You are on page 1of 6

Przygotowanie.

Roku 1799 dnia 31 grudnia w nocy

Miejsce: “Chata sławnego niegdyś czarnoksiężnika Twardowskiego w górach Karpackich”.

Osoby: Szatan, Czarownica, Astarot, Gehenna, Mefistofel, Twór, Archanioł, Chór


Aniołów, Diabły.

Złe duchy tworzą nowych ludzi, mających odegrać ważną rolę w powstaniu
listopadowym. Diabły wrzucają do kotła rozmaite składniki, a następnie wywołują kolejno
postacie przywódców wojskowych i cywilnych powstania. Wrzucane do kotła ingrediencje
stanowią symboliczne odpowiedniki pewnych cech umysłowych i moralnych poszczególnych
postaci. Postaciami tymi są: Grzegorz Józef Chłopicki, książę Adam Jerzy Czartoryski, Jan
Zygmunt Skrzynecki, Julian Ursyn Niemcewicz, Joachim Lelewel, Jan
Stefan Krukowiecki oraz dwie “zbiorowości” - korpus oficerski i posłowie na sejm.

PROLOG

Osoby: Pierwsza, Druga i Trzecia Osoba Prologu.

(Pierwsza Osoba Prologu jest utożsamiana z Mickiewiczem, Druga - z oponentami


Mickiewicza, głównie publicystami emigracyjnymi, Trzecia zaś - ze Słowackim).

Pierwsza Osoba głosi program ideowy mający swój odpowiednik w ówczesnej twórczości
poetów polskich na emigracji, skupionych wokół Mickiewicza: rola poezji polega na
dostarczeniu narodowi po klęsce powstania łagodnej pociechy. Poezja winna oddalić od
narodu “wyniszczonego bojem” “widmo rozpaczy”, natomiast cały ciężar klęski narodowej
musi wziąć na siebie poeta, który staje się prorokiem. W tej koncepcji poezja jest czymś w
rodzaju balsamu na rany, naród zaś przekazuje wszystkie swoje siły poecie. Pierwsza Osoba
zaleca narodowi letargiczne, bierne wyczekiwanie chwili zmartwychwstania, które ma się
dokonać dzięki sprawiedliwości Bożej i zwiastującego ową przyszłą sprawiedliwość proroka-
poety.

Druga Osoba w odpowiedzi na to sprowadza symbole zapożyczone ze słownictwa i


obrazów Apokalipsy do realiów współczesnego świata, do rzeczywistości Europy i położenia
emigracji.

Trzecia Osoba przeciwstawia się takiej koncepcji poezji czy literatury, które by służyły
jedynie jako pociecha. Wypowiada pogląd, że poezja narodowa może spełnić swoje zadanie
jedynie wtedy, gdy pomimo klęski, której uległ naród, potrafi wyjść zarówno poza natchnione
proroctwo, jak i poza krótkowzroczne politykowanie, dostarczyć mitu siły narodowej i
przechowywać dzieje nieudanego powstania, czyli bezpośrednio wpływać na zachowanie
świadomości narodowej.

AKT I
Scena I
Miejsce: Dziedziniec. Z jednej strony widać wiejski dom, a z drugiej ogród.

Osoby: Kordian (15-letni chłopiec), Grzegorz (stary sługa), Laura.


Kordian snuje rozważania, w których określa swój charakter i usposobienie. Potem rozmawia
z Grzegorzem. Sługa dla zabawienia chłopca przedstawia trzy opowiadania: bajkę “O Janku,
co psom szył buty”, opowieść o bitwie pod piramidami (z okresu wojen napoleońskich) oraz
epizod z dziejów polskich żołnierzy i oficerów biorących udział w moskiewskiej wyprawie
Napoleona (znajdują się oni w niewoli rosyjskiej, a akcja tej opowieści rozgrywa się na
Syberii).

Scena II

Miejsce: Ogród w posiadłości rodowej Kordiana.

Osoby: Kordian, Laura, Grzegorz.

Po konnej przejażdżce Kordian rozmawia z Laurą. Dziewczyna ta, starsza od Kordiana,


traktuje go z odcieniem macierzyńskiej wyrozumiałości połączonej z szyderstwem. Ich dialog
jest kwestią Kordiana przerywaną nieco drwiącymi pytaniami Laury, które są dla chłopca
świadectwem niemożności nawiązania z panną bliższego kontaktu duchowego. Po odjeździe
Laury i Grzegorza, Kordian wyjawia swój zamiar popełnienia samobójstwa.

Scena III

Miejsce: Pokój w dworku.

Osoby: Laura, Panna (pokojowa), Grzegorz.

Laura snuje refleksje, czyniąc sobie wyrzuty, że dotknęła boleśnie Kordiana swoim
szyderczo-protekcjonalnym stosunkiem do niego. Niepokoi się o niego, gdyż jest już noc, a
Kordian jeszcze nie powrócił. Następnie panna zagłębia się w lekturze Kordianowego wpisu
do jej pamiętnika. Scenę kończy wiadomość o samobójstwie Kordiana, którą przynosi
Grzegorz.

