie przyczyny, dla której jeden podmiot przenosi własność na inny podmiot. W przypadku przenoszenia
własności rzeczy oznaczonych co do gatunku lub rzeczy przyszłych, konieczne jest także przeniesienie ich
posiadania.
Przeniesienie własności nieruchomości
Szczególne zasady przeniesienia własności zostały przewidziane odnośnie nieruchomości.
Po pierwsze, własność nieruchomości nie może zostać przeniesiona pod warunkiem lub z zastrzeżeniem
terminu. Nie stoi to jednak na przeszkodzie zawarciu pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu umowy
zobowiązującej do przeniesienia własności nieruchomości. Jeżeli taka umowa została zawarta, do
przeniesienia własności potrzebne jest dodatkowe porozumienie stron (czyli umowa rzeczowa) obejmujące
ich bezwarunkową zgodę na niezwłoczne przejście własności. Po drugie, warunkiem niezbędnym do
przeniesienia własności nieruchomości jest także zachowanie formy aktu notarialnego pod rygorem
nieważności.
Nabycie rzeczy ruchomej od osoby nieuprawnionej
Własność rzeczy może skutecznie przenieść na nabywcę tylko jej właściciel lub inna osoba uprawniona do
rozporządzania rzeczą (np. komisant). Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego, jeżeli osoba nieuprawniona
sprzeda rzecz ruchomą (np. książkę) i wyda ją nabywcy, nabywca nabędzie jej własność z chwilą objęcia
rzeczy w posiadanie. Nabycie własności takiej rzeczy nie będzie jednak możliwe, jeśli nabywca działał w złej
wierze (np. wiedział, że książka jest kradziona).
Natomiast nabycie rzeczy skradzionej, zgubionej lub w inny sposób utraconej, nawet jeśli nabywca działał w
dobrej wierze, możliwe będzie dopiero po upływie 3 lat od chwili jej zgubienia, skradzenia lub utraty. Na tę
zasadę należy zwrócić szczególną uwagę, ponieważ w praktyce oznacza ona, że jeśli przykładowo kupimy
kradziony samochód rok po dokonaniu jego kradzieży i działamy w dobrej wierze, to jego własność
będziemy mogli skutecznie nabyć dopiero po upływie 3 lat od jego kradzieży. Warto przy tym wskazać, że
dobra wiara nabywcy rzeczy polega na usprawiedliwionym, w świetle obiektywnych zasad rozumowania,
przekonaniu, że zbywca jest uprawniony do rozporządzania rzeczą. Natomiast w złej wierze jest nabywca,
który wie o tym, że zbywca nie jest osobą uprawnioną do rozporządzania rzeczą, albo o fakcie tym nie wie w
wyniku swego niedbalstwa.
Zasiedzenie
polega na nabyciu prawa własności na skutek długotrwałego posiadania rzeczy przez osobę, która nią
faktycznie włada jak właściciel (tzw. posiadacz samoistny). Przedmiotem nabycia własności przez
zasiedzenie mogą być zarówno nieruchomości, jak i rzeczy ruchome. W zależności od przedmiotu
zasiedzenia, ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93) przewiduje
różne warunki, które muszą zostać spełnione, aby mogło dojść do skutecznego nabycia prawa własności.
Zasiedzenie nieruchomości
Posiadacz samoistny nieruchomości, który nie jest jej właścicielem, nabywa własność, jeżeli
posiada nieruchomość w dobrej wierze nieprzerwanie od dwudziestu lat. Należy przy tym wskazać, że dobra
wiara posiadacza samoistnego występuje wtedy, gdy z przyczyn usprawiedliwionych nie wie on o tym, że nie
przysługuje mu prawo własności. Natomiast, jeżeli posiadacz samoistny nieruchomości uzyskał posiadanie w
złej wierze (tzn. wiedział, że ta nieruchomość jest własnością innej osoby lub nie wiedział o tym fakcie
wskutek swojego niedbalstwa), do nabycia jej własności przez zasiedzenie konieczny jest upływ trzydziestu
lat. Z powyższych przepisów wynika, że do zasiedzenia nieruchomości konieczne jest spełnienie dwóch
warunków. Po pierwsze, osoba, która chce zasiedzieć nieruchomość, musi być posiadaczem samoistnym, tzn.
władać nieruchomością jak właściciel. Po drugie, zasiedzenie nieruchomości następuje na skutek upływu
czasu. W zależności od istnienia dobrej lub złej wiary, czas ten wynosi dwadzieścia albo trzydzieści lat.
Zasiedzenie rzeczy ruchomej
Posiadacz samoistny rzeczy ruchomej, który nie jest jej właścicielem, nabywa własność, jeżeli posiada rzecz
nieprzerwanie od trzech lat, chyba, że posiada tę rzecz w złej wierze. Nabyć przez zasiedzenie rzecz ruchomą
może zatem jedynie osoba będąca w dobrej wierze. Do warunków nabycia ruchomości przez zasiedzenie
należy więc zaliczyć: posiadanie samoistne, upływ trzech lat oraz dobrą wiarę.
Zawłaszczenie
Własność ruchomej rzeczy niczyjej nabywa się przez objęcie jej w posiadanie samoistne. Oznacza to, że do
zawłaszczenia konieczne jest zawładnięcie rzeczą oraz intencja stania się właścicielem takiej rzeczy.
Znalezienie
Prawo własności rzeczy bądź zwierzęcia można nabyć również na skutek znalezienia.
W przypadku znalezienia rzeczy zagubionych, porzuconych bez zamiaru wyzbycia się własności, a także
zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły, obowiązkiem znalazcy jest niezwłoczne powiadomienie o tym
osoby uprawnionej do odbioru rzeczy (np. właściciela rzeczy), a w przypadku braku wiedzy o uprawnionym,
przekazanie rzeczy właściwemu organowi państwowemu. Znalazcy, który spełnił ciążące na nim obowiązki
należy się znaleźne, którego wysokość stanowi jedną dziesiątą wartości znalezionej rzeczy lub zwierzęcia.
Znalazca musi jednak zgłosić swoje roszczenie najpóźniej w chwili wydania tej rzeczy lub zwierzęcia osobie
uprawnionej do odbioru. Jeśli w ciągu roku od wezwania uprawnionego do odbioru rzeczy (w razie
niemożności wezwania – w ciągu dwóch lat od znalezienia rzeczy), nie odbierze on z siedziby właściwego
organu państwowego pieniędzy, kosztowności czy papierów wartościowych, stają się one własnością Skarbu
Państwa. Inne rzeczy stają się natomiast własnością znalazcy, jeżeli wcześniej spełnił on ciążące na nim
obowiązki.
Chciałbym podkreślić, zasiedzenie umożliwia nabycie prawa własności zarówno rzeczy ruchomych, jak i
nieruchomości. Zawłaszczenie polega zaś na nabyciu własności rzeczy ruchomej, która na skutek porzucenia
przez dotychczasowego właściciela, stała się rzeczą niczyją. Natomiast, znalezienie pozwala na nabycie
własności rzeczy lub zwierząt przez Skarb Państwa lub znalazcę, w sytuacji, kiedy właściciel nie zgłasza się
po odbiór swojej rzeczy lub zwierzęcia.
Ochrona własności
Środki ochrony własności to roszczenie windykacyjne (właściciel może żądać wydania rzeczy), roszczenie
negatoryjne (roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń), roszczenia
uzupełniające (np. roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, zwrot pożytków, naprawienie szkody
z tytułu pogorszenia lub utraty rzeczy).

