Professional Documents
Culture Documents
„Scena zasłuchania”
W akcie III w scenach 33-35 pojawia się tzw. „scena zasłuchania”. Polacy nasłuchują
i biernie czekają na bieg zdarzeń.
Scena ta symbolizuje marazm i uśpienie narodu polskiego, oczekiwanie na jakiegoś
mitycznego bohatera, który miałby zbawić Polskę i wyswobodzić ją z niewoli,
robiąc to bez ich aktywnego udziału.
W ten sposób Wyspiański poddaje krytyce romantyczny mesjanizm czyli wizję
cudownego zbawienia i ocaleniu narodu, które to nie będzie wymagać żadnego
działania czy aktywności.
Powrót Jaśka
Do chaty bronowickiej wpada Jasiek, by zdać relację z realizacji swej misji. Przyszedł
pieszo, gdyż „koń po dworcu padł”. Jest zaskoczony tym, co zobaczył („Cóż to,
co to, czy zaklęci; stoją wszyscy jak pośnięci”).
Nagle przypomina sobie o złotym rogu („Aha; prawda, żywy Bóg, przecie miałem trąbić
w róg”). W tej samej chwili stwierdza jednak, że zgubił ten bezcenny przedmiot i
stało się to, przed czym tak przestrzegał go Gospodarz („kaz ta, zaś ta cyli zginoł,
czy mi sie ka odwinoł, kajsim zabył złoty róg, ostał mi się ino sznur”).
Chochoł
W tym momencie z chaty wychodzi wywołany przez Rachelę w akcie I Chochoł (w
akcie II z izby wyrzuciła go mała Isia) ze skrzypcami w dłoni i informuje Jaśka,
że zgubił złoty róg wtedy, „jak ci spadła czapka z piór”. Jasiek potwierdza, że
po drodze schylał się po swoją czapkę i to właśnie wtedy złoty róg „mi może się
odwinął”.
Chochoł komentuje to zdarzenie ironicznie:
„Miałeś, chłopie, złoty róg, miałeś, chłopie, czapkę z piór, [...] ostał ci się ino sznur”.
Jasiek zamierza odszukać zagubiony przedmiot – „najdę ka gdzie przy figurze” –
oznajmia. „Pod figurą ktosik stał” – informuje chłopaka rozbawiony sytuacją
Chochoł.
Rozkazy Chochoła
Jasiek jest zdruzgotany – jako jedyny ze zgromadzonych Polaków jest przytomny, lecz
przez swoją chłopską pychę, lekkomyślność i materializm zgubił złoty róg, przy
pomocy którego mógłby ocucić weselników . Na dodatek „piał już kur”, a więc
nadeszła godzina powstania, o której mówił Wernyhora. Mężczyzna nie wie, co
ma robić, by śpiących Polaków (chłopów oraz inteleigencję). „wyzwolić od tych
mąk”. Bez złotego rogu powstanie nie może się rozpocząć.
W tej sytuacji Chochoł nakazuje mu wyjąć kosy z rąk chłopów i szable z rąk bohaterów
oraz zakreślić na ich czołach tajemnicze kółka.
Polacy w chwili próby popadli dziwny letarg („ogarnął ich Smęt”) i łatwo zostają
rozbrojeni. Pozbawieni broni uczestnicy wesela nagle chwytają się za ręce i
tańczą w kółku w takt muzyki wygrywanej na skrzypcach przez Chochoła.
"My jesteśmy jak przeklęci, Że nas mara, dziwo nęci, Wytwór tęsknej wyobraźni Serce
bierze, zmysły draźni; Że nam oczy zaszły mgłami; Pieścimy się jeno snami” – tak o
niemocy inteligencji żyjącej pod zaborami na przełomie XIX i XX wieku mówi Poeta
Chłop – kosynier
Chłopi – kosynierzy byli uczestnikami m.in. powstania kościuszkowskiego, a
zwłaszcza słynnej zwycięskiej bitwy pod Racławicami. Z braku lepszego
uzbrojenia chłopi stanęli wówczas do walki ze zwykłą kosą, którą każdy z nich
posiadał w gospodarstwie.
Chocholi taniec
Polacy przez własną nieuwagę i nieodpowiedzialność gubią złoty róg, tracąc w ten
sposób raz na zawsze nieoczekiwanie uzysykaną szansę na wolność. Dramat
kończy się sceną „chocholego tańca” – uśpieni, pozbawieni woli Polacy
bezmyślnie drepczą w kole w takt muzyki wygrywanej przez Chochoła . „Ostał im
się ino sznur” - sznur został na szyi Jaśka, ale sznur to też okazja do
samobójstwa – być może jedynego wyjścia dla bezradnych Polaków.
Ta przerażająca wizja ma być ostrzeżeniem – jeśli założyć, że Chochoł to zaborca, a
w społeczeństwie polskim nic się nie zmieni, Polaków czeka wieczne kręcenie
się w kółko pod dyktando zaborcy, bez szans na niepodległość.
Taniec ten symbolizuje zniewolenie przez zaborcę, bezradność Polaków pogrążonych
w śnie, apatii i marazmie. Nikt przecież nie ma pomysłu na walkę o wolność i nie
jest do niej zdolny.
Lekki powiew optymizmu wnosi jednak sam Chochoł potrzebny jedynie jesienią i
zimą ( a więc w okresie zaborów). Po nich zaś prędzej czy później nadejdzie
wiosna – czyżby była to szansa na przebudzenie osłoniętego chochołem krzaka
róży?
Symbole w „Weselu”
Złoty róg – symbol szansy na wywalczenie niepodległości, mobilizacji do działania,
poderwania ich do walki, wskrzeszenia ducha bojowego; symbol wartościowej
idei, która pociągnie za sobą cały naród; talizman zapewniający powodzenie misji
Gospodarza; symbol głupio zaprzepaszczonej szansy
Złota podkowa – symbol szczęścia (zabrakło go, gdyż Gospodyni schowała ją do
skrzyni)
Kosa – symbol zaangażowania chłopów w walkę
Czapka z pawich piór – symbol statusu materialnego i próżności chłopskiej
Chochoł - symbol zaborcy, „zimy zaborów”
Chocholi taniec – symbol bezsilności społeczeństwa polskiego, pogrążania się
Polaków w marazmie, symbol „kręcenia się w kółko”, działania pod cudze
dyktando, braku możliwości samodzielnego, skutecznego działania
Bronowicka chata – symbol polskości, (nieudanego) sojuszu pomiędzy chłopstwem
a inteligencją