AKT II
Scena I

Miejsce: James Park w Londynie.

Osoby: Kordian, Dozorca.

Rozważania Kordiana nad życiem ludzkim i jego zachwyt nad pięknem ogrodu św. Jakuba,
które zostają przerwane rozmową z miejscowym Dozorcą.

Scena II

Miejsce: Dover. Skała nad morzem.

Osoby: Kordian.

Młodzieniec czyta fragment Króla Leara Szekspira, a następnie wyraża pochwałę i składa
hołd wielkości dramatopisarza. Scena kończy się czterowierszem zawierającym refleksję, z
której wynika, że Kordian odróżnia poezję od rzeczywistości, złudzenia od praw rządzących
życiem.

Scena III

Miejsce: Włochy. Willa, później na drodze.

Osoby: Kordian, Wioletta.

Zmysłowa gra Kordiana i Wioletty. Kordian wystawia piękną Włoszkę na próbę, w której na
jaw wychodzi egoizm i przywiązanie Wioletty do pieniędzy i wygód.

Scena IV

Miejsce: Watykan. Pałac papieski.

Osoby: Szwajcar, Kordian, Papież, Papuga.

Kordian przychodzi prosić Papieża o błogosławieństwo dla Polski i Polaków. Papież zbywa
go rozmową o rzeczach przyziemnych i rozrywkach. Do rozmowy co chwila wtrąca się
Papuga wypowiadająca wyuczone łacińskie słowa. W końcu Papież radzi, aby Polacy
pokornie znosili jarzmo zaborców i stwierdza, że w razie buntu i powstania jako pierwszy
rzuci klątwę na naród polski.

Scena V

Miejsce: Szczyt Mont Blanc w Alpach.

Osoby: Kordian.

Monolog Kordiana stanowiący podsumowanie jego duchowych i moralnych doświadczeń


wyniesionych z wędrówki po Europie. Bohater zdaje sobie sprawę z tego, że rozwiązanie
kwestii polskiej może się dokonać jedynie za cenę ogromnego wysiłku duchowego i ofiary z
życia. Kordian wyobraża sobie Polskę jako Winkelrieda narodów europejskich, gdyż ma
ona skupić na sobie cały napór sił wrogich harmonijnemu rozwojowi narodów. Polsce
przypisuje autor rolę Mesjasza, który za cenę ofiary złożonej z własnego życia ma uzyskać
zbawienie innych i własne. Wypowiedź Kordiana jest świadectwem zasadniczego zwrotu
- głębokiej przemiany, która nastąpiła w umyśle i duszy, w intelektualnym i moralnym stanie
młodzieńca. W chwili, gdy Kordian podejmuje decyzję konkretnego działania, zostaje
przez Chmurę przeniesiony do Polski.

AKT III. Spisek koronacyjny


Scena I

Miejsce: Plac przed Zamkiem Królewskim w Warszawie.

Osoby: Żołnierz, Szewc, Szlachcic, Garbaty Elegant, tłum gapiów.


Tłum oczekuje na przejście cara i dygnitarzy. Pomiędzy poszczególnymi osobami toczą się
rozmowy, w których można doszukać się elementów humorystycznych, a nawet szyderczych
(np. śpiew Żołnierza: “Boże, pochowaj nam króla” będący parafrazą pieśni “Boże, zachowaj
nam króla”).

Scena II

Miejsce: Katedra św. Jana w Warszawie.

Osoby: Car, Prymas, polscy dygnitarze, rosyjscy generałowie

Car zostaje ukoronowany na króla Polski i przysięga zachowywać konstytucję.

Scena III

Miejsce: Plac przed Zamkiem Królewskim.

Osoby: Szlachcic, Szewc, Nieznajomy, tłum.

Opis nastrojów panujących wśród ludu po koronacji. Szlachcic stwierdza w lapidarnej


przenośni, że cesarz nie dotrzyma zaprzysiężonej przez siebie konstytucji. Wypowiedź
Szlachcica wydaje się jednak Szewcowi mroczna i niezrozumiała. Jest tu też zawarta
charakterystyka gwałtownego i brutalnego wielkiego księcia Konstantego. Dalej
przedstawiona jest uczta dla ludu, podczas której pojawia się Nieznajomy. W swej pieśni
radzi on ludowi pogrążyć się w bierności. Wskazuje on też na to, że tylko mała grupa ludzi
weźmie czynny udział w walce i odwecie na zaborcy.

Scena IV

Miejsce: Loch podziemny znajdujący się pod kościołem św. Jana.

Osoby: Prezes, Szyldwach, Ksiądz, Podchorąży (Kordian), Starzec, spiskowcy

Odbywa się spotkanie spiskowców, podczas którego dochodzi do głosowania “za” lub
“przeciw” zamordowaniu cara i jego rodziny. Okazuje się, że tylko Podchorąży i czterej inni
spiskowcy opowiadają się za dokonaniem zamachu, pozostali natomiast są przeciwni
rozlewowi krwi. Kordian rozgoryczony ujawnia się (wszyscy obecni mają twarze zakryte
maskami); wkrótce popada w obłąkańczą gorączkę. Postanawia poświęcić dla dobra
ojczyzny i rodaków swoje własne życie. Zdaje sobie sprawę, że nie ma szans ucieczki po
dokonaniu zamachu, godzi się z tym faktem.