Przykłady roszczeń w ochronie zdrowia

 Przebieg sporu w sprawie leku Risperidone stosowanego głównie w leczeniu schizofrenii pomiędzy
firmami Janssen Pharmaceutica N.V a Pliva Kraków. Janssen Pharmaceutica N.V. przed
wytoczeniem procesu, uzyskała w ramach postępowania zabezpieczającego tymczasowy zakaz
wprowadzania do obrotu odpowiednika generycznego firmy Pliva preparatu Risset. Po trzech latach
procesu wygranego przez Plivę, producent generyku oszacował swoje straty na ponad 17 mln zł.
Gdyby sąd nie zastosował zakazu sprzedaży, NFZ mógłby zaoszczędzić przez okres trzyletniego
sporu ponad 100 mln zł na refundacji tego leku. Narodowy Fundusz Zdrowia powinien więc brać
udział jako strona w sporach sądowych, a w szczególności w postępowaniach dotyczących
zabezpieczenia powództwa (w postaci zakazu sprzedaży), aby mieć możliwość uzyskania
odszkodowania w przypadku niesłusznego wydania zakazu sprzedaży. Straty Funduszu są bowiem
wielokrotnie większe niż producenta generyku. 6 Farmaceutyczny lobbing i strategia dezinformacji
We wstępnym raporcie Komisji czytamy, że producenci leków oryginalnych interweniują w
procedury administracyjne przed organami krajowymi innymi niż urzędy patentowe w momencie,
kiedy producenci generyczni zwracają się o pozwolenie na dopuszczenie leku do obrotu oraz
ustalanie jego ceny i wpisanie na listę refundacyjną. Producenci oryginalni próbują przekonywać
decydentów, że produkty generyczne są mniej bezpieczne, mniej skuteczne lub są niższej jakości.
Twierdzą również, że pozwolenia na dopuszczenie do obrotu lub ustalenie ceny i wpis na listę
refundacyjną może naruszać ich prawa patentowe, mimo że organy wydające pozwolenia na
dopuszczenie do obrotu nie mogą brać pod uwagę tego argumentu. W przypadku spraw patentowych,
które zakończyły się sporami sądowymi, roszczenia producentów leków oryginalnych zostały
podtrzymane jedynie w 2%. Zastrzeżenie budzi też niewprowadzenie do praktyki zapisów przyjętej
prze UE poprawki Roche-Bolara, która umożliwia opracowywanie dokumentacji rejestracyjnej dla
leku generycznego jeszcze w okresie trwania ochrony patentowej leku innowacyjnego. Przepis ten
pozwala na prowadzenie prac niezbędnych do rejestracji formy generycznej leku jeszcze w okresie
trwania ochrony patentowej i umożliwia uruchomienie produkcji oraz wprowadzenie odpowiednika
odtwórczego do obrotu wkrótce po wygaśnięciu patentu. Zgodnie ze wstępnymi wynikami badania
Komisji producenci leków oryginalnych przeznaczyli średnio 23% swoich obrotów na marketing i
promocję produktów, a zaledwie 17% na badania i rozwój. Istnieją również przesłanki wskazujące na
stosowanie praktyk mających na celu kwestionowanie jakości leków generycznych. (Nr 26 czerwiec
2009 POLSKI ZWIĄZEK PRACODAWCÓW PRZEMYSŁU FARMACEUTYCZNEGO Patenty
farmaceutyczne)

