You are on page 1of 2

Utwór A.

Kamińskiego jest to opowieść o wspaniałych ideałach braterstwa i


służby o ludziach, którzy potrafią pienie żyć i pięknie umierać. Postaram się
uwiarygodnić te słowa i uzasadnić w mojej rozprawce.

W pierwszym argumencie odwołam się do ideałów, w jakie chłopcy wierzyli.


Należeli do" Małego Sabotażu". W walce wykazywali się wielką odwagą i
poświęceniem. Chcieli udowodnić Niemcom, że Polacy nie poddadzą się bez
walki i do końca będą bronić swojej ojczyzny. Rudy, Zośka i Alek ze
wszystkich sił próbowali pomóc Polsce, którą traktowali jak swoją drugą
matkę. Podczas świąt narodowych 3 Maja i 11 listopada zrywali ogromne
hitlerowskie flagi i obwieszali miasto polskimi. Brali czynny udział w akcjach
dywersyjnych np. w wysadzaniu niemieckich pociągów z bronią. Malowali na
murach: kotwice żółwie oraz litery V. Zmieniali znaczenia niemieckich haseł
propagandowych. Wszystko to dodawało otuchy polakom. Uważam, że
bohaterów możemy uznać za wielkich patriotów, dla których słowa" Bóg,
Honor, Ojczyzna" bardzo wiele znaczą.
A takżę niezwykła więź, jaka łączyła Zośkę, Alka i Rudego. Ich przyjaźń
narodziła się jeszcze w czasach licealnych. Uczęszczali oni do tej samej szkoły
i drużyny harcerskiej. Mieli swoje plany na przyszłość, które brutalnie
przerwała wojna. Braterstwo, jakie połączyło chłopców było czymś
wspaniałym. Bardzo lubili spędzać czas w swoim towarzystwie. Często
wyjeżdżali razem w różne miejsca. Jednym z wielu przykładów męstwa i
odwagi, którą odznaczali się bohaterowie było odbicie Rudego. Został on
aresztowany, ponieważ podczas przesłuchiwania przez Niemców Heńka,
znaleziono w jego dokumentach miejsce zamieszkania Janka. Alek i Zośka
nawet przez chwilę nie zastanawiali się, czy mają odbić przyjaciela. Obmyślili
oni plan, dzięki któremu on i inni więźniowie odzyskali wolność. Rudy również
miał niezłomną postawę. Nieustannie go bito i katowano, ale on i tak nie wydał
nikogo. Myślą, że przyjaźń między bohaterami była tak piękna i wierna, że
mogli oni oddać za siebie życie.

„Chłopcy z Placu Broni” Ferenca Molnara to opowieść o grupie przyjaciół,


których łączyły wspólne wartości i ideały.
Jedną z najważniejszych wartości w życiu chłopców była miłość do ulubionego
miejsca zabaw – Placu Broni, który traktowali jako swoją małą ojczyznę. W
imię tego swoistego patriotyzmu, emocjonalnego przywiązania do tego
ważnego dla nich zakątka Budapesztu, gotowi byli poświęcić wszystko i
walczyć o jego utrzymanie. Bez chwili wahania podejmują wyzwanie
Czerwonych Koszul, którzy chcą odebrać im Plac Broni. Bronią swego miejsca,
wykazując się walecznością i prawdziwym bohaterstwem. Największą cenę w
imię miłości do wspomnianego placu płaci Erno Nemeczek, który umiera
przekonany, że zginął za swoją ojczyznę.
Równie ważną wartością w życiu chłopców z Placu Broni była przyjaźń i
lojalność wobec siebie, a przede wszystkim wobec swego dowódcy, Janosza
Boki. Chłopcy zawsze byli mu posłuszni, pozostawali wiernymi zasadom, które
im narzucał, nie rzucali fałszywych oskarżeń wobec siebie, co szczególnie
uwidacznia się w sytuacji, kiedy Deżo Gereb dopuszcza się zdrady. Janosz nie
oskarża rywala, który kieruje się zazdrością i chęcią objęcia przywództwa w
grupie, daje mu możliwość zrehabilitowania się, lecz ostateczną decyzję
pozostawia wszystkim członkom grupy z Placu Broni.

Mam nadzieję, że zebrane przeze mnie argumenty potwierdzają moją teze, iż


"Kamienie na szaniec" to książka wzruszająca i pouczająca jak kochać
ojczyznę. Postawa bohaterów lektury jest godna podziwiu.

You might also like