Scena V

Miejsce: Komnaty Zamku Królewskiego.

Osoby: Kordian, Strach, Imaginacja, Widmo, Car.

Kordian w celu zrealizowania planowanego zamachu przechodzi przez ciąg komnat


królewskich i kieruje się do sypialni cara. W duszy młodzieńca toczy się walka wewnętrzna
uosobiona przez Strach i Imaginację. Jest to walka pomiędzy obowiązkiem moralnym,
nałożonym przez sumienie a instynktem samozachowawczym, który nakazuje odstąpić od
powziętego zamiaru. W końcu wyczerpany walką Kordian pada zemdlony u progu sypialni
cara.

Scena VI

Miejsce: Szpital dla obłąkanych

Osoby: Dozorca, Doktor (Diabeł), Kordian, obłąkani, Wielki Książę, Żołnierz

Doktor przychodzi, aby porozmawiać z Kordianem. Lekarz wypowiadając swe poglądy


skłania Kordiana do wyrażania wątpliwości natury filozoficznej i moralnej, staje się więc
jakby drugą osobą wewnętrznego dialogu, który prowadzi młodzieniec po nieudanym, lecz
duchowo zdecydowanym przez niego i zaaprobowanym zamachu na cara. Dialog ów ujawnia
rozdarcie istniejące pomiędzy teorią filozoficzną, której hołduje Kordian, a konkretną
rzeczywistą problematyką narodową. Wreszcie rozmowę Kordiana z Doktorem przerywa
wejście Wielkiego Księcia z żołnierzami. Doktor natychmiast znika bez śladu.

Scena VII

Miejsce: Plac Saski w Warszawie.

Osoby: Wielki Książę, Car, Kordian, Kuruta, Wojsko, Lud.

Kordian zostaje przyprowadzony przed oblicze Cara i Wielkiego Księcia. Wielki Książę chce
początkowo zastraszyć młodzieńca, później - chcąc się popisać jego wyszkoleniem - nakazuje
mu przeskoczyć na koniu przez grupę żołnierzy trzymających karabiny z osadzonymi na nich
bagnetami. Kordian wykonuje polecenie, i schodzi z placu przeświadczony, że skokiem tym
uratował swe życie. Nie wie, podobnie zresztą jak Wielki Książę, że Car już wcześniej wydał
generałom polecenie zwołania sądu wojennego i podyktował mający tam zapaść wyrok.

Scena VIII

Miejsce: Cela klasztorna służąca jako więzienie.

Osoby: Grzegorz, Kordian, Ksiądz, Oficer.

Kordian spowiada się i przygotowuje na śmierć. Mówiąc z goryczą o stanie moralno-


politycznym społeczeństwa, podkreśla walor jednostkowej ofiary i samozaparcia oraz
nawiązuje do bohaterskiej przeszłości narodu przemawiając jak gdyby ponad głowami
współczesnego mu pokolenia (“O zmarli Polacy, ja idę do was!”). Dochodzi do wzruszającej
sceny pożegnania Kordiana ze starym Grzegorzem, po której Kordian zostaje wyprowadzony
na rozstrzelanie.

Scena IX

Miejsce: Pokój w Zamku Królewskim.

Osoby: Car, Wielki Książę.


Toczy się spór pomiędzy Carem a Wielkim Księciem. Rozpoczyna się od prośby Wielkiego
Księcia dotyczącej ułaskawienia Kordiana. W trakcie sporu, w którym obaj przeciwnicy
ujawniają swe coraz to bardziej odrażające cechy, padają argumenty najpierw natury
politycznej, a potem osobistej. Występuje tu duże przemieszanie argumentacji politycznej i
prywatnej, dotyczącej najintymniejszych faktów z dziejów rodziny carskiej oraz postępków
obu spierających się braci. W końcu Car pod naciskiem brata, który grozi, że odwoła się do
podległego mu polskiego wojska i ludu Warszawy, ustępuje, zdając sobie sprawę z własnej
niepopularności oraz z siły, którą mógłby dysponować Wielki Książę, gdyby zdecydował się
wystąpić jawnie przeciwko swemu panującemu bratu. Car podpisuje ułaskawienie Kordiana,
które natychmiast zostaje wysłane na miejsce egzekucji.

Scena X

Miejsce: Plac Marsowy.

Osoby: Kordian, pluton egzekucyjny, tłum.

Kordian zostaje przed śmiercią pozbawiony szlachectwa (“Kat nad głową łamie lśniącą
szpadę”). Pluton egzekucyjny gotuje się do wystrzału. Między ludem toczą się rozmowy
dotyczące egzekucji. Pojawia się adiutant Wielkiego Księcia z ułaskawieniem dla Kordiana,
ale oficer mający dać plutonowi znak do wystrzału go nie widzi i w tym momencie następuje
koniec dramatu - nie znamy zakończenia, nie wiemy, czy Kordian przeżył czy nie.

You might also like