 Roszczenie procesowe jednostek (świadczeniobiorców) w stosunku do świadczeniodawców i


płatnika (NFZ) czy zamawiającego, jak również roszczeń świadczeniodawców w stosunku do NFZ
„z tytułu pomocy zdrowotnej, udzielonej pacjentom w rozmiarze szerszym niż to wynika z ustawy.
(Wyrok SN z 21 grudnia 2004 r., I CK 320/04 LEX nr 369249 i inne cyt. przez M. Śliwkę, Rozdział
2. Prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych, [w:] M. Nesterowicz (red.) Ustawa o prawach
pacjenta…, s. 44 i cyt. tam orzecznictwo SN i sądów administracyjnych.)
 Zakładowi opieki zdrowotnej, który udzielił świadczeń osobom nieposiadającym uprawnień z tytułu
ubezpieczenia zdrowotnego, nie przysługuje przeciwko Skarbowi Państwa roszczenie o zwrot
poniesionych kosztów. (Wyrok z 8 sierpnia 2007 r. (I CSK 125/07) SN orzekł, że ustawodawca nie
objął regulacją ustawową kosztów świadczeń zdrowotnych udzielonych przez zakłady opieki
zdrowotnej w warunkach, o których mowa w art. 7 ustawy o z.o.z. (obecnie art. 15 ustawy o
działalności leczniczej z 2011 r.) i art. 30 u.o.z.l. osobom nieposiadającym uprawnień z tytułu
ubezpieczenia zdrowotnego.)

Kazus z prawa autorskiego


Joanna prowadzi nieduży zakład fryzjerski. Zatrudnia jedną pracownicę. Podczas wykonywania usług obie
słuchają radia, z odbiornika stojącego na szafce obok lustra. Jest to typowe i niedrogie urządzenie.
Łukasz prowadzi pub w centrum miasta. Zatrudnia barmana i kelnerkę. Na sali obok baru umieścił duży
telewizor, do którego podpięty został profesjonalny sprzęt nagłaśniający. Obraz i dźwięk są doskonale
dostępne w całym lokalu.
Do obydwojga z nich zgłosił się Marek, przedstawiciel organizacji zbiorowego zarządzania prawami
autorskimi, i poinformował, że nielegalnie korzystają w swoich lokalach z odbiorników. Zakomunikował, że
albo zawrą umowę licencyjną z jego organizacją, albo zostaną pozwani o naruszenie praw autorskich,
którymi zarządza jego organizacja.
Według art. 21. ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych posiadacze takich urządzeń jak radio, czy
telewizor mogą publicznie udostępniać treści jedynie na podstawie umowy zawartej z właściwą organizacją
zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Jednakże w ramach dozwolonego użytku możliwe jest
odbieranie utworów na tych urządzeniach, nawet w miejscach ogólnodostępnych pod warunkiem, że nie
przynosi to posiadaczowi urządzenia korzyści majątkowych.
Mówi o tym art. 24. ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. W przypadku telewizora
umieszczonego w pubie, nie ma wątpliwości, iż nadawanie programów telewizyjnych, czy muzyki, przynosi
Łukaszowi korzyści finansowe. Uatrakcyjnia to jego lokal w oczach klientów sprawiając, że kupują więcej
jego dań i napojów. Jeśli chodzi o salon fryzjerski, to klienci odwiedzają go po to, by korzystać z usług
fryzjerskich, nie zaś słuchać utworów, więc teoretycznie radio nie przynosi Joannie korzyści finansowych.
Obowiązek udowodnienia tego faktu leży jednak po stronie właścicielki salonu fryzjerskiego i odbiornika
radiowego. Może być to trudne i trwać przez długi czas tym bardziej, że odbiornik nie jest umieszczony na
zapleczu, a obok lustra, czyli bezpośrednio obok klienta. Sugerować to może, że muzyka nie jest odtwarzana
jedynie dla pracowników, ale też dla klientów. Roszczenia Marka są słuszne w obu przypadkach, natomiast
Joanna nie chcąc zawierać umowy licencyjnej, ma szansę udowodnić na drodze sądowej, że nie musi tego
robić.

You